Zawalczyć o punkty na trudnym terenie: Liverpool vs Arsenal
26.09.2020, 12:50, Patryk Bielski 3783 komentarzy
W poniedziałkowy wieczór o godzinie 21:00 odbędzie się szlagier trzeciej kolejki Premier League, w której na Anfield The Reds podejmą Kanonierów. Będzie to pierwsze z dwóch starć obu klubów w krótkim odstępie czasu, bowiem już w przyszły czwartek podopieczni Mikela Artety ponownie pojadą do Liverpoolu, by zmierzyć się z mistrzem Anglii w 1/8 Carabao Cup.
Obie drużyny dobrze weszły w sezon i z kompletem punktów zajmują miejsca w pierwszej czwórce. Minimalnie lepszy bilans bramkowy mają Kanonierzy, co pozwala im piastować obecnie trzecią lokatę w wyścigu po tytuł. Arsenal ma za sobą zwycięstwa z na wyjeździe Fulham (3:0) oraz West Hamem (2:1) u siebie. Piłkarze Jürgena Kloppa na inaugurację sezonu po zaciętym pojedynku wygrali z Leeds 4:3, a w ostatniej kolejce rozprawili się z Chelsea 2:0. Liverpoolczycy już na samym początku rozgrywek są więc poddawani wymagającym próbom, ale jak na razie spisują się bez zarzutów.
Przed przybyciem Mikela Artety do Londynu kibice Kanonierów z niepokojem zapatrywali się na pojedynki z The Reds. Niedawno ta sytuacja się nieco zmieniła i choć klub z miasta Beatlesów nadal jest groźnym rywalem, to londyńczycy zdają sobie sprawę, że są w stanie podjąć z nim rywalizację. Wystarczy wspomnieć, że Arsenal wygrał dwa ostatnie mecze z Liverpoolem - najpierw w lipcu piłkarze Artety dokonali tego w lidze, a miesiąc później po karnych zwyciężyli w spotkaniu o Tarczę Wspólnoty. Tym razem należy spodziewać się jednak jeszcze lepiej umotywowanych gospodarzy, którzy wzmocnieni transferami Thiago Alcântary i Diogo Joty z pewnością będą chcieli mocno zaznaczyć, że w tym sezonie ponownie zawalczą o mistrzostwo.
Gospodarze będą musieli sobie radzić w tym meczu bez kontuzjowanego kapitana - Jordana Hendersona. Na boisku z powodu urazów nie zobaczymy też byłego Kanoniera - Oxlade'a-Chamberlaina - oraz Joëla Matipa. Niepewny występu jest James Milner. W stosunku do ostatniego starcia z Leicesterem największą niewiadomą w Arsenalu jest Kieran Tierney. Szkot pod koniec tygodnia miał wrócić do treningów po przebytej kontuzji pachwiny, ale wciąż nie jest jasne, czy będzie mógł grać na Anfield. Długoterminowe urazy leczą natomiast Chambers, Mari, Martinelli, Mustafi, Smith Rowe oraz Sokratis.
Jak na poniedziałkowe starcie zapatrują się eksperci? Bukmacherzy wciąż za zdecydowanego faworyta meczu uważają gospodarzy. Trudno się jednak dziwić, bowiem by wywieźć choć punkt z Anfield Road, Kanonierzy będą musieli zagrać perfekcyjnie i szukać swoich szans w kontrach. Mikel Arteta doskonale zdaje sobie sprawę, że obecnie dysponuje o wiele słabszą kadrą niż obecny mistrz Anglii, dlatego z pewnością podejdzie ostrożnie do tego starcia. Ci, którzy oczekują więc pięknej, ofensywnej gry ze strony gości, mogą się nieco rozczarować. Pozostaje mieć jednak nadzieję i wiarę w plan taktyczny Hiszpana, który zdążył już udowodnić, że postawienie na niego w roli menadżera było słusznym wyborem.
Rozgrywki: 3. kolejka Premier League
Miejsce: Anglia, Liverpool, Anfield Road
Data: Poniedziałek, 28 września, godzina 21:00 czasu polskiego
Sędzia: Craig Pawson
Transmisja: 20:55 w CANAL+ Sport (Pol)
Typ Kanonierzy.com: 1-1 – kurs 4.60 - obstaw teraz w STS!
Więcej typów bukmacherskich znajdziecie na Zagranie.com.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@WindKai: Zespół w takiej przebudowie, że kurła ani Parteya ani Aourora nie będzie
Jak widzę niektóre komentarze to autentycznie śmiać mi się chcę. Zespół w przebudowie, Arteta wyciąga maxa z tego co ma, przegraliśmy z mistrzem Anglii na wyjeździe, gdzie pewnie większość z nas brałaby w ciemno remis. Jak czytam, że niektórzy chcą żebyśmy dominowali NA TĘ CHWILĘ Live to jestem ciekaw kim wy byście chcieli ich zdominować? Może Ozilem który pyka w fortnite'a i ma wywalone w klub? A może potężnym Joe Willockiem który niekiedy potyka się o własne nogi? Torreirą na walizkach czy może Guendouzim który ma spinę z Arteta i od kilku miesięcy nie powąchał murawy? Chcecie dominować wybiegany środek pola Liverpoolu wózkami z węglem pokroju Xhaki, który wolniej biega niż Wijnaldum stoi? Czy Mohamedem, który w głowie ma zakodowane żeby grać do tyłu i siłuje się sam ze sobą żeby pchnąć akcje do przodu? Jedynie Ceballos mógłby faktycznie spróbować jakiejś walki w pressingu bo gość jest dość mobilny i potrafi zagrać fajną piłkę do przodu. Jego zmiana to największy pozytyw z wczorajszego meczu tak swoją drogą. Nie mamy absolutnie żadnej łączności pomiędzy obroną, a atakiem. Nie ma przejścia środkiem, przyjęcia kierunkowego, gry na jeden kontakt innej niż do obrońcy, jest gra do boku i piłka do przodu i niech sobie chłopaki biegają. Arteta wyszedł tak jak w meczu o Tarczę, plan pewnie był taki sam jak ostatnio, AMN robi za plaster dla Salaha, Tierney ma nam rozciągać akcje pozwalając AMN udawać 3 ŚP, Xhaka ma to asekurować, gdy obaj panowie wychodzą wyżej itd. To oczywiste, że chcieliśmy wpuścić Live głębiej na naszej połowie żeby zrobiło się miejsce i wolne przestrzenie do zagrania długiej piłki od Luiza czy Tierneya do Auby czy na ścianę do Lacazetta który rozciągnie akcję dalej (przykład naszej bramki na 1:0). Jakbyśmy wyszli wyżej, czy nawet zmienili tę formację (jak tutaj stwierdzili niektórzy eksperci) to zrobiłyby się jeszcze większe dziury między formacjami. Naprawdę ktoś myśli, że Luiz czy Holding wygraliby pojedynek biegowy z Mane czy Salahem? Problemem nie do końca była taktyka, bo taktyka była praktycznie taka sama jak ostatnio. Problemem była dyspozycja naszych graczy. Tierney zawalił, Bellerin podwoił w środku przez co Willian zgubił krycie, AMN zagrał beznadziejnie i nie spełniał swojej roli, uważam, że Leno źle sparował, Luiz wybił piłkę pod nogi Joty zamiast do boku mimo, że miał sporo czasu, przegrywaliśmy przebitki w środku pola, po prostu nasi piłkarze zagrali słabo, zabrakło jakiejś takiej walki czy większego skupienia, spokoju w niektórych sytuacjach i płynniej wyprowadzanych akcji. Jedyne co można zarzucić Mikelowi to może dobór ŚP, Ceballos jak na moje powinien wyjść w pierwszym i ewentualnie pressing był do poprawy, bo mam wrażenie, że nasza ofensywa trójka była odcięta i za mało naciskała, nie pomagała defensywie tak jak chociażby w meczu pucharowym z City. (Laca jeszcze jakoś tam próbował powalczyć, Willian też niby wracał, ale na taki zespół jak Liverpool, przy takich pozostałych zawodnikach jakich mamy, to po prostu za mało) Zagraliśmy na zbyt małej intensywności i nie wystrzegliśmy się indywidualnych błędów. A jeśli ktoś myśli, że chciałby ładny ofensywny futbol, na tym etapie budowania składu, w meczu z Liverpoolem, albo najlepiej pójść na wymianę ciosów, to naprawdę podziwiam podejście i sposób myślenia. My tam pojechaliśmy uciułać jakiś punkt, styl nie był ważny, mogliśmy wygrać czy zremisować na mega farcie, liczył się tylko końcowy rezultat. Ja do Mikela aż takiego żalu za ten mecz nie mam, mam żal do zawodników bo zagrali po prostu słabo. Szkoda zmarnowanej sytuacji Lacazetta bo to musi być bramka, w takich spotkaniach to po prostu musi być gol, ale jedyne co mnie jakkolwiek pocieszyło po tej zmarnowanej sytuacji to reakcja Alexandra na ławce, wiadomo, to jak zareagował po tej zmarnowanej sytuacji go nie usprawiedliwia bo porządny napastnik musi kończyć takie sytuacje, natomiast podoba mi się ta sportowa złość Francuza. W końcu widać jakąkolwiek ambicję i żal, że spieprzyło się szansę, która mogła dać punkty lub po prostu pomóc drużynie w ich zdobyciu. Jest pole do poprawy, ale na tę chwilę najważniejsze są transfery. Niech Mikel dostanie Aouara, Parteya, niech zbuduje ten zespół tak jak uważa i tak, aby balans pomiędzy liniami pozostał zachowany. To jest naprawdę bardzo ważny tydzień dla nas. Jeśli uda się dopiąć zarówno Houssema jak i Thomasa to jestem przekonany, że przy odrobinie szczęścia i braku kontuzji skończymy ten sezon w top 4. MOGLIŚMY zdobyć jakieś punkty, ale nie musieliśmy. Wyciągnąć wnioski, przeprowadzić transfery i skupić się na pozostałych meczach. Swoją drogą pytanko na koniec, czy według was Mane powinien wylecieć za tego łokcia? Moim zdaniem to było chamskie i umyślne zagranie, które kwalifikowało się do pokazania czerwonej kartki. No i wiadomo, bramka Joty powinna zostać nieuznana. Kolejny brak konsekwencji ze strony sędziów, ale to już tylko dywagacje. Sędzia nam tego spotkania nie przegrał, żeby nie było :D . Po prostu według mnie nie ustrzegł się błędów.
@DzejCoop napisał: "Wiem właśnie ale jestem na to gotowy, inaczej bym nie zastanawiał się nawet nad takim statkiem :P Ale jeszcze nie wiem co sobie kupić, liczę na jakieś ciekawe auta w sedanie, które może zaproponujecie bo ja od miesiąca szukam inspiracji ale na tych naszych stronach z ogłoszeniami to sam szmelc"
No najważniejsze trafić zadbany egzemplarz, bo co z tego że opinia będzie o bezawaryjności jak trafisz zajechany motor czy cofnięty, wszystko zależy od tego jak ktoś dbał i będzie dbał. A6, S4, starsze, może jakiś mercedes, VW Cc, Octavia rs ;) ja fan grupy vag to wiesz, obiektywny nie jestem. A6 możesz fajnie wyposażoną dorwać no i automat bajka sprawa.
@KapitanJack10 napisał: "Nie mieli jeszcze Jordana i Thiago a scisneli nas jak prasa hydrauliczna."
Wygląda na to, że Henderson i Thiago czeka ciężka walka o pierwszy skład.
Kupno jakiegoś starszego samochodu z motorem 4.2? W życiu bym się nie zdecydował. No, ale życzę powodzenia.
@Garfield_pl:
Wiem właśnie ale jestem na to gotowy, inaczej bym nie zastanawiał się nawet nad takim statkiem :P Ale jeszcze nie wiem co sobie kupić, liczę na jakieś ciekawe auta w sedanie, które może zaproponujecie bo ja od miesiąca szukam inspiracji ale na tych naszych stronach z ogłoszeniami to sam szmelc.
Panowie, tutaj nie ma kto kreować. Jedyny przebłysk miał Ceballos i gdyby nie jego wejście to nie mielibyśmy chyba żadnej czystej okazji na strzelenie gola.. Potrzeba kreatora!
Wczoraj oddaliśmy 4 strzały na bramkę, w tym 3 celne. Tyle co Chelsea przeciwko Liverpoolowi w drugiej połowie, grając przez te 45 minut w dziesięciu.. No sorry.
Leeds było przynajmniej przeciwko mistrzom skuteczne, bo też wielu okazji nie było..
Przeciwko Lisom czy WHU wcale lepiej nie było.. Tylko słabe Fulham zdominowaliśmy, bo wyszli obsrani bez napastnika.
Halo? Willian nie rozwiąże problemu. Transfery!
@69Hunter1997:
Manuala miałem całe życie, pojeździłem trochę automatem w Merolu u ojca i bardzo fajne wrażenie, trasa 3 godzinna minęła mi jakbym pstryknął palcem więc dlatego taki wybór. Co do mniejszego silnika to może tak, lecz ustawiłem sobie za cel minimum te 200 kuca żebym nie czuł jakiegoś przejścia po Betty w której miałem 192.
@DzejCoop: Audi A6 to bardzo wygodne auto ale czy nie warto zastanowić się nad młodszym modelem z mniejszym silnikiem i skrzynią manualną?
@DzejCoop napisał: "Panowie jakie auto polecacie do 30 tysięcy do jazdy codziennej? Preferuje sedany, benzyniaki. Mam teraz E34 2.5 ale ona idzie w odstawkę bo po prostu szkoda mi tego auta, jest ze mną odkąd miałem 14 lat i uczyłem się nim jeździć po dróżkach na wsi a teraz mam 22 i tyle lat mi służyło świetnie, czas na odnowienie Betty i wystawianie czasem a nie jazdę cały czas, zwłaszcza, że części mam aby zrobić z niej klasyk :D
Dlatego też szukam sobie drugiego auta do jazdy na co dzień. Oczywiście przy szukaniu auta moje główne wymagania to niska awaryjność, wygoda jazdy i żwawość auta. Oczywiście był pomysł kontynuowania rodziny piątek u mnie i nakręcony mocno byłem na BMW E60 3.0 (ale silnik M54B30) ale każdy mi odradza znajdując tysiące powodów na awaryjność i bezsens takiego zakupu, dlatego się zacząłem wahać aż w końcu odpuściłem (póki co) szukanie. Tak jeszcze patrząc po rynku to zastanawiam się czy dobrą opcją jest Audi A6? Nigdy nie jeździłem Audi, nie dopytywałem nigdy za bardzo bo mało mnie interesowały ale podoba mi sie pomysł kupna A6 4.2 V8 MPI 335KM w TIPTRONIKu. Co sądzicie i polecicie?"
4.2 mpi w tiptronic bardzo fajna sprawa ale weź pod uwagę spalanie, z 15 nie zejdzie na pewno ;) 2.4 też są dobre silniki, ale jak chcesz więcej wiedzieć to wbij sobie na grupę na fb 1.8, 2.0 TFSI aż do największych pojemności od gregor10 założona, tam dowiesz się wszystkiego, i może znajdziesz takie auto od kogoś z grupy
@grzegorz1211: wyjmij kij z dupy łatwiej będzie ;)
@Czeczenia napisał: "Arsenal miał zagrać tak jak zagrał. Niestety, być może część już tego nie pamięta, ale oba zespoły na koniec sezonu dzieliło 43 punkty. Po prostu zabrakło jakości."
Amen.
Nie rozumiem dlaczego Tierney gra jednego ze środkowych obrońców, w sytuacji kiedy 1) AMN to pół-amator i komediant, sam mogę w każdej chwili założyć krótkie spodenki i wyjść zagrać taki mecz jak on, nawet po wypiciu paru piwek, 2) mamy na ławce Gabriela i Salibę. Tierney świetnie realizuje swój potencjał jako typowy boczny obrońca lub wahadłowy, a nie jako jeden z trójki w takim systemie jak wczoraj.
@Catalonczyk:
Długo już masz ten samochód? Robiłeś coś już? :D Bo właśnie ciekawy jestem, każdy tak gada, gada a mam koleżkę, który ma 3.0 benzynę akurat i też nie narzeka :P
@thegunner4life: dokładnie efl Cup jak się uda dalej to się uda, najważniejsze 3 pkt w niedzielę :)
Ciekawi mnie jakby wyglądał środek cebula - Guendo. Co by nie mówić to Francuz jednak zawsze wychodził do grania, podejmował ryzyko, nigdy się nie bal wziąć odpowiedzialności. Warto przypomnieć, że był naszym najlepszym zawodnikiem np na Old Trafford i w wielu meczach.
Żałuję, że tak się to potoczyło i nie dostał drugiej szansy od Mikela. Na pewno by to lepiej wyglądało niż z tym szwajcarskim zjeb€3.
@Ech0z napisał: "Gdyby nasi napastnicy byli przyzwyczajeni do podań prostopadłych to bysmy to wygrali :) ale niestety jak 90 minut muszą rozgrywać i cofać się po piłkę bo taki Chaka i Elneny nie potrafią to jak nagle Cebalos zagrał 2 takie genialne piłki to nie dziwię się że Laca z tego zdziwienia nie mógł się skupić na strzale"
Większego pierdo..... dawno nie słyszałem
Nie ma co płakać. To zmotywuje naszych do walki o środkowych pomocników. Szkoda, że Bellerin został
@DzejCoop:
Ja mam e60 3.0d 218 i polecam. Awaryjność to mit jak kupisz zadbany egzemplarz.
Panowie jakie auto polecacie do 30 tysięcy do jazdy codziennej? Preferuje sedany, benzyniaki. Mam teraz E34 2.5 ale ona idzie w odstawkę bo po prostu szkoda mi tego auta, jest ze mną odkąd miałem 14 lat i uczyłem się nim jeździć po dróżkach na wsi a teraz mam 22 i tyle lat mi służyło świetnie, czas na odnowienie Betty i wystawianie czasem a nie jazdę cały czas, zwłaszcza, że części mam aby zrobić z niej klasyk :D
Dlatego też szukam sobie drugiego auta do jazdy na co dzień. Oczywiście przy szukaniu auta moje główne wymagania to niska awaryjność, wygoda jazdy i żwawość auta. Oczywiście był pomysł kontynuowania rodziny piątek u mnie i nakręcony mocno byłem na BMW E60 3.0 (ale silnik M54B30) ale każdy mi odradza znajdując tysiące powodów na awaryjność i bezsens takiego zakupu, dlatego się zacząłem wahać aż w końcu odpuściłem (póki co) szukanie. Tak jeszcze patrząc po rynku to zastanawiam się czy dobrą opcją jest Audi A6? Nigdy nie jeździłem Audi, nie dopytywałem nigdy za bardzo bo mało mnie interesowały ale podoba mi sie pomysł kupna A6 4.2 V8 MPI 335KM w TIPTRONIKu. Co sądzicie i polecicie?
Ile znaczy system gry pokazuje Leeds. Oni sobie z takimi piłkarzami jak Klich dominują każdy klub w Premier League.
@NIKEy napisał: "Z tym monolitem w obronie to trochę brzmi jak kibice Man U pod koniec zeszłego sezonu. Oni też byli przekonani, że brakuje im może jednego/dwóch zawodnikow na ławkę, aby bić się o mistrza w tym sezonie. Aktualnie to chcą wymienić pół składu, więc najlepiej poczekajmy do naszej pierwszej porażki z tymi porównaniami xd"
Oj chłopaki, czyli wszystko się sprawdza. Najlepiej wyluzujcie, bo to dopiero początek sezonu i zespoły dopiero łapią formę. Siłę naszego składu i szanse na top 4 ocenimy w połowie sezonu.
Gdyby nasi napastnicy byli przyzwyczajeni do podań prostopadłych to bysmy to wygrali :) ale niestety jak 90 minut muszą rozgrywać i cofać się po piłkę bo taki Chaka i Elneny nie potrafią to jak nagle Cebalos zagrał 2 takie genialne piłki to nie dziwię się że Laca z tego zdziwienia nie mógł się skupić na strzale
@Fozzie: zawiesił się jak Pepe
@Naburator: Aż sobie sprawdziłem składy ostatniego meczu Live - City na Anfield. 3:1 dla Live. U Pepa w pomocy Rodri, Gundogan, De Bruyne. Dodatkowo Bernardo Silva, też ultra techniczny gość. I dostali bęcki. A z tego co tu można przeczytać, to jakbyśmy wymienili Momo na Ceballosa a Nilesa na Sakę, to gra wyglądałaby lepiej i wynik byłby lepszy.
Liverpool jest za mocny i tyle. Nie mieli jeszcze Jordana i Thiago a scisneli nas jak prasa hydrauliczna.. Jeśli ktoś ma tam wygrać to chyba w nieprawdopodobnie sprzyjających okolicznościach i z wielkim zapasem farta na plecach.
Proponuję już przestać płakać po wczorajszym meczu i patrzeć do przodu.
Mnie ciekawi co z Mustafim i nasza oferta dla Lyonu.
@GenzoArs napisał: "Aouar, Aouar, Aouar.....
a ja nadal się boję, że jeszcze się sezon nie skończy, a tu będą górowały 2 rodzaje komentarzy:
- AouarOut
- Dajcie mu czas na aklimatyzację"
Nie każdy zawodnik to Pepe
Jakby ktoś chciał to na c+sport2 leci powtórka wczorajszego meczu, właśnie zajmuje się analiza tego meczu. To by nic nie dało, nawet gdyby był Messi, nie dałoby nic. Nawet gdybyśmy byli szybsi i konsekwentni to i tak by nic nie dało.
@thegunner4life: Ciężko będzie z tymi drwalami, tym bardziej są na dnie
@losnumeros: No sam Arteta otwarcie mówi, że drużyna nie ma balansu odpowiedniego. Uproszczając chce nam przekazać, że z piłkarzami jakimi mamy aktuanie na niektórych pozycjach to mógłby się pobić co najwyżej o awans do LE w ekstraklasie.
@GunnersFan9: wiem chodziło mi że przy transferach mozemy przejść na inną. @enrique: to prawda jednak w drugiej połowie też pudlowali setki, gdybyśmy stwarzali sobie tyle sytuacji co takie zespoły już nie mówię nawet z nimi samymi ale ze słabszymi to i atak wyglądałby inaczej a laca miałby więcej sytuacji i pewnie częściej by trafiał nie musząc cofać się do obrony po piłkę. Do tego trzeba nam drugiej kreatywnej lini w której ktoś będzie potrafił przyjść obrócić się z piłką minąć 1 czy 2 przeciwników przyspieszyć tempo zrobić miejsce i podawać do przodu a nie tak jak to teraz wygląda piłka do xhaki/elnenego piłka do tyłu ew do boku nic więcej zero techniki przyspieszenia to też ciężko o sytuację kiedy 99% pilek to laga długa do przodu
Dla tych co narzekają na brak kreatywności i ustawienie 3-4-3. Tym ustawieniem ograliśmy Liv dwa razy. Co do kreatywności odpowiedzcie mi kto to ma robić? Możemy wystawić i 5 pomocników ale jeżeli nimi będzie Willock, Elneny i Xhaka to nasza lreatywnosc nadal leży. Jedyny kreatywny to Dani który często zamiast przyspieszyć robi koleczka. Czepiacie się a zapomnieliście, jakich mamy pomocników
@Fozzie: Ktoś kiedyś napisał że w meczach Liverpoolu i Realu Madryt VAR tylko przeszkadza.
@Garfield_pl:
Ja już myślę o meczu z Shieffield. Ten puchar ligi to najmniej ważny jest z całej stawki. I tak tam wyjdziemy rezerwami. Teraz liczą się 3 pkt w weekend.
Co się stało z VARem w tym meczu?
Dlaczego go nie używali? Czy ktoś wie?
Panowie mecz wliczony w koszta, choć szkoda że nie wpadło na 2:2 wtedy nikt by tu o stylu nie wspominał ;) najważniejsze 6 dni przed nami, liczę na transfer in Aouar i Partey, bo to nasza pomoc kuleje, może wpłynie oferta za Elneny'ego czy Xhake ;) z Bellerinem tak jak kiedyś pisałem, jeśli dobry hajs to można sprzedać( lubię go ale formy nie może odzyskać), czy też AMN, jedyny problem wtedy to HG, ale może uda się sprzedać jeszcze Sokratisa, Mustafe, Kole i zrobić miejsce dla tych dwóch, będzie ciekawa końcówka i oby wzmocnienia środka do poniedziałku były, trzymam kciuki za to, a po przerwie na repke zaczniemy już innym, lepszym składem, tego i sobie i wam życzę :D
inna sprawa, ze wczoraj Arteta tez zafiksowal sie na tym swoim ustawieniu, nawet slepy widzial, ze Auba to nic na boku tego dnia nie zrobi, juz po 20 minutach powinien zamienic miejscami Laca z Auba, przy czym Laca na prawej stronie a Willian na lewej i wszystkie pilki na Lace, roznica bylaby taka, ze wywalczylby kilka fauli, kilka razy przenioslby ciezar gry na druga strone boiska, troszke tez bylo widac brak wiary Artety w zespol, co nie zmienia faktu, ze wczoraj i tak bylismy z Live bez szans, zagrali swietne 45 minut, a pozniej regulowali tempo jak chcieli,
Panowie chyba wszyscy wiemy, że strata punktów z Liverpoolem i City są wliczone w straty przed sezonem a każdy zdobyty punkty z tymi zespołami to bonus dla nas. The reds całkowicie nas zdominowali ale właśnie tego się spodziewaliśmy. Mieliśmy raptem 2 okazje jedna spadla nam z nieba druga wypracowana niestety tylko jeden gol. W pierwszej sytuacji Lacazette strzelił średnio ale dopisało szczęście w drugiej sytuacji mógł się zachować lepiej. Przy drugim strzale Laca przyjmuje piłkę na 16 metrze a Becker już czeka na niego na 11-12 metrze to niebyła aż taka prosta sytuacja jak wyglądało, podanie cebuli miodzio. Straciliśmy wszystkie bramki przez błędy własne gdyby nie nasze błędy Liverpool waliłby głową w mur imo Arteta zrobił wszystko co mógł ale błędy poszczególnych zawodników zaważyły na wyniku. Aouar i Partey potrzebni na juz
Ja nie oczekiwałem wiele od Arsenalu w tym meczu. Paradoks jest taki, że gdyby Live nie popełniało błędów w obronie to ograliby nas wysoko i każdy by mówił. że nie było szans i nie byłoby narzekania. Prawda jest taka, że można było ugrać remis, ale nie oszukujmy się, byłby to mega fart.
@gunner1990: Live nie miało takich setek jaką zmarnował Laca. Czasami po prostu tak mecz się układa - przeciwnik obija Ci bramkę, Ty się bronisz, ale po tym wychodzisz tą jedną jedyną kontrą, wykorzystujesz ją i masz wynik. I wiadomo było że z tym co mamy inaczej w meczu z Live raczej nie będzie - i nie było.
Niektórzy uważają że cały nasz problem tkwi w środkowej formacji - ja uważam że mamy też problem z przodu.
Owszem mamy problemy w środku pola ale to nie jest tak że wstawisz sobie do składu klasowych pomocników i będziemy dominować przeciwników. O tym decyduje cały system gry - od obrońców którzy rozpoczynają akcje aż po napastników którzy pierwsi wywierają pressing.
@gunner1990 napisał: "Transfery na już do środka i to oba i zmiana formacji"
mając braki w kadrze Arteta nie ma innej mozliwości tylko grać taką formacją.
@FromCradleToGrave: tylko my nie dominujemy w żadnym meczu nawet z poza 10 a wręcz przeciwnie bo nie mamy kim dominować w środku. Transfery i jeszcze raz transfery bo z xhaka i elnenym zdominujemy jedynie ilość podań do obrobcow
@enrique: gdyby Liverpool nie marnował to po 45 minutach było by 4 czy 5 do 1 a w drugiej dołożyli by jeszcze ze trzy. Gdybać to sobie można, piłkarsko odstajemy o kilka ładnych poziomów. Jak to stare dobre powiedzenie mówi z gó... Bata nie ukręcisz. Transfery na już do środka i to oba i zmiana formacji albo nawet West hamy i inne aston ville będą dominować nad nami i stwarzac mnóstwo okazji podbramkowych przy naszych wirtuozach środka pola
Liverpool zagrał świetne zawody. W swoim stylu, pod ciągłym pressingiem. Cieszy fakt, że ten drewniak Firmino nie strzelił nam bramki. Z jednej strony mamy zespół budowany od kilku lat z jednym trenerem, z drugiej zespół budowany od kilku miesięcy z 3 trenerami. Zagraliśmy jak cienkie bolki jednak mieliśmy swoje sytuacje. Najbardziej boli sytuacja Lacazette'a i AMN kiedy wyszedł idealnie zza obrońców i piłku mu odskoczyła od nogi. Byłby w idealnej sytuacji sam na sam z Allisonem.
Przegraliśmy mecz w słabym stylu. To znak, że trzeba wzmocnić zespół w środku i to jak najszybciej, ponieważ w najbliższym czasie mamy kolejne ciężkie wyjazdy ( City, United, grające pressingiem Leeds ). Jeśli zespół nie zostanie wzmocniony, to z tymi zespołami będziemy musieli zagrać tak jak wczoraj z Liverpoolem. A tego chyba nie chcemy.
Ależ by się tu taki Song przydał z prostopadłym podaniem. Ta Alaga do przodu nie przystoi Arsenalowi.
@losnumeros napisał: "Przypomnę tylko, że WHU nas cisło na własnym stadionie i tylko przez nieudolność przeciwników wygraliśmy mecz. Dla mnie ustawienie 3-4-3 nic nie daje, za mało kreatorów w środku wahadłowi schodzą do obrony, a skrzydłowi do pomocy w ataku zostaje tylko Laca. Jeśli nie przejdziemy na ustawienie 4-2-3-1 lub 4-3-3 to tak szybko nie będziemy dominować i kreować, jest nas w środku za mało.
Arteta trochę w niektórych sytuacjach przypomina Wengera. Brak planu na dalszą część gry i zmiany zdecydowanie za późno."
Powinieneś zostać trenerem AFC
Dziwne, przed meczem kazdy pisze jacy jestesmy mocni, a po przegranym meczu z prawdopodobnie druzyna top 2-3 na swiecie lamenty.
Proponuje sie ogarnac, z Live i City niestety, ale musimy sie pogodzic z meczem bez punktow, powalczyc mozemy z kazdym innym, ale nie z nimi.
Jeszcze te komentarze, ze wyszlismy na obrone czestochowy ;D
nie wiem napewno, ale chyba Mikel zna sie duzo wiecej na futbolu niz my wszyscy razem wzieci i wie co dla jego zespolu jest lepsze w danym przypadku.
Jesli przegrmy np z united albo totkami, lisami, chealsea to mamy prawo tutaj robic gowno burze, ale prosze darujcie sobie po takich meczach.
Wyjscie z nimi na wojne to samobojstwo, moze nie pamietacie niedawnej porazki city z live? ile dostali?
Ten mecz mogl sie spokojnie skonczyc remisem, ale coz, nie wyszlo, biore to na klate, nie placze, ufam naszemu trenejro i Wy tez powinniscie.
Dominowac mozemy druzyny z poza top 10, bo to juz nie jest pilka nozna, ktora byla 20 lat temu, takze cisza, dajcie pracowac Mikelowi z tym co ma i miejmy nadzieje, ze wzmocnimy srodek pola, bo bez tego bedzie naprawde ciezko wywalczyc LM
Przypomnę tylko, że WHU nas cisło na własnym stadionie i tylko przez nieudolność przeciwników wygraliśmy mecz. Dla mnie ustawienie 3-4-3 nic nie daje, za mało kreatorów w środku wahadłowi schodzą do obrony, a skrzydłowi do pomocy w ataku zostaje tylko Laca. Jeśli nie przejdziemy na ustawienie 4-2-3-1 lub 4-3-3 to tak szybko nie będziemy dominować i kreować, jest nas w środku za mało.
Arteta trochę w niektórych sytuacjach przypomina Wengera. Brak planu na dalszą część gry i zmiany zdecydowanie za późno.
@imprecis:
No i ja uważam tak samo jak Carragher. Arteta z tych piłkarzy, których ma wyciąga 120%. Ale oni wirtuozami piłki się nie staną. Talentu im nie da. Albo przyjdzie kasa, albo będziemy stać w miejscu.