Wyrównany mecz na Old Trafford, United 1-0 Arsenal
13.12.2010, 21:55, Rafal Mazur
959 komentarzy
Dziesiątki tysięcy fanów zgromadzonych na Old Trafford gorąco przywitały zawodników londyńskiego Arsenalu i Manchesteru United, którzy dokładnie o godzinie 21.00 rozpoczęli spotkanie, na które czekał cały futbolowy świat. Niestety, po bardzo wyrównanej potyczce zwyciężyli gospodarze 1-0.
Kilka chwil przed rozpoczęciem pojedynku francuski szkoleniowiec The Gunners - Arsene Wenger podał jedenastkę, która wybiegła na murawę Teatru Marzeń od pierwszych minut. Niespodziewanie, w składzie Kanonierów znalazł się Wojtek Szczęsny. Do drużyny powrócił Jack Wilshere, a na ławce rezerwowych usiadł tym razem powracający po przerwie - Cesc Fabregas.
Pierwsze minuty meczu były dość wyrównane z lekkim wskazaniem na drużynę przeciwnika. To zawodnicy Manchesteru dłużej utrzymywali się przy piłce, jednak Kanonierzy nie dawali za wygraną.
Z biegiem czasu, żadne większe zmiany w grze obu ekip nie zaszły. Zarówno Arsenal, jak i Manchester grali bardzo asekuracyjnie. Dopiero w 22. minucie Czerwone Diabły zorganizowały atak, który poważnie zagroził bramce Szczęsnego. Mianowicie, po nieudanym ataku około 16 metra do piłki dobiegł Nani. Portugalczyk jednak potężnym strzałem zbombardował reklamy odgradzające trybuny.
Mimo upływu czasu, można było odnieść wrażenie, że oba kluby czują przed sobą respekt, ponieważ nadal panowała gra w środku pola, przerywana atakami United.
W 40. minucie Kanonierzy stracili niestety pierwszą bramkę. Nadbiegający z prawej strony Nani wrzucił futbolówkę w pole karne w taki sposób, że odbiła się jeszcze ona od nóg Clichy'ego i zupełnie przypadkowa trafiła na głowę Ji-Sung Parka. Koreańczyk przelobował Szczęsnego, umieszczając piłkę w siatce.1-0![Zobacz]
Do końca pierwszej części gry nic, co mogłoby zwrócić większą uwagę miejsca nie miało, a więc po doliczeniu dwóch dodatkowych minut, Howard Webb zakończył pierwszą cześć gry.
Po 15-minutowej przerwie piłkarze obu drużyn powrócili na murawę, by rozegrać drugie 45 minut.
W 48. minucie po składnej akcji Kanonierów strzał na bramkę oddał Tomas Rosicky, jednak w żaden sposób nie zagroził van der Saarowi.
5 minut później Wojtek Szczęsny popisał się fenomenalną interwencją. Polak znakomicie wybronił strzał Andersona, który po podaniu Rooneya znalazł się w pozycji jeden na jeden.
W 63. minucie Arsene Wenger wreszcie zdecydował się na dwie zmiany. W miejsce Tomasa Rosicky'ego i Jacka Wilshere'a pojawili się Cesc Fabregas i Robin van Persie. Po tym jak na murawie pojawili się van Persie i Fabregas gra The Gunners nieco się poprawiła.
W 73. minucie sędzia podyktował rzut karny, po zagraniu Gaela Clichy ręką w polu karnym. Do piłki podszedł wyraźnie zdenerwowany Wayne Rooney, po czym zupełnie nie trafił w piłkę, co zakończyło się ostrzałem 34. rzędu.
10 minut później Manchester United, a dokładniej Wayne Rooney znalazł się w doskonałej sytuacji do pokonania Szczęsnego. Anglik, w swoim stylu próbował przelobować bramkarza. Polski golkiper znalazł się jednak w odpowiednim miejscu, wyciągając się niczym struna i broniąc strzał.
Spotkanie zbliżało się nieubłaganie do końca, a Kanonierzy nadal nie potrafili zdobyć bramki, która zmieniłaby całkowicie losy meczu. Trzeba przyznać, że obrona Manchesteru spisywała się naprawdę świetnie.
Po doliczeniu 4 minut do regulaminowego czasu gry, Howard Webb zdecydował się zakończyć pojedynek. Mimo rozpaczliwych ataków Walcotta, nie udało się nic zdziałać. Spotkanie skończyło się wynikiem 1-0, jednak to Arsenal przeważał w drugiej części gry. Warto pochwalić Wojtka Szczęsnego, który mimo kilku nieudanych interwencji na początku, zaprezentował się z bardzo dobrej strony. Cieszy również powrót Ceska Fabregasa i kolejne dobre zawody Theo Walcotta.
Po tym spotkaniu nie pozostaje nam nic, jak tylko ściskać kciuki za londyński Arsenal w kolejnych ligowych potyczkach, a przed oczami mieć znaną wszystkim przyśpiewkę 'I'm Arsenal till I die'.
Skrót spotkania:
źrodło: WŁASNE
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|---|---|---|---|---|
| 1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
| 2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
| 3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
| 4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
| 5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
| 6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
| 7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
| 8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
| 9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
| 10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
| 11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
| 12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
| 13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
| 14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
| 15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
| 16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
| 17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
| 18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
| 19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
| 20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|---|---|
| Mohamed Salah | 15 | 11 |
| E. Haaland | 13 | 1 |
| C. Palmer | 11 | 6 |
| A. Isak | 10 | 4 |
| B. Mbeumo | 10 | 2 |
| C. Wood | 10 | 0 |
| Matheus Cunha | 9 | 3 |
| N. Jackson | 9 | 3 |
| Y. Wissa | 9 | 1 |
| J. Maddison | 8 | 4 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ludzie świat się do góry d_pą przewraca, ja będę życzył wygranej chelsea...
Ja byłem na to prrzygotowany, więc jestem tylko lekko "zdenerwowany". Nani laluś, panienka, po meczu pójdzie na zakupy. Arsenal
Po meczu Wenger i tak powie, że przeważaliśmy i że zagraliśmy bardziej otwarcie niż Manutd a zabrakło nam tylko szczęścia i odrobiny skuteczności. I kręcimy się tak w kółko od nie wiem ilu sezonów....
spokojnie, jeszcze nie minęło pół sezonu...
damy radę, przypadkowa bramka, zagralismy przyzwoity mecz...
szkoda że nie błysną nasri i fabregas....
będzie lepiej, nie załamujmy się!
mistrzostwo jest nasze!
dzięki chłopaki za walkę do końca!!!
Idę spać, hejterzy niech hejtują, potem i tak będą pisać, że wszyscy są zajebiści i w ogóle. Ogólnie radzę niektórym się przewietrzyć.
Kubo >>> ani to, ani to. Brak jaj i charakteru, a bez tego my nie mamy prawa zdobyć mistrza.
Noto powiem tak, Mecz przeciętny w naszym wykonaniu. Graliśmy lepiej od nich ale niestety ta ''fartowna'' bramka Parka tak, dokładnie Fartowna! Zamroczyła nas i tyle. Widać ze Cesc nie orientowal sie w grze ale nie dziwię mu sie bo przecież nie grał dosyć długo. Najlepiej wypadł w moich oczach Szczęsny i Nasri. Najgorsza była lewa strona i nie ma co do tego rzadnej wątpliwości. Dobrze zagrał Kościelny czego nie mozna powiedzieć o Squillacim. Dziękuję za przykre przezycia. Dobranoc.
Szczerze to ja oglądam któryś mecz z MU gdzie Arsenal przegrywa w taki sam sposób... Co daje jeden jedyny wniosek - Wenger nic z tym nie zrobił. Najbardziej przykre jest to, że szumnie wypowiadali się w wywiadach a znowu gówno grali. Najbardziej mnie obrona wkurzała.... Zamiast grać blisko przeciwników to jak Ci mieli piłkę to jeszcze się cofali, żeby mogli sobie bliżej pola karnego podejść... Atak nie istniał. Fakt - MU zagrało lepiej ale Wenger od 3 lat przegrywa w taki sam sposób z Fergusonem - nic a nic nie zmienił...
Panowie. Nie puaczmy nad rozlanym mlekiem co nam to da? Nic ;] trzeba przyjąć to na klatę.Mecz był od początku ustawiony na 1-ną bramkę :P United było lepsze ,a my piach w ataku ... taka prawda
Szczerze to ja oglądam któryś mecz z MU gdzie Arsenal przegrywa w taki sam sposób... Co daje jeden jedyny wniosek - Wenger nic z tym nie zrobił. Najbardziej przykre jest to, że szumnie wypowiadali się w wywiadach a znowu gówno grali. Najbardziej mnie obrona wkurzała.... Zamiast grać blisko przeciwników to jak Ci mieli piłkę to jeszcze się cofali, żeby mogli sobie bliżej pola karnego podejść... Atak nie istniał. Fakt - MU zagrało lepiej ale Wenger od 3 lat przegrywa w taki sam sposób z Fergusonem - nic a nic nie zmienił...
Byli po prostu gorsi od MU w każdym elemencie.
Właściwie nikt od nas, może poza Szczęsnym nie zagrał dobrze, Nasri coś próbował ale to za mało.
Ja za każdym razem drżałem jak Nani szedł tą naszą lewą stroną, Clichy kolejny słąbiutki mecz niestety :/
@szaman, jak dla mnie to nie był lob, a balon w boczną siatkę. Warto zauważyć, że Szczęsny był prawie przy drugim słupku, więc zanim doskoczył do piłki było zapóźno.
Szkoda Kurvva tego meczu..
co by nie powiedziec to i tak bramka fartowna. ale w sumie z tymi zmianami to wenger srednio trafił. akurat zaczelismy juz cos klepac i sytuacja chamakha byla. to z boiska zszedl rosicky. a fabregas i van persie jakos nie mogli sie dostosowac
Oglądałem mecz i powiem szczerze... totalna pustka. Traciliśmy co chwila piłkę i nie potrafiliśmy skonstruować porządnej akcji. Błędy, błędy i jeszcze raz błędy. Idę spać Panowie i ochłonąć po tym, bo jestem tak w********, że szkoda gadać ( i na naszych i na Manu i w ogóle- jak to kibic po przegranym meczu i słabej grze). Dobranoc.
brawo dla Szczęsnego za pokazanie się z dobrej strony.
na razie nie widzę innych pozytywów
Hahahhahahaa ludzie- żal mi was, wyzywacie sie, kłócicie, kto miał racje a kto nie. Koniec- przegraliśmy i według mnie całkowicie zasłuzenie bo według mnie nie oddaliśmy chociaz jednego groźniejszego strzału no chyba, że ten Nasriego co Edwin wypluł ale rewelki tez nie było. Tyle na temat... THE GUNNERS po wieki !
Wenger mnie dobija , ciężko mu wydać pare milionów na sprawdzonych zawodników , przecież to ***** z jego kieszeni nie idzie !! no i ja *******e co za zmiany ;/
WIERZYMY , wierzymy mimo wwszystko
I znow evra mial racje ;p
"Dumni po zwycięstwie,wierni po porażce!"
ARSENAL!
no i co płaczecie? przecież to nie przekreśla naszych szans na mistrza. miejmy nadzieje,że the blues ich pojedzie w niedziele. Panowie wiecej wiary! Kanonierzy dostaną dobre prezenty na święta i od razu ich gra będzie lepsza, zobaczycie! xd
Słaba postawa graczy Arsenalu. Liczyłem na dużo ciekawszą i zacięta walkę, a takiej niedokładności jak dziś dawno nie widziałem. Teraz przypominam sobie wypowiedź Wallcota, że chcieliby trafić na Barcę w 1/8 LM, no cóz, oby nie bo lubię Arsenal, a po dzisiaj nie spodziewałbym się jakiejś zaciętej walki. Powodzenia w dalszych rozgrywkach, to tylko jeden mecz z wielu :).
Swoją drogą to widać, że Utd potrafi realizować założenia. Władowali Nam brameczkę, a potem bronili wyniku, a co najważniejsze skutecznie go bronili. Nie to co My z Sunderlandem... ;)
co za cióle
CIERPIĄ NA SYNDROM POLSKIEJ REPREZENTACJI grali lepiej, więcej strzałów, ale muszą zrozumieć że ni są Barceloną i nigdy nie wlecą z piłką do bramki, 0 strzałów z dystansu. Clichy i Chamakh nadają się tylko do rezerw, słabszy mecz Nasriego, Szczęsny ratował nam dupe dużo razy. Po prostu są za słabi żeby wygrywać z najlepszymi. Vermaelen niech wraca jak najszybciej bo jak patrzę na środek obrony to chce mi się płakać. Brak pomysłu na grę. Boję się teraz meczu ze Stoke i Chelsea (jeszcze gramy u siebie).
ARSENAL!
"Dumni po zwycięstwie,wierni po porażce!"
ARSENAL!
Kopiujcie to:P Pokażmy zę istnieją prawdziwi kibice!
"Dumni po zwycięstwie,wierni po porażce!"
ARSENAL!
Kopiujcie to:P Pokażmy zę istnieją prawdziwi kibice!
Widze, ze kolega uzupelniajacy tabele mial dobry humor wpisujac Arsenalowi 1 punkt do tabeli. Prawda boli, na nic nie zasłużyliśmy dzisiaj. Poprawcie ta tabele ...
Nigdy nie dorosniemy !!!! Jestesmy slabi i po raz kolejny to udowadniamy tera pewnie jeszcze z CFC dostaniemy... Licze na powrot Vermaelena a Fabregas jak ma tak grac i caly czas lapac kontuzje to niech spieprza do tego klubiku ... Chamakh przy lepszych obroncach juz sra van persie walcott gowno te zmiany daly .. no tak jak sie nawet nie wie na jakiej pozycji gra to tak jest. Cala obrona jest slaba.. Zreszta my tak zawsze chwalimy atak, pomoc ... Jak przyjdzie zagrac przeciwko lepszej obronie to nie ma jak . Przydalby by sie Diaby. Brawo Szczesny bdb debiut.
Z najlepszych trenerów świata Wenger jest najsłabszym taktykiem. Który raz z rzędu przegraliśmy z MU w ten sam sposób?
"czemu mnie tak los skrzywdził i jestem kibicem arsenalu?.. po prostu to jest koszmar.."
teraz właśnie wchodzi kto jest kibicem Arsenalu a kto dzieckiem, które nie umie przegrywać...
przypadkowa bramka ale jakie to ma znaczenie??? Byli lepsi o tę jedną bramkę...
Trzeba walczyć o każdy punkt w każdym meczu! Jeszcze nic straconego!
Szczęsny najlepszy
"czemu mnie tak los skrzywdził i jestem kibicem arsenalu?.. po prostu to jest koszmar.."
teraz właśnie wchodzi kto jest kibicem Arsenalu a kto dzieckiem, które nie umie przegrywać...
przypadkowa bramka ale jakie to ma znaczenie??? Byli lepsi o tę jedną bramkę...
Trzeba walczyć o każdy punkt w każdym meczu! Jeszcze nic straconego!
couval----. ban za przekleństwo? ciebie matka nie kocha?
skroty24.pl/skroty_bramki_z_meczow/manchester-united-arsenal-londyn-10/
Bramka z meczu
Zeby zostac mistrzem trzeba wygrywac rowniez z najlepszymi, naszej druzynie niestety najlepiej wychodzi przegrywanie z mocnymi rywalami ;/ dziwi mnie tylko fakt, ze mecz na ktory nasza ekipa przygotowywala sie od poprzedniego weekendu (slabe spotkanie z Partizanem, bo kazdy myslal wlasnie o Man Utd) wyszedl zenujaco w naszym wykonaniu, zero przemyslanych akcji :/
MU grali taka padake że ja nie mogę sobie wytłumaczyć jak to przegraliśmy jedynie obrona u nich dobrze zagrała no i to wystarczyło
Kompleks mułow czy zla taktyka ?
Na ile oceniacie bramkę jako wina Szczęsnego? Nie jest tak, ze na 1 metrze nie powinien dać się przelobować...
Zeby zostac mistrzem trzeba wygrywac rowniez z najlepszymi, naszej druzynie niestety najlepiej wychodzi przegrywanie z mocnymi rywalami ;/ dziwi mnie tylko fakt, ze mecz na ktory nasza ekipa przygotowywala sie od poprzedniego weekendu (slabe spotkanie z Partizanem, bo kazdy myslal wlasnie o Man Utd) wyszedl zenujaco w naszym wykonaniu, zero przemyslanych akcji :/
No to wszystko teraz jasne, mistrza nie będzie...
:(((
And it's Arsenal,
Arsenal FC,
We're By Far The Greatest Team,
The World Has Ever Seen!
Ludzie co wy gadacie?!
Jak niektorzy moga sie nazywac kibicami 'wstydząc się' i żałując tego że jest sie za Arsenalem?
Taki sebaarsenal
Człowieku, ogarnij się.. i najlepiej wyjdź z tej strony.
Każdą stratę można odrobić... Mam nadzieję że i tą odrobimy..
"Dumni po zwycięstwie,wierni po porażce!"
ARSENAL!
Couval - Spoko, ale każde napinactwo ze strony kibica MU - ban
Z taką obroną to k@#$% można oddać ale złoty strzał w łeb... Czy ten Wenger jest ślepy?!
Z taką obroną to k@#$% można oddać ale złoty strzał w łeb... Czy ten Wenger jest ślepy?!
Dramatu nie ma, jednak na prawdę wierzyłem że ten mecz można wygrać, Ale byłem głupi co? Boli postawa niektórych dzieciaków bo tak należy ich nazwać. Zero walki, ambicji. Zagraliśmy po prostu bardzo słabo.
Rok temu po pięknym meczu 0 punktów, dziś po słabym także 0....