Komentarze użytkownika Czeczenia
Znaleziono 12723 komentarzy użytkownika Czeczenia.
Pokazuję stronę 22 z 319 (komentarze od 841 do 880):
Zostali na placu boju reprezentanci 14 klubów Premier League.
W ostatni tydzień mistrzostw może wejść nawet dziewięciu graczy City, a stanie się tak przy zwycięstwach Portugalii i Anglii. Natomiast jeżeli te kraje przegrają dziś swoje mecze, to jeszcze tydzień w Katarze zostanie tylko Julian Alvarez.
Arsenal wiadomo. Zostają Saka i Ramsdale lub Saliba. White niestety musiał opuścić zgrupowanie.
Jak to wygląda w przypadku pozostałych drużyn?
KFC - min. 3, max. 4
United - min. 2, max. 6
Chelsea - min. 1, max. 5
West Ham - min. 1, max. 2
Drużyny do których mogą dołączyć dziś ich gracze, ale nie muszą, to:
Newcastle i Wolves - max. po trzech grajków
Liverpool i Everton - max. po dwóch graczy
Max. po jednym Leicester i Fulham.
Natomiast Brighton i Aston Villa mają po jednym zawodniku w półfinale i to wszystko.
A jednak, brawo Argentyna.
Jeżeli ktoś ma się tu spalić psychicznie, to właśnie latynosi.
Jesteśmy naprawdę blisko rekordu kartek, chociaż wciąż bez czerwa.
Jeżeli Argentyna odpadnie to na finał przyjdzie ze 12 kibiców?
Może to i mało romantyczne, ale nie da się wygrać turnieju na samej fantazji.
Michniewicz siedzi teraz w TVP i się tłumaczy po MŚ. Festiwal nie trzymania ciśnienia i przytyków ad personam. Kapka merytoryki i sporo pyskówki.
Hiszpania ma to co chciała. Na pewno nie trafią na Brazylię.
Podziwiam wasz optymizm w temacie napastnika. Niech przyjdzie jakiś klocek, jakoś to będzie, bo inni robią grę. Coś jakby w ogóle nikt nie brał pod uwagę, że dobra gra skrzydłowych to też efekt tego, że dołożyliśmy kolejnego gracza świetnie wyszkolonego technicznie, który potrafi też zejść na skrzydło lub cofnąć się do rozegrania. Coś jakby każdy zapomniał, że w tym samym składzie personalnym, ale z klocem (Lacazette/Aubameyang) z przodu wyglądaliśmy jak gówno.
W obliczu kontuzji Jesusa, ofensywny zawodnik to jest must have. Nie mam przekonania, że Mudryk wejdzie z buta w ligę, ale chyba i tak jego transfer będzie oznaczał przesunięcie Martinelliego na dziewiątkę. Nketiah to nie jest poziom podstawowej XI mistrza Anglii, bo o tym właśnie marzymy i tylko my możemy rzucić wyzwanie City.
Ogólnie wiadomość o kontuzji oznacza naprawdę poważne kłopoty.
Brawo Maroko. Chociaż oglądamy szachy.
Niby wynik na mundialu się zgadza, śmiałkowie nazwali go nawet historycznym, a dosłownie pięć minut po ostatnim meczu wybucha szambo.
Na koniec my kibice, jak ci frajerzy, kłócimy się o styl w meczu z Argentyną, dyskutujemy kto powinien grać, a kto nie, a za kulisami wkłady do koszulek szarpią się o pieniądze podatnika. Ręce opadają.
Korea próbowała, wyszła odważnie, ale to jest jednak przepaść. Ogień z przodu robi wrażenie.
Co by nie mówić, przynajmniej próbowaliśmy grać w piłkę. Tak niewiele, a jakże inny odbiór tej drużyny.
Dziś ci, którzy zawodzili na tych MŚ, stanęli na wysokości zadania. Cash, Zieliński, Kamiński. Brawo.
Ja nie wiem czy Rybus zagrał ze 45 minut w reprezentacji, jak Bereszyński w całym turnieju. Szef totalny.
Francja pozwala pograć i korzystamy z tego. Jeżeli w drugiej połowie też będą pressować na człapanego, to spokojnie można ten wynik odkręcić.
Jakub "wylew" Kiwior.
Pamiętam ten mecz z 2014 roku. Wyjątkowy paździerz w strugach deszczu. Przez dwie godziny nie działo się literalnie nic, a wszystkie rzuty wolne lądowały w trybunach.
@Slaviola: na własne życzenie, bo ile można zmarnować to nawet Lautaro nie wie.
Piłkarze na koniec kariery idą do MLS. Lautaro pójdzie do NFL.
Kiedyś krążył żart, że dzieci z Bullerbyn klepnęłyby naszą reprezentację. Dziś klepnęłyby nas kangury i to nie jest żart.
Pobyt Jesusa w AFC jest średni? On całkowicie odmienił naszą grę. Szkielet na froncie jest ten sam, boki Gabi oraz Saka, na 10 Ode. Tylko rok temu w ataku biegał Laca/PEA/Nketiah, a teraz jesteśmy liderem tabeli z potężnym progresem w grze.
5+5 w kanadyjce, tylko pięciu zawodników w lidze ma powyżej 10 punktów. Nie strzela, ale wachlarz jego atutów jest tak szeroki, że aż przepala mi styki kiedy muszę o tym pisać. Już jego mentalność jest argumentem by zachwycać się tym transferem, a jeszcze nawet nie założył butów.
@Kiepomen: jestem w stanie nawet zaryzykować tezę, że Serbia ma lepszą obronę od nas. Biorąc pod uwagę nazwiska i kluby oraz przede wszystkim to, że grają w tych klubach. Serbia dopuściła nawet do mniejszej liczby sytuacji niż Polska i samych strzałów. Szczęsny to jest potwór na tych mistrzostwach, a stanie całą drużyną w polu karnym to nie jest dobra obrona.
Dobrą obronę to mieliśmy na Euro 2016, gdzie nawet Niemcy nie oddali celnego strzału.
Dobrze, że jugole odpadli. Albo inaczej. Po prostu jak zawsze.
@TlicTlac: z Brazylią i tak się mogą spotkać dopiero w finale. Wiesz, masz info po połowie, że jedyna drużyna która może cię wyprzedzić przegrywa 2:0. No to przestajesz grać, bo za chwilę masz ważniejszy mecz. I połowę kończysz z zerem po stronie celnych strzałów. Korea to po prostu na tym skorzystała. I na tym, że hamulec wcisnął Urugwaj.
@TlicTlac: ale mając info, że Ghana przegrywa, mogli zdjąć całkowicie nogę z gazu. No i przy okazji wyrzucić Urugwaj.
Wiadomo, że nikt tam się specjalnie nie układał pod Koreę. Po prostu azjaci zyskali najwięcej na tych szachach w ostatniej kolejce. Paradoksalnie, sam Urugwaj zaprosił ich w drugiej połowie do tańca.
Szkoda trochę Ghany, przynajmniej Partey wraca cały. Urugwaj sam się wysadził z turnieju. Ale bądźmy uczciwi, niezłe 45 minut to za mało na awans z grupy.
Azjaci sensacyjnie w drugiej rundzie, ale nie mogę pozbyć się myśli, że są beneficjentami kombinatoryki innych zespołów. Mam na myśli i Japonię i Koreę.
Biorąc pod uwagę, że codziennie odpada jedna drużyna z Europy, witamy Niemców w 1/8 finału.
Nawet tak słaba Belgia mogła wyrwać awans, ale Lukaku ich załatwił.
Jeszcze a propos wczoraj. Zaskakuje mnie to zero-jedynkowe podejście. Abstrahując, że błędne jest założenie o tym, że dobry wynik wyklucza dobrą grę. Dziwi mnie, że niedopuszczacie do siebie myśli, że można być jednocześnie zadowolonym z awansu i rozgoryczonym po tym "spektaklu".
I w drugą stronę. Nie wyobrażam sobie myśleć, że gra jest nieistotna skoro cel został zrealizowany. Czym innym jest grać defensywnie, czym innym rozpaczliwie walczyć o przetrwanie. Nikt nie wymaga wymiany cios za cios z Argentyną. Natomiast mówiąc szczerze, nie pamiętam by drużyna na takim poziomie (finalista MŚ ze strefy UEFA) nie potrafiła stworzyć ani jednej sytuacji w meczu. Nawet mając z tyłu głowy, że mamy zapas bramkowy. Że nawet porażka nas nie musi eliminować. Szok.
Oddaliśmy swój los w ręce innych. Wylew Kiwiora i pudło Lautaro, trzeci gol bez spalonego dla Meksyku, ewentualne liczenie kartek. Widzę różnicę między "awansowaliśmy", a "udało nam się awansować". Udało się, ale darujmy sobie bzdury o tym, że Michniewicz jest zadaniowcem.
Ale z awansu się cieszę.
Francja prowadzi 1:0 lub 2:0 na pół godziny/45 minut przed końcem meczu, a my dalej "gramy" swoje jak z Argentyną. Nie próbujemy ich skrzywdzić, skromna porażka nas zadowala, bo i tak nie mamy szans, a w świat nie idzie wynik typu pięć czy sześć do zera.
Jeżeli taki scenariusz się ziści, to będę totalnie załamany.
Dania to flop turnieju. Biorąc pod uwagę ich formę na euro, w eliminacjach i w lidze narodów, można było zakładać, że mogą nawet wygrać swoją grupę. A tu prawie trzy godziny gry w meczach z Australią oraz Tunezją i wciąż zero goli i ostatnie miejsce w tabeli.
Jak wiem, że Francja kładzie laskę na ten mecz, ale z Salibą w składzie nigdy by ten gol nie padł.
Można jeść.
@Be4Again: Arshavin był gwiazdą Zenita, kiedy lali wszystkich w europie w 07/08. Euro było kontynuacją tej dobrej formy.
Walia mega nędzny turniej. Dwie półki niżej niż Szkocja na Euro. Bo, że gorzej niż Walia z Euro 16/20, to wiadomo, bo Bale i Ramsey to już dawno past prime.
Ekwador bardzo fajnie zagrał z Holandią, był o krok o zwycięstwa, a dziś bez argumentów i Koulibaly ich wyrzuca z turnieju. Senegal chyba ma za małą siłę ognia by rzucić wyzwanie Anglii, ale jak staną dupą w polu karnym to będą kasować wrzutki angoli. Chyba, że 1/8 Iran vs Senegal i Anglia z Holandią.
Portugalia bardzo długo senna i statyczna, a skład lepszy niż w 2016.
Korea - Ghana? Meczycho.
@Barney: kartki, a konkretnie punkty za kartki. Zółta kartka to minus punkt, niebezpośrednia czerwona minus trzy, bezpośrednia minus cztery.
Na tę chwilę Polska ma dwie kartki "zapasu" nad Meksykiem. Jeżeli w kartkach będzie remis, zdecyduje losowanie.
Na black friday, drużyny z obu Ameryk i Azji upolowały punkty na europejczykach. Holandia i Anglia ze sporym szczęściem, że wyciągnęły z tego remisy.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Abstrahując od tego, że w obecnej generacji Holandii nie ma ani jednego ekscytującego zawodnika klasy światowej, może prócz van Dijka. Żałowanie ich i wypominanie chamstwa Argentynie, to naprawdę zaskakujące w kontekście arogancji z której to właśnie holendrzy są znani. Ba, jeżeli Argentyna chciała rozegrać ten mecz na takich warunkach, to holendrów nie trzeba było dwa razy zapraszać do tańca. Zdecydowanie nie byli dłużni latynosom jeżeli chodzi o prowokacje w trakcie meczu.