Wreszcie zwycięstwo - Arsenal 3:0 West Ham

Wreszcie zwycięstwo - Arsenal 3:0 West Ham 05.04.2017, 21:47, Michał Koba 1124 komentarzy

Od pamiętnej porażki 1:5 z Bayernem każdy kolejny mecz Arsenalu miał być tym, w którym drużyna The Gunners w końcu się przełamie i wygra mecz w przekonującym stylu. Pierwsza połowa spotkania z West Hamem nie do końca pozwalała liczyć na to, że ten wyczekiwany dzień w końcu nadszedł. Podopieczni Wengera byli co prawda stroną dominującą, ale nie potrafili tej przewagi udokumentować golem. Większość z początkowych 45 minut Kanonierzy spędzili, rozgrywając futbolówkę w okolicach 30 metra od bramki Randolpha. Dopiero końcówka pierwszej części gry przyniosła ożywienie.

Arsenal nie zwolnił tempa także po zmianie stron. Przy żywiołowo i dokładnie grających Kanonierach goście wyglądali na zagubionych, a wynik 3:0 należy uznać za najniższy wymiar kary. Fani z czerwonej część Londynu mogą tylko żałować, że podobnej postawy graczy Wengera nie oglądaliśmy w poprzednich spotkaniach. Być może w potyczkach z Bayernem nie wystarczyłoby to do awansu, ale z pewnością Arsenal miałby dziś więcej punktów w tabeli Premier League i mniej skłóconych kibiców na trybunach.

Oto składy, w jakich zaprezentowały się obie ekipy:

Arsenal: Martinez – Bellerin, Mustafi, Gabriel, Monreal – Elneny (80' Ramsey), Xhaka – Walcott (80' Oxlade-Chamberlain), Özil, Alexis – Welbeck (74' Giroud)

West Ham: Randolph – Byram, Collins, Fonte, Masuaku – Kouyate, Noble (80' Fernandes) – Ayew, Lanzini, Antonio (46' Snodgrass) – Carroll (64' Sakho)

W pierwszej połowie to Arsenal był dominującą ekipą, chociaż ciężko tego słowa użyć z czystym sumieniem. Najczęściej bowiem oglądaliśmy futbolówkę w okolicach środka boiska, chociaż trzeba przyznać, że Kanonierzy mieli kilka okazji na zmianę rezultatu. Welbeck, Walcott czy Elneny nie potrafili jednak precyzyjnie skierować piłki do siatki.

W ostatnich minutach pierwszej części gry piłkarze Arsenalu wzięli się w końcu na poważnie do roboty i zaczęli grać w sposób, który kiedyś nazywano Wengerballem. Tę postawę utrzymali także w kolejnych 45 minutach, a na efekty nie musieliśmy długo czekać. W 58. minucie Özil z prawej strony pola karnego uderzył po długim słupku, a piłka zatrzymała się dopiero w siatce. Randolph sugerował jeszcze, że nabiegający na strzał Alexis z Welbeckiem absorbowali jego uwagę, przez co należało odgwizdać pozycję spaloną. Tak się jednak nie stało, choć trzeba przyznać, że dwójka zawodników Arsenalu z pewnością zmyliła golkipera West Hamu, bo strzał Özila nie należał do najtrudniejszych i w innych okolicznościach pewnie zostałby z łatwością obroniony przez Irlandczyka.

Po objęciu prowadzenia The Gunners nie osiedli na laurach, nie cofnęli się i nie próbowali bronić wyniku, ale kontynuowali dynamiczną grę. Właśnie ta pewność i lekkość w rozgrywaniu piłki pozwoliła gospodarzom podwyższyć wynik. Świetną akcję rozpoczął Xhaka, który dobrze zastawiał się w środku pola, a następnie posłał długą piłkę do Alexisa, ten z kolei sprytnie piętą odnalazł Özila. Niemiec zachował chłodną głowę i płaskim podaniem wzdłuż pola karnego zagrał do Walcotta, a Anglik dopełnił tylko formalności.

Trzecia bramka to także efekt dynamicznej gry. Oxlade-Chamberlain, który chwilę wcześniej zameldował się na boisku, przyśpieszył na 30. metrze, minął kilku rywali i zagrał do boku pola karnego, gdzie czekał już Giroud. Francuz zrobił zakos do środka i precyzyjnym strzałem umieścił piłkę przy dalszym słupku.

Kanonierzy po serii niepowodzeń, okresie, w którym więcej pisano o odejściu z klubu Alexisa czy Özila, końcu kariery Wengera, a potem o potencjalnym przedłużeniu przez niego kontraktu, w końcu odnieśli zwycięstwo w niezłym stylu. Wystarczy dodać, że od połowy lutego Arsenal wygrał tylko dwa spotkania i to z drużynami z półamatorskich lig. Oczywiście trzy punkty zdobyte w meczu przeciwko West Hamowi, który również zmaga się z kryzysem, nie zmienią atmosfery, jaka pozostała po fatalnej grze, której świadkami byliśmy od początku roku (a niektórzy powiedzą, że od kilku lat), ale z pewnością z dzisiejszego dnia można wyciągnąć kilka pozytywów.

Pierwszym jest postawa Xhaki, najlepszego dziś Kanoniera. Szwajcar zagrał w stylu, jakiego oczekuje się od środkowego pomocnika. Cofał się do obrony po piłkę, pokazywał przy budowaniu akcji, rozciągał grę długimi i dokładnymi podaniami, skutecznie walczył w obronie i - co warte odnotowania - nie otrzymał dziś nawet żółtej kartki. Ci, którzy pamiętają, w jak głupi sposób Xhaka potrafił zapracowywać sobie na wyrzucenie z boiska, z pewnością docenią ten fakt. Były kapitan Borussiii Mönchengladbach razem z Elnenym skutecznie zdominował środek pola.

Nieźle spisał się także Özil, który jak cała drużyna w ostatnich tygodniach nie pokazywał się z najlepszej strony. Tradycyjnie zamieszanie w szeregach obronnych rywali siał Alexis, choć i po dzisiejszym spotkaniu dziennikarze będą pewnie pisać o jego słynnej „mowie ciała”, sugerującej, że Chilijczyk myśli już tylko o zmianie otoczenia.

Przed meczem wielu kibiców Arsenalu martwiło się o formację obronną, której z powodu kontuzji współtworzyć dziś nie mógł jej lider, Laurent Koscielny. Okazało się, że strach ten był niepotrzebny, gdyż duet Mustafi-Gabriel świetnie wywiązał się ze swoich zadań. Obaj zawodnicy spokojnie rozgrywali futbolówkę, szczelnie kryli napastników rywali i trzeba przyznać, że poza kilkoma niepotrzebnymi crossami Mustafiego, defensywa The Gunners raczej nie popełniała dziś błędów.

Także Martinez, który z powodu kontuzji Cecha i Ospiny do bramki Arsenalu wskoczył w ostatniej chwili, nie zawiódł pokładanych w nim nadziei. Co prawda 24-latek przez większość meczu był raczej bezrobotny, a jego aktywność ograniczała się do oddawania piłki swoim stoperom, jednak gdy pod koniec meczu Noble czy Fernandes zaskoczyli go strzałami sprzed pola karnego, wzorcowo wypełnił swoje zadanie.

Cieszy również to, że Arsenal utrzymuje się w czołówce zestawienia drużyn, których rezerwowi strzelają najczęściej. Tym razem swój dorobek strzelecki poprawił Giroud. Francuz po wejściu z ławki potrafił dobić rywala i być może w następnym meczu znajdzie się za to w podstawowym składzie. Zwłaszcza, że w dzisiejszym spotkaniu ciągle widać było, że Welbeck ma za sobą długi rozbrat z piłką. Reprezentant Anglii w niektórych sytuacjach zbyt długo czekał z zagraniem czy strzałem, a i skutecznością nie rozłożył wszystkich na łopatki. Miejmy nadzieję, że rywalizacja obu panów będzie jednym z pozytywów nieobfitującego w radosne momenty sezonu.

W środowych derbach Londynu nie zabrakło także kontrowersji – po niespełna 20 minutach gry Walcott zwodem minął Masuaku w polu karnym, a francuski obrońca, chcąc ratować sytuację, starł się ze skrzydłowym Arsenalu, przez co ten drugi upadł na murawę. Sędzia pozostał jednak nie wzruszony, choć wydawało się, że nawet sam Francuz nie był do końca pewien, czy nie faulował. To nie był jednak koniec dyskusyjnych decyzji pana Atkinsona. W drugiej połowie dwukrotnie w polu karnym West Hamu padał na murawie Monreal; najpierw na stopę nadepnął mu Collins, a później Hiszpana powalił Byram. I o ile można by się spierać, czy w sytuacjach z Masuaku i Collinsem należał się Kanonierom rzut karny, o tyle młody Byram z pewnością faulował lewego obrońcę gospodarzy. Gdyby więc nie wynik dzisiejszego meczu, przy najbliżej okazji Atkinson z pewnością nie byłby ciepło witany na Emirates Stadium.

Na szczęście Arsenal w końcu zgarnął trzy punkty, a cała drużyna zagrała na przyzwoitym poziomie. Rzeczą oczywistą jest, że zwycięstwo nie sprawi, iż Arsenal znów włączy się w walkę o mistrzostwo, bo i o TopFour w dalszym ciągu będzie ciężko, trzy strzelone bramki i czyste konto nie pogodzą bijących się pod stadionem fanów The Gunners, ani nie zakończą ciągłych spekulacji co do przyszłości drużyny i jej sternika, Arsene'a Wengera, ale być może chociaż odrobinę podreperują fatalne morale zespołu i zakończą najgorszy okres w historii 20-letniej pracy francuskiego menadżera w Arsenalu. Miejmy nadzieję, że ten mecz będzie początkiem zwycięskiej drogi The Gunners, która poprowadzi londyńczyków do przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów, a przy odrobinie szczęścia, także do triumfu w Pucharze Anglii.

Premier LeagueRaport pomeczowyWest Ham United autor: Michał Koba źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
FanekAFC komentarzy: 511206.04.2017, 15:01

Nie, to jest wina Wengera, który wystawia właśnie takich ludzi jak Walcott, Chmberalain czy Ramsey. To prawda Theo broni się liczbami, ale ja oceniając piłkarza patrzę na wszystkie aspekty, a taki Willian mimo, że ma mniej goli to biję na głowę Anglika i daje dużo więcej drużynie, zresztą Pedro czy Sterling dają też więcej JAKOŚCI.

pumeks komentarzy: 2080806.04.2017, 14:57

Strzelanie goli to nie wszystko.
Od skrzydłowego wymaga się również kreowania akcji, angażowania się w grę obronną, szczególnie w środkowym pasie boiska, odbiorów, pressingu, nie tracenia wielu piłek.

Czy Walcott tak gra?

Womanizer komentarzy: 993006.04.2017, 14:48

A to jest bezpośrednia wina Walcotta że nie walczymy o mistrza? Ze swojej roli skrzydłowego wywiązuje sie conajmniej dobrze. Strzela więcej bramek niż skrzydłowi City czy Chelsea, już nie wspomne o United i Lfc.

Pod względem bramek :
Walcott > Willian, Pedro, Sterling, Martial, Lingard.

FanekAFC komentarzy: 511206.04.2017, 14:47

Dokładnie Damian i to ciągle z tymi samymi piłkarzami w pierwszej jedenastce typu Walcott, który ma czasem dobre mecze i strzeli, ale to nie zmienia faktu, że gość jest chyba najbardziej irytującym piłkarzem w tym klubie, brak mózgu, dryblingu, podania, racja czasem wyjdzie mu uderzenie ale to nie zmienia faktu, że w normalnym klubie dawno został by sprzedany.

damianARSENAL komentarzy: 854806.04.2017, 14:40

Womanizer
Owszem, strzela. Ale różnica jest taka, że te kluby co roku walczą o mistrza, a my co roku odpadamy z walki w tym samym etapie sezonu :)

Womanizer komentarzy: 993006.04.2017, 14:25

Walcott ma lepsze staty niż 3/4 ofensywnych zawodników w tej lidze. To że strzela ważne bramki silnym rywalom (2x City, Chelsea, Liverpool, Bayern) to też rozumiem nie ma znaczenia.

Niektórzy chyba wolą zawodnika który ładnie podrybluje, obije słupki i poprzeczki niż niewidzialnego Walcotta który jest 2 najlepszym strzelcem w drużynie. Różnica jest taka że bramki daja pkt a ładna gra niekoniecznie.

Marcinafc93 komentarzy: 32843 newsów: 106.04.2017, 14:21

Auba to koszt rzędu 80mln ;d

FanekAFC komentarzy: 511206.04.2017, 14:15

Iwobi na wypożyczenie obowiązkowo, Chamberlain i Walcott out, Peraza bym zostawił, on w przeciwieństwie do tych 2 anglików potrafi użyć mózgu na boisku.

Womanizer komentarzy: 993006.04.2017, 14:10

A czemu ma nie kupić? Transfery Ozila i Alexisa pokazały że możemy kupić super grajków.

W lecie będzie pewnie James/Isco na wylocie z Realu czy Costa z Bayernu który grzeje ławe + Lacazette, Auba, masa ciekawych grajków, wystarczy rzucić 50 + baniek

Giroud, Walcott, Iwobi, OX, Sanchez + nowy napstnik/skrzydłowy Perez to piąte koło u wozu. 6 piłkarzy na 3 pozycje.

Czeczenia komentarzy: 1249506.04.2017, 14:02

Co do wczorajszego meczu, nareszcie dobre zawody Ozila. Pewnie żałuje, że nie można co tydzień grać z WHU albo Razgradem.

Alexis beznadziejny, Bellerin jeszcze gorszy, a na ławce młotów szwagier ze śmiechawa tv. No i sędzia ślepy.

Kaczaza komentarzy: 724906.04.2017, 13:58

Womanizer
Gra ogony, ciut więcej niż 3 mecze a bramkę ma i to jako druga Arsenalu przy stanie 3:2 z AFC Bournemouth.
"To nie jest zawodnik który da nam majstra" sam na bank nie, ale czy myślisz że Arsenal kupi takiego?

Czeczenia komentarzy: 1249506.04.2017, 13:52

Ostatni raz w czwórce zabrakło i AFC i MU w sezonie 78/79, będzie powtórka w tym?

Womanizer komentarzy: 993006.04.2017, 13:43

Czemu Perez out?

-Pluje sie że nie gra (podobno)
- To nie jest zawodnik który da nam majstra
- Trzeba odmłodzić linie ataku Giroud ma 30 lat a Sanchez i Perez po 29 rocznikowo.
- Lepiej zostawić OXA i Iwobiego z których może coś jeszcze być i Walcotta który mimo trybu widmo nabija fajne cyferki.

Kaczaza komentarzy: 724906.04.2017, 13:38

Womanizer;
Masz coś racji z Benteke, mimo to dobra tania opcja.
Czemu Perez out?

mallen komentarzy: 2123906.04.2017, 13:32

Nie oglądam bundesligi i nie widziałem w akcji tego Keity.

kamilo_oo komentarzy: 2356706.04.2017, 13:29

Saul Niguez

Womanizer komentarzy: 993006.04.2017, 13:28

Giroud > Benteke, zresztą mamy już jednego wysokiego napastnika i wystarczy, nie jesteśmy jakieś Burnley żeby grać lage do przodu na zawodników 190 +

Welbeck, Perez, Debuchy, Jenkinson, Ramsey, Monreal, Ospina/Cech OUT

Wojtek, Chambers, Gaya, Tielemans, Lacazette IN

Kaczaza komentarzy: 724906.04.2017, 13:22

mallen;
Tielemans albo Keita, najlepiej obu.
Do tego van Dijk, Moussa Dembele z Celticu oraz Sidibe. Benteke też by się przydał.
Dream on

Womanizer komentarzy: 993006.04.2017, 12:58

Tolisso, Goretzka, Tielemans, Rabiot albo Naby Keita z Lipska (24 mecze 7 goli i 8 asyst 22 lata)

mallen komentarzy: 2123906.04.2017, 12:53

Kogo byście ściągnęli do nas jako B2B na zastępstwo dla Cazorli?

Ja bym chciał Verrattiego.

Womanizer komentarzy: 993006.04.2017, 12:45

Niekoniecznie, bo zawsze możemy go zatrzymać do końca kontraktu, i jeśli jakimś cudem wygralibyśmy majstra w next sezonie to raczej by został.

Sprzedać Welbecka, Pereza, Ramseya i za tą kase kupić Lacazette który wczoraj strzelił swoją 29 bramke w sezonie. Napad Alexis-Lacazette to niemal murowany mistrz.

Gunner915 komentarzy: 282106.04.2017, 12:40

o Sanchezie juz zapomnij nawet jakbysmy drugie miejsce zajeli nad totkami

Womanizer komentarzy: 993006.04.2017, 12:29

Kurcze chciałbym żebyśmy skończyli w tabeli też nad City, wtedy Alexis może zrozumiałby że nie jesteśmy aż tak mierni, skoro kończymy nad zespołem z nieograniczonym budżetem, gwiazdami w składzie i takim trenerem jak Guardiola.

Może dałby sie wtedy jakoś przekonać podwyżką i obietnicą porządnych wzmocnień w lecie.

mallen komentarzy: 2123906.04.2017, 12:24

Granit Xhaka vs West Ham:
120 passes
89.2% pass success
4 tackles
3 key passes
0 cards

DontCry komentarzy: 760806.04.2017, 12:19

fabregas1987

Oglądałem pierwszą połowę, grał słabo. Raz popełnił fatalny błąd, ale jako tako się z tego z pomocą kolegów wyratował.

fabregas1987 komentarzy: 2582206.04.2017, 12:18

Wczoraj Jack 90 minut z lfc ktoś wie jak zagrał ?

Womanizer komentarzy: 993006.04.2017, 11:55

I Właśnie nas obchodzi tylko Liverpool żeby zająć ich 4 miejsce, na więcej nie ma co liczyć.

Ewentualnie podium ale nad tym będzie można dopiero myśleć po derbach Manchesteru jak City straci pkt.

macc komentarzy: 472806.04.2017, 11:51

Teoretycznie to w najbliższej kolejce raczej czołówka nie powinna stracic punktów, ewentualnie Everton i Live...

April 8

13:30 Tottenham Hotspur - Watford
16:00 Manchester City - Hull City
16:00 Middlesbrough - Burnley
16:00 Stoke City - Liverpool
16:00 West Bromwich Albion - Southampton
16:00 West Ham United - Swansea City
18:30 AFC Bournemouth - Chelsea

April 9

14:30 Sunderland - Manchester United
17:00 Everton - Leicester City

April 10

21:00 Crystal Palace - Arsenal

#WengerOUT

thegunner4life komentarzy: 902206.04.2017, 11:46

Witowo95
Wyślę Ci coś na PW w piątek :D

Gunner915 komentarzy: 282106.04.2017, 11:12

Tak, przeżywa je na swój unikalny sposób wyglądając jakby miał pełną zbroję.

Ale ok nie chcę tu po nim jezdzic zwlaszcza ze mam do goscia ogromny szacunek. Takze powiedzmy, ze ostatnio "przezywajac" mecze byl bardziej zdenerwowany niz zwykle.

Witowo95 (zawieszony) komentarzy: 12773 newsów: 106.04.2017, 10:59

@ZielonyLisc: Gicior! Nikt mu nie pojedzie po rajtach.

Simpllemann komentarzy: 52854 newsów: 52406.04.2017, 10:50

Gunner915
Nie jest "obsrany", on po prostu przeżywa mecze Arsenalu.

ZielonyLisc komentarzy: 2028906.04.2017, 10:46

Witowo świeżak też już bajery kręci :D

ZielonyLisc komentarzy: 2028906.04.2017, 10:45

Jeszcze nie ma njusa o nowym kontrakcie dla Siwego?

A tak wgl po wczorajszym meczu czuję się jak po grubym udanym balecie. Simpll ito lays już widzę bez kaca :D

Gunner915 komentarzy: 282106.04.2017, 10:43

Simpllemann

Może źle to ująłem. Zarząd i tak go nigdy nie zwolni choćby przegrał wszystko do końca sezonu (święta krowa i tak sama zdecyduje, czy zostaję czy odchodzi), ale kibice mogliby go wywieźć na taczkach.

Według mnie zaczął jakąś presję odczuwać, mowa jego ciała podczas meczu na ławce wskazywała, że jest obsrany. Tak mi sie przynajmniej wydaje w końcu nigdy tak złej passy nie miał.

Piotrek95 komentarzy: 970806.04.2017, 10:42

Gunner915@ Wenger ma kontrakt na stole od jakiegoś czasu, zarząd chce go na kolejny sezon, a od niego samego zależy decyzja,

Simpllemann komentarzy: 52854 newsów: 52406.04.2017, 10:39

Liverpool bez Mane w tym sezonie rozegrał 11 meczów - 3 zwycięstwa, 3 remisy i 5 porażek.

Simpllemann komentarzy: 52854 newsów: 52406.04.2017, 10:34

"Wenger jest tak obsrany, że go zwolnią"
Naprawdę?

Gunner915 komentarzy: 282106.04.2017, 10:30

Bellerin gra kontuzjowany tylko Wenger jest tak obsrany, że go zwolnią, że stawia na najlepszych nawet niepełnosprawnych.

By the way Welbeck wczoraj tragedia...

Witowo95 (zawieszony) komentarzy: 12773 newsów: 106.04.2017, 10:27

Jak można nie kojarzyć follow-upu z procentami z Hajtą(chyba dobrze odmieniłem?) i jego tekstem o zyskach Glika z powodu przejścia do Monaco. Jak można nie znać klasyki?

Gunner915 komentarzy: 282106.04.2017, 10:27

wiedzieliście, że Wenger ma na drugie Charles? :D

Simpllemann komentarzy: 52854 newsów: 52406.04.2017, 10:27

Bellerina długie włosy spowalniają. Powinien je ściąć. A tak na poważnie, to aż dziwne, że w tak krótkim czasie Hiszpan zatracił coś ze swojej szybkości.

pumeks komentarzy: 2080806.04.2017, 10:15

Z Crystal gramy w poniedziałek więc nudne 0-0 będzie.

ares765 komentarzy: 9508 newsów: 10306.04.2017, 10:13

Zauważcie, że przez długie włosy piłkarze stają się gorsi, ale już przez długą brodę o wiele lepsi - patrz Walcott w tym sezonie.

lays komentarzy: 3987106.04.2017, 10:09

Za KFC to my na bank skonczymy, ale w dupie. Raz niech sie ciesza, wazne abysmy byli w 4.

Przy wygranych zaleglych mamy tyle pkt co Live i 11 pkt straty do City.

Do tego mamy u siebie Utd i wyjazd z KFC. Bedzie mega ciezko o 4.

Teraz wyjazdy z CP i Boro i tu obowiazkowe 6 pkt jesli chcemy walczyc o cos.

pelek komentarzy: 214606.04.2017, 09:31

Alex Song też był dobry do momentu gdy przyciął włosy i pomalował je na biało.

schnor25 komentarzy: 1854606.04.2017, 09:27

Redzik

Tak samo jak Hajto obliczył, że Glik przechodząc do Monaco zyskał 23% do jakości. Ta sama szkoła :P

thegunner4life komentarzy: 902206.04.2017, 09:06

Dzień dobry wszystkim!

Redzik komentarzy: 15391 newsów: 9206.04.2017, 08:42

"Fryzura na Bendtnera -73% od techniki. To jest powszechnie znany fakt. Nie zmyślam. "

A teraz mi powiedz jak to obliczyłeś? :D :D

ZelGrey komentarzy: 252406.04.2017, 08:35

No to po wczorajszej kolejce wszystko w naszych rękach. 9 zwycięstw daje nam na bank top4, bez oglądania się na kogokolwiek...

...no dobra, a teraz żarty na bok. Jest nieźle, że wygraliśmy, a Liverpool i United (którzy są naszymi głównymi rywalami do czwartego miejsca) stracili punkty, ale z drugiej strony sporo jeszcze ciężkich spotkań przed nami. No i o top4 może tak naprawdę decydować bezpośrednie starcie z United w 36 kolejce - dobrze, że gramy je na Emirates, bo wiadomo, jak z naszymi wynikami na OT w ostatnich latach.

No i ostatnia kolejka z Evertonem, w której potencjalnie będzie trzeba postawić kropkę nad i, a rywal dość wymagający. Może chociaż wtedy The Toffees nie będą mieli o co grać - z dużym prawdopodobieństwem przed ostatnią serią spotkań będą mieli pewne 7 miejsce i żadnych szans, aby przesunąć się choć o lokatę w którąkolwiek stronę.

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Everton 19.05.2024 - godzina 17:00
? : ?
Manchester United - Arsenal 12.05.2024 - godzina 17:30
0 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal37275586
2. Manchester City36267385
3. Liverpool36239478
4. Aston Villa36207967
5. Tottenham361961163
6. Newcastle361761357
7. Chelsea361691157
8. Manchester United361661454
9. West Ham3714101352
10. Brighton3612121248
11. Bournemouth371391548
12. Crystal Palace3712101546
13. Wolves371371746
14. Fulham371281744
15. Everton371391540
16. Brentford371091839
17. Nottingham Forest37892029
18. Luton37682326
19. Burnley37592324
20. Sheffield Utd37372716
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland255
C. Palmer219
A. Isak201
O. Watkins1912
Mohamed Salah1810
D. Solanke183
Son Heung-Min179
P. Foden168
B. Saka168
J. Bowen166
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com 1