Wenger po meczu: Pokazaliśmy charakter

"va banque" to raczej nie zagraliśmy, bo Veli jakoś nie zobaczyłem :/

buliozo23 => szacun, szacun i jeszcze raz szacun...jak sądzę, jesteś w bardzo skromnej grupie kibiców, którzy są w stanie zdobyć się na myślenie. Dobrze, że niekiedy zdarza się głos rozsądku wśród stada "szczekaczy".
Co miał powiedzieć Wenger? Zjechać drużynę? Jestem przekonany, że kto jak kto, ale trener ma "nieco" większe pojecie o, jakby nie było, swoim teamie i na pewno poważnie porozmawiał oko w oko z zawodnikami, a większość z Was się podsikuje, bo rzucił taki a nie inny komentarz dla angielskich pismaków...

za takie wypowiedzi to tylko nerwy biora

gowno pokazalismy nie charakter, o czym ty czlowieku gadasz, myslisz, ze z lawki rezerwowych inaczej widac i kibicie nie widza jaki mecz byl kiepski ?:| nie pokazalismy nic, a mecz na wysokim poziomie toczyle w wykonaniu evertonu, wenger ostatnio zaczyna mnie wkurzac..

wczoraj nie walczylismy w ogole o 3 punkty, wiec mow za siebie

Super! Pokazalismy charakter ,taki charakter ze umiemy odrobic straty w ostatnich minutach ? I przypominamy sobie o ataku dopiero wtedy kiedy przegrywamy :/ Szkoda szkoda

A co waszym zdaniem ma Wenger powiedzieć: Tak dalismy plame gramy słabo , denilson song i diaby są za słabi Adebajor bez formy. A może lepiej zwalić na kontuzje ....Moim zdaniem lepiej potrzymywac na duchu druzyne niż wbijac w plecy nóż. Sytuacja nie jest łatwa... gdyby był Fabregas Walcott Rosicki i w formie Eduardo i Adebajor to sytuacja była by znacznie inna . Musimy przetrwać te cięzkie czasy i niekiedy ugryść sie w język. Paru z was poprostu przesadza... rozumie narzekać ale nie wyzywajmy Arsena Wengera i nasz ukochay klub. Co z nas za kibice. Z Arsenalem na dobre i na złe

a cóż to za charakter?
nasi kanonierzy powinni mieć odgórny zakaz patrzenia na zegar w czasie meczu, bo rzucają się do walki od dobre 30 minut za późno, w 3 minuty raczej żadnego meczu nie wygramy przegrywając 0-1. nie potrzeba im nowego Bossa tylko lepszego psychologa :/

Buahaha, wiedziałem! Nawet to napisałem wczoraj w komentarzu po meczu. Że będzie mówił przede wszystkim o pokazanym charakterze, bo strzelili gola w ostatniej minucie. Niestety to nie ja jestem taki genialny, tylko Monsieur Wenger jest już tak przewidywalny i nudny w swoich wypowiedziach po meczach sknoconych, że zaczyna to być coraz bardziej frustrujące.

Wenger= równa się pyska jak cholewka

Dopóki będzie trenerem nic nie osiągniemy, Tłumaczy się jak debil a prawda jest taka że graliśmy żałośnie.

Po 1. 'obie drużyny dały z siebie wszystko.'
Czy naprawdę na tyle nas stać?..to dołuje;/.
Po 2. 'To był mecz z rodzaju tych, w których straciliśmy bramkę w najmniej oczekiwanym momencie.'
Hah..przecież każdy kto oglądał mecz (choćby od drugiej połowy), wiedział że z taką grą, naciskami przeciwnika to się MUSIAŁO tak skończyć..a ten gada swoje ;/
Po 3. Ależ oczywiście, każdy piłkarz, o którego nie zapytać by Wengera jest 'fantastyczny';|

Faktycznie, 'pokazalismy charakter' -.-...normalnie nie da się ukryć..

ale my nie wygralismy tylko zremisowalismyyyyyyyyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Charakter mamy w takim razie marny skoro pozwalamy sobie strzelic wczesniej bramke i cieszymy sie na koniec ze szczesliwego remisu

tytuł tego newsa mne rozsmieszył
''pokazalismy charakter'' ?? Wenger chyba mowi w tym momencie o innym meczu albo wciska scieme tym którzy meczu nie oglądali :]
oglądałem to spotkanie i gralismy taką padake ze pozal się Boze, nie umielismy stworzyc sytuacji do strzalu, jak zwykle na wysokosci 16m tysiąc bezsensownych podań jeden do drugiego co potem konczy sie niedokladną wrzutką i tyle :/ w defensywie tez cienko.
mozemy zapomniec o lidze, zebysmy sie dostali sie chociaz do top 4 :]
peace

Cóż innego boss nam może rzec.Tak krawiec kraje jak mu materiału staje.Przy słabszej formie Adebay. i Nasri`ego jeden Robin to za mało.Mecz nie stał na wysokim poziomie.Everton grał swoje czyli tzw. ''walkę'',przy tym ma 2 niebanalnych graczy Arteta i Cahill[już dawno powinien grać u nas].My mieliśmy 1 świetnego gracza dlatego całe szczęście,że mamy 1 pkt. Charakteru to nie pokazaliśmy niemal wcale to tylko kwestia 1 dobrego podania Diaby`ego + [jak to powiedział wczoraj dziennikarz ''geniusz RvP].Faktycznie z taką 2 linią to ciężko coś zagrać;przecież Denilson gra conajmniej słabo,to samo Song,Diaby ma przebłyski,a Nasri przeplata lepsze występy z gorszymi.Co do obrony to Sagna nie jest w najwyższej dyspozycji,a Clichy - szkoda gadać!Gallas i Djourou wczoraj poprawne występy.Almunia niepewny.Biedny Robin sam wśród tylu cieniasów.Wymieńmy DEnilsona na Cahill`a - dodajmy jeszcze Song`a.Nam trzeba graczy walczących nie ladnie biegających lub świetnie chodzących.Nie ma zadziorności,nie ma ambicji,brak zawziętości.Tych wszystkich walorów które posiadali Ljungberg,Vieira,Parlour.Brak nam gracza o podobnej charakterystyce,brak przywódcy no i nie ma ...defensywnego pomocnika.

Sam nie wiem co powiedziec.Rece sie zalamuja.Juz ile razy Wenger czy zawodnik powiedzial "Poazalismy charakter"Nic nie pokazaliscie!Chyba tylko to ze jestescie slabi jak malo kto!

Wenger... prosze cie skoncz juz te swoje gadki...;(

po co sie rozpisywać trener do zmiany

WENGER DO DOMU!!!!!!!!

po co sie rozpisywać trener do zmiany

WENGER DO DOMU!!!!!!!!

Jezus, znowu to samo. Na okrągło ta sama gadka ;/

Znowu to samo. Wysoki poziom? Ciekawe kiedy. Niestety ale to spotkanie pokazało, że z Arsenalem nie jest dobrze. Brakowało sytuacji bramkowych, mieliśmy farta, że udało się zremisować.

To się nazywa 'mydlenie oczu'...;/
Czy on naprawdę nie wiedzi co się dzieje, czy jest tak głupi, że nie wie, co z tym zrobić...
Za każdym razem trafia mnie szlag, gdy czytam takie pierdoły!:S

Jeżeli ten mecz to było 100% Arsenalu to jestem prawie pewien że za rok zagramy w pucharze UEFA. Graliśmy tak jakby Arsenal był drużyną walczączą o utrzymanie w lidze.

Najgorsza prawda jest lepsza niz takie sciemnianie, wiem ze przyznanie jest do niej trudne ale nie moge takiego czegos czytac kiedy Wenger mowi ze pokazalismy charakter a ja widze w meczu calkiem cos innego :/ Zakup pilkarza jakim jest Arshavin moze bardzo duzo dac druzynie, patrzac na filmik w jego wykonaniu na pewno by rozruszal nasza sile ofensywna

Theo14:
"Theo10 -> jezeli nie lubisz Wengera i gry Arsenalu to chyba trafiles na zla strone..."

Nie, takiej gry Arsenalu jaką wczoraj zaprezentowaliśmy nie lubię....i jak dla mnie nie ma w tym nic dziwnego.

Co do Bossa..to uważam że to świetny trener...jednak kompletnie nie rozumiem jego poczynań w tym sezonie a w szczególności w ostatnim(letnim) okienku transferowym....bo gdyby teraz był z nami Gilberto , Flamini , Hleb i Lehman to wydaję mi się że nasza gra wyglądała by dużo lepiej....nie rozumiem czemu tak łatwo pozbywamy się kluczowych zawodników a kiedy mamy kogoś kupić to kłócimy się o 2 mln przez całe okienko a na końcu nic z tego nie wychodzi...denerwują mnie również jego ostatnie wypowiedzi.

Tak BTW ostatnio poszedłem na urodziny do kolegi i graliśmy w FIFE 07, ja oczywiście wybrałem mój ukochany klub czyli Arsenal i wtedy kiedy ustalałem skład uświadomiłem sobie jak wielu świetnych graczy się pozbyliśmy od tamtego czasu.....Cole , Henry , Reyes , Ljumberg ,Hleb , Flamini , Lehman....nie można tworzyć drużyny jeśli jednocześnie cały czas sprzedaje się kluczowych gracz....

... I zgodze sie z poprzednikami ze tacy pilkarze jak diaby, song denison, eboue, djourou nie sa w stanie wygrac PL co z tego ze wyjdzie im pare meczy jak prawie calosc przegranych to ich wina, mam nadzieje ze niestety uzyje tego slowa dotrwamy do konca sezonu i bedziemy w top4

Sezon jest slaby wrecz moge powiedziec ze bardzo slaby na taka druzyne jak Arsenal i dziwia mnie te Wengera wypowiedzi ze w kazdym meczu niby walczymy ale nieraz nie wychodzi

theo14 zgodzę się że everton to dobry zespół ale czy to usprawiedliwia grę arsenalu, poza tym ktoś musi być winny zaistniałej sytuacji, wina w dużej mierze leży po stronie bossa, kibice wybaczyliby mu straty punktów gdy ten zespół grał tak jak w tamtym sezonie czyli piękną ofensywną piłkę, w chwili obecnej gramy żałośnie, jesteśmy w końcu jednym z najlepszych klubów świata a rozgrywamy piłkę w ataku na poziomie stoke chociaż właściwie jak przypomne sobie ich ostatnie mecze to nawet im to lepiej wychodzi, co do charakteru drużyny: w tamtym sezonie wyglądało to o wiele lepiej np. mecz z boltonem 0-2 gramy w 10 a wyciągamy na 3-2 to jest charakter, a w tym sezonie 2-0 z AV kończy się 2-2, 4-2 z spurs na koniec 4-4, w poprzednich sezonach takie rzeczy nie miały miejsca, poza tym piłkarze pokroju diaby, song, eboue, denilson, djourou to nie są gracze którzy wywalczą nam mistrzostwo, okazuje się nagle że nasza kadra w przypadku paru kontuzji czołowych graczy to zespół przeciętny nawet bardzo, moim zdaniem wenger powinien wrócić do tej polityki transferowej którą stosował w latach gdy zdobywaliśmy sukcesy, nie kupował tylko młodych ale także dobrych doświadczonych graczy (gilberto, pires, campbell, bergkamp) brakuje mi arsenalu z tamtego okresu, zespołu który potrafił wygrać z evertonem 7-0,

czy wedlug was Everton to nie jest dobry zespol ? przykladem moga byc wyniki dwoch ostatnich meczow z liverpoolem. Cahil jest dobrym zawodnikiem , we wczesniejszych meczach zdobyl asyste i gola. My osiagnelismy ten sam wynik co liverpool , ktory jest od nas wyzej w tabeli. Ja rozumiem i tez bym sie cieszyl jakbysmy wygrywali wszystkie mecze ale musielismy wkoncu stracic punkty.

Theo10 -> jezeli nie lubisz Wengera i gry Arsenalu to chyba trafiles na zla strone...

Zastanowcie sie i przestancie wkoncu zwalac cala wine na Wenegera i jego polityke. Narazie nam sie nie udaje , ale nawet Ferguson mial sezony kiedy mu cos nie wychodzilo. My mamy ten czas teraz i musimy go przetrwac. Mamy teraz trudne mecze a villa i reszta beda mialy je pozniej. Troche wiary.

Go Go The Gunners !!!
i pozdro dla prawdziwych fanów..

Eh który raz ja juz widzę to zdanie "Pokazaliśmy charakter". Co nam po tym, jak mogliśmy i powinniśmy wygrać ?

nie chce nic mowic ale we wczesniejszym niusie ktos napisal to co teraz wenger powiedzial.

Żałosne..

No nie...nie wytrzymam....to jest jeden wielki stek bzdur...paranoja po prostu.

"Uważam, że gra toczyła się na wysokim poziomie"
Wysokim poziomie???? Bezsensowne straty , ciągłe nieporozumienia , podawanie pod nogi rywala i wypracowywanie sobie 2-3 dobrych okazji na zdobycie bramki to wysoki poziom?? Kogo on chce tym okłamać?? Chyba samego siebie....

"Graliśmy przeciwko dobremu zespołowi"

Oczywiście że tak....świetny zespół...tak samo zapewne jak Stoke czy Hull, właściwie wszystkie zespoły z którymi przegrywamy figurują w pomeczowej wypowiedzi Wengera jako "dobre zespoły", a może to po prostu my jesteśmy słabi?

"Bardzo ważne było uniknięcie porażki i kontynuowanie naszej dobrej passy."

Taak , to nam daje jeszcze szanse na ukończenie sezonu w 'pierwszej czwórce'...bo z taką formą to będzie to sukces.

"Zespół emanuje swoim charakterem i dziś można było to zauważyć."
Jeśli nasz charakter ma polegać na strzelaniu wyrównującego gola w ostatnich minutach to ja za taki charakter dziękuję....wolę żebyśmy bez charakteru wygrali 3:0 niż zremisowali 1:1 strzelając w ostatniej minucie.

"Cahill jest fantastycznym piłkarzem, gra bardzo inteligentnie, a w dodatku świetnie rozumie grę pod względem taktycznym."

Wszyscy którzy nam strzelają gole są zawsze 'fantastyczni' w wypowiedziach Wengera.

Moim zdaniem mecz przegraliśmy przez to że nie mieliśmy przywódcy na boisku ...kogoś bardziej doświadczonego kto zdołałby pokierować pozostałymi zawodnikami, kogoś jak Viera czy Henry...

PANIE WENGER, KOGO PAN CHCESZ OSZUKAĆ SWOIMI WYPOWIEDZIAMI????

może on inny mecz oglądał... ten sezon temu..

''pokazalismy charakter" - charakter pokazali by wtedy gdyby zdolali wygrac ten mecz a nie ledwie zremisowac :P taka mala roznica

Poziom meczu był słaby. Gra naszych ulubieńców nie cieszyła to juz wolalem jak w poprzednim sezonie remisowali po pieknych meczach niz po czyms takim jak wczoraj.Ale teraz to moze byc juz tylko lepiej i na to licze.

"gra toczyła się na wysokim poziomie"- Wenger chyba inne spotkanie oglądał...

Niech on spojrzy prawdzie oczy a nie wciska kity ze dobry mecz ze pokazalismy charakter bo charakteru nasi pilkarze nie maja za grosz (z rzadkimi wyjatkami) oni graja bez zaangazowania i wiary w zwyciestwo poprostu jak zwykle cipki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

jak zawsze "pokazaliśmy charakter" ile razy ja to już słyszałem?!

Uważam że gra toczyła się na wysokim poziomie. To chyba inne mecze oglądaliśmy.
To co wczoraj zagrali to była tragedia beznadzieja.Nie wiem co Wenger sobie myśli ale tacy ludzie jak Diaby,Song,Denilson są do wymiany i to natychmiast. Panie Wenger czas zmienic polityke i zacząc ściągac doświadczonych graczy...

Jak macie pokazywac charakter w calym sezonie wlasnie tak to ja serdecznie dziekuje!

"Uważam, że gra toczyła się na wysokim poziomie"- to jakieś nieporozumienie

WENGER DO DOMU!!!!!!!!

nie no nie wytrzymam! zagralismy żałośnie poprostu nic tylko płakac. jak tak ma grac mistrz anglii to ja wysiadam. zmiany ktorych dokonał boss poprostu niedorzeczne.diaby bentnetner eboue song tragedia clichy adebayor nasri sagna bardzo słabo. jedynie Tvp dał rade. nie widziałem zaangazowania w gre. grali jakby z przymusu. bossie nie mozna chwalic cały czas zespołu ktory daje dupy.

czekam na chwile, kiedy Wenger powie po takim spotkaniu "zagralismy słaby mecz"... bo niestety ale nie mamy sie z czego cieszyc, remis tez byl porazka w obecnej sytuacji.

gdzie tu charakter siwy mośku, 1-1 w beznadziejnym stylu

WENGER DO DOMU!!!!!

jak w tym meczu dali z siebie wszystko... to jest to po prostu dramat... niecelnych podan od chu*a, nawet sam komentator mówił, że nie jest to podobne do arsenalu, strat piłki tak samo dużo... zero strzałów... adebayor to chyba nei wie co robi napastnik... jednym słowem BIG SHIT

Nie ma powodów do radości... powinniśmy to wygrać. Gdyby nie Robin to nawet tego jednego punktu by nie było:/

co pokazaliśmy jak to jest nasz charakter to ja płacze...Bossie a może pokażemy kiedyś cos więcej nież charakter ??

Nie wiem, czy specjalnie jest się tu czym chwalić;/