Komentarze użytkownika Damper

@DyktatorArsene napisał: "Arsenal zwykle punkt 18 oglasza wielkie newsy, czy to juz za chwile?"

Nie ma szans. Podpisanie wszystkich dokumentów, testy medyczne, obowiązki medialne, przygotowanie materiałów do publikacji. Dzisiaj na pewno nie będzie oficjalnego ogłoszenia.

To coś drogi ten szrot, 30 milionów.

Czyli pozwoliliśmy wyjść Realowi z twarzą z tych negocjacji i poszliśmy nieco na ustępstwo. Prezes Sociedad przez 2 dni rozmów w Londynie wynegocjował 2 miliony euro do kwoty, którą wcześniej oferowaliśmy. My z kolei otrzymaliśmy bardzo korzystne warunki spłaty- kwota rozłożona na 4 raty płatne co roku. Wygląda to na rozsądny kompromis. My pozyskujemy zawodnika którego chcieliśmy i na którym mocno zależało Artecie, Sociedad otrzymuje godną zważywszy na okoliczności kwotę odstępnego. Natomiast w dalszym ciągu mówimy tutaj o okazji transferowej i wyciągnięciu zawodnika sporo poniżej obecnej wartości rynkowej. Stosunek ceny do jakości jest tutaj jak najbardziej na plus dla Arsenalu.

Nie no. Ciągle czytam, że Merino w Newcastle to był jakiś niewypał totalny, a wcale nie do końca tak było. W tamtym czasie jego pobyt tam nie był tak jednoznacznie oceniany. Miewał mecze dobre, w drugiej części pobytu słabsze, ale nie był żadnym pośmiewiskiem. Newcastle go odkupiło z BVB, żeby zaraz potem sprzedać drożej do Sociedad. Ale jak się czyta opinie kibiców Newcastle z tamtego okresu, to wcale nie byli jakoś specjalnie szczęśliwi, że odchodzi.

@arsenallord napisał: "Kto niby nie licząc City, Realu i klasycznie Bayernu jest mocniejszy od nas?"

United, tylko ich nie ma w Lidze Mistrzów.

David Raya w 11 sezonu PFA. Niestety zabrakło tam miejsca dla Andre Onany.

Jak to było? Nikt poza de Zerbim nie zaproponuje za Edka nawet 25 milionów. Wszystkie kluby Premier League mają lepszych napastników niż Edek. Edek nie będzie wzmocnieniem dla żadnego z angielskich klubów. Brać ile OM daje, zapakować Edka i uciekać itp., Itd. Jak Edu to dopnie za 30 mln. i to jeszcze funtów to będzie pokaz tego, jak Arsenal powinien postępować na rynku transferowym. Twardo negocjować i cenić swoich zawodników, a nie napalać się z wywieszonym językiem na pierwsze z brzegu oferty. Widać, że zarówno Arsenal jak i zainteresowane kluby bardziej cenią Edka niż sami kibice Arsenalu.

@JuanRiquelme napisał: "Dybala: do wzięcia za grosze. Chiesa: trochę bardziej kosztowny, ale dodatkowo jest w stanie obsadzić każdą pozycję w ofensywie (na PS też potrafił grać naprawdę dobrze). Ocampos: kontrakt do 2025 i do tego ma bardzo ciekawy profil. Uriel Antuna: raczej nieznany w Europie, ale na Copa America wyglądał świetnie. Jest niesamowicie szybki ma kilku pierwszych metrach, dobrze drybluje i potrafi kończyć akcje. Dodatkowo: ma kontrakt to 2025. A to tylko kilka pierwszych opcji z brzegu."

Takie opcje to może niech lepiej United sobie testuje.

@polishbrigadesx napisał: "Napastnik potrzebny sam Kai tego nie pociągnie Jesusa nie liczę wiele razy pokazał iż jest graczem tylko na ławkę"

Ale Ty możesz sobie nie liczyć. Jest w składzie i Arteta go liczy.

Mam nadzieję, że nie ugniemy się w sprawie Merino i zatrzymamy się na tych 35 milionach. Nie może być tak, że Sociedad rozdaje karty, mimo iż tak naprawdę to oni znajdują się pod ścianą.

@enrique napisał: "@fabregas1987 napisał: "Nie wiem czy to kwestia tego, ze zainteresowanie Merino wyplynelo dosc szybko podczas Euro czy Arsenal i Sociedad tak zawziecie negocjuja, ale to jest niespotykane zeby transfer badz co badz srednio znanego powszechnie zawodnika z rocznym kontraktem i 28 latami na karku tak sie ciagnal"

Bo oni nie bardzo chcą go sprzedawać, woleliby żeby został z nadzieją, że w międzyczasie podpisze nowy kontrakt. 6 lat już u nich gra, prezentuje stały dobry poziom, jest w dobrym wieku, niełatwo będzie go zastąpić za tak małe pieniądze, bo ten roczny kontrakt stawia ich trochę pod ścianą."

Myślę, że Sociedad już od pewnego czasu jest świadomy, że nie uda im się zatrzymać Merino. Na początku sierpnia kupili już jego zastępcę- Sucica, który wydaje się bardzo ciekawym piłkarzem i profilowo mocno zbliżonym do Merino. To, że to tyle trwa to bardziej kwestia tego, że Arsenal nie spieszył się z finalizacją negocjacji, być może w nadziei, że na rynku w międzyczasie pojawią się jakieś jeszcze ciekawsze opcje.

@pablofan napisał: "Na szczęście Brentford szybko odrobiło"

Na czyje szczęście?

@havoc napisał: "@Damper: Raczej nie musza zwalniac miejsca, bo wczesniej odeszli Elneny, Soares i Emil."

Teoretycznie tak, ale Arsenal może na to patrzeć w ten sposób, że do kadry 1 zespołu wchodzą Nwaneri i Lewis Skelly, dochodzi Calafiori i Merino, a poza tym Tierney wrócił z wypożyczenia i póki co nie został wypchnięty, a przez kontuzję może być ciężko go wypchnąć.

Ornstein pisał niedawno, że Arsenal chciałby, aby transfer Merino wiązał się jednocześnie z odejściem jakiegoś zawodnika, więc już tutaj widać, że poszerzanie kadry jest uzależnione od tego, kogo uda się z klubu wypchnąć. I tak dajmy na to Kiwior zwalnia miejsce w kadrze, dochodzi Merino, natomiast aby myśleć o jakimś transferze do ofensywy Nketiah/Nelson musieliby zwolnić miejsce.

@kamo99111 napisał: "Ciekawe o kogo chodzi... może Tierney? Bo nie wiem czy odejście Kiwiora to dobry pomysł w tym momencie."

To powiedz mi kiedy on wejdzie do gry, skoro Zinchenke zmienia Timber, a na ławce na tę pozycję siedzi jeszcze zawodnik za 45 milionów.

@artur759: Odegaard to trochę przypadek jak Saka. Arteta zaczyna od niego ustalanie składu i jak będzie zdrowy to zagra od deski do deski. Na plus dla Odegaarda działa to, że miał czas w przerwie międzysezonowej żeby spokojnie odpocząć i się zregenerować. A jeśli chodzi o zastępców- myślę, że Trossard czy Jesus, który często jest takim podwieszonym napastnikiem mogliby go zastąpić, ale tak typowo na tę pozycję mamy Vieirę i Nwaneriego. Jeśli my nie będziemy ich brać na poważnie jeśli chodzi o zastępstwo dla Odegaarda w tych strzępkach meczów, w których Ode nie zagra, to nie ma co w ogóle liczyć na to, że oni się w tym klubie rozwiną, bo zwyczajnie nie dostaną minut do gry.

Fabrizio Romano: "I expect things to happen soon for Aaron Ramsdale. He is on the list for some clubs. Arsenal's preference is for a permanent transfer. Arsenal are preparing for Joan Garcia to be their new backup goalkeeper in case Ramsdale will leave."

Graliśmy w tamtym sezonie w lidze 3 mecze bez Saki i 3 z nich wygraliśmy. Wiadomo, że to jest nasz najlepszy zawodnik, więc nie da się do tak po prostu zastąpić, ale to tyczy się wszystkich najlepszych zawodników. Nawet jeśli wypadnie na jakieś mecze to świat się przez to dla Arsenalu nie zawali.

@Er4s napisał: "Wyobraźcie sobie Naszą sytuację jeśli odpukać Saka wypada na kilka tygodni. To się kiedyś prędzej czy później wydarzy, matematyka nie kłamie."

Tak, wyobrażam sobie. Gramy Martinelli-Havertz-Jesus, albo Trossard-Havertz-Martinelli. Pamiętaj, że bez Saki ograliśmy City w tamtym sezonie. A może wyobraźmy sobie, że to Haaland wypada na 3 miesiące, albo Salah.

Gabriel Martinelli vs Wolves
- dribble attempts (succ.): 4(2)
- key passes: 3
- big chances created: 1
- ground duels (won): 12(7)
- aerial duels (won): 3(2)
- was fauled: 3

@Garfield_pl napisał: "Mikel Merino to Arsenal is really close now, while there's a "serious possibility" this #AFC defender could leave..."

Zapewne Kiwior. Nie było go nawet w kadrze, 5 w kolejce do gry na LO.

Nie przesadzałbym aż tak bardzo z krytyką Parteya, mimo iż sam już przed meczem pisałem o obawach z nim związanych. To wciąż jest zawodnik, który może sporo zaoferować, natomiast niektórzy użytkownicy tutaj próbują zaklinać rzeczywistość mówiąc, że jedynym problemem związanym z Parteyem są kontuzje, a tak poza tym to jest top topów. Wydawać by się mogło, że wystarczy, że Partey będzie grał a zapewni poziom Rodriego, a przecież tak nie jest.

Jeszcze kilka miesięcy temu Raya i Havertz byli wśród kibiców personami non grata w składzie Arsenalu. Dzisiaj obaj błyszczą i zapewniają zwycięstwo Arsenalowi. Piękny dzień. Dzięki Mikel, że nie uległeś w tamtym okresie presji ze strony fanbazy.

@artur759 napisał: "Havertz tymi pudłami i prostymi błędami często wkurza, ale z drugiej strony, który z naszych zawodników stwarza sobie aż tyle okazji.

Wiadomo drużyna mu pomaga w tym, ale on ma taką umiejętność bycia tam gdzie tego potrzeba.

Fakty są takie, że mecz kończy z golem i asystą, a do tego naprawdę ostro walczy w obronie.

Przez te błędy nie jest może widowiskowy i spektakularny oraz łatwo można wypominać mu kiksy, jednak koniec końców daje zespołowi bardzo dużo pożytecznego."

Ja tam nie mam pretensji do Havertza, że spudłuje, bo każdy napastnik to robi. Natomiast jego postawa i kontynuacja tego co robi od początku tego roku to jest największy pozytyw tego spotkania. Facet złapał niesamowitą pewność siebie, widać, że on już się czuje w Arsenalu jak w domu. To jest tak jak kiedyś z Odegaardem- on znalazł wreszcie swoje miejsce żeby błyszczeć.

@arsenallord napisał: "Martinelli zagra jeszcze kiedyś dobry mecz dla nas? Sobowtór Tierneya na LS."

Czep się Parteya.

Arteta potwierdził na konferencji, że z Rice'm to zwykłe skurcze.

Arteta o obronie Rayi: "unbelievable"

Arteta na pytanie o występ Parteya: "I think we had certain problems especially in the second half with certain giveaways, it's part of the game and things that we can do better to be more consistent, have more security, more purpose and dominate the game better."

Gary O'Neil: "I don't know how David Raya saves it. Everyone thought that was in the net. Big goalkeepers at big sides that are chasing titles sometimes come up with magic moments that can change games."

@Freo98: Pierwsza z brzegu sytuacja z drugiej połowy- fatalne pudło Havertza po akcji i podaniu Martinelliego.

@Freo98 napisał: "@Damper: powinien mieć nawet 2 asysty i co do pierwszej połowy to się zgadzam. Ale w drugiej połowie to nie wiem o jakiej inicjatywie mówisz i rwaniu"

Jak my w drugiej połowie oddaliśmy piłkę Wolves. Miej pretensje do defensywy i pomocy za niechlujne wyprowadzenia piłki i straty.

@Freo98 napisał: "@Damper: skoro musisz grać jedną stroną bo druga nie pokazuje zadnej inicjatywy to tak jest to też wina Gabiego."

Nie mów, że Martinelli nie wykazywał inicjatywy- zobacz sobie ile stoczył pojedynków z obrońcami, ile wywalczył stałych fragmentów. 15 stoczonych pojedynków z obrońcami z czego 9 wygranych. Saka przez cały mecz stoczył 9 pojedynków. Oczywiście, Saka jest bardzo efektywny (najbardziej z całego Arsenalu) i zwykle jak już coś robi to przekłada się to na konkret, ale Martinelli też nieźle szarpał- on już powinien mieć asystę w pierwszej połowie po główce Saki.

To, że tak wyglądaliśmy w 2 połowie i oddaliśmy na pół godziny inicjatywę to też wina Martinelliego, czy bardziej Partey'a, Rice'a i Odegaarda?

Ludzie, bądźcie chociaż trochę uczciwi i obiektywni w ocenach i zamiast powtarzać kalki i wieszać psy na Martinellim przyjrzyjcie się dzisiejszej grze, nie wiem, Saliby, Rice'a czy White'a. Podjął kilka złych decyzji, ale był bardzo aktywny i generował zagrożenie, po których były czy to wolne, czy to rożne. Tak naprawdę to on był w tej grupie zawodników, którzy wyróżnili się na plus a nie na minus. Mógłbym spokojnie wymienić z 5 zawodników, do których dzisiaj można mieć większe pretensje niż do Gabiego.

Saka>Odegaard

No, w końcu Zachodny powiedział prawdę o Parteyu.

Skończcie już truć z tym Martinellim. Dobry mecz rozgrywa.

@Kiepomen napisał: "@Damper napisał: "No właśnie był trochę zardzewiały. Nie gra tak odpowiedzialnie jak Rice, jego podania są bardziej ryzykowne, czasem nawet nieco nonszalanckie. Owszem, to przynosi też korzyści, problem w tym, że jak spierdzieli to już nie zdąży wrócić, bo nie będzie miał siły."

Niby zardzewiały ale jednak żadnego złego meczu nie zagrał, nie wiem jakie wy macie oczekiwania co do niego ale chyba za duże. Wiadomo bylo ze po kontuzji bedzie troche slabiej"

Pamiętam mecze choćby z Evertonem czy MU- tam jak już coś śmierdziało pod naszą bramką to dzięki temu, że Tomek coś wywinął.

@praptak napisał: "Po powrocie Thomasa podczas drugiej części sezonu, miał wahania formy i czasami podejmował dziwne decyzje (zwłaszcza na początku), ale było coraz lepiej."

No właśnie był trochę zardzewiały. Nie gra tak odpowiedzialnie jak Rice, jego podania są bardziej ryzykowne, czasem nawet nieco nonszalanckie. Owszem, to przynosi też korzyści, problem w tym, że jak spierdzieli to już nie zdąży wrócić, bo nie będzie miał siły.

@Marzag: Przekonasz się z biegiem sezonu o czym mówię.