Zwycięstwo na Selhurst Park! Crystal Palace 0-1 Arsenal

@Be4Again napisał: "Mówię, że pomysł z graniem prawonożnym zawodnikiem nie wypalił i ma to swoje konsekwencje. Był w składzie Kiwior czy Tierney. A tak btw. rozumiesz co znaczy słowo "pośrednio"?"
Jak nie wypalił, jak Timber zagrał super pierwszą połowę i w pełni dominowaliśmy NF strzelając przy tym 2 gole. Tomi sam w sobie nie jest topem, więc miał problemy z Ayew nie dlatego, że grał na lewej stronie. Nie wydaję mi się, żeby Kiwior był lepszy, a Tierney jest wypychany z klubu. A Havertz jeśli jest pośrednio odpowiedzialny za kontuzję Timbera, to oznacza, że jest w jakimkolwiek stopniu, a to brednia kompletna. @Be4Again napisał: "Na razie tego nie widać. Dwa mecze i dwa razy męczarnie z niżej notowanymi rywalami. Nie widać poprawy względem zeszłego sezonu."
Chcesz zobaczyć zmiany taktyczne w 2 meczach w ciągu 8 dni z podobnymi rywalami. A poza tym jak z NF były męczarnie, to chyba inny mecz oglądaliśmy. @Be4Again napisał: "Jeśli Havertz miał być dodatkowym rozwiązaniem na męczarnie przeciwko głęboko ustawionym rywalom to na razie kompletnie to nie działa."
Z tym się mogę zgodzić. Tylko, że to na razie 2 mecze. Nie ma co wieszać psów, szczególnie, że oba mecze wygrane, a Kai specjalnie nie sabotował ofensywy.

@Mastec30 napisał: "No to jak nie miał pewności to czemu dawał żółtą ? Jak nie wie na 100% to chyba logiczne pomyśleć "a może jednak gościa nie wyklucze na dobre 40 minut meczu""

Bo wystarczy ręką na plecach przeciwnika i sędzia się nawet nie zastanawia. To jest twój błąd, że nie trzymałeś rąk przy własnym ciele.

@Damper napisał: "Przypomnę, że na początku meczu dostał od Niemca świetną piłkę, ale mając przed sobą bramkę godzinę się zastanawiał i przekładał sobie piłkę."

Martinelli

@Rynkos7 napisał: "A skąd sędzia ma wiedzieć czy pchnąłeś czy tylko położyłeś rękę? xD"

No to jak nie miał pewności to czemu dawał żółtą ? Jak nie wie na 100% to chyba logiczne pomyśleć "a może jednak gościa nie wyklucze na dobre 40 minut meczu"

@Rynkos7 napisał: "Przecież to jest złota zasada, że jak Ciebie piłkarz wyprzeda a obrońca położy rękę nawet delikatnie na ramieniu przeciwnika i ten się wycwani i przewróci to jest faul xD"

Faul a nie żółta zwłaszcza druga żółta. W ostrzejszych sytuacjach gdzie szły kontry nie dawał w ogóle kartki a tu postanowił wywalić chłopaka z boiska. Nie wiem po co tracić czas na usprawiedliwianie błedu

@Be4Again napisał: "Ode nie zagrał najlepszego spotkania, ale dawał dwa razy więcej w ofensywie niż Havertz. Próbował ciągle grać do przodu, tak samo Rice. Przy odrobinie szczęścia mógł mieć nawet asystę..."

Statystyki jakoś tego nie potwierdzają, że Ode dał 2 razy więcej w ofensywie. Są one bardzo zbliżone. Po 1 kluczowym podaniu, Havertz więcej wygranych pojedynków i więcej podań w ostatnią tercję. Odegaard kilka kontaktów z piłką więcej i dobry strzał na bramkę. Ktoś się tutaj powoływał na sofascore- przed karnym to Odegaard miał nawet niższą notę. Przy odrobinie szczęścia to i Havertz powinien mieć asystę. Przypomnę, że na początku meczu dostał od Niemca świetną piłkę, ale mając przed sobą bramkę godzinę się zastanawiał i przekładał sobie piłkę.

niestety zrozumienie ciut bardziej skomplikowanej taktyki niektórych przerasta na stronie...
wygralismy dwa mecze panowie,
przypominam ze na City wyszlismy klasycznie bez kombinacji w tyłach...
Arczi wie lepiej...

Słowo klucz - NIEPRZEWIDYWALNOŚĆ. To Mikel stara się nam zapewnić dokonując roszad w ustawieniu poszczególnych piłkarzy na boisku i w wyjściowej jedenastce.

I zdecydowanie wczoraj się to udało. Większość obserwatorów spodziewała się spokojnych 3 punktów dla The Gunners, a my drżeliśmy o wynik do ostatniej minuty.

@damianARSENAL napisał: "Śmiem twierdzić, ze Pepe dałby nam więcej niż Havertz.

I tak, jestem placzkiem."
Tak, jesteś płaczkiem. Jedyne co Pepe może nam dać w tym momencie to zwolnienie miejsca w kadrze dla nowego zawodnika.

https://youtube.com/watch?v=l0-X8mFTlcQ&t=70s&pp=ygUPaGF2ZXJ0eiBhcnNlbmFs
Polecam obejrzeć każdemu, kto po DWÓCH meczach ligowych już skreślił Niemca i uznał za niewypał transferowy.

@KapitanJack10 napisał: "Czy Ty sugerujesz, że przez to, że Havertz zagrał, Timber zerwał więzadła, a Tomi był elektryczny? XDDD
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale na lewej obronie i tak musiałby ktoś zagrać. Nawet z Gabrielem na ŚO, Whitem na PO i Thomasem w środku. Gra tam Timber/Tomi, bo Zina kontuzja, a Tierney odsunięty."

Mówię, że pomysł z graniem prawonożnym zawodnikiem nie wypalił i ma to swoje konsekwencje. Był w składzie Kiwior czy Tierney. A tak btw. rozumiesz co znaczy słowo "pośrednio"? Przeanalizuj sobie sytuacje z Timberem, popełnił błąd i to z próby naprawy swojego błędu nabawił się kontuzji. Błąd wynikał z złego ustawienia. @KapitanJack10 napisał: "Turczy Arteta od dawna, że będziemy bardziej nieprzewidywalni dla rywali. Z NF i CP wyszedł Partey na PO, bo wiadome było, że będziemy przy piłce i nie potrzeba 4 obrońców. Z mocniejszymi zagramy inaczej, to pewne."
Na razie tego nie widać. Dwa mecze i dwa razy męczarnie z niżej notowanymi rywalami. Nie widać poprawy względem zeszłego sezonu. Mam nadzieję, że się rozkręcą, ale oceniając to tu i teraz to nasza gra po prostu nie zachwyca. Mieliśmy sporo szczęścia bo zarówno z Forest jak i z CP mógł być remis... Arteta mówił o "przekonujących wygranych". Te dwa zwycięstwa przekonywujące nie były... @KapitanJack10 napisał: "Wymiana Xhaka -> Rice nie wystarczy, żeby przeskoczyć City."
To akurat wyszło. Rice gra coraz lepiej, zgarnia drugie piłki, wygrywa pojedynki powietrzne, gra szybką piłkę do przodu. Akurat jego gry jestem pod wrażeniem, Rice na pewno na duży +.

Jeśli Havertz miał być dodatkowym rozwiązaniem na męczarnie przeciwko głęboko ustawionym rywalom to na razie kompletnie to nie działa. Niemiec znowu niewidoczny. Ani nie odnajduje się w polu karnym, ani nie kreuje sytuacji. Mam wrażenie, że nawet nie bardzo wie gdzie się poruszać, a to przecież jeden z jego głównych atutów, a jego obecność wymusza roszady w obronie. Moim zdaniem wychodzimy na tym na minus.

@Mastec30 napisał: "Nie no szanujmy się. Położenie ręki a faul to co innego."

A skąd sędzia ma wiedzieć czy pchnąłeś czy tylko położyłeś rękę? xD Przecież to jest złota zasada, że jak Ciebie piłkarz wyprzeda a obrońca położy rękę nawet delikatnie na ramieniu przeciwnika i ten się wycwani i przewróci to jest faul xD Zawsze tak sędziowie gwizdali, w Premier League i w innych ligach.

Havertz zasługuje na szanse by się pokazać w nowym klubie. Pytanie pozostaje jak wiele tych szans powinien dostać. Byśmy tylko tym nie przypłacili sukcesem w Premier League. Havertz ->ESR . Trossard również zasługuje na szanse.

@damianARSENAL napisał: "Nie ma co płakać nad czerwona kartka, równie dobrze mogli dac karnego za te nogę Parteya. Podstawy były."

Pewnie w ogóle by nie było tej sytuacji gdybyśmy grali w 11 bo CP nam niczym wcześniej nie zagroziła

@Dziadyga napisał: "by ciapa z Chelsea dobrze się czuła.."

ale wiesz że to nie o wciśniecie Havertza chodzi ?

Nie ma co płakać nad czerwona kartka, równie dobrze mogli dac karnego za te nogę Parteya. Podstawy były.

Ja może postaram się na chłodno, bez nadmiernych emocji, ale nie mogę zrozumieć jednego a może i więcej :)
Po co Arteta tak kombinuje skoro nie ma chwili obecnej zawodników do takiego grania. TOmiyasu na lewej poza obroną nie daje nic, a więc nie wrzuci się go w fazie ataku do pomocy i ma robić to Thomas, który też nie jest tak zwinny jak Zina chociażby. Thomas na prawej blokuje całą prawą stronę - nie przypominam sobie ani jednej akcji, z której Arsenal słynął w zeszłym sezonie, tj. wspołrpaca Bena z Saka. Druga strona z w/w powodów także leży i kwiczy.

Moim zdaniem wszystkie nasze obecne problemy wynikają z tej sytuacji z Gabreielem, o której za bardzo nic nie wiemy. Jego nie zastąpi Kiwior czy ktoś inny a tylko Ben. A skoro zabieramy Bena z prawej to ląduje tam Thomas...

Mam nadzieje, że teraz w sobotę wrócimy do tego co potrafiliśmy najlepiej, ale wiąże się to z tym, że na ławce ląduje Thomas albo Havertz a więc kolejny kłopot ;)

Nie podoba mi się ta rewolucja w taktyce,te przestawianie prawie połowy zespołu,by ciapa z Chelsea dobrze się czuła..Arteta często ma swoje odchyły,ale też dużo szczęścia,bo wynik jest.

Ale tak jak Havertz to i Elneny grał.Zawsze bezpiecznie i do najbliższego a przy okazji zawsze odpowiedzialnie bez głupich strat piłki.

@sickstick napisał: "Obie żółte dla Tomiyasu były nieprawidłowe/naciągane. W pierwszej sytuacji trzymał piłkę na aucie 7 sekund, czyli zupełnie normalny czas, zaś w drugiej ostatecznie nawet nie faulował rywala (jak już to rywal faulował jego sekundę wcześniej)."

Ale to i tak nie przeszkodzi łysemu wyznaczyć tego całego Coote'a na jakiś inny mecz albo VAR żeby spierdzielił komuś innemu dzień

@krzykus1990 napisał: "City kupuje Hrabiego Dooku. Widzę, że nadchodzi zemsta Citów."
Za co oni się mają mścić, jak już i tak od dawna rządzą galaktyką

@Be4Again napisał: "Koszt grania Havertzem jest bardzo wysoki. Poprzestawiana obrona, Saliba musi grać na LŚO, Thomas na PO, pomysły z prawonożnym zawodnikiem na LO wiemy jak się skończyły... Timber kontuzja do końca sezonu (pośrednio spowodowana przez jego błąd w ustawieniu, potem musiał się ratować spóźnioną interwencją), Tomiyasu przegrywał wszystkie pojedynki z Ayew, a w ofensywie był elektryczny."
Czy Ty sugerujesz, że przez to, że Havertz zagrał, Timber zerwał więzadła, a Tomi był elektryczny? XDDD
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale na lewej obronie i tak musiałby ktoś zagrać. Nawet z Gabrielem na ŚO, Whitem na PO i Thomasem w środku. Gra tam Timber/Tomi, bo Zina kontuzja, a Tierney odsunięty. @Be4Again napisał: "Uważam, że jak trafimy na zespół z dobrymi skrzydłowymi jak LFC czy nawet AV to zostaniemy skarceni za te kombinacje w obronie. Nie wyglądamy pewnie w takim ustawieniu."
Turczy Arteta od dawna, że będziemy bardziej nieprzewidywalni dla rywali. Z NF i CP wyszedł Partey na PO, bo wiadome było, że będziemy przy piłce i nie potrzeba 4 obrońców. Z mocniejszymi zagramy inaczej, to pewne. @Be4Again napisał: "Mam nadzieję, że Arteta zrobi sobie rachunek sumienia po tych dwóch kolejkach. Za te męczarnie on odpowiada, widać że zespół się po prostu męczy. Założę się, że blokiem defensywnym ustawionym jak w zeszłym sezonie i środkiem pomocy z Rice-Thomasem-Ode będziemy wyglądać o niebo lepiej."
A ja mam nadzieję, że nie zejdzie ze zwycięskiej ścieżki, żeby grać bardziej ofensywnie. Mamy wygrywać i wygrywamy. A ciężko zagrać blokiem defensywnym jak w tamtym sezonie jak się nie ma jednego obrońcy, a poza tym skoro nie udało się ostatecznie wygrać nic w tamtym sezonie i musimy się rozwijać, to dlaczego koniecznie musimy zagrać jak w poprzednim sezonie?
Wymiana Xhaka -> Rice nie wystarczy, żeby przeskoczyć City.

Obie żółte dla Tomiyasu były nieprawidłowe/naciągane. W pierwszej sytuacji trzymał piłkę na aucie 7 sekund, czyli zupełnie normalny czas, zaś w drugiej ostatecznie nawet nie faulował rywala (jak już to rywal faulował jego sekundę wcześniej).

@Ups147 napisał: "A za co tu chwalić, te dwa pierwsze mecze to był obowiązek 6 punktów. Jak Ciebie zadowala jak kandydat do mistrzostwa muruje się przez 30 minut 5 obrońcami I 3 defensywnymi pomocnikami w meczu z Crystal Palace to git, ale nie każdy tak do tego podchodzi."
No i obowiązek spełniony, nie zawsze trzeba grać pięknie żeby wygrywać, ostatnie chude lata kibicowania Arsenalowi powinny nauczyć kibiców trochę pokory, jak dla mnie mogą tak grać cały sezon byle to przyniosło w końcu sukcesy w postaci trofeów, no ale rozumiem jak dla ciebie nie.

Zwycięstwo jest i to najważniejsze ale nie wiem co o tych eksperymentach w składzie myśleć. ESR i Trossard świetnie przepracowali cały okres przygotowawczy a jeszcze nie grali praktycznie., Gabriel wszedł tylko bo Tomi dostał czerwo. Hmmmm

Mimo wszystko wyniki są więc In Arteta we trust

@KapitanJack10 napisał: "Boję się pomyśleć co tutaj będzie za dzicz jak przegramy mecz. Przecież to się w pale nie mieści, żeby taka krytyka leciała na piłkarzy albo Artetą po dwóch wygranych meczach na inaugurację sezonu.."

A za co tu chwalić, te dwa pierwsze mecze to był obowiązek 6 punktów. Jak Ciebie zadowala jak kandydat do mistrzostwa muruje się przez 30 minut 5 obrońcami I 3 defensywnymi pomocnikami w meczu z Crystal Palace to git, ale nie każdy tak do tego podchodzi.

@Rynkos7 napisał: "Tomiyasu popełnił błąd bo położył rękę na plecach rywala, nawet jeżeli dotknięcie było minimalne to piłkarz CP wykazał się cwaniactwem, przewrócił się i sędzia pokazał faul"

Nie no szanujmy się. Położenie ręki a faul to co innego. Zresztą sędziowie zawsze mieli do tej poty wytyczne, że druga żołta musiała być wyraźna. To było wyraźnie ? Nie było, dał sie oszukać. I nie gadajmy, że dał pretekst sędziemu bo sędzia nie może się w tego sposób dać sprowokować. Jak zawodnik wywali komuś z byka to nikt nie myśli że ktoś dał mu pretekst tylko jest karany. Szkoda, ze sędzia też takiej kary nie może dostać. Jak Lerma potem przerywał kontrę Saki na dużo większej szybkości to już zółtej nie było.

@damianARSENAL napisał: "@marimoshi: Partey na słabszych a Havertz na mocniejszych rywali? Chyba odwrotnie…"

Przeczytaj raz jeszcze całą jego wypowiedź to zrozumiesz, że chodziło o ławkę.

Koszt grania Havertzem jest bardzo wysoki. Poprzestawiana obrona, Saliba musi grać na LŚO, Thomas na PO, pomysły z prawonożnym zawodnikiem na LO wiemy jak się skończyły... Timber kontuzja do końca sezonu (pośrednio spowodowana przez jego błąd w ustawieniu, potem musiał się ratować spóźnioną interwencją), Tomiyasu przegrywał wszystkie pojedynki z Ayew, a w ofensywie był elektryczny. Do momentu zejścia najsłabsze ogniwo w bloku obronnym. Teraz pytania czy Havertz aż tak bardzo odmienia naszą grę i ma pozytywny wpływ na ofensywę żeby ponosić taki koszt? Czy dzięki niemu mamy więcej sytuacji bramkowych? Wygra jedną główkę więcej niż ktoś inny na jego miejscu, zastawi się plecami bo chłop ma ponad 190cm, ale czy to nam daję proporcjonalną do kosztów przewagę w ofensywie?

Nie wydaje mi się. Havertz gra po prostu dobrze łamane na poprawnie. Podaje co ma podać, wygrywa co ma wygrać i nic poza tym. Zero jakiś zagrań łamiących schematy, zero asyst, zero stwarzania przewagi. Ode nie zagrał najlepszego spotkania, ale dawał dwa razy więcej w ofensywie niż Havertz. Próbował ciągle grać do przodu, tak samo Rice. Przy odrobinie szczęścia mógł mieć nawet asystę...

Uważam, że jak trafimy na zespół z dobrymi skrzydłowymi jak LFC czy nawet AV to zostaniemy skarceni za te kombinacje w obronie. Nie wyglądamy pewnie w takim ustawieniu. Prawonożny zawodnik na LO to fatalny pomysł. Wszedł Kiwior i Zina nagle gra na lewym skrzydle zaczęła się kleić, zaczęły wchodzić zagrania na obieg przy linii. Nagle byliśmy w stanie wyjść spod własnej bramki. Po dwóch kolejkach nie czuję żeby ten zespół był lepszy niż rok temu... Brakuje szybkości rozegrania, nieprzewidywalności oraz polotu.

Mam nadzieję, że Arteta zrobi sobie rachunek sumienia po tych dwóch kolejkach. Za te męczarnie on odpowiada, widać że zespół się po prostu męczy. Założę się, że blokiem defensywnym ustawionym jak w zeszłym sezonie i środkiem pomocy z Rice-Thomasem-Ode będziemy wyglądać o niebo lepiej.

Na takie zespoły ja bym wstawił Trossarda zamiast Havertza i byłby pogrom w ataku. Chłop by się dwoił i troił i zrobiłby różnicę.

@krzykus1990: to zmieniły się przepisy w tej kwestii? Ja wiem że od żółtych kartek nie dało się odwołać tylko od bezpośrednio przyznanej czerwonej

Boję się pomyśleć co tutaj będzie za dzicz jak przegramy mecz. Przecież to się w pale nie mieści, żeby taka krytyka leciała na piłkarzy albo Artetą po dwóch wygranych meczach na inaugurację sezonu..

@michalmsos napisał: "nie irytuje Was granie Thomasem na RB?"

Bardziej irytowało mnie w poprzednim sezonie ciągłe granie tego samego bez względu na to czy wychodziło czy nie. Teraz przynajmniej mamy więcej niż 1 plan na mecz

@Mastec30 napisał: "Z 1 kartką dla Tomiego można się jeszcze zgodzić ale mimo wszystko wygląda to dość absurdalnie. Jednak za drugą żółtą to sędzia powinien zostac ukarany. Dał się złapać Ayew na symulkę. Tam w ogóle faulu nie było. To nie jest żadna konsekwencja nowych przepisów czy nowe wytyczne bo co teraz w przepisach jest karanie za brak faulu ?"

To nie jest do końca tak. Każdy kto chociażby grał w piłkę wie, że sędzia nie jest w stanie ocenić np. jak mocno jest położona ręka na rywalu, jeżeli mija Ciebie przeciwnik a Ty go muśniesz delikatnie palcem to sędzia nie wie na ile silne to było bo np. taki Haaland zrobi to mocno a np. taki Fabio Veira zrobi to tak, że przeciwnik nawet nie poczuje. Dodatkowo gdy jesteś piłkarzem atakującym i jesteś w pełnym sprincie to czasami wystarczy lekkie wytrącenie abyś stracił szybkość bądź nawet się przewrócił. Tomiyasu popełnił błąd bo położył rękę na plecach rywala, nawet jeżeli dotknięcie było minimalne to piłkarz CP wykazał się cwaniactwem, przewrócił się i sędzia pokazał faul. Arbiter nie ma czujnika z siłą nacisku, często jest właśnie tak, że widzi wyciągniętą rękę na plecach i dyktuje faul. Ja jak byłem młodszy to pierwsza zasada przy walkach o górne piłki czy 1:1 z rywalami od trenerów była taka aby trzymać ręce przy sobie.

@Damper napisał: "I wszyscy zawodnicy tacy biedni. Każdy musi się tak bardzo poświęcać i grać na nieswojej pozycji, bo jest ten Havertz. Trzeba go na siłę upchnąć i to wszystko przez niego. Wygraliśmy Tarcze z City, mamy 6 punktów, ale Arteta rozmontował cały zespół. I jeszcze bezczelnie trzyma go do końca na boisku, kiedy w ekspertach na kanonierzy.com wszystko się już buzuje ze złości."
Ale jakie szambo wybije jak w końcu przegramy z nim w składzie, niektórzy to chyba będą mieli większą satysfakcję przed monitorami i ekranami telefonów niż gdy ich klub ktoremu" kibicują" wygrywa xd

@damianARSENAL napisał: "Apropo pierwszej żółtej karki dla Tomiyasu. Zauważyłem to już w poprzednim sezonie u White’a, ze my nie potrafimy w ogóle wykonywać rzutu z autu bo zawodnicy nie robią żadnego ruchu do piłki. I to samo było wczoraj, Tiramisu nie miał nawet do kogo podać piłki i ja go nie winie za wczoraj."
Ja się już od dawna śmieję do brata, że auty dla Arsenalu to najtrudniejszy stały fragment gry, którego nie potrafią wykonywać xdd

@krzykus1990 napisał: "Arsenal na pewno odwoła się od kary za czerwoną kartkę Tomiyasu."

Pewnie tak zrobią, ale mam nadzieję, że będzie grał Zinczenko i Gabriel w następnym meczu kosztem Tomiyasu i Havertza, plus Trossard zamiast Nketiaha, ale to raczej nie możliwe.

Na razie wyniki się bronią, ale tak jak pisałem wczoraj - takie granie na dłuższą metę przyprawi mnie o siwienie włosów :)

Thomas to nie jest prawy obrońca i odsuwanie White'a z pozycji na której gra bardzo dobrze i przy okazji Thomasa także odsuwanie ze swojej pozycji jest co najmniej dziwne.
Na prawdę Arteta za dużo czerpie z Guardioli, bo kombinowanie jest typowe dla Pepa.

@AR14: dwie żółte to czerwona. Sorki nie wiedziałem, że czerwona w taki sposób zdobyta nie daje pauzy.

#freetrossard

@AR14 napisał: "Za co ma się odwoływać, skoro za dwie żółte nie ma pauzy?"

jest 1 mecz

Jak myślicie jak długo Brighton dotrzyma kroku nam i City?

@krzykus1990 napisał: "Arsenal na pewno odwoła się od kary za czerwoną kartkę Tomiyasu."

Za co ma się odwoływać, skoro za dwie żółte nie ma pauzy?

Etam :)
kartka kartka... dostal to dostal na co drazyc temat ;)

nie irytuje Was granie Thomasem na RB? i tak ja wiem ze szefunio robi to po to zeby miec wiecej pomocnikow w rozegraniu jak mamy pilke itd... ale w tamtym sezonie Zina la LB i Ben na RB (i jego wspolpraca z Saka) bylo mega przyjemne w ogadaniu i efektywne dla nas?
Moze jak juz Zina wskoczy do 1szego skladu to Arteta odpusci ten motyw;)?

Z 1 kartką dla Tomiego można się jeszcze zgodzić ale mimo wszystko wygląda to dość absurdalnie. Jednak za drugą żółtą to sędzia powinien zostac ukarany. Dał się złapać Ayew na symulkę. Tam w ogóle faulu nie było. To nie jest żadna konsekwencja nowych przepisów czy nowe wytyczne bo co teraz w przepisach jest karanie za brak faulu ? Duża wtopa sędziego, która w sumie powinna podnieść dyskusje o innej ważnej kwestii. Mianowicie PGMOL wprowadziło sobie przepisy generujące wysokie prawdopodobieństwo karania dwoma żółtymi kartkami za stosunkowo małe wykroczenia ale w protokole VAR nadal nie ma możliwości zweryfikowania czy druga żółta (czyli w konsekwencji czerwona) była pokazana słusznie. Bo nie mam wątpliwości, ze gdyby VAR mógł tutaj zareagować to cofnął by tą kartkę. Bardzo nieodpowiedzialne działanie wypaczające często wyniki spotkań bo te kartki się będą sypać a sędziowie nie będą mieli możliwości zweryfikowania siebie. Najpierw powinni wspólnie z FIFA ten protokół VAR uaktualnić a potem wprowadzać takie przepisy

Śmiem twierdzić, ze Pepe dałby nam więcej niż Havertz.

I tak, jestem placzkiem.

City kupuje Hrabiego Dooku. Widzę, że nadchodzi zemsta Citów.

Arsenal na pewno odwoła się od kary za czerwoną kartkę Tomiyasu.

Druga żółta karta to kryminał, pokazana według mnie dla zasady aby pokazać konsekwencje nowych przepisów.

Co do Havertza i Parteya. Moim zdaniem plan na takie drużyny jak Palace jest taki aby Nasz środkowy napastnik wyciągał obrońców a w jego miejsce wchodził Havertz. Partey wtedy realnie gra jako środkowy pomocnik, tak aby był balans 3 środkowych pomocników na boisku. Na razie średnio to wygląda ale zobaczymy dalej, najważniejsze są 3 punkty. Najbardziej szkoda Trossarda bo gość musi grać.

Z żółtą kartką to przecież nie chodzi o to co zrobił sam Tomiyasu. Problemem było to że piłkę w rękach miał Gabi, po kilku sekundach dał ją Havertzowi, a ten znowu po kilku sekundach Tomiyasu (po tym sędzię pokazał mu natychmiastowo, że ma wznowić grę, z czym on zwlekał więc dostał kartkę). Druga żółta to dla mnie kryminał w wykonaniu arbitra.
Ale za granie na czas od 60 minuty meczu... Najsłabsze spotkanie Arsenalu jakie widziałem w ostatnim czasie.
Przyklejenie Odegaarda do prawej strony bardzo się nie sprawdza, Martin nie daje tyle ile dawał grając w centralnej części boiska. Mało tego , uporem maniaka graliśmy ta prawa, Gabi potem nagle zaczął pojawiać się w środku pola bo nie miał pół piłki na swojej stronie.
Havertz... No cóż, dla mnie gość gra tylko w tył lub w poprzek, nie wnosi nic ani w przód ani w tył. Niestety wszystko sie potwierdza choćby z ocenami głupiego sofascore, gdzie gość jest najsłabszy(słabiej tylko ocenili Tomiyasu który dostał czerwoną). Oby było jak z Xhaką że w końcu go pokochamy, ale na ten moment Arsenal gra w 10.
Mówiłem to od poczatku sezonu.ze największym rywalem dla nas możemy być teraz my sami i kombinowanie Mikela, przesadne rotacje i "uniwersalność" zawodników.

@Armata500: dla mnie kartka zasłużona, myślę że Kamikaze dostał ją za całą drużynę. Sędzia w ten sposób chciał przestrzec wszystkich piłkarzy przed gra na czas. Kilka chwil wcześniej nasi długo wznawiali grę od bramki. Najpierw jakieś roszady kto ma wznowić grę, potem Partey zamiast podać piłkę bramkarzowi do wznowienia do rzucił ją gdzieś obok. Gdyby to CP wygrywało i zaczęło grać w ten sposób to każdy z nas by się gotował. Nie bardzo rozumiem po co nasi zawodnicy to robili.

@Armata500 napisał: "Jeśli tak będą karać, to wielu rywali upatrzy w tym sposób na wykartkowanie przeciwnika, bo będą podchodzić blisko, bardzo mocno pressująca przy wyrzucie z autu dla przeciwnej drużyny, nie pozwalając na skuteczne i bezpieczne jego wykonanie, wykonawca będzie zwlekał, bo zanim kumple się pokażą do podania, ustawią, zanim luka się pojawi, to sędzia już mu da żółtką kartkę. Trochę absurd."

Z jednej strony masz racje, ale z drugiej strony wymusi to na drużynie posiadającej wyrzut z autu jak najszybsze podniesienie piłki i wznowienie gry, tak szybko aby przeciwnik właśnie nie zdążył się dobrze ustawić. A tu właśnie cały czas chodzi o ten efektywny czas gry.

@damianARSENAL napisał: "Tiramisu nie miał nawet do kogo podać piłki i ja go nie winie za wczoraj."

Coś w tym jest. W ogóle dawanie kartek za każdy długi wyrzut z autu to trochę żart, będą z tym w tym sezonie jeszcze niemałe cyrki. Karanie za to powinno zależeć od danej sytuacji. Nie wierzę, że akurat wczoraj Tomiyasu celowo tak opóźniał wyrzut, bo prowadziliśmy. Po prostu nie miał komu podać. I takie sytuacje zdarzają się w piłce często. Ile to razy widziałem, jak piłkarz próbuje wyrzucić ten aut, ale każdy kolega jest kryty przez rywala, który akurat stosuje mocny pressing? Do wyboru ma albo podanie do rywala, albo wyrzut na ślepo do przodu jak najdalej, albo wsadzenie partnera na minę i ryzyko utraty piłki. Zanim koledzy się odpowiednio ustawią do podania, to ten zawodnika czeka i czeka. Nie musi być w tym celowości w "marnowaniu" czasu. I jeśli za takie coś będą dawać kartki, dla mnie to jaja trochę. Powinno to zależeć od interpretacji sędziego, który widzi co się dzieje i jak wygląda sytuacja przy wyrzucie, ale karać zawsze i wszędzie za to samo? Ja tego nie widzę za bardzo.

Jeśli tak będą karać, to wielu rywali upatrzy w tym sposób na wykartkowanie przeciwnika, bo będą podchodzić blisko, bardzo mocno pressująca przy wyrzucie z autu dla przeciwnej drużyny, nie pozwalając na skuteczne i bezpieczne jego wykonanie, wykonawca będzie zwlekał, bo zanim kumple się pokażą do podania, ustawią, zanim luka się pojawi, to sędzia już mu da żółtką kartkę. Trochę absurd.

Oczywiście, że sam zamysł karania marnowania czasu jest dobry i go rozumiem, a także popieram. Jeśli przy korzystnym wyniku dla swojej drużyny ktoś zwleka z wykonaniem wrzutu z autu pomimo braku pressingu rywala, ma kilku kolegów, do których może podać i wznowić grę, a mimo tego sobie czeka, no to rozumiem - żółta kartka. Nie można popadać jednak w jakieś skrajności, a obawiam się, że ten przepis sprawi, że sędziowie będą dowolnie sobie interpretować i jeszcze multum dziwnych żółtych kartek (i pewnie potem czerwonych w trakcie meczu) będzie w tym sezonie.

@mlody323323: Havertz stał goły i wesoły przy dośrodkowaniu saki na Lini pola karnego :)