Wykorzystać chwilę słabości rywala: Arsenal vs Man City
14.12.2019, 15:09, Patryk Bielski 999 komentarzy
Patrząc na terminarz Kanonierów, nie ma wątpliwości, że to grudzień zadecyduje o szansach zespołu na grę w przyszłorocznej Lidze Mistrzów bądź też Lidze Europy. Już jutro podopieczni Freddiego Ljungberga rozpoczną maraton arcytrudnych spotkań. Na początek obecny mistrz kraju, Manchester City, z którym Arsenalowi przyjdzie walczyć na własnym stadionie.
O spotkaniu z Obywatelami dużo mówi się w kontekście osoby Mikela Artety, który jest przymierzany do objęcia posady trenera Arsenalu. Dziennikarze prześcigają się w spekulacjach - jedni twierdzą, że włodarze klubu zdecydują się zakontraktować Hiszpana już teraz, inni zaś, że ci poczekają z decyzją do lata i pozwolą Ljungbergowi kontynuować pracę na The Emirates.
Oba zespoły znajdują się obecnie w nie najlepszej formie. O ile kibice Arsenalu zdążyli się już do tego przyzwyczaić, to na Etihad Stadium głośno mówi się o zaprzepaszczonej szansy na tegoroczne mistrzostwo. Obywatele w ostatnich pięciu ligowych meczach zdobyli 7 punktów, przegrywając z dwoma odwiecznymi rywalami - najpierw z Liverpoolem, a później z Manchesterem United. Ci, którzy oglądali spotkanie z Czerwonymi Diabłami, zapewne zauważyli, że podopieczni Guardioli nie byli tą samą drużyną, która nie tak dawno temu siała postrach w szeregach ligowych rywali. Kanonierzy radzą sobie jeszcze gorzej. Na 15 możliwych punktów do zdobycia, gospodarze jutrzejszego meczu wyszarpali zaledwie 5 oczek. Co prawda w ostatnim ligowym meczu z Młotami nastąpiło przełamanie, to gra londyńczyków nadal pozostawia wiele do życzenia.
Najnowsza historia pojedynku obu klubów nie pozostawia złudzeń. Arsenal przegrał ostatnich pięć spotkań przeciwko City, wliczając w to finału Pucharu Ligi w 2018 roku, który był jednocześnie pierwszym trofeum Pepa Guardioli na Wyspach. Kanonierom mimo gry u siebie większych szans nie dają również bukmacherzy, którzy za zwycięstwo gospodarzy płacą ponad sześciokrotność postawionej kwoty.
Przechodząc do sytuacji kadrowej. Niepewny występu jest Nicolas Pepe, który w starciu z West Hamem nabawił się kontuzji kolana. Iworyjczyk zostanie poddany szczegółowym badaniom przed meczem, jednak jest szansa, że zobaczymy go na boisku. Podobnie sytuacja ma się z Hectorem Bellerinem. Swoje urazy wciąż leczą natomiast Kieran Tierney (bark), Granit Xhaka (wstrząs mózgu), Rob Holding (kolano) i Danny Ceballos (ścięgno podkolanowe). Goście również mają powody do zmartwień. Na The Emirates nie zobaczymy na pewno kontuzjowanych Sergio Aguero oraz Johna Stonesa. Wciąż niejasna jest też sytuacja Davida Silvy, który ma stłuczoną nogę. Do gry po chorobie wraca natomiast Ederson.
Biorąc pod uwagę czwartkowy mecz ze Standardem Liege, w Londynie od pierwszych minut możemy spodziewać się jutro Gabriela Martinellego, który przebojem wdarł się do pierwszej drużyny, a w ostatni weekend zdobył swoją premierową bramkę w Premier League. Brazylijczyk, obok Aubameyanga, jest w tym sezonie najjaśniejszą postacią zespołu. Nam pozostaje mieć nadzieję, że Kanonierzy włączą piąty bieg od pierwszych minut rywalizacji z Manchesterem i zagrają z podobnym zaangażowaniem, jak na London Stadium w drugiej połowie meczu.
Czas: 15.12.2019; 17:00
Stadion: Emirates Stadium
Transmisja: CANAL+ Sport
Sędzia: Craig Pawson
Typ Kanonierzy.com - 2:2 - Kurs 5.10 - obstaw teraz w STS!
Więcej typów bukmacherskich znajdziecie na Zagranie.com.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Wypozyczenie Nketiah do Leeds nie ma dalszego sensu. Nie jestem jego fanem i uwazam, ze nigdy nie bedzie wystarczajaco dobry zeby grac w Arsenalu ale jezeli Arsenal wiaze z nim przyszlosc, lub chociaz chce go sprzedac za jakies pieniadze to musi mu zapewnic wiecej minut na boisku. Pol sezonu za nami a Eddie rozegral w Leeds 450 minut, zdecydowanie za malo. Zakonczyc wypozyczenie w Leeds i wypozyczyc ponownie do innego klubu gdzie bedzie mogl rywalizowac o miejsce w skladzie
@Cartman_KG:
Jesteś idiotą
..... Granit Xhaka (wstrząs mózgu),... Chyba brak mózgu. :D
Coutinho hattrick (i asysta) 6-1
Lewy na bar
Lewy na prezydenta
Lewy to jest kozak
Lewy na 4-1
Ale gol Coutinho
Nie zaliczyli vardiemu tylko samobój krula
vardy bedzie mial pomnik w lester
Chciałem pisać, że Leicester spuchnęło, a tu cyk 1:1
Vardy z kolejna bramka
Co ten Szmajchel taką szmaciurę wpuścił?
@hot995 napisał: "Katalończycy wyglądają przy nich, jak jakaś zbieranina z orlika."
Nie tylko przy nich xD
Oglądam Real Sociedad z Barçą i nie mogę wyjść z podziwu, w jakim stylu grają gospodarze. Katalończycy wyglądają przy nich, jak jakaś zbieranina z orlika.
Seralowcy wybieramy serial roku.
https://youtu.be/TGbpbjGa6vA
https://******/TOPSERIALI2019
@kamilo_oo: No świetny skok Piotrka ale dzisiaj znowu jest cyrk z wiatrem chyba jeszcze w tym sezonie normalnego konkursu nie było
Żyła odpalił ;O
Fajnie byłoby z nimi wygrać, tchnęłoby to trochę odwagi w naszych piłkarzy.
Szanse są mizerne, ale liczę na indywidualne umiejętności Leno, Pepe czy Auby, oby jutro się wykazali.
https://www.telemagazyn.pl/artykuly/erynie-tvp-i-netflix-wspolnie-nakreca-serial-o-czym-bedzie-77874.html
ciekawe
@Barney napisał: "Niech Liverpool dojedzie do 49 meczu bez porażki to pogadamy"
Liverpoolowi teoretycznie trudniej będzie osiągnąć miano "The Invincibles", bo do końca sezonu zostały jeszcze 22 kolejki. By wyrównać wynik Arsenalu potrzebuje "tylko" 15 meczów bez przegranej.
@Marcinafc93: Chodzi mi o to że gość wjechał w niego tak, że powinien zostać jeszcze zawieszony, a jak pamiętam sędzia nawet żółtej kartki nie pokazał.
@Alonso:
Niech Liverpool dojedzie do 49 meczu bez porażki to pogadamy
Tytuł newsa dotyczy Arsenalu czy Man City?
Bayern przegrywa, ale to już nawet nie jest jakaś duża niespodzianka
@kkam195: O co Ci chodzi? Będzie przecież dostępny
*nie zamierzam
Ważne, żeby jutro nie przegrać meczu już w szatni. Nie zamierza robić zespołowi wyrzutów w przypadku porażki, ale chcę widzieć, że przynajmniej spróbowaliśmy podjąć walkę i daliśmy z siebie wszystko.
Jutro remis będzie dobrym wynikiem.
@Marcinafc93:
Je**ny Cresswell
Chyba będzie Liverpool the Invincibles 2019/2020. Wynik Wengera odejdzie w niepamięć jak ten Prestonu.
BREAKING: Nicolas Pepe has shaken off his injury and will be available for selection against Manchester City tomorrow.
Ich "słabości" przy naszych to nic nadzwyczajnego. Z takim środkiem pola to wstyd grać na takim poziomie
Na ten moment chciałbym tylko dobrej gry i nawet remis zadowoli. Byleby nie upokorzenie, bo to może już całkowicie złamać i tak beznadziejne morale
Lepiej niech leć wygra bo tak jeszcze City się bardzie mobilizuje przy ich wpadce