Wielcy o Wielkim
24.03.2014, 23:16, Michał Koba 51 komentarzy
Pomimo tego, że tysięczny mecz Arsenalu pod wodzą Arsene'a Wengera zakończył się katastrofą, na świecie wciąż istnieją tacy, którzy uważają go za jednego z najlepszych specjalistów w swoim fachu. Z okazji jubileuszu Francuza oficjalna strona internetowa klubu z północnego Londynu poprosiła wybitne osoby ze świata futbolu o kilka słów na temat opiekuna The Gunners. Oto, co mieli do powiedzenia:
Marc Overmars:
To wielkie osiągnięcie prowadzić jeden zespół przez tysiąc spotkań na takim poziomie i chciałbym przesłać Arsene'owi Wengerowi moje gratulacje. Kiedy podpisywałem kontrakt z Arsenalem, niektórzy mieli wątpliwości, dotyczące mojej kontuzji kolana. Jednak Arsene przez cały czas bardzo we mnie wierzył. Odpłaciłem mu się za zaufanie, zdobywając szereg trofeów razem z drużyną.
Dennis Bergkamp:
Mam wiele szacunku do Arsene'a i do tego, co osiągnął on w Arsenalu. Od pierwszego dnia wyznawaliśmy tę samą filozofię futbolu. Myślę, że dobrze się dogadywaliśmy, ponieważ przez cały mój pobyt w klubie wygraliśmy razem wiele pucharów.
Jest mnóstwo momentów z nim związanych, które wspominam, jednak najbardziej w pamięci zapadły mi dwie rzeczy – moim zdaniem on kocha pasję i jakość. Francuz zawsze w pełni oddawał się pracy i zawsze szukał jakościowych graczy. Gratuluję Arsene.
Ray Parlour:
Wielkie słowa uznania Boss. Praca z tobą była czystą przyjemnością – z pewnością bardzo pomogłeś mi w rozwoju mojej kariery, dzięki pracy nad techniką, a także dałeś mi możliwość stania się lepszym piłkarzem. Myślę, że większość moich sukcesów zawdzięczam właśnie tobie, a teraz życzę ci wszystkiego najlepszego na przyszłość. Nawet kolejnego tysiąca gier. Powodzenia.
Lauren:
Arsene Wenger był najlepszym menadżerem, jakiegokolwiek miałem, a trzeba wziąć pod uwagę to, że pracowałem z tak wybitnymi specjalistami, jak na przykład Hector Cuper. Arsenal dał mi szansę na rozwój w jednym z najznamienitszych klubów piłkarskich. Poświęcenie Arsene'a oraz jego profesjonalizm są godne podziwu. Gratuluję.
Nigel Winterburn:
Arsene Wenger i to, co on dla mnie znaczy: inspirujący menadżer, wiarygodność, nowy styl futbolu, który został zaprezentowany w Arsenalu. Gratuluję Arsene osiągnięcia tysiąca spotkań.
Robert Pires:
Praca z Arsenem była czystą przyjemnością. Pomógł mi odkryć fantastyczny klub, w którym zdobyłem wiele tytułów.
Sol Campbell:
On jest wizjonerem, który przenosi Arsenal na wyższy poziom na boisku i poza nim. Treningi prowadzi w taki sposób, że wszyscy zawodnicy są zadowoleni. Przyniósł ze sobą do klubu zwycięską filozofię, a także jasny przekaz, jak powinna wyglądać gra. To człowiek, który nigdy nie powinien być zapomniany i z pewnością nie będzie! To była przyjemność być przez niego prowadzonym. Wszystkiego, co dobre Arsene z okazji rozegrania tysiąca spotkań – to fantastyczne osiągnięcie podparte tytułami mistrzowskimi.
Sir Alex Ferguson:
Na początek pragnę pogratulować Arsene'owi postawienia milowego kroku i poprowadzenia tysiąca gier w Arsenalu. Będąc przez wiele lat na podobnym stanowisku co Francuz, mogę właściwie ocenić jego sukces.
Nikt nie może przetrwać w piłkarskiej branży przez tak długi okres, nie posiadając równocześnie odpowiednich cech i zdolności. Jego niewątpliwa miłość do futbolu była zawsze widoczna, ale to energia i chęć posuwania się naprzód pozwoliły mu utrzymać się w tak intensywnym zawodzie przez tyle lat.
Oczywiście jego umiejętności trenerskie, kierownicze oraz dydaktyczne przyniosły Arsenalowi wiele sukcesów. Jednak to jego przekonania i filozofia zawsze przypominają mi, że jest on wyjątkową osobą. To ktoś, kto przedstawił wielkiemu klubowi swój pomysł na grę, a potem wyprodukował wspaniałych zawodników i stworzył z nich drużynę. Świetna robota Arsene.
Gilberto:
Spędziłem sześć wspaniałych lat w Arsenalu pod wodzą Arsene'a. To było przyjemne przeżycie być jego podopiecznym i uczyć się od niego jego sposobu myślenia o futbolu w każdym detalu. Jego wiedza jest fantastyczna, a jego podejście do pracy z graczami można nazwać czymś wyjątkowym. On pracuje 24 godziny dziennie, starając się ulepszyć klub i poprawić grę zawodników. Brał także udział w budowie nowego stadionu i pomógł wielu wielkim graczom.
Cieszę się, że Arsene osiągnął tysiąc spotkań w tak znakomitym klubie i jestem dumny, że byłem jego częścią. Życzę mu wszystkiego najlepszego na przyszłość, bo na to zasługuje – za to, co zrobił do tej pory dla klubu i ogólnie dla piłki nożnej.
Mam nadzieję, że Arsenal wygra coś w tym sezonie, aby zmniejszyć presję, ciążącą na trenerze. Wiele osób kwestionuje wielkość Bossa, ponieważ nie zdobywa on ostatnio trofeów. Jednak pewnego dnia, kiedy opuści on już stanowisko, ludzie zrozumieją, co znaczy mieć go jako menadżera. Dziękuję Arsene za ofiarowaną pomoc i nauczanie mnie bez słów. Dziękuję za to, co zrobiłeś dla naszego ukochanego Arsenalu i dla futbolu. Wszystkiego dobrego dla ciebie i twojej rodziny.
Kilka słów o Wengerze dodali także redaktorzy Arsenal.com:
David Hillier:
On zmienił angielską piłkę swoją filozofią oraz swoimi osiągnięciami z The Invincibles, które nigdy nie zostaną powtórzone. Spotkaniem z ery Wengera, które najbardziej zapadło mi w pamięci, jest wygrana u siebie z Barceloną – to był po prostu wspaniały występ przeciwko najlepszej w tamtym czasie drużynie na świecie.
Stephen Hughes:
Moim ulubionym meczem Arsenalu pod wodzą Arsene'a Wengera jest wygrana 1:0 na Old Trafford w 1998 roku. Myślę, że to zwycięstwo na dobre zasygnalizowało jego obecność na Wyspach, a on sam nigdy potem już nie oglądał się za siebie.
Adrian Clarke:
Gdybym miał siedzieć przez tysiąc spotkań obok któregokolwiek menadżera w historii piłki nożnej, to wybrałbym Arsene'a Wengera. On osiągnął wiele wspaniałych rzeczy jako boss Arsenalu, jednak jakość prezentowana przez ekipy, które stworzył, jest naprawdę wielkim sukcesem. Oglądanie ich było i jest czystą przyjemnością.
źrodło:Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
kontuzje to u nas codzienność, od ponad 12 lat przez dużą część sezonu Wenger nie miał do dyspozycji 3+ graczy którzy stanowili o sile zespołu (niekoniecznie z 1szej jedenastki ale również rezerwowi którzy byli ważnym elementem, nie wliczam tu zawodników typu Bendtner którzy czy są czy ich nie ma to różnicy nie robią). Przez te lata był tylko 1 sezon gdzie ominęły nas masowe kontuzje, a który to sezon to każdy starszy kibic wie.. cały sezon bez porażki gdzie nie trzeba było co chwilę zmieniać pozycji zawodnika bo inni którzy normalnie tam grali mieli kontuzję. Wtedy Wenger nie miał problemów bo wymienić 1-2 zawodników to każdy zespół musi i na takie pojedyńcze przypadki wiele zmieniać nie musi. Co innego pozostałe sezony, raz nie ma 3/4 pomocy raz 4ch środkowych obrońców, innym razem znów brak bocznych obrońców....w tym sezonie pierw brak prawego skrzydłowego i rosicki na siłę przesunięty na skrzydło teraz znowu środek pola wybity...o braku zastępcy napastnika nie wspomnę. Przy tak wielkich pieniądzach jakie są w PL to mamy żałosny sztab medyczny bądź jak to pisało w innym artykule zawodnicy są przemęczeni treningami w trakcie sezonu. Tak jak Ozil...po styczniu zszedł z obrotów a teraz już całkiem rozłożony. Nie wiadomo czemu papcio trzymał go w każdym meczu nawet jak graliśmy z dołem tabeli. Zespół ma mieć taką jakość że na 1 graczu nie można opierać każdego wyniku....tak grają zespoły ze środka tabeli i z dołu gdzie brak 1 zawodnika powoduje że reszta się gubi bo nie ma kto gry prowadzić
Szkoda że tych kontuzji tak dużo w tym sezonie, inaczej by to wyglądało gdyby nie te kontuzje.
Wspaniały trener, ale nam już potrzeba świeżości na ławce trenerskiej
troche ten jubileusz tylko blado wypadl..
ale oddajmy cesarzowi co cesarskie, manager z niego wybitny, ale mysle ze powinien zadac sobie coraz mocniej pytanie kiedy ze sceny zejsc ?
gruszon18
No tak, darzy zawodników tak wielkim zaufaniem, że pomimo braku sukcesów z nimi, nie kupował lepszych piłkarzy (pomimo rzekomego posiadania funduszy), gdyż wtedy musiałby jednego czy drugiego z obecnych kopaczy posadzić na ławce (o czym niejednokrotnie mówił). Taki altruista z niego i nowowczesny manager.
Na pewno po odejściu z Arsenalu zbudują mu pomnik, bo zasługuje na to bardziej niż ktokolwiek inny ... moim zdaniem jego czas w klubie pomału dobiega końca, ale trzeba pochylić czoła nad jego osiągnięciami i wizją dzięki której zmieniło się oblicze całej Premier League.
ciekawe kto będzie w stanie go zastąpić, moimi kandydatami są: Klopp, Laudrup i Martinez.
Kucharz podałem doskonały powód. Wenger darzy piłkarzy zaufaniem.
Widać, że każdy kto miał przyjemność poznania Wengera uważa go za wspaniałego człowieka i trenera. Ja bardzo szanuję Wengera i nadal jestem za tym aby to on był trenerem Arsenalu jeszcze przez długie lata. Wiem, że duża część użytkowników z tej strony jest teraz za zwolnieniem Wengera, ale wierzę, że to się zmieni w najbliższym czasie. Prawda jest taka, że jeśli wygrywamy to wszystko git i piłkarze zagrali dobrze. Jeśli przegrywamy to "Wenger OUT" i że on jest wszystkiemu winny. Ja sam nie raz jestem zdenerwowany na Papcia, ale jak sobie pomyślę gdzie byłby teraz Arsenal gdyby nie on to chyba lepiej nie wiedzieć. Ja uważam Wengera za nadal wielkiego trenera, który będzie zdobywał z nami trofea. Już w tym sezonie zdobędziemy FA Cup, a w przyszłym będziemy walczyć o tytuł. In Arsene We Trust! :)
@gruszon18
Czy Ty lub inny z Wenger stay’owców mógłby mi wytłumaczyć nurtującą mnie kwestię, na którą tak chętnie się powołujecie? Chodzi o argument, że przez trudne finansowo czasy Wenger utrzymał klub w czołówce, mimo że nie miał środków na zakup drogich piłkarzy z topu. Pytanie brzmi: dlaczego przez kilka sezonów przed każdym okienkiem transferowym zarząd zapewniał o przeznaczaniu kilkudziesięciu milionów funtów do transferowej puli, zaś Francuz to potwierdzał mówiąc, że jeśli znajdzie zawodnika, który podniesie jakość jego drużyny, to go kupi (a kończyło się znanym tekstem, że nie było na rynku odpowiednich piłkarzy).
W powyższym nie ma z mojej strony złośliwości, po prostu chcę poznać Twoją/Waszą opinię na ten temat, być może wiesz/wiecie więcej ode mnie.
kliknęło mi się dodaj przypadkiem, ale nie będę kontynuować wypowiedzi bo i tak mnie impertynencja co niektórych przeraża, a sama tematyka odejścia Wengera wprawia mnie w nerwowy nastrój. COYG! In Arsene We trust!
Czytając wypowiedzi out'owców mam wrażenie ze to są same mlode osoby które zyja tylko internetem i grami pilkarskimi.. Wenger ma swoje lata, trofea za nim nie przemawiają, ale bije na glowe wszystkich obecnych menadzerów ktorzy w klubach miejsca zagrzac nie umia. Swietny przyklad to zwijam Bagaż.. Sprzedal jedynego pilkarza ktory mogl odmienic losy tottenhamu, kupil za pieniadze z jego sprzedazy drugi sklad, a i tak kolejny sezon sa nizej od Arsenalu. Który trener potrafi by tak kierowac druzyna, ktora stawac sie mocniejsza, robila sie slabsza poprzez odejscia kluczowych graczy sezon w sezon. Inny trener sprzedajac zawodnika jak Fabs czy Van Pussy kupil by na ich miejsce dwoch kolejnych dokladając tym samym kasy, pomimo braku tych pieniedzy, i ledwo splaconym stadionem. Wenger nadrabia brak transferów wielkim zaufaniem do pilkarzy. Kazdy skreslal RAMSEYA, Wenger dawal mu szanse mecz w mecz, a ten sie podbudowal i wyciągnał Arsenal w tym sezonie
Gdybyśmy w tym sezonie wygrali ligę , to każdy wychwalałby go pod niebiosa.
@piresfan
Ale jaką właściwie treść chciałeś przekazać poniższym komentarzem?
kulkis451: "Po 1. Nie ma ludzi nie zastąpionych".
To megabzdura powtarzana bez zastanowienia.
Ktoś będzie w czymś lepszy lub gorszy, ale
nigdy nie zastąpi "pierwowzoru" - ani w sporcie,
ani w życiu. Pomyśl o Henrym, Vieirze, Cantonie
itd., o swojej matce lub ojcu, a potem znajdź
sens w tym, co powiedziałeś.
Może jest czas na zmianę trenera, ale jego sukcesy i klęski nie będą tym samym, co
sukcesy i wtopy Wengera.
Wenger out, Wenger out, zaś wszyscy (byli piłkarze, ludzi z jego otoczenia) wypowiadają się dobrze o Wengerze jako menedżerze. Gdyby był słaby, nienadający się na posadę menago to nie było by tyle ciepłych słów kierowanych w stronę Papcia.
Nie wierzę w odejście Wengera bądź zwolnienie go, nawet w przypadku niezdobycia w tym sezonie FA Cup. Nowy kontrakt jest gotowy, więc tylko względy zdrowotne/osobiste mogłyby spowodować zmianę managera. My, Wenger out'owcy, będziemy musieli z tym żyć jeszcze przez kilka lat ;) Lecz już tak zupełnie serio, to jednak letnie okienko (choć nigdy nie byłem fanem Ozila) i ponad połowa obecnego sezonu pozwala mieć nadzieję na jeszcze lepsze wyniki za rok.
Sporo od tamtych lat już się zmieniło..
prawda jest taka że wenger jest i będzie jednym z najlepszych trenerów na świecie i nic tego nie zmeini ale coś się wypaliło w nim
wenger jest spoko. jest świetnym menadzerem. jest tylko trochę za miękki.
Ja przyłącze się do chóru krytyków Arsene. Uważam, że AW powinien odejść po tym sezonie, lub przyszłym mam nadzieję mistrzowskim, Arsenal powinien mieć młodszego trenera, obecny powiedzmy szczerze ma już swoje lata, wiele mu zawdzięczamy, ale trzeba trochę popatrzeć perspektywistycznie i chłodno jak biznesmeni. Przepraszam, ale śmieszne są komentarze typu: "Teraz tak wszyscy chóralnie krzyczycie o odejściu AW, a tyle mu zawdzięczacie i Arsenal bez niego to nie ten sam Arsenal" Po 1. Nie ma ludzi nie zastąpionych, po 2. Arsenal musi się rozwijać i naturalną siłą rzeczy jest to, że The Gunners muszą powoli szukać zastępcy dla AW.
Zawinili piłkarze a nie Wenger ..
Miniatórka rozwala, bardziej pasuje do sytuacji typu: nie wiem kto to Cazorla :D
bardzo mi się podobają słowa Gilberto, ma racje facet , ludzie zrozumieją jak ważny dla nas jest papcio jak odejdzie, w każdym razie fani z Polski, bo wątpie aby w wielkiej brytanii, taka spora grupa kibiców w niego wątpiła
Zobaczycie gnoje Wengeroutowcy i inni po odejściu Arsene'a (czego sobie nie wyobrażam) ile zawdzięczają wszyscy kanonierzy temu facetowi.
Przecież on ma imię ludzie nawet jak nazwa klubu
Arsene London
Wielki trener. Chyba nikt inny nie został tyle razy - za przeproszeniem - wyruchany przez piłkarzy ktorym zaufał. Tyle razy go wystawili do wiatru, że gdyby nie pazerność na kase piłkarzy to zobaczcie jaki mielibyśmy team.
Mimo wszystko ogarnal to, a teraz walczymy(?) o mistrza. Coś chyba peklo w druzynie po meczu z lpoolem. Brak charakteru i wiary w we wlasne sily. Przed każdym ważnym meczem wychodza zesrani w gacie. No tak nie moze być. Po ostatnich wystepach to przydalby im sie psycholog i druzynowy melanz ;)
@kulkis451
mądrze napisane. Do tego z klasą, bez zbędnego obrażania ;)
Ja sam krytykuję Arsenal po słabszych meczach i piszę o tym co poszło nie tak. Czasem bronie Wengera. Prawda jest taka, że wszystkie komentarze czy pozytywne, czy negatywne to jest forma wyrażania samego siebie, chęć podzielenia się swoimi poglądami na temat drużyny. Nic one nie wnoszą, bo tak naprawdę to mamy zerowy wpływ na to co dzieje się z drużyną (my, tu, w Polsce, jako grupa, w której wilcza większość nie była nawet na meczu drużyny). Jest to część kibicowania. O to właśnie chodzi. O przelewaniu żali ale również o formułowanie pochwał. Są one rzucane w przestrzeń. Ale to tez jest forma kibicowania. Każdy ma prawo do wyrażania siebie i swoich opinii. Czy to pozytywnych, czy negatywnych. Przez cały ten okres, kiedy jestem związany z klubem, miałem wzloty i upadki. Krytykowałem, chwaliłem. Dojrzałem i teraz wydaję mi się, że wyrobiłem sobie zdanie o klubie i uważam, że nie jest tak źle. Chciałbym by było lepiej bo widziałem sukcesy. Oglądałem te mecze gdy byliśmy potęgą. Jednak uważam, że klub ma przed sobą jeszcze okres triumfów i to właśnie w Wengerze pokładam nadzieję, bo widziałem do czego jest zdolny. Dlatego jestem za nim, ponieważ wiem, że może zrobić to znowu. To co robił jeszcze kilka lat temu. Kibicem trzeba być zawsze. W chwilach smutku i radości, i mieć nadzieje, że czasy sukcesów wrócą. Ile jest w BPL teraz drużyn, które były w swej historii mistrzem Anglii a teraz są w drugiej części tabeli od wielu lat, ale ich kibice wciąż wierzą. My nie jesteśmy w drugiej części tabeli i pomimo braków trofeów wciąż od lat bijemy się w czołówce. Dlatego wydaję mi się, że Wengerowi należy się kredyt zaufania.
Gilberto dobrze mówi.
Teraz jak Wenger jest to większość narzeka, ale jak odejdzie to wtedy zobaczą ile temu facetowi zawdzięczają.
kulkis451 każda krytyka jest dobra ważbne żeby była konskruktywna i absolutnie nie chcę sie wywyższać bo ja taki skromny kibic tylko
przedstawięłm mój punkt widzenia. Taki jestem w życiu i taką postawę reperezntuje.
a dla tych zapatrzonych na kase polecam komentarz salamander 8 rafalstec.blox.pl/2014/03/Arsene-Wenger-czyli-nasza-mala-stabilizacja.html
Jeszcze jedno zdanie odnośnie 6:0
Kiedy zespół wygrywa, wygrywają piłkarze.
Kiedy zespół przegrywa, przegrywa trener.
#samotność
super frog
Rozumiem co masz na myśli, ale nie mów taak, sam chciałbyś zwycięstw Arsenalu i nie opowiadaj, że jesteś przeszczęśliwy obecną sytuacją kadrową Arsenalu, zawsze jak są jakieś podniosłe chwile to pojawiają się takie osoby jak Ty, które uwielbiają się wywyższać nad innych i pokazywać jaki to jesteś wierny Arsenalowi, chwała Ci za to, ale jeśli ktoś jest niezadowolony z postawy i gry Arsenalu to to wyraża i tyle, po to sobie konta kazdy zakładał aby być krytycznym a nie przepraszam za określenie podległym. Nie znoszę jak ktoś w taki sposób się wywyższa i uświęca siebie. Kuźwa kto krytykuje to nie jest sezonowcem, ziomek.
"Nagle wszyscy zaczęli stawiać poprzeczkę coraz wyżej (ja również), przyszły kontuzje, słabsza forma i nagle zaczęliśmy spadać w dół."
Po tym chciałem jeszcze wtrącić, że na klub i osobę Wengera zaczęła spadać coraz to większa fala krytyki. Wydawało się, że wszyscy są przeciw niemu.
PS:Sorry za double'a
@arekm07
racja. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Ja też nie liczyłem na mistrza. Transfer Ozila wydawał się jakimś snem. Człowiek trochę się oswoił, dodatkowo końcówka zeszłego roku w naszym wykonaniu była świetna i pokazaliśmy kawał dobrej piłki. Nagle wszyscy zaczęli stawiać poprzeczkę coraz wyżej (ja również), przyszły kontuzje, słabsza forma i nagle zaczęliśmy spadać w dół. Patrząc na konkurencje w tym roku, nie uważam, że to jest stracony sezon. Oczywiście, szkoda zaprzepaszczonej szansy i tych upokarzających wyników z czołówką. Powiem szczerze, że bardziej bolą mnie te wyniki po 4+ bramki w plecy z konkurentami do mistrza, niż ewentualne 4 miejsce w lidze (mam nadzieję, że w najgorszym przypadku). Myślę, że naprawdę w przyszłym sezonie mamy ogromną szansę się odbić. Ozil będzie się już rozumiał z partnerami, a oni będą rozumieli jego. Dodatkowo, tak jak napisałeś, dojdzie napastnik. Miejmy nadzieję, że będzie mniej kontuzji w kluczowym momencie sezonu i naprawdę możemy być świadkami czegoś pięknego. Jestem dobrej myśli.
łzy lecą jak czytam takie brednie co tu poniektórzy wypisuja. Widocznie jestem człowiekiem starej daty a nie face twit i inne gorące na szybko akcje
Chociażby za "The Invincibles" pozostanie w naszej pamięci na wieki. Co by się nie działo - pierwszy w historii EPL. (Nie licząc Preston - mniej meczów, inne czasy).
Nie jest idealny, od 10 lat płaczemy. Mimo wszystko:
Dziękuję!
może inaczej uważam ze zbudowaliśmy dom i teraz większość chce zwolic murarza i inny ma wprawić drzwi !!!
zaznaczę na wstępie że się w ogóle nie wypowiadam tylko czytam artykuły bo wiemy jak jest,,, Powiedzmy sobie szczerze w tym sezonie narobilismy sobie nadziei na mistrza,prowadząc przez tyle czasu, ale na początku kupując Ozila czy ktoś myślał tak na prawdę o mistrzu bo ja nie do końca, Wygrajmy w tym sezonie ten Puchar Anglii nikt od nas przecież nie odejdzie prócz Bacarego,, Kupimy Napadziora bo nie wierze ze Wenger tego nie zrobi i w nastepnym sezonie naprawde WALCZYMY O MISTRZA !!!!! PS. NIE NAJEŻDŻAJCIE MI NA WENGERA BO ARSENAL TO ARSEN ,!!!!! GDYBY NIE ON KIBICOWALI BYŚMY LIVERPULOWI LUB CHELSEA. :(
No właśnie. Za to szanuję Wengera. Gdy wybudowaliśmy stadion a kasy było tak mało, że ciężko było kupić kogokolwiek. Arsene pomimo krytyki jaka na niego się sypała został. Gdy opuszczali nas piłkarze tacy jak Henry, Fabs, Nasri, RvP itd., itd. to Wenger nie dawał się złamać. Został wierny klubowi. Wyprowadził go na prostą i moim zdaniem powoli wrócą lata świetności i trofea. Tak jak napisał super_frog widać, że Wenger znów zaczyna wprowadzać swoją politykę długo falową. Wyciągnął wnioski i negocjuje umowy zawczasu. Przedłużył umowy z talentami. Ściągnął super gwiazdę czym sprawił, że wniósł trochę "blasku" do drużyny i podniósł markę klubu. Świetny ruch marketingowy. Też nie jestem zadowolony z jego niektórych ruchów ale mam do niego ogromny szacunek i już nie raz pozytywnie mnie zaskoczył, nawet gdy myślałem, że popełnił błąd. Wenger dał temu klubowi styl i jakość (jego ulubione słowo). Nie wyobrażam sobie innej osoby na stanowisku Arsenalu.
na tym portalu jest właśnie duzo takich osób. Aż żal na to patrzreć , sezonowcy pragnący sukcesu .Oni by zwalniali i kupowali taktyke dobierali i w kociołku z zupa mieszali bo to eksperty pierwsza klasa. Tylko to jest real a oni o tym zapominają, że my tak mało wiemy co sie dzieje a piłkarze to tez ludzie. To jest liga angielska gdzie nie ma słabych meczy jak w la lipie każdy może wygrać z każdym. Bez przerywy zimowej z takim natłokiem spotkań .Zawsze będę za Wengerem bo mógł juz dawno opuścić ten klub jak było mało kasy a on zawsze trzymał go w 4 przy takich ograniczonych środkach i jeszcze co chwilę ktos odchodził z kluczowych zawodników . Musze to napisać ale rozbawia mnie czasami wasze pisanie według was każdy zawodnik w wieku ok 19-23 to ma byc drugi messi i pizgać mega staty. To nie fifa a ramseya i songa to byście na stosie spalili :P ja widze dużo pozytywów w tym sezonie pozbylismy sie szrotu, kupiliśmy mega grajka i przedłużyliśmy kontrakty z kluczowimy graczami ps sorry za pisownie ale jestem pod wpływem i żeby nie było tak radośnie Wenger to jest średni taktyk
Podziwiam Arsene'a Wengera. Świetna robota! Mam nadzieję, że pobije rekord SAF'a jeżeli chodzi o ilość spotkań jako trener Arsenalu. Jestem dumny mogąc nazywać się kibicem Arsenalu. Jedno co mnie boli to fakt, że Ci piłkarze, którym tak zaufał i pokładał w nich tak wielką nadzieję, nie potrafili wykrzesać z siebie chociaż krzty godności i zagrali takie dno, w tak ważnym dniu dla Wengera...
SAF, świetna wypowiedź. Mimo że nie darzyli się sympatią to szacunek widać jest.
Do Wengera szacunek musi mieć każdy. Mimo, że jego czas powoli w Arsenalu się kończy (przynajmniej powinien) to zrobił i poświęcił wiele dla Arsenalu.
Szacunek za wypowiedź Safa.
Jestem dumnny, ze kibicuje klubowi, ktory ma takiego managera. Chyle czola Boss, za wszystko. A wpadki ma kazdy klub.
Pachnie troche jak takie powolne pozegnanie. ZObaczymy anyway Boss Good Job! po za "drobnymi" wpadkami hehe.
Jest wielkim menadżerem, ale standardowa różnica między sezonem 2003/04 - sezonem bez porażki, a tym obecnym to kadra. Klasowy piłkarz prawie na każdą pozycje (mimo, że w składzie był Senderos czy Cygan). Obecnie ta drużyna nie ma charakteru
"zaje*iscie mądre" oczywiście w cudzysłowie.
Ktoś kiedyś powiedział zajebi*cie mądre zdanie.. "jesteś tak dobry jak Twój ostatni mecz".
3/4 tego forum podpisuje się pod tym bo to widać po komentarzach, ale ja nie.
Jestem dumny z tego, że nie mam tak płytkiego myślenia co poniektórzy.
"Jednak pewnego dnia, kiedy już opuści stanowisko, ludzie zrozumieją, co znaczy mieć go jako menadżera." - wielu powinno sobie wziąć te słowa do serca.
Zaraz bedzie tu fala wyzwisk na Wengera, Wenger out ITP.
Szkoda, ze akurat ten mecz byl jego tysiecznym, a nie np. wygrana z Totkami. Wtedy bylyby tu potakiwania i uwielbianie Papy.
To wszystko w świetle ostatnich wydarzeń traci na wydźwięku.