Komentarze użytkownika Czeczenia
Znaleziono 12878 komentarzy użytkownika Czeczenia.
Pokazuję stronę 3 z 322 (komentarze od 81 do 120):
Transfer Gyo zabiera ostatni argument obrońcom Odegaarda. Bo można było się chować za tym, że przecież nie ma z kim grać z przodu.
Bo to, że nie potrafimy szybko przenieść akcji pod pole karne przeciwnika, to jest po prostu fakt.
Sprzedaż Kiwiora byłaby błędem. Zgadzam się, że to niekoniecznie gracz na pierwszy skład, a porównywanie go z Gabrielem nie ma sensu. Trzeba porównywać go z innymi, drugimi w hierarchii LŚO w lidze, a tutaj mamy już naprawdę konkret.
A w rozegraniu jest nawet lepszy od naszego brazylijczyka. Do tego zabezpiecza lewą stronę, a przypominam, że mamy tam tylko szklanego Kalafiora i młodego MLS.
Niezbędny zawodnik, jeżeli na serio mamy mówić o jakiejkolwiek głębi składu.
Zabierz opaskę jednemu, daj drugiemu i z niczego masz kwas w szatni.
Sama opaska to tylko kawałek materiału. Nie sądzę, że są jakieś badania mówiące o tym, że odpowiedni wybór kapitana gwarantuje dodatkowe punkty w tabeli.
Tym bardziej, że dysponujemy naturalnym liderem w każdej formacji na boisku.
Natomiast będzie tylko więcej głosów kwestionujących Odegaarda. Ale ze względu na dyspozycję sportową.
To jest jakiś żart?
W erze przed transferem Zinchenki, powszechne było zdanie, że Tierney to nasz przyszły kapitan. Także tego. Ręce na kołdrę.
Czyli w myśl klątwy, że kto bierze tarczę ten nie wygrywa ligi, niestety, Liverpool wciąż w grze.
@Damper napisał: "obronione karne w LM z Atalantą"
O tak, z Atalantą był świetny. Podwójna obrona z Atalantą > podwójna obrona z Aston Villą.
@Damper napisał: "Rozumiem, że chodzi Ci o to, że czasem za wcześnie zaczynał ruch, czym już zasygnalizował strzelającemu swoje zamiary,"
No, ale poprawił to czy nie, bo nie widziałem.
Nie obejrzałem żadnego meczu w pre-seasonie, ale zauważyłem, że mecze kończone były seriami rzutów karnych. Mam więc pytanie, czy Raya coś zaczyna ogarniać w tym elemencie?
Przedłużenie kontraktu z Ethanem, to drugie najważniejsze wydarzenie okienka, zaraz po podpisaniu Gyo.
Ewentualne odejście takiego zawodnika za darmo to byłoby pośmiewisko na skalę światową.
Brawo.
@artur759 napisał: "W tamtym okienku trzeba podkreślić to, że bardzo dobrze sprzedawaliśmy: Nketiah za 30 baniek, ESR za 35 i Ramsdale za 20 to trzy bardzo dobre ceny, a za Nketiaha to nawet wybitna."
To akurat, dorzucimy bonusy, Nketiaha i Ramsdale'a i mamy Madueke :)
@adek504 napisał: "Chyba żartujesz, wzmocniliśmy dwie pozycje, które potrzebowały wzmocnienia czyli LO i SP,"
Tak wzmocniliśmy LO, że ostatecznie i tak musiał latać tam nastolatek z akademii. Merino pół sezonu snuł się po boisku jak ciało obce. Obaj mieli dobre Euro, ale klub nie kontraktował ich przed turniejem - ogromny minus w negocjacjach.
Brak transferów ofensywnych. Walnięcie Realu z Merino w ataku - przecież o tym książki powstaną. Sukces, wspaniała przygoda, ale też wstyd dla takiego klubu jak Arsenal. Wstyd na rynku transferowym.
Neto - bramkarz na carabao który nie może grać w carabao. Przecież to poziom zarządzania 3. Ligi polskiej, grupa IV. Do tego przechodzący ludzkie pojęcie, dramatyczny Sterling. Oba te fantastyczne wypożyczenia spowodowały, że nie mogliśmy nikogo wypożyczyć z ligi zimą. A mieliśmy wtedy kosmiczny problem z kontuzjami.
@adek504 napisał: "nie okazali się oni jacyś wow"
Ale po co ja się produkować, sam to przyznajesz.
@adek504 napisał: "niestety zabrakło porządnego transferu do ofensywy,"
Zabrakło JAKIEGOKOLWIEK transferu do ofensywy. Tym bardziej, że odeszło trzech ofensywnych graczy, jacy by nie byli. Tym przegraliśmy mistrzostwo.
Jeżeli Arsenal odzyska połowę, lub chociaż 1/3 środków - należy odtrąbić sukces.
Niesamowity drut. Top 5 flopów ever Arsenalu.
@fabregas1987 napisał: "Jak oceniacie okienko jeśli przyjdzie Eze?"
Spokojnie 8/10, bo jednak Madueke zdecydowanie na nie.
Bez Eze jednak 6.5/10, bo wyłączając Gyo, nie sprowadziliśmy nikogo do pierwszego składu na "już". Nawet moim zdaniem Zubimendi może być tym zawodnikiem który będzie potrzebował czasu by pokazać cały wachlarz umiejętności. Eze też prawdopodobnie nie wjeżdża z buta do pierwszej XI, ale takie wzmocnienie przede wszystkim daje kolejną mnogość opcji w ataku przy zachowaniu odpowiedniej jakości.
@fabregas1987 napisał: "I czy jest to najlepsze letnie okienko w historii klubu?"
Paradoksalnie, wbrew temu co napisałem wyżej - prawdopodobnie tak. Nie przypominam sobie tak kompleksowych zakupów. Dotychczas albo kupowaliśmy jedną gwiazdę lub nawet nie i polowaliśmy na okazje.
Dla przykładu, ostatnie okienko to 2/10. Max. Przegraliśmy tym sezon.
Natomiast jeżeli chodzi o ruchy w drugą stronę to klasycznie, wstyd, hańba, żenada.
@Nicsienieda napisał: "Oglądałeś towarzyskie?"
To nie ma sensu. Dowman, widziałem ustawił się w kolejce po złotą piłkę.
Zobaczymy czy Martin dowiezie w lidze, kibicujemy.
Chelsea sprzedałaby go nam za +50.
Arsenal to myślę, że roczne wypożyczenie z późniejszym obowiązkiem wykupu za 7 mln.
Kto będzie polował na bramki to jedno, ale ciekawe czy Odegaard przypomni sobie, jak grać w piłkę.
Z tym holowaniem piłki, to nawet trójką Mbappe, Haaland, Saka nie poszalejemy.
Parafrazując hasło ostatnich wyborów, byle nie Sesko. To już jest sukces Arsenalu.
@arsenallord: no, tobie wystarczy, ale czasami warto skorzystać z okazji, zamiast sztywno trzymać się planu. Skoro już wzmacniamy głębię składu, a tak traktuję nasze transfery, to była okazja zrobić niezły deal. Jak sądzę, w pewnej perspektywie i tak będziemy poszukiwali chętnego na usługi Havertza, a wtedy i tak będziemy musieli kogoś kupić.
@pawel_1986 napisał: "Zgadzacie się z wypowiedzą Cambella, że potrzebujemy 2 solidnych napastników?"
Oczywiście, że tak. Bardzo, bardzo żałuję, że nawet nie stanęliśmy w kolejce po podpis Liama Delapa.
Niemoralne to jest rękawek Visit Rwanda. Guinness to czysty rigcz.
Szybciej odwidziały mu się Niemcy, niż szukał formy w Arsenalu.
Swoją drogą, porządnie negocjujemy, skoro Sporting nie chce nawet funta opuścić, gdzie piłkarz już i tak im przepadł. Jednocześnie skupujemy odpady z Chelsea, a ci jeszcze windują cenę i Arsenal się zgadza bez mrugnięcia. Kino.
Zakładając, że przyjdzie i Gyo i Eze, okienko będzie świetne. Coś jak wybrać się w ekskluzywną podróż dookoła świata. Natomiast transfer Madueke, to jak odbyć całą tę podróż z kamieniem w bucie.
Ale piłkarza nie winię, walić trzeba w Bertę i Artetę.
Chelsea to ma nosa. Finał KMŚ, a bramkę strzela młody chłopak który był tańszy, niż Madueke dla Arsenalu.
Ale za to jaka wspaniała, niska tygodniówka.
Szkoda, że nie potrafimy się tak targować z Chelsea, jak robimy to ze Sportingiem.
Arsenal nie umie sprzedawać z dwóch powodów.
Albo dopuszcza do sytuacji, że zawodnik jest w ostatnim roku kontraktu i albo odchodzi, albo podpisujemy komin płacowy.
Albo skupuje średnich zawodników, którzy są niesprzedawalni. Wszystko jedno, młody, stary - albo kupujemy drogo i nie dowożą, albo tygodniówka za wysoka.
Prawda jest taka, że Arsenal na rynku transferowym jest niepełnosprawny. Abstrahując od formy w lidze, Calafiori i Merino byli podpisani po Euro (udanym indywidualnie dla obu), gdzie doliczasz dodatkowy procent w negocjacjach.
Norgaard był do wyjęcia za darmo. Przyszedł tanio, ok, ale zapłacić trzeba było, bo klub nie ogarnia, że Jorgi odchodzi (wszyscy to wiedzą od dawna), a Partey ma wygórowane oczekiwania finansowe.
ESR - wychowanek, potencjał, wreszcie reprezentant kraju. Sprzedany, ale jak śmiesznie to wygląda w kontekście tego, jak Chelsea potrafi jeszcze negocjować i tak zawyżoną kwotę odstępnego za Mad*eke.
A zaraz Nwaneri jest potencjalnie na wylocie. Jeżeli serio wącha się z CFC, to wyjdziemy na tym dealu tak - Nwaneri za Mad*eke + 50mln funtów. Patologia.
Arsenal nie ma okienka transferowego. Arsenal ma patologię transferową.
Vide 24/25. Neto który ma.zablokowaną grę w Carabao, sprowadzony na Carabao. Sterling za promocyjne 100k per week. Szkoda tylko, że pomagamy naszym rywalom poluzować listę płac plus dorobić do FFP.
Szkoda strzępić ryja.
@Dzulian napisał: "Tylko przebłyski, ale kilka razy bywał przydatny."
Dosłownie definicja autozaorania.
Próby bronienia tego ruchu, pogrążają tylko tego biednego zawodnika.
City ma 100 zarzutów dotyczących finansów. Boję się o Arsenal, bo takie deale z Chelsea wyglądają jak pranie pieniędzy.
Chłopa mają tak w pompie, że nawet nie chcą by został na finał, a (na szczęście niektórzy) ludzie szczęśliwi, bo ma niską tygodniówkę i literalnie nic więcej.
60 milionów to policzek dla wszystkich kibiców.
Kto wie, może to Saka powędruje na lewe skrzydło. On nie ma tak niskiej tygodniówki jak Mad*eke. To może zadecydować.
Mad*eke to strzelił ostatnio w lidze kiedy Arsenal miał jeszcze szanse na mistrzostwo. To było naprawdę daaawno temu.
Co prawda Chelsea sprzeda drożej Mad*eke niż kupili Palmera, ale frajerzy chyba nie zdają sobie sprawy, jak NISKĄ TYGODNIÓWKĘ ma zmiennik Saki w reprezentacji.
Fajnie, że nawet zwolennicy transferu Mad*eke, potwierdzają, że jego głównym atutem jest niska tygodniówka.
Ciekawe co może pójść nie tak.
Dobra, dobra, a przyjdzie ktoś z Chelsea ladies?
No to proces zakończony. Czas na wyniki panie Arteta. Zero tituli = zero wymówek.
@FlameDood napisał: "W planach od dawna był Zubi a do tego w klubie cały czas był Partey, którego raczej klub nie miał w planach się pozbywać bo jednak chcieli z nim przedłużyć kontrakt. Inna sprawa, że Partey miał wygórowane oczekiwania więc się pożegnaliśmy. Rok temu nie było sensu go sprowadzać póki był Partey i Jorgi."
Norgaard miał przedłużyć pod koniec marca. To już byliśmy dawno po plotkach o odejściu Jorginho. A zakładam, że decyzyjni w klubie musieli wcześniej znać plany włocho-brazylijczyka.
Biorąc pod uwagę przeciągające się negocjacje z Parteyem, i ostateczne fiasko negocjacji, szkoda że nie potrafiliśmy się zabezpieczyć.
Finał jest taki, że Jorginho bez odstępnego, Partey za free, a za Arsenal jak zawsze pierwszy do płatności.
Zubimendi to w ogóle inna bajka. On przychodzi tu do podstawy, a deal "robiony" już od dawna.
Norgaard był dla mnie triggerem, ale potem na białym koniu wjechał Madueke.
Ale nie rozumiem, dlaczego Arsenal obserwuje go od roku i zamiast działać by podpisać go za free, dają mu podpisać nowy kontrakt i wtedy go wykupują. Okej, według doniesień, drogi nie był, ale mam wrażenie, że Arsenal robi wszystkim przysługę.
Zaraz, czy chcecie powiedzieć, że Arsenal jest gotów zapłacić więcej za Madueke, niż Chelsea zapłaciła za Palmera?
W pierwszym sezonie będzie szukał formy do kwietnia. W drugim, z konieczności zagra pół rundy na lewej obronie. Arsenal wygra większość z tych meczów. To będzie ten moment w którym wyjdą jego obrońcy, z hasłami na forum - widzicie, Havertza też hejtowaliście.
2027, Arsenal wciąż czeka na tytuł.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Dlatego KONIECZNOŚCIĄ jest pójście po Eze. Szkoda, szkoda, że klub po takim okienku, nie pójdzie va banque. Eze, w przeciwieństwie do Ethana, jest graczem gotowym do grania w pierwszej XI. Po drugie, daje opcje innego grania niż z Martinem. W przypadku kontuzji lub braku formy naszego kapitana, znów będzie liczenie na indywidualny geniusz Saki, albo pałowanie dośrodkowań w pole karne.