Komentarze użytkownika Griz

ToMo-----> weź pod uwagę, ze Cesc nie chciałby transferu do Realu, cytując samego Fabsa: "Liczą się tylko Arsenal i Barcelona."

Theo44-----> przeczytaj mój poprzedni komentarz (pod tym niusem). Piłka nożna jest sportem drużynowym, więc jeden świetny piłkarz to za mało aby odnosić sukcesy (nie twierdze, że tak jest w AFC).

Nie ukrywajmy: obronę mamy kiepska, atak tez nie jest z najwyższej półki (choć gdyby nie kontuzje, sytuacja przedstawiałaby się inaczej), o bramkarzu to już nie wspomnę... I jak tu się dziwić Ceskowi, ze wątpi w nasz team?

Odejście Ceska zależy od dyspozycji AFC i farsy w najbliższych miesiącach. Fabs zdobył MŚ i ME z reprezentacją w ciągu dwóch lat, więc teraz chce coś zdobyć w klubie i zdaje sobie sprawę z tego, że farsa ma jednego rywala w walce o majstra i puchar Hiszpanii, natomiast wywalczenie majstra w Anglii przez Arsenal będzie bardzo trudne. Również w LM farsa ma większe szanse na ostateczny triumf.

Myślę, ze głównie chodzi mu o to samo, o co Rooneyowi, mianowicie Cesc nie jest ślepy i widzi ze nie gra w drużynie złożonej z najlepszych piłkarzy świata. Bo tak na prawdę Arsenal ma jedna kompletna formacje- pomoc. Bramkarz niepewny, obrona niezgrana i nie najlepsi boczni obrońcy, a atak wiecznie kontuzjowany... I jak tu coś wygrać? Cesc sam zdobyć może co najwyższej złotą piłkę, a nie mistrzostw Anglii czy Ligę Mistrzów.

Charlie-----> poważnie?! byłem pewny, że dostał czerwoną kartkę, bo jak można nie dostać za coś takiego? omfg... czyli nasi piłkarze powinni zagrać w zbrojach...

Charlie-----> chyba dostał czerwona kartkę za złamanie nogi Ben Arfie, a było to w siódmej kolejce. Jak wiemy, za czerwona kartkę jest kara trzech meczy w zawieszeniu, czyli kolejki: 8,9,10.

A co do Teveza, to uważam, ze to głównie od niego zależy występ $hity, podobnie jak u Nas od Ceska. Szkoda ze nie będzie Verminatora, bo w zeszłym sezonie wiedział jak powstrzymać Teveza (nie zdobył bramki przeciwko nam w dwóch meczach).

Mógłby mi ktoś powiedzieć, czy De Jong zagra w niedziele, czy będzie jeszcze pauzował?

Dawid04111----->"Arsza ostatnio nie ma formy", caly sezon 09/10 i początek 10/11 to wg. ciebie "ostatnio"?! A co do pytania, to owszem, jeśli Cesc grałby słabo i był bezproduktywny przez cały sezon- zmieniłbym go.

Gunner48-----> z całego serca życzę Ceskowi, aby w niedziele o 19:00 składał Silvie wyrazy współczucia;D

Dla mnie to on już się wypalił i chętnie bym go "zmienił na lepszy model". Jest zwykle bardzo niewidoczny, a skoro Wenger ma kasę na styczeń, to chciałbym, aby kupił Ashleya Younga. Co prawda wolałbym Bale'a, ale ten transfer w przypadku Arsenalu jest niemożliwy:/

Charlie-----> De Jong zagra w niedziele? Bo dostał niedawno czerwoną kartkę, a już nie pamiętam kiedy to było.

"Coleen ci wybaczyła, my nie!"- słowa kibiców MU (w tłumaczeniu na polski). Ciekawe, czy zmienią zdanie.

Fajnie, aczkolwiek nie zasłużył na to wyróżnienie. Wg. mnie zwyciężyć powinien Największy trener w historii klubowej piłki- Sir Alex Ferguson.

Powinien wziąć się ostro do roboty zamiast gadać że Jack jest lepszy... Ma racje, ale jakby odzyskał formę z sezonu 08/09, to Wilshere mógłby się od niego wiele nauczyć.

PvL-----> Arboleda mówił, że ma do załatwienia stare porachunki z Tevezem;) nie żebym życzył źle Tevezowi, ale ucieszyłbym się gdyby Arboleda lub inny zawodnik Kolejorza wykluczył Argentyńczyka z gry na jeden/dwa mecze;>

kamil_malin-----> nie może tak być, ponieważ mają DNA Arsenalu;P

btw. ciekawe dlaczego obcięło mi corne w poprzednim poście...

\m/

page-----> czyli Eboue wie co dobre;) \m/

"Mamy dostępne fundusze na styczeń"- ciekawe ile... 5 mln?

A co do transferów, to chciałbym jakiegoś świetnego lewoskrzydłowego. Arszawin już się chyba zestarzał, bo jest cieniem tego gracza, który dołączył do nas w styczniu 09. Byłbym chyba wniebowzięty, gdyby doszło do transferu Arsza + 15 mln -> Gareth Bale, ale to niestety niemożliwe, bo z KFC to raczej rzadko handlujemy.

Charlie-----> no jakiś londyński klub musi zastąpić WHU w następnym sezonie;P

Andrzej & Kanonierka87-----> występ w jakimś meczu jest dla Robina rzeczą niezwykłą;P

patryk------> przyznaję, ciekawy zakład. ja tam jestem tradycjonalistą, więc jak już się zakładam to o bro;)

patryk878-----> skoro to był zakład, to jesteś usprawiedliwiony;P a jeśli można wiedzieć, to co byś zyskał gdybyś wygrał?

patryk878------> stroje się zmieniają, zawodnicy się zmieniają, a kurteczka ta sama od lat ;D

btw. zmień ten avatar!;P

Kondzior12-----> Arsenal bez Wengera to nie Arsenal? Ja bym powiedział, że Arsenal bez trofeów to nie Arsenal i przypomnę, ze już 5 lat Arsenal żadnego trofeum nie zdobył. Nie mowie, ze Arsene jest złym trenerem, ale fanem jego polityki to na pewno nie jestem.

R4d3k99-----> klubu się nie zmienia, jeden na całe życie! A za sytuacje finansową mistrzostwa się nie przyznaje...

Dobrze, ze wraca:) będzie miał spora konkurencje, ale znając życie to naoglądamy się jego gry (kontuzje).

KingPersie------> FA Cup i Puchar Anglii to jest to samo;P

W następnym sezonie raczej zagrają w LM, bo oprócz Wielkiej Trójki o awans do LM będzie walczył tylko KFC, który jak na razie nie gra świetnie.

kamil_malin-----> dobrze mówisz, podpisuje się pod życzeniami;)

komorowski04-----> kpiny sobie robisz?! jeden z najlepszych defensywnych pomocników z przed lat miałby trenować napastników?!

W pierwszym akapicie, wg. mnie powinno być "(...)sukces, który odniósł Arsene Wenger na początku swojego pobytu na HIGHBURY(...)". W 1998 nie było jeszcze ES.

Co do tematu, to Ray ma racje.

laskowski-----> Arsenal czeka na tytuł od 2004 roku, tak wiec 6 lat. Odrabiaj częściej zadanie z matematyki;P

concrete-----> Cesc jest świetny i niezwykły, ale RvP i Rosa mogliby czyścic buty Henry'emu/Bergkamp'owi/Piresowi itd. Gdyby nie ich podatność na kontuzje to byśmy inaczej gadali...

Do zobaczyska na ES, Patrick:) za jakieś 15 lat, na ławce trenerskiej. Życzę ponownego zdobycia tytułu "Niepokonany", tym razem w roli menedżera;)

Ja bym wolał, aby pojechał na zgrupowanie kadry seniorskiej, bo tam na 90% nie zagra, czyli na 90% nie złapie kontuzji;)

Wygląda na to, że w Walii wyrasta następca Giggsa;)

kanonier91------> nie chcesz abyśmy grali jak chel$ea?! Zastanów się co mówisz człowieku! chel$ea strzeliła 103 bramki w lidze w poprzednim sezonie, my chyba 75... więc kto gra bardziej efektownie?

Ja tez czekam z niecierpliwością na jego powrót. Gdyby nie on, mielibyśmy problem z zajęciem miejsca w Big Four w zeszłym sezonie. Chamakh jest dobry, ale mało goli strzela i asysty żadnej nie ma. Benek w końcówce zeszłego sezonu strzelał w prawie każdym meczu, co pozwoliło mu być drugim co do najskuteczniejszych zawodników w naszym teamie.

siurek-----> mówiłem, ze wątpię w to, iż Pires zapomniał jak się gra w Anglii. A poza tym, tak jak wspomniał Gunner_995, kto mówi, że miałby grać 90 minut?

"w Arsenalu gram podobnie do Ceska."

Ojj do Ceska to mu jeszcze sporo brakuje. Może dorównuje mu wyszkoleniem technicznym, ale przeglądu pola, pomysłu na grę i bramkostrzelności to mu może pozazdrościć;P

siurek------> a Giggs i Scholes to młodzieńcy? Skoro oni sobie świetnie radzą, to dlaczego Pires miałby nie dać rady? Jedyna myśl jaka mi przychodzi do głowy, to myśl ze mógł zapomnieć jak się gra w Anglii, ale w to wątpię.

komorowski04------>
1. nie pisze się "cza" tylko "trza"
2. nie wiem po co Ci Ramos
3. Nobla chcesz za taka banalna wypowiedz?
4. miejsce dwunastolatków jest przy książkach, nie na internecie.

Zamiast narzekać na defensywę, powinien bić się w piersi, ze pomimo tylu rzutów rożnych nie strzelił bramki, a chyba po to go tu ściągnęliśmy?