Whelan: Próbowałem uspokoić Ramsey'a
01.03.2010, 16:11, IceMan 40 komentarzy
Po brutalnym wślizgu Ryana Shawcrossa, którego ofiarą padł Aaron Ramsey, niemal wszyscy zawodnicy w przerażeniu odchodzili z miejsca zdarzenia i chwytali się za głowę. Jednym z niewielu, którym udało się zachować przytomność umysłu w tej sytuacji był Glann Whelan. Oto jak pomocnik Stoke City skomentował te chwile:
- Skutki tego starcia były naprawdę poważne, więc przede wszystkim chcieliśmy jak najszybciej przywołać pomoc medyczną - powiedział 26-latek. - Ramsey cały czas patrzył na swoją nogę, ale ja próbowałem mu na to nie pozwolić, bo ten widok był okropny. Aaron był w wielkim szoku.
- Poradziłem Ramsey'owi, żeby pomyślał o czymś innym i poczekał na lekarzy, którzy się nim zajmą. Ujrzenie innego zawodnika w tak wielkim bólu było dla mnie bardzo ciężkim przeżyciem. Nikt nie chce oglądać takich zdarzeń, ale próbowałem w miarę możliwości uspokoić Aarona.
- W obliczu takiej sytuacji piłkarze obu drużyn zbierają się, by pomóc poszkodowanemu zawodnikowi. Byłem bardzo blisko starcia Ryana z Ramsey'em. Widziałem, a nawet słyszałem ten wślizg.
- To dobry chłopak, któremu wszyscy życzymy jak najszybszego powrotu do zdrowia - zakończył Glann Whelan.
Późniejsze diagnozy wykazały złamanie kości strzałkowej i piszczelowej w prawej nodze Aarona Ramsey'a. Walijczyk przeszedł już operację w jednym z londyńskich szpitali.
źrodło: Goal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Widać, ze są jeszcze na świecie ludzie potrafiący się zachować. Whelan to zawodnik drużyny rywala i nikt nie wymagał od niego pomocy w tej sytuacji. On jednak postanowil pomóc koledze po fachu i moim zdaniem pokazał klasę. Oby więcej zawodników nie zapominało o podstawowych zasadach moralnych w ferworze walki.
No szacuneczkek :)
Glann Whelan naprawdę pięknie się zachował.szacun.
Habiwin---> Oni nie kłucili się o kartkę tylko nie mogli na to patrzeć
przytomność umysłu w takiej sytuacji... szacunek.
Przytomność umysłu w takiej chwili to coś niesamowitego. Szacun
Whelan dobrze sie zachowal , szacunek dla niego ...
sorry jeszcze benio ;))) ja sam bym pewnie spanikował ;DD ale szacun panowie
Oby szybko wrócił. Co do Whelan'a to szacuneczek.
Whelan zachował się tak, jak na taką chwilę przystało. Ni uciekł gdzieś, tylko zachował zimną krew i ruszył na pomoc Aaronowi. Wielki szacunek dla tego pana.
Tylko on i Bendtner zachowali się należycie. A reszta pobiegła za sędzią kłócić się o głupią kartkę. Za 1 razem tak pomyślałem, ale to tylko tak wyglądało. Oni po prostu nie mogli na to patrzeć
chwala mu ze to bo zrobil swietna rzecz i tak powinno byc
Dobrze, że choć dwóch zawodników, czyli on i Bendtner zachowali zimną krew i byli cały czas przy Aaronie. Chwała im za to.
chociaż jeden zachował jaja w takim momencie...
gratulacje dla niego, za takie zachowanie :)
ee tam probuja wyjsc na aniolkow
Erzet --> Fabregas z tego co widziałam popchnął Shawcrossa, ale bardzo delikatnie.
no bardzo dobre zachowanie
Chociaż jeden dobrze się zachował :)
zawsze coś :)
bardzo dobre zachowanie! W takiej sytuacji najgorszym co można było zrobić to odejść i łapać się za głowę, co uczynili prawie wszyscy zawodnicy. dla Ramseya, w tym momencie ważne było wsparcie psychiczne a nie łapanie się za głowę i patrzenie z żalem w jego stronę. Na szczęscie był tam jeden człowiek, który zachował się jak profesjonalista i wsparł naszego zawodnika dadając mu otuchy, i wsparcia psychicznego. Brawo!
chociaż próbował pomóc :)
Michu - żelaznymi jajami, warto dodać. Zawieszenie Vieiry na 4 mecze było bodajże po 'skopaniu' jąder Whelana :P
Kanonierka15 - Campbell chciał przypierd*lić sędziemu i Shawcrossowi. Fabregas też już chciał go popchnąć.
Dobrze, że chociaż ktoś zachował się przytomnie, Kanonierzy stali i nie dowierzali, najbardziej wstrząśnięty wydawał się Thomas, Fabregas wrzeszczał (nie tylko zresztą to) na Shawcrossa, Sol miał jakieś pretensje do arbitra, Gael pocieszał Thomasa itd.
Widać było, że Whelap próbuje nie dopuścić do utraty przytomności przez Aarona, świetnie się nim zajął. Wszyscy powinniśmy być mu za to niezmiernie wdzięczni ;).
Bardzo dobry człowiek, zachował zimną krew i próbował psychicznie pomóc Aaronowi, oby więcej takich piłkarzy w lidze angieleskiej.
Whelan to prawdziwy facet z jajami, pokazuje to w każdym meczu ligowym, no i ostatnio w tej tragedii Aarona on najwięcej zachował zimnej krwi i za to mu chwała.
Fakt, zachował się bardzo ładnie, jako jedyny zajął się Aaronem, póki nie przyszła pomoc medyczna. Widać było, że reszta jest w szoku, więc dobrze, że Wehelan próbował pomóc.
Bardzo ładnie się zachował, on jeden zachował zimną krew i starał się mu pomóc.
Bardzo ładne i przemyślane zachowanie Whelana. Zachował się tak jak powinnien, chwała mu za to, że w takiej sytuacji zachował zimną krew.
cescfabregas1991 - raz, to duże przeżycie i nie każdy zajął się Ramsey'em widząc, że jest przy nim Whelan i Bendtner. Dwa, wyobrażasz sobie, gdyby nagle wszyscy zaczęli mu pomagać? To mogłoby jeszcze bardziej pogorszyć sprawę...
grygu - A Bendtner? Stał przy nim cały czas.
Zachował się po sportowemu i po koleżeńsku :] Tak powinien zachować się prawdziwy piłkarz nasi gracze pewnie byli w szoku i dlatego żaden nie zainterweniował :]
I to jest prawdziwy piłkarz , gratulacje
Whelan zachował się naprawdę świetnie. Tylko on potrafił opanować nerwy i podszedł do Aarona i starał mu się pomóc jak tylko mógł.
właśnie, też mnie to zaintrygowały, że 1 osoba która pośpieszyła aaronowi z pomocą był rywal....
dzięki wielkie Whelan ; pokazałeś klasę :)
masz u nas szacunek:)
Bardzo mądrze przysposobiony piłkarz ...
Gdy Campbell i Fabregas nie mogli poradzić sobie z nerwami piłkarz the potters świetnie i świadomie podszedł do sprawy
a psychika u samego zawodnika jest bardzo ważna ;D
przypominają mi się makabryczne kontuzję Larssona czy Cisse gdzie z getry aż trudno mi to powiedzieć "tryskała woda"
To było straszne.. ale z drugiej strony trochę szkoda że prawie żaden z zawodników arsenalu nie zachował na tyle przytomności by podejść do ramseya i być przy nim
Słyszał ten wślizg... to było straszne. Oby jak najszybciej wrócił do zdrowia :)
galon >> ty jak i wielu użytkowników tej strony prognozujecie co będzie, gdy Ramsey wróci do gry. Spokojnie, przecież 2 dni temu ten chłopak złamał nogę. Komentarze typu "on się nie odbuduje" czy "to może być koniec jego kariery" nie mają sensu. Lepiej spokojnie poczekać na dalsze newsy na temat jego zdrowia i ewentualnej daty powrotu na boisko.
Czas się wziąść za piłkarzy Stoke City za brutalną gre i ogólnie zrobic jakiś przepis dotyczacy takich brutalnych fauli jakąś karę finansową i oczywiscie odsunięcie piłkarza na wiecej spotkań a nie tak jak to zrobili na 3
chwała Ci za to Glann
Fakt Whelan był najbliżej zdarzenia i to on nie odszedł od niego na krok.
Z całego serca dziękuję mu za ten gest.
nie mogę przestać o tym myśleć ... to jakiś potworny koszmar. najgorsze jest to,z eFA mogła temu zapobiec reagując odpowiednio wcześniej na grę naszych przeciwników... Jestem pewien,ze niestety po powrocie - gdy Ramsey cofnie nogę albo się przewróci - będzie przez innych "kibiców " wygwizdywany jak pospolity nurek.(przypomnijcie sobie co było na kilku stadionach z Eduardo)