Komentarze użytkownika Damper

@Dziadyga napisał: "Ja już mam dość lizania po jajach tego Sesko,tylko dlatego,że Arti się na niego uparł xD kurla jak tak czytam od 2 tygodni to normalnie Bóg futbolu"

Przecież nikt tego nie robi. Daj jakiś cytat, chyba, że sam to sobie wymyśliłeś. Nawet zwolennicy Sesko piszą, że to nie jest gwarancja, tylko głównie potencjał z już solidnymi podstawami. To bardziej z Gyokeresa robi się tutaj jakiegoś niesamowitego pewniaka, jakby był jakąś cudowną hybrydą Haalanda z Suarezem.

@DyktatorArsene napisał: "Nam brakuje szybkosci z przodu i poki Havertz czy Merino lub podobny do Havertza napastnik Sesko bedzie z przodu to mysle, ze nie zaczniemy grac lepszej pilki."

To przypomnij sobie co graliśmy w drugiej połowie sezonu 23/24 z Havertzem przesuniętym do ataku.

Arsenal DO NOT PLAN on signing TWO STRIKERS.

Berta is keeping his options open & has held advanced talks for both Sesko & Gyökeres.

They are also not ruling out a move on other targets with Ollie Watkins still on the radar

@johncrossmirror

Arsenal never made an offer to Sporting for Viktor Gyökeres.

He is a target, but Arteta's priority has always been Šeško.

Gyökeres is still on the list in case the deal doesn't materialise and he has preference at the Gunners over United.

@sebsousapinto

Włoskie Corriere dello Sport donosi, że dyrektor sportowy Milanu przebywał w Londynie, aby negocjować transfer Oleksandra Zinchenki. Problemem dla Milanu jest pensja obrońcy, która obecnie wynosi 150k, natomiast panuje przekonanie, że kompromis jest możliwy do osiągnięcia. Kwota transferu miałaby wynieść ok 15 mln euro.

@Taki napisał: "Moim zdaniem on jest do wyjęcia z Atletico. Kwestia ceny."

Mniej więcej tak realne jak wyjęcie Isaka z Newcastle. I cena podobna.

@darek250s napisał: "Więc ten Arteta to wcale nie taki Bóg transferów i niech lepiej da pracować nowemu dyrektorowi, który ma dużo większe doświadczenie w tych tematach."

No spoko, tylko pamiętaj, że Berta ma również duże flopy na koncie, typu Joao Felix za 130 milionów, czy Lemar za 75. Panowie muszą się po prostu dogadać, bo jak Berta zacznie ściągać graczy, których nie chce Arteta to dla Arsenalu nic dobrego z tego nie wyjdzie. Musi być obopólna akceptacja dla zawodników.

@kamo99111 napisał: "A tak na poważnie to @Damper: skad pewnosc, ze za 2 tygodnie bedzie ogarnięty napastnik? Masz takie same podstawy do tego zeby tak twierdzić, jak ja do tego, ze za dwa tygodnie napastnika nie bedzie."

Zobaczymy, może się mylę, ale stawiam na to, że na początek przygotowań temat transferu napastnika zostanie dopięty. Jeśli tak nie będzie to przyznam się do błędu. Po prostu to, ile już prowadzimy rozmowy pozwala przypuszczać, że negocjacje są na zaawansowanym etapie i rozstrzygnięcie jest bliżej niż dalej.

No bo po co zawracać sobie głowę transferami innych zespołów? Dopóki trzymają się z daleka od naszych celów transferowych to nie obchodzi mnie jakie transfery i w jakim tempie robi Liverpool czy City. Dotychczasowe transfery Liverpoolu czy City nie dotyczyły zawodników, którymi byliśmy zainteresowani (przynajmniej żadne doniesienia prasowe na to nie wskazują). A skoro już tyle nakupowali to mniejsze szanse, że dla nas będą stanowić jakąś rywalizację w walce o podpis zawodników, których my chcemy. Wiadomo- jest okienko transferowe i wszyscy są niecierpliwi, ale sami niczego przecież nie przyspieszymy. Po to zatrudniono powszechnie szanowanego dyrektora sportowego, żeby ogarnął temat. Dajmy mu spokojnie pracować. Jak zawali, to wtedy będziemy krytykować i rozliczać.

Akurat temat pozyskania napastnika to w tym momencie powinno być najmniejsze zmartwienie kibiców Arsenalu, bo w tym przypadku to akurat Arsenal trzyma karty w ręku i wystarczy jedynie trochę cierpliwości. Zarówno Lipsk jak i Sporting chcą sprzedać, natomiast obaj gracze traktują Arsenal jako klub pierwszego wyboru, więc tutaj jest tak naprawdę tylko kwestia wynegocjowania przez Berte dobrych warunków transakcji za tego, którego ostatecznie hierarchia klubowa uznała jako główny cel na 9. Więc w temacie napastnika zalecany jest po prostu spokój- dajmy się wykazać nowemu dyrektorowi sportowemu. Sprawa najpewniej wyjaśni się w przeciągu 2 tygodni i na początku lipca powinniśmy mieć ogarnięte 3 transfery (Zubimendi, Sesko/Gyokeres, Kepa).

Dużo bardziej problematyczną kwestią będzie wzmocnienie skrzydła i tutaj spodziewam się, że sprawa może się przeciągać nawet na końcówkę okienka. Bo z takim Rodrygo, to może być jak kiedyś z Ozilem- dopiero w trakcie okresu przygotowawczego i zobaczeniu jak układa się współpraca z nowym trenerem może zostać podjęta ostateczna decyzja o pozostaniu lub odejściu- a wtedy Arsenal na pewno chce być gotowy na taką ewentualność, więc nie będzie robił szybkich ruchów. Podobnie z Williamsem- tutaj z kolei on będzie przeciągał temat i czekał na to, czy Barcelona uzbiera na niego pieniądze, a Arsenal też na pewno nie wyskoczy od razu żeby spełniać jego zachcianki i dawać na dzień dobry tygodniówkę wyższą aniżeli ta, którą Saka miałby dostawać z tytułu nowej umowy. Reszta opcji to są już zawodnicy dalszego wyboru i tutaj pewnie Arsenal po nikogo ruszał nie będzie dopóki przyszłość głównych celów nie zostanie rozstrzygnięta. Zwłaszcza, że zarówno Martinelli jak i Trossard cały czas są w klubie i póki co nie wygląda na to, żeby się gdziekolwiek wybierali. Tak więc tutaj Arsenal nie ma ciśnienia, żeby szybko kogoś ściągać, bo jednak ma 2 opcje w składzie i podejście w tym przypadku będzie pewnie takie, że przyjdzie albo kozak wyraźnie lepszy od tych zawodników, których mamy, albo typowo na LS nikt nie przyjdzie.

@arsenallord napisał: "Serio zaczynam myśleć, że idziemy po ich obu."

Wg mnie to jest tylko zasłona dymna, żeby wynegocjować lepsze warunki za tego, którego rzeczywiście zakontraktujemy. Nie weźmiemy dwóch piłkarzy na jedną pozycję, gdzie obaj kosztują ciężkie pieniądze, żaden z nich nie jest pewniakiem, a w składzie mamy Havertza, który dużo lepiej wygląda w ataku niż w pomocy. Nawet jeśli na rynku nie byłoby super opcji na LS to wciąż dużo bardziej potrzeba nam dynamiki i kreatywności z drugiej linii, żeby te sytuacje dla napastników tworzyć. Mielibyśmy 3 napastników, a na LS czy ŚPO te same problemy. Nie kupujesz Gyokeresa- łowcy bramek i lisa pola karnego, żeby po skrzydle latał. Nawet jeśli nie będzie opcji na LS (Rodrygo, Williams, Barcola, Leao) to jak dla mnie bardziej powinniśmy się skupić na zawodniku, który łączy rolę ŚPO i skrzydłowego i będzie stanowił realną alternatywę na dwóch pozycjach (Rogers, Simons, Eze).

Viktor Gyökeres is giving PRIORITY to Arsenal but he has NOT YET rejected Man Utd.

Arsenal talking & working on Benjamin Sesko with direct club to club contacts.

Gyökeres is WAITING TO SEE what Arsenal decide before committing future to any club.

@FabrizioRomano

Viktor Gyökeres’ priority is to join Arsenal this summer despite calls from Manchester United in the recent weeks.

Gyökeres always an option amid Šeško talks with no deal sealed so far, Arsenal keep assessing situation.

United remain keen but believe deal now unlikely.

@FabrizioRomano

@Mastec30 napisał: "Cwaniakowanie przy Sesko prędzej czy później się skończy bo będą przyparci do ściany. To flirtowanie z Gyokeresem odbieram jako element nacisku na Lipsk. Trzeba na spokojnie poczekać 1/2 tygodnie i ktoś pęknie. A jak Lipsk będzie się upierał to faktycznie ostatecznie weźmiemy Gyo i zostaną z niczym w przeddzień przygotowań do sezonu bez domknietego budżetu. Oni więcej ryzykują"

Dokładnie tak. Tutaj naprawdę nie ma co się niepokoić, bo w tym przypadku kontrolujemy sytuację. Berta trzyma ich na krótkiej smyczy.

@kamo99111 napisał: "Może nie domykają jeszcze transferów taśmowo, ale są konkretne nazwiska, są przecieki, są działania."

Weź mnie nie osłabiaj. Ja wiem, że trollujesz, ale jak w sprawie innego klubu wychodzą jakieś niepotwierdzone przez poważnych dziennikarzy doniesienia to nakręcasz się jakby to miał być już pewny transfer i mówisz o jakichś działaniach, jak u nas na tej samej zasadzie pojawiają się ploteczki i przecieki na temat np. Gyokeresa to kręcisz beczkę, że Arsenal rozważa, Arsenal się zastanawia. To może było zabawne za pierwszym razem, ale spoko. Jak chcesz to możesz codziennie przez 2 następne tygodnie wklejać to samo bo przed 1 lipca i Zubimendim nie potwierdzimy żadnego transferu.

@kamo99111: Zdaję sobie sprawę, że masz ból tyłka, że nie mamy mistrzostwa, ale myślisz, że Berte, ktory dopiero sie pojawil w klubie obchodza Twoje wieloletnie frustracje? On bedzie pracowal po swojemu. Dostal zaufanie i nikt go nie bedzie rozliczal w polowie czerwca, bo to niepowazne. Dziala po swojemu i nie bedzie robil transferow na hura tylko po to, zeby Ciebie mniej pieklo.

@kamo99111 napisał: "Dzięki za radę, ale naprawdę nie potrzebuję lekcji cierpliwości od kogoś, kto traktuje pojedyncze przykłady jak regułę, a każdą wątpliwość odbiera jak zamach stanu.

Tak, były przypadki wczesnych transferów – szkoda tylko, że to wyjątki, które pamięta się właśnie dlatego, że tak bardzo odstają od normy. Bo normą przez ostatnie lata było: „jesteśmy blisko”, „trwają rozmowy”, „monitorujemy sytuację”, aż w końcu zostaje wypożyczenie jakiegoś odkurzonego rezerwowego z Serie A.

I nie, nie chodzi o to, że piłkarz musi już jutro biegać po Colney – ale że skoro wiemy od miesięcy, gdzie są dziury w składzie, to może by tak… zacząć je łatać, zanim znowu nas ktoś ubiegnie?

To nie jest „rozedrganie”. To jest deja vu z poprzednich lat."

Pojedyncze przypadki i wyjatki od reguly? Przeciez to jest wiekszosc naszych transferow z ostatnich okienek. A do tego grona mozna dodac chocby Vieire (transfer zrobiony 1 lipca). Zreszta przyklad Vieiry (transferu zrobionego na poczatku okienka) a przyklad np. Rayi (okazja wyhaczona na koniec okienka) pokazuje, ze to nie czas przeprowadzania transferow jest problemem. Zreszta, jakbys spojrzal na to na chlodno i nie kierowal sie tylko obecnym okienkiem, ktore ledwo co sie zaczelo tylko spojrzal szerzej w perspektywie ostatnich 3 lat to zobaczylbys, ze tempo i czas przeprowadzania naszych transferow nie odbiega od innych zeapolow. To Ty musisz posilkowac siw przykladem Sterlinga, ktory jest w zasadzie wyjatkiem od reguly zeby udowodnic, ze robimy panic buye w DD.

@kamo99111: Mam dla Ciebie dobrą radę. Poczekaj jeszcze z lamentowaniem- nie mówię nawet do końca okienka, tylko chociaż do początku okresu przygotowawczego. Bo nawet jak kogoś teraz zaklepiemy to on i tak będzie jeszcze parę tygodni leżał na dupie na wakacjach. Tworzysz narracje, ze w kazdym okienku czekamy do konca, ze zastnawiamy sie cale wieki nad transferami. Przyklady takie jak Jesus, Zinchenko, Rice, Timber, Havertz gdzie zrobilismy te transfery wczesnie i ci gracze przygotowywali sie do nowrgo sezonu z zespolem przecza takiemu obrazowi sprawy, wiec nie rob z tego reguly. To, ze Ty dostajesz rozedrgania i nie trzymasz cisnienia nie oznacza, ze osoby zarzadzajace klubem musza miec tak samo.

@Mastec30 napisał: "Zubimendi docelowo na 6 a w obwodzie możliwość przesunięcia tam MLS jeżeli byłaby taka konieczność. Wtedy Hato i Calafiori zabezpieczyliby LO."

Kiwior na sprzedaż przy takim scenariuszu.

@Furgunn napisał: "Zresztą jak chcą to niech biorą tego kloca do Realu."

Przykro mi. Przyjdzie do Arsenalu.

@krzykus1990 napisał: "Klopp zaproponował Sesko do Realu. Chyba kolejne okienko bez napastnika"

Tak, już Zubimendiego też miał Real sprzątnąć.

@Dziadyga napisał: "Sesko do arabów?! Oby!"

Zapomnij. Prędzej Gyokeres tam poleci za pieniędzmi.

@Gunnerrsaurus napisał: "Śmiać i płakać się chce od czytania tych komentarzy, gówno wiecie, a komentujecie i co lepsze, kłócicie się 5 minut po przeczytaniu wiadomości, chociaż z tego co widać to nawet wewnątrz kadry zdania są podzielone, bo jedni wiedzą więcej, drudzy mniej... ale najwięcej jak widać wiedzą kibice reprezentacji z internetu."

Kibice nie wiedzą, ale tacy Błaszczykowski czy Glik coś tam pewnie wiedzą.

@arsenallord napisał: "Znowu widzę pewną zależność na K.com.
Zwolennicy Artety to #teamLewandowski a przeciwnicy to #teamProbierz"

Ja jestem zwolennikiem Artety i w tej sytuacji jestem #teamProbierz.

@Rynkos7 napisał: "Probierz poinformował o decyzji Lewego osobiście. Tym się różni od Lewego, że nie zrobił tego przez media, "od razu" tak jak Ty byś sobie życzył tylko zrobił to przed Lewym, piłkarzami i całym sztabem. Jak dla mnie to właśnie Probierz pokazał tutaj klasę."

Dokładnie tak. Wiadomo, że można mieć zastrzeżenia do warsztatu trenerskiego Probierza, ale nie o to chodzi w tej całej sytuacji. Miał podstawy ku temu, aby odebrać mu opaskę i zrobił to w sposób, w jaki się takie sprawy powinno się załatwiać. Jeśli ktoś tu pokazał jaja to właśnie Probierz. Trener jest od podejmowania decyzji i wyciągania konsekwencji, w tym dyscyplinarnych. On dobrze wie, że może za to polecieć, więc tak naprawdę to on ryzykuje najwięcej, a mimo wszystko zrobił to, żeby pokazać reszcie zawodników, że nie ma świętych krów i kapitanem nie może być ktoś kto sobie odpuszcza. Bronił autorytetu trenera przed piłkarzami. Podoba mi się analogia, którą przedstawiłeś z Aubą i Artetą. Wiadomo, że to nie ta skala, ale mechanizm ten sam.

Probierz pewnie szybciej niż później poleci, ale jak dla mnie to kolejne powoływania Lewego przez przyszłego trenera będą się już wiązały z dużym niesmakiem i chyba naprawdę lepiej, żeby do tego nie doszło. Kadra może i straci na jakości, ale pora zacząć budować nowy rozdział i przeciąć ten węzeł toksycznej atmosfery związanej z osobą Lewandowskiego w reprezentacji.

@miki9971 napisał: "Nie jesteśmy biednym krajem jak Mołdawia, Malta, Cypr czy inne te maluśkie kraje Europy - żeby trenerem był jakiś typ, funfelek, ziomek - co nic nie osiągnął w poważnej piłce."

No Kloppa, Ancelottiego, Guardioli albo Flicka nie zatrudnimy, więc Robercik zawsze będzie uważał, że jest ponad trenerem, kto by nim nie był. Santos miał być poważnym trenerem i się skompromitował.

@miki9971 napisał: "Mówcie co chcecie o Lewym - ale tym zachowaniem pokazał jaja"

Mam zupełnie odmienne odczucia. Pokazał jedynie, że uważa się za pępek świata i stawia swoje urażone ego ponad grę dla reprezentacji. Po co gadać, że gra z orzełkiem na piersi jest największym honorem, jak na koniec chce się samemu rządzić całą kadrą, zwalniać po kolei trenerów i wybierać kiedy się zagra, a kiedy nie. Jaki by status piłkarza nie był- trener ma prawo zabrać mu opaskę.

@jacekcz napisał: "@enrique: jak można Havertza nazywać wtopą dekady... gość do lutego miał 22 bramki i asysty w tym sezonie, pewnie jakby nie kontuzja to byłoby ponad 30. Potrzebujemy drugiego napastnika, ale brak szacunku dla Kaia to już jest 0 wiedzy o piłce."

On pisał o Pepe.

@Artetaballer napisał: "@Damper napisał: "Co to znaczy, że nie miał wyjścia? Miał na ławce Kiwiora, Tierneya i Zinchenke. Postawił, bo chciał postawić, a nie, że nie miał wyjścia."

Z tego co pamiętam, to w tamtym okresie Zina i Tierney byli kontuzjowani, a Kiwior zagrał kilka słabych meczów na LO. Jak Ci się chce to możesz sprawdzić"

Sprawdziłem, że Kiwior i Tierney byli cały czas na ławce jak zaczynał swoje pierwsze mecze Lewis Skelly. W trzecim meczu, w którym grał w pierwszym składzie na ławce siedzieli Kiwior, Calafiori, Tierney i Zinchenko, więc nie można powiedzieć, że Arteta nie miał wyboru.

@Artetaballer napisał: "Arteta nie miał wyjścia i musiał postawić na MLS,"

Co to znaczy, że nie miał wyjścia? Miał na ławce Kiwiora, Tierneya i Zinchenke. Postawił, bo chciał postawić, a nie, że nie miał wyjścia.

@DyktatorArsene: Dostał szanse od początku np. z West Hamem, Forest, United, Evertonem czy Brentford. Żadnego z tych meczów nie wygraliśmy, więc nie róbmy na siłę z nastolatka zbawiciela.

@Garfield_pl napisał: "to by wyszło że wiele kosztem Ethana nie zagrał Sterling, może nawet miał mniej minut od niego ogólnie:)"

Tak właśnie było. Nwaneri zagrał łącznie więcej minut od Sterlinga.

@Er4s napisał: "2. Bzdura numer dwa Sterling zagrał ze dwa mecze. Zagrał ich o wiele więcej i wchodził z ławki kiedy Ethan nie pojawiał się na placu."

Proszę o jakieś przykłady poza dwoma meczami, o których wspominałem niżej.

@Er4s napisał: "W takim razie słaby z niego prospekt bo w wielu zespołach w najwyższych poziomach lig na świecie chłopaki w tym wieku tłuką wszystko od dechy do dechy. (Żeby było jasne tego też nie uważam za zdrowe) ale bez przesady."

Jak wyżej. Proszę o przykład takiego piłkarza w Premier League.

@arsenallord napisał: "Tylko o gre Sterlinga w meczach gdzie nic nie dawał a brak szans dla Ethana"

Ile miałeś takich przypadków? Dwa w ciągu całego sezonu. Z czego jeden z nich (rewanż z PSV) dotyczył przypadku, gdzie Nwaneri 3 dni wcześniej grał w lidze w pierwszym składzie przeciwko United (Sterling wtedy siedział na dupie). Więc tak naprawdę tworzysz całą swoją tezę o stawianiu na Sterlinga kosztem Nwaneriego na podstawie jednego meczu z końca sezonu (Crystal Palace) gdzie rzeczywiście zagrał Sterling, a nie Nwaneri.

@Dziadyga: Oczywiście, że popełnia, ale przywalanie się do niego, że nie dał pograć wystarczająco dużo 17-18 latkowi, gdzie nie znajdziesz w ciągu ostatnich lat żadnego przypadku w Premier League żeby gracz w takim wieku zagrał więcej to już jest odklejka, albo szukanie problemu na siłę tam, gdzie go nie ma.

@arsenallord napisał: "@Damper: Dzieli ich chyba 6 miesięcy. Faktycznie kolosalna różnica"

Każdy zawodnik jest inny. Rzeczywiście to niespotykane, że starszy nastolatek gra więcej od młodszego nastolatka. Zgłoś też pretensje do Pepa Guardioli, że wprowadził Fodena jak ten miał 18 lat, zamiast zrobić to wtedy, kiedy miał 17 lat. Przecież to bez różnicy.

@arsenallord napisał: "Patrząc po Ethanie było widać że chciał grać więcej."

Zobaczyłeś to w jego oczach? Każdy chce grać więcej.

@arsenallord napisał: "Czemu nikt mi nie odpowie ze Sterlingiem."

Ale Ty tak to przeżywasz, jakby to była jakaś reguła a mówimy o 2 meczach na przestrzeni sezonu, gdzie Sterling zagrał "kosztem" Ethana- gdzie nie wiesz nawet jaka była przyczyna.

@arsenallord napisał: "Nawet jak kamery nagrają Mikela że zrobił kupę przed stadionem Tottenhamu to qy i tak powiecie że to nie on bo mu nie przystoi tylko to był jego sobowtór."

To jest już naprawdę mega słaby argument.

@Furgunn napisał: "A Skelly?"

Fizycznie jest bardziej gotowy. Poza tym Skelly to rocznik 2006, a Ethan 2007.

@Garfield_pl: On tego nie bierze pod uwagę. Mówimy o graczu, który dopiero co skończył 18 lat, a 11 razy wybiegał w pierwszym składzie Arsenalu w Premier League. To jest ewenement niespotykany w innych zespołach w lidze- nawet tych, które o nic nie walczą. Ale jak widać- to za mało.