Wenger o karze Wilków

Axxxe -> Jak to porównanie z sytuacją w Lidze Mistrzów nie jest na miejscu!? Ciekawe co by Wenger mówił jak my byśmy byli na miejscu Standardu Liege, a Standard miał by już pewny awans i wystawił by 17-latwków do meczu przeciwko Olimpiakosowi. To jest jeszcze gorsze niż to co zrobiły Wilki. Tylko każdy to olał bo przecież Standard to klub ze wsi (nie chodzi mi tu o obrazę Liege tylko o ukazanie jak myślimy). Do tego pamiętajmy ze Chmpions League to najbardziej prestiżowe rozgrywki klubowe! Dodam tylko, że nie bronie Wolves za to co zrobili, tylko nie rozumiem Wengera który się tak napina a robi jeszcze gorzej... Jest genialnym człowiekiem jeśli chodzi o rozwój piłkarzy, ale jest także egoistom który widzi czasami tylko własny czubek nosa, człowiekiem który ma się za nieomylnego i tyle...

Erzet --> to po części wyjaśnia czemu się podłożyli, ale gra na OT nie zwalnia ich z obowiązku gry na 100% swoich możliwości. ;)

Axxxe - akurat ten mecz był na Old Trafford, a nie na Moullinex. Wilki przegrały 3:0 ;)

Na miejscu Wolves miałbym mieszane uczucia, bo z jednej strony FA nie powinna kwestionować decyzji ich menadżera, ale z drugiej to, co zrobili było niedopuszczalne na tym etapie rozgrywek. Rozumiem założenie, że nie uda im się ugrać punktów z United, ale gdyby byli tacy pomysłowi mogliby postawić autobus przed bramką zamiast desygnować do gry taki skład. Po prostu zrobili tak wiedząc, że w kolejnym meczu mogą wygrać, a odpuszczenie spotkania z MU i wystawienie rezerwowego składu to idealny pomysł na odpoczynek kluczowych zawodników. Z drugiej strony nie można nakładać absencji za coś, o czym ma pojęcie tylko drużyna 'Wilków'. Natomiast argumenty o tym, że Arsenal wystawił rezerwowy skład w meczu z Olympiakosem są nie na miejscu, bo awans mieliśmy już zapewniony, a Wolves może przypłacić porażkę z 'Czerwonymi Diabłami' nie tylko swoim spadkiem, ale też mistrzostwem dla Manchesteru. Jestem przekonany, że gdyby na Moullinex wybiegło dziesięciu graczy z poprzedniego spotkania z Tottenhamem, w którym Wolverhampton wygrało 1-0 MU nie miałoby tak łatwo. Nie ma jednak o czym dyskutować, bo nawet nie odwołują się od tej decyzji.

co racja to racja

I mówi to Wenger który w meczy Ligi Mistrzów wystawił rezerwowy skład w meczu z Olimpiakosem. Wtedy Standard Liege mógł wyjść z grupy gdyby Arsenal wygrał i oni także. Więc nie rozumiem jego słów o zdrowej rywalizacji! Czasami już mnie denerwuje ponieważ krytykuje innych, a sam robi jeszcze gorzej.

Z tym się akurat z Bossem nie zgodzę.

wg mnie takie przepisy to nonsens, przeciez to decyzja klubu ze wystawili inny sklad niz zawsze, mogli liczyc ze ten sklad odniesie sukces

Moim zdaniem postąpili słusznie. W przepisach odnośnie rozgrywek Premier League jest wyraźnie napisane, że drużyny mają wystawiać najmocniejsze składy w meczach ligowych. Jest to niesprawiedliwe. To tak jakby Manchester grał z innym klubem niż pozostałe zespoły. Jest to ułatwianie jednym zespołom i utrudnianie innym walki o założone cele.

Przez taką kasę to oni nie zbiednieją. To tylko symboliczna kara dla klubów.

a moim zdaneim to czepianie sie i szukanie dziury w całym wzgledem wolves

żeby mieli cięzki kalendarz czy coś a oni puścili drugą 11 bo chcieli oszczędzić piłkarzy na następny mecz , stwierdzili że nie wygrają z MU a akurat wtedy MU nie grało za dobrze i mógł paść np remis

Zgadzam się z Bossem.
Nasri wtedy mało z baniaka gościa nie pociągnął :DD
W środę też chłopak już był leciuteńko wybuchowy:D

Wenger ma racje,zgadzam sie z nim

Wilki trochę nagieły przepisy. Wymiana 10 graczy tylko po to, by podstawowy skład był wypoczęty na mecz z bodjaże Burnley w następnej kolejce to lekka przesada. Wolverhampton nie ma aż tak wyrównanej i mocnej kadry by wystawić dwie równorzędne jedenastki. McCarthy poprostu olał mecz na Old Trafford, pokazał, że nie wierzy w swój zespół, a 3:0, które dostali gracze Wolves to najmniejszy wymiar kary jaki mogli dostać. Taka decyzja trenera wpływa na układ tabeli, bo nie wiadomo czy pierwsza jedenastka Wolves nie urwała by np. dwóch punktów dla Manchesteru. To trochę nierówne szanse, bo na mecz z nami Wolves wystawili całkiem mocną jedenastkę, która wcale tak łatwo nie odpuściła. Kara jak najbardziej słuszna.

Puchary Angielskie to nieco inna sprawa jednak Mick McCarthy mógł wystawić w lidze takie skład jak chciał i nie powinno to nikogo interesować.
Teraz jednak trener wilków już wie ,że w pojedynkach ligowych będzie musiał wystawiać jak najmocniejszą 11 do gry w przeciwnym razie skończy się podobnie.

Jak zawsze zgadzam się z Wegnerem :]

Quake85 --> Zgadzam się.

Moim zdaniem to jest skandal klub gra jakim składem chcę a nie to jest tak samo jak by karali Arsenal za skład w którym gra w Carling Cup.
Ok zrozumiem to,że puchar jest mniej ważny od ligi
ale jeśli klub sam wie,że nic nie ugra to nikt nie powinien w to ingerować jedyny plus jest taki,że to tylko 20tys dla klubu z Angielskiej Premier League to nic ale nie przypominam sobie żeby w innej lidze była podobna kara.

Troche to takie naciągane kogo obchodzi kto kogo wystawia do gry... ale też liga traci na poziomie przez takie coś.

Moim zdaniem władze PL nie powinny ingerować w tak jakby to powiedzieć "osobiste" dla klubu sprawy, przecież to jest wybór trenera jaki skład desygnuje do gry i to jest jego i klubu strata jeśli ten mecz przegrają tak więc nikt nie powinien się do tego wtrącać, ja bym się raczej doszukiwał w tym jakiejś korupcji itp.

Sprawiedliwość musi być! ;)

Maniek56 - przepisy to przepisy, a jeśli z meczu na mecz zmienia się 10 podstawowych piłkarzy to jest to przegięcie i ukłon w stronę Manchesteru, tym bardziej, że Wolves nie grają aż tak często, żeby byli przemęczeni.

Z jednej strony ta kara jest słuszna bo powinno się wystawiać możliwie najmocniejszy skład w każdym meczu ale z drugiej strony wydaje mi się że władze PL nie powinny ingerować w tak dogłębne sprawy jak ustalanie składu na mecz, przecież to jest decyzja trenera.

Nie lubię takiego "uciekania" przed meczami, co innego puchar, jeśli dla kogoś jest mniej ważny, niż inne rozgrywki, a nie da się grać co 3 dni, na 4 frontach. Pozatym, Woolverhampton potrafiło zremisować z Liverpoolem, więc nie rozumiem. Każdy klub jest do pokonania.

W sumie dość dziwna sytuacja... Z jednej strony to nie jest sprawa F.A jaki skład wystawia Wolverhampton. To tylko od władz Wilków zależy jaką jedenastkę desygnują do danego spotkania. Jak będą chcieli to będą w każdym meczu wystawiali rezerwowy skład, bo w końcu kto im tego zabroni?
Jakby się nie patrzeć my w spotkaniach CC i pierwszych rundach FA Cup również wystawiamy mocno rezerwowy skład, ale jakoś nikt się o to do nas z władz F.A nie czepia...
Z drugiej jednak strony dość podejrzanie wygląda to, że drużyna z Premier League, która broni się przed spadkiem i, która w każdym spotkaniu powinna dawać z siebie wszystko nagle odpuszcza sobie mecz wystawiając rezerwowy skład.
Ofc, nie to, żebym podejrzewał MU czy Wolves o korupcję, bo jednak dość trudno sobie wyobrazić, żeby ManUtd nawet w okresie, gdzie nie grał zbyt dobrze nie potrafił pokonać spadkowicza PL i to jeszcze na własnym stadionie...
Chociaż trochę tak ta cała sytuacja wygląda, ale cóż... Osobiście wątpie w taką teorię.

Wystawianie rezerw do pucharów to zupełnie inna sprawa. Takie drużyny jak Arsenal, czy MU nie robią tego, bo z góry zakładają, że przegrają, tylko nie mają tylu zawodników, by rywalizować jednym składem na tylu frontach i są zmuszenie robić takie rotacje. Tutaj mamy natomiast inną sytuację, bo Wilki mogły spokojnie wystawić mocną jedenastkę, ale stwierdzili, że i tak nie mają szans. U nich odpoczynek był wymówką, a u nas jest koniecznością.

No i dobrze jak grać to grać z kazdym a nie :)

Regulamin PL mówi jasno: każda drużyna, w każdej kolejce powinna wystawić jak najmocniejszy skład. Gdyby wszystkie drużyny wystawiały rezerwowy skład przeciw Chelsea i Manchesterowi, a przeciw Arsenalowi i np. Liverpoolowi wystawiały najlepszych i wypoczętych zawodników, to sami widzicie, że rywalizacja sięgnęła by dna.

no i bardzo dobrze... jeśli sie tak boją grać przeciwko Manu, że wystawiają na pożarcie rezerwy to won z PL!!!!

Ale to prowadzi do tego, że w przyszłym sezonie wszystkie zespoły walczące o utrzymanie zaczną wystawiać w spotkaniach z "wielką czwórką" rezerwy, bo i tak nic nie ugrają.

Dla mnie to jest absurdalny werdykt a Wenger sam często wystawia "niepełnoletnie" składy na mecze o pietruszkę i puchary więc to jest trochę hipokryzja z jego strony.

Trumi > dokładnie , my też wystawiamy bardzo odmlodzony sklad w CC , na to wychodzi ze tez powinnismy dostac kare bo nie zalezy nam na pucharze.

Za takie cos kare? Jak dla mnie to troche absurdalne , po co mial meczyc pierwszą "11" skoro mogl dac odpoczac swoim najlepszy piłkarzom i wystawic wypoczęta najlepsza 11 na mecz z Burnley.

A moim zdaniem kara dla wilków jest nie słuszna. U nas w czasie meczu była mała zadyma dlatego karę mogli nam dać a trener wilków zrobił tylko posunięcie czysto strategiczne. No bo po co męczyć lepszych zawodników w meczu z ManU gdzie wilki i tak były skazane na porażkę skoro można nimi ugrać punkty w meczu z Burnley. Tak samo mogą czepiać się nas że wystawiam dzieci w Pucharze Anglii i FA Cup

może to nie było specjalne.. może oni po prostu nie wiezyli w zwycięstwo tylko doszli do wniosku ze trzeba ograć Burleny ponieważ to z nimi będa się bić o pozostanie w lidze.