Komentarze użytkownika Corthal

Znaleziono 1127 komentarzy użytkownika Corthal.
Pokazuję stronę 14 z 29 (komentarze od 521 do 560):

Komentowany temat: Oficjalnie: Djourou wypożyczony do Hannoveru 05.01.2013, 19:06

Denilson, Bendtner, Chamakh, Djourou na wypożyczeniach, doliczając takich zawodników jak Fabiański, Squillaci, Ramsey, Arshavin, Gervinho to daje łącznie 9-ciu zawodników związanych z 1-szym składem Arsenalu którzy albo grają tragicznie i pobierają tylko tygodniówki, albo Wenger nie potrafi wykorzystać ich potencjału (Arshavin).
Co tu dużo mówić, nazbierało się trochę tego szrotu przez lata, można z nich sklecić właściwie całą jedenastkę, więc nie ma co się dziwić że jak w ostatnim czasie wypada nam jeden gracz ze składu, to nie ma go kim zastąpić i automatycznie jest to miejsce na boisku przez które przechodzą wszystkie akcje przeciwnika.

Nie oszukujmy się, tych 4 wypożyczonych graczy nikt nie kupi i za rok problem wróci jak bumerang.

Dyskusyjna jest też obecność w klubie Diabiego, za którego moglibyśmy dostać spokojnie 10 baniek, które moglibyśmy przeznaczyć na M'Vilę- chłop popadł w tarapaty, klub chce się go pozbyć, w reprezentacji też ma szlaban, pomału kończą mu się opcje, a w piłkę natomiast jak się gra na pewno nie zapomniał- spokojnie do wyciągnięcia za 10 mln i to euro, genialny zmiennik dla Artety który zagrał już w tym sezonie tyle minut że nie wie jak się nazywa. Ale kto ma za niego wejść na boisko? Diaby z nogą w gipise? Coquelin/Frimpong? Nie ta liga, może za 2-3 sezony będą w stanie zagrać na poziomie 1-szego składu.

Odszedł Chamakh, na wylocie też jest Ruski- ktoś musi przyjść na atak. Taka luźna myśl: Gdybyśmy dodali te 13 baniek za które Giroud przyszedł do klubu do tych 17 które rzekomo zaoferował Wenger za Villę moglibyśmy sobie wejść do supermarketu "Liverpool" i wziąć z półki zabawkę "Suarez" w opakowaniu. Gdybyśmy dołożyli do tego te 11 melonów za Podolskiego moglibyśmy złożyć ofertę za Falcao. :)
Liczby nie kłamią, to by było w przybliżeniu 39 mln funciaków- tylko obrazuje do czego prowadzi rozdrabnianie się Wengera i kupowanie średnich zamienników za naszego gwiazdy- na dłuższą metę i tak któryś się nie sprawdza i okazuje się że musimy wydać kolejne pieniądze na innych graczy na tą samą pozycję.

Miejmy nadzieję że te wypożyczenia zwiastują w końcu jakieś zmiany w klubie i coś się ruszy.
Czekamy na Squillaciego, Fabiańskiego i resztę bandy. :)

Komentowany temat: Arsenal składa ofertę za Davida Villę 04.01.2013, 19:33

Gdyby to Barca miała go kupić to daliby za niego 10 mln funciaków, składając pierwszą ofertę na początku okienka w granicach 5 mln. :)
Najpierw Xavi i reszta bandy wypowiadałaby się że podoba mu się trawa na Camp Nou, a jakby już przyszły wyniki badań genetycznych to stwierdziliby że więcej jak 10 baniek nie dadzą, po przecież facet ma DNA Barcelony. No a że ma 31 lat to Arsenal powinien im go w ogóle wymienić na Wilshere'a żeby było sprawiedliwie.
Oczywiście po zakontraktowaniu go i spodziewanej dobrej grze ktoś z Barcy wypowiedziałby się że: "nie no, Villa jest wart co najmniej dwa razy tyle za ile go kupiliśmy".

Smutne i śmieszne, ale to tylko wybrane smaczki z nieudolnych targów które Arsenal dobijał z Barcą przez ostatnie lata.

Biorąc po uwagę że popadł w niełaskę u Tito Vilanovy i ma 31 lat, powinniśmy go łyknąć na luzie za 10 baniek z redukcją zarobków do poziomu ~80 tys. tygodniowo. No, ale przecież nasi spece od transferów to wybitni specjaliści. :)

Jesteśmy trochę jak taka dziewczyna z patologicznego środowiska, która nie odmówi bo nie zdaje sobie sprawy że ma taką możliwość i powinna się szanować. :)

Komentowany temat: Wenger wyjaśnia, dlaczego zrezygnował z Demby Ba 04.01.2013, 02:16

Wenger niby ma rację, tyle że w takim klubie jak Arsenal potrzebujemy dwóch równorzędnych graczy na każdą pozycję- biorąc pod uwagę że gramy 4-3-3 potrzebujemy na boisku tylko jednego napastnika, więc oprócz Giroud musi być ten drugi... mhm Chamakh? Eee... więcej nominalnych środkowych napastników w klubie nie mamy. Opcjonalnie Podolski, Gervinho, Arshavin- grę całej trójki na pozycji "klasycznej 9-tki" można określić jednym słowem- nieporozumienie.

Jeżeli chodzi o Walcotta- nie oszukujmy się, czasem wyjdzie dobrze na pozycję, strzeli jak to niektórzy komentatorzy mówią "w stylu Henry'ego", ale w międzyczasie zmarnuje dwie setki i odda 3 strzały w gołębie zamiast wyłożyć partnerowi piłkę na czystą pozycję. To nie jest zawodnik który dostając jedno podanie w meczu jest w stanie strzelić gola- to właśnie ce****e zawodników którzy sięgają po Złotego Buta i można powiedzieć to o van Pershingu albo o Ba (oglądnijcie sobie nasz mecz z Newcastle- dostał 2 piłki i strzelił 2 gole), ale na pewno nie o Angliku.

Jeżeli nie Ba właśnie to niech Wenger szuka kogoś zwinnego, szybkiego i bramkostrzelnego- Defoe, Suarez, Lopez. Takie trzy nazwiska, powinien szukać kogoś o podobnej charakterystyce... i pozbyć się szrotu- na zawsze, a nie wypożyczać to tałatajstwo!

Komentowany temat: Obszerny wywiad z Gervinho 30.12.2012, 19:13

Gervinho swoim zachowaniem na boisku przypomina mi kota goniącego za laserową kropką albo psa dającego się nabrać na rzekomo rzuconą piłkę.

Niestety, ale jedyne co przychodzi w takiej sytuacji ludziom, jako inteligentniejszym istotom na myśl to "głupi kot/głupi pies"- z Iworyjczykiem jest analogiczna sytuacja- ciągle te same błędy, za dużo dryblingu w miejscu, cały czas znosi go do linii końcowej, niby łysieje w okolicy czołowej więc nic nie powinno mu przesłaniać pola gry ale on wciąż nie zauważa lepiej ustawionych kolegów, a jak już posyła piłki do środka to ciągle tym samym schematem- na pałę, po ziemi, mniej więcej po środku pola karnego, a nóż tym razem się uda...

Rok temu wszyscy jeszcze myśleli że Gervinho się wyrobi, w tym roku nie wiem jak bardzo niepoprawnym optymistą trzeba być żeby dalej dawać mu szansę. To już jest ukształtowany piłkarz, nic z niego nie będzie. Kolejny błąd transferowy Wengera, tańszy zamiennik Nasriego który miał wypełnić lukę po bardziej znanym koledze. Takich graczy powinniśmy sprzedawać natychmiast bez sentymentów, a nie dawać im rok w rok kolejną szansę, przeobrażając się w klub nieudaczników.

Na tą chwilę według transfermarkt Iworyjczyk jest wart 12,5 mln funciaków- ten sam portal wycenia Isco na 13 baniek, czyli tylko pół miliona więcej- jeszcze jakieś pytania?

Komentowany temat: Grad bramek na Emirates, Arsenal gromi Newcastle! 29.12.2012, 23:05

Zagraliśmy dzisiaj w najsilniejszym możliwym składzie personalnym- przynajmniej na papierze.
To pokazuje tylko jak bardzo naszą grę stopują Gervinho i Ramsey- Ci dwaj powinni dostać bardzo długie wakacje, a skwaszona mina Ramseya który wchodził na ostatnie minuty ze świadomością że on to może tutaj co najwyżej ręczniki podawać mówiła wszystko.

Warto zauważyć że z formą na to spotkanie trafił Podolski- tak jak kiedyś pisałem Niemiec albo przechodzi niewidoczny obok meczu, albo wszystko mu wychodzi- dzisiaj na szczęście było to drugie. Na dokładkę Walcott- zmarnował kilka setek, zarówno swoją jak i te domniemane które mógł sprezentować kolegom, ale jakby nie patrzeć strzelił hattricka- czego więc chcieć więcej?

Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie w drugiej połowie (pomijając pecha przy tym feralnym rzucie wolnym i momentami szkolne błędy w kryciu, co ostatnio staje się u nas normą), ale pytanie czy stać nas na to żeby takie zawody rozgrywać co tydzień? Otóż nie, i przemawia za tym 8 ostatnich lat. Podolski nie zawsze będzie miał swój dzień, a Walcott nie zawsze będzie grał przeciwko tak dziurawej jak ser szwajcarski defensywie, czasem też na skutek kontuzji będą musieli wychodzić w podstawie Gervinho i Ramsey. Wniosek jest taki sam co zawsze- potrzebujemy zmienników.

Z takim składem 4 miejsce na koniec mamy jak w banku, ale nic poza tym- żeby myśleć o czymś więcej potrzebujemy lewego skrzydłowego z prawdziwego zdarzenia, dla którego Podolski byłby jedynie zmiennikiem i napastnika, który strzelałby bramki na zawołanie. Nie od parady byłaby też sprzedaż Diaby'ego, który już nawet nie wiadomo czy nie pobił jakiegoś rekordu pod względem ilości kontuzji odniesionych podczas kariery i zaopatrzenie się w jakiegoś solidnego defensywnego pomocnika za ~10 mln funciaków- Arteta ostatnio coraz częściej dyszy i rozkłada ręce- jeszcze trochę i wypluje podczas spotkania nie płuca, ale jelita.

Podsumowując- dzisiaj zabójcza skuteczność, świetny powód do radości, ale wszystko to na dłuższą metę nic nie znaczy- 3 nowi zawodnicy przy utrzymaniu obecnego składu i za rok możemy włączyć się do walki o mistrza. :)

Komentowany temat: Van Persie kluczem do pozyskania Naniego? 29.12.2012, 12:11

Pronik- może masz rację, może nie masz.

Ostatecznie Gallas uciekając z Chelsea, czyli naszego lokalnego rywala dopłacił nawet do swojego transferu z własnej kieszeni a później grał dla nas z zaangażowaniem i jakby nie patrzeć, dostał nawet opaskę kapitańską spłacając ją świetnymi swego czasu występami. Ja do dzisiaj nie zapomnę jak rozpłakał się po przegranym spotkaniu (nie pamiętam co to był za mecz, ale to były czasy w których takie miernoty i maminsynki jak Ramsey dopiero zaczynały psuć Arsenal).

Pożyjemy zobaczymy.

Komentowany temat: Van Persie kluczem do pozyskania Naniego? 29.12.2012, 11:47

Interesy z Fergusonem źle mi się kojarzą... ostatnio wcisnął nam Silvestre'a... były reprezentant Francji, były podstawowy obrońca Man Utd, cena jak w biedronce... bodajże 750 tysięcy funciaków- okazało się że pod względem procentu czystego drewna który posiada w organizmie to prawdziwy fenomen i przebił go później dopiero El Filaro.

Jeżeli Ferguson nie widzi miejsca w składzie dla Naniego, a po boisku w międzyczasie biega sobie Valencia, który nie oszukujmy się, jest strasznie przereklamowany i gra tylko dlatego że kosztował ciężkie pieniądze przechodząc z Wigan to coś jest na rzeczy. Portugalczyk prawdopodobnie byłby niewypałem- można znaleźć młodszych i bardziej perspektywicznych graczy na skrzydło, którzy wcale nie muszą być od Naniego drożsi.

Komentowany temat: Wenger następcą Mourinho w Realu Madryt? 16.12.2012, 19:49

Krecik349- przeczytaj jeszcze raz swoją wypowiedź. :D Masz tam kilka niespójnych fragmentów... co do Wengera- rzeczywiście, jeszcze mniej więcej 3 lata temu byliśmy znani z kombinacyjnej gry, która była niezwykle spektakularna, pozwalając nam jednocześnie rywalizować z każdą drużyną, nawet z absolutnym topem. Niestety, obecnie nasza gra to pod względem taktycznym nieporozumienie, nie mamy kim straszyć w ataku, nasz środek pola również nie potrafi zdominować przebiegu spotkania i właśnie to MY jesteśmy obecnie drużyną jak to określiłeś "kopiącą piłki na szagę", czyli jeżeli dobrze zrozumiałem, wrzucającą piłki na pałę. :) To tyle jeżeli chodzi o ten wielki, legendarny, styl wengerowski.

Zastanawia mnie też ten "pstryczek w nos" o którym piszesz... no właśnie. :) Czy ja o czymś nie wiem? Czy my w ubiegłym sezonie zanotowaliśmy w rundzie wiosennej serię 20 spotkań bez porażki łojąc każdego po 4:0 i wygrywając ligę, CL i puchary krajowe?
Z tego co pamiętam, to jednak poodpadaliśmy ze wszystkich rozgrywek i cudem doczłapaliśmy się na 4 miejsce na krajowym podwórku (czyli tradycyjnie, jak co roku, mimo corocznej wrzawy podnoszonej przez sezonowców że "to będzie ten rok, teraz w końcu się uda"). Jeżeli mi nie wierzysz to sprawdź na wikipedii, naprawdę tak było. :)

Co do Mourinho- jakie psucie atmosfery?
W Porto, Chelsea i Interze Portugalczyk był znany z tego że robił za największą gwiazdę zespołu. Przekładało się to na jedną ogromną zaletę- wszystkie ataki ze strony dziennikarzy i innych trenerów/działaczy skupiał na sobie- jego zawodnicy grali z chłodnymi głowami. U nas po boisku biegają panienki z kiślem w majtkach- nic dziwnego że przegrywamy z każdym jak leci.
Co do tego że mamy młody zespół- który normalny trener godzi się na to żeby sprzedawać co roku jego najlepszych zawodników? Powinien się postawić jeżeli ma jaja, udzielić publicznego wywiadu o warunkach w któych musi pracować. Nic takiego się nie stanie, bo Wenger to tylko dziadek w pikowanej kurtałce. :)

Arsenalfan98- to nie jest dyskusja akademicka, są realne szanse na to że Wenger odejdzie do Realu, a Mourinho przyjdzie do Północnego Londynu, dlatego o tym rozmawiamy. :)

Jeżeli chodzi o zmiany to żebyś wiedział że dało się coś poradzić, na ławce niejednokrotnie siedział AOC, zeby po boisku mógł sobie pobiegać Ramsey, kolejne sytuacje marnował Gervinho, a fotele przy linii bocznej wygrzewał Walcott czy wyżej wymieniony Alex.
Poza tym, to że nie sprowadził żadnych dobrych zawodników na miejsce Nasriego, Songa, van Pershinga to tylko i wyłącznie jego wina, można było wyciągnąć kilku sensownych graczy za podobne pieniądze i kupić jakiegoś prawego skrzydłowego za te 20-25 mln które Chelsea proponowała 1,5 roku temu za Walcotta, zamiast sięgać po Giroud i Gervinho (z przekwalifikowaniem Artety na DP akurat mu wyszło, więc tutaj nie mam się do czego przyczepić).

Podsumowując: gorzej być nie może, od 8 lat Wenger powtarza te same błędy i dokłada nowe do kolekcji, więc skoro za jego rządów na poprawę się nie zanosi, Mourinho to dobra opcja biorąc pod uwagę fakt że ma lepszy warsztat trenerski, więc logicznie rozumując z tymi samymi funduszami powinien osiągać lepsze wyniki.

Komentowany temat: Wenger następcą Mourinho w Realu Madryt? 16.12.2012, 18:38

Marzag, Necro- naskoczyliście na tego ziomeczka, ale jakie Wy macie konkretnie argumenty za Wengerem? :)
Bo to że macie miliard dodanych komentarzy wcale nie czyni z Was żadnego autorytetu, a to że piwosz90 ma ich ledwie 135 wcale nie musi oznaczać że jest analfabetą i jamochłonem.

Pomińmy już ten aspekt płatności w naszym klubie i skupmy się na czymś innym.

Wenger od 8 lat nic nie wygrał.
Często odpadaliśmy z rozgrywek pucharowych we frajerskich okolicznościach, że tylko wymienię mecze z PSV czy Milanem w Lidze Mistrzów, przegrany finał Curling Cup z Birmingham City w 2011 roku, czy nawet niedawne spotkanie z Bradfordem.

Były to spotkania w których Arsenal był faworytem- na papierze prezentowaliśmy się zdecydowanie lepiej od rywala.
Jeżeli kompromitujemy się w takich meczach, winy należy szukać u trenera, który nie był w stanie dostatecznie zmotywować swoich zawodników.
Ale czego tu się dziwić?
Zawsze jak przegrywamy widzę tylko Wengera siedzącego ze skwaszoną miną w fotelu, często gęsto z głową opartą na rękach, w tej swojej nieśmiertelnej pikowanej kurtce, albo źle dobranym garniturze, mamroczącego coś do Pata Rice'a, czy teraz już do Boulda, zupełnie jakby był kibicem przed telewizorem a nie menedżerem któy ma realny wpływ na przebieg zdarzeń na boisku.

Niby ktoś taki ma zmotywować zbieraninę tłuków jaką stanowi teraz Arsenal do gry na poziomie the Invincibles? Nie wydaję mi się, zresztą rzeczywistość to potwierdza.

Kolejna sprawa- zmiany. Pewnie niejeden kibic Arsenalu przysiągłby że Wenger jest anonimowym mentorem Franciszka Smudy- zarówno były selekcjoner naszej reprezentacji jak i Boss na pytanie "jak tam?" odpowiadają jednym głosem: "U mnie bez zmian".
Dawno nie widziałem meczu w którym roszady przeprowadzone przez Francuza odmieniłyby przebieg spotkania... pozytywnie, ma się rozumieć, bo ostatnio zdarzało mu się już nawet ściągać Giroud i wprowadzać defensywnego pomocnika w sytuacji w której Arsenal przegrywał.

A teraz już do rzeczy: czemu Mourinho?
Cały czas pomijając kwestie wydawania pieniędzy i ich dostępności w Arsenalu Portugalczyk to urodzony zwycięzca.
On po prostu wygrywa, jest do tego przyzwyczajony. Jeżeli tak się nie dzieje, dzieli się z rzeczywistością swoimi przemyśleniami na ten temat, czasem bardzo obrazowymi. :) Jeżeli jego piłkarze grają jak panienki (czyli tak jak my aktualnie), nie boi się tego im wytknąć, nie będzie ich głaskał po główkach jak Wenger.
Poza tym, Portugalczyk ma charyzmę- jak na niego patrzę to widzę gościa którego trzeba słuchać i i dla niego wgrywać, a nie podstarzałego dziadka w pikowanej kurtce.

Na dokładkę, Mourinho to wyborny taktyk- potrafi wygrać z każdym, czy to Barcelona czy inny Manchester United- nie zdarzają mu się porażki z tymi rywalami w rozmiarach 8:2 albo 4:0, i nie mówiłby po nich że jego chłopcy zagrali dobre spotkanie tyle że zabrakło szczęścia.

Na zakończenie dodam jeszcze że potrafi robić zmiany- jeżeli widzi że gra na boisku się nie układa to po prostu najsłabsze ogniwo schodzi do szatni.

Komentowany temat: Wenger następcą Mourinho w Realu Madryt? 16.12.2012, 13:01

ArseneAl- zgadzam się- Wenger wytrzymałby w Realu pół sezonu, ewentualnie dograłby go do końca, w zależności od tego jak dużo pieniędzy Królewscy musieliby wyrzucić w błoto żeby Boss wyleciał na zbity pysk.

Tam na pewno nie byłby traktowany jak święta krowa- odpadłby w 1/8 CL, powiedziałby że dzięki temu mogą skupić się na odrabianiu straty do Barcelony a tak w ogóle to cała drużyna grała dobrze tylko zabrakło skuteczności.... na drugi dzień mógłby pakować swoje rzeczy. :)

Komentowany temat: Wenger: Czeka nas bitwa 15.12.2012, 19:53

On już postradał rozum, chce toczyć bój na śmierć i życie z ostatnią drużyną ligi, która na dokładkę ma aktualnie status beniaminka i 9 punktów zgromadzonych od początku sezonu.

Smutne to wszystko, no ale jak już nawet byli udziałowcy (Nina Bracewell-Smith) wypowiadają się publicznie o tym że ten klub zszedł na psy i dalej jest zero reakcji to o czym my w ogóle rozmawiamy. Powinni wybudować pomnik Kroenke a przed nim dorobić klęczącego Gazidisa/Ramseya w niedwuznacznej sytuacji- żałosna metafora współczesnego Arsenalu. :)

Komentowany temat: West Ham zainteresowany wypożyczeniem Chamakha? 15.12.2012, 15:55

U nas niestety tendencja do "wynikooporności" u trenera zaczyna od mniej więcej dwóch lat przekładać się na zawodników... no bo skoro trener przez 8 lat nic nie wygrywa, ma tragiczne wyczucie do zmian, eksploatacji poszczególnych zawodników i motywacji swoich podopiecznych to czemu by nie dać kolejnego roku beztalenciom które pobierają tylko tygodniówki? A nóż w tym sezonie będzie lepiej...

Niestety ale tacy zawodnicy jak Chamakh są do sprzedania, a nie do wypożyczenia. Marokańczyk i reszta tego tałatajstwa na duńskich, brazylijskich czy innych tablicach.

Wypożyczenie to dobra opcja jeżeli piłkarz jest młody i nie łapie się do składu bo jego pozycję okupują tuzy światowego futbolu.

Ci zawodnicy natomiast ani nie są u progu swojej kariery, ani nie są blokowani jakoś specjalnie przez kolegów o lepszych umiejętnościach (atak to u nas przypadkowo zlepiona formacja, w pomocy są 3 miejsca z czego Arteta, Wilshere i Cazorla po pierwsze potrzebują zmienników, a po drugie nie zawsze są zdrowi), więc jeżeli ktoś ma umiejętności to przebije się u nas bez problemu.

Problemem zaczyna być to, że gracze którzy nie mają umiejętności i tak grają (Ramsey, Gervinho) bo zwyczajnie nie ma nikogo kto mógłby ich zastąpić- ale tutaj kłania się polityka sprowadzania odpadków do klubu w rozliczeniu za nasze gwiazdy i wypożyczanie tłuków zamiast ich sprzedaż, nawet za małe pieniądze.

Komentowany temat: L'Equipe: Huntelaar blisko Arsenalu 09.12.2012, 21:43

Taki zawodnik, na dokładkę za taką cenę przyda się bez gadania.

Jedyne na co można narzekać to to, że tak jak w przypadku Podolskiego byłby to spóźniony o mniej więcej 2 sezony transfer. :)

No, ale lepiej później niż wcale.

Komentowany temat: Demba Ba w styczniu trafi na The Emirates? 05.12.2012, 19:40

Tylko po co on nam?

Arsenal ostatnio naprawdę jest tragicznie prowadzony.

Kiedy na boisku jest Giroud, gramy po ziemi zapominając o wzroście Francuza i nie dajemy mu się wykazać w powietrzu.

Gdy Olivier siedzi na ławce a na szpicy biega Gervinho albo Walcott, nasi skrzydłowi/boczni obrońcy wrzucają na pałę piłki w pole karne (zazwyczaj taka sytuacja ma miejsce w ostatnich 20 minutach kiedy czas już nas goni) zamiast próbować gry kombinacyjnej. Totalny nonsens i bezsens. Na dokładkę interesujemy się jeszcze Huntelaarem i Ba, którzy są graczami o podobnej charakterystyce co Giroud... czy w naszym klubie jest jakikolwiek dział który nie zanotował regresu przez ostatnie 8 lat? (Oczywiście poza działem zajmującym się wydawaniem pensji dla działaczy i trenera).

My musimy starać się o takich graczy jak Defoe, Suarez, Bent- zawodnicy którzy potrafią szybko przemieszczać się po boisku, nie są drewniani a przy okazji to co dostają to wykorzystują. Po co nam kolejna góra mięsa która będzie załamywać ręce po podaniu, które było za mocne o kilka milimetry...

Komentowany temat: Wenger o transferach i swoich kontraktach 04.12.2012, 12:29

Przez ostatnie 3 sezony podstawowym argumentem Wengera przeciwko sprowadzaniu nowych piłkarzy w zimie było to że zawsze mieliśmy długoterminowych kontuzjowanych którzy wracali w okolicach stycznia, więc Boss traktował Diaby'ego, Wilshere'a, Sagnę, Fabregasa, Walcotta jako "nowych" piłkarzy.

Jego problem polega na tym że aktualnie właściwie cała kadra jest zdrowa i nie ma już czym mydlić oczu.

No chyba że traktujemy Ramseya, Gervinho i im podobnych jako ułomnych, no ale to już zwykły ortopeda nie pomoże- wypadałoby się skonsultować z neurologiem albo chociaż z psychiatrą.

Komentowany temat: Huntelaar gotów dołączyć do Arsenalu 25.11.2012, 19:38

Midgardsom- może trochę naginam rzeczywistość ale wyceńmy transfery Giroud i Huntelaara na okrągłe 25 mln funciaków, czyli tyle ile dostaliśmy za van Pershinga. :)

Nie wiem w której równoległej rzeczywistości kupilibyśmy Suareza za taką kwotę, ale w prostopadło-rozwartokątnych realiach w których żyję Liverpool sprzedał Raula Meirelesa do Chelsea za 12 mln funciaków (kupili go za 11,5 melonów), faceta który w swoim czasie ciągnął ich drugą linię bo Gerrard to już nie ten sam chłop co kiedyś. Można? Można.

Oni ogólnie robią jeszcze gorsze transfery niż my (ciężko w to uwierzyć :D ) ale te sumy za które sprowadzają takich paralityków jak Henderson, Allen, Carrrol, Borini, Downing, Aquillani to transfery do klubu, więc może jeszcze coś o tych którzy odeszli... za darmo: Fabio Aurelio, Craig Bellamy, Tom Ince który został oddany za darmo do Blackpool a teraz chce go Totteham i Man Utd, czy piłkarze którzy odchodzi za grosze w porównaniu do tego ile na nich wydano albo jakie pokładano w nich nadzieje jak: Kuyt, Aquillani, Adam, Konchesky, Ngog, Riera, Babel.

Za Suareza dali 23 bańki- myślę że Urugwajczyk byłby chętny zmienić otoczenie- do Man Utd i the Citizens nie ma się nawet co pchać. Chelsea zagięła parol na Falcao, Tottenham to dalej klasa niżej niż my.
Facet może chcieć zagrać w Lidzie Mistrzów, a my mu to gwarantujemy, na dokładkę miałby niepodważalną pozycję w klubie.

25 mln funciaków za niego to nie jest dużo, ale nie jest to kwota za którą mógłbyś mnie wyśmiać, także wyluzuj i śmiej się raczej z naszych włodarzy, którzy nie potrafią sprzedać tej całej sytuacji the Reds w taki sposób jak ja Tobie teraz. :)

Komentowany temat: Huntelaar gotów dołączyć do Arsenalu 25.11.2012, 14:43

Ten transfer jest bez sensu bo okazuje się że wymienimy Robina który w mojej prywatnej opinii rok temu był najlepszym napastnikiem globu- na dwóch gorszych piłkarzy czyli Huntelaara i Giroud (plus minus parę milionó czyli jakby nie patrzeć grosze dla takiego klubu jak Arsenal), zamaist np. od razu się szarpnąć np. na Luisa Suareza, który kosztowałby mniej więcej tyle co wyżej wymieniona dwójka.

Z drugiej strony taki napastnik za 6 baniek to nieziemska wyprzedaż. On po prostu gwarantuje nam bramki, więc w obecnej sytuacji powinniśmy go brać i się nie zastanawiać, a w między czasie opchnąć Chamakha i Bentdnera.

Komentowany temat: Arsenal zainteresowany Huntelaarem 23.11.2012, 14:56

Bardzo dobry zawodnik, problem w tym że pół roku temu sprowadziliśmy na Emirates gracza o bardzo podobnej charakterystyce- Giroud.

Wiadomo że Francuz to aktualnie klasa niżej niż Holender, ale zaczyna się pomału rozkręcać- trzeba dać mu szansę.

Na tą chwilę bardziej przydałby nam się skrzydłowy. Zarówno lewy jak i prawy, dla których Walcott i Podolski mogliby być zmiennikami, a AOC melodią przyszłości.

Jeżeli już koniecznie napastnik, to powinniśmy sprzedać Arshavina, Chamakha, Bendtnera i resztę szrotu i kupić Luisa Suareza.
Właściwie to ciężko mi znaleźć lepszego zawodnika do wyciągnięcia na tę pozycję- Urugwajczyk jest jak najbardziej do kupienia, Liverpool to aktualnie zespół przeciętny, nie mają też szans na Ligę Mistrzów.
Cazorla-Wilshere- Suarez? Prawie jak Messi-Ronaldinho-Eto'o. :)

Komentowany temat: Podolski też chce grać na środku ataku 08.11.2012, 19:05

Afcforever- zgadzam się. :) Podolski na dłuższą metę nie sprawdza się ani jako skrzydłowy ani jako pomocnik- nie ma wykończenia żeby grać na szpicy, a jego wrzutki są bite na oślep. Mimo wszystko jako zawodnik który miałby zagrać te 10 spotkań w lidze od pierwszej minuty w razie kontuzji któregoś z graczy ofensywnych plus końcówki spotkań byłby nieoceniony- taki Eboue, który mógł grać jako obrońca i jako prawy skrzydłowy/pomocnik i nie raz ratował nam skórę.

Problem polega na tym że Iworyjczyk pełnił rolę zmiennika a Niemiec jest graczem podstawowego składu i to takim który ma właściwie kreować grę na lewej flance, co tylko obrazuje jak bardzo się stoczyliśmy.

Komentowany temat: Kadra na mecz z Schalke 05.11.2012, 16:53

Powinniśmy wyjść w środku Wilsherem bo on i tak będzie pauzował w lidze. Na lewym skrzydle zagrałbym Ruskim, bo Podolski po prostu musi powędrować na ławkę. Nie wyobrażam sobie również żeby Walcott nie dostał szansy od pierwszej minuty biorąc pod uwagę że nie będą dostępni AOC i Gervinho.

Komentowany temat: Gourcuff od stycznia w Arsenalu? 04.11.2012, 18:57

Uznani lepsi i gorsi piłkarze wkraczają w pewnym momencie swojej kariery w taką fazę, w której są wzmocnieniem jedynie w kontekście wpływów z reklam w TV albo ze sprzedaży koszulek.

Wenger przekonał się o tym ostatnio sprowadzając Silvestre'a i Squillaciego, obaj nomen omen to też reprezentanci Francji.

Gourcuff jest skończony piłkarsko i kupienie go za nawet te 4-5 mln eurasów to byłaby głupota.

My potrzebujemy środkowego napastnika i lewego skrzydłowego.

Komentowany temat: Pomeczowa wypowiedź Wengera 03.11.2012, 19:29

Pumeks- Wilshere i Cazorla akurat nie mieli problemów ze sobą, to raczej Jack i Arteta mieli problemy z podziałem obowiązków. W pierwszej połowie Hiszpanowi wyraźnie nie szło, koncentrował się bardziej na gestykulacji w stronę sędziego i faulowaniu niż na czytaniu gry i wprowadzaniu spokoju w środku boiska dokładnymi podaniami.

Wilshere po kontuzji nie zagrał jeszcze tak naprawdę żadnego meczu na spodziewanym poziomie, ale trudno żeby po 15-tu miesiącach przerwy co spotkanie zgarniał nagrodę man of the match. Anglik widząc że Artecie nie idzie grał zdecydowanie za głęboko, przez to traciliśmy w ofensywie bo Ramsey kompletnie nie wspomagał Cazorli który musiał biegać za trzech, a głupie faule niedoświadczonego młokosa zaowocowały wyrzuceniem z boiska. Szczerze mówiąc po pierwszej połowie Wilshere był dla mnie też do zmiany, ale po pierwsze w takim spotkaniu nie zdejmuje się gwiazd zespołu, a po drugie, jeszcze smutniejsze nie mielibyśmy nawet kim go zastąpić, chyba że Ruskim, ale Boss się uparł żę Arshavin to skrzydłowy. W efekcie nasza jedyna szansa na to spotkanie czyli przewaga w środku pola wzięła w łeb i skończyło się jak się skończyło.

Komentowany temat: Pomeczowa wypowiedź Wengera 03.11.2012, 18:57

Na pewnym poziomie nie ma już sprawdzonej recepty na sukces- żeby co roku liczyć się w realnym wyścigu o Premiership i dochodzić do półfinału CL trzeba mieć w swoich szeregach albo gwiazdy które trafiając z formą dnia są w stanie przesądzić losy spotkania (albo nigdy poniżej pewnego poziomu nie schodzą, np. van Pershing który dostał dzisiaj w 3. minucie piłkę i ustawił całe spotkanie, do czego Giroud potrzebowałby pewnie z 5-6-ciu prób), albo wybitnego trenera takiego jak Mourinho czy... Ferguson.

Czy Man Utd miał dzisiaj w swoich szeregach same gwiazdy? Rafael, Evans, Carrick, Cleverley, Anderson, Valencia... to nie są piłkarze z najwyższej półki. Pokusiłbym się nawet o stwierdzenie że nie łapali by się u nas do wyjściowej jedenastki. Cały widz polega na tym, żeby z takich solidnych graczy zrobić kręgosłup drużyny, uzupełniony gwiazdami takimi jak van Pershing czy Rooney. To właśnie potrafi Ferguson. W Man Utd to trener sprawia że Diabły co roku są w stanie do końca walczyć z Chelsea i Man City o mistrza, które to drużyny dobrych trenerów może nie mają, ale bronią się osobistościami na boisku.

U nas niestety gwiazd nie ma, a menedżer może przeciętny nie jest, ale szału ostatnio też nie robi. Podolski, Giroud, Ramsey... ta trójka nie powinna przebywać razem na boisku, nie rozumieją się, nie mają pomysłu na grę. Niestety mają status "pupilka", więc minie przynajmniej kolejny sezon żeby Wenger mógł ich coś grą udowodnić zanim się podda- Denilson, Senderos, Bendtner... ten schemat był już przerabiany nie raz. Niemiec i Walijczyk nie mieli prawa zacząć meczu w podstawie kosztem Ruskiego i Walcotta, to po prostu była kretyńska decyzja- nasze skrzydła nie istniały. Zmiany Boss jak zwykle przespał- może i nosa do transferów to on ma, ale taktyk z niego żaden.

Albo kasa na transfery albo kupujemy Hiddinka/Mourniho, inaczej nic z tego nie będzie.

Komentowany temat: Wywiad Miyaichiego dla Fifa.com 02.11.2012, 12:07

On powinien już pomału pukać do drzwi pierwszego zespołu, jeżeli nawet nie do podstawowego składu to przynajmniej do złotego składu ławki rezerwowych.
Nie liczy się ile ma lat, ważne jest od jakiego czasu pokładamy w nim nadzieje w naszym klubie.
Zwłaszcza, w sytuacji kiedy Podolski, Gervinho, Arshavin, Walcott grają padakę i mają czasem przebłyski. AOC jeżeli jest zdrowy to przecież ma przynajmniej 20 minut w spotkaniu do swojej dyspozycji.

W Arsenalu jest złe myślenie w tej kwestii- piłkarze dostają zawsze drugą szansę, a później piątą i dziesiątą... klubu który aspiruje do tytułów mistrzowskich nie stać na takie postępowanie.
Zawodnik przychodzi... sprawdza się- zostaje, gra padakę przez cały sezon, maksymalnie drugi... dziekujemy mu.
U nas Wenger jest za miękki, piłkarze tacy jak Senderos, Bendtner Squillaci, Almunia, Denilson, Djourou, Chamakh, Park, Ramsey, Diaby, Nordveit dostają zawsze następną szansę, kończy się to w ten sposób że albo odchodzą za darmo do innego klubu na lepszych warunkach albo żerują na Arsenalu pobierając pensje za siedzenie na trybunach i tworząc sztuczną alternatywę do składu, a później okazuje się że zamiast około 30. w miarę równorzędnych graczy do gry mamy tak naprawdę 16-17-tu.
Dla mnie Miyaichi skoro przyszedł jako talent to musi zacząć grać, i to grać przynajmniej zadowalająco.

Komentowany temat: Bendtner zachwycony swoim pierwszym występem 28.10.2012, 22:40

DrORION- nieprawda, dostawał swoich szans aż nadto, właściwie można stwierdzić że żeby mógł grać ten drewniany mściciel to pożegnał się z nami Adebayor- Togijczyk w swoim ostatnim sezonie siedział na ławie częściej niż Duńczyk, bo Bendtner w tamtych czasach był jeszcze pupilkiem Wengera i miał monopol na granie.

Komentowany temat: Bendtner zachwycony swoim pierwszym występem 28.10.2012, 22:08

Piszecie że Bendtner strzelił dla nas 45 goli, w związku z tym jest lepszy niż Giroud... po pierwsze to według statystyk trochę mniej, ale to nie jest ważne, liczy się że strzelał te bramki... przez 6 sezonów!

Van Pershing w samej lidze strzelił w ubiegłym sezonie 30 goli, Henryk przez 7 lat nazbierał tych trafień... 175.

Czy niżej produkujący się statystycy mają jeszcze coś do powiedzenia?

Komentowany temat: Pomeczowe oceny Goal.com oraz Sky Sports 20.10.2012, 22:24

PhiLife- może i napisał to w kretyński sposób, ale ma rację.

Gervinho w tym sezonie gra tak samo jak w ubiegłym roku, jedyna różnica jest taka że zaczął strzelać bramki. Dalej jest bezproduktywny, biega na oślep i kiwa się z własnym cieniem marnując 100-procentowe sytuacje nie zauważając lepiej ustawionych kolegów ale czasem potrafi uratować punkty gdy nikt się tego nie spodziewa.

Pewnie dlatego Wenger dzisiaj zamiast niego sciągnął Podolskiego- Niemiec jeżeli ma zagrać dobry mecz to gra go w ten sposób od pierwszej do ostatniej minuty, jeżeli gra padakę to przez całe spotkanie. Dzisiaj Lucasowi nie szło więc Wenger w końcówce spotkania pewnie liczył na jakiś gol z niczego Iworyjczyka albo jakiś przebój AOC. Niestety, przeliczył się.

Po mojemu brakuje nam Jacka w pełnej dyspozycji, bo dzisiaj Santi w sumie nic nie pokazał i przez to cała drużyna nie miała pomysłu na grę. A jak w środku będą biegać Cazorla i Wilshere jednocześnie to o prostopadłe podania jestem spokojny. Inna sprawa czy Giroud zacznie w końcu zdobywać gole bo my potrzebujemy kogoś takiego jak Robin, chyba że przestajemy już teraz udawać że interesuje nas w tym roku coś więcej niż 4 miejsce w lidze i 1/4 CL. :)

Komentowany temat: Arsenal powalczy z Tottenhamem o Damiao? 17.10.2012, 00:06

Dzisiaj miałem okazję oglądać go na żywo przez 20 minut w meczu Brazylia Japonia. Facet jest strasznie wolny, na dokładkę wygląda jakby miał nadwagę- to nie jest piłkarz którego szukamy. :)

Komentowany temat: Parlour: Giroud będzie ważnym ogniwem Arsenalu 14.10.2012, 16:09

Topek- istnieje, a co więcej ma się dobrze- Torres, Carrol, czy wcześniej np. Shevchenko w Chelsea. :)
Zawodnicy którzy kosztowali zbyt dużo żeby nie wychodzić co tydzień w podstawowym składzie.

Oczywiście robię sobie jaja i to na twardo, ale fakt faktem żebyśmy liczyli się w walce o cokolwiek musimy mieć albo napastnika który potrafi sam sobie wykreować akcję, albo takiego który dostanie jedną piłkę na mecz i strzeli gola.
Jak na razie Giroud marnuje za dużo sytuacji.
Nikt go nie skreśla i nie rozlicza z minut które spędził na boisku bez strzelenia gola, w zeszłym sezonie mieliśmy piłkarza który w samej lidze zanotował 30 trafień, więc nic dziwnego że kibice nie są z niego zadowoleni.

Komentowany temat: Arteta: Dobrze mi w nowej roli 05.10.2012, 00:04

Grand92- gadasz bzdury. Kibice innych klubów mają obraz Artety z Evertonu. Hiszpan grał tam jako rozgrywający i szczyt formy miał około roku 2007. U nas niestety był tylko cieniem zawodnika w niebieskiej koszulce- zero dryblingu, cofał się zbyt głęboko, wybierał bezpieczne podania do tyłu albo w poprzek boiska. Tak nie gra mózg drużyny, dlatego nasza kreatywność w środku pola w ubiegłym roku była tragiczna.

W tym sezonie przyszedł Cazorla który napędza wszystkie akcje ofensywne, a Wenger (to mu trzeba przyznać) podjął genialną decyzję o przekwalifikowaniu Artety na defensywnego pomocnika. Jakby nie patrzeć DM nie musi umieć dryblować, posyłać 10 prostopadłych piłek na mecz czy przerzucać piłkę jak Yaya Toure, więc minusy tego zawodnika przestały istnieć, a walory czyli dobre ustawianie się, czytanie gry, odbiór piłki (czasem jak Makelele :) ), zastawianie się, bezpieczne wyprowadzanie piłki procentują.
Kreowaniem ofensywy zajmują się teraz inni i wszyscy są zadowoleni.

Komentowany temat: Giroud: Ciągle pracuję nad skutecznością 01.10.2012, 23:27

Krecik349- zgadzam się, wszystko prawda. :)
Jeżeli Giroud nie ma na boisku to na szpicy wymieniają się Podolski i Gervinho, z opłakanym skutkiem.

Iworyjczyk nie potrafi grać tyłem do bramki, za bardzo cofa się po piłkę, nie rozumie roli jaką powinien spełniać środkowy napastnik. W dodatku nie umie grać głową, więc wszystkie wrzutki Jenkinsona/Gibbsa można dodać do repertuaru bezużytecznego. To że akurat strzelił gola w meczu z Chelsea to przypadek, dostał idealne podanie od AOC na połowę pola karnego.

Co do Podolskiego- Niemiec gubi się jako najbardziej wysunięty piłkarz- nie wiedzieć czemu spada mu dynamika, pomysł na ustawienie się względem rywala i jest wtedy po prostu niewidoczny, taki statysta. Zagrał tak 2 mecze i oba były tragiczne.

Może i Giroud bramek nie strzela, ale jego obecność na boisku pozwala się rozwinąć wyżej wymienionej dwójce. Francuz do podstawowej jedenastki, albo jakiś egzekutor do klubu w styczniu.

Komentowany temat: Nicollin: Yanga-Mbiwa zostaje w Montpellier 01.10.2012, 21:03

W drugiej połowie z nami czyścił wszystko. Na pewno ma papiery na to żeby grać u nas.

Mimo wszystko jest niepotrzebny, Mertesacker zaczął grać bardzo dobrze i mamy 3 porządnych obrońców- 4 może być przeciętny (Djourou).

Komentowany temat: Walcott: Nie mogę doczekać się pojedynku z Cole'em 28.09.2012, 16:31

Gada jakby miał co najmniej takie statystyki jak Messi, a nie te które wynikają z grania padaki przez ostatnie sezony. :)

Niestety ale Walcott zazwyczaj w meczach z wymagającym przeciwnikiem to się NIE sprawdza, a to że zagraliśmy w tamtym sezonie na 5:3 z Chelsea na Stamford Bridge to była raczej kwestia formy dnia z którą cała drużyna trafiła plus trochę szczęścia (poślizgnięcie się Terry'ego).

Zdecydowanie wolałbym zobaczyć na prawej stronie Chamberlaina.

Komentowany temat: Walcott: Bould mówi co myśli 25.09.2012, 19:09

No właśnie jeszcze przydałby się Henry jako trener napastników. :
"O popatrz Olivier, tu przystawiasz nogę i kopiesz... widzisz? Okienko. Wojciech nie rzucaj się, i tak nie miałeś szans tego obronić." :) :) :)

Komentowany temat: Giroud: Nie martwię się brakiem goli 19.09.2012, 15:24

Wczoraj Giroud zdecydowanie miał problem z grą na tym małym boisku, czyli we własnej głowie.

Gwiazdorzył jak panienka, zamiast gryźć trawę.
Załamywał ręce przy dyskusyjnych faulach na nim, raz nawet położył się na murawę i zmusił byłych kolegów z zespołu do wykopania piłki za linię boczną. Dla porównania Podolski przy swojej akcji bramkowej był podcinany a mimo to utrzymał się na nogach, pobiegł do przodu i oddał strzał.

Nie wiem czy mu nie zależy (Francuzowi), wyglądało to tak jakby chciał pokazać graczom Montpellier: "patrzcie, gram teraz w Arsenalu, powinniście usuwać mi się z drogi, a jak już strzelę gola to ktoś ma mi wytrzeć buta którym oddałem strzał." Niestety nie tędy droga, mistrzowie Francji zagrali zupełnie bez kompleksów, w drugiej połowie rozkręcił się M'Biwa który czyścił dosłownie wszystko i gdyby mieli lepsze argumenty z przodu to wracalibyśmy do Londynu bez punktów.

Giroud musi zacząć po prostu grać i wykorzystywać to co dostaje od kolegów, potencjał na pewno ma. Na razie bramki za niego strzelają inni, ale w końcu on też będzie musiał ich odciążyć.

Komentowany temat: Wenger zmartwiony sytuacją Walcotta 18.09.2012, 14:41

W klubach pokroju Porto czy Benfici na porządku dziennym jest przedłużanie kontraktów z zawodnikami tylko po to żeby można ich było sprzedać za większe pieniądze.

U nas jak zwykle wszystko odbywa się we frajerski sposób. Skończy się że pójdzie za darmo tak jak Flamini. Tak naprawdę jest nam niepotrzebny, na topowe drużyny jest po prostu za słaby, na słabszych rywali jest raczej zbędny, nie ma róznicy czy będziemy z nimi wygrywać 4 czy 5 do zera.

Czas Walcotta w pierwszym składzie się kończy, bo do głosu dochodzi Oxlade-Chamberlain: młodszy, silniejszy, lepszy drybler i przede wszystkim myśli co robi na boisku. Chelsea dawała za Theo 20 baniek bez łaski. Gdyby udało się podpisać z nim kontrakt to za 20 baniek możemy mieć naprawdę znane nazwiska na prawe skrzydło.
PS. Nie przeboleję straty Adama Johnsona. :)

Komentowany temat: Diaby: Nie jestem Aleksem Songiem 04.09.2012, 00:59

Midgardsom- w tym sezonie na pewno jeszcze nikt po niego się nie zgłosi. :)
Van Pershing też musiał zagrać 2 sezony (1,5 gwoli ścisłości) klasy światowej żeby ustawiła się po niego kolejka.
Nie wiem kiedy Diaby'emu kończy się kontrakt ale warto go przedłużyć. Grunt żeby ustabilizował formę, bo nie zdziwi mnie jeżeli teraz zagra znowu parę spotkań poniżej poziomu.

Francuz naprawdę ma papiery na granie, ale po mojemu to jednak trochę inny typ piłkarza niż Yaya Toure- Diaby lepiej drybluje, potrafi odwrócić się na małej przestrzeni i zdobyć przestrzeń, Toure z kolei lepiej podaje i ma genialne przerzuty- za to obu ciągnie do przodu, to się zgadza. :)

Komentowany temat: Pomeczowa wypowiedź Wengera 03.09.2012, 12:17

Imprecis- kolektyw będzie w stanie nadrobić stratę van Pershinga, ale do czasu, na wygrywanie ze średniakami nie potrzebne są największe armaty, nie ma znaczenia kto przyłoży nogę. :)

Tacy gracze jak van Persie są nieocenieni w meczach o wysoką stawkę- z Barceloną czy Realem w Lidze Mistrzów, albo w szlagierach ligowych np z Man City- wtedy obie drużyny grają zazwyczaj na 0 z tyłu i liczą się gracze którzy potrafią zrobić różnicę.

Jak na razie mamy takich graczy niewiele- wydaje się że Cazorla (do jakiego poziomu właściwie ten facet może się rozwinąć? Było wiadomo że nie jest anonimowy bo chociażby w Villarealu pokazywał że jest bardzo dobrym skrzydłowym, ale ten gość u nas strzela, biega, drybluje podaje, rozgrywa... może to będzie drugi Silva Premiership), a oprócz niego w ofensywie nie mamy już zbyt dużo argumentów na tą chwilę- samą defensywą (która jest według mnie najlepsza w Premiership jeżeli chodzi o 1-szy skład) CL czy Premiership będzie zawojować bardzo ciężko- Chelsea się to udało, ale tam był Drogba który dostawał jedną piłkę, wypracowywał sobie sytuację i The Blues wygrywali 1:0. :)
U nas niestety nie miałby kto sobie takiej sytuacji wypracować.
Także 4 miejsce w lidze bez problemu w CL może półfinał, ale bez jakiegoś snajpera więcej z tego nie będzie (chyba że Giroud już teraz zacznie masowo strzelać bramki).

Komentowany temat: Podsumowanie okna transferowego w Premier League 01.09.2012, 18:28

Cavlary- dobra wizja. :)
Miałem taką jakieś 5 lat temu na początku sezonu kiedy pieniądze nie były jeszcze czynnikiem decydującym w Premiership, a kolejność w obrębie Big Four to była na dobrą sprawę loteria- 4 lata temu byłem wściekły, 3 lata temu śmiałem się do rozpuku, 2 lata temu uśmiechałem się drwiąco, a od roku nasza sytuacja jest już tak nieprawdopodobna że podnoszę tylko brwi do góry i czytam te nasze posunięcia transferowe jako powieść fantastyczną. :)

Komentowany temat: Czy uda się podbić Anfield? O pierwszy tryumf w sezonie! 01.09.2012, 12:08

Tak a propo meczu z Liverpoolem to liczę na jakąś kompromitację w stylu 3:0 która obnaży słabość naszego środka pola i prawej obrony.
I tak celujemy w 4 miejsce na koniec sezonu, więc strata punktów na Anfield nie jest dla nas żadnym problemem. Miło by było jednak żeby ta porażka była takim akcentem kończącym udane okienko transferowe, żeby można było krótkofalowo ocenić jak dużo trzeba było zmienić przez te ostatnie 24 godziny. :)
W środku pola Liverpool prezentuje się jeszcze bardziej tragicznie niż my, ale liczę że Suarez poradzi sobie sam z tym zadaniem.

Krytyki dla naszych możnowładców nigdy za wiele.

Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady