Wilshere próbował opluć taksówkarza

Ludzie kogoś takiego nam brakuje w drużynie , takiego kapitana :

youtube.com/watch?v=63c-wfBlum4&feature=related

Jeszcez powiedzcie, ze nie wolno mu sie napic chocby po meczu i powinnien byc abstynentem. Jak dziala alkohol wiekszosc stad chyba wie. Za duzo wypil, zrobil glupia rzecz, jestego swaidomy i zaluje. O co to cale halo? Wazne jest przede wszystkim to, ze na boisku zachowuje sie jak trzeba.

Ja tu widze plusy i minusy.
Wilshere pokazal ,ze kocha Arsenal i ten klub jest dla niego wszystkim. Pamietam doniesienia z przeszlosci o jego ognistym temperamencie i wybuchowym charakterze. A jak wiadomo z charyzmatycznego wojownika nie zrobisz baletnicy. Wiec patrzac na to ,ze zawsze taki byl sprobuje rozumiec jak ciezko mu trzymac wszystko na wodzy. Chlopak ma 19 lat i zna go caly swiat wiec jest to ogromna presja na mlodym niedoswiadczonym czlowieku. Z drugiej jednak strony bylo to typowo gowniarskie i bezmyslne zachowanie pewnie pokierowane oddaniem co do Arsenalu i nienawiscia do kurczakow. Lecz to go nie usprawiedliwia. Musi popracowac nad soba w tym kierunku. Jednak jak wiemy czlowiek uczy sie na bledach i mysle ,ze Jack wyciagnie z tego wnioski. Nadal uwazam ,ze jest materialem na kapitana bo jego postawa na boisku jest wspaniala , ale takie zachowania po prostu nie moga sie powtorzyc trzeba miec troszke rezerwy i szacunku nawet do najbardziej znienawidzonego wroga.

Niektórzy z Was piszą, że Jack jest materiałem na przyszłego kapitana zespołu. W mojej ocenia kapitan to nie tylko osoba, która poderwie drużynę, kiedy nie radzi sobie w meczu, ale także, a może nawet przede wszystkim osoba, która świeci przykładem poza zieloną murawą. Próba oplucia człowieka tylko dlatego, że ma czapkę odwiecznego rywala to niesamowita żenada i zwykłe gówniarstwo. A tłumaczenie tego incydentu alkoholem jest co najmniej śmieszne.

@oscarinho
Wiem, że nie przystoi ale on jest jeszcze młody. W tym wieku zdarzają się takie rzeczy ;) Nigdy nie odwaliłeś jakiejś maniany po pijaku ?

@ FIFABONITA
Nic go nie tłumaczy, żadna czapka kogutów czy innych ptaków, zachowanie haniebne i nie przystoi profesjonaliście.

niektórzy z was to straszni hipokryci, jak pique napluł na działacza to jechaliście go równo, a jak Jack napluł na taksówkarza to wielki bohater. Nie mam zamaiaru tego przeżywać i zmieniać o nim zdania po jednym incydencie, ale na pewno nie będę go też za to chwalić...

hah. Waleczny i na boisku i poza nim xD Może i rzeczywiście takie zachowanie nie przystoi ale czapka kogutów tłumaczy wszystko ;D Nienawiść skierowana tam gdzie być powinna :) Przynajmniej widać, że ma chłopak jaja. Za 2 lata będzie z niego drugi Vieira i kapitan Kanonierów na długie lata.

Dajcie już spokój , chłopak młody to chce sb poszaleć trochę . Ok , źle się zachował , ale kurde wy po alkoholu napewno gorsze rzeczy robiliście . A co do porównywanie go z Pique tamten był tak samo pijany i również młody . Nie pochwalam tego zachowania , ale dajcie już spokój każdemu może się zdarzyć . Myślę , że Wenger przeprowadzi z nim rozmowę i sytuacja się już nie powtórzy . ;)

OK , zachował się głupio więc być może nie powinien jeszcze stanowić autorytetu. Natomiast może być czyimś idolem tak jak np jest moim , ja akceptuje jego zachowanie i nikt mi tego nie będzie zabraniał. Zapewniam was , że dla wielu młodych chłopaków jest lepszym wzorem do naśladowania niż osoby ,które zajmują się ocenianiem innych przed klawiaturą :)

Kanonier z krwi i kosci;p
No ale zgadzam sie z tym ze nie powinien tego robic. Na WHL w rewanzu z kurczakami bedzie miał niezłe powitanie

nie no masakra, taki dojrzaly na boisku, a poza nim to bedzie kolejny Bendtner ktorego bez spodni wynosili z dyskotek

Dla mnie to jest żenada takie zachowanie u piłkarza w takim klubie.Nie wiem czym ludzie tutaj się cieszą z takiego zachowania?;o

Młody gniewny. Nie pochwalam tej całej sytuacji, ale jest pewien pozytyw: nienawidzi Tottenhamu ;)

Może to niestosowne zachowanie , ale jack jeszcze jest młody :) , można mu wybaczyć i pokazuje to że ma chłopak charakterek a tacy gracze są nam potrzebni :) , Jack przyszły kapitan Kanonierów :)

Jack jest dobry, mówie po raz kolejny, bedzie z niego zawodnik:D

Dlaczego na świecie panuje tak wszechobecna hipokryzja ? Od razu skojarzyło mi się karygodne zachowanie Pique, które beształem na każdym kroku, a tutaj był prawdziwy najazd na Gerarda. A teraz co ? Jack robi to samo i jest wychwalany pod niebiosa, że z niego kanonier z krwi i kości ? Ludzie... Nie mam słów na takie zachowanie. Czy naprawdę obiektywizm wymaga aż tak wielkiego poświęcenia ?

chyba 3/4 ludzi tutaj to jakieś małolaty, którym rozkapryszony dzieciak Wilshere przynosi satysfakcję zachowując się jak pajac.

Na szczęście Jack nigdy nie przeczyta tych naszych wypocin:) Szczerze nie rozumiem jak ktoś mu może cokolwiek zarzucać, a tym bardziej oceniać jego grę jak sam nie ma zielonego pojęcia o graniu ;] Może miał mu jeszcze napiwek dać za to ,że kibicuje Tottenhamowi ? :)

to ze byl pijany to jedno, ale to ze wewnetrznie mu sie cos uruchamia na widok herbu kogutow swiadczy o tym ze z calego serca jest Kanonierem:):):)
a prawda jest taka, ze gdyby na boisku minimum polowa druzyny byla tak waleczna jak on, to wynik niektorych meczow bylby zupelnie inny...

@siloe21

Jest młody, ale znajduje się w zupełnie innym położeniu niż większość jego rówieśników. Pić, niech pije, byle nie za dużo i niech trochę się opanowuje...Gdyby nie koledzy to podejrzewam, że narobiłby gnoju...

Byl pijany , jest mlody powinien korzystać z życia ....

Ale jakby to zrobił ktoś z innego klubu , np. Utd to byśmy go zjezdzali..taka prawda ;]

moim zdaniem to dziennikarze w wszystko go wrabiają bo nie mogą znieść tego że na boisku jest twardy jak skała a po za nim jest wyluzowanym facetem. Nie jeden zawodnik dobrze zapowiadający się bardzo dobrze został przez nich zhańbiony. Może i zaistniała taka sytuacja nie wiem ale ja nie wierze tym wszystkim dziennikarzom

Prawdziwy zawodnik.. nie zaplaca mu za to a to zrobil :)

To mi się podoba ma jaja na boisku i poza nim dopóki dobrze gra jest ok materiał na kapitana jak znalazł.

Zachowanie godne pożałowania ;]

Facet z jajami? To szczeniak jeszcze... Ważne, że gra dobrze na boisku.

No nieładne zachowanie Jacka, ale nie można mu zarzucic braku jaj:)

historia napewno troche ubarwiona, ale troche przesadzil.
Widać że rosnie drugi Fabregas.
Swietny piłkarz, ale musi uważać
Ps. Kurde nie wierze w to ogólnie chyba, moze to jakas bajka jest...

Prawdziwy facet z jajami!

najeb mu!

HAHA ! To jest mój ziom ;D Uwielbiam go, choć teraz przesadził z deka;D

dobrze Jack!!!
tylko Arsenal!

Nie chcę mi się wierzyc, że tak ułożony i spokojny chłopak jak Wilshere mógłby zrobic coś podobnego. Widocznie kibice Tottenhamu nie mogą znieśc faktu, że jesteśmy od nich wyżej w tabeli i cieszą się jak mogą z naszych niepowodzeń ;] To nawet lepiej, bo pokazuje jaki kompleks mają na punkcie Arsenalu :)

Wracając do Jacka bardziej cieszyłbym się, gdyby okazywał takie chamstwo na boisku faulując innych i pokazując im miejsce w szeregu. Co innego jeśli zachowuje się tak fatalnie w stosunku do starszych osób typu taksówkarz, który tylko wypełnia swoją pracę. Mimo to cieszy fakt, że Wilshere na widok herbu Kogutów reaguje tak negatywnie, bo pokazuje jego niechęc i nienawiśc do Tottenhamu :) Nie podoba mi się tylko to, że takie incydenty mają miejsce w chwili, gdy Arsenalowi potrzebne są zwycięstwa, żeby zdobyc tytuł. Ale ogólnie Wilshere pokazał jak powinno się traktowac Kogutów :D

@jacobsen9214: Nie rób z niego bohatera bo jak andrzej93 napisał ja z resztą też kilka stron wcześniej na trzeźwo raczej by tego nie zrobił po prostu wsiadłby do innej taksówki i byłoby po sprawie.

Jeśli to jest prawda to uważam że niestosownie się zachował, swoją postawą prezentuje przecież Arsenal, Wenger powinien z nim poważnie porozmawiać i go pouczyć !!!

Haha^ Ja go tam lubię , ale uważam , ze trochę pokory mu nie zaskzodzi ..

*dorianmas ehhh, co ma biografia do prostactwa ? Z tego co pamiętam Keane obraża w niej pana z nazwiskiem na litere H, byłego gracza z City z którym miał kosy na boisku. A potyczki z Patrickiem to już chyba oni wszędzie mieli. Także nie rozumiem czystej krytyki, nawet z bluzganiem a opluciem taksówkarza. Tzn. nie chce Mi sie wierzyć, że dokładnie Jack tak zrobił, ale jeśli to naprawde zawiodłem się na nim. Co do Cantony, jak ktoś napisał, że ine był ulubiencem tylko na boisku - pewnie chodzi Ci własnie o kop na kibica Ipswich chyba, ale tu też inna bajka - kibic go obrażał, dostał kopniaka na swoim sektorze, gdzie było kilkanaście tysięcy fanów Ipswich czy tam Norwich. To jest własnie gość z jajami, nie da sobie pluć w kaszę, a Jack poprostu opluł taksówke/taksówkarza a to już nie jest KOZACKIE:D

Ciekawe co oblewał Jack bo chyba nie remis...
Zachował się chamsko i pewnie nie domyślił się, że tak młodym i klasowym zawodnikiem zainteresują się media, no cóż w stanie nieważkości człowiek może zrobić dosłownie wszystko...

*gooner92 Ja nie napisałem, że Rooney jest złym piłkarzem - bardzo lubie jego gre i żałuje, żę nie gra w Arsenalu, ale poza boiskiem jest skandalistą - bujka w barze, sikanie po pijaku gdzie popadnie, dwukrotne zdradzanie najpierw narzeczonej a potem żony to są niektóre z jego wybryków. Gerrard też jest znakomitym piłkarzem, na to nie ma wątpliwości. Co do Keane'a to nasz Vieira tez potrafil ladnie skosic, ale nie tylko on. Boisko a życie prywatne (jeśli można tak nazwać życie piłakrzy, którym otoczka medialna nie pozwala żyć tak jak Mi czy Tobie) to inna bajka. KAŻDEMY odwala po alkoholu, ale własnie dobrego i umiejetnego piłkarza ce****e to, ze poza boiskiem jest odpowiedzialny i spokojny. Roy Keane np. nie raz krytkowal drużyne, nie raz udzielal jakiś skandalicznych wywiadow - tu pokazywal jaja. Nie bał się powiedzieć że Ronaldo do panienka a Smith może kosić, ale kwiatki w ogródku. Ale to jest własnie kapitan, potrafiacy skrytykowac zawodnika, tak poza boiskiem moglby zachowywac sie Jack. Ale nie po pijaku opluwać, czy spróbować opluć starszego jegomościa, bo ma czapkę ze Spursów. SZACUNEK musi być i już w szczególności piłkarz w takim klubie jak Arsenal musi posiadać odpowiednią kulturę. Tylko o to Mi chodzi.

Nie mylcie charyzmy z buractwem. Może z wiekiem Jack nabierze rozumu. A tym czasem polecam komentarz piresfana z 14:01.

Właśnie w takich okolicznościach rodzą się legendy klubowe:) Oddane nie tylko na boisku ale i poza nim potrafią udowodnić swoją nienawiść do największych wrogów !

pijany był chłopak a skoro zobaczył taksówkarza w czapce KFC to nic dziwnego że mu nerwy puściły a jeszcze w dodatku pił wkur***** po meczu tak więc nie dziwcie się mu

jeśli to jednorazowy wybryk to nic się nie stało, ale musi się pilnować przy nie przesadzać z alkoholem raz może się zdarzyć, w tym wieku po takiej serii to go trochę usprawiedliwia, a co do oplucia na trzeźwo by tego nie zrobił, a po pijanemu nie myślał i instynktownie zareagował na taksówkarza z czapką Tottenhamu który nie chciał go wpuścić
A nie zapominajmy że to jeden z nie licznych z takim charakterem i przywiązaniem do Arsenalu

Jak wy możecie go za to chwalić? Zawiodłem się na nim. Myślałem, że to miły, zwykły chłopak, a ten już myśli że jest wielką gwiazdą. Chamstwo Jacka. Mam nadzieję, że to pierwszy i ostatni raz.

krzykus1990

sezonowiec ?! czy ty sobie jaja robisz ?! Kibicuję Arsenalowi od 7 lat a odnośnie tego pobicia Denilsona i Rosickiego to był ŻART . Mam szacunek do Rosy ale to nie zmienia faktu że jest nam niepotrzebny !!!

Wasze zachwyty nad szczeniakiem
plującym na starszego gościa są żałosne.
Gdyby tym taksówkarzem był wasz ojciec,
też byście pisali takie dyrdymały?
Sam Wilshere zrozumiał, że postąpił
jak gówniarz i to kończy temat.

hahahahahahahahahaha

dlatego ciebie lubie Wilshere

Haha brawo Jack:)Super gosc:)Widac ze ma Arsenal w sercu:)To jest gosc z charakterem.Popieram go w 100%:)