Wilshere sfrustrowany brakiem powołania

jest młody jeszcze sobie pogra

oby nikt nie wypadł z kadry i Wilshere nie musiał lecieć w zastępstwie ...
dobrze że nie jedzie bo w ostatnich meczach gra zdecydowanie poniżej poziomu do jakiego nas przyzwyczaił ;/ ale i tak największe objawienie w premier League

zabardzo zaczyna wariowac tak samo jak wojtek niech odpoczywa i myśli o nastepnym ezonie.. MŚ U21 to turniej dla graczy którzy chcą sie pokazac a nie dla tych co sie juz poikazali

Najpierw mówi, że jest zmęczony, a teraz to. Eh, ci młodzi ;P

wyjdzie mu to na dobree.

Dostał przeciez powołanie na eliminacje MS. Jest bardzo duze prawdopodobienstwo, ze zagra od 1 minuty

po co sie cofac ?? jesli chcesz byc pozytecznym graczem dla AFC i dla Anglii nie pojedziesz na ten turniej i tyle :PP

Jak zwykle Wishere zwięźle i na temat.

I dobrze że jest sfrustrowany przynajmniej widać że jest przywiązany do swojego kraju a w wyniku czego też do Arsenalu a że jest młody, a młodość wiąże się swoimi prawami i to dziwne by nie chciał grać w każdym meczu to ktoś musiał mu pomóc

Dla Jego dobra lepiej będzie jak zostanie :) Dobrze, że Pearce poszedł po rozum do głowy i go jednak nie powołał. Chłopak zastępuje Gerrarda w seniorach i jeszcze chce grać w U-21... ambicja i serce do gry ogromne ale trzeba się liczyć z konsekwencjami :) Zdrowie to podstawa.

Wilshere powinien się starać o stałe miejsce w reprezentacji seniorskiej a nie w młokosach z U-21...

Mądra wypowiedź Jacka.

nie umiem pojąć jednego: jak się gra w dorosłej reprezentacji to jak można pragnąć grać w "bajtlach" ?

Nie ma się czym frustrować, nawet lepiej, graj w dorosłej

Każdy piłkarz chciałby zagrać na mistrzostwach świata, dla Jacka to jeszcze nie ten czas, jest młody, jeszcze zdąży zabłysnąć w reprezentacji Anglii, może na EURO2012 :P

@Wito88:
Jest naprawdę wiele przyjemności, które nie są związane z koniecznością chlania nocami po knajpach i łajdaczenia się w wątpliwym towarzystwie. Jack jest młodym człowiekiem, ale jednocześnie wielkim talentem, który stoi u progu wieeeelkiej kariery. Szkoda taki diament marnować dla kilku shotów sznapsa, paru wciągniętych kresek koksu i obłapianych tuzinów cycków, pośladków etc.
Jack jest sportowcem. I powinien prowadzić życie sportowca.

"Może taki moment właśnie nadchodzi. W ostatnich czterech meczach odczuwałem zmęczenie już po 60 minutach gry. Myślę, że odpoczynek się przyda. "

No i na tym powinno zakończyć się cała sprawa z Jackiem. Tak jak Owen powiedział kilka dni temu nie może siebie zużyć w tak młodym wieku. Za to bardzo cieszy mnie to, że aż rwie się do grania co nie mogę powiedzieć o Cesku :/

Ludzie po co wy sracie!? Walcott i Wilshere to pilkarze z dwoch innych planet, Theo jest atleta, szybkosciowcem dlan kazdy mecz to ryzyko kontuzji 32 razy wieksze niz w przypadku Jacka. WIlshere powinien jechac.

Ale on też jest tylko człowiekiem, odmawiając sobie przyjemności może przegrać psychicznie co mogło by mu nawet zaszkodzić bardziej niż zmęczenie fizyczne..

Z całym szacunkiem dla Jacka.
Statystyki wyglądałyby nieco lepiej, gdyby przestał po nocach uprawiać clubbing i zamiast chlać i wdawać się w bójki prowadził rozsądny tryb życia, który jest dobry dla jego zawodowej kariery.
Jestem wielkim zwolennikiem talentu Jacka, ale nie może sobie pozwalać na hulaszcze życie przeciętnego nastolatka.

to z korzyscia dla nas ze tam nie pojedzie

Co za dużo to niezdrowo. Odpoczynek musi być aby Jack był zdrów na następny sezon.

Musi być wypoczęty i będzie ok :)

Musi być wypoczęty i będzie ok :)

i bardzo dobrze że tak się skończyło

Dobrze mówi, czas na odpoczynek jest najważniejszy. Co nam po przemęczony Jacku w przyszłym sezonie.?