Wenger: Trenerzy muszą być bardziej wrażliwi

Co do wrażliwości, to ona raczej nie dotyczy Felixa Magatha.

W tej wypowiedzi Wengera jest sporo racji.

Ważne by byli skuteczni.

Wenger to raczej powinien zostac wykladowcą na jakiejs uczelni, moze AWF ?

Wenger mówiący o tym jaki powinien być współczesny trener. : D Trochę oksymoron... : P

maciek987, piłkarze się dobrze ze sobą dogadują, ale wuja z tego widać na boisku. Oni powinni na meczach gryźć trawę, a nie po meczu pykać sobie wspólne fotki.

Ja myślę, że nie chodziło mu tylko o piłkarzy, a o kibiców i media. Cały czas dostaje pytania dlaczego nie gra ten piłkarz albo dlaczego gra drugi. Dlaczego wybrał takie a nie inne ustawienie? Te pytania łatwo zadawać, gdy wiemy, że nikt z tych pytań nas nie rozliczy, a trenera z odpowiedzi już się rozlicza. Dlaczego nie gra Campbell? Dlaczego nie gra Bellerin? Dlaczego nie gra Podolski? Te pytania (pretensjonalne) się pojawiały, a po ostatnim meczu z Southampton ucichły i nie pojawią się już pewnie aż Podolski znowu strzeli wchodząc z ławki albo Bellerin zrobi dobrą wrzutkę przeciwko Burnley. Trzeba dać trenerowi pracować i rozliczać go po sezonie. Na tej stronie wiele osób nie daje nam już szans na mistrzostwo czy półfinał LM, a jeszcze się nawet nie skończył wrzesień. A wszystko to wina Wengera. Ja wierzę, że ma plan. I rozliczę go po sezonie. Póki co jesteśmy w słabiutkiej formie, a i tak wyciągnęliśmy remisy z Evertonem i City. Po pięciu meczach dzieli nas ledwie jeden punkt od drugiego miejsca. W lidze mistrzów najtrudniejszy mecz w grupie mamy już za sobą, będzie już tylko łatwiej. Aż boję się pomyśleć, jak będziemy grać, gdy już wszyscy odzyskają formę. Ale niektórzy myślą, że wszyscy piłkarze będą w formie przez cały sezon, a jak nie są, to trener powinien na takiego piłkarza nakrzyczeć i już za trzy dni będzie grał jak Messi.

Najgorszym z tych trenerów starej myśli szkoleniowej jest kat Magath. Dobrze, że zwolnini go z Fulham bo to pajac, a nie trener. Gdy przeczytałem kilka obszernych tekstów na temat jego metod szkoleniowych to zastanawiałem się czy on był naprawdę trenerem klubu piłkarskiego czy szefem jakiegoś obozu przetrwania. Współczuję każdemu piłkarzowi, który miał nieprzyjemność współpracy z Magathem. :D

maciek
Tu jest mowa o wspolczesnym trenerze. Te cechy posiada kazdy trener ,a przynajmniej musiposiadac ale tacy trenerzy jak Klopp i Simeone widac ze nadaja ducha swoim drużynom. Dodaja cos od siebie , cos wiecej.

Co do dobrego ducha druzyna tak naprawde nikt nie wie co sie dzieje w szatni czy na treningach. Wiadomo ze jest dobry duch tylko z wywiadow ktore czesto sa wyuczone co powiedziec ;p

Ot filozof się znalazł.
Ty tam panie Wenger nad taktyką pod kfc się zastanawiaj a nie mędrkujesz :D

Daniho
Ja to widze tak, że Wenger potrafi utrzymać teraz skład, dogadać się z nimi. Nie chce afer. Nie ma sporów w szatni. Jest dobra atmosfera. No ale każdy interpretuje jak uważa

wenger ma problemy z taktyką i dlatego dostaliśmy baty w tamtym sezonie od najlepszych

Wenger już od lat nie ustawia drużyny tak by grała agresywnym pressingiem jaki można obejrzeć w grze niektórych klubów. Także jak lubisz taką grę to raczej w Arsenalu jej nie znajdziesz.

może jeszcze po główce pogłaskać żeby smutno nie było.
tak jak mówi Daniho niżej Klopp, Simeone czy nawet Mourinho to są współcześni trenerzy.

Bo teraz większość piłkarzy to lalusie i mięczaki...

Grzyb znowu filozofuje...

maciek
czyli tzw. przygotowanie do meczu ktore u nas jest zawsze bardzo slabe. Oczywiste rzeczy nie sa trenowane jak gra pod pressingiem.

Nie chce oceniac co sie dzieje w szatni czy na treningach bo nie mam pojecia. Ale po grze mozna zobaczyc ,ze to jest u nas na bardzo niskim poziomie ,a z tego tez sie rozlicza "współczesnego trenera".

Daniho
Mi się wydaje, że w tej wypowiedzi chodziło o atmosferę w biurze, w szatni, na treningach. Na meczu wiadomo, wszystko inaczej wyglada.

Czyli krotko do tego co napisałem :

Współczesny trener to przeciwność Wengera ;P

Czy ja wiem czy powinni byc wrazliwi. Wedlug mnie wspolczesny trener to ktos taki jak chociazby Simeone czy Klopp ktorzy w trakcie meczu potrafia troche pobudzic pilkarzy na boisku. Musza tez podejmowac decyzje dla dobra klubu ,a nie pilkarza.

Wiadomo pilkarze sa teraz bardziej rozpieszczeni ale tez musza znac miejsce w szeregu.

Wenger jest z tych ktorzy sa lagodni dla ludzi i wg mnie to jest dobre dla pilkarzy ale gorsze dla klubu i wynikow. Jakby Wenger odszedl i przyszedl ktos taki jak Simeone ktory nie boi sie pokrzyczec mysle ze pilkarze by go hejtowali bo Wenger zbyt duzo pozwala.

Ogólnie rzecz biorąc ostatnie 10lat wstrzaslo pilka...
W wypowiedzi wyczuwam wystawianie Ozila po skrzydłach.