Wenger: Wszyscy zapomnieliśmy już o incydencie z Ade
23.10.2010, 08:53, IceMan 26 komentarzy
Głównym wydarzeniem zeszłorocznego spotkania Manchesteru City z Arsenalem na Eastlands stało się kontrowersyjne zachowanie Emmanuela Adebayora. Przed jutrzejszym meczem z Obywatelami Arsene Wenger nie zamierza jednak poświęcać tamtemu incydentowi zbyt dużej uwagi.
W sezonie 2009/2010 The Citizens pokonali u siebie The Gunners 4-2, a na pierwszoplanową postać tego starcia wyrósł były Kanonier Emmanuel Adebayor. Togijczyk najpierw przeorał korkami twarz Robina van Persiego, a później prowokacyjnie cieszył się ze zdobytej bramki przed sektorem dla kibiców gości. Za to niewłaściwe zachowanie 26-latek otrzymał karę finansową oraz zawieszenie na trzy spotkania.
Ten temat został ponownie poruszony przez dziennikarzy na wczorajszej konferencji prasowej z udziałem menadżera Arsenalu:
- Prawdę mówiąc, nigdy nie rozmawialiśmy ze sobą o tamtym zdarzeniu. Jestem pewien, że obaj wymazaliśmy je już z naszej pamięci - powiedział Boss.
- Jesteśmy w pełni skoncentrowani na jak najlepszym występie w jutrzejszym meczu. Od czasu poprzedniej ligowej potyczki na Eastlands rozegraliśmy już tyle spotkań, że incydent z Adebayorem nie spędza nam snu z powiek.
Wielu kibiców Arsenalu oskarża afrykańskiego snajpera o brak lojalności wobec The Gunners. Arsene Wenger nie żywi jednak wobec Adebayora żadnej urazy, bo przecież ostatecznie to Francuz podjął decyzję o sprzedaży tego piłkarza latem 2009 roku.
- Kiedy decydujesz się sprzedać zawodnika nie możesz go oskarżać o brak lojalności i wierności wobec klubu.
- Menadżer nie tylko dba o interesy klubu, ale również stara się działać dla dobra swoich podopiecznych. Kiedy więc pomagasz piłkarzowi kontynuować karierę i wieść szczęśliwe życie wykonujesz część swojej pracy - zakończył Le Professeur.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ale kibice pamiętają, i chyba fani Arsenalu w meczu z City nie będą go darzyć sympatią, to co zrobił jest niewybaczalne !!!
Szacunek do Adebayora stracił już chyba każdy kibic The Gunners, no ale nie można Togijczykowi odebrać jego umiejętności. Oby dziś nic nie pokazal w przeciwieństwie do nas.
ja pamietam
Dla mnie też temat tego pana jest zamknięty.
Jednym słowem straciłem do niego jakikolwiek szacunek.
Zachowanie Adebayora było bardzo niestosowne, ale nie można zapomnieć jak traktowali go kibice w sezonie 08/09. Gdy strzelał to wszystko super, ale gdy nie trafiał to on i Eboue dostawali zamiast wsparcie od kibiców porcję gwizdów. Potem sam mówił że chce mimo to zostać ale "nie lubił się z Bendtnerem" więc aby atmosfera z zespole była dobra, ktoś z nich musiał odejść. Beniek był wtedy wart 5mln a Ade 25mln funtów więc ekonomista Wenger postanowił sprzedać Adebayora bo Niklas przecież się rozwinie za 2-3 lata. A że odszedł do MC to uznano że najlepiej zwalić winę na niewiernego zawodnika, który poszedł za kasą. Problem w tym że Emmanuela pozbył się Wenger a nie pon sam.
Dlatego co do jego radości po golu mogę ją zrozumieć bo sam byłem w podobnej sytuacji i gdybym teraz grał przeciwko swojemu byłemu klubowi i nadal trenerem była tam ta osoba która była wtedy gdy ja tam grałem to po strzelonej bramce na pewno podbiegłbym do ławki drużyny moich rywali i pokazał temu trenerowi coś wymownego. Takich rzeczy i takiego traktowania ze strony (trener lub kibiców) się nie zapomina.
ja tam nie zapomniałem i nie mam zamiaru zapomnieć..
Oj tam, oj tam. Chciał tylko Robinowi otrzeć butem łzę z policzka i już wielkie halo!
nie lubie goscia..
Nasza obrona będzie go pilnować a wtedy bramki nie strzeli!
@Gunner48
Chamakh to nie Adebayor a Adebayor to nie Chamakh. Nie pamiętasz już jak Togijczykowi nie chciało się biegać do piłek i spacerował sobie po murawie? Marouane zapierdziela do każdej piłki, nawet do tej, która jest już właściwie stracona. Za to szanuję Marokańczyka.
Mam nadzieję, że piłkarze bedą chcieli za wszelką cenę wygrać jutro mecz, a nie skopać tyłek Adebayorowi tak jak co niektórzy tutaj piszą.
Trzeba mu jutro skopać tyłek i bez gadania :)
żeby jutro pokazali mu kto jest lepszy
oby dzisiaj Ade nic nie pokazal
Ale ma białe zęby na zdjęciu. :)
I na tym koniec pozytywów o Adebayorze z mojej strony.
Ja nigdy tego nie zapomne , ja powiem to co mysle o Adebayorze od czasu nawet jeszcze gry w Arsenalu , on ma naprawde dobre wykonczenie , ale gdyby trafił do słabego klubu , gdzie nie mialby takich asystentow jak kiedys Cesc , Samir a teraz np. Silva , Johnson to byłby jak dla mnie przecietnym napastnikiem... Gra tylko bardzo dobrze glowa i dobrze potrafi wykonczyc akcje , pozatym nie ma nic co by go wyroznialo sposrod przecietnych napastnikow EPL
Ja nie zapomniałem i nigdy nie zapomnę...
pewnie nie zagra od pierwszej minuty
Nie rozumiem ostatnich zachwytów nad Adebayorem. Nadal jest niezłym zawodnikiem, ale zdobycie trzech bramek z Lechem nie czyni go lepszym piłkarzem niż wcześniej. Za czasów gry w Arsenalu był świetny. Od kiedy jest w City nigdy nie występował na podobnym poziomie, co u nas. W Manchesterze są o wiele lepsi gracze, na których trzeba będzie zwrócić szczególną uwagę.
A o takich incydentach jak z Adebayorem się nie zapomina. Chłopak się u nas wychowywał, uczył piłki, dostał szansę i powinien mieć za to wszystko szacunek do Arsenalu, ale jak widać dla niektórych liczą się tylko pieniądze i nic więcej. Byli zawodnicy różnych klubów niemal zawsze trafiają z formą na takie mecze. Liczę jednak na to, że Adebayor nie będzie miał okazji do zadowolenia w jutrzejszym pojedynku. I z powodu swojej gry i z powodu porażki swojej drużyny :)
Wenger tu popełnił błąd;/
Teraz musi szukać gracza o podobnej charakterystyce. Chamakh to nie jest to samo. :P
kurde musimy wygrac jutro:)
Naprawdę żałuje, że odszedł w takich okolicznościach bo zapewniał nam jakość w polu karnym, no ale stało się co się stało i się nie odstanie.... trudno powiedzieć, czy to Adebayor chciał odejść, może Wenger faktycznie chciał się go sam pozbyć a Ade okazał swoją frustrację w zeszłorocznym meczu... można gdybać, ale teraz Ade grzeje ławę a jak wchodzi to od razu strzela bramki dla City a my ciągle leczymy naszych najlepszych snajperów i kładziemy cały ciężar zdobywania bramek na pomocnikach :/
@Piootrus
Masz rację z szacunkiem, ale pamiętaj, że to było w stronę Arsenalu po tym jak Boss go sprzedał. Podczas pobytu u nas nie przypominam sobie takiej sytuacji w naszą stronę. Poza tym uważam, że typ Ade'ora bardzo przydałby się w naszej drużynie bo to silny psychicznie zawodnik. A u nas brakuje takiego "kawałka chama". Taka osoba dużo wnosi do drużyny...
A ja się ciesze że odszedł. Umiejętności to nie wszystko. Pokora i szacunek też są ważne, szczególnie dla kibiców. Ja ten incydent pamiętać będę długo a Adebayor jest u mnie już od dawna skreślony.
nqsri---> Nie ty jeden.
Mam nadzieje że Chamakh okaże się takim strzelcem który przekroczy 20 bramek w sezonie ...
szkoda ze odszedl. gdy u nas gral byl jednym z moich ulubionych kanonierow..