Komentarze użytkownika Axxxe

Nigdy nie chciałem go u nas w drużynie, ale z czasem zmieniłem o nim zdanie. Na tę chwilę Denilson to jedyny zastępca Songa, który umie grać na kilku pozycjach. Poza tym jest szansa, że wkrótce się ogarnie i wskoczy na wyższy poziom :) Oferta Wolfsburga jest całkiem przekonująca, ale sprzedaż Brazylijczyka w tym momencie nie jest najlepszym pomysłem. No chyba, że uda nam się zakontraktować Matuidiego :)

Nie ma co się załamywać, bo mimo, że na tę chwilę Barcelona nie ma sobie równych, to do meczu z nimi zostało jeszcze wiele czasu. Wiadomo, że na tym etapie rozgrywek lepiej byłoby wylosować drużynę z niższej półki, ale zwracając uwagę na aktualną formę Barcelony prędzej czy później byśmy z nimi zagrali :) Na razie wygląda to nieciekawie, bo nadal kilku piłkarzy jest kontuzjowanych i nie zanosi się na to, żeby szybko mieli wrócić do gry. Poza tym mamy problemy z obroną, co dla Barcelony jest świetną informacją, ale my ze swoim atakiem również nie jesteśmy bez szans. Mamy okienko transferowe, w którym powinniśmy rozejrzeć się za nowymi zawodnikami. Nie z powodu wylosowania Barcelony, ale ogólnie w związku z tym, że zachowujemy szanse na zdobycie trofeów na wszystkich frontach :) Nie możemy zmarnować tej okazji.

Chciałem Schalke lub Real, obstawiałem Bayern, a jak zwykle zagramy z Barceloną, ale to nie powód, żeby martwić się o to czy nie zabraknie nas na wiosnę w LM. Mogliśmy uniknąć Hiszpanów, co pokazują takie pary jak Valencia-Schalke, Inter-Bayern czy Lyon-Real. Nie za ciekawie prezentują się mecze Romy z Szachtarem i Kopenhagi z Chelsea. My z Barceloną tworzymy najciekawszą parę. Na bank pokażą nas w TV, ale najważniejsze jest zwycięstwo :) Jeśli ogramy Barcę, pokonamy wszystkich, ale to tego jeszcze daleka droga :)

Nie podoba mi się takie nastawienie u naszych piłkarzy. Wiadomo, że żeby triumfować w LM trzeba ogrywać najlepsze drużyny, ale na tym etapie spotkanie się z Barceloną jest fatalną dla nas opcją, chociaż do lutego jeszcze wiele może się w naszej grze zmienić :) Niemniej na tę chwilę hiszpański klub nie ma sobie równych i lepiej byłoby, gdyby udało się wylosować drużynę z niższej półki. Mamy jednak Barcę i mam nadzieję, że ich wyeliminujemy :)

danielho6 --> nie musisz się z tym zgadzać, ale najlepiej byłoby to uszanować. Skoro nie podobają Ci się tego typu interpretacje to może wyłączmy możliwość komentowania, bo przecież zdecydowanie ich większość to ocena naszej gry. Wygodnie jest pisać sprzed monitora, ale chyba jeszcze wygodniej udawać, że wszystko jest ok lub nie napisać nich konkretnego :) Pozdrawiam

Nigdy nie byłem za odejściem Clichy'ego, bo do jakiegoś czasu był jednym z nielicznych piłkarzy, którzy zawsze prezentowali niezmienną dobrą formę. Ale jednak po tym, co ostatnio widzę w jego wykonaniu uważam, że powinniśmy go sprzedać. Wymiana za Benzemę mogłaby się okazać świetnym posunięciem, ale problem w tym, że jeśli Gael odejdzie lewa strona obrony nie będzie już taka jak kiedyś. W tej chwili mamy Clichy'ego bez formy i świetnie zapowiadającego się Gibbsa, który już teraz byłby gotów do gry w wyjściowej jedenastce, gdyby nie był kontuzjowany. Podatność na kontuzje Kierana i fakt, że z Traore nigdy nie będzie obrońcy sprawia, że Gael musi na ES zostać. Nawet kosztem Benzemy, którego widziałbym u nas z chęcią z tego powodu, że w Arsenalu mógłby się odnaleźć. Zobaczymy, co okaże się dla nas najlepsze.

W końcu wyróżnieni zostali nasi wychowankowie, a nie tylko zawodnicy, których ściągnęliśmy do nas w młodym wieku :) Skoro mamy w tym zestawieniu najwięcej zawodników nie pozostaje nic innego jak zaznaczyć, że mamy najlepszą akademię w Anglii :) Tylko czekać aż do Wilshere'a i Gibbsa dołączą inni Kanonierzy :)

Wiadomo, że najlepszy jest Bale, a na wysokie miejsce zasłużył sobie Carroll, ale dziwi mnie, że niektórych piłkarzy ocenia się przez gry w rezerwach, gdzie poziom jest o wiele niższy niż w PL. Uważam, że Delfouneso powinien wymienić się tu miejscami z klubowym kolegą Albrightonem :) A Coleman nie jest już taki młody, żeby brać w tym udział :)

Mała rywalizacja w bramce nam nie zaszkodzi :) Fabian broni ostatnio na wysokim poziomie, ale czasami nas zawodzi. Szczęsny natomiast od początku swojej gry w Arsenalu pokazuje się z jak najlepszej strony. Dla mnie jest to idealny argument na to, żeby Wojtek był naszym numerem jeden, ale wydaje mi się, że z MU był to tylko jednorazowy wyskok i na Stoke między słupkami zobaczymy już Fabiańskiego. Na razie zarówno Łukasz jak i Wojtek są dla mnie dwoma równorzędnymi bramkarzami. Żaden z nich nie powinien być pewien, że jest numerem jeden, żeby mieć większa motywację. Nie zmienia to jednak faktu, że jeśli Szczęsny nie będzie gotowy do gry w co nie wierzę, chciałbym u nas bramkarza z najwyższej półki.

Na początku był to komentarz, ale właśnie takie jak ten zasługują na opublikowanie go jako artykuł :) Gratuluje motywacji do napisania takiego artykułu, bo w chwili, kiedy nasi piłkarze nie grają nic najlepiej pozostawiłoby się to bez komentarza...

Na wynik nie da się patrzeć, a co dopiero na zdjęcia...

Sytuacja Bendtnera w Arsenalu nie powinna wpłynąć na jego regularną grę w reprezentacji. W Danii Bendtner jest jednym z najlepszych zawodników, co zawsze gwarantowało mu miejsce w składzie Duńczyków. Nie zmienia to jednak faktu, że w tej chwili Nicklas jest w fatalnym położeniu, bo nic nie gra. Oby szybko się ogarnął, bo jego talent nie może się zmarnować.

madjer --> wymień mi chociaż jedną osobę, która krytykowała pod tym newsem Eboue. Jedziesz.

Gdyby nie fakt, że na bokach obrony nie mamy już miejsca widziałbym Santona choćby od zaraz :) Jeden z największych talentów wśród obrońców i na pewno jeden z największych na świecie. W Interze dostaje mało szans z powodu świetnej formy Maicona, chociaż ostatnio Brazylijczyk zawodzi. Nie chcę mi się wierzyć, że Eboue odejdzie. Na bank zostanie z nami do końca.

Skoro oni są najlepiej grającą u siebie drużyną, a my na wyjazdach to wychodzi na to, że szykuje się bardzo wyrównane spotkanie. Liczę jednak na to, że uda nam się ich ograć, ale remis również nie będzie wynikiem nie do przyjęcia :)

Bez przesady z tym szacunkiem do MU. Freddie był jedyny, co nie zmienia faktu, że musimy dzisiaj uważać na Parka. W meczach z nami gra lepiej niż zwykle.

Ani trochę mnie to nie martwi. Niby rywal z jakim gramy należy do najlepszych drużyn na świecie i wystawienie Szczęsnego w tym spotkaniu będzie ryzykownym posunięciem, ale zmiana na bramce nie wpłynie na nasze szanse w tym pojedynku. Właśnie tak zaczynali najlepsi bramkarze. Z talentem i zapałem Wojtka jakoś nie mam obaw o pozycję bramkarza. Fabian ostatnio był u nas pewnym punktem, ale wierzę, że Szczęsny z powodzeniem go zastąpi.

Nie widziałbym problemów z Theo w wyjściowej jedenastce, gdyby nie fakt, że po kontuzji stracił gdzieś formę. Gdyby udało mu się do niej wrócić mielibyśmy z niego o wiele większy pożytek. Na razie możemy zadowalać się jedynie jego pojedynczymi bramkami jak w LM. Mamy świetnie obstawioną pomoc i niemal wszędzie jest rywalizacja na najwyższym poziomie. Jeśli Walcott chce grać musi sobie na to zapracować :)

Ale Drogba ośmieszył Dawsona i Gomesa. Mam go w FPL. Remis akurat :)

Niech sobie nas ogrywają. My będziemy wspominać to

youtube.com/watch?v=lbTSkIJQvwg

I jak laliśmy ich we wszystkich bezpośrednich pojedynkach :) Nasza młodzież nie pokazała jeszcze najlepszego :)

A najlepsze jest to, że te dane pochodzą sprzed jakiegoś roku i nic w tej kwestii się nie zmieniło.

dailymail.co.uk/sport/football/article-1213390/Put-shirt-Club-club-guide-sponsorship-deals-defying-recession-Liverpool-sign-80m-mega-deal.html

Zobaczcie jak mało w porównanie do innych klubów zarabiamy z reklam na koszulkach :| Mało nam płacą, a nazwania stadionu ES sobie zażyczyli! :(

My to jednak robimy wszystko, żeby nie mieć problemów z kontuzjami :D Nie wydaje mi się, żeby nienoszenie szalików lub rękawiczek było wyznacznikiem charakteru piłkarza. Większość naszych zawodników pochodzi z krajów, w których jest stosunkowo ciepło. W Anglii jednak są nadwrażliwi na punkcie pogody. Raz nawet przy minusowej temperaturze pozamykali szkoły :D Najważniejsze jednak, że nie odwołują meczów :)

Nigdy nie spotkałem się z nikim kto nienawidziłby Valencię. Tego klubu nie da się po prostu nie lubić :)

No to jak wszyscy to wszyscy :) Z Anglii lubię Nottingham. Z Francji OM, PSG i Bordeaux. W Hiszpanii liczą się dla mnie Valencia, Villarreal, Sevilla i Deportivo. Cenię również Bilbao za ich świetne tradycje i poniekąd Mallorcę. Serie A nie lubię, ale mam tam swoją ulubioną Fiorentinę. Z niemieckich boisk lubię Borussię Dortmund oraz HSV. Z polskich drużyn kibicuję Lechowi i Koronie. Podoba mi się ostatnio gra Lechii. W Holandii cenię Ajax, ale bardziej lubię Twente :) To by było na tyle :)

Z uwagi na to, że jesteśmy tak utytułowanym klubem nie możemy bać się innych drużyn już w szatni. Mamy na tyle dobry skład, żeby rywalizować ze wszystkimi drużynami na świecie, ale na boisku czasami wygląda to zupełnie inaczej. Niebawem czeka nas spotkanie z MU, które w ostatnich latach nie dawało nam żadnych szans. Tym razem musi być inaczej :)

Nigdy nie spotkałem się z tym jak gra, ale słyszałem, że Silva to jeden z największych talentów w Brazylii. Nie tylko ma dobrą technikę, co zobowiązuje piłkarzy z tego kraju, ale również jest świetnie zbudowany, co ułatwiłoby mu aklimatyzację w PL. Do występów na angielskich boiskach jeszcze mu daleko, a szkoda, bo chciałem, żeby na wypożyczenie powędrował do jednego z klubów w Championship lub League One. Mały problem jest, ale to nieważne, kiedy wiadomo, że Wellington razem ze swoim Fluminese zdobył niedawno mistrzostwo Brazylii :) Oby za swojego czasu w Arsenalu również miał powody do zadowolenia :)

Z upływem lat mecze z MU straciły trochę na atmosferze, ale nadal się nimi ekscytuje :) Zaraz po spotkaniach z Tottenhamem najbardziej emocjonujące pojedynki naszego klubu z rywalami. W poniedziałek liczy się tylko zwycięstwo, ale remis nie skreśla nas z rywalizacji o tytuł.

Ale śmiechowo :D Jak inaczej nazwać fakt, że wypowiada się zawodnik, który w tym meczu na pewno nie zagra? Ten typ nawet siedząc na ławce będzie się bać Arsenalu :) Na razie nie żałuję, że go nie ściągnęliśmy :)

U nas na razie nie ma dla niego miejsca i mimo tego, że zapowiada się całkiem nieźle mam wrażenie, że Arsenal nie jest klubem dla niego. Mamy zbyt wielu technicznie grających zawodników, żeby Lans, którego ce****ą inne atuty mógł grać u ich boku. Nie jest w naszych rezerwach jakimś szczególnym talentem, co da się udowodnić jeśli porównamy jego wiek z pozostałymi młodymi zawodnikami. Mimo wszystko liczę na to, że po powrocie z wypożyczenia jeszcze nie raz dostanie swoją szansę.

Za późno. Mam wrażenie, że od Fabregasa zależy czy zagra w jakimś meczu mimo kontuzji czy nie. Żaden, nawet najlepszy piłkarz, nie powinien o tym decydować, ale u nas jest inaczej :| Nie możemy ryzykować kolejnej kontuzji zawodnika, który ma tak ogromny wpływ na naszą grę. Cesc nawet jeśli jest bez formy, umie zrobić z piłką wszystko. Na MU nie jest jednak niezbędny, szczególnie, że nigdy nie wychodziły mu mecze z tym klubem. Cokolwiek zobaczymy mam nadzieję, że jeśli Hiszpan zagra poprowadzi nas do zwycięstwa nie narażając się na uraz, a jeśli nie to najwyżej wygramy bez niego i satysfakcja będzie jeszcze większa :)

adipetre --> a ty w końcu jesteś kibicem Arsenalu czy Tottenhamu?

Nie Nani, nie Rooney, a właśnie Anderson i Park są dla nas największym zagrożeniem. Zawsze grając z nami są nie do zatrzymania. W poniedziałek (sic!) musi być inaczej :)

youtube.com/watch?v=E4aQSphwits

Ale będzie!

a3.twimg.com/profile_images/1172986387/IMG00007-20101023-1511.jpg

Westmond zamiast pracować nad formą wrzuca fotki na neta :D

On nigdy się nie nudzi :D Z uwagi na to, że mecz był mało interesujący dla mnie jest to najciekawsza akcja meczu :D

Gdyby udało nam się zająć pierwsze miejsce w grupie dziś nie czekałyby na nas Real i Barcelona tylko kluby, które spokojnie moglibyśmy wyeliminować z dalszej gry. Wiadomo, że do lutego wiele może się jeszcze zmienić, ale nie chcę na tym etapie meczów z Barceloną. Widzi mi się za to pojedynek z innymi drużynami typu Real, żeby znów udowodnić im, że najdalej gdzie mogą zajść to 1/8 finału ;]

Poza trójką drużyn rywalizujących o tytuł zawsze znajdzie się klub chcący do nich dołączyć. Na dzień dzisiejszy najbliżej do tego MC i Tottenhamowi. Nie umieją grać na kilku frontach. Stąd są od nas niżej w tabeli. Liverpool wypadł na jakiś czas, ale powoli wraca na wysokie miejsca. Ciekawe składy mają drużyny Boltonu i Sunderlandu, ale to nie wystarczy, żeby zbliżyć się poziomem do pozostałych ekip. Z drużyn, które jeszcze niedawno miały chęć na zajęcie czwartego miejsca w dobrej dyspozycji pozostał tylko Bolton. Everton i Aston Villa zdecydowanie zawodzą. Fulham po finale LE nic szczególnego nie pokazuje. Birmingham jako były beniaminek ma słabszy drugi sezon. Nic nowego.

Co za niefart :| Widziałem go w składzie na mecz z MU, żeby zrewanżował się za błąd, który popełnił w meczu z nimi w LM. Ma o wiele lepszą formę niż Clichy, chociaż często wypada z gry na dłuższy czas i musi do niej wracać. Gdyby nie kontuzje Gibbs grałby dziś w wyjściowej jedenastce, a tak nadal pozostaje w cieniu Gaela ze względu na to, że po prostu brak mu szczęścia. Mimo wszystko mam nadzieję, że to nic szczególnego i już niedługo będziemy oglądać Kierana na boisku :)

Dla takiej bramki warto było oglądać te spotkanie :)

Od dziś lubię, bo ma słitaśny fryz ^^

Mecz Arsenalu, a pokazują reklamę z MU w roli głównej. Niech spierdalają :)