Wypowiedź pomeczowa Wengera

Wypowiedź pomeczowa Wengera 21.12.2008, 22:50, Robert Ruciński 19 komentarzy

Menadżer Arsene Wenger wypowiedział się dla oficjalnej strony Arsenal.com na temat zakończonego spotkania Arsenalu z Liverpoolem. Warto dodać, że mecz sędziował dobrze znany polskim kibicom pan Howard Webb.

O występie

- Mieliśmy nerwowy początek i przy 1:0 nie mieliśmy wystarczającej kontroli nad meczem. Graliśmy zbyt głęboko w linii pomocy, ale w drugiej połowie graliśmy wyżej. Dlatego też zyskaliśmy większą kontrolę i myślę, że mogliśmy dzisiaj wygrać. Jest to bardzo rozczarowujące, ponieważ pokazaliśmy wspaniałego ducha, siłę i zaangażowanie, ale zabrakło tej rzeczy, która robi różnicę kiedy gra się dziesięcioma zawodnikami. To było trudne.

O czerwonej kartce Adebayora

- Bardzo delikatna sprawa. Dzisiaj była prowadzona akcja "Być Kanonierem to być dawcą" [piłkarze Arsenalu oddali swoje dzisiejsze zarobki na cele charytatywne - przyp. red.], ale można powiedzieć, że sędzia nie był Kanonierem, a za to był dawcą pokazując dwie żółte kartki, na które nie zasłużyliśmy. W każdy weekend kiedy gramy poza domem mówimy ludziom, że będzie lepiej, ale nie możemy sobie z tym poradzić.

- Powinienem pokazać kibicom swoich piłkarzy po kilku meczach, które graliśmy na wyjeździe - to był żart. Żadna z kartek nie była sprawiedliwa. Ta decyzja była niewiarygodna; jeśli Adebayor zszedł z boiska, to także [Robbie] Keane powinien był zostać ukarany w pierwszej minucie. Wydaje się jak byłyby to odmienne zasady. Decyzja ta kosztowała nas dwa punkty i ja się z nią nie zgadzam.

O wyścigu o tytuł

- Tytuł zdobywa się w maju, a teraz jest grudzień. Będziemy walczyć do końca, ponieważ jestem przekonany, że Liverpool straci kilka punktów. Zaliczyli cztery remisy u siebie więc dlaczego nie mieliby stracić kilka oczek w drugiej części sezonu?

O kontuzji Fabregasa

- Problem dotyczy więzadła kolanowego. Nie wiem [jak długo nie będzie mógł on grać], ciężko to określić. Oczywiście jest to dla nas cios. Nikt nie chce tracić zawodnika w ten sposób, ale będziemy musieli sobie z tym poradzić.

O straconej bramce

- Nie jestem szczęśliwy, ponieważ w drugiej połowie mogliśmy stracić podobną [piłka poszybowała nad poprzeczką] - tak samo było w meczu z Aston Villą. Musimy nad tym popracować, ale myślę, że jak na 10 ludzi mieliśmy i tak solidną obronę. Jeśli chodzi o tę stronę medalu to jestem zadowolony, ponieważ rozwinęliśmy się w porównaniu do tego co było jeden czy dwa miesiące temu.

O plotkach dotyczących wypożyczenia Veli i ściągnięciu do klubu Teveza albo Arszawina

- Nie, nie i jeszcze raz nie.

O ostrożnej grze Liverpoolu po czerwonej kartce dla Adebayora

- Nie wiem czy skończyły im się siły, a może bali się, że mogą być zaskoczeni zaraz po przerwie. Tyle tylko mogę powiedzieć, ale widziałem na boisku, jak jeden czy dwa razy łapały ich skurcze. Mieliśmy kilka przerw w grze i można było później poczuć nasze zagrożenie więc sądzę, iż Liverpool stał się ostrożny.

Arsene WengerLiverpoolPremier League autor: Robert Ruciński źrodło: Arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
lukaszksso komentarzy: 61822.12.2008, 18:36

Christian sapiesz o nic . Prosze bardzo sezon 2004 zwyciestwo w lidze .2005-06 final ligi mistrzów pechowo przegrany po błędach Almuni.Sezon temu tez było wszystko ok do momentu gdy Eduardo nie wypadł.Szkoda ze tego nie pamietasz ja w przeciwienstwie do Ciebie wierze w ten mlody zespół a ty masz same problemy wiec daj sobie spokój . Chlopie pisza o stylu załamujesz mnie Arsenal gral zawsze fajna pilke a ze teraz nie wyszlo im kilka meczy Ty masz odrazu problem.

baska_17skc komentarzy: 3161 newsów: 222.12.2008, 17:27

Cóż trzeba zapomnieć o tym meczu i skupić się na następnym. Będzie nam teraz ciężko wygrać mecz z Aston bez Cesca i Ade.

Christian--> jak chcesz to kibicuj Barcelonie oni grają widowiskowo i większość meczy wygrywają.

Christian komentarzy: 342722.12.2008, 17:25

lukaszksso>>> a powiedz kiedy w drużynie było dobrze.
Skoro wy się cieszycie pojedynczymi meczami do gratuluje.
To mamy co sezon a na koniec rozgrywek obchodzimy się smakiem.

lukaszksso komentarzy: 61822.12.2008, 16:02

Christian jak Ci to nie pasi nikt Ci nie broni kibicowac innej drużynie, chyba zapomniales "wielki kibicu" ze z druzyna jest sie na dobre i na złe.

szopen komentarzy: 355 newsów: 722.12.2008, 14:46

ty chyba meczów nie ogadasz...
fakt troche racji w tym jest.

ale przesadzasz.

Christian komentarzy: 342722.12.2008, 14:42

kolejne debilskie tłumaczenie ;/
Powiem wam tak w innych klubach takich jak Barcelona, Real, Man Utd, Lyon oczekuje się nie tylko zwycięstw ale i stylu gry.
U nas jest zawsze tylko jedno jest zwycięstwo to męczone i brzydka gra.
Jest remis lub przegrana to grają jak nigdy tylko że nieskutecznie.

grygu komentarzy: 149822.12.2008, 14:21

dlatego podobał mi się mecz z chelsea i manchesterem, po uzyskaniu pierwszej bramki drużyna dalej cisnęła i stwarzała sobie co chwilę sytuacje bramkowe. Tutaj tego zabrakło

Arsenal1994 komentarzy: 749722.12.2008, 11:49

Nie wiem czy ja ogladalem ten sam mecz co Wenger. Przeciez poczatek mielismy swietny przez 40 min gralismy dobra pilke a kiedy straclismy bramke to Liverpool pod koniec zaczal atakować. Wedlug wengera w drugiej polowie dobrze gralismy :/ przeciez od poczatku LFC nas zdominowalo w pozniejszym czasie posiadanie pilki sie wyrownalo. Nie wiem czy jesli nawet byl by adebayor to strzelilbysmy bramke. Bo od razy widac bylo ze w 2 polowie kiedy nie bylo juz Fabregasa to w naszej druzynie byl sam chaos. Ale wiadome Wenger ma dobra wymowke czego nie wygralismy, bo gralismy w 10 :/ bo dla niego gralismy super tylko brakowalo jednego gracza. Szkoda ze ja ma troche odmienne zdanie :/

stefcio15 komentarzy: 13022 newsów: 223722.12.2008, 11:42

To samo co zawsze po golu sie wycofalismy i sa tego konsekwencje :/

kolek komentarzy: 2330 newsów: 122.12.2008, 11:03

oby Cesc jak najszybciej wrócił!

kolek komentarzy: 2330 newsów: 122.12.2008, 11:02

dobrze że nie będzie Teveza i Arsawina....

waldek_89 komentarzy: 573522.12.2008, 10:17

eh..Webb..
szkoda słów!
co do meczu to kanonierzy dobrze się spisali jak zespół dziesięcioosobowy, myślę że już niedługo pokarzemy kto tu jest lepszy.

Polas komentarzy: 55122.12.2008, 09:33

Ale ten mecz pokazał, że mimo wszystko, mimo tych perypetii jesteśmy klasową drużyną. Wigan grając w 10 ostatni kwadrans straciło 2 bramki z Liverpoolem, a my mogliśmy nawet strzelić zwycięską... A co do rywali, jak można walcząc o tytuł grając w przewadze zawodnika się bronić? dlatego nie lubię ich, bo w przeciwieństwie do Chelsea i Man Utd, nie atakowali, ale bronili się i strzelili bramkę po wybiciu na oślep...

Zbysiacz komentarzy: 18922.12.2008, 08:45

Ciezko jest wygrac w 10 grajac z tak dobra druzyna jaka jest l'pool zreszta co AW ma mowic ze sa do niczego ze nic nie graja i nadaja sie do 5ligi? zastanow sie troche...

solar komentarzy: 146522.12.2008, 02:30

skoro tak kontrolowalismy w drugiej polowie pilke to dlaczego nie bylo 2:1 dla nas, albo skoro pokazalismy wspanialego ducha i moglismy wygrac to dlaczego nie wygralismy?

wiem, ze Wenger musi tak mowic, ale niech nie robi z ludzi debili, nikt chyba nie ma klapek na oczach, to nie sa lata 80 gdzie wszyscy udaja, ze nic sie nie dzieje, kazdy widzi jak jest wiec moglby sie wypowiadac jak najmniej bo niepotrzebnie bzdury mowi psujac tym samym swoja opinie

Superpawlo komentarzy: 5322.12.2008, 00:58

to jest śmiech na sali co ten Liverpool dzisiaj zagrał. grając w 10 przeciwko 11 prowadziliśmy grę przeciwko liderowi(sic!). Według mnie to jest drużyna która kompletnie nie zasługuje na żaden tytuł ponieważ gra najbrzydszą piłką z wszystkich klubów "wielkiej czwórki"

fanzzi komentarzy: 39921.12.2008, 23:28

no jak Cesc ma problemy z wiązadłami to ja dziękuje. Nawet jak sa naderwane to są co najmniej 3 tygodnie. Jesli są zerwane, to operacja i do końca sezonu odpoczynek jak Tomas czy Gatuso w Milanie.

cacapa komentarzy: 76921.12.2008, 23:07

Fucking webb & arbeloa :/

Knolek komentarzy: 266421.12.2008, 22:59

w dzisiejszym meczu wogole nie zawinil zaden z graczy Arsenalu - wine ponosi TYLKO i WYLACZNIE howard webb..

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool15113136
2. Chelsea16104234
3. Arsenal1686230
4. Nottingham Forest1684428
5. Manchester City1683527
6. Bournemouth1674525
7. Aston Villa1674525
8. Fulham1666424
9. Brighton1666424
10. Tottenham1672723
11. Brentford1672723
12. Newcastle1665523
13. Manchester United1664622
14. West Ham1654719
15. Crystal Palace1637616
16. Everton1536615
17. Leicester1635814
18. Ipswich1626812
19. Wolves1623119
20. Southampton1612135
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady