Zadanie wykonane: Bodø/Glimt 0-1 Arsenal

Omonia taka mocna czy United jest tak żałosne że pierwszym składem u siebie nie radzą sobie?

Panowie jak zagrał pan profesor obrony przyszły następca tronu obrony saliba ?;D bo nie oglądałem....

Przypomnę tylko, że to była pierwsza porażka Bodo u siebie w europejskich pucharach od 14 spotkań.

Najwieksza kara za ostatnie lata jest dla nas granie w lide europy i takie mecze jak dzis.Niech te rozgrywki grupowe się konczą bo nie ma tu zadnych emocji,jezdzimy grac na orlika przy 8k ludzi na stadionie.Oby to był ostatni sezon Arsenalu le bo to zdecydowanie nie nasze miejsce w ktorym powinnismy być a w tym roku licze na jakiegos powaznego przeciwnika w fazie pucharowej,najlepiej Barcelona i rewanż za niepowodzenia w LM

Turner kocur , trochę się bałem że będzie drugi Runarsson ( czy jak mu tam ) a to bramkarz pokroju Martineza

Całkiem nie najgorsza gra Lecha :) mecz zdecydowanie do wygrania

@danielosik napisał: "Ale tu niektórzy psiocza...wygrywamy najmniejszym nakładem sił, bez kontuzji (co najważniejsze), a tu i tak źle xd Ja rozumiem że nie jesteśmy do takiego wygrywania przyzwyczajeni ale no bez jaj"

Najważniejsze,że są punkty..my takie mecze męczarni raz na jakiś czas oglądamy a tacy kibice kuraków to co mecz... XD

Wygrana najmniejszym nakladem sił, wystarczająco moim zdaniem

@danielosik:

Ja jestem zadowolony ze spotkania, tak czystko z bycia fanem Arsenalu.

Dla postronnego kibica, ten mecz będzie kiepski, będą mówić, że na tle Bodo, Arsenal zaprezentował się bardzo słabo.

Dla mnie?

Zrobili co trzeba, bo w weekand ciężki wyjazd do Leeds.

Ten Zurich to jakieś nieporozumienie.

@danielosik:

Nie martw się, to Tu normalne ;)

Saka to się musi nauczyć prawą nogą strzelać, to będzie miał 2x więcej bramek.

Jakby nie patrzeć, to jest jedno zestawienie w tym sezonie, w którym MU znajduje się na 1szym miejscu. Mianowicie ilość punktów urwanych Arsenalowi.
A że pierwsze miejsce, to zarówno ostatnie... :)

@Barney: no to zastosuj się do swojej rady i oglądaj mecze, a nie powtarzaj pierdoły. Oglądałeś dzisiaj mecz? Widziałeś, żeby biegał za piłka, jak co chwile ją tracil? Truchtał jak gwiazdeczka.

11 z 12 meczów w tym sezonie to zwycięstwa. Coś pięknego kanonierzy

Turner mega fajnie czyta grę i wychodzi z bramki

Zapomniałem, że grają ale widzę, że słabe widowisko. Kij tam, 3 punkty są można się rozejść.

@Fabri4: ostro

O to chodzi.

Bez zbędnych przygód, bez zbędnego zmęczenia.

Zadanie wykonane, lecimy teraz z Leeds.

COYG!

@Ziebka: do 1/8 z pierwszego

Mi sie podobal dzis holding. *****itki jest solidny i widac doswiadczenie po nim pomimo ze nie gra. Cieszy ze godzi sie z rolą rezerwowego i robi robote

@damianARSENAL: a co turner zle zrobil? Pare razy wyjął coś i niezle wychodzil. Solidny mecz i solidny zmiennik.

@Simpllemann: 3- bez kontuzji.

Dobrze że już koniec. Mecz do zapomnienia. Piłkarze grali jak za karę, na szczęście udało się wywieźć 3 punkty.
Rzucił mi się w oczy Turner w tym meczu, miał kilka bardzo mądrych i pewnych wyjść, plus kilka udanych interwencji. Dobrze wiedzieć, że nasz nr 2 też coś umie i nie Runnarsonuje

Ten Turner to tez nie wiem co on tu robi. W żadnym stopniu nie wywiera presji na Aaronie.

@Pitu88: Właśnie o to chodzi. Taki Nketiah i Lokonga powinni wejść i biegać, szarpać, starać się zostawić jakieś dobre wrażenie a oni wychodzą i sobie drepczą jak gwiazdeczki. Mnie to strasznie irytuje. Saka, który regularnie gra w pierwszej 11 był bardziej zaangażowany niż wyżej wymieniona dwójka.

Nigdy bym nie pomyślał, że będę żałował obejrzenia wygranego meczu Arsenalu.

2 dobre wiadomości - zwycięstwo i fakt, że ten mecz się wreszcie skończył.

1 miejsce w grupie LE to omijamy 1/16?? Czy jak to jest?

Właśnie takiego meczu się spodziewałem. Nie rozczarowałem się. Trzeba przecierpieć fazę grupową ;)

https://media.tenor.com/H24XmNFOl0UAAAAC/men-in-black-flashy-thingy.gif

Ale ten Nketiah jest mierny... Podobnie, jak Lokonga. Oni nie mają ani jednej wyróżniającej cechy, a do tego nie chce im się nawet walczyć, zap***lać

Co ci kibice spiewali teraz haha brzmialo jak koscielne piesni a nie kibice pilkarscy :D

3pkt, bez kontuzji,zadanie wykonane, pyknąć PSV i powinno być 1 miejsce:D

O dzięki Ci słupie telegraficzny wielki i wszechmocny,że to już koniec.

Beznadziejny mecz ale na szczęście 3pkt bez ofiar. Strasznie trudno się to oglądało.

Srogo nasi mieli wyyebane w ten mecz.

MAMY TO, hehe

Najważniejsze, że bez kontuzji.

mecz do zapomnienia, nuda totalna, wracac do domu, jeszcze te sztuczne boisko, dramat.

Koniec mordęgi,3 pkt i tyle.. :D

Nareszcie.