Komentarze użytkownika Czeczenia
Znaleziono 12616 komentarzy użytkownika Czeczenia.
Pokazuję stronę 7 z 316 (komentarze od 241 do 280):
Czy ktokolwiek zwrócił uwagę na tę dziwną murawę? Z jednej strony na tyle tępa, że piłka wręcz na niej staje. Z drugiej na tyle śliska, że piłkarze lądują na dupie.
Dzisiaj Paulo Xavier, jutro Kylian Mbappe, a pojutrze kto wie, może Jude Bellingham.
Jeżeli zawodnicy będą zdrowi, nie widzę powodu by Arsenal nie mógł zameldować się w finale.
@Damper napisał: "chłop dostawał cięgi już na starcie za to, że przyszedł z Chelsea i tyle kosztował."
No, ale oczywiste jest, że w takim wypadku będą wobec niego większe oczekiwania niż np. wobec Kiwiora. Ba, niektórzy potrafili przesadzać w drugą stronę i usprawiedliwiać jego pierdołowatość, bo Arteta wie.
Na pewnym etapie był traktowany jak gracz specjalnej troski. Tj. kibice doceniali cokolwiek czego nie zepsuł. To naprawdę niewiele jak na wymienione na początku okoliczności transferu.
Ja sam pukałem się w czoło kiedy tu przychodził. Natomiast nie wyobrażam sobie sytuacji, że nie cieszę się z goli Arsenalu, bo mi zawodnik nie pasuje. Absurd. Celem jest mistrzostwo i jeżeli Havertz dołoży do tego swoją cegiełkę, to biorę to w ciemno. Nawet jeśli nie chciałem go tutaj.
Jeżeli piłkarz gra słabo to userzy piszą, że gra słabo. Jeżeli gra dobrze to chwalą. Czego wy oczekujecie? Że po meczu z Brighton ktoś przeprosi za jego grę, nie wiem, z Fulham? To nielogiczne. Świat nie dzieli się na fanboyów i hejterów Havertza, zrozumcie to zanim zacznkecie walczyć z wrogiem który nie istnieje.
Dzisiaj hit kolejki rozczarował. Jedna drużyna nie dojechała, nie wiem, może przez kontuzje.
Bezzębne Brighton.
Czasami zastanawiacie się czy piłkarze z minionych epok daliby dziś radę. Macie odpowiedź. Manchester United gra futbol z XIX wieku, a na Liverpool póki co styka.
Po tym meczu trzeba powiedzieć jedno. Brighton, srajton.
Zezłomowani.
Świetny mecz, jeden z lepszych w sezonie. Fakt, wykończenie leży, ale siedzimy na nich, dusimy ich. W meczach z Newcastle, Aston Villą czy Chelsea był problem by w ogóle sytuacje kreować. Brighton nie ma nawet czasu podrapać się po jajach. Tylko Raya jak to Raya, musiał przypomnieć, że gramy bez bramkarza. Na szczęście bez konsekwencji.
Lockyer podobno odzyskał przytomność. Szybkiego powrotu do zdrowia.
@lordoftheboard: wiadomo, nie ma najmniejszych szans na Mbappe w AFC, takie tam żarciki.
@mar12301: jasne, dodatkowo ze wszystkimi z którymi dotychczas graliśmy, mamy korzystny bilans. Ale jest jeden szczegół. Pierwszy mecz gramy za dwa miesiące, a do tego czasu zagramy bodajże dziewięć spotkań na angielskich boiskach. Dziś to wróżenie z fusów.
1/8 kaszanki zapowiada się o tyle ciekawie, że jednak wszystkie drużyny są w zasięgu, ale raczej ciężko wyobrazić mi sobie totalny spacerek. Nawet Kopenhaga potrafi się mocnym postawić na Parken. Jednak najmniej chciałbym trafić na Lipsk. Łatwo się wywrócić, a przeciwnik mimo wszystko nie tak medialny jak Paryż czy włoskie kluby.
A propos PSG. Kiedy jak nie teraz? Spokojnie są do zrobienia, a latem zapraszamy pana Kyliana.
Cieszę się, że Polskie zespoły solidnie punktują w Europie, ale jako sympatyk Arsenalu nienawidzę hymnu Ligi Europy. Rzygałem tymi gównomeczami w czwartki i aż wzdryga mnie na myśl, że takie czasy mogłyby kiedyś wrócić.
No i mamy Legię na wiosnę w pucharach. Czego nie możemy powiedzieć np. o Manchesterze United.
Niby mecz bez historii, o pietruszkę, a i tak nas sędziowie skręcili.
@madderns29: za Salibę Gabriel albo White i jestem content.
Ciekawe czy Elneny i Soares będą nas dziś raczyć swoimi popisami. Uświadomiłem sobie, że jeżeli chodzi o wiek, to w zasadzie powinien teraz być ich prime, a siedzą tu nie wiadomo po co.
Wierzę, że Arteta nie oszalał i dziś w klatce wyjdzie Ramsdale. Wiadomo, że Aaron jest na wylocie, a mimo, że to wciąż młody bramkarz, to może być okazja do jedynego występu w CL w karierze. Topowe kluby w lidze mają obsadzoną klatkę mocno. Zostaje Chelsea, ale póki co nie spełnia warunków topowego klubu. No, albo zmiana ligi.
Tusk niestety nie należy do wysokich. Szkoda, bo byłby potencjał na powrót przyśpiewki we've got a big fu*king german.
Gdy myślę o wczorajszym meczu, nasuwa mi się tylko jedno słowo - niechlujność.
W pewnych aspektach zagraliśmy naprawdę bardzo dobre spotkanie. Wysoko odbieraliśmy piłki, potrafiliśmy ją dostarczyć w pole karne Martineza, a sama Aston Villa miała ogromny problem z opuszczeniem własnej połowy.
Niestety, albo marnowaliśmy sytuacje, albo szwankowało ostatnie przyjęcie, albo traciliśmy piłkę po prostych błędach technicznych, albo graliśmy za mocno/lekko.
Arteta jak zawsze nie dał impulsu z ławki. Późne, zawsze takie same zmiany. Wpuszczanie Nelsona w doliczonym czasie, ciężko nawet nazwać aktem desperacji.
Pierwszy słaby mecz Rice'a.
Zwycięstwo Bournemouth cieszy.
Zwolnienie tego łysego magika cieszy.
Perspektywa zatrudnienia kolejnego partacza cieszy.
Minusów nie widzę.
@technik93 napisał: "Odwołałem fryzjera, żeby obejrzeć w domu"
Arsenal dziś będzie golił Villę, usiądź blisko telewizora to też się załapiesz.
Faktycznie, Scums grali swoje, cisnęli. Pies, że w drugiej jedyny celny strzał to uderzenie Porro z ostrego kąta. Fabian wszedł do klatki, als dwoić się nie musiał.
Powstają jakieś legendy o wspaniałej grze KFC, a ich wysoka pozycja to była anomalia. Niezły terminarz - starcia z beniaminkami + beznadziejne Bournemouth w tamtym okresie. Skandaliczne decyzje sędziów z Liverpoolem, United, a nawet ostatnio z City, czy wylew Jorginho w meczu z nami.
Wypadło im dwóch zawodników podstawowej XI i z lidera tabeli, zaczęli punktować najgorzej w lidze. To pokazuje, że ich początkowy wynik był zdecydowanie ponad stan.
Walory estetyczne? Polecam obejrzeć paździerze z Wolves czy Crystal, ale tych meczów męczących było więcej. Ta ich piękna gra to mokry, ale niespełniony sen kryptofanów Scums.
Scums w ryj to jeszcze do przewidzenia, ale że Everton rozwalcował Newcastle i wygrzebał się ze strefy spadkowej, wrażenie.
Włączasz Totten*am vs West Ham, a Twarowski i Gutka wspominają mistrzostwa Arsenalu. Nie jest łatwo kibicować KFC.
Z powrotem Arsenalu do Division 1, wiąże się też historia konfliktu z KFC. Arsenal po pierwszej wojnie wrócił do najwyższej klasy "na krzywy ryj", bo zajmując dopiero piąte miejsce w tabeli. W tym samym roku Tott*nham był relegowany, chociaż liga była powiększona. W dużym uproszczeniu, Arsenal awansował, a KFC spadło przez... głosowanie.
No i czy już można pisać, że Josko Gvardiol to największy flop letniego okienka, czy jeszcze na coś czekamy?
Rodri jest kluczem do gry City. Oni bez niego wyglądają jak po wylewie. Aston Villa jest spokojnie do zrobienia, ale dobrze byłoby wyjść z bramkarzem na boisko. Raya może ścierać już chrzan do sałatek na święta. Wszystkim to wyjdzie na dobre.
Sztab siedzi w monitorkach, kibice debatują o wyższości gra nogami Rayi nad Aaronem, a wracamy do meczu po golu rodem z B-klasy (na 3:3), czyli wybić na pałę i z chaosu coś się urodzi.
Rice jest kotem, ale przed nami jeszcze 23 kolejki. Fajnie byłoby grać jednak z bramkarzem, Ryż nas w każdym meczu nie uratuje.
Życzę im utrzymania, ale dziś tylko zwycięstwo.
@DyktatorArsene napisał: "Nigdy nie wygralismy na ich stadionie."
Wygraliśmy ostatni raz w 1984 roku.
Mocarne mecze dzisiaj, a jeszcze strzelanina na Etihad została.
Timber jak Timber, ale ciekawi mnie przyszłość Kiwiora. Albo plaga kontuzji, albo przejście na granie trójką stoperów. Tylko te warianty dałyby Polakowi miejsce w składzie. Nie sądzę, że Arsenal zgodzi się na jego wypożyczenie zimą, ale gdyby do tego doszło to koniec Jakuba w Arsenalu.
@Olczyck: a propos Maguire'a, mam taką teorię, że on nie jest lepszy niż rok czy dwa lata temu. Być może ma mniej pecha, natomiast wygląda solidnie/dobrze na tle tego całego żużlu.
Hipotetycznie, United zwala się z ligi. Nie widzę tam nikogo, kogo mógłby przygarnąć Arsenal do pierwszego składu.
Narzekaliśmy na Xhakę, narzekamy na Havertza. A potem przypominam sobie, że Man Utd kupiło Masona Mounta.
Potencjalna grupa Polaków na Euro: Holandia, Austria, Francja.
Naprawdę sporo tu emocji jak na tak spokojne popołudnie.
Dziś Aston Villa gra od tyłu jak Arsenal późnego Emery'ego. Widać rękę fachowca i nie jest to komplement.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Mimo wszystko, całkiem inne nastroje niż na wielkanoc gdzie też remisowaliśmy na Anfield.
Wtedy, przed tamtą kolejką było +8 nad City, ale Arsenal miał jeden mecz rozegrany więcej i perspektywę wyjazdu na Etihad, czyli z ośmiu zrobiło się teoretycznie dwa które straciliśmy na Liverpoolu.
W tym sezonie, ewentualne 10/12 na Brighton, LFC, West Ham i Fulham to byłby kapitalny wynik.