Komentarze użytkownika Chris

Co było to było, zawodnik teraz będzie reprezentował inny klub, więc nie ma co dalszej uwagi mu poświęcać a skupić się na tych których mamy.

Swoją drogą z chęcią kiedyś bym przeczytał wspomnienia Wengera odnośnie wszystkich zawodników jakich wyszkolił albo z którymi współpracował. To by był materiał na całkiem poczytną publikacje :P

Mówicie tak, jakby RvP wykorzystywał wszystkie setki jakie miał w czasie gry :P

Trochę wiary. Bergkamp też rozpoczął strzelanie w Arsenalu dopiero w 7-8 meczu a wiadomo jaką postacią się stał w klubie ;) Przydałby się jeszcze jeden napastnik a i owszem. Chyba że nagle Chamakh się obudzi i przypomni jak zdobywa się bramki. Ale jak jest, jest nieźle. Zabrakło trochę zgrania i ostatniego podania. A to jest do poprawienia w trakcie sezonu.

Więc za tydzień pokonać Stoke a później... się zobaczy :P

Scholes i Giggs? A więc o to chodzi! Skubany chce grać do 40-tki i liczy na komory hibernacyjne Fergiego! :P

Hym, to teraz opaskę oddać SS18 jeśli utrzymamy trend.

Kur... dobra mam to gdzieś :P

www.standard.co.uk/sport/football/article6423159.ece/ALTERNATES/w620/Ivan+Gazidis

standard.co.uk/sport/football/article6423159.ece/ALTERNATES/w620/Ivan+Gazidis

Ale Wy się nakręcacie. Moim zdaniem postąpił fair w stosunku do kibiców, informując ich że nie planuje podpisywać nowego kontraktu z Arsenalem. Dostał od klubu dużo wsparcia przez kilka lat jak był tutaj a że nie chce go spłacać w większym wymiarze, to już jego sprawa. Klub i tak przetrwa nawet jeśli on odejdzie.

Już wolę takie zachowanie niż jak zawodnicy z ważnymi jeszcze przez kilka lat kontraktami ogłaszają w mediach, że chętnie zmieniliby klub. I nie ważne jaki to grajek, ale to jest brak szacunku dla pracodawcy. Nie byli pijani/naćpani przy podpisywaniu kontraktu i jeśli chcą opuścić klub to rozmawiają o tym z władzami klubu a nie z mediami.

Więc, nie spinajcie się tak i szykujcie na rozpoczęcie sezonu. Po 1 września zobaczymy kto u nas będzie ;)

A tam przesadzacie. Mecz całkiem sympatyczny, kilka fajnych długich piłek Coquelina, Chamakh który gra nieźle, starający się Santos i Diaby i do tego DJ ciut pewniejszy w obronie od Vermy. Mi osobiście całkiem przyjemnie się to ogląda, nawet jeśli nie przynosi to większych rezultatów. A bramka bardzo ładna i należą się brawa za ambitną grę Malezji i naprawdę fajny strzał. ;)

Hym, czy to znaczy że w takim razie sprzedadzą nam Pirlo za 1,5 mln? xD

Szczęsny ma większe umiejętności a przynajmniej potencjał którym często potrafi błysnąć ale mi osobiście Tytoń wydaje się trochę solidniejszy tylko bez błysku geniuszu. Pytanie kto jest obecnie w lepszej formie, podczas tego zgrupowania a nie wcześniejszych miesięcy. Bo to że ktoś dobrze bronił w styczniu czy lutym, mało znaczy w czerwcu. Liczę, że Smuda dobrze ustawi naszą 11, bo wypadałoby w końcu przełamać serię 3 spotkań na każdych mistrzostwach ;)

Ale się spinacie. Zobaczymy kogo wybierze Smuda i jak ten wybór "się obroni" w meczu. Zawsze wydawało mi się, że występ ocenia się po zakończeniu spotkania. Smuda widzi jak obaj się prezentują na treningach i trzeba wierzyć że dokona dobrego wyboru. Nie nakładajmy chorej presji na żadnego zawodnika i dajmy im szanse na pokazanie umiejętności i udowodnienie że zasługiwali na grę. Nie rozumiem tego "dylematu" Szczęsny czy Tytoń. Obaj są klasowymi bramkarzami i bardziej powinna nas martwić skuteczność pod bramką przeciwnika, bo remis nam nic nie daje ;)

Musimy go zatrzymać! Jest skuteczniejszy od RvP! xDDD

No ale tak już poważniej, to fajnie że strzelił, niech się pokazuje a może te 1-2 mln więcej się za niego wytarguje.

tyson880 -> Rozumiem, że Bayern to nie jest klub na poziomie i fakt, że w ostatnich latach zachodzi dalej w LM od Arsenalu o niczym nie świadczy? :P

Ale żeby nie było, też jestem entuzjastą transferu Podolskiego do Arsenalu. Liczę że bardziej okrzepł jako zawodnik i teraz w Arsenalu pokaże swój cały potencjał ;)

Brawo dla Songa, chociaż mam mieszane uczucia. Owszem, jego asysty były cudowne, a sama ich ilość jest jak w artykule "kosmiczna", ale boli mnie raczej to, że w odbiorze zaliczył wyraźny regres w porównaniu do sezonu 2 lata temu. Rzadko kiedy mu się to udaje a jak już to z faulem. Ale miejsce 2 zasłużone i jest jeszcze nad czym pracować w następnym sezonie, więc liczę na dalszy rozwój Songa ;)

Ryzykowne. Do tej pory pokazał jeden dobry sezon w lidze rosyjskiej, a medialne zainteresowanie napastnikami tyczy się ewentualnego zastępstwa za RvP. Więc jeśli taka ewentualność miałaby zaistnieć to jednak wolałbym kogoś bardziej sprawdzonego, który od kilku sezonów utrzymuje formę w dobrej lidze. Nie mówię, że rosyjska jest zła, ale można eufemistycznie określić ją mianem specyficznej. Bo w rosnące ambicje klubu i fakt posiadania trzech dobrych napastników, szczerze wątpię xD

O ile jest w ogóle jakaś oferta za Chamakha i rzeczywiście chcieliby go u siebie. Przydomek drużyny może być mylący ;)

Pewnym zaskoczeniem jest dla mnie miejsce Colocciniego, Bainesa i Bale'a (tego ostatniego może tłumaczyć brak rywalizacji o to miejsce, bo nie mogę sobie przypomnieć zawodnika z tej pozycji, który odgrywałby znaczącą rolę w swojej drużynie przez znaczną część sezonu) ale reszta się raczej zgadza. Nawet Colocciniego można wyjaśnić, biorąc pod uwagę wysoką pozycję Newcastle w tym sezonie i fakt, że to raczej on trzyma defensywę tego klubu. Yaya do czasu aż nie pojechał na PNA stanowił filar drużyny City, która w pierwszej połowie sezonu radziła sobie bardzo dobrze. Silva jest motorem napędowym drużyny, która walczy o mistrzostwo, więc też nic dziwnego że został nominowany do XI sezonu. Parker pełni rolę podobną do Artety. Spaja środek pola, więc i jego obecność łatwo można usprawiedliwić, zwłaszcza jeśli weźmie się uwagę jego formę, jak i formę kuraków przez znaczną część sezonu.

Tym niemniej dobrze, że RvP zdobył tę nagrodę bo cieszę się, że jego pełen sezon, bez żadnych urazów, pozwolił mu na zaprezentowanie umiejętności w które wierzył nasz boss od tylu lat.

Zastanawia mnie tylko to, jak w tę wspomnianą tradycję ma się w przyszłości wpisywać Jenkinson :P

No to nie będziecie zadowoleni, póki dalej będziecie grać taki piach ;)

Jeśli przy ewentualnym wypożyczeniu do ruskich i powrocie na wyspy, miałby taką formę w jakiej do nas zawitał, to wcale bym się nie obraził :P Szkoda, że to raczej nierealne ^^

Normalnie to aż rozkoszne, że wydajecie pieniądze, których Wenger na oczy nie zobaczy ani w nadchodzącym ani jeszcze następnym oknie transferowym o ile nie sprzeda zawodników za podobną kwotę :P Wielkie nazwiska? Uznane talenty? Liderzy drużyny? Ja tam się nie łudzę że ich zobaczę. Jeśli jakiekolwiek transfery będą (gdzie podkreślam jeśli i zaznaczam że chodzi o wzmacniające drużynę a nie łatające dziurę po odejściu innych zawodników) to będą to dobrzy średniacy a nie grajkowie, których nazwiska pojawiają się w komentarzach poniżej. Ludzie o jakiejś tam reputacji i nazwisku ale bez rewelacji, byle tylko zamknąć usta fanom by nie utyskiwali, że zarząd się nie starał ;)

Może się mylę, może kasa popłynie a w klubowych koszulkach pojawią się zawodnicy godni reprezentować te barwy, ale szczerze w to wątpię chociaż jakaś część mnie ciągle chce wierzyć, że tak się stanie ze względu na dobro klubu. Trzeba przetrzymać jakoś ten gorszy okres i zachować wiarę, że jakoś to wszystko się ułoży, bo innej możliwości raczej nie mamy ;)

No fucking way! Guardiola jest co najwyżej przeciętnym menago. Przyszedł na gotowy zespół, któremu trzeba było tylko rzucić piłkę by sobie pograli. Jak wyglądały jego próby zmian w składzie to widać na przykładach 10mln "wypożyczenia" Czyhrynskiego, zamiany Eto za Ibre z dopłatą, po czym sprzedaż Ibry za nawet nie połowę wartości wcześniejszego transferu.

O Mourinho zapomnijcie (jeśli ktokolwiek miał jakieś złudzenie, że przejdzie), bo wielokrotnie powtarzał że Chelsea pod tym względem zajmuje istotne miejsce w jego pamięci. Więc jakby miał wracać na wyspy to raczej właśnie tam, bo i Romek zapewne z chęcią by go przyjął. Poza tym ja osobiście takie przejście by mi nie odpowiadało. Nie znoszę tego buca i ciężko byłoby mi czytać jego wypowiedzi prasowe w kontekście bossa Arsenalu. ;)

Sensownym kandydatem natomiast jest O'Neill. Zna angielską piłkę, potrafi poukładać drużynę itd. Jak prowadził AV to jedyne zastrzeżenie jakie do niego miałem, to fakt że z reguły ta sama jedenastka która zaczynała mecz to go kończyła (ewentualnie zmiany po 80 min), ale może za to odpowiadała wąska ławka AV, więc tutaj aż tak mocno tego nie będę się trzymał.

Tak czy inaczej, info o zwolnieniu Wengera po tym sezonie jest mało prawdopodobnym scenariuszem o ile sam Wenger nie machnie ręką na ten bajzel i nie pójdzie w pizdu. Równie dobrze, można by wierzyć w te newsy o trzęsieniu ziemi, które im zgotował i o zapowiedziach że przebuduje połowę składu. Ja uwierzę jak zobaczę a póki co raczej mi to tam zwisa, jak każda inna plotka.

To w sumie trochę komiczne, że przy każdej kontuzji dłuższej niż tydzień, nasi zawodnicy idą pod nóż :P No ale cóż, widać taki już urok naszego klubu gdzie każdy uraz leczony jest przeciętnie kilka miesięcy ;)

A może chciałby coś wspomnieć z lat 90-tych? Bez znaczenia przed tym meczem jest to, jak sobie kiedyś radziliśmy na różnych stadionach. Mam tylko nadzieje, że chłopaki się zepną na tyle by ten dwumecz wygrać. Remis na San Siro uznam za bardzo dobry wynik, bo jakoś nie jestem zbyt przekonany do formy naszych zawodników, pomimo dwóch ostatnich zwycięstw ligowych. Ale jako fan Arsenalu, z pewnością nie obraziłbym się za dwa przekonujące zwycięstwa w dwumeczu i pewny awans kanonierów do dalszej fazy rozgrywek ;)

No to teraz pozostało czekać na powrót lewego obrońcy, bo przy całej sympatii do TV5, to nie uważam by sobie jakoś dobrze radził na tej pozycji. Jest co najwyżej przeciętny. Niech wróci Gibbs albo Santos a Verma wraca na środek, gdzie radzi sobie najlepiej ;)

W spotkaniu z Boltonem Sagna zagrał dobry mecz. Szkoda że spora część drużyny nie dostosowała się do tego poziomu, bo mimo że bez jakiegoś blasku to jednak solidny, dobry poziom pozwoliłby na wygranie i 3 cenne pkt.

O ironio, większy potencjał mamy w defensywie, niż w ofensywie. Chociaż najbardziej chyba kulejemy przez brak klasowego ofensywnego pomocnika i błyskotliwego skrzydłowego.

Pumeks

Nie bronie decyzji o wpuszczenia Arshavina na boisko bo on nie potrafi się odnaleźć od dłuższego czasu. Ale uważam, że jeśli AOC rzeczywiście nie przystąpił w pełni sprawny do gry, to mądrze zrobił że nie próbował młodzika zajechać. Dla mnie trochę mniej błyskotliwy ale za to wybiegany i ambitny Yossi byłby lepszym pomysłem od ruska, ale stało się. Nic już z tym nie zrobimy i trzeba dalej kibicować naszym. Powieszamy psy na Wengerze i zawodnikach po zakończeniu sezonu. Teraz i tak nawet zmiana menadżera, wielkie wietrzenie składu itd. nic by nie dało, bo przez kilka kolejek by się nie zgrali a presja tylko by rosła. A to jak nasi zawodnicy radzą sobie z presją, to chyba wszyscy wiemy :P

Uczepiliście się tej zmiany. Wenger ma jednak więcej doświadczenia ode mnie i jeśli ściągnął z boiska AOC to znaczy że miał powód. Może nie chciał ryzykować kontuzji, skoro sam w pomeczowym wywiadzie powiedział że młody angol zaczął mecz z lekko naciągniętą łydką. Jakby nam wypadł przez kontuzje to przy naszym sztabie wróciłby na sezon 2012-2013 a do tego czasu byśmy oglądali Walcotta i Arshe bez formy :P

Przegraliśmy mecz, ale nie ma co wpadać w czarną rozpacz. Jeszcze kilkanaście kolejek do końca i zobaczymy co pokażą nasze chłopaki. Zamiast robić szum, to skupcie się na tym by ich wspierać a nie tworzyć z innymi kibicami chorą atmosferę wokół zespołu ;)

Nim wypożyczenie dobiegnie końca zdąży zagrać na lewej obronie a tu Wenger o skrzydle mówi. Chyba nie docenia łamliwości naszych grajków ;)

Zaczynają nam się kończyć defensywni gracze, których można wpychać na boki obrony. Teraz kolej na kogo? Skrzydłowych? Pomocników? A może sięgnie do dzieciaków po 16 lat z zespołu U18? Normalnie poezja.

Wejście i bramka Henry'ego w jubileuszowej koszulce Arsenalu, coś pięknego. Naprawdę fajny i wzruszający moment.

Kolejne zaskoczenie we wczorajszym spotkaniu to Arshavin. Pierwszy raz od dawna można było zauważyć prawdziwe zaangażowanie ruska. Miał większe chęci niż umiejętności, a to chyba nie powtórzyło się od jego pierwszego sezonu na wyspach :P

Tak w ramach kulturalnego odreagowania po całej tej sprawie z zabawą FA.

youtube.com/watch?v=E5DrdPrPpMU&feature=youtu.be

;)

MiEvo -> Po razie za każdą żółta kartkę :P

Ale Wy psioczycie. Dopłacał, nie dopłacał, robił fotki czy tam ich nie robił. Czy to naprawdę takie ważne? Jest zawodnikiem innej drużyny ale nie zapomniał kto go ukształtował. Osobiście wole czytać ewentualne wywiady z byłymi piłkarzami Arsenalu, którzy ciepło wyrażają się o naszym klubie, niźli takich którzy mają wywalone jajca na kilka lat gry, na kibiców i cały sztab, który doprowadził ich do tego kim są w dniu dzisiejszym, albo co gorsza krytykują i obrażają. Więcej luzu ludziska i przestańcie już tak przeżywać to odejście. Będziemy mieli nowych ulubieńców ;)

Przeklęty Milan. Tak by Papcio powiedział za ponad miesiąc, że próbował zakontraktować bocznego obrońce, ale na rynku nie było żadnego, który podniósłby jakość zespołu. A tak trzeba będzie szukać nowej wymówki xD

marcin04c -> Tu się z Tobą zgodzę. Adam Johnson to z pewnością zawodnik godny rozważenia, zwłaszcza że pewnie nie przeszkadzałaby mu zmiana miejsc. Zyskalibyśmy dobrego zawodnika, w dodatku anglika i osobę dla której lewe skrzydło jest nominalną pozycją. Za wiele to on w City teraz nie pogra a nam bardzo by się przydał. Co do Dzagoeva, to nie jestem pewien czy wpasowałby się w zespół, bo jak oglądałem jego spotkania to chyba najbardziej pasuje mu rola podobna do SG z Liverpoolu, czyli pomocnika za napastnikiem. Ale to może tylko w tych spotkaniach co widziałem grał tak wysoko. Nie jestem wielkim specem ruskiej ligi, więc tutaj nie wyrokuje z absolutną pewnością :P

Hym, czytając te oceny mam wrażenie że oglądałem inny mecz. Frimpong owszem zagrał słabo ale na 3,5? Per na 4,5 pomimo że ciągle musiał uważać na prawą stronę a parę razy bardzo dobrze się zachował. Bramka to wina tylko i wyłącznie TV5. Dobrze że ***** bardziej nie ryzykował z odbiorem, bo w 10 ciężko by się grało i zamiast Rosy za Frimponga, wszedłby SS :P Mecz owszem kiepski, ale część not wyraźnie wskazuje na sympatie i antypatie osoby piszącej ten artykuł. Przynajmniej można trochę lepiej poudawać obiektywizm ;)

Cóż, dzisiaj gramy jak Stoke. Byle tylko utrzymali to 0:0, bo na więcej ich dzisiaj nie stać. Jak Wenger na konferencji rzuci tekst o jakości to się rozśmieje, bo "jakość" rozumianą w sposób Wengera, to dzisiaj niestety ma City. Ale i takie mecze trzeba rozegrać. Ważne by nie przegrać. Cóż, trzymać kciuki za drugą połowę, zmienić Theo na albo Izraelczyka bo biega za dwóch, albo na Ruska bo może te 45min przedrepcze ale jest szansa że na 15s przypomni sobie to że jednak jest dobrym zawodnikiem i zagra dobrą piłkę :P

Swego czasu pojawiło się oskarżenie o gwałt. Ale ile w tym prawdy było to akurat nie mi decydować. Wierząc w system sprawiedliwości, trzeba zakładać że było przesadzone, skoro nie siedzi w pierdlu :P

Jakiekolwiek prognozowanie teraz, kto wygra mecz, czy RvP sobie poradzi, czy nie poradzi z defensorami rywali, kto od kogo jest lepszy, jest bez sensu. Do meczu jeszcze kilka tygodni, gdzie zawodnicy mogą mieć wahania formy, kontuzje czy jeszcze jakieś inne problemy. Tym niemniej rywal chyba najtrudniejszy, jakiego mogliśmy wylosować, a to ze względu na doświadczenie i spore indywidualne umiejętności zawodników. Jeśli jeszcze trafią z formą, to może to być naprawdę ciężka przeprawa. Pozostaje liczyć, że sobie z tym poradzą i w pierwszym meczu wyjazdowym nie stracą bramki. ;)