Wrócić na właściwe tory w derbach: Arsenal vs Chelsea

01.05.2023, 19:11, Patryk Bielski 1062 komentarzy

Cztery minione kolejki były dla piłkarzy i fanów Arsenalu surową weryfikacją. Trzy remisy, kolejno z Liverpoolem, West Hamem i Southamptonem, a później przegrana z Manchesterem City sprawiły, że Kanonierzy po miesiącach spędzonych na fotelu lidera Premier League kosztem Obywateli spadli na drugą pozycję w tabeli. Mając na uwadze obecną formę drużyny Guardioli trudno jest oczekiwać, by końcówka sezonu należała do zespołu Mikela Artety. Nadzieja umiera jednak ostatnia, a Kanonierzy muszą jak najszybciej podnieść się po ostatnich wynikach. Pierwsza okazja ku temu nadarzy się już jutro, bowiem na Emirates Stadium przyjeżdża Chelsea.

Ciężko wyobrazić sobie lepszy czas na pojedynek z The Blues. Chelsea na początku kwietnia zwolniła ze stanowiska trenera Grahama Pottera, którego do końca sezonu zastąpił Frank Lampard. Legenda klubu nie zaliczy jednak swojego powrotu na Stamford Bridge do udanych. Odpadnięcie z Ligi Mistrzów w pojedynku z Realem Madryt, a na dodatek trzy porażki z rzędu w lidze raczej nie przekonają właściciela Todda Boehly'ego do zaproponowania Anglikowi długoterminowego kontraktu. Chelsea mimo głośnych transferów w ostatnim okresie nie wygląda jak drużyna, a bardziej zbiór indywidualności, dlatego to w Kanonierach należy upatrywać zdecydowanego faworyta jutrzejszego meczu.

Jak przedstawiają się sytuacje kadrowe obu zespołów? W Arsenalu wciąż niedostępni z racji kontuzji są William Saliba oraz Takehiro Tomiyasu, a także leczący długoterminowy oraz Elneny. Frank Lampard również ma swoje zmartwienia. Jutro wykluczeni z gry dla The Blues będą: Broja, Cucurella, James, Koulibaly, Mount i Bettinelli. Niejasna jest też sytuacja Kaia Havertza, który skarży się na uraz kolana.

Kanonierzy w tym sezonie bardzo dobrze radzą sobie w derbowych pojedynkach. W ostatnich starciach z Chelsea, Arsenal udowodnił też, że potrafi grać z The Blues. W listopadzie podopieczni Mikela Artety wygrali na Stamford Bridge 1-0, podobnie było zresztą rok temu, gdy na terenie rywala potrafi zwyciężyć 4-2. Jak będzie tym razem? Czy Arsenal wróci na zwycięską ścieżkę i w końcówce sezonu powalczy jeszcze o mistrzowską koronę? O tym przekonamy się jutro po godzinie 21:00.

Rozgrywki: 34. kolejka Premier League
Miejsce: Emirates Stadium, Londyn
Data: Wtorek, 2 maja, godzina 21:00 czasu polskiego
Sędzia: Robert Jones
Transmisja: 21:00 w Viaplay