Komentarze użytkownika Gooner250

Ja myślę, że jak by padł gol na 4:0 w 2 połowie, to byśmy mimo zmęczenia awansowali , bo to by tak podziałało na naszych, że dostali by takiego kopa, że by zapierda.... ups :> , zapierdzielali jak w I połowie, mimo właśnie tego zmęczenia.

Choć Milan też mógł przecież kilka razy sprowadzić Arsenal z wrót niebios do piekła, strzelając gola. Przecież te sytuacje, jakie miał El Shaarawy, Ibrahimovic, czy Nocerino(bodajże), to powinny być gole ;P

Ciężko przewidzieć wynik, to przecież może być wymęczone 1:0 albo 2:1, 4:2 czy 3:2 po fantastycznym spektaklu z obu stron, czy równie dobrze 5:0 po jednostronnym pojedynku, a także 0:1 dla Srok.

Jeżeli Arsenal zagra jak w I połowie z Milanem, to Sroki zostaną zmiecione z powierzchni ziemi, tego jestem pewien. Ale nie sądzę, byśmy tak dobrze zagrali, z taką determinacją.

Po prostu oczekuje dobrej gry, niekoniecznie fenomenalnej. I takie 2:0 mnie w zupełności zadowoli, byle były 3 pkt. Wpadkę Tottenhamu musimy wykorzystać.

Skoro już o grach gadka, to stałem się dumnym posiadaczem Mass Effect 3 na PC :)

Gra zacna, recenzje tak jak było wiadome, zbiera znakomite.
I co najlepsze, gra ma małe wymagania.

No bo skoro na moim kompie Athlonie 4000+ X2 z 1 GB RAM śmiga na full opcjach, no to.... :)


Prócz tego przymierzam się do zakupu Batmana Arkham City i Arkham Asylum, ale już na Xboxa.
Też rewelacyjne gierki.

Teraz do sesji jest czas na granie, tak więc będzie co robić :)

Moim zdaniem to Ronaldo jest lepszy piłkarsko od Messiego.
Ma znakomity, idealny wzrost, znakomite umięśnienie, jest wytrzymały. Strzela podobnie jak Messi mnóstwo bramek, technicznie jest może ciut lepszy. Bije na pewno lepiej stałe fragmenty gry.
Jedyne czego mu brakuje, to więcej gry zespołowej, bo jest indywidualistą no i wygranej z Realem LM i ligi. Ligę wygrają w tym sezonie już, a LM, zobaczymy.
Ciągle fani mówią, że Ronaldo jest gorszy, bo Messi na przykład uwielbia strzelać Realowi, a jak przyjdzie co do czego, to Ronaldo się zacina w najważniejszych meczach. Też trochę w tym prawdy.
Ale uważam, i będę uważał, że piłkarsko lepszy jest Ronaldo.
Ma więcej atutów.


Co do DJ to też mnie wkurza że dużo gada, a na boisku jest słaby. No ale z drugiej strony, przecież na pewno nagrywa te filmiki w swoim WOLNYM czasie, a nie w czasie gdy inni trenują, Boss inaczej by mu nie pozwolił. Więc może robić wtedy co chce.
Więc pisanie, żeby wziął się do roboty zamiast nagrywać filmiki jest zdeczka idiotyczne. Bo tyle ile ma trenować, to na pewno trenuje, już Boss o to dba. Choć sam tak twierdziłem kiedyś, doszedłem jednak do wniosku, że to bez sensu pisanie takich wypocin.

Natomiast widać, że DJ to sympatyczny koleś i jest inteligentny.

Tak, i Henry i tak odszedł po następnym sezonie...
Nie mam mu tego za złe, ale mam nadzieję, że Robin zostanie do końca kariery u nas.

W sumie Mancini nic złego nie powiedział. To że City będzie nim zainteresowane, to jest oczywiste, każdy o tym wie, City chce bowiem chyba każdego wyróżniającego się gracza.

Za to Mancini wie, że Robin jest oddany Arsenalowi i że są niewielkie szanse, że odejdzie, i to zaznacza.

Gdyby mówił, że na pewno go pozyskają, to bym się wku*ł niemiłosiernie, ale tak to luzik.

Nie zgodzę się tylko z "Myślę, że wszystkie dobre drużyny są zainteresowane van Persiem."

To Arsenal nie jest dobrą drużyną tak?
A taka Borussia, Porto, Liverpool, Juventus to są złe drużyny? A chyba nie są zainteresowane Robinem.

pelek--> dobrze się czujesz stary?

Apoel był o wiele lepszy od Wisły. Przed starciem wszyscy widzieli w Wiśle faworyta, a rzeczywistość boiskowa wszystko zweryfikowała, Wisła nie istniała, szczególnie na boisku Apoelu, pełna dominacja Cypryjczyków.
Wtedy Wisła dostała od mediów tęgie baty, a jak się okazało, teren Apoelu okazał się za trudny dla Porto, Szachtara i Zenitu, a teraz dla Lyonu. Tak więc jaka Wisła człowieku?
Wisła nawet jakby cudem awansowała po golu Wilka, to by dostała takie baty w tej fazie grupowej, że nie idzie.

Robin ma rację. Rosicky jest bardzo inteligentny na boisku. Moim zdaniem, gdyby nie kontuzje, Rosicky byłby dzisiaj tak dobry, jak Fabregas, albo nawet lepszy. No ale i tak jest gdy jest w formie, jest ważnym ogniwem w drużynie, na pewno ważniejszym od Aarona.

mateuszek--> w Lublinie zawsze coś jest, nie wiem czemu tutaj nie piszą. W Tifosi jest.

Tak panie Wenger, tylko że każdy czołowy klub świata boryka się z tym problemem ale jakoś nikt tak nie narzeka.

Mecze towarzyskie były zawsze, są, i nie zanosi się, by nie było. Są ważne dla wielu drużyn, żeby się zgrywać, przecież reprezentacja to nie przelewki, i tak bardzo rzadko grają ze sobą ci gracze.
Pierdzielenie takie.

Ja pierdzielę, co się dzieje z tą stronką...

Ale przynajmniej mecz czy nie mecz, zawsze się tutaj coś dzieje, można się pobrechtać.

karlo--> ale co próbujesz tutaj na siłę udowadniać człowieku? Że Stadion Narodowy jest do bani? To takie typowo polaczkowate.
Co ma piękny wygląd Emirates do wyglądu naszego Narodowego? Wyklucza to "bycie" pięknym Narodowemu?

Po prostu jest to piękny stadion, Emirates nie jest jedynym ładnym stadionem w Europie. Polaczek...

Sytuacja podobna jak z Lewandowskim. Oby obaj dzisiaj nie zagrali, jeżeli nie będą na 100% gotowi.
Bo inaczej źle to się może skończyć. I Arsenal i Borussia będą miały przesrane, choć o ile Borussia może wystawić w beznadziejne formie Barriosa, to my kogo wystawimy? Parka? Chamakha? Nie bądźmy śmieszni, z nimi nic nie ugramy.

No fajnie to wygląda, miło jeszcze raz sobie przypomnieć brameczki, tym razem z takiej perspektywy.

Zabieram się do oglądania, może być ciekawie.

Ciągle Wojtek i Wojtek się wypowiada :D

Skubaniec.

Wracaj Frimpi!

mallen---> może... Też na to czekam.

Obecnie u nas powinni sobie dać radę Piszczek, Lewandowski, może Błaszczykowski. Czyli właściwie trio z Dortmundu. Oczywiście nie mówię, że potrzeba nam ich, stwierdzam tylko, że daliby radę ;)

A z czym tu się nie zgadzać? Akurat Redknapp dobrze prawi, było tak jak mówi.
A czy zdanie że Tottenham miał zły dzień wyklucza to, że Arsenal jest silniejszy? Nie, nie wyklucza. Ale prawda jest też taka, że Tottenham w tym sezonie ogólnie gra lepiej od Arsenalu o czym świadczy na razie tabela.
Ale ten mecz zweryfikował wszystko, Arsenal rządzi w Londynie i tyle.

Już się zaczyna... A mamy dopiero koniec lutego. Jezu, czemu każde lato, każde lato, musi być dla kibica Arsenalu takie frustrujące. To niebywałe, nie zauważam tego w innych wielkich klubach.
Zaraz zaczną się wypowiadać piłkarzyki i piłkarzynki na temat Robina, że powinien odejść, Kluivert, kto następny?

Szkoda, że nie powiedział że ma DNA Barcelony, w końcu sam grał w kataluńcach, ale prędzej czy później odezwie się genetyk xavi czy tarzan...

Ciekawy artykuł ;)

Nie wiedziałem, że Ljungberg jeszcze gra :)

Rosa nie mógł wypalić z formą w lepszym momencie. I my mamy go sprzedać??

NIGDY W ŻYCIU! On jest rewelacyjnym rezerwowym, a moim zdaniem powinien grać w podstawowej jedenastce znacznie częściej, kosztem będącego bez formy Ramseya.
Rosa to typ walczaka! Takiego piłkarza nam potrzeba.

Wczoraj genialne zawody Czecha, w końcu wykorzystał w pełni swój potencjał i można było zobaczyć całą jego klasę, wychodziło mu niemal wszystko. Przypominał tego zawodnika, który opuszczał Borussię. Klasa.

Przyznam ze wstydem(!) nieco, że zagłosowałem na Robina, nie wiem właściwie czemu, ładny gol, asysta, aktywny cały mecz, ale jednak to Rosa zasłużenie zdobył to wyróżnienie. Brawo.

Przemuto--> A co sobie Mikel ma myśleć? Przecież jak na razie gra totalny piach niczym Denilson. Podania w tył, podania w poprzek, i nic z tego nie wynika.

Nie żeby było, uważam Artetę za dobrego piłkarza, który dużo nam już dał, jednak ostatnio cienko z jego formą, zaraz, z jego?? Z formą całego zespołu cienko. O.

Ale że pi*doli Wener, to jest straszne. Miałem nadzieję, że zjedzie swoich zawodników, każdy normalny by zjechał. Ale nie, on ich broni i twierdzi, że zagrali dobrze, tylko murawa przeszkadzała. Litości Boże, zlituje się nad tym biednym klubem i kibicami w końcu.

Gooner24--> uspokój się pajacu, bo Twoja przygoda ze stronką zakończy się szybciej, niż się zaczęła. Trochę kultury człowieku i nie spinaj się.

Kitaz, ordzik--> w domu z kumplami owszem, też fajnie, ale nie ma jednak klimatu takiego.

A jak do was tam do baru Kitaz chodzą jakieś chamy czy gbury to niestety, trudno.
U nas w barze jest zawsze kultura, wszyscy kibice Arsenalu co tam przychodzą się znają, zresztą to ekskluzywny pub, nikt tam syfu nie robi, bo nikt z siebie zwierzęcia nie chce robić, tylko obejrzeć mecz ;)

Do barów, pubów z kibicami oglądać, a nie przed TV zamulać w domu! HAHA

Gibbs i AOC to jak bracia, naprawdę.
Wenger, jak ładnie wyszedł :D Przystojny staruszek hahaha.
Verma jak zwykle groźny.
Song, hehe, kozak. Przypomina mi jakiegoś czarnoskórego muzyka, tylko nie pamiętam jak się nazywa.

Wojtuś śpi, i widać, że się z Theo kumplują.
Robin jedyny w kurtce, widać, że teraz o siebie dba, albo oni o niego, chuchają na niego i dmuchają byle nic mu nie było hehe.

Ja jestem jednym z tych kibiców, którzy nie byliby kibicami Arsenalu, gdyby nie Henry. A zacząłem kibicować tak późno, bo w 2005 roku. Ale to dzięki Niemu jestem dziś kibicem Arsenalu.

Mam nadzieję, że w końcu upora się z tym urazem, bo niemalże o nim zapomniałem, a przecież on umie grać w piłkę. Przyda się.

Bardziej niż to, czy Barton umie czytać, bo pewnie umie, zastanawia mnie to, czy on w ogóle czyta książki :O :O


No, może to jakieś ukryte hobby jego. I przynajmniej robi coś dobrego.

bialysul--> tak, ja ci to wytłumaczę. 83mln to guzik prawda. Barcelona daje nam 10 mln + Pinto a także zestaw małego kibica z farbkami, by się malować przed meczami.

skybet.com/cms/breaking-transfer-news.shtm?name=twoja+stara%20biega%20na%20golasa

Pajace!!!!!

Ten news z Van Persim to są JAJA. To zwykły żart.

www.skybet.com/cms/breaking-transfer-news.shtm?name=Robin+van+Persie


Tam obok możecie wpisać Twoja Stara biega na golasa i będzie o niej ten news...

Jeżeli mamy mieć jakiekolwiek szanse na sprowadzenie Hazarda, musimy spełnić podstawowy warunek- awansować do LM. Inaczej możemy o nim zapomnieć.


"PSG kusi możliwością grania u boku wspaniałych zawodników, ale to przemyślana decyzja - zakończył Hazard."

Trochę głupia wypowiedź :) Przecież czy Milan, czy Arsenal, czy Chelsea, czy Real także kuszą grą u boku wspaniałych zawodników. Pff, te kluby mają nawet lepszych piłkarzy od PSG. PSG może kusić jedynie zarobkami :P

songoku95--> przecież mistrzostwa nie są w Maroko, tylko w GABONIE I GWINEI RÓWNIKOWEJ.

Ja też jestem zdania już od dawna że należy go dyscyplinarnie wy....ć, bo prezentuje swoją grą dno.

A swój pierwszy post napisaleś tak, jakby wisiał ci cały Chamakh, łącznie z jego zdrowiem i cała ta informacja o chorobie nie zrobiła na tobie wrażenia, "czy miałby malarię, czy nie, co to za różnica, skoro w Arsenalu i tak nie pogra".

No takie wrażenie miałem, może błędne ;P


Tak więc, Chamakh, bądź zdrów, ale w lecie paszoł :) Tyle.

falka5--> no tak, czyli Cardiff jest lepsze od Arsenalu, City, United, Chelsea i wszystkich innych klubów z Premier League bo grają w finale CC a tamci odpadli. Dobre myślenie.

armata_PL--> ale chyba nie wisi ci zdrowie tego piłkarza, ok, jakieś tam zwichnięcie czy lekka kontuzja mogłaby zwisać komuś, kto nie lubi Chamakha, ale gorączka w Afryce, to raczej nie wynik przeziębienia

Szkoda, bo miał okazję chociaż tam trochę pograć, oby się wyleczył i oby to była zwykła gorączka, bo mimo że nie jest obecnie ulubieńcem kibiców to nawet nie chcę myśleć o tym, że to może być jakaś choroba zagrażająca jego życiu, jak malaria.