Wizyta w Andaluzji: Sevilla vs Arsenal
23.10.2023, 21:36, Dominik Kwacz 885 komentarzy
Choć przez większą część spotkania nic tego nie zwiastowało, Kanonierom udało się wywalczyć punkt na Stamford Bridge i pozostać niepokonanymi w lidze. W Champions League ta sztuka nie udała się dość prędko, bo już w drugiej kolejce londyńczycy polegli we Francji z RC Lens 1:2. W trzeciej kolejce, na półmetku grupowych zmagań udadzą się do Andaluzji, by zmierzyć się z Sevillą.
Ciężko o trudniejszy debiut w roli nowego menadżera od pojedynku z Realem Madryt. W takiej sytuacji znalazł się były selekcjoner reprezentacji Urugwaju Diego Alonso, kiedy zastąpił na Estadio Ramón Sánchez Pizjuán Jose Luisa Mendilibara. Pomimo arcytrudnego zadania Urugwajczykowi udało się powstrzymać Real i zdobyć punkt, ku uciesze kibiców i fanów mitycznego efektu nowej miotły. Ciężko jednak przewidzieć czy był to jednorazowy przebłysk, czy zalążek formy.
Mikela Artetę może cieszyć powrót do zdrowia czołowych zawodników. W meczu z Chelsea na boisku pojawili się Saka, Saliba i Trossard, których występ był niepewny. Oznacza to, że poza Timberem, Hiszpan ma do dyspozycji pełny skład. Nie wiadomo jednak, czy dojdzie do rotacji. Lekcja, jaką Kanonierzy dostali od drużyny z północy Francji jasno pokazała, że w Champions League, szczególnie w meczach wyjazdowych, poziom jest naprawdę wysoki. Dodatkowo Arsenal nie najlepiej radzi w Hiszpanii, w siedemnastu spotkaniach wygrywając zaledwie trzykrotnie (3R, 11P). Z kolei Sevilla nie strzeliła bramki w trzech ostatnich spotkaniach z angielskimi drużynami rozgrywanymi na własnym stadionie.
The Gunners są faworytami bukmacherów, jednak zatrzymanie Juda Bellinghama i spółki jest najlepszym dowodem na to, że Los Nervionenses przed własną publicznością stać na walkę z najlepszymi. Andulyzjczycy są triumfatorami poprzedniej edycji Ligi Europy, w ostatnich latach wielokrotnie zdobywali ten puchar i gra w Europie do dla nich chleb powszedni. Należy się zatem spodziewać zaciekłej walki o trzy punkty.
Rozgrywki: Liga Mistrzów
Miejsce: Estadio Ramón Sánchez Pizjuán, Sewilla
Data: Wtorek, 23 października, godzina 21:00 czasu polskiego
Sędzia: G Nyberg ( Szwecja)
Transmisja: 21:00 w Polsat Sport Premium 3
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Trzeba wprowadzić blokadę na transfery z Chelsea.
Mecz idealnie na remis. Nawet każdy miał po jednej serce
Tak to jest, że gramy defensywnie i bronimy się i to dopuszczamy do takich sytuacji
Vieira, Havertz i Trossard por favor
Jorginho jprdle przecież to jest dramat jak on na alibi gra
Kibice Sevilli są świetni.
Jak my chcemy podbijać lige mistrzów z Jorginho… to powodzenia
To kluczowy sezon dla Jesusa, jak sie nie obudzi to trzeba bedzie pchnąć i szukać typa który strzela, bo kolejny tytaniczny pracuś na rzecz drużyny nie jest chyba niezbędny.
Raya jak zwykle piłkę trzyma wszyscy lecą do przodu czekają na szybką wrzutkę jak za ramsdale
Fabio Vieria na ratunek, środek pola leży i kwiczy.
Vieira za Jorghinio byłby ok w drugiej połowie
@szyszak napisał: "dla mnie to brzmi jak dźwięki z dzikiego afrykańskiego plemienia xdd"
Przypominają mi się wuwuzele na mundialu w Afryce...
Raz Jorginho do przodu chciał i już problemy xd
@praptak: ode to nie problem, ja bym skupił swoja uwagę przede wszystkim na tym jak inni słabo wokol niego graja. Dodatkowo nie ma takiego wsparcia od Jorginho czy Rice’a, które miał od Parteya. Anglik oczywiście jest świetny w tym co robi na boisku, ale wielu podań czy kombinacji pomiedzy Norwegiem nie widziałem.
@Er4s: a mówiłem latem ze potrzebujemy napastnika ale pisali mi ze jak to mamy jesusa i nektaila haha widać właśnie jak grają hahah skrzydłowy ma więcej goli niż jesus razem z niktailem maja goli hahah bedziemy grali bez napastnika cały sezon .
Raya podaje bardzo blisko przeciwnika albo wręcz do niego. Jest coś do poprawy.
Jorginho i jego truchtany pressing. To jest największy problem w naszej drużynie. Partey w pressingu a Jorginho to niebo a ziemia
@Rynkos7: dla mnie to brzmi jak dźwięki z dzikiego afrykańskiego plemienia xdd
Ja bym na miejscu sędziego już kończył ta polowe. Wybroniłby się.
To jest trochę kdziwne, że zespół aspirujący do wygrania PL opiera swój napad na Jesusie i Nketiahu. Jeden potrafi marnować na potęgę, drugi w ogóle nic nie strzela.
Jezu ten Jorginho to jest idealny obraz chelsea, chłop dostaje piłkę, mnóstwo miejsca i gość do niego powoli biegnie i on już zesrany gra pilke do tyłu
Coś okropnego nasza gra no nic się nie klei...
W ogóle rozpieszcza LM dzisiaj, 6 meczów o 21 i 1 gol xD
To jest typowy mecz na 1:0 dla Sevilli
Widać, że Raya juz ma dosyć gry kopytami
Jesus się ciagle wywraca i macha łapami, zaczyna irytować. Fajny by był napastnik ktory ustoi na nogach z obrońca i odda na klepkę… oj fajny
@Adamarsenal1 napisał: "Odegaarda ostatnio ciężko poznać, widać że bez formy."
Chyba 300 k na konto robi swoje.
Saliba czysciutko przecież to zabrał
Jesus podnieś łeb
Nie no te gwizdki z du** mnie irytują
Narazie jest Git ! rozrozniam whita bo pije, alkohol i mi by się znowu wydawało ,że biega dwóch trosssardow po boisku w Arsenalu xD oboje się pofarbowali i po Alko czasem ciężko dostrzec :D
@enrique: też sie właśnie zastanawiam czemu tak
@damianARSENAL: brawo brawo 100% prawdy prawisz
Ale komentator dobrze teraz zauważył, że wolimy wycofać zamiast wrzucić, żeby było bezpiecznie, po czym Gabriel daje niedokładną długą piłkę..
Nie rozumiem tego. Jesteśmy pod ich polem karnym i boimy się zaryzykować jakąś wrzutkę, czy szybsze rozegranie na większym ryzyku, żeby nie stracić, ale Gabriel, albo White nie mają problemu, żeby rzucać długie piłki na Martinelliego, z których połowa kończy się stratą..
DAJ TO W CIEMNOOOO
Wolałem ustawienie i sposób gry z zeszłego sezonu, były wyniki i ładnie to wyglądało.
Teraz wyniki są, ale wygląda to fatalnie.
Przerwa reprezentacyjna wykastrowała nam Arsenal. Nawet nas specjalnie pressować nie muszą, bo sami im piłke oddajemy, albo jeden poda za mocno, albo za lekko, albo do przeciwnika.
@pablofan: Co do tego biegania to pełna zgoda, Ode ma gorszy czas i nie dziwię się że niektórzy powoli tracą cierpliwość, jednakże pressing stosuje bardzo ostry i pokazuje duże zaangażowanie. Z jednej strony to za mało ale wystarczająco dużo by uznać że chce - ale coś tam jest niepoklejone ostatnio i wygląda na to że trzeba jeszcze trochę czasu
Arteta pokaż kule między szczudłami i zmień Raye!
Nasz pressing jest nieszczelny
Fatalnie ogląda się Arsenal w tym sezonie.
Od początku sezonu gowno gramy, z małymi wyjątkami.
Havertz-Jorginhio, Vieira-Ode, Trossard-Saka.
Chłopaki w przerwie na Orlen, żeby zatankować Verve.
To też nie jest faul? Ja nie mam pytań
Swoją drogą świetnie ogląda się ten mecz w akompaniamencie kibiców Sevilli.
@Dziadyga:
Ja bym rzekł, że Tottki grają trochę podobnie jak Arsenal na początku tamtego sezonu.
Przerzuty dziś to my mamy ale niestety nie na drugą stronę boiska
Arteta oddaj mi mój Arsenal z poprzedniego sezonu
Boring boring Arsenal