Komentarze użytkownika Czeczenia
Znaleziono 12593 komentarzy użytkownika Czeczenia.
Pokazuję stronę 27 z 315 (komentarze od 1041 do 1080):
Pierwszy raz w tym sezonie mamy "tradycyjny" skład big six. Pierwszy raz od maja 2019.
Wczoraj pełna kontrola. W zasadzie nie było nawet momentu gdzie AV mogłaby uwierzyć w odwrócenie losów meczu. Kolejny mecz za dwa tygodnie i fajnie, że zawodnicy rozjadą się na kadry w dobrych nastrojach.
Dziś mecz może nawet ważniejszy niż z LFC w kontekście walki o top 4. Strach jest, bo nie mam przekonania, że Arteta wyciągnie jakieś wnioski. Liczę na przynajmniej poprawnego Sakę. Liczę, że Stevie G nie wyłączy Odegaarda jak Klopp, a wtedy nawet nieskuteczny Lacazette nie powinien nam przeszkodzić w zdobyciu trzech punktów.
A jeszcze abstrahując od samego meczu. Rozczarował mnie obrazek z trybun, kiedy na początku i na końcu drugiej połowy było tyle wolnych miejsc. W takich meczach musi być ogień przez 90 minut.
@Theo10: ale to ty dzwonisz.
Słowem, słowem się nie odezwałem o sierpniowych meczach, a ty je wyciągasz z szafy. Jako dowód na co? Geniusz Artety?
@FromCradleToGrave: oczywiście, że tak. Nie ma sensu porównywać się do City. Nie oczekuję wyników na poziomie City ani nawet gry.
Chodzi mi tylko o to, że nie można powiedzieć, że nasz trener chociaż spróbował coś zmienić, czymś zaskoczyć. Ja wiem, że za bardzo nie ma czym, ale właśnie trener widzi więcej, to od kogo jak nie od niego wymagać nieoczywistych decyzji?
@FromCradleToGrave: powinien dać sobie szansę na wygranie meczu próbując zaskoczyć przeciwnika.
Podobno kadra jest wystarczająca do gry na jednym froncie. O ile porażkę z Live można kalkulować, to w zasadzie sam Martinelli próbował odmienić losy tego meczu.
@Marzag: idol i wzór Artety potrafi jednak zagrać nawet bez napastnika, to miałem nadzieję, że nas też będzie stać na odrobinę kreatywności.
Obrażaniem mnie możesz sobie plusy zbierać, ale mnie to utwierdza tylko, że nie masz nic ciekawego do powiedzenia.
@Theo10: nasze porażki są pechowe, tylko i wyłącznie.
Podoba mi się usprawiedliwianie wyniku składem i wszystkim, tylko nie tym co się dzieje na boisku. City na widelcu, ale jednak porażka. United na widelcu, ale porażka. Z Liverpoolem w Pucharze Ligi ambitnie, ale porażka.
Skoro jednak stać nas by podjąć walkę, to też oceńmy rezultat tej walki.
Dublet z Wolves jest super, ale pierwsze trzy kolejki się nie liczą. To jest dopiero żałosne. Chociaż tak naprawdę tylko ty o tym wspominasz.
Aha, pole position to Arsenal ma, ale jeżeli nie patrzy się w terminarz. Zostało jeszcze naprawdę sporo trudnych spotkań, a powinieneś to wiedzieć skoro doceniasz zwycięstwa z Leicester czy West Hamem.
@Marzag: chłopie, Arteta robi tę samą zmianę od iluś tam meczów i ku zaskoczeniu wszystkich gówno ta zmiana daje. Piszesz cały czas jakieś bzdury ad personam (żałosne), a dziwnym trafem jedyna dobra zmiana Nketiaha w ostatnim czasie, to kiedy był na boisku z Lacą i goniliśmy wynik z Wolves.
@Marzag: ty się nie pukaj, bo to i tak niczego nie zmieni.
Arteta nie próbuje sobie pomóc. Nie dziwne, że taki Pepe nie odmieni naszej gry skoro jest przyspawany do ławki. Skoro Nketiah się nie nadaje to po co w ogóle wchodzi jeden do jednego za Lacę? To już nie może zagrać tych 15 minut obok niego? Smith Rowe wstanie kiedyś z ławki? Albo zagra u boku Gabiego, gdzie brazylijczyk wszedłby na dziewiątkę - tak chociaż z 15 minut?
Ale do kogo ja to piszę...
Czy prowadzimy z Watfordem, czy przegrywamy z Liverpoolem, Arteta dokonuje w zasadzie takich samych zmian z których nic nie wynika.
Połowę sezonu przemęczyliśmy się z Aubameyangiem, teraz barista gra na siłę Lacazettem, chociaż ten jest beznadziejny. Arteta panicznie boi się cokolwiek ruszyć, nie potrafi reagować. Jeżeli bijemy głową w mur to będziemy bić do końca meczu, licząc na indywidualny zryw któregoś z zawodników.
Mane sieknął nam bramkę w 46 minucie ze spalonego. W zasadzie dziesięć minut później Jota strzelił już prawidłowego gola po praktycznie identycznej akcji. To tak a propos reagowania na to co się dzieje w trakcie meczu. Przegrywając 0:2, musieliśmy czekać praktycznie do końca meczu na jakąkolwiek odpowiedź z naszej strony. Mam na myśli strzał Martinelliego. Nie byliśmy nawet blisko powrotu do meczu.
Mamy do gry dwunastu zawodników. Za bardzo barista zabetonował skład, łatwo nas rozczytać. Dziś Odegaard wyłączony i skończyło się granie. Saka kolejny po Leicester kiepski mecz. Lacazette - błagam. No to mieliśmy taktykę laga na Gabiego i niech próbuje.
Ostatecznie wszystkie najważniejsze testy w tym sezonie Arteta oblał. Czy prowadzimy, czy gonimy - nie ważne. Czy mecz się układa, czy nie - nie ważne. Ma być w ryj i jest w ryj.
Aha, intensywnością czy po prostu samą jakością gry nawet nie zbliżyliśmy się do meczu z City. Skoro najlepszą okazję mieliśmy po wylewie Thiago, to naprawdę nie ma czym pudrować tej klęski.
Wiele, wiele zabrakło. Przede wszystkim trenera.
Postawię się w roli defetysty. Arteta położy temat. O ile dzisiaj to zrozumiałe to z czwórki wylecimy z hukiem.
Ostatni sezon Mitrovica w PL - 3 gole w ok. 1400 minut.
Lacazette 21/22 w PL - 4 gole w ok. 1400 minut.
Tylko Fulham zleciało z hukiem, a Arsenal walczy o CL.
I tak naprawdę, czy Arsenal nie potrzebuje dwóch napastników? W czerwcu zostaje sam Balogun przypominam.
Fajnie, że United postanowiło bojkotować Champions League. Oby w lidze byli równie konsekwentni.
Z Hazardem to jest taka sprawa, że niby gdzie on miałby grać? Za Odegaarda? Bez szans. Skrzydło? Saka nie do ruszenia. Szkoda by Martinelli lub Smith Rowe grzali ławkę kosztem grubaska.
57 dni temu przełożono nasz mecz z KFC. Czy ktoś mi jest w stanie powiedzieć na co czekamy? FA ogłosi to do końca października?
Nikt, absolutnie nikt nie mówił o miejscach 10-20, a co dopiero większość.
Myślę, że świetna postawa Odegaarda jest mocno skorelowana z fantastyczną postawą Parteya.
To było naprawdę spokojne popołudnie. Nawet kiedy już coś się działo, każdy odpowiednio reagował, każdy dołożył swoją cegiełkę. 2:0, bez żadnej nerwówki. I fajnie.
Żywy mecz, ale obie drużyny mają swoje ułomności. Ostatni kwadrans to już średnio to wyglądało. Maddison i Albrighton tam coś próbują, ale brak im ognia z przodu.
Zakładać tylko dwie porażki do końca sezonu to raczej naiwne założenia, nie realistyczne. W zasadzie bez żadnego marginesu na porażkę z zespołami pokroju Aston Villi, czyli średniaków z aspiracjami, a wszystkie te mecze gramy na wyjeździe. Tj. Aston Villa, Crystal, Soton, West Ham i Newcastle. Brighton ostatnio wróciło na swój właściwy poziom, więc u siebie powinniśmy sobie poradzić. Podobnie z Leeds. Ale Everton z nożem na gardle w ostatniej kolejce oznacza kłopoty.
Na dziś to wróżenie z fusów. Równie dobrze można wypaść z szóstki.
Jedyny Cash jaki chciałabym w Arsenalu, to ten ze sprzedaży zawodników. Póki co, Arsenal dorzuca siano by się kogoś pozbyć. Szaleństwo.
@losnumeros: z Burnley to błyszczał nawet Ceballos, to już nawet losowy hiszpan z ulicy by sobie poradził.
To jest jakaś mitologia, że drwale wybijają z głowy grę w piłkę technicznym zawodnikom. Jest dokładnie odwrotnie. Zazwyczaj kończy się srogim laniem, a technicznych i filigranowych zawodników którzy są lub byli gwiazdami Premier League, jest naprawdę wielu.
W ogóle ciekawszym motywem byłoby wrzucenie takiego kozaka do jakiejś paździerzastej ligi.
Np. wczorajszy mecz Łęczna - Legia. Ciekawe jakby wyglądał Cristiano w duecie z Bartoszem Śpiączką.
Messi wrzucił 27 goli w 35 meczach zespołom z Big Six na poziomie Champions League, a niektórzy zastanawiają się czy poradziłby sobie w tej lidze. Są chyba jakieś granice trollowania.
Widzę, że raz rozpoczyna się United - KFC. Nie wiedziałem, że piłka nożna na paraolimpiadzie rozgrywana jest w Manchesterze.
To rzućmy okiem. Sama liga.
Squillaci 10/11 - 19 meczów w pełnym wymiarze, 5 czystych kont, 22 stracone gole - 1,15 na mecz. Średnia 1,78 punktu na mecz.
Mustafi 16/17 - 25 meczów w pełnym wymiarze, 8 czystych kont, 30 straconych goli - 1,2 na mecz. Średnia 2 punkty na mecz.
White 21/22 - 23 mecze w pełnym wymiarze, 11 czystych kont, 23 stracone gole - 1 na mecz. Średnia 2,08 punktu na mecz.
Nie no, Everton nie ma składu na środek tabeli. Jak spadną to mogą jeździć na motorach, bo tam sam żużel w składzie. Albo odpady z lepszych klubów, albo młodzież. No i dziadek Coleman.
A propos Tottenhamu, to dowiemy się kiedyś kiedy gramy z nimi zaległy mecz, czy FA tak będzie bujać jak łysy z FIFA?
W ataku zostajemy z samym Balogunem. Nawet jeżeli przejdzie Martinelli na dziewiątkę (w co nie wierzę), to ciekawi mnie jaka jest przyszłość Pepe. Na moje to chłopak jest ewidentnie wypychany. Dwóch grajków na te pozycje to moim zdaniem minimum.
W środku już teraz jest dziura, a możemy pożegnać się z Momo i Xhaką. Na gwałt potrzeba kozaka do pary z Parteyem i kogoś do rotacji, bo sam Lokonga na ławce brzmi jak żart.
Nie wiemy jakie są plany wobec Saliby. Być może czeka nas kolejna saga z bramkarzem, bo raczej Leno będzie chciał odejść. Czy jankes wskoczy na dwójkę? Boki obrony też pasowałoby wzmocnić, ale moim zdaniem to nie będzie priorytet.
Trochę szkoda, że odpuściliśmy zimę, bo trudno będzie o tak szalone okienko latem.
@GunnersFan9: daj spokój. Legendarna postać dla całej ligi. To nie 2008 rok.
Jest radość, tabela wygląda dobrze, ale wciąż nie mam pewności, że Arsenal skończy sezon w szóstce. Czwórka to jest cel, ale jest jeszcze robota do zrobienia.
United to wiadomo co zawsze i wszędzie.
Tylko Fergusona żal. Legenda, dziś już starszy pan. Przykre, że musi patrzeć na takie gówno.
Lacazette gra zupełne nic przodem do bramki w polu karnym przeciwnika. Rozegrać, zrobić miejsce w szestnastce, okej. Jeżeli Arteta już tak się upiera, to szkoda, że nie wymienia się pozycjami z Martinellim w trakcie meczu. Jednak francuz trochę dubluje pozycję Ode, Norweg szuka raczej rozegrania ze skrzydłowymi. Nketiah po wejściu od razu miał sytuację do strzału.
@ksowa90: w końcówce poczuli krew, podjęli walkę o punkt. Dennis powinien skończyć przynajmniej z jedną bramką, ale to nie nasz problem.
Pepe zaliczył beznadziejny strzał, niecelne dośrodkowanie i stratę na własnej połowie. Na plus podanie do Lacazette'a.
Ciekawe gdzie zagra w lecie, bo u Artety to raczej jego notowania nie wzrosną.
Paradoksem tego meczu jest to, że Arsenal miał pełną kontrolę nad meczem, no po prostu był lepszy, a jednak Watford kończy grę ze sporym niedosytem.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Tempo całkiem niezłe jak na mecz towarzyski.