Wymiana ciosów na Old Trafford: Man Utd 3-2 Arsenal
02.12.2021, 22:11, Łukasz Wandzel 1444 komentarzy
Za nami starcie między Arsenalem a Manchesterem United na Old Trafford w ramach 14. kolejki Premier League. Kanonierzy mogli po dzisiejszym meczu wskoczyć na 4. miejsce w ligowej tabeli, jednak ulegli Czerwonym Diabłom 2-3. Piłkarze Mikela Artety jako pierwsi rozpoczęli strzelanie po kuriozalnym golu Emile'a Smitha Rowe'a, jednak późniejszy błąd Bena White'a pozwolił rywalom doprowadzić do wyrównania, a Cristiano Ronaldo dwukrotnie trafił do siatki, ustalający wynik spotkania z rzutu karnego po faulu Martina Odegaarda w polu karnym.
Składy obu drużyn:
Manchester United: De Gea – Telles, Maguire, Lindelof, Dalot – Fred, McTominay – Sancho, B. Fernandes (90' Van De Beek), Rashford (70' Lingard) – Ronaldo (88' Martial).
Arsenal: Ramsdale – Tomiyasu, White, Gabriel, Tavares – Martinelli, Partey, Elneny, Smith Rowe (70' Saka) – Odegaard (79' Nketiah) – Aubameyang (79' Lacazette).
Londyńczycy mocno zaczęli, błyskawicznie wywalczając 3 rzuty rożne i kontrolując grę przez przez na początku spotkania. Już w 13. minucie padła bramka otwierająca wynik spotkania.
W trakcie rozegrania rzutu rożnego przez Arsenal doszło do niecodziennej sytuacji. Fred nadepnął Davida De Geę. Hiszpański golkiper położył się na murawie, zwijając się z bólu. W tym samym czasie piłkę do siatki sprzed pola karnego wpakował Emile Smith Rowe. Sędzia Martin Atkinson miał zamiar przerwać grę, zanim piłka przekroczyła linię bramkową. Po analizie VAR-u angielski arbiter uznał gola dla Kanonierów.
Po straconym golu gospodarze ruszyli do ataku, a goście do przerwy większość czasu spędzili na własnej połowie boiska. Mogli jednak także zaskoczyć. Blisko zdobycia bramki po kombinacyjnej akcji na prawym skrzydle był Gabriel Martinelli, który uderzył nieczysto. To jednak Czerwone Diabły miały ostatnie słowo przed przerwą. Na listę strzelców wpisał się Bruno Fernandes po słabym zagraniu Bena White'a.
Po przerwie obie ekipy nie zwalniały tempa i poszły na wymianę ciosów. Najpierw to Cristiano Ronaldo wyprowadził Manchester na prowadzenie. Arsenal odsłonił lewą stronę boiska, a Marcus Rashford dograł w pole karne do Portugalczyka, który świetnie wykończył akcję.
Kanonierzy się nie poddali i szybko doprowadzili do remisu. Wypuszczony przez Thomasa Parteya Martinelli pognał prawym skrzydłem i zgrał do Martina Odegaarda, a były piłkarz Realu Madryt strzelił po ziemi w lewy róg bramki.
Norweg niestety nie popisał się kilkanaście minut później, faulując Freda w szesnastce Arsenalu. Choć Martin Atkinson był przekonany o tym, że faulu nie ma, jego zdanie zmieniła powtórka obejrzana na monitorze VAR-u. Piłkę na wapnie ustawił Cristiano Ronaldo i pewnym strzałem w środek bramki ustalił wynik spotkania – 3-2.
Goście mieli spore szanse na wywiezienie z Old Trafford choćby punktu. Z przodu aktywny był szczególnie Martinelli, który czarował dryblingiem, a raz po przedarciu się z futbolówką środkiem boiska wyłożył piłkę Aubameyangowi. Gabończyk dla odmiany znowu zmarnował kilka okazji w kolejnym meczu, a zmiennicy – Bukayo Saka, Eddie Nketiah i Alexandre Lacazette nie poprawili jakości prezentowanej z przodu.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Vermaelen5: Mistrzu trafiłeś lepiej, niż zawodowcy w tripple 20 w darta.
1. Dlaczego w trójce najdroższych transferów out są nadal Anelka i Overmars? Inne kluby opychają średniaków za grube hajsiwo a w Arsenalu najlepsi muszą odchodzić za grosze bo kończy im się kontrakt albo i za darmo uciekają.
2. Dlaczego Liverpool czy Chelsea wyszli z kryzysów a Arsenal nie potrafi?
3. Dlaczego naprawdę świetne transfery do klubu w ostatnich 8 latach można policzyć na palcach jednej ręki? Dlaczego tylu zawodników zalicza zjazd albo od początku się nie nadają do niczego?
4. Dlaczego tylu zawodników Arsenalu zmarnowało swoje kariery przez kontuzje?
5. Dlaczego przeciwko Arsenalowi tylu zawodników bez formy czy zaraz po kontuzji ma dzień konia?
6. Dlaczego kluby takie jak Tottenham, Ajax czy Porto potrafią zachodzić daleko w LM w czasie gdy Arsenal nie potrafi nawet LE wygrać?
7. Dlaczego Arsenal tyle razy daje dupy w meczach z czołówką i tyle razy brakuje Arsenalowi jednego gola w LM (Monaco,Bayern do dogrywki, Barcelona wtedy co RvP wyleciał)
8. Dlaczego przychodzą tu sensowni ludzie typu Raul czy Sven i nie odnoszą sukcesu?
9. Dlaczego standardy w tym klubie od lat są obniżane a zjazd się zaczął akurat od przegranego meczu z MU gdy złamali Niezwyciężonych?
10. Dlaczego Arsenal nigdy nie wygrał LM?
11. Dlaczego Lisy się utrzymały cudem w BPL i rok później wygrały mistrzostwo akurat wtedy... gdy Arsenal był drugi po dziesięciu latach?
12. Dlaczego tylu zawodników wygrywa trofea zaraz po odejściu z Arsenalu?
13. Dlaczego Wenger nie mógł odejść z pucharem tak jak Ferguson?
14. Dlaczego w tym klubie nie ma lidera i gwiazd?
15. Dlaczego na*****y w trzy dupy Cazorla by dzisiaj zaliczył ze dwie asysty i miał gola a najlepszym środkowym pomocnikiem jest aktualnie Xhaka co kazał kibicom wypierdalać?
16. Dlaczego akurat Highbury nie dało rady spełnić nowych wymogów i trzeba było wybudować Emirates? Dlaczego akurat stadion Arsenalu?
17. Dlaczego właściciel Arsenalu przez tak długi czas miał totalnie wywalone na klub?
18. Dlaczego nie można zatrudnić porządnego menedżera tylko bawić się w jakieś procesy z Artetą?
19. Dlaczego 90% kontuzji w klubie zawsze się wydłużały (magiczne trzy tygodnie i inne takie)?
20. Dlaczego tak już będzie może na zawsze?
@D14 napisał: "Ronaldo wrzucił post na insta po wygranej z nami, a Auba to polubił.. xDDDD mam nadzieję, że chłop to zrobił nieświadomie, bo takimi zagraniami sobie nie pomaga kek"
Auba już pewnie odpalił Fife 22 na PS5 i strzelił już hattricka w meczu z UTD, ale zapomniał o tym, że dzisiaj sam grał w tym meczu.
Ozil>Auba.
@Theo10 napisał: "A niektórzy tu oczekują Arsenalu na topie już teraz i jeśli tak nie jest, to szukają tzw „kozłów ofiarnych”."
To właśnie Ty, Garfield i inni wmawiacie wszystkim, że oczekujemy Arsenalu w Topie, a tak nie jest, My tylko chcemy zobaczyć taki sam styl gry w kolejnych meczach, a nie co po chwilę inny styl gry który zależy od tego jak gra przeciwnik.
Ronaldo wrzucił post na insta po wygranej z nami, a Auba to polubił.. xDDDD mam nadzieję, że chłop to zrobił nieświadomie, bo takimi zagraniami sobie nie pomaga kek
Pepe jest już olewany. Definitywny out w lato.
Wasz ekspert przewidział to dla Was 2 lata temu kochani.
@Garfield_pl:
To tylko błąd mojej polszczyzny :) Ale ok.
@Rynkos7 napisał: "Najgorsze jest to, że wywaliliśmy już tyle "szrotu", pozbyliśmy się tylu niechcianych piłkarzy, a na horyzoncie jest jeszcze tylu kolejnych do odstrzału. Elneny, Kola to mus. Xhaka, Mari, Holding to wątpliwej jakości piłkarze, ale solidni zmiennicy. Auba, Laca i Pepe to również odstrzał bez żadnego zastanawiania się oczywiście tylko przy scenariuszu, że od razu zakontraktujemy następców."
Niestety jeszcze jedno lato co najmniej to zajmie, ale i tak już spora przemiana za nami, byle póki co zdrowie dopisywało zawodnikom podstawowej 11, bo to może bardzo utrudnić sezon.
@losnumeros: A czy ja jestem jakimś zwolennikiem Kroenke? Gość jest aktualnie nie do ruszenia, więc co to w ogóle ma do rzeczy?
Natomiast złe decyzje były podejmowane tu, w klubie, a nie bezpośrednio przez Stana. Co oczywiście nie zmienia faktu, że jest on odpowiedzialny za miejsce w którym aktualnie jesteśmy.
Ale to jest zmiana tematu z Twojej strony. Clue mojego wywodu jest to, że trzeba się nastawić na to, że wyjście z tego kryzysu będzie procesem, a nie jedną prostą decyzją (aka zatrudnienie Conte). A niektórzy tu oczekują Arsenalu na topie już teraz i jeśli tak nie jest, to szukają tzw „kozłów ofiarnych”.
Jednym się może podobać to co robi Arteta innym nie - faktem jest to, że aktualnie się liczmy w walce o Top4 (punkt straty), więc uważam że na ocenę jego pracy przyjdzie czas po sezonie.
@Rynkos7 napisał: "Zarzuciłeś mi, że do mnie trzeba przemawiać bezpośrednio i dosłownie a sam teraz zadajesz takie pytanie. Trąci hipokryzją. Od 10 miejsca w tabeli dzielą nas 4 punkty. Proszę."
No kolego ale Ty napisałeś totalnie nielogicznie, i musiałem ;) bez spiny, a co do tego, to właśnie dlatego trzeba wyciągnąć pozytywy, wyeliminować błędy ( kadrowe, taktyczne) i wygrać kolejny mecz, a reszta niech gubi. Pozostaje nam grać i wygrywać ile się da, bo w drugą stronę tracimy punkt do 4 miejsca i tam mamy patrzeć, bo wygrywając nie interesuje nas co za nami.
@solszan napisał: "chłopie ja się odnoszę wlasnie do twojego zachowania a nie do meczu, bo obrazasz wszystkich dookoła bo ty wiesz najlepiej a jesteś mądry jak wół! Dlaczego miałem nie wejść na strone jak graliśmy akurat z wami. Rangnick na pewno od razu wyników nie zrobi i to nie jest powrót solszana bo zawsze tu jestem a jak United dostaje w ciry to nie mam co pisać bo nie zakłamuje rzeczywistości jak ty."
Ale ja nie chodzę do was pisać gdy Arsenal gra z utd czy innymi, bo mam od tego swoją stronę. Dwa nie obrażam wszystkich, tylko pisze o tych, którzy wtedy wiedzą, że mam ich na myśli :) pisze swoje zdanie, jak widzę nie jestem jedyny, który takie ma, więc nie manipuluj mi tutaj mułku :D to mówisz, że przychodzić tutaj będziesz tylko jak utd wygrywać będzie, no i zapewne gdy Arsenal będzie przegrywał tak? Bo inaczej kompleksy się nie mogą leczyć :D że was tak boli, że aż musicie tu przychodzić, fascynujące :D
Wiecie co jest najlepsze? Z City przegraliśmy bo grali same łamagi. Z Live grał lepszy skład i to w dodatku 11 i osiągenli gorszy rezultat, niż te łamagi z City.
@Theo10 napisał: "To że jesteśmy gdzie jesteśmy, to nie jest kwestia jednego sezonu, dwóch złych decyzji, czy „baristy” - to jest wynik złych decyzji i nieodpowiedniego prowadzenia klubu na przestrzeni dobrych kilku ostatnich lat, m.in tych grubych milionów na transfery Granita czy Pepe czy ultra wysokich kontraktów dla Auby i Özila w wieku emerytalnym. A to tylko jakiś wierzchołek góry lodowej."
Masz rację to nie jest kwestia 1 czy 2 sezonów, ale do tego doprowadził sam Kroenke. Dlaczego? Bo jemu tylko zależało na pozytywnych raportach finansowych, a nieto co dzieje się w klubie. Teraz dla niektórych Kroenke jest dobry, bo w końcu zaczął sam interesować się swoim klubem. Gdzie był wcześniej? W Ameryce i tam mógł inwestować odowiednią kasę.
Tylko Live i inne kluby potrafią sprzedać zawodników za odpowiednią kasę. A my? Oddajemy za darmo lub dajemy kontrak na 200 lub 300 tys na tydzień i zawodnicy doją nas lepiej niż krowę.
AFC to taka polityka jak w Polsce. Wmawiają, że jest dobrze, a tak naprawdę większości tylko zależy na swojej dupie i kasie. AFC to dojna krowa i wmawianie, że będzie lepiej. Za Wenegra też młodzi mieli ciagnąć ten klub i jak to się skończyło? Większość wie.
@Garfield_pl:
Zarzuciłeś mi, że do mnie trzeba przemawiać bezpośrednio i dosłownie a sam teraz zadajesz takie pytanie. Trąci hipokryzją. Od 10 miejsca w tabeli dzielą nas 4 punkty. Proszę.
!! L O L !!
jest i nasz baląąąąąą d'orrrr700
Gdzie jest siekiera !!!, raz powiedziałem raz!!
Czas wyciąć Arterte. Akurat tak wiesz. Szacun widzowie.
Nie wiem skąd tu taki płacz przegraliśmy z United na wyjeździe . Na Old Trafford zawsze grało nam się ciężko niezależnie w jakiej formie byliśmy . Oczywiście szkoda tego meczu ale nie ma co płakać jedziemy dalej .
@losnumeros: Wiesz, że wyjście bez presji się nie wyklucza z zaangażowaniem i skupieniem? Nie mówię tutaj o żadnym wychodzeniu na ścięcie.
Najgorsze jest to, że wywaliliśmy już tyle "szrotu", pozbyliśmy się tylu niechcianych piłkarzy, a na horyzoncie jest jeszcze tylu kolejnych do odstrzału. Elneny, Kola to mus. Xhaka, Mari, Holding to wątpliwej jakości piłkarze, ale solidni zmiennicy. Auba, Laca i Pepe to również odstrzał bez żadnego zastanawiania się oczywiście tylko przy scenariuszu, że od razu zakontraktujemy następców.
@Garfield_pl: chłopie ja się odnoszę wlasnie do twojego zachowania a nie do meczu, bo obrazasz wszystkich dookoła bo ty wiesz najlepiej a jesteś mądry jak wół! Dlaczego miałem nie wejść na strone jak graliśmy akurat z wami. Rangnick na pewno od razu wyników nie zrobi i to nie jest powrót solszana bo zawsze tu jestem a jak United dostaje w ciry to nie mam co pisać bo nie zakłamuje rzeczywistości jak ty.
@Garfield_pl: nie no tak, zapominamy i jedziemy dalej, eloo
@losnumeros: To że jesteśmy gdzie jesteśmy, to nie jest kwestia jednego sezonu, dwóch złych decyzji, czy „baristy” - to jest wynik złych decyzji i nieodpowiedniego prowadzenia klubu na przestrzeni dobrych kilku ostatnich lat, m.in tych grubych milionów na transfery Granita czy Pepe czy ultra wysokich kontraktów dla Auby i Özila w wieku emerytalnym. A to tylko jakiś wierzchołek góry lodowej.
I wyjście z tego miejsca też musi zająć czas. Poparzcie na Liverpool. A niektórzy tutaj sobie wybierają kozła ofiarnego i zakładają, że jak tylko jego się pozbędziemy, to znowu będziemy klubem z topu. Nie, nie będziemy. Wtedy po prostu będziecie musieli sobie znaleźć kolejnego kozła ofiarnego, który będzie dla Was przyczyną wszelkiego zła.
Tak szczerze, to szkoda że wygraliśmy z Chelsea rok temu, bo dziś mielibyśmy już inną drużynę pewnie z fachowcem na czele. Każdy mecz z przyzwoita drużyna to niestety jest pokaz impotencji ofensywnej. Serio wierzycie, że tak luźno sobie poradzimy z dołem tabeli na wyjeździe? Mecz z Lester daje jakąkolwiek nadzieję, ale tak to mecze z Burnley i Brighton to są męczarnie i równie dobrze mogliśmy je przeyebać. Dziś mocno zmiejszyliśmy swoje szanse na top4 przegrywając ze słabym United...
@Rynkos7 napisał: "Tak gwoli ścisłości. Mamy 2 punkty straty do 10 miejsca. Więc niech każdy hurraoptymista wsadzi swój gorący łeb w kubeł zimnej wody."
Jak można mieć stratę do 10 będąc na 5?
@ZielonyLisc napisał: "heh, przypomnisz sobie jak zabranie 1 pkt do TOP 6 ;)"
Tego nie wie nikt, jak zakończy się sezon, no chyba że wiesz, to stawiaj domy, ja się nie odważę, ale do końca wierzę póki będą matematyczne szansę, że top4 do ugrania, tylko trzeba punktować słabszych.
@Theo10 napisał: "Tak, na pewno wzięli bardziej na poważnie spotkanie z AV niż z Arsenalem. Ja bym raczej zwrócił uwagę na to, że to właśnie taka AV może sobie wyjść na luzie na ManC, bo nikt od nich nie oczekuje punktów, a w przypadku Arsenalu presja jest już inna."
Na jakim luzie AV może sobie wyjść na City? Wiesz co w tym momencie napisałeś? Chyba nie. AV też na City wyszło na pełnym zaangażowaniu i skupieniu, to Ty i niektórzy wmawiacie sobie że słabsi idą na takie mecze jak na ścięcie, a jest zdecydowanie odwrotnie, o to my jedziemy na ścięcie głowy i liczymy na jak najniższy wymiar kary a i tak nam strzelają min 4 bramki.
Chciałbym zobaczyć z przodu trio ESR-Martinelli-Saka mamo jak to by chodziło. Za nimi imo powinni grac Partey i choćby AMN
@solszan napisał: "A jak przegrają z Evertonem to dalej ci co krytykują to płaczki i nie mają jajec... Za*ty argument i nic tylko cieszyć się z porażek."
Ty sobie lepiej poczytaj swoje komentarze na temat Ogs itd, bo coś Ci się nie sprawdziło :) inna sprawa, że co za przypadek, że się pojawiłeś dziś? :D nie będę Cię rozpisywał mojego komentarza, bo jednak nie zrozumiesz. Rangnick przyszedł i będzie powrót solszana na chwilę na kanonierzy.com? :D
Tak nawiasem, ESR to nie jakiś palowany pomysł Artety przypominam, ze był rzucany po wypożyczeniach jak worek z ziemniakami a w klubie nie grał praktycznie wcale pomimo, ze wielu widziało w nim potencjał, tragiczna sytuacja kadrowa zmusila Artete do wystawiania go bo juz nie było kogo. Dla mnie to jest kuriozum, ze podstawę ma Auba a nie łapiacy wiatr w zagle Martinelli.
@Theo10 napisał: "Tak, na pewno wzięli bardziej na poważnie spotkanie z AV niż z Arsenalem. Ja bym raczej zwrócił uwagę na to, że to właśnie taka AV może sobie wyjść na luzie na ManC, bo nikt od nich nie oczekuje punktów, a w przypadku Arsenalu presja jest już inna."
XD
Tak się przygotowuje, że chyba daje wolne obrońcom City bo chyba za Artety może z 2-3 razy zagroziliśmy ich bramce, a tak to wciury potężne i obsrane gatki.
@Garfield_pl napisał: "Tyle, że już po meczu i nie ma czasu na jęki, bo Ci co jęczą, pokazują brak jaj, ale sami zarzucają Arsenalowi to :D dlatego mam beke z takich hipokrytów i płaczek, ja już czekam na Everton i rehabilitację drużyny po porażce"
A jak przegrają z Evertonem to dalej ci co krytykują to płaczki i nie mają jajec... Za*ty argument i nic tylko cieszyć się z porażek.
@Theo10: dobrze, super, wiem o tym ale mi nie chodzi tylko o to ale też o wiele innych aspektów, których jak widać co poniektórzy nie dostrzegają. Wygrane z takimi drużynami jak wcześniej wymieniony poza punktami dodają również drużynie siły, pomagają zdobyć mentalność zwycięzców i podnoszą morale. Odkąd oglądam Arsenal już zdążyłem przyzwyczaić się do tego, że jadąc na OT, Anfield, Etihad czy SB dostajemy bęcki, a czy nie miło by było w sezonie zdobyć 6/7/9 pkt na wyjazdach z drużynami z TOP 4?
Szkoda tego meczu. Przez głupie błędy, chaotyczne i na siłę wyprowadzanie każdej akcji z pod bramki. Proste błędy techniczne. Tak nie można grać. Tak nie można grać .Manchester grał słabo a my jeszcze gorzej .Głpupie straty parteya w środku pola. Obrońcy co nie kryją napastników tylko powietrze. po prostu poziom A klasy
Partey po kontuzji to jakby przemalowali na czarno jakiegoś losowego typa ze środka tabeli Championship i wstawili do Arsenalu. Gość popełnia tak głupie błędy, że aż się wierzyć nie chce. Coraz bardziej niestety zaczynam wierzyć, że można było te 50 mln rok temu wydać lepiej....
Wiecie co jest najgorsze? City ma Guardiole i odpowiednich właścicieli, to samo Live ma Kloppa i właścicieli, UTD poszło po rozum do głowy i zatrudnili Rangnicka który przez pół roku rozpozna skład i później będzie dyrektorem sportowym, nawet Conte poszedł do Spurs narzeka na skład a i tak z nich coś wyćiagnię, o Tuchelu i CFC nie ma co wspominać.
Tylko u nas wieczne tłumaczenia że Kroenke zależy na tym klubie. Jakby ******* amerkanom zależało na klubie, to nie doprowadzili by do takiej sytcuacji jakiej jest obecnie. Jednak niektórym teraz pasuje mydlenie oczu wcześniej przez Stanleya, a teraz przez Josha. Kroenke ma gdzieś jakiś soccer z Anglii, to tylko maszynka do rozwijania sportów w USA.
@Garfield_pl napisał: "w rewanżu możemy wygrać i nie będziesz pamiętał o przegranej."
heh, przypomnisz sobie jak zabranie 1 pkt do TOP 6 ;)
@ZielonyLisc: What? Chyba każdy wie, że TOP 4 się osiąga regularnym punktowaniem z dołem i środkiem tabeli, a nie w meczach bezpośrednich.
4 przepraszam.
Tak gwoli ścisłości. Mamy 2 punkty straty do 10 miejsca. Więc niech każdy hurraoptymista wsadzi swój gorący łeb w kubeł zimnej wody.
@ZielonyLisc napisał: "ahh, szkoda słów, zmień płytę bo się zacięła."
Nie zamierzam, ale próbuj :D
Jak Arteta osiągnie TOP4 w 38 kolejce to miłego projekciku, uwierzę i inne takie tam. Jak nie, to wyjazd, bo szkoda czasu
@Rynkos7 napisał: "Słuchaj. Wszystko jasne. Ale zarzucasz ludziom lamęt i płacz, wchodząc w "gorącą", pomeczową sekcje komentarzy, gdzie to oczywiste, że każdy przedstawia swoje zarzuty po meczu. Meczu, który przegraliśmy przypomnę. Nie oceniamy całego sezonu, tylko ten jeden mecz. Chyba nie oczekiwałeś fali zachwytów?"
Oczywiście że nie, bo sam wolałbym choćby remis, i ja nie napisałem o wszystkich, tylko o tych którzy to robią zawsze po porażce i nie ma to związku z meczem a po prostu takie mają podejście do AFC. Ich zapewne ubodło to, że nazwałem po imieniu to co robią. Wystarczy, że przeczytasz moje komentarze w trakcie meczu i zobaczysz, że tak jak inni, którzy oglądali, chciałem zmian, czy nie byłem zadowolony z gry zawodników. Tyle, że już po meczu i nie ma czasu na jęki, bo Ci co jęczą, pokazują brak jaj, ale sami zarzucają Arsenalowi to :D dlatego mam beke z takich hipokrytów i płaczek, ja już czekam na Everton i rehabilitację drużyny po porażce
@losnumeros: Tak, na pewno wzięli bardziej na poważnie spotkanie z AV niż z Arsenalem. Ja bym raczej zwrócił uwagę na to, że to właśnie taka AV może sobie wyjść na luzie na ManC, bo nikt od nich nie oczekuje punktów, a w przypadku Arsenalu presja jest już inna.
Nie wiem kto tłumaczy to sobie wymienionymi przez Ciebie wymówkami, ale na pewno nie ja. Ja po prostu widzę, że nasz skład na papierze jest poziom czy dwa niżej od ManC, Live, Chelsea czy ManU i to jest coś czego się nie da ot tak przeskoczyć. Dodatkowo w takich meczach brak nam doświadczonego lidera w formacji ofensywnej, kogoś pokroju RVP czy Santiego, kto wziąłby na siebie ciężar gry.
Ale oczywiście łatwiej założyć, że przegrywamy bo „barista” i wierzyć, że jak przyjdzie Conte (czy ktokolwiek inny), to zaraz z tym samy składem będziemy grać z City i Live jak równy z równym.
@Garfield_pl: ahh, szkoda słów, zmień płytę bo się zacięła.
@ZielonyLisc napisał: "skończ pieprzyć o tych placzkach i gadkę jedziemy dalej, zapominamy, bo nikt nie płacze tylko oceniamy mecz i właśnie takie mecze jak ten z MU również decydują o byciu lub nie w TOP 4. Jeśli chcesz wrócić na szczyt to właśnie punktując z takimi rywalami jak MU, LFC, CFC. Twój ton wypowiedzi jest tak irytujący, że każdy będzie się Ciebie czepiał"
Punktujac ze słabszymi może dać nam top4, ciężkie wyjazdy za nami, w rewanżu możemy wygrać i nie będziesz pamiętał o przegranej. Ci co analizują, to analizują, natomiast kilku płaczków wyszło z nory, bo porażka na styku i dramy robią jak zawsze :D
@Garfield_pl:
Serio trzeba Ci rozpisywać dosadnie słowo zapominamy? Chyba oglądasz mecze, i nie powinieneś tego dosłownie brać, ale widzę, że może trzeba Ci precyzować obitym " wyciągamy wnioski i jedziemy dalej ". Wydaje mi się, że to ma sens i że tak powinien zrobić sztab i zawodnicy, a nie tak jak pipki wśród kibiców, które raz wywalaja wszystkich, potem piszą o Top4, a za chwilę jednak znów wywalaja, bo ciezko rozkminic, że ten skład będzie miewał takie sinusoidy, bo zwyczajnie jest młody, a Ci doświadczeni nie dają tego, co w takich meczach powinni. Mi się podoba konsekwencja grania tym samym ustawieniem i szlifowanie go niezależnie od rywala, niektóre wybory dziś słabe, ale mimo, że nie gramy w pucharach, to teraz maraton i pewnie będą jakieś rotacje. Kto wie, może Saka i Lokonga z takim Evertonem i innymi odrobia nam przewagę, a dziś trochę odpoczeli. Zobaczymy
Słuchaj. Wszystko jasne. Ale zarzucasz ludziom lamęt i płacz, wchodząc w "gorącą", pomeczową sekcje komentarzy, gdzie to oczywiste, że każdy przedstawia swoje zarzuty po meczu. Meczu, który przegraliśmy przypomnę. Nie oceniamy całego sezonu, tylko ten jeden mecz. Chyba nie oczekiwałeś fali zachwytów?
Szkoda że zawsze musimy z czymś takim spotykać jak gra za nazwiska bo zespół talent ma, ktokolwiek inny za aube by grał to byśmy byli o wiele grozniejsi. Szkoda mi laska zetta
@Rynkos7 napisał: "Emil musi grać w środku, każda inna decyzja tj. przesuwanie go na skrzydło to krzywdzenie samego zawodnika jak i naszej całej drużyny bo kreacja wtedy kuleje"
Cały czas o tym piszę ( nie chę się wychwalać), więc po co kupiliśmy Ode który jest 10 i gramy tylko na krajowym podwórku?
I wuj, kiedyś przestałem oglądać Arsenal na znak protestu kiedy tylko Ozil był w pierwszym składzie, tym razem będzie to samo z Auba. Nauczył się od oczów kobry jak doić kasę, nic nie pokazywać a jednocześnie grać w każdym meczu.
Co wam napisze to wam napisze ale wam napisze...
Szkoda meczu, remis to był minimum, oglądaliśmy z kolegą (kibic MU) ja obstawiałem wtopę 1:0 albo zwycięstwo 0:4 on obstawiał 0:4 nie znając moich typów więc się zgadzaliśmy. Ale grom z tym.. Progres jakikolwiek jest, transfery in na plus ale na chwilę obecną co z tego, Emery bez transferów stracił bodajże 1pkt do ligi mistrzów po BAJECZNYCH wręcz wielu akcjach.. Arteta jedyne co narazie robi i za co daje się poznać to rozgrywa od bramki, wydane grube mln a po takim czasie wciaz gramy o g**** tak naprawdę...
W każdym bądź razie my gramy piach po transferach praktycznie "no name" i stawiając na wychowanków (Emil top) a MU.. Mają pakę tak naprawdę porównywalną jak nie lepsza od MC a grają uja.. Tym sie po części pocieszmy ;) Może zimą ktoś dojdzie kto wpłynie na naszą grę jak Sanchez i odpalimy, narazie cieszmy się tym że jesteśmy tak blisko top 4, ale to nie zasluga Mikela a słabej konkurencji poprostu.. ;)