Komentarze użytkownika Czeczenia
Znaleziono 12779 komentarzy użytkownika Czeczenia.
Pokazuję stronę 296 z 320 (komentarze od 11801 do 11840):
po co piszczka, celeban tez fajny chlopak...
bac to twardziel, ale w uk nie jest latwo wiec z ta noga lepiej juz nie bedzie. szkoda, ze sypia sie zwodnicy w afc ale to nie przypadek, to nie pierwszy sezon...
O kant "d" to rozbić. To już ostatnio Papiss Cisse ładniejszą zapakował...
Ta piosenka jest tak ważna, że ho ho... i tak same pikniki na stadionie będą. Zlewam to.
A kadra? Cóż za zaskoczenie, nie będę spał w nocy.
@Gutowski
No cóż, jeżeli uważasz obecną generację za zdolniejszą to twój wybór. Jednak mimo katastrofy w reprezentacji, nieprzypadkowo dzisiejsi 30-latkowie i starsi zwani byli złotym pokoleniem.
Ja nie wróżę im nic dobrego, bo grają przeciętnie dla oka, a w decydujących meczach ci "wojownicy" zawsze mają pełne pampersy.
Jeżeli nie jest brany pod uwagę w kadrze pierwszego zespołu Arsenalu to rozumiem taki wybór.
W przeciwnym wypadku to tylko przeszkoda w przygotowaniach do sezonu. Ryo jest na takim poziomie, że takie "doświadczenia" są mu zbędne - na tle innych młodzieżowców wybija się zdecydowanie ponad przeciętność.
Same igrzyska, a dokładniej piłka na IO jest tak prestiżowa jak i Emirates Cup. Poważnego grania tam nie ma.
Nie ważne kto będzie trenerem, i tak nic nie osiągną. Słabi są, byli i będą.
Lanie wody. Raz piszecie, że przejdzie, raz, że nie. Nuda.
@dicpauca
Ale mówienie, że pieniądze nie są ważne w piłce to zakłamywanie rzeczywistości. Każdy klub w lidze wydaje ogromne i zarabia ogromne pieniądze. Jedni mają ich więcej, drudzy mniej. Jedni wydają je lepiej, drudzy gorzej - na tym polega sztuka.
Jeżeli ktoś może wyłożyć 100mln na transfery, to sztuką jest wydać mniej ale lepiej, bądź porównywalnie dobrze. United też mało nie wydało w lecie i co? Wydawali zresztą przez lata i to przyniosło efekt, tak jak i w Chelsea, Barcelonie, Realu, Bayernie, Interze itd.
Historia, historią ale historia też się pisze na naszych oczach. 20 lat temu United też zapisywali swoją piękną historię, która trwa do dziś, będąc wcześniej klubem utytułowanym ale nie tak wybitnym.
Czy pieniądze dziś wygrały? Nie wiem. Dla mnie wygrał lepszy futbol, lepszy w każdej formacji, w każdym fragmencie gry, LEPSZY POD KAŻDYM WZGLĘDEM.
Tylko ktoś ograniczony umysłowo postrzega piłkę przez pryzmat niechęci do jakiegoś tam zawodnika.
Dla Arsenalu nie ma znaczenia kto wygra tę ligę. Przyznać jednak trzeba uczciwie - City gra lepiej dla oka, skuteczniej, wygrało oba spotkania derbowe, do tego nie byli tak ciągnięci za uszy do góry jak United.
Inna sprawa, że w tym roku poziom ligi siadł, i takie City też specjalnie nie zaimponowało - ewentualny tytuł mogą zawdzięczać jedynie frajerstwu lokalnego rywala.
Ale to United jest śmieszne. Wstyd patrzeć na taki mecz.
Nasri widać DNA Arsenalu - chciał z piłką do bramki wejść.
Liga w tym sezonie dziwna, w sumie nawet nie obchodzi mnie kto ją wygra. Przypominam tylko, że redaktorzy tejże strony przyznali już tytuł United, po meczu AFC z City. Śmieszne to.
Śmieszne jak te całe "derby".
Przecież Adams swego czasu mówił, że nie zamierza wracać do Arsenalu jako "numer 2".
Zresztą z niego trener taki jak i z Bońka, czyli żaden.
Ta... a Sebek Mila jest do wyjęcia po sezonie za friko...
Lewy jest okej, ale bądźmy poważni, błagam....
Podobno Kuba chce odejść z BVB, a Piszczek ma zmienić Sagnę...
mowie o sierpniu, wrzesniu 2011...
matematyczne szanse w lidze maja, do tego final cdr. mogl wiec powidziec juz o tym dawno badz zostac do konca kampanii. no, chyba, ze vilanova potrzebuje czasu na aklimatyzacje, ale nie badzmy smieszni...
Przecież angielska piłka została ośmieszona i wgnieciona w ziemię w tym sezonie w europie. Chelsea jakimś cudem się doczołgała do finału, w którym beznadziejna będzie dodatkowo osłabiona. Nieźle.
Do tego zespół w którym piłkarze zwalniają trenera, nieźle x2.
Finał jak i cała LM, to przehajpowane "g*o", więc sorry, wybieram LE.
Athletic-Atletico > Podbeskidzie-Widzew > finał ligi mistrzów.
Głupie gadanie, że podjął decyzję już dawno. Czemu nie czekał z ogłoszeniem tej decyzji do końca sezonu, bądź nie obwieścił takiej nowiny światu w sierpniu czy wrześniu?
Treneiro jak treneiro, zobaczymy na co go teraz stać. Dla mnie jeden z wielu, są lepsi.
Nawet jeśli United obronią tytuł, to w pamięci pozostanie KOMPROMITACJA redaktorów k.com którzy po meczu AFC z City, przyznali już tytuł Utd.
Ja osobiście wolałbym utrzeć nosa szejkom, ale to City grało lepszą piłkę, United zaś jak co sezon - najdojrzalszą. Mimo wszystko jeden ze słabszych sezonów ostatnich lat. Nie tylko dla United, dla całej czołówki.
dobrze, bo w koncu upada mit, ze koncepcja gry fcb jest ta jedyna sluszna. mecz anglia polska '73 i tyle w tym temacie. albo inaczej, pamietacie dawida i goliata? jak widac nie tylko sila i umiejetnosci sa wazne, glowa tez jesli nawet nie bardziej...
inna sprawa, ze pilka angielska w tym sezonie jest zenujaco slaba w europie i w lidze. na dobra sprawe nie ma zespolu ktory by nie zawiodl...
a cesc? zdobyl trofea, moze marketingowo wartosciowe ale nie sportowo. w hiszpanii liczy sie tylko liga i lm.
Szkoda, że Chelsea przejdzie dalej, bo i tak wstyd patrzeć na angielskie zespoły w tym roku w pucharach.
Niemniej LM mogę porównać do "tańca z gwiazdami" - wielu ludzi nie interesuje taniec, oglądają to tylko dla sławnych mord. LM przyciąga podobną, "niedzielną" widownię.
Zresztą, jak dla mnie to nie ma atmosfery sportu tutaj, wolę mecze ligowe w Anglii pod tym względem. LM była okej przed erą Platiniego, teraz to trochę jak odgrzewany kotlet.
nudne te komentarze, ale wahania nastrojow sa typowe dla okresu dojrzewania... zycie a przede wszystkim pilka to wiecej kolorow niz tylko bialy i czarny...
no dobrze, bezposrednie zagrozenie zycia wystepuje stosunkowo rzadko, jednak zawodowy sport to rowniez wiele innych kontuzji. to, ze niektorym przypisano latke ''szklanych sportowcow'' pokazuje, ze wiele organizmow jest nieprzystosowanych do takich obciazen, do tego dochodzi presja mozliwie szybkiego powrotu. warto wziac tez na tapete problem konca kariery. wielu sportowcow ma nie tylko problemy typowo zdrowotne, ale tez i psychiczne czego czesto nie widac. to jest problem niewatpliwy dzisiejszego sportu.
butland bylby okej, moglby powalczyc z wojtkiem za jakies 2 sezony. fabian, almunia i mannone raczej wiele juz nie namieszaja, a jest jeszcze w skladzie trzech mlodych, ktorzy moga pojsc w przyszlosci droga wojciecha
niestety, sport na takim poziomie niewiele ma juz zwiazku z radoscia, pasja i przede wszystkim zdrowiem. wysilek jest co raz wiekszy, a i sztuczne ''pompowanie'' organizmow przynosi wlasnie takie efekty. sportowcy nieprzypadkowo tyle zarabiaja, bo wymagania sa ogromne, dotego jeszcze presja i stres nia zwiazany... poniekad mnie to nie dziwi, ale to juz jest chory poscig za mamona...
Haha, ale cyrk. Szkoda, że Chelsea przeszła dalej, bo angielska piłka w tym sezonie jest katastrofalna.
W lidze to samo - katastrofalny Arsenal i beznadziejna Chelsea prawdopodobnie powalczą między sobą o trzecie miejsce.
Niemniej nie martwi mnie to. Jeżeli spojrzeć na to bliżej, to zespoły czołówki są aktualnie w przebudowie, bez wyjątków - United, City, Arsenal, Chelsea i Liverpool będą tylko mocniejsze. Dziś te zespoły są słabe i taki jest fakt.
Jedynie Tottenham gra na miarę swojego potencjału, ale i tak już pod koniec sezonu nie wygląda to dobrze.
co ty gadasz? 3 do 0 dla afc, gole gnabryego, parka i aneke...
Najgorsze uczucie, to bycie rozczarowanym po zwycięstwie 3:0.
Wiadomo która bramka wygra. Mnie jednak najbardziej cieszył gol Rosickiego. Zasłużył.
Natomiast moim zdaniem gwizdanie na Ronaldo było skandaliczne i lekko zakrawa to na skandal międzynarodowy. Na miejscu rządu poważnie bym rozpatrzył możliwość zamknięcia stadionów na euro. Nie chcę usprawiedliwiać tak skandalicznego zachowania, bo ociera się to o kryminalną sprawę, spróbuję jednak wyjaśnić tego przyczyny.
1. Ronaldo z niewiadomych przyczyn odrzucił ofertę Legii i poszedł do Realu. Nasi zagorzali fani mogli czuć się więc sfrustrowani.
2. Stroje Portugalczyków to oczywista prowokacja w kierunku Polaków. Odwrotne barwy i do tego te pasy na koszulkach. No cóż, Macierewicz powinien się tym zająć.
Ewentualnie jest inna możliwość, a cała sprawa ma podtekst polityczny.
1. Kibice wcale nie gwizdali na Ronaldo. Gwizdami wyrazili swoją dezaprobatę, bo według pewnych źródeł ceny hot-dogów były wyraźnie zawyżone.
2. W kuluarach mówi się również, że nie wszyscy wierni fani gwizdali. Podobno jest to sprawką fanów ściśle powiązanych z grupą chuliganów z Niecieczy. Swoimi gwizdami chcieli zwrócić uwagę na problem samotnych matek w Burkina Faso. Podobno "Prezes będę go zjadł" potwierdził nieoficjalnie tę tezę.
A tak naprawdę, jeżeli ktoś jest przewrażliwiony na punkcie gwizdów, wulgaryzmów czy czegoś tam jeszcze to proponuję wybrać się na mecz siatkówki. Albo, nie. Lepiej iść do teatru - tam wrażenia kulturalne będą jeszcze większe.
Wczoraj elity rządzące osiągnęły to co zamierzały - angielski model kibica przenieśli do Polski. Szkoda, że pewnie Czechy i Rosja zagrają w czerwcu jak u siebie, ale co tam - nie można mieć wszystkiego ;-).
I co z tego, że gwizdali na Ronaldo? Na Fabregasa na Camp Nou też rok temu gwizdali. Zresztą o czym tu mówić, praktycznie na każdym stadionie gwiżdżą na zawodników rywali. Rzeczywiście, chamstwo i skandal międzynarodowy...
Zresztą co mnie to obchodzi, na stadionie byli jacyś Janusze a nie kibice. Elita rządząca tego chciała, to ma - gwizdy w przerwie na skubanie słoneczniku i wcinanie hot-dogów.
Anglia to wcale nie jest raj, a Polska to nie jest tylko bydło i chamstwo. Trzeba jednak czasem wyjść dalej niż własne przekonania i jakieś durne stereotypy.
Ale faktem jest, że akustyka jest znakomita. Genialnie słychać łuskanie słoneczniku i odgłos wcinanych hot-dogów ;-).
Gwiżdżą na Portugalczyków, to chyba dobrze.
Rosja to bardzo dobry kierunek. Pod względem finansowym najlepsze kluby spokojnie poradziłyby sobie w Premier League czy w Bundeslidze. Sportowo również poziom ciągle wzrasta, a już dziś ta liga jest jedną z najlepszych w europie, tuż za wielką piątką z Anglii, Hiszpanii, Włoch, Niemiec i Francji, a na poziomie Portugalii.
No cóż, jeżeli ktoś trzęsie gaciami przed taką grupą, to lepiej niech w ogóle nie wychodzi na boisko. Kogo oni chcieliby wylosować? Andorę, San Marino i Luksemburg? Panowie, szanujmy się...
Umówmy się, na większych ogórków nigdy w historii już nie trafimy.
A co do gry na 100%, to chyba każdy zespół w każde grupie zagra na maksimum swoich możliwości. Trudne zadanie to ma Ukraina czy Portugalia, a Polska ma OBOWIĄZEK wyjść z grupy, w przeciwnym wypadku mówimy o klęsce i kompromitacji.
Drogi są gotowe, ale chyba ewakuacyjne dla kadry PZPN i całego jej sztabu, o innych gotowych i prawie gotowych drogach nic mi nie wiadomo.
A Wasilewski to taki filar kadry jak Koscielny we Francji. Umiejętności - wiadomo, inne. Obaj jednak niedocenieni.
Ja bym poszedł drogą siatkówki i wyodrębnił sezon ligowy od sezonu reprezentacyjnego. Automatycznie zniknąłby problem kontuzji w bzdurnych meczach towarzyskich w środku sezonu.
Szok, szok, to jest niepowołanie Koscielnego. W obecnej formie jest o klasę lepszy niż Mexes czy Sakho. O klasę! Może jest niedoceniany, ze względu na całokształt defensywy Arsenalu? Nie wiem.
A brak Baca i powołanie Reveillere zakrawa po prostu na absurd.
Wyobrażam, bo Szczęsny też pewny nie jest, a patrząc na to jak systematycznie obniża loty, to widmo utraty miejsca w bramce powinno go zmobilzować to jeszcze cięższej pracy.
Fabian generalnie jest dobrym bramkarzem ale z pewnością INNYM niż Szczęsny. Póki co, tego drugiego uważa się za skarb, póki co jednak to wiele mu brakuje do klasy światowej, ba, sporne jest to, czy rzeczywiście jest najlepszy w Polsce.
Jeszcze wacając do Theo. Jeżeli ktoś jest reprezentantem Anglii to jego psim obowiązkiem jest grać na wysokim poziomie. Może w końcu się przebudzi ale w tej chwili to nie ma się czym podniecać. Czas zweryfikuje.
Masło maślane, gadanie dla gadania. Wiadomo, mamy ducha drużyny, w szatni jest atmosfera, i w ogóle mamy jakość. Ble, ble, ble...
"Wojtek Szczęsny nie obronił nic od trzech miesięcy" - te słowa charakteryzują tego bramkarza i jego postawę.
A Theo? Niech zagra chociaż pięć spotkań z rzędu na takim poziomie jak druga połowa w niedzielę, wtedy dyskutujmy o jego umiejętnościach i formie.
Może i strzeli 20 goli w sezonie, pytanie w którym?
Jakby nie liczyć, to te "ponad trzy lata" bez gola Rosickiego, to błąd lub po prostu bzdura.
A kontuzje? Zobaczymy za niespełna tydzień. Lekarzami większość z nas nie jest, a i tak "pacjenta" okazji widzieć nie mieliśmy. Nie ma co spekulować i bawić się w wróżkę. Mamy już dwóch takich w kraju - jeden obiecuje cuda i żyje w swoim idealnym świecie, a drugi ukradł księżyc. Nie idźmy tą drogą ;-).
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Viktor Gyökeres – brakujące ogniwo w mistrzowskiej układance Arsenalu?
- 29.07.2025 18 komentarzy
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
w anglii kibice? gatunek na wymarciu. w arsenalu szczegolnie. no ale co ma innego powiedziec?