Zapowiedź meczu: Arsenal - Burnley!
05.03.2010, 17:58, Łukasz Klimkiewicz 540 komentarzy
Dla Ramseya! Z tym hasłem na ustach jutrzejszego popołudnia na stadion przy Ashburton Grove rozpoczną swój marsz fani Kanonierów. Podobnie będzie z piłkarzami Arsenalu, z taką myślą wyjdą na murawę Emirates Stadium na mecz z Burnley. Z chęcią walki o trzy punkty dla swojego kontuzjowanego kolegi - Aarona Ramseya.
Przypomnijmy, że w ubiegłą sobotę na Britannia Stadium w meczu ze Stoke City, 19-letni Walijczyk złamał nogę w dwóch miejscach po starciu z Ryanem Showcrossem w drugiej części gry. W tym momencie na tablicy zawieszonej na dachu jednej z trybun stadionu widniał wynik 1:1. Tragedia, która spotkała Ramseya była niesamowitą motywacją dla drużyny Arsene Wengera i ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem Arsenalu 1:3.
Historia spotkań Kanonierów z The Clarets zdecydowanie przemawia na korzyść tych pierwszych. Arsenal grał z Burnley zaledwie jedenaście razy i przegrał tylko raz - 1:0 we wrześniu 1974 roku, a poprzednia wizyta podopiecznych Briana Lawsa na Emirates Stadium zakończyła się porażką 3:0 w ramach piątej rundy Pucharu Anglii w marcu ubiegłego roku. Na korzyść Arsenalu przemawia również forma drużyny w ostatnich meczach i kompletny brak formy na Turf Morr. Po zwycięstwach nad Liverpoolem, Sunderlandem i Stoke City to jutrzejsi gospodarze są zdecydowanymi faworytami tego meczu. Burnley... Burnley wygrało zaledwie jedno spotkanie w ostatnich 16 ligowych kolejkach, a było to 6 lutego, kiedy na własnym stadionie The Clarets pokonali West Ham United 2:1. Ekipa z Turf Moor w meczach wyjazdowych również spisuje się co najmniej marnie, bo zaledwie jeden punkt w ostatnich czternastu starciach na obcym terenie nie robi żadnego wrażenia, a ostatnie osiem wyjazdów to same porażki. Ostatnie spotkanie obu zespołów, rozegrane na Turf Moor, zakończyło się wynikiem 1:1. Bramki strzelali najpierw Cesc Fabregas, a do remisu doprowadził Graham Alexander po trafieniu z rzutu karnego.
W jednym z wczorajszych wywiadów menadżer Kanonierów - Arsene Wenger - powiedział, że spodziewa się powrotu do gry trzech zawodników, którzy do tej pory leczyli kontuzje. Konkretnie chodzi o Andrieja Arszawina, Abou Diaby'ego oraz Denilsona. W związku z poważną kontuzją Aarona Ramseya, jest to niewyobrażalne wzmocnienie drużyny. Oprócz tej dobrej wiadomości, francuski szkoleniowiec miał również złą. Za zbyt dużą ilość żółtych kartek mecz z trybun obejrzy Alex Song, a obok niego z powodów zdrowotnych zasiądzie William Gallas. Niepewny jest jeszcze występ Sola Campbella, więc w razie czego u boku Thomsa Vermaelena zobaczymy Mikaela Silvestre'a. Trener Burnley - Briana Laws - niepewny jest występu najlepszego strzelca w swojej drużynie - Stevena Fletchera, a z powodu kontuzji na Emirates Stadium nie zagrają na pewno Steven Caldwell oraz Chris McCann.
Data: 6 marca 2010, 16:00
Miejsce: Londyn, Emirates Stadium
Typ Kanonierzy.com: 3:0
Na koniec zapraszamy również do wspomnienia sobotniego spotkania na Britannia Stadium w Stoke-on-Trent. W roli głównej kapitan Kanonierów - Cesc Fabregas.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Narzekaliście,że Ferguson i Ancelotti skreślili nas z walki o mistrzostwo a teraz tymi typami nie macie szacunku do drużyny przeciwnej.Nasza gra jest daleka od ideału.To nie jest ten Arsenal z początku sezonu. Dla mnie najważniejsze są 3 punkty niezależnie czy to będzie 1-0,2-1 czy 4-3.Darzę szacunkiem ekipę Burnley dlatego, bo ta drużyna jest nieprzewidywalna.Na własnym obiekcie są równym przeciwnikiem dla zespołów z czołówki.
Gunner_995 - mamy najlepszą wyjazdową ekipę na Wyspach, kibice na Stamford podczas ostatniego meczu byli niesamowici. Jako pierwsi odpalili racę świetlną w tym wieku.
Nie wiem po co ten uśmieszek i 'hoolsi', bo mamy naprawdę świetnych kibiców. To, że na Emirates nie ma 'młyna' trochę ten wizerunek rozmydla, ale na Old Trafford czy Anfiled to my szalejemy.
W tym meczu będzie szansa na wydatną poprawę bilansu bramkowego,który-spośród trzech prowadzących drużyn-mamy,póki co, najsłabszy.
Ja obstawiam hm ? 4-0 do AFC
Licze na zabojcza skutecznosc ze strony Arsenalu , mysle , ze sa w stanie nabic sobie licznik pozadnie , motywacja powinna byc na 100%;) , puscilem za dyszke , ze duzo nasterzelaja;)
mam nadzieje ze nie bedziemy sie meczyc i latwo odprawimy z kwitkiem Burnley, licze tez na 0 z tylu :)
Mam nadzieje ze AFC przypomni sobie pierwszy mecz bo bardzo brakuje mi takich wyników.
Przydaloby sie dzisiaj drugi raz posmakować lidera bo jest to teraz bardzo potrzebne. Roznica 4 bramek z bardzo slabym wyjazdowym Burnley jest mozliwa wiec nic tylko trzymac kciuki.
Co do skladów ostatnio Wenger bardzo madrze dobiera ustawienie i pierwszy sklad, wiec dzisiaj licze na to samo.
M
2:0 wygrywamy dziś
Panowie zobaczcie jakich mamy "hoolsów":D
youtube.com/watch?v=iXFSVRaEvrc
youtube.com/watch?v=PCeKYS92Hec
Tak, leci mecz Lech - Cracovia a na dwójce leci jakaś powtórka Koszykówki
vitoAFC --> Nie ma co liczyć, aby pokazali Arsenal. Wtedy pewnie leci jakiś mecz naszej ligi.
nie lubię tego zdjęcia Aarona ;p
myślę że kanonierzy zmobilizują się i wygrają ;)
stawiam 2:0.
w anglii o 16 tylko dwa mecze są,bo reszta jest odwołanych.może na C+ pokażą Arsenal-Burnley..ciekawe
Jeszcze chyba nie ma oficjalnego składu. Będzie wiadomo max godzinę przed meczem. Tak mi się przynajmniej wydaję:)
jesli to jest oficjalny sklad to szkoda, bo mialem nadzieje, ze zagra Rosa lub Samir ...
aleksander14 -> czy to nie są przewidywalne składy? Wenger może wprowadzić do protokołu meczowego jaki skład chce do godz. bodaj 15:00, więc może jeszcze ulec zianie...
Liczę że dzisiaj wygramy ten mecz właśnie dla Aarona, zdobędziemy 3 punkty, bo jesteśmy zdecydowanym faworytem tego spotkania.
Szkoda że nie zagra dzisiaj Sol Campbell bo bardzo chciałem go zobaczyć w dzisiejszym spotkaniu, ale może i dobrze że tak się stało, odpocznie na mecz ze Smokami.
Silvestre powinien go godnie zastąpić w tym spotkaniu, bo nie gramy z bardzo wymagającym rywalem w dodatku gramy na Emirates, co daje nam duże pole do popisu.
Bardzo dobrze że wraca Diaby, chciałbym również zobaczyć Arshavina w tym meczu.
O Burnley:
- Ostatnie mecze nie wychodzą im na dobre.
- U siebie potrafią mocno na mieszać, ale na wyjazdach grają bardzo słabo.
Myślę że po motywacji piłkarzy w ostatnim spotkaniu, powinniśmy dzisiaj spokojnie wygrać 3:0, lub 3:1, mam nadzieję że tak się stanie, bo musimy to spotkanie wygrać jeśli chcemy marzyć o mistrzostwie.
Chciałbym zobaczyć dzisiaj ładną grę naszych ulubieńców a także wysoki pogrom i pewne 3 punkty.
Liczę że Mu dzisiaj się spali i straci punkty.
Skład na dzisiejszy mecz z Arsenal-Burnley: Almunia, Clichy, Silvestre, Vermaelen, Sagna, Denilson, Fabregas, Diaby, Arshavin, Bendtner, Eduardo
Ostatnia scena tak mnie wzruszła . Jesteśmy drużyną zgraną zrzytą oraz zgraną bardziej niż każda inna . Jeśli Arsenal nie wygra PL to ja nie wiem co . abregas jest dla nas bezcenny... Bez niego w przyszłym sezonie popłyniemy jak tytanic . Po stracie Henryka dopiero teraz Wengerowi udało się stworzyc kolektyw ... Jeśli stracimy Hiszpana będzie to samo :) Mój typ 5-0
Dziś odbędą się tylko 3 mecze w Premier League.
Arsenal - Burnley
West Ham - Bolton
Wolves - Manchester United
Bardzo liczę, że Wilki postarają się o dobry wynik z United. Po cichu liczę na remis.
Świetny filmik , pokazuje jak ważnym ogniwem w naszej drużynie jest Hiszpan .
patrząc na ten filmik stwierdziłem ze Fabregas jest królem podań, a i od czasu do czasu lubi uderzyc xD
Fabregas zachowuje się na boisku jak by był dużo starszy, a on kończy w tym roku dopiero 23 lata, pełen podziw dla niego.
Myślę, że wyjdziemy w takim składzie :
---------------------Almunia------------------
--Eboue-----Vermaelen----Silvestre-----Clichy
-----------------------Denilson-----------------
-------------Fabregas------------Rosicky-------
--Walcott--------------Bendtner-------------Eduardo
ta ostatnia scena przepiękna..:) siła jest w nas :)
3:0 dla nas.
Dawno nie rozgromilismy nikogo. A wiec moze dzisiaj. Moj typ 4-1. W składzie mam nadzieje Walcott od 1 minuty, oraz Bendtner i Anrew w napadzie a w pomocy cesc rosa i diaby
za to kocham Arsenal, za styl gry, klimat stwarzany podczas meczu, za serce do walki, oddanie całego siebie kolegom z drużyny.
Henrego mozna było zastąpić, lecz gdybyśmy stracili Fabregasa .... aż żal pomysleć, jego nie da się zastąpić, jest nieocenionym pomocnikiem, kapitanem, jest WIELKI mimo młodego wieku jest dojrzałym piłkarzem.
Henry12---> Campbell nie zagra
Nie ma co.. To jest mecz na 3 punkty .
Stawiam 2:0 lub 3:0 . I chcialbym aby brame strzelil Campbell :D
Go Go The Gunners !
ale Fabregas jest dobry ;)
I tak wygramy musimy!!
2:0 i niech jadą do domu.
Ale tak naprawdę na The Emirates przydałaby się goleada bo Kanonierzy ostatnio to formą strzelecką nie satysfakcjonują.
Mecz z Burnley będzie papierkiem lakmusowym siły mentalnej drużyny Arsenalu po koszmarnej kontuzji Ramsey'a.
Po ich wyjazdowych wynikach widać że się w 100% mobilizują...
Takie gadanie, nie żebym ich lekceważył, ale jutro będą ostre baty.
Choć smutne jest to że goście mówią jakby chcieli naszym zawodnikom zrobić to samo co Ramseyowi. Nie wiem czy śmiać się czy płakać...
Czajcie to:
""Nie rozmawialiśmy w sumie o kontuzji Ramseya."
"Pojedziemy tam z takim samym nastawieniem jak zwykle, nie odpuścimy sobie ostrej walki o piłkę, ponieważ to fizyczny sport."
"Nie sądzę, że jeździ się na mecze z Arsenalem tylko dlatego żeby ich kopać, ale sprawa jest prosta, trzeba pokazać im, kto rządzi na boisku i nie pozwolić im na grę."
"Może Wenger po prostu obawia się o swoich niziutkich zawodników i dlatego ciągle ma pretensje do innych zespołów o zbyt agresywną grę."
"Po prostu trzeba postawić ich pod murem, nałożyć na nich presję, wtedy możesz być pewien że nie zniszczą cię swoją grą."
"Będziemy silni i nie pozwolimy im wygrać jutrzejszego meczu.""
Wypowiedział te słowa Leon Cort, obrońca Burnley. Hahahaha, to jest tak żałosna wypowiedź, że aż śmieszna, ale frajer z niego, jutro piłki nie powącha, co najwyżej trawę jak mu przyłoży niski wojowniczy Nasri, albo Sylwek.
ktoś reflektuje mecz w pubie we wtorek ? Warszawa- APSC się zbiera.
goonertalk.com/wp-content/uploads/2010/03/OneARbanner.jpg
goonertalk.com/wp-content/uploads/2010/03/article-0-08957BE8000005DC-49_468x306.jpg
Bannery na jutrzejszy mecz. Szukajcie na trybunach ;)
Myśle że spokojnie wygramy różnicą kilku bramek. Widzieliście już ta nową gierkę online??
jak nie to polecam ultrasonline.com/ref/fabr3g4s/
Trzeba pokazać na czym polega prawdziwa gra w piłkę nożną i strzelić parę goli.
myślę że będzie 3:0 dla nas oczywiście ;)
ja bym od 1 minuty dał szansę Rosickiemu.
fabregas1987 > on prawie zawsze odgrywa wazna role, niekiedy mniejsza niekiedy ogromna, ale sam Fabregas nie wygrywa meczu dlatego mnie wkurza to ze tacy zawodnicy jak Vermaelen czy Song sa pomijani.
Trzeba wygrać ! Obstawiam 3 - 1. : ]
sebo656 --->
ale nie sadzisz, ze w niektorych meczach to naprawde jest prawda ?? (Fabregas=Arsenal)
moj sklad:
-------------------Almunia------------------
--Eboue--Silvestre--Vermaelen--Clichy--
--------Fabregas(c)---Diaby---Nasri-------
--------Eduardo---Bendtner---Arshavin----
ławka:
Fabiański, Sagna, Traore, Rosicky, Denilson, Walcott, Vela ...
wynik: 4-0
gole: Eduardo, Fabregas, Diaby, Bendtner ...
Szkoda Ramseya . Fajnie ze Sol sie zgral z reszta... i na koncu jego slowa c'mon ...
soccer-live.pl/ na tej stronie będzie można obejrzeć mecz, tylko linki będą dopiero jutro przed meczem.
Wygramy to dla niego!
Adamo1006 -> pojawi się na pewno jutro spis kanałów i linki do stron gdzie będzie można zobaczyć mecz.
Czy ktoś wie, czy będzie gdzieś w Internecie transmisja "live" tego meczu?
Statystyki statystykami, ale trzeba wyjść na boisko z takim nastawieniem, jakby to miał być mecz decydujący o mistrzostwie. Stawiam na 1:0 oczywiście dla Arsenalu.
Ciekawe czy Samir zagra, chociaż sądząc po jego niedawnych występach to na jego miejscu nie liczyłbym na to.
A dla mnie to taki skład wystarczy
Almunia
Eboue-Vermalen-Silvestr-Clichy
Fabregas-Denilson-Rosicky
Walcott-Benio-Arshavin ( Eduardo )
:)