Komentarze użytkownika Czeczenia
Znaleziono 12596 komentarzy użytkownika Czeczenia.
Pokazuję stronę 13 z 315 (komentarze od 481 do 520):
Błędem w logice jest zakładanie, że nie można być rozczarowanym po bardzo dobrym sezonie. Wszyscy przeżyliśmy mnóstwo momentów radości, ale to nie wystarczyło do tytułu.
Bawi mnie powtarzanie w kółko "przed sezonem". Przed sezonem to typowano wyniki na podstawie poprzednich rozgrywek. My mocno wzmocniliśmy się latem, ale wciąż to Arteta miał być tym słabym punktem. Nikt, absolutnie nikt, nie przewidywał takiego burdelu w Chelsea i Tottemhamie. Nikt nie spodziewał się takiego zjazdu Liverpoolu.
8 punktów przewagi. Grzechem byłoby podejście do sprawy na zasadzie wykonanej roboty. Mieliśmy spory margines błędu, byliśmy krok od głównego celu, ale drużyna przestała istnieć do tego stopnia, że możemy skończyć ligę 10 punktów za City.
Od Newcastle też nikt nie wymagał top4. W pewnym momencie sezonu wydawało się, że to za wysokie progi, ale wrócili na dobre tory i finalnie kończą sezon z tym co Arsenal.
Można patrzeć przez pryzmat całego sezonu i jego oczekiwań przed nim. Finał jednak jest taki, że kończymy z pustymi rękoma.
Można to ubrać w porównanie do pojedynczego meczu. Mając remis do 90 minuty na trudnym terenie, gdzie przed meczem nikt na ciebie nie stawiał, przegrywasz 1:0. Tutaj po samobóju.
Saka dziś przynajmniej celnie bije sfg, plus ze dwa razy udało się wejść w pole karne czy to po próbie dryblingu, czy grając krótko z Parteyem. Trossard wszystko przyjmuje na dwa razy, typ od zeszłego tygodnia wygląda jak z okręgówki. Jesus od wielkanocy nie zmartwychwstał. Reszta albo stoi, albo sabotuje.
Ostatnio podobno Arteta przyprowadził psa do London Colney. Myślę, że to nieprawda. Obstawiam, że ekspres do kawy wrócił na swoje miejsce w ośrodku.
Ale trzeba przyznać, że jak Odegaard pośle ciasteczko, to tylko bic brawo. Dziś nie w tę stronę co trzeba i to kolejny raz taki popis.
Arsenal pełne zbroje, bo stadion to City ground i juz panika w oczach.
Jeżeli Aston Villa dowiezie, to Emery będzie miał średnią punktów dwa na mecz, ale i bez tego idzie mu lepiej niz w Arsenalu. Gdyby był od początku sezonu i tak punktował, Aston Villa zagrałaby w Lidze Mistrzów.
Urobić agentów Saliby, przedłużyć kontrakt i zapewnić, że jeżeli zgłosi się PSG/Real, to nie będziemy robić problemów. Jeżeli będziemy musieli go oddać to i tak nic nie zrobimy, ale wziąć za niego 20 milionów a nie 90, to potrafi tylko Arsenal i trzeba z tym skończyć.
Real to przede wszystkim jest stary i zardzewiały w kluczowych miejscach na boisku. Nie można odmówic im jakości, ale Everton był w niedzielę na tle City bardziej wybiegany w pierwszej połowie niż Real dzisiaj.
Ostatni raz potrójna korona wpadła dla Manchesteru, ale United. I oczywiscie Arsenal dołożył się do tego sukcesu, kiedy Bergkamp nie strzelił karnego w ostatniej minucie meczu pucharu Anglii, a potem Giggs nas skarcił legendarną akcją w dogrywce. No i oczywiście ligę też przerżnęliśmy na ostatniej prostej, kończąc sezon punkt za United.
To już było.
Holdini > Winicjusz junior
Jeżeli Kane ma ma stole ofertę Bayernu to powinien ją brać. Trofea wpadną do gabloty, z perspektywą nawet na Ligę Mistrzów. A Manchester United? Pójdzie tam i może ugra Puchar Anglii, a może nie. Wolałbym ozłocić swój pomnik w Londynie niż zamieniać klub na top4, ale nie walczący ostatnio o najwyższe cele.
Arsenal w grupie śmierci plus Kiwior w składzie = Arsenal w środę na TVP.
81 punktów na dwie kolejki przed końcem to nie jest fart, ani słaba forma rywali. To nie jest sezon 15/16, gdzie Leicester wygrało wyścig żółwi - niczego im nie ujmując.
Chyba jednak za drogi. Z całym szacunkiem dla Zinchenki, to jest level wyżej.
Mnie w studio rozbawiło tylko jedno. Że Arsenal jest drużyną jednowymiarową.
No o kim jak o kim, ale naprawdę...
Nie chcę stawiać się po żadnej stronie barykady, bo nie chodzi o to by w kogoś walić. Ale weźmy pod uwagę, że Arteta, podobnie jak piłkarze, wciąż jest na etapie rozwoju. Oczywiste jest, że również popełnia błędy czy źle reaguje, ale wytykanie tego w dyskusji nie jest równoznaczne z mieszaniem go z błotem. Całościowo sezon jest mega pozytywny, zrobiliśmy gigantyczny progres, ale to normalne, że kibice zastanawiają się co można poprawić by wejść schodek wyżej.
Często po przegranych meczach przejeżdżamy się po piłkarzach. Dziś nie zapominajmy, że graliśmy 12 vs 10, bo Trossard to powinien dostać wędkę za ten sabotaż.
Jesus gra słabo po kontuzji, mimo tego dobił do tej dychy. Tylko nie Jesus jest problemem. Drużyna zaliczyła zjazd od kwietnia. Po prostu Arteta póki co nie dowozi w końcówkach. Nie da się wszystkiego zwalić na kontuzję Saliby. Zinchenko zjazd. Partey zjazd. White zjazd. Jesus zjazd. Saka w najlepszym przypadku w kratkę, ale też wstydliwe występy wpadały. Wyniki są tego wypadkową.
Arsenal zagrał słabo, sędzia jak zawsze się zbłaźnił, takie lanke u siebie to wstyd, ale spokojnie, nie przegraliśmy dziś mistrzostwa. Zrobiliśmy to wcześniej.
Europa nie ma siana z wyłączeniem dosłownie kilku klubów. Wyłącz Bayern, to transferów powyżej 15mln w 22/23 było raptem pięć. Trzy Dortmundu, gdzie sprzedali Haalanda i dwa Lipska który i tak wyszedł na plus.
Xhaka ma 30 lat i rok kontraktu. To nie Xabi Alonso, Real się po niego nie zgłosi.
Xhaka w Leverkusen to z perspektywy Arsenalu ruch zły dla wszystkich stron. Piłkarz zjeżdża sportowo i jak myślę, finansowo, półkę niżej. Klub traci ważnego gracza pierwszego składu. Zyskuje tylko Leverkusen, ewentualnie Granit prywatnie, nie Granit piłkarz.
A co gorsze, Arsenal znów postawi się w negocjacjach jako klub który można doić, bo jest na musiku i wyda fortunę by załatać dziurę. Chyba, że Rice jest już dogadany i klub ma pewność, że temat się nie wysypie.
Czyli Kane zawija z Tottenhamu.
To się Bednarek doczekał swojego "big move".
Nas Southampton kosztowało mistrzostwo.
Gdyby nie glow up Xhaki, to ten sezon w życiu by tak nie wyglądał, bo nie zrobiliśmy latem nic, by wzmocnić nasz środek.
Oczywiście, inne elementy układanki są równie ważne, co widzieliśmy na przykładzie kontuzji Saliby, gdzie posypał się cały schemat grania z brakiem Francuza. To nie jest przypadek, że nasz Albańczyk ze Szwajcarii ma na boisku mniej minut tylko od Gabriela, Saki i Odegaarda. A, no i od Ramsdale'a.
Załamuje mnie myśl, że tyle lat budujemy obronę, a co lato mamy potrzebę jednego, dwóch wzmocnień. Jednocześnie zaniedbując środek, odprawiając modły do szamanów o zdrowie Parteya. Metamorfoza Xhaki jak transfer i to jakościowy. Jorginho dał radę o dziwo, ale forma tych zawodników zaciemnia trochę potrzebę wzmocnienia tych pozycji.
Chciałbym żeby kiedyś Arsenal dyktował warunki sprzedaży gracza z rocznym kontraktem. Rynek się przyzwyczaił do kręcenia Arsenalu, a my kończyliśmy zazwyczaj schodząc z ceny lub w ogóle puszczając zawodnika za darmo.
Stówka z Rice'a to jest taka odklejka, że po prostu nie może się wydarzyć. Pójdziemy po kogoś innego to pójdziemy, ale są jakieś granice rozsądku.
Byle nie Boro.
Strasznie drogi ten ryż. Wolę ziemniaczki.
Może Everton będzie jak Sunderland sprzed kilku sezonów, kiedy jako czerwona latarnia ligi zrobili siedem punktów na City, Chelsea i United i ostatecznie utrzymali się w lidze.
Zinchenko to nie pamiętam kiedy ostatnio dobrze zagrał. On ma tę dziwną przypadłość, że popełnia naprawdę mnóstwo błędów, ale równie wiele z nich uchodzi mu na sucho. Zaskoczony byłem słowami komentatora przy zmianie któremu podobał się występ Ukraińca.
@damianARSENAL: no jak widać, Arteta nie wiedział, skoro wystawiał Holdinga a po serii strat punktów i laniu na Etihad nie podnosi się z ławki.
Kibice dali się nabrać, tłumacząc Artetę, że Kiwior nie gra, bo to nie jego pozycja, bo nie jest jeszcze gotów na Premier League. Ale po serii wylewów Roba, okazuje się, że jednak może grać i sobie radzi.
Czy poradziłby sobie na Etihad? Nigdy się tego nie dowiemy, bo Arteta nie dał sobie szansy by to sprawdzić.
Z przepraszaniem Kiwiora to jest pewien kłopot. To nie kibice powinni przepraszać Jakuba, tylko Arteta kibiców. Za to, że w decydującym momencie sezonu wyszedł z niego barista i wolał bezpieczną opcję z Holdingiem. To nie kibice obserwują graczy w treningu, to nie kibice podejmują decyzje. Niestety, to tak nie działa, że Kiwior killa tygodni temu nie był gotowy. Był prawdopodobnie tak samo jak dziś, tylko Mikela sparaliżował strach przed decyzją.
Bardzo fajny mecz, iskry leciały z murawy. Ale ten Fojut na "dwójce", no dajcie spokój.
Mecz o nasze nastroje. Mistrzostwo jest już przesądzone, ale od tego czy zdobędziemy 12 punktów, będzie zależało nasze poczucie porażki. Przy komplecie punktów będzie nam ten kwiecień śnił się po nocach. Jeżeli zdobędziemy ich mniej, a City powiększy przewagę, po prostu byliśmy jeszcze za słabi na tak kosmiczny poziom. Piszę jeszcze, bo za rok ich robimy luźno.
Scenariusz w którym City gubi punkty jest być może bardziej realny niż 12 punktów Arsenalu do końca sezonu. Szczególnie biorąc pod uwagę nasze popisy w kwietniu.
No i fajnie, można iść robić inne rzeczy.
Barcelona to przespała niepowtarzalną okazję na przebudowę po odejściu Messiego. Zamiast tego miotają się od ściany do ściany na rynku transferowym i zaraz Messi znów tam będzie kopał.
To w ogóle jest doskonała historia. Miej jedną z najbardziej ekscytujących drużyn w historii futbolu, zarządzaj klubem tak, by został trupem z długami i piętnastoma nowymi zawodnikami co okienko którzy zarabiają kupę siana, a w ciągu kilku miesięcy chcesz się ich pozbyć.
Nawet króciutka zmiana z Soton sporo wniosła, mimo braku cyfr Nelsona, pokazał się. Wycisnął maxa z tych ochłapów które dostał w tym sezonie i nie ma perspektyw by awansować w hierarchii.
Nelson, Patino, Nwaneri, Balogun. Kilku młodych zawodników w świat wypuścimy.
Nelsonowi w ogóle się nie dziwię. Chłopak z papierami na granie w Premier League, a w Arsenalu w zasadzie bez szans na regularną grę. Z naszej perspektywy duży problem pozbycie się takiego zawodnika.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Boli to, że gen przegrywu wciąż tkwi w nas mocno. To nie jest tak, że przegraliśmy z potworem o włos. My rozsypaliśmy się doszczętnie i Arteta nie potrafi tego odkręcić. Piłkarze nie wierzą, że mogą pokonac Forest. Biorąc pod uwagę, nasz mentalny szczyt w tym sezonie, drużyna jest nie do poznania.
Dobiliśmy mentalnie do ściany. Można mówić, że to był dobry sezon, bo był, ale to też sezon zakończony rozczarowaniem i widac to po zdemolowanej psychicznie drużynie.