Komentarze użytkownika Czeczenia
Znaleziono 12777 komentarzy użytkownika Czeczenia.
Pokazuję stronę 128 z 320 (komentarze od 5081 do 5120):
ToMo_18
Z dużym wydatkiem, bo jest ich niewielu na odpowiednim poziomie.
I wcale nie przyczepiłem się do jednego, tylko ustosunkowałem się do wszystkich trzech. Aha, Arsenal nie szuka nowego menedżera.
Qarol
Ale jeżeli był dogadany, to dostępny nie był, mimo że fizycznie nie pracował.
Dla mnie to jasne, że kiedy wypłynęły wiadomości o Pepie w City, a Bayern błyskawicznie potwierdził Ancelottiego, to rozmowy musiały być prowadzone wcześniej. Dużo wcześniej. Oczywiste dla mnie jest, że Ancelotti mógł rozmawiać z Bayernem wcześniej, bo sam Bayern się do niego zgłosił wiedząc, że Pep odchodzi.
RIVALDO700
No to mamy inne i tyle.
Oczywiście, że Arsenal stać na lepszego trenera. Arsenal płaci tyle, że mało kto z was potrafi do tylu liczyć. Natomiast naiwne jest myślenie, że Arsenal stając do finansowej walki z City, przebije ich ofertę.
Qarol
Tak samo jak i twoje spekulacje, że był dostępny. Amen.
RIVALDO700
Wiek nie gra. Od tego trofeów nie przybywa.
Marzag
Już dyskutowałem wczoraj na temat Lukaku. Nie mam zamiaru się powtarzać, poczytaj komentarze. Lewandowski mnie nie interesuje, bo nie zagra w Arsenalu.
Aha, uważam że jego [Lukaku] wyniki nie są lepsze niż Girouda.
Qarol
To znaczy, że mógł być dogadany [Ancelotti] z Bayernem, bo zakładam, że Bayern wiedział, że Guardiola nie przedłuży kontraktu. Logiczna układanka.
Klopp pojawił się w Liverpoolu dopiero kiedy pojawił się wakat. Odszedł z BVB bo bardzo słabym sezonie. Jak widać nie znalazł się odważny, który zwolniłby przed sezonem menedżera, tylko po to by go zatrudnić. Sam twierdził, że chce odpocząć, ale myślę, że czekał aż coś się zwolni i padło na LFC.
To kim jest Pep mnie nie interesuje. Arsenalu nie stać by zapłacić więcej niż City za tego trenera. Koniec kropka.
RIVALDO700
Nie przyjęło się, tylko marnuje. A pisze się o tym, bo dyskutuje się o jego transferze do AFC. Coś dziwnego w tym?
RIVALDO700
Dobrze, zatem rozbijmy bank dla nieskutecznego zawodnika, sami mając nieskutecznego. Logiczne.
Qarol
Ile dostaje Wenger, ile dostanie Guardiola? Ancelotti ucinał wszelkie spekulacje, Guardiolę od dawna łączono z City. Pierwsze doniesienia medialne pojawiały się jeszcze w maju 2015. Zakulisowo mogło być już wszystko dawno ugadane. I tak zapewne było. To jak to z tą dostępnością?
W Arsenalu jest już Xhaka i trwają prace nad kolejnymi transferami.
40+1 to nie było ośmieszenie Wengera, tylko ośmieszenie Liverpoolu który nie respektuje umów.
Qarol
A jak ci powiem, że żaden z nich nie był dostępny, to co wtedy?
Piłkarze nie grają dla Wengera, tylko dla siebie. A dokładniej to dla pieniędzy.
Na yt każdy wygląda fajnie. Jak panienki na portalach. A na żywo więcej pryszczy niż kluczowych podań Ozila.
Marketing nie ogranicza się do sprzedaży koszulek. Kampanie reklamowe, kontrakty sponsorskie na regionalnym rynku i sprzedaż ("najem") wizerunku. Normalna rzecz. Tym bardziej, że Arsenal próbuje penetrować tamtejsze rynki.
Nie ma o co robić szumu. Nie przychodzi posadzić Girouda na ławce. Jak coś pokaże, to na plus. Jak nic, to strata niewielka. Dla Arsenalu drobne.
A hejterzy i tak powiedzą, że Wenger śpi.
Czemu nie Milik? Bo Milik nie "sprzeda" wejściówek na Azjatyckie tournee. Ot, cała historia.
Przecież Aulas to cały czas mówi.
Patrząc na statystyki, można zobaczyć, że Fabiański miał w przeliczeniu na mecz nieco więcej celnych, długich podań do kolegów. Ale też więcej niecelnych na mecz od Szczęsnego, czyli wniosek jest taki, że więcej razy grał w ten sposób. Czy niecelne podanie to wykop w aut? Nie zawsze. Zatem w czym problem?
Zostawmy to. Nie te tory dyskusji które mnie interesują. Zatarł się sens przez pyskówki.
Rafson95
Czyli uważasz, że ja rozmawiając z tobą o statystykach, nie wiem ile goli strzelił Giroud, a ile Lukaku? Bo przecież napisałem, że "Giroud na przestrzeni całego sezonu lepszy".
Fajnie. Ktoś tu chyba próbuje zrobić ze mnie idiotę. Nie ważne.
Ale i tak dyskusja o Lukaku już chyba zakończona. Co miało być napisane, to napisane zostało. Ja od siebie dodam tylko tyle:
youtube.com/watch?v=QHL-J3kxOmQ
Rafson95
Dla mnie to oczywiste, że kiedy ja mówię o minutach, to mówię o... minutach. Chyba to dość oczywiste, że skoro jestem w stanie policzyć liczbę minut bez bramek, to znam ogólną sumę bramek obu zawodników (podstawa). Widocznie nie dla wszystkich oczywiste.
Rafson95
Sądzę, że wyjaśniłem się jasno pisząc: "Co do liczenia minut - wszystko pod tezę. Na przestrzeni całego sezonu Giroud lepszy."
Odpowiadając na słowa: "W dodatku nawet w przeliczeniu na minuty seria Girouda jest dłuższa"
Jeżeli to nie jest jasne, to nie mam pytań.
Rafson95
Tym samym źródłem się posługiwałem co ty, w taki sam sposób liczyłem dla obu zawodników.
Nie manipuluj proszę faktami pod swoją tezę, bo dobrze wiesz, że była mowa o statystykach per/minute. Dobrze wiesz, że Lukaku grał więcej. Do tego się odniosłem. Skąd nagle mowa o podaniach? Co mnie to w ogóle obchodzi? Skuteczność strzałów obu podobna. Ja się włączyłem do dyskusji na etapie rozregulowanego celownika Giroud.
Meritum? Brak logiki. Śmiejmy się dalej, że nasze główne żądło blokuje się na pół sezonu. Rozbijmy bank by kupić zawodnika który nie może strzelić bramki już prawie 15 godzin w lidze.
Gra w obronie też może być widowiskowa. Polacy pokazali, że da się Niemców skontrować, to myślę, że Włosi też coś powalczą.
Rafson95
Łatwiej strzelać gole w Barcelonie, czy w Łęcznej? Łatwiej wygryźć ze składu Suareza czy Śpiączkę?
Pomijając już to, że często słabsze drużyny są uzależnione od swoich liderów, pomijając niuanse taktyczne, dyskusja tyczy się statystyk.
Co do liczenia minut - wszystko pod tezę. Na przestrzeni całego sezonu Giroud lepszy. Nawet twój argument to też pudło. Bez doliczonego czasu gry, Giroud 883 minuty bez gola. Lukaku 886 i wciąż trwa.
pauleta19
Ja dziś za Włochami, ale przede wszystkim nastawiam się na widowisko.
Szybki rzut oka na statystyki Lukaku w lidze. 9 meczów bez gola i seria wciąż trwa... Wszystkie w pełnym wymiarze czasowym.
Także tego, to tak a propos zacinania się.
Żart czy nie żart, ale też trzeba umieć to wykorzystać. Belgii nie pomogła nawet drabinka. Islandia też okazała się wyzwaniem nie do przejścia dla gwiazd Premier League. Ja za Francją na tych mistrzostwach.
Jest dość prawdopodobne, że zwycięzca dzisiejszego meczu zostanie 10 lipca mistrzem Europy.
A może by tak Robsona-Kanu do Arsenalu? Pokazał, że ma jakość. A nie, on już w Arsenalu był...
Fajna ta Walia. Mieli odpaść szybko, a grają dalej. Papier lepszy on Anglii? Wątpię. Pokazali, że się da? No, pokazali. Walia w strefie medalowej. Brzmi niewiarygodnie. Grali finezyjnie? Dwie bramki po akcji wrzuta z boku-główka. Coś co Anglicy grali do porzygania. Lubię takie historie.
A Belgia? Widzę analogię do występu Polski. Rozumiem kibiców, ale będąc dziennikarzem nie dziękowałbym piłkarzom. Raczej bym się po nich przejechał, bo argumenty są. Ale to już bez znaczenia. Na tę okoliczność wymyślono znaczenie słowa "ambiwalentny". Radość i rozczarowanie.
Co do waszej dyskusji o Wengerze - nie czytałem i nie przeczytam. Nie sądzę by ktoś wniósł jakieś nowe spostrzeżenia. Trochę jak w polskiej polityce, głównie szlam. Przepychanki dwóch obozów, a prawda jak zwykle leży gdzieś pośrodku (idiotyczne powiedzenie, wiem). Nieprzekonanych nie przekonasz. A ode mnie, tytułem dygresji:
In Arsene we trust. Dobranoc.
ale jaja z ta walia, jazdaz belgami!
FrediGunner
To było dawno. Bardzo dawno. Przejrzyj archiwum newsów pod tagiem 'Tony Adams". Ja nie będę wklejał linku, bo wypisywałem tam śmieszne komentarze.
Aha, nie ma tam niczego kontrowersyjnego jeżeli o to ci chodzi. W żaden sposób Adams nie uderza w Wengera.
Albo dobra, masz link. Umiem się z siebie śmiać.
kanonierzy.com/shownews_id-21192_Adams--Nie-wroce-do-Arsenalu-jako--numer-2-.shtml
Tak jak koledzy niżej mówią. Ani Wenger nie jest ideałem (bo nikt nie jest), ani nie ma sensu grzebać w historiach sprzed ośmiu czy dziesięciu lat. Sezon 15/16 dostarczył wystarczająco tematów, a przed nami ekscytujący 16/17.
Ja nie widzę wynoszenia Wengera na piedestał. Z każdym rokiem Wenger-outów przybywa. Ja sam tylko stwierdziłem, że wcale nazwiska z tamtego okresu nie powalały. Ale czym innym są nazwiska, a czym innym jest gra. Każdy ma prawo do oceny jego pracy. Dla mnie Arsenalowska "czwóra", ale wiem, że jest dużo osób z podejściem "mistrzostwo albo śmierć".
Taką mam teorię, że Wenger jest idealistą. Żeby iść z nim w jednym rzędzie, akceptować jego filozofię, trzeba też w sobie mieć coś z idealisty. Oczywiście życie wszystko brutalnie weryfikuje. Ubywa wiary, a przybywa chłodnej analizy, ale ja nie mam zamiaru roztrząsać przeszłości. Trzeba naprzód z żywymi iść.
Gabriel? Już jeden jest. Szczerze mówiąc kiepski.
Legendarny zawodnik, ale trudny. Ile razy on chciał odchodzić z Arsenalu? Da się policzyć? Żalu nie mam, swoje dla Arsenalu zrobił. Teraz niech robi co chce.
Adams mówił kiedyś, że nie wróci do Arsenalu jako numer "2", że nie zamierza pracować pod Wengerem. Ale fajnie byłoby gdyby wrócił. Klub powinien dbać o swoje ikony, a taka współpraca mogłaby mieć korzyści dla obu stron.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Viktor Gyökeres – brakujące ogniwo w mistrzowskiej układance Arsenalu?
- 29.07.2025 11 komentarzy
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
No to chyba już koniec meczu. Anglicy niech podpatrują.