Wysokie żądania Gallasa odstraszają kolejne kluby

Willek chyba bardzo lubi banknociki :P
Za chwile zostanie bez klubu przez te swoje zamilowanie do $ i ciekawe co wtedy bedzie robil.

Gallas mnie rozwala... Jest dobrym zawodnikiem ale za wysoko się ceni. Stanowczo za wysoko

Ale koleś ^^
To ile on chce? Cos kolo 100 tys. ? Bo nie wiem..

Co on sobie nie myśli ma 33 lata ,a wybrzydza jakby miał jakieś 23 ..^^

Jedynym klubem który jest w stanie spełnić jego żądania jest Manchester City. Może dołączy do Toure i Adebayora...

Ale się uśmieje jak Gallas nie znajdzie pracodawcy do końca okienka.

A skąd wiecie, że to nie Polacy, ktoś na pewno tam pojechał i dał o nas znać. Jakoś w innym języku to nie pasuje. Możemy być z sobie dumni że robimy takie rzeczy. Mam nadzieję też że wylosujemy Farcelone i skopiemy ich w lidze mistrzów w tym roku. Polacy tak trzymać i walić farse.

@tatar9
Haha, a myślałem, że tylko polscy kibice mają takie "pomysły". Ale to całkiem dobrze, podobnie jak my śmieją się z więcejniżklubu... a to przekręcenie nazwy... takie... polskie. :|

tatar9-super zachowanie naszych kibicow;)Trzeba im pokazac ze z Goonersami nie ma zartow:)A tak na powaznie to i tak Cesc zostanie z nami na nastepny sezon,ale fajnie ze odgryzamy sie farsie:)

tatar9 bardzo ładne zachowanie naszych kibiców, tak powinno być bo jesteśmy najlepsi a Farcelona to wiadomo co to za klub.

No i bardzo dobrze zrobili : )

i bardzo dobrze kibice robią, aż sie chce powiedziec: tak trzymac!!

eurosport.pl/pilka-nozna/premier-league/2009-2010/prowokacja-arsenalu_sto2409067/story.shtml

nasi kibice w koncu zaczeli cos dzialac... to wlasnie myslimy o tym pseudoklubie...

U nas ostatnie jego minuty były tragiczne (np. z Barcą), na mundialu zagrał KATASTROFALNIE, każdy nim kręcił, był niepewny, w dodatku ma 33 lata.. dostał ofertę rocznego kontraktu 80 tys. funtów miesięcznie, czyli na jego formę i wiek po prostu burżujskie zarobki. On to wszystko odrzucił i jeszcze kręci nosem mimo, iż jest bezrobotny. Ten konfliktowy facet jest dla mnie skończony. Dzięki za te lata gry w Arsenalu Willy, ale jak dla mnie, to powinieneś pójść po rozum do głowy.

To już nie nasz zawodnik i mało mnie obchodzi jego los. Niech skończy w Realu.

25 tysięcy tygodniowo... I on odszedł z Arsenalu? :D

zobaczcie jak sie lubieja Gerrard z Ceskiem ;p arsenalfcblog.com/wp-content/uploads/2010/04/cescpique.gif

120 tys chce hahah

ciekawe ile on chciał by zarabiać...

Tylko kasa ... heh nie rozumie tego ze ma już 33 lata ? Gilberto tam poszedł za nie wielkie pieniądze ale pokazuje że grać potrafi i w Reprezentacji niema lepszego DMa ...
może do polonii go ściągną ...

ala_05
powinien trafić do ekstraklasy

Go Willy, follow Juninho!

Nigdy go nie lubiłam , właśnie przez to jego gwiazdorstwo....Za karę powinien trafic do jakiegoś klubu w Azerbejdżanie albo Carpet Masters lub też AFC Aldermaston ...

120 tys chce

Tyle kasy i nie chce grac ;O Widze że się gwiazdorzy..

No to co Willy? Emiraty Arabskie czekają :D

Zgrywamy WIELKA gwiazdke? No to powodzenia...:D

a ile on chce zarabiac??

Albo wróci z podkulonym ogonem do Arsenalu w co jednak wątpię :P swoją drogą Man. City przegrał dziś z Sportingiem Lizbona 2-0 sparing. Zobaczymy jak dalej będzie wyglądać ich gra i może nie będzie tak strasznie jak ich malują ;P

czuje ze zakonczy sie to na MLS

33 lata i 80 tys tyg to za duzo

No właśnie jeszcze będzie tak że zostanie bez roboty :D Ale pewnie ma kupę kasy więc może zainwestować w coś XD

W końcu nikt go nie będzie chciał i zostanie na lodzie, zachciało mu się tyle kasy.

No i dobrze, niech inni się meczą z wymaganiami Gallasa. To była jego największa zmora. A jeśli Roma przestała się nim interesować to tym trudniej będzie Panathinaikosowi czy PSG.

Ja na jego miejscu bym tak dużo nie wymagał w końcu może wyjść tak że Gallas zostanie bez klubu :[

Chyba zbyt długo siedział w chelsea i nauczył się złych nawyków, a z resztą to on przesadza bo ma 33 lata i chce tyle zarabiać, trzeba mu przyznać jest dobry ale bez przesadzy z takimi warunkami finansowymi to tylko do City lub Realu kolego

Feromon > Pewnie tak, we wszystkim jest jakieś ziarenko prawdy, chodziło o kontrakt, o trofea ale przede wszystkim o kasę, z resztą sam Wenger wypowiadał się że żądania Williama są niedorzeczne.

Maniek56-pewnie i to i to, albo po prostu fakt że każda spekulacja może mieć coś w sobie z prawdy lub głupoty. Nie znamy Gallasa, nie jesteśmy w ścisłym kręgu piłkarzy, trenerów itd. Arsenalu, więc nie możemy mieć żadnej pewności.

Nie no Cashley to całkiem inna sprawa i Gallas nie powinien być porównywany do niego.

Napisałem "prawdopodobnie". Zresztą pewnie złożyły się na to różne czynniki: długośc kontraktu, brak trofeów (może poczucie niespełnienia w naszym klubie), pieniądze (trochę mniej Ale cóż odszedł, trudno, ale nie piszcie jakby to był Ashley Cole,bo na to nie zasłużył.

Ktoś kto pisze że William odszedł od nas bo chciał 2-letniego kontraktu jest albo bardzo naiwny albo bardzo głupi ;)

Feromon >> Ja nigdy za bardzo nie lubiłem Gallasa, on zawsze wydawał mi się piłkarzem zbyt pewnym siebie i zbyt zapatrzonym w siebie, do tego piłkarzem bardzo konfliktowym. Natomiast trzeba przyznać że był to świetny obrońca, tworzyli świetną parę z Thomasem i ciężko będzie znaleźć równie dobrego zastępcę Williama. Teraz najwidoczniej coś mu się pomieszało w głowie z tymi kontraktami i nie zdziwię się jeśli zostanie bez klubu.

Feromon

Szkoda że forum nie działa, bo może mało osób tam uczęszczało,ale przynajmniej wypowiedzi były bardziej przemyślane.

Woda sodowa bije na maxa?
Z tego co widzę to tak...a szkoda;/
Mu tylko $ w głowie...
Jeszcze się okaże, że dołączy do nas ;p

na starość bije mu na dekiel wyjdzie na to ze zostanie bez klubu chyba że zmniejszy swoje żadania

Zamiast "wiesza" powinno być "wieszają".

ArsenalTheBest mu raczej nie chodziło o pieniądze tylko o długość kontraktu. Wenger przedłuża kontrakt z zawodnikami po 30 o rok, a Gallas chciał o dwa lata i prawdopodobnie dlatego nie podpisał z nami nowego kontraktu. A swoją drogą jestem ciekawy czemu kibice klubu w 90% przypadków po odejściu zawodnika wiesza na nim psy. Ja lubiłem Gallasa, dobrze u nas sie sprawował, raz tylko miał większe problemy przez co stracił opaskę kapitańską. (Zresztą później wszyscy mówili, że to go zmotywowało i później, razem z Vermą, świetnie grał w obronie-nawet na początku sezonu był najlepszym strzelcem klubu :D) Szkoda że tego nie pamiętacie.

Święte słowa Jurekhna...

stara dziadyga , co drugi trening to kontuzja...