Wenger o zarządzaniu budżetem

Co z tego jak w takiej Chelsea nie potrzebują menadżerów bo wystarczy że zaoferują odpowiednią kasę i nic nie trzeba negocjować :)

Dziwicie się, że SS ma taką dużą tyg. Cóż, to był błąd, ale nawet Wenger się nie spodziewał, że będzie grał tak słabo, bo kiedyś był świetny. Teraz dzięki sponsorowi doszły pieniądze, które mają być przeznaczone na transfery, więc miejmy nadzieje, że przyjdzie 2/3 dobrych zawodników.

Taki to sprawiedliwy system ze Song zarabiał tyle samo co siedzacy no ławie S.S.A teraz bedzie zdobywał puchary z Barcelona.

Bla bla bla, a w dodatku potwierdził to czego się domyślałem, że ma duży wpływ na finanse klubowe jak i na ruchy transferowe w tym klubie. On i zarząd są z jednej gliny ulepieni. Z takimi ludźmi ten klub raczej niewiele osiągnie. Mam jedynie nadzieję, że po sezonie pożegna się z kibicami i poszuka siebie nowego pracodawcy, z mniejszymi oczekiwaniami. On swojej filozofii nie zmieni przez co ten klub będzie się staczał. Nawet małe dzieci wiedzą, że światem rządzi kasa. Czasy gdy gra w wymarzonym klubie była zaszczytem i największa nagrodą bezpowrotnie minęły.

MichalM
Nie opowiadaj co TY myślisz o takiej ilości gotówki i co to dla CIEBIE znaczy.

Mówimy o środowisku piłkarskim i ogólnych płacach tam. I nie interesują mnie osobiste wyznania na temat za dużych stawek piłkarzy. Tu tematem są stawki W środowisku piłkarskiem i W Arsenalu

Ja nie nadaję, tylko zastanawiam się czy nie lepiej delikatnie podnieść płace - nie mówie do 200 tys. bo to chore - ale te 120-130 sa realne dla najlepszych zawodnikow. Przecież zamiast skupiać się na samym zysku pieniężnym można się skupić na zysku łączonym tj. "trofeowym" i pieniężnym.

I zgodzę się oczywiście z @Yahoooo bo nie można doprowadzić do tego żeby w razie nagłego wypadku klub był bombą zegarową.

Profesjonalny klub - profesjonalne podejście. Tak wszyscy hejtujecie Bossa a ciekawe co będzie jak się nagle okaże, że Szejk Monsur stracił swoje bogactwo, albo odpukać coś mu się stało. Nagle City zostanie odcięte od źródła kasy, 3 miesiące i degradacja? A z czego PSG będzie opłacać swoje gwiazdki jak nagle udziałowcy się wycofają? Malaga jest świetnym przykładem. Sprzedać klub jednemu człowiekowi to wcale nie taka fajna sprawa jak wam się wydaje. Natomiast samemu poradzić sobie w dzisiejszych czasach też się nie da, trzeba więc szukać złotego środka i uważam, że Arsenal robi to w sposób perfekcyjny, a że "gwiazdki" lecą na kasę to już nic na to nie poradzimy. Ambitny i wierny gwiazdor i za 50tys tygodniowo będzie grał dla swojego klubu, tylko, że takich zawodników ostatnimi czasy brakuje..

Czyli kasa w budżecie musi się zgadzać.

Ludzie czy to sie kiedys skonczy ? Jak zwykle gadka o zyskach które gówna daja lub nie sa dobrze wykorzystane. Panie Wenger ogarnij sie swiat idze do przodu a my w tył. Teraz kasa to podstawa zeby zdobywac trofea oczywiście bez przesady jak np City czy PSG. No kupic zawodnika za 20 mln w dzisiejszym swiecie to podstawa dobrych klubów np RVP do MU dzeki niemu prowadza w tabeli i raczej wygraja PL. Tak sie teraz zdobywa trofea.

Dodam jeszcze od siebie, że te słowa nie muszą odzwierciedlać pozycji Wengera przed tą wypowiedzią. Równie dobrze Wenger taki przywilej mógł dostać, daw dni temu, pół roku, rok, może od samego początku w klubie go ma. Trzeba również zwrócić uwagę na to, że Arsene mówi o budżecie przeznaczonym na pensje, ale nie powiedział jakiej jest wysokości. Osobiście domyślam się, że oscyluje on w granicach 80-90 tys. funtów tygodniowo. Także wstrzymajmy się z wielkimi pretensjami do Wengera bo rozjaśnił nam sytuację zarządzania budżetem w klubie, nie mówiąc nam ile on wynosi. Sam przecież powiedział, że jeżeli chce przekroczyć budżet musi to uzgodnić z zarządem, a ten nie musi być wcale taki przychylny Wengerowi.

I później dziwić się takim Nasrim, Songom czy Persilom, że odchodzą.

SS nie ma wakacji ?
Heh, to jak określić inaczej "pracę" kolesia, który przez ostatni rok wyciągnął więcej kasy niż ja wyciągnę pewnie przez całe życie, a w tym czasie jedyne co robił to: trenował.
Grał w dziada, siłka, treningi szybkościowe i inne duperele. Poza tym podpierał swoje ulubione miejsce na ławie a potem wracał swoim Ferrari do domu.

Jeżeli to nie są wakacje, to nie wiem jak inaczej mógłbym to nazwać.

skyrim

Taki SS pracowal nie mniej ciezej od innych, ktorzy regularnie graja. Dyscyplina na treningach w takim klibie jest z pewnoscia wieksza niz w szkole. Leniuch nie ma prawa bytu. Wiec prosze nie glosic takich rzeczy, ze taki SS ma wakacje...

AlexVanPersi

70 tys tygodniowo to juz jest wystarczajaco duza motywacja.
Przy takich zarobkach po kilku latach i po dobrych inwestycjach, mozna jescze lepiej zarabiac, kompletnie przy tym nic nie robic...

Dziwny ten model biznesowy - grasz mecz w mecz, zdobywasz mnóstwo goli, zapier... na treningach i jesteś twarzą klubu - dostajesz 70k; nie grasz od pół roku bo w poprzednim sezonie ośmieszałeś się w co drugim meczu, ławka to twój drogi dom, na treningach tylko absolutne minimum, jedne wielkie wakacje i wszystko w dupie i masz 60k.
Rzeczywiście niezbyt to motywujące.

Genialna motywacja dla topowych zawodników typu Walcott, zarabiać 20 tysięcy więcej niż Squillaci...

To wlasnie nasz minus bo szrot dostaje 60tys a dobry grajek 80max
A w innym klubie szrot do 30-40 i z tego moga dac innemu pilkarzowi 150tys nawet

arsenal business club jak ja was niecierpie !

Przy okazji.
Krytykujecie Manciniego, nazywacie City "$hitami"... szkoda słów. Boże, załamuję ręce. City wcale nie daje jakiś ogromnych tygodniówek - wysokie mają Agureo i Yaya Toure, ale nie są nawet w pierwszej 5-tce zarobków. Nie wydają też na transfery "aż takich" pieniędzy. Owszem, całkiem sporo ich kosztują gracze, ale nie dorastają do pięt takiemu PSG. Tak płaczecie, że pieniądze niszczą futbol, a pewnie zaczęlibyście fapować, gdyby Usmanow przejął akcje klubu i zaczął inwestować grubą kasę.
Mancini jest akurat wspaniałym trenerem, szczególnie w dziedzinie wypowiedzi i szacunku. A zarabia mniej niż Wenger. Pomyślcie.
Więc błagam was, odpier... odwalcie się od City, bo taka prawda że większość was zżera zazdrość o ich zeszłoroczny tytuł.

o trofeach nawet nie wspomniał..

Szkoda gadać...

Kiedy wy zrozumiecie, że Arsenal jest jednym z nielicznych klubów, który ma przynosić przede wszystkim zyski, a nie trofea. Dobrze, że nie idziemy jeszcze w kierunku komercji tak jak PSG czy Monaco, które chciały sprowadzić Beckhama zapewne tylko dlatego, że jest celebrytą na którym można sporo zarobić, a nie piłkarzem, który ma wzmocnić zespół. Zresztą najlepszym przykładem jest liga amerykańska i ogólne Ameryka, gdzie komercja i sztuczność jest tak widoczna że chce się rzygać. USA w dzisiejszych czasach jest tak nienormalne, że aż przerażające.

Bzdurne mają te swoje zasady i do tego widać wyraźnie, że bardzo słabo to działa. Żadna poważna firma nie działa w taki sposób. Dlatego zawodnicy są tak mało pewni siebie, nie czują się wielcy pod żadnym względem i nie ma się co dziwić. Najlepsi powinni dużo zarabiać, proste. Słabsi mieli by motywację żeby się starać i zwiększać zarobki a tak to po co się mordować jak za siedzenie na ławce też jest niezła kasa. Paranoja, jak za komuny, po co robić jak kasa będzie.

Wenger nie potrafi zatrzymać dobrych graczy i ostatnio nie za bardzo wychodzą mu nowe transfery, mamy słabą ławkę rezerwowych, braki w kadrze itd. Mamy wiele problemów a on ich zwyczajnie nie zauważa. Tak długo jak on będzie managerem tak długo nie ugramy niczego. Jedyne co Wenger może powiesić w gablocie to zeznania PIT za ostatnie 8 lat. Nic tylko pogratulować.

Czemu nasz klub chce mieć tylko zyski pieniężne?!?! Nie lepiej odrobinę podnieść poziom płacowy w zespole bo to by zyski były przede wszystkim w trofeach? To chyba oczywiste, że dopóki będziemy się skupiać tylko na pieniążkach to nie osiągniemy zbyt wiele i nie będziemy w stanie rywalizować o prymat w BPL czy ChL.

Jedyne co mnie pociesza to rozwój zawodników pod skrzydłami Wengera, szkoda że każdy z nich po jakimś czasie uświadamia sobie, że Arsenal jest klubem przejściowym.

Jednak już teraz widzę w postępowaniu niektórych zawodników, którzy są przywiązani do tradycji i historii naszego klubu. Nie będę ich tu wymieniał bo na pewno każdy się domyśli o kogo mi chodzi.

Jedyny apel jaki można wystosować (a którego i tak nikt nie usłyszy, więc może nazwijmy go marzeniem) to skupianie się na trofeach bo to one dają i pieniądze i pewność siebie drużynie, aprzede wszystkim spajają cały nasz team.

Pozdro from KRK

jak Kroenke odejdzie to prawdziwy Arsenal powróci.

wszystko jasne... tylko zapomniał powiedzieć, że Kroenke musi otrzymywać część tych zysków aby kupował sobie różne rzeczy... ON MUSI ODEJŚĆ.

finansowe fair play,polega na tym,że druzyna nie może wydawać wiecej niż zarabia,wiec jezeli nic nie bedziemy wygrywac to sponsorzy bedą mniej płacic i ogólnie bedziemy dużo mniej zarabiac,transmisje tv itd. i dopiero bedzie porażka Arsenalu.po prostu im jesteś lepszy i dalej zajdziesz tym wiecej zarobisz,i niech AW nie pieprzy o ffp

wszystko byłoby do zaakceptowania, gdyby tylu przeciętnych lub po prostu słabych zawodników nie zarabiało tyle, co gwiazdy zespołu.

Zgadzam sie z ostatnim zdaniem ,jak pozbeda sie tych co chca dopiero wtedy kogos kupimy ,a nie jak reszta w pierwsze dni okienka.

Titi
Arsenal zawsze walczyl o mistrzostwo Anglii, a nie smieszne top4. Podoba ci sie taki stan? w takim razie powiem 'kibicujesz krotko i nie znasz smaku zwyciestwa'.

"According to reports in Russia, Andrey Arshavin is eyeing a move to Fulham, with his Arsenal contract set to expire in the summer."
Ten darmozjad ma nam zamiar dokuczać do lata. Będzie jeszcze mniej kasy... :/
Mam nadzieję, że jednak pójdzie do Zenitu lub PSV...

Czemu puszczać dobrych graczy dla następnych? Nie lepiej puścić 2x gorszych niż 1 dobrego?

Głupoty gada, że masakra.

mnie to obojętnie kto ile zarabia to nie moja sprawa dbam o swój własny portfel, zawodników i drużyny nie oceniam przez pryzmat pieniędzy i biznesu tylko sportu

a sportowo jest kicha, to nie ten sam arsenal, i tu pieniądze nie mają nic do rzeczy, wenger zdziadział i tyle

niech ktoś mi wmówi że to wina zarządu ze ramsey jescze nie jest drugim lampartem, że zawodnikami sie nie rotuje, cały czas ta sama formacja, 0 taktyki, i kupujemy stosunkowo drogo i beznadziejnie

"Jeśli chcemy dalej utrzymywać zyski" i wszystko jasne, tego nie trzeba komentowac.

Ale po co generować zyski skoro można wychodzić na zero nie rozumiem tego Arsenal to klub czy maszynka do robienia pieniędzy. Z reszto zaraz te pieniądze się skończą jak awansu do LM nie będzie.

Właśnie to mi się podoba w Arsenalu, że nie dają piłkarzom 200 tys./tyg. nie wydają na jednego zawodnika 30 mln funtów, a i tak są w LM i walczą o top 4 w PL, zamiast gdzieś leżeć w środku tabeli. Wole taki Arsenal, z taką filozofią, niż MC czy CFC, które wydaje mnóstwo pieniędzy na młodych zawodników, żeby Ci mogli kupować coraz to nowsze samochody. Zawodnik nie powinien zarabiać moim zdaniem więcej, niż główny trener i nie powinno się płacić za nazwiska, jak w Zenicie, gdzie Hulk zarabia więcej niż Denisov, który długo już tam gra.

To skoro wszyscy to wszyscy.. panie Wenger, pan również powinien mieć tygodniówke taką jak piłkarze..

To jest najwiekszy blad jaki robia

"Wszystcy równo, i bedzie gówno"

sa pracownicy ktorzy sa lepsi od innych, ktorzy maja wieksze umiejetnosci, sa bardziej potrzebni, bardziej sie angazuja, daja z siebie wiecej niz inni, i naturalnie powinni byc traktowani lepiej, bardziej doceniani, i powinni zarabiac wiecej, nawet duzo wiecej, od innych.

daje to po pierwsze sygnal im ze sa szanowani, potrzebi, i doceniani, po drugie, tym ktorzy zarabiaja mniej daje sygnal ze moga zarabiac wiecej, jesli sobie na to zapracuja.

w Afc darmozjady zarabiaja niewiele mniej, a czasem tyle samo, co ci ktorzy sa kluczowymi pilkarzami, i staraja sie, to chore.

Najwidocznie Wengerowi pasuje takie zarządzanie ZYSKAMI ....

Wszystko rozumiem jeśli chodzi o manc,manu i chelsea ;ale dlaczego nie potrafimy pokonać w bezpośrednim starciu transferowym spurs?!

Po Ch*j mi przybycie większego nazwiska jak Walcott nie zakontraktowany!!!! Najpierw Theodora za łeb i niech podpisze ten zakichany kontrakt ! A dopiero mysleć o transferach!

Na żadnych klubowych stronach nie ma tyle newsów o budżecie i sytuacji finansowej danego zespołu (pomijając ManCity, Chelsea i PSG, ale to zupełnie inny biegun). Nasz klub pod tym względem zaczyna popadać w paranoję!