Komentarze użytkownika Gadu

Fusek15 - generalnie to mogło by być nawet 4-2-2-2 albo 4-2-2-1-1, trochę kombinowane, ale myślę, że chłopaki by się odnaleźli w tym. ;)

Szkoda byłoby go stracić, panie Wenger! W tym sezonie dostaje zdecydowanie zbyt mało szans na grę. Myślę, że gdyby zmienić ustawienie na 4-4-2, to odnalazłby się znakomicie. Wtedy mogło by to wyglądać tak (pomijając obronę): Ramsey-Arteta-Song-Rosicky,van Persie-Walcott/Park. Mam nadzieję, że bardzo dobra gra vs. MU (nie tylko kontuzja Artety) przekona Bossa do częstszego desygnowania Czecha do gry.

Chciał się podlizać?

Przecież wszystko się zgadza, nic się nie wyklucza: Suarez nie przechodzi zimą, ok, sam zaprzecza, ale nic nie wspomina o letnim okienku ;)

I znowu mecz z Boltonem do przełożenia, zawsze trafia na nich..:P

Po prostu Wenger kupił od razu bliźniaków, tylko nie każdy o tym wiedział ;)
Bracia Rosiccy, Benayounowie i Kouassi nie zagrają razem :P
Jak byk zdjęcie Andrzeja, a w tekście ani słowa o nim..:P

Mój Top 3 z tych dostępnych:
1. van Persie vs Barcelona
2. Walcott vs Chelsea
3. van Persie vs Everton

Trzeba było sprzedawać Traore? Po co? A tak Wenger ma ból głowy, jesli chodzi o obsadę LO.. Miquel swoimi dotychczasowymi występami nie zachwyca, nie ma właściwie gdzie się ogrywać, trzeba poczekać na FA Cup..

@arthas - Gervinho i Chamakh polecą w styczniu na Puchar Narodów Afryki, przez miesiąc będzie trzeba radzić sobie bez nich + Song, mooooże Frimpong..

Sam się wzruszyłem oglądając i słuchając, co powiedział Thierry.

Wenger stanowczo zaprzeczył, jakoby kiedykolwiek miał objąć stanowisko selekcjonera jakiejkolwiek reprezentacji.

Należy ci się, Titi :)

A ja się pytam się: gdzie jest Ted Drake?

To jest akurat pewne, że Sportklub będzie transmitować ten mecz na żywo, niepotrzebne są żadne maile z pytaniami.
Oczywista oczywistość.

Oby znalazł się jutro w meczowym składzie. Możliwe, wejdzie za Walcotta..

Dobrze, że nie będzie chociaż killera Arsenalu i Bosingwy :D

Większą i o wiele bardziej zawstydzającą nieporadność Arsenal wykazuje akurat w szeregach ofensywnych. To jest mega denerwujące, gdy się widzi przeważających Kanonierów, ale nie potrafiących udokumentować tego golem. Ciągle jest ta bezsensowna zabawa piłką w polu karnym przeciwnika, podania w nieskończoność aż do utraty posiadania piłki.. Dlaczego nikt nie uderza, gdy ma okazję, tylko szuka partnera? Dlaczego u nas nikt nie potrafi uderzyć z dystansu? Może Arteta, czasem van Persie, Arszawin i Rosicky mniej, bo i mniej grają.. Jak widzę Ramsey'a strzelającego zza pola karnego, to mi witki opadają, lichość nad lichościami - zawsze prawie po ziemi, lekko.. Kolejna sprawa to chęć zwycięstwa. Nie widać tego niestety. Nie widać zmiany sposobu gry przy niekorzystnym wyniku, dążenia do zdobycia za wszelką cenę następnej bramki (kontaktowej, wyrównującej..); podobnie jest, gdy Arsenal prowadzi jedną, dwiema bramkami. Po co strzelać jeszcze więcej, pokazywać, że nie da się ich złamać, udowodnić swoją przewagę, skoro można oddać inicjatywę rywalowi i momentalnie stracić swój styl gry, który powinien nadal dokumentować wyższość nad konkurentem? Nie podoba mi się takie totalne załamanie zespołu i stworzenie sposobności do wjeżdżania w zespół jak w masło.
Wylałem swoje żale na temat gry Arsenalu.. Uff.. Dlaczego to tak długo trwa? Chciałbym oglądać taki Arsenal w ofensywie jak podczas pierwszych 20 minut meczu z Olympiakosem..

Bajka! Zimnokrwisty, wyluzowany, w wysublimowany sposób pokonuje bramkarza.. :)

W Soccer Manager kupiłem go do Ajaksu i po 9. kolejkach ligi jest w pierwszej piątce strzelców :)

Tak grający w ofensywie Arsenal jak wczoraj przez pierwsze 20 minut chciałbym oglądać!

To już łatwiej byłoby tym szejkom przejąć cały klub, zamiast co rusz bawić się w odkupowanie zawodników Arsenalu..
Pewnie plota.. Po kiego grzyba im tylu napastników..?

Jeśli kontuzje będą go omijały i jeśli utrzyma przyzwoitą formę w trakcie sezonu, to może wskoczyć już do pierwszej dziesiątki. :)

Przynajmniej jest szansa na transmisję na Sportklubie, ale będzie konkurencja ze strony Everton vs. Chelsea..

MU znów dopisało szczęście..

Bawić futbolem - OK, ale nie przekombinowywać przed i w polu karnym, gdy nadarza się kilkudziesięcioprocentowa okazja do zdobycia bramki. To mnie chyba najbardziej denerwuje w grze Kanonierów. Po co strzelać, po co próbować, skoro można wjechać z piłką do bramki..

Fakt faktem, że na razie strzały ma cienkie jak sik pająka..

W którymś meczu bodajże ubiegłego sezonu Theo zagrał na szpicy i radził sobie naprawdę nieźle. Potrzeba nam szybkiego napastnika, takiego zwykłego zapierdzielacza, który byłby nieoceniony w kontratakach, prostopadłych podaniach, który by wykańczał akcje. Robin za plecami i heja.

Bergkamp z Henrym i np. Keownem (lub Adamsem) wiele by zdziałali w kwestii mentalności i psychiki graczy. Oni pamiętają dobre, zwycięskie czasy.

Szczęsny
Sagna - Mertesacker - Kościelny - Santos
Chamberlain - Song - Arteta - Gervinho
Walcott - van Persie

Ja bym dał co najmniej "dziewiątkę" Songowi. Wczoraj był najlepszy na boisku, wszędobylski, świetnie uzupełniał obrońców, gdy była taka potrzeba, ofensywnie bez zarzutu, mimo że pomocnicy i atakujący grali trochę słabo.. Trochę strat, ale mimo wszystko znakomity występ. No i bez kartki, jak nigdy. :D
Kościelny mniej więcej ex aequo z Songiem. Również godny występ.

Ramsey'a to akurat nie ma za co chwalić.. Od początku sezonu gra poniżej oczekiwań i swojego poziomu, który zaprezentował już w kilku(nastu) spotkaniach poprzednich sezonów..

Ale że Squillaci poza składem?!

:D

Vela na tym zdjęciu jak bliźniak Walcotta. :D

Mam prośbę do redagujących: nie wstawiajcie już tego zdjęcia do wiadomości dotyczących Mertesackera. Wygląda jak seryjna morderca upieprzony błotem. :)

Mam nadzieję, że w Arsenalu też będzie taki odważny, przebojowy i dynamiczny i nie będzie kombinował, co zrobić z piłką, jak np. Chamakh..:|

Jeśli tak to się wydarzyło, jak piszecie, to rzeczywiście Wenger postąpił nie fair..
O Hazardzie chyba możemy zapomnieć. Ponoć jest zaklepany przez FC Liverpool na lato 2012..:/

Ale brata to ma krótko mówiąc - niemądrego. :D

Nie ma to jak strzelić sobie w stopę.. Ciekawe, kto na tę pozycję poza szklanką Gibbsem? Vermaelen, który będzie się tam marnował? Sagna, który może spodobał się Bossowi w meczu z LFC?? O zgrozo, co się dzieje.. Powodzenia, Armand ;)

Pozwólcie, że zacytuję Waldemara Pawlaka: "Chyba go pogięło".. Kuźwa, kto ma grać na lewej obronie? Gibbs, którego nie ma? Sagna zostanie przekwalifikowany na lewą stronę, byle tylko dać pograć Jenkinsonowi?? A może Vermaelena zmarnuje na lewej obronie?? To jest wybitnie chore! Wenger ciągle mówi, że obrona jest najsłabszą formacją i wymaga uzupełnień, a tu taki psikus! Nawet jeśli by przyszedł ktoś nowy na tę pozycję, to i tak niczego nie rozwiązuje! Traore musi zostać!

Gdyby kiedyś tam Wenger miał się żegnać z Arsenalem, to chciałbym, aby schedę po nim przejął właśnie Guardiola. Poza Barceloną najwyżej wśród klubów ceni sobie właśnie Arsenal (i MUły..), wiele osób z jego otoczenia mówiło, że Pep chętnie spróbowałby swych sił w Premier League.

Co to? Wehikuł czasu, że czytam wiadomości już z 31.08.2011?