Komentarze użytkownika Czeczenia
Znaleziono 12725 komentarzy użytkownika Czeczenia.
Pokazuję stronę 113 z 319 (komentarze od 4481 do 4520):
Z tą ochroną na stadionie to bajki z mchu i paproci. Jak ktoś będzie chciał zabić to zabije.
Szacunek - obejrzeć 10 meczów Besiktasu w sezonie. To jest zajawka!
Jak to co powiedział Allegri? Wenger out!
To jest piłka nożna. Juventus nie traci goli przez całą edycję, w finale nie nadąża z wyciąganiem piłeczki z siatki.
Późną jesienią kibice przepotężnego Arsenalu życzą sobie Real w losowaniu, bo są do ogrania. Real wygrywa LM, Arsenal zbiera oklep dekady - 10:2
Eksperci typują szachy w finale, jakieś 1:0, a Real jedzie z tą starą k... damą jak z jakąś Celtą Vigo.
Zidane to kukła nie trener, a zrobił wynik którego nie potrafili zrobić ludzie uznawani za geniuszy trenerki. Sami wiecie z kim na czele.
Ramsey gra na skrzydle.
I dlatego piłka nożna jest taka fajna. Nawet jak wygrywa klub którego nie lubię - w tym przypadku Real. Tylko Juve też mi nie żal, tak jak nie żal mi Buffona.
Kyrtap
Miło, że kojarzysz co piszę. Ja ciebie pierwszy raz widzę.
De bruyne obecnie top 3 pl - rzeczywiście fantastyczna rozprawka z litanią argumentów. Spadaj.
Jeżeli Buffon nie kończy to Szczena nigdzie przed MŚ się nie ruszy. Tzn. do żadnego Juventusu. Nie ten etap kariery.
De Bruyne w top3 EPL? W swoich mokrych snach.
Bez podziału też handlowało się meczami. I prokuratura o tym wie.
W Polsce dużo się gada o meczach bez stawki, meczach o nic. To problem mentalności, nie systemu rozgrywek. Pomylenie pojęć. Piłka nożna to tylko rozrywka. Piłkarze mają ją dostarczać odbiorcom. Tymczasem mamy przyzwolenie na odpuszczanie.
Tak, Łęczna spada.
Łęczna leci. Ale patrząc na to jak Arka utrzymuje się w ekstraklasie w dwóch ostatnich kolejkach, możemy pomylić to z piłkarskim pokerem.
A z bieżących wydarzeń - dziwi mnie, że Arsenal tak łatwo puścił Bellerina na MME, a fani w sumie tylko przytaknęli.
Brak konkretnego zastępcy, problemy w trakcie sezonu, ale i tak eksploatowany. Plotkowało się nawet, że gra nie do końca sprawny. Po co on tam jedzie? Nie wiem. Żeby w grudniu nie było płaczu.
Co mecz Francji będzie dyskusja o gwizdach? To dzikusy.
Arka Gdynia, cenzura, świnia.
Jak to Leszek Milewski z weszło zapytał na twitterze - czy jest szansa, że w LE Arka może trafić na jakichś zgodowiczów?
Chociaż z drugiej strony, Łęczna ze Smudą? Sam Franek mówił, że grają o spadek. Może w końcu srealizuje swoje cele.
Co do stabilnej obrony AFC. Ile czystych kont z rywalami z top six? W LM z PSG i FCB? Bo liczyć Basel i Łudogorec nawet nie wypada.
Wilshere jest na tym poziomie co trzeba by grać w Bournemouth.
Ale jaja. Arsenal nie kupi nikogo z pierwszego obiegu, nikogo z pierwszych stron gazet. Nie ma szans.
Gadanie Wengera o tych połówkach z Bayernem, przypomina brednie Stefana Majewskiego o większej liczbie rzutów rożnych po przegranym meczu. Będąc tyle lat w zawodzie można załapać, że mecz trwa 90 minut, nie 45.
"Była to łatwa czy prosta decyzja?" - beka.
Generalnie to nie ma o czym dyskutować. Co roku to samo komentować to paranoja.
Za dużo władzy, za mało wymagań. Tak rodzi się arogancja. Wenger zadowolony, chociaż wszyscy dookoła pukają się w czoło. Bo niby z czego tu się cieszyć?
Jeżeli rzeczywiście jest patykiem to dyskusja o kompilacjach znaczenia nie ma, bo grać nie będzie.
Ciekawe co Wenger zrobi ze Szczęsnym. Raz już został z dziadkiem Lehmannem i słabiakiem Almunią. Gdyby Szczęsny odszedł, Cech za rok lub dwa zakończył karierę, bo starzeje się bardziej jak kefir niż jak wino, to zostaje Martinez. Zważywszy na to, że przez klub przewinęli się ostatnio jeszcze Ospina i Fabiański, to mamy obraz przemyślanych ruchów AW, polityki jedności ducha drużyny.
Wy mówicie 60-80 milionów za Sancheza i zastanawiacie się brać, czy nie brać. Tylko kto tyle da? Albo inaczej. Chętny by się znalazł, ale czy Arsenal byłby chętny na taką kasę?
Przecież to już było. Najlepszy ofensywny zawodnik AFC, one man team, rok kontraktu. Na dodatek poszedł do największego rywala w lidze. I to za cenę karpia z Lidla.
Wiem, że przez pięć lat rynek się zmienił. Ale czy Arsenal się zmienił przez pięć lat? Moim zdaniem nie dojeżdżają za rywalami w wielu aspektach. Jednym z nich są negocjacje transferowe.
No, to jeszcze dwa lata Arsenal będzie pokazywał światu imponującego ducha drużyny. Jeszcze nowy kontrakt dla Ramseya i ligę biorą szturmem.
Ja nie mówiè "nie" Wengerowi, ale swój czas już miał. Moim zdaniem dostał właśnie o jedną szansę za dużo.
Mata którego Mourinho już raz odpalił, z powodzeniem służy swojemu staremu-nowemu Bossowi. To i Lukaku może. Za 200k £ na tydzień, to może się nawet z Mourinho pogodzić.
Chelsea, United i cała Europa idą na zakupy? Dobra wiadomość. Kupują to znaczy, że będą też sprzedawać.
Cóż, puchar byłby idealnym zwieńczeniem jego pracy. Nie sądzę by coś zmieniło się przez dwa kolejne lata. Czyli gorzej nie będzie.
Ja to bym nawet wszystkich wywalił, ale czy to by cokolwiek zmieniło? Martwi mnie, że są mecze wybiegane, ale wiele z nich jest też przeczłapana. Czego jak czego, ale jazdy na dupie braknąć nie może. Oni są wystraszemi w meczach z czołówką, a o reszcie meczów myślą, że same się wygrają. Dlatego w kluczowych momentach sezonu zawszw jest klapa.
No i nie atak, nie obrona - trzeba wzmacniać pomoc. Tylko przede wszystkim zastamowić się nie kogo kupić, a kogo sprzedać.
Gol strzelony przy wcześniejszym zagraniu ręką. Czyli niezgodny z przepisami, ale że sędzia był niewidomy to przeszło.
To że Ramsey potrafi grać jest jak najbardziej podważalne.
Przecież kontrole antydopingowe w futbolu to jest śmiech na sali. Nic nie stoi na przeszkodzie. Nie ma szans, że wszyscy młodociani kopacze-milionerzy potrafią oprzeć się pokusom życia. Wpadają najgłupsi, a Popek się tym "chwalił".
Przećpany typ? Poproszę o nazwę jednej dyscypliny gdzie zawodnicy są "czyści".
Niesmak po pierwszym golu. Mertesacker pokazał jak się gra, bo Mustafi póki co pokazał tylko, że gęba mu siè nie zamyka.
Mecze w czwartki, czyli mecze w EPL w niedziele i poniedziałki, czyli transmitowane w nc+
Chcieliście Arsenal bez LM to macie. Arsenal obecnie nie jest na etapie w którym może sobie pozwolić na gardzenie jakimkolwiek trofeum, o czym przekonacie się w następnym sezonie Europa League.
Głównie to właśnie Ajax zawiódł, bo sztuczki Mourinho wszyscy znają.
Z Ajaxu niema się kto odbić. Byli raz chociaż w "16" z piłką? Wyjątkowo jednostronne widowisko. Jedna družyna wyraźnie lepsza, ale bez chęci do szarży, zadowolona z tego co ma. I wzniesie puchar.
Tak po prawdzie to mecze Arsenalu późniejsze niż te o 18:30 to też niezły test na jakość snu.
Cel Mourinho to wygrać i spadać stamtąd. Ajax bez argumentów póki co.
Oglądam ten mecz i jak dla mnie Ajax zbyt naiwny. United raczej kuźno wygra. Niestety.
Póki co to pokazał trzy fajne passy w meczu z pasterzami na azjatyckim tournee. Jeszcze tam były jakieś młodzieżowe podrygi, ale od tego czasu trwoni czas. To dodatkowy cios.
Ja tam nikomu szpaleru nie robiłem, ale gratuluję obecności na murawie ES.
Co do Śląskiego. Niech sobie będzie ze złota albo nawet z gówna. Ciekawi mnie bardziej kto będzie na tym molochu grał?
Brzmi jak nazwa jakiejś egzotycznej choroby.
Arsenal wypadł z czwórki, Wengerowi został mecz do końca kontraktu. Marzenie części kibiców spełnione.
A w tekście jest błąd. Bo Arsenal przecież co roku nie awansuje na pewnym etapie do kolejnej rundy.
Zresztą, już za Wengera Arsenal raz nie zakwalifikował się do LM.
Nie, nie "sezon nie był taki zły". Był taki jak większość poprzednich, czyli średni z naciskiem na kiepski. Arsenal od dekady się ślizgał, a teraz po prostu się wyrżnął. Gdyby zajęli 10. miejsce z 50 punktami to byłaby różnica. A tak, punktowo jak w ostatnich latach. Mistrzostwo przegrali jak w ostatnich latach. W kluczowych meczach dali dupy jak w ostatnich latach. Nawet miejsce w tabeli w okolicach tego co zawsze. 4 czy 5 miejsce, zadecydował pech. Ale przecież o 4 miejscu też kilkukrotnie decydował fart. Sport.
Nie nazwałbym tego sezonu blamażem. Był jak większość przez ostatnie lata. Zero sukcesów w Europie, przyzwoity wynik w krajowym pucharze i odpadnięcie z walki o mistrza w okolicach świąt. Zabrakło punktu lub dwóch na finiszu, ale Arsenal już kilkukrotnie balansował na krawędzi. Pech. Kilkukrotnie był fart. Normalne.
A że oczekiwania są większe? Dzisiejszy dzień nie jest oświeceniem.
Ćwierć ligi tam zagra ale Arsenal nie. Cóż, trudno. Nic nie jest dane na zawsze. Skupią się na lidze - jedyny pozytyw. Ale Arsenal nie zasłużył na top4.
Jeszcze finał i wakacje. Byle bez lania dupy.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Kluby Ligue 1, względnie Ligue 2 będą zainteresowane. Tylko rzeczywiście, stan jego zdrowia jeszcze przed transferem do AFC budził wątpliwości czy sobie poradzi w tak wymagającej lidze.