Wygrać kolejne derby: West Ham vs Arsenal
15.04.2023, 12:11, Dominik Kwacz 1695 komentarzy
West Ham zaledwie w czwartek mierzył się z belgijskim Gent, a już w niedzielę podejmie na własnym stadionie lidera krajowej tabeli. Dla zamieszanych w walkę o utrzymanie Młotów każdy punkt może decydować o być albo nie być w Premier League, z kolei dla Kanonierów każdy zgubiony punkt może przesądzić o mistrzostwie. Należy się zatem spodziewać walki od pierwszej do ostatniej minuty.
Choć geograficznie oba stadiony dzieli zaledwie sześć kilometrów, piłkarsko obie drużyny są od siebie na przeciwnych biegunach. Ekipa West Hamu przegrywa niemal dwukrotnie częściej, niż wygrywa, dni Davida Moyesa są już raczej policzone, a ostatnie zwycięstwo z Fulham jedynie odroczyło wyrok. Czternasta lokata, trzy punkty przewagi nad strefą spadkową i terminarz, w którym wciąż do rozegrania pozostają mecze m.in. z Liverpoolem, City, United i Brentford nie wróżą ekipie Łukasza Fabiańskiego najlepiej. Czwartkowy remis w Belgii również nie ułatwia sytuacji, bo kwestia awansu pozostaje otwarta i liderzy Jupiler Pro League z Gandawy nie pozostają bez szans. Po dwóch udanych sezonach z europejskimi pucharami, obecny może zakończyć się pożegnaniem z Premier League.
Arsenal względem poprzednich sezonów znacząco poprawił się w meczach wyjazdowych. Obecny bilans Kanonierów w meczach poza Emirates to zaledwie dwie przegrane w piętnastu spotkaniach i średnio dwie bramki strzelone w każdym meczu poza domem. Pomimo tracenia większej liczby bramek od powrotu rozgrywek po mundialu, Kanonierzy imponują skutecznością pod bramką rywali. W wyśmienitej formie znajduje się Gabriel Martinelli, który zdobył bramkę w sześciu z ostatnich ośmiu spotkań The Gunners. Drogę do bramki na nowo odnajduje też po kontuzji Gabriel Jesus – ostatnie dwa spotkania to trzy gole Brazylijczyka. Mikel Arteta będzie miał też okazję zobaczyć z bliska, jak prezentuje się Declan Rice. Wychowanek Chelsea według angielskiej prasy znajduje się na liście życzeń Hiszpana.
O sytuacji kadrowej Arsenalu przed niedzielnym pojedynkiem pisaliśmy tutaj. W drużynie gospodarzy poza grą pozostaje leczący kontuzję kolana Gianluca Scamacca.
Remis sprzed tygodnia zakończył serię 7 zwycięstw, jednak punktu zdobytego na Anfield, pomimo rozczarowującego przebiegu spotkania, nie można nie doceniać. Taka sama zdobycz punktowa w niedzielę byłaby jednak traktowana zupełnie inaczej. Przy obecnej formie Manchesteru City nie ma miejsca na najmniejsze potknięcie. Przyparty do muru West Ham będzie się zapewne starał powstrzymać ofensywę podopiecznych Mikela Artety, jednak nic nie wskazuje na to, żeby był w stanie tego dokonać. Rozpędzeni Kanonierzy, dodatkowo podrażnieni wypuszczeniem zwycięstwa z rąk przed tygodniem, wyjdą na murawę byłego stadionu olimpijskiego tylko i wyłącznie po zwycięstwo.
Rozgrywki: Premier League
Miejsce: London Stadium, Londyn
Data: Niedziela, 16 kwietnia, godzina 15:00 czasu polskiego
Sędzia: David Coote
Transmisja: 15:00 w Viaplay
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ja do meczu na Etihad nawet się już nie będę odnosił i fantazjował o punktach, ale zastanawia mnie jak zatrzymać ten trend że po straconym golu drużyna KOMPLETNIE SIĘ ROZSYPUJE, i to nawet gdy nadal mamy prowadzenie.
To co zagraliśmy dziś i tydzień temu to jakaś abstrakcja, jak Arteta tego nie opanuje to my pogubimy punkty i to na niejednym stadionie.
City też kiedyś gubiło punkty na ostatniej prostej, w walce o mistrza z reguły wyniki są nielogiczne, liczy się to co na koniec. Jak przegramy to po meczach z City czy Brighton, do tego czasu jeszcze trochę jest. Szkoda, że sobie nie pomagamy tylko.
Po takich meczach kocham ten zespół jeszcze bardziej ❤️
Koniec usprawiedliwiania remisów i porażek albo wygrywamy do końca albo mówimy papa mistrzostwu i taka prawda.
@Simpllemann napisał: "Czemu nie Jesus? Czemu nie Odegaard? Może dlatego, że Saka jest etatowym wykonawcą rzutów karnych w Arsenalu."
Będąc konsekwentnym to jesus to nie powinnien strzelać z CP o ile dobrze pamiętam
2:2 z Live w ostatnich sekundach wychodzimy 3vs2 i Martinelli psuje podanie
2:2 70 minuta z WHU wychodzimy 3vs3 i Saka psuje wszystko
Jak tak sobie obejrzałem wczoraj Brighton to nasi dzisiaj nie zagrali 2 50% jak podopieczni de Zerbiego
Morale po tym meczu myślę,że zeszły bardzo mocno w zespole,takie fakty,a tu zaraz będzie znowu kłótnia i dyskusja tych przesadnie optymistycznych którzy wszystko tłumacza,z tymi co przesadnie srają i przeżywają i narzekają.
Więc mam nadzieję,że zamknięcie japy jedni i drudzy i trochę obiektywizmu będzie.I niestety na ten moment mistrzostwo jest przegrywane.Rozumiem,że jakbyśmy 2-0 przegrywali i 2 razy odrobili straty to inny ból trochę,ale tu frajerstwo..
Arteta to żółty po meczu aż był,na pewno nie będzie ich głaskać jak niektórzy tu.
I serio nie *******cie glupot, że już po mistrzostwie bo do końca sezonu jeszcze zostało kilka kolejek!! Jest to test na dojrzałość dla drużyny jak i samego Artety i wszystko jest w naszych rękach.
Jeszcze nie dawno bylo hip hip huuura, a teraz wyzywanie od ciot i oddanie mistrzostwa City. Pilka jest nadal w grze, skoro byliście tacy odwazni wcześniej to bądźcie i teraz.
Pomimo, że jesteśmy dużo gorsi od City, to był ten rok gdzie mogliśmy naprawdę to ugrać - bo City dużo punktów pogubiło. Niestety, widać za cienkie bolki jesteśmy. Prawda taka, że znowu wracamy do walki o TOP4, nie wierzę, że LFC/United będą znowu taki słabi, a jak dodamy Newcastle, które ma $$ i możliwe TOP4, to od nowego sezonu znowu się zacznie bijatyka by w LM być, a nie mistrza.
Nie ma co teraz wyrokowac, mecz z City meczem o mistrzostwo. Kto bedzie lepszy po prostu wygra lige. Keep your heads up Gunners!!! Bledy sie zdarzaja trzeba byc z druzyna
Ja akurat nie skreślam mistrzostwa w tym sezonie, ale jestem wkur na postawę zawodników. Dalej wszystko zależy od Arsenalu.
Typowy Arsenal zawsze coś się musi stać , no szkoda , był to bardzo dobry sezon ,mamy LM lecz szkoda bo drugiej takiej szansy możemy nie mieć
@Elastico07 napisał: "Tzn? Remis dla nas to świetny wynik,nie przeskoczą nas"
Możemy się łudzić, że będziemy punktować wszystkie ostanie mecze, ale o to będzie ciężko.
Zasłużona strata 2 punktów
@Kiepomen: A co miało z tego wyniknąć jak już wszyscy stali i nie miał kto z nim biegać i wymieniać podań? Saka co dostał to przyjmuje i stoi kilkanaście sekund. WHU już broniło remisu całą drużyną a nasi nic się nie ruszali.
Saliba wracaj
Trochę nie rozumiem takiego pisania.
Trzeba spojrzeć wprost na to co się dzieje, wypadliśmy z formy, straciliśmy mental, czy jakkolwiek to nazwać. Gramy obecnie gorzej od City i mamy prawo pisać, że możemy na ostatniej prostej się wysypać - bo dojdzie do tego też presja, że spotkanie z City będzie już o to , kto pozostanie pierwszy.
A pisanie: "To liga angielska, tu się wszystko może wydarzyc, City jeszcze straci punkty bla bla bla" spoko, pytanie tylko kiedy co poniektórzy zaczną patrzeć na to co się dzieje w taki sposób, że NAM TEŻ SIĘ TO MOŻE PRZYTRAFIĆ... co widać po meczu z Liverpoolem, czy West Hamem, gdzie mamy wynik 2:0 i oddajemy jak dzieci we mgle.
Niech się biorą w garść, bo przewalą piękny sezon...
Po tym meczu ,a to już 2 taki z rzędu,zasadne jest pytanie - iloma bramkami musimy prowadzić po 30 minutach żeby wygrać mecz?.Dobrze,że niemal na 100% nikt już nam nie odbierze miejsca w top4 i to są plusy.Po za tym to wciąż nasz świetny sezon.Co do mistrzostwa to nie dzisiejszy wynik lecz sam przebieg meczu chyba odpowiedział na to pytanie.To chyba jeszcze za wcześnie;póki co brakuje jeszcze paru ogniw i ławka średnia.Należy jednak pochwalić zespół za te 31 kolejek.Ktoś powie,że za szybko wyrokuję;ale ten co ma pojęcie o piłce to zauważy symptomy niemocy,wypalenia i to widać w podejmowanych przez graczy decyzjach.Walczmy jednak o jak najlepszy wynik bo 74 pkt. po 31 kolejkach to świetny rezultat 2.387 pkt/mecz. W większości sezonów dawałoby to mistrzostwo,ale jest...City.Dobra wiadomość dla fanów Rice`a,że to on dał sygnał i dzięki niemu młoty zdobyly punkt.
Mecz nam nie wyszedł, szkoda zmarnowanego karnego, no trudno. Nadal jesteśmy liderem i tak łatwo się nie poddamy, będziemy walczyć do końca i zwyciężymy! :)
Obecnie nic innego nam nie pozostaje jak wygranie z City na ich stadionie. Szansa na to jest taka sama jak to, że Chelsea wyrzuci Real z LM. No ale może przez to, że będziemy skazani na pożarcie stanie się cud i wygramy
To spotkanie dalo mi odpowiedź na jedno pytanie, a więc Tierney i Holding powinni opuścić klub wraz z otwarciem okienka transferowego. Tierney nie gra zupełnie nic. Łeb w dół albo wykopy do przodu, a Holding gubi krycie, daje sie w łatwy sposób dryblowac i w dodatku nie trzyma linii.
@Kiepomen napisał: "Trousard niby robi kółeczka, klepie ale pożytku z tego nie ma. Jak dla mnie asyst nabił ale mnie nie przekonuje"
No ale dzisiaj to akurat mało mu można zarzucić, chciał coś szarpnąć ale wszedł w takim momencie, że nie za bardzo miał z kim grać, wymęczeni Martinelli i Ode i potykający się dzisiaj o własne nogi Saka, a chwilę potem słabiutki Fabio Vieira i Nelson po kontuzji. Myślę, że nawet ze zmęczonym Jesusem by więcej poklepał bo były momenty, że chciał grać do przodu ale nie miał do kogo.
@simon87: pękło, ale nie chodzi jedynie o samą grę, ale o psyche. Saka nie strzelił karnego, a nikt nie podszedł go wesprzeć tak jak było wcześniej.
Kilka miechów temu to najchętniej wszyscy go podeszli poklepać, a teraz nic
@Garfield_pl: będzie pożywka na kilka dni
Tak na chłodno, dzisiaj najgorszy Partey i Holding, obaj tak elektryczni, ze szkoda gadać. Saka poza skala, chyba warto go usadzić na chociaż jedno spotkanie. Tracimy znów pkt na własne życzenie, życie. Wciąż jednak jesteśmy liderem i mamy wszystko we własnych nogach
Drużyna obniżyła loty po kontuzji Saliby
@Rynkos7 napisał: "Przynajmniej wiemy po co jedziemy na Etihad. Nie będzie żadnej defensywki czy gry z kontry. Albo wóz albo przewóz."
Tzn? Remis dla nas to świetny wynik,nie przeskoczą nas
@djmacius: nieporpawni optymiści też powinni dać sobie na wstrzymanie z tym pseudo motywacyjnym bełkotem. Drugi mecz z rzędu prowadzimy 2:0, żeby frajersko zremisować. I jeśli z Live jestem wstanie zaakceptować taki wynik to WHU nie ma opcji. Gramy ujnie, a City jest w gazie i właśnie straciliśmy margines błędu.
Trzeba powiedzieć to głośno. Frajerstwo na wysokim poziomie i tyle, a City mistrzem na spokojnie. I tu nie chodzi o wiarę, tylko o fakty. Bez odbioru.
Mistrzostwo mówi papa
Beka, porażce z City przecież przegraliśmy mistrza co nie? Czy to dziś? xD ależ wy macie mentalność, szkoda że większość to hipokryci xD
Trzeba być arcy zdolnym aby taką przewagę punktową roztrwonić z cieniasami.
Trzeba być niepoważnym aby zremisować wygrany mecz jako pretendent do lidera.
@Pires9999 napisał: "Trzeba wierzyć ale teraz musimy wygrać z city ..ale sobie nasralismy ..."
Musimy zremisować więc niczego to nie zmienia ale my oprócz w meczu z City jeszcze potracimy pkt a patrząc na kalendarz city,jedynie Brighton może im używać.Na ten moment stawiam 75/25 dla city i uważam że to city będzie mistrzem co nie zmieni faktu że plan na sezon czyli powrót do lm zostanie zrealizowany i tego będę się trzymał.
Przynajmniej wiemy po co jedziemy na Etihad. Nie będzie żadnej defensywki czy gry z kontry. Albo wóz albo przewóz.
Całkowicie nie rozumiem Artety w ostatnich dwóch meczach:
- Zejście Odeegarda i Jesusa, a zostawił Sake? i jeszcze Vieira
- Wpuszczenie Kiwiora, zamiast Jorghino
Typowy scenariusz rodem w walce o mistrzostwo. Remisujesz mecz, w którym dopisane były 3 punkty, a wygrasz ten, w którym 3 były odjęte : D
Oby tak było ))
@Garfield_pl napisał: "Wygramy z nimi ;) a póki co skupiamy się na Soton , nie będzie przewagi 9pkt na Etihad,ale może być 7 :)"
Nie przekreślam szans na mistrzostwo, ale będziemy gonić ;)
@Infanter napisał: "Pytanie dlaczego Saka bez formy strzelał karnego - być może na "przełamanie" - jednak była to słaba decyzja. Mam nadzieję, że zrehablituje się i strzeli hattricka na City."
Równie dobrze możesz zapytać dlaczego Saka wyszedł na boisko, co za idiotyczne myślenie w ogóle
Bez Ziny nie ma rozegrania, Holding jest za cienki a Ramsdale czas najwyższy się tych karnych nauczyć. Na tyle co on miał to ja bym więcej wybronił.
Dawno nie widziałem tak słabej drugiej połowy. Jak wygrywaliśmy w ostatnich minutach to cisnęliśmy na 200%, a tutaj było stanie i wzrok w murawę. Nie wiem jak można zrobić drugi raz to samo w przeciągu jednego tygodnia.
Jestem mega w****iony bo inaczej się tego nie da opisać. Kolejny mecz, w którym oddajemy zwycięstwo na własne życzenie. Mecz z LFC i WHU dają nam efekt deja vu - mocny początek, kontrola 2 szybkie bramki, a następnie paraliż i oddanie inicjatywy. Nie wiem gdzie leży problem, wygląda to tak, że im bliżej nam do mistrzostwa tym bardziej drużyna się spina i paraliżuje.
Prawda jest taka, że remisy są na nasze własne życzenie.
Szanse na mistrza drastycznie spadły. Sugerując się formą City oraz tym, że przegraliśmy (bo inaczej tych remisów nie można nazwać) dwa wygrane mecze, z Etihad 1 punkt będzie cudem. Mam nadzieję że przynajmniej Saliba wróci, bo jak Holdingiem na blondyna wyjdziemy to sam haaland nam z 4 zapakuje
@Koroniarz: Zgasiły nas ich skrzydła obrona to całkowity Autobus ktory gra z nami ostatnio każdy i z kazdym sie meczymy
@Ranczomen:
Właśnie to jest najgorsze w tym wszystkim, nie remisy same w sobie, ale stracone 4pkt w 2 meczach w których było prowadzenie 2:0. To w tym wszystkim jest najbardziej denerwujące.
@fabregas1987: czemu dobić? Saka po tamtym karnym stał się potworem mentalnym, więc myślę, że to go może tylko wzmocnić.
Vicemistrzostwo też sukces, ale dajcie już spokój z mistrzostwem. Cuda się zdarzają ale raczej już nie w tym przypadku.
Serio tu jest narracja, że już koniec? XD Liga angielska, gdzie każdy z każdym może ugrać, ale nie, przegraliśmy jednym meczem mistrza. I tak mecz na Etihad zadecyduje, może łatwiej będzie bez przewagi. Dziś mecz frajerski owszem, pretensje mam przede wszystkim do Artety i Saki. Ale lecimy dalej.
@Furgunn napisał: "To jeszcze wpierdziel od City i można zejść na ziemię."
Wygramy z nimi ;) a póki co skupiamy się na Soton , nie będzie przewagi 9pkt na Etihad,ale może być 7 :)
@Piotrek95 napisał: "Brawo, macie swoje 5 minut
Dążenie do perfekcji? A ty grasz z nimi na boisku że dążysz do perfekcji?"
A ty siedzisz na trybunach teraz, że piszesz o jakimś wsparciu albo nie marudzeniu bo Saka albo Holding to przeczyta?
No cóż trzeba tylko pokonać dołujące ostatnio City xD