Komentarze użytkownika IGWC

EPL chyba nie dla Diabiego. Przy nim Robin czy Fabs to chłopy nie do zdarcia.

Robin - uwielbiam Cie koleś....

Fakt, nasi grali do dupy ale ta kartka miała mega duży wpływ na dalsze losy spotkania. Np. wyborażacie sobie, żeby RvP nie wykorzystał szanys którą dostał Benio??

Sory za błedy ale właśnie zagrałem koncert i jestem lekko piiiijanyyyy

i niech dostane ostrzeżenie ale mam jedno słowo na opis tej sytuacji S K U R W Y S Y N Y!!!!!!!!!!!!!

Super wypowiedź. Nawet uniknął czegoś w stylu "To wspaniałe wrócić tam gdzie zaczynałem piłkarską karierę"

Oby Oby ;) Lubię typa za wypowiedzi na temat jego stosunku do Arsenalu, ale od początku roku coś mi w nim nie pasiło i na boisku nie przekonywał mnie do siebie. Jednak robi wrażenie fajnego gościa i życzę mu dobrej formy.

De facto brak nam tylko Songa, który przed kontuzją zagrał kilka gorszych spotkań i Walcotta, którego godnie zastępuje Andrzej będący w formie. Długotrwałe kontuzje i inne gady pomijam.

Skład jest git i na pewno ewentualnej porażki (tfu i odpukać) na niego zwalić nie będzie można. A co do samego RvP to jestem szczęśliwy jak cholera, ale wątpię że Boss zaryzykuje jego grę od 1 minuty, także nie ma się też co przesadnie podniecać :P

GO GO GUNNERS!!!

Jak miło oglądać naszych w takim pogromie ;) Normalnie się czuje jak jakiś Cules!!!

i czteryyyyyy

WHO'S THAT TEAM THEY CALL THE ARSENAL WHO'S THAT TEAM WE ALL ADORE!!!!

Słyszycie to co ja ?? 9 tys fanów O's drze japy jak rzadko kiedy ponad 50 tys Gooners...

jezus maryja...patrzę na skład i boje się o wynik aż...

coś czuje, ze to nie będzie porywający mecz, ale cóż przede wszystkim liczy się wynik

C'MON ARSENAL!!!

@Charlie

Bez przesady z tym atakiem. Na skrzydłach można przecież ustawić Nasriego i Szawe, a Szpica dla Beńka i już nie jest tragicznie. W zeszłym roku Nicklas pokazał, że w ciężkich chwilach potrafi wziąć na siebie ciężar strzelania bramek i ja tam dalej w niego wierzę.

eurosport.pl/pilka-nozna/liga-mistrzow/2010-2011/almunia-zagra-z-barca_sto2687274/story.shtml

ivexo123

Titi i puste gadanie ?? Ok Facet nie skończył kariery w Arsenalu, ale cholera on wciąż jest zapalonym kibicem, bywa na meczach i powtarza, że chce wrócić do północnego Londynu nawte jako chłopak od podawania bidonów. Titi kochał i nadal kocha Arsenal - tego jestem pewien, a nie patrzmy na zawodników przez pryzmat "który kocha klub bardziej" bo to głupota.

Rosa do zmiany, tylko kto za niego?? Jedynie Bendtner, Gibbs i Eboue z ławki to zawodnicy którzy do mnie przemawiają. A z tej trójki to chyba Beniek by się najlepiej za Rose sprawdził.

Zobaczymy co Papa wymodzi, jedziemy dalej GO GO GO GUNNERS!!!!!

Jest może ktoś z Nowego Sącza?? Nie wiem, w której knajpie sądeckiej jets N-ka, żeby oglądnąć meczyk więc pytam tu ;)

Absolutnie genialny filmik!!! Świetnie było to sobie w skrócie wszystko przypomnieć, w tak pięknej formie.

No cóż "We are going to Wembley" i któż z nas nie marzy by dzisiaj ujrzeć Kanonierów w szale radości ;)

C'MON ARSENAL!!!

"Jak donosi The Sun"

I aż się nie chce czytać dalej...

Szkoda Ceska... widać, że chłopowi zależało na tym meczu. Nawet jeśli wygramy to pewnie CF4 będzie miał niedosyt, że to nie on był kapitanem w tym decydującym meczu...

Cholera, fanów tottenhamu tu nie ma, fanów chlesea prawie też, fanów l'pooli, citizens czy jakiś zagranicznych klubów również brak. Co jest zatem magicznego w kibicach barcy i MU (z całym szacunkiem dla tego drugiego klubu), że tak chętnie odwiedzają naszą stronę by prowadzić "inteligentne konwersacje"?

PSZ
Benio, różni się od Chamakha, tym że potrafi uderzyć z dystansu. Nie boi się zagrać jak rasowy snajper i nie oddaje piłki przy każdej okazji. Pisałem wiele razy od samego przjyscia Marouana - to nie jest napastnik ale ofensywny pomocnik ! i to średniej klasy. Mam nadzieje, że jednak kiedyś mnie przekona do siebie :P

Boje się jutrzejszego meczu. Papa pewnie będzie rotował składem i jutro może nie wystawić najmocniejszego, by być w 100% gotowym na scums. A mecze Arsenalu w tym roku, gdzie gra wielu zmienników są bardzo kiepskie...

Co do skłądu K.com - absolutnie nie podoba mi się Ciamak a wyjściowej XI. Jeśli RvP ma wypocząć to zamiast niego tylko Bendtner.

"Jak rasizmu, punków, czosnku i nauczycielki polskiego."

Mam nadzieje, że mowa i nihil punkach, bo punk to dziedzina bardzo szeroka i nie można każdego punka utożsamiać z wiecznie za*****ym brudnym bezrobotnym ćpunem żyjącym gdzieś na ulicy.


Co do tekstu, racja, ale tak jak ktoś napisał raczej dla zagranicznych kibiców. Ja tam Scumsów darzę taką antypatią jak ty MU i L'Pool. Po naszych lokalnych rywalach najbardziej drażnią mnie nowobogackie kluby piłkar$kie. Akurat ja do MU i L'Poolu nic nie mam, no może tym pierwszym życzę generalnie źle z racji walki o BPL, ale generalnie nie wrze we mnie gdy słyszę jak ktoś nuci "Glory, glory Man United"

Chyba będzie dubel, wybaczcie, ale chciałem dodać, że to cytowane przeze mnie zdanie można również zmodyfikować nieco dla naszych rezerwowych podstawiając "pewnym zwycięstwie" za "nieuchronnej porażce". Wiem, pisałem niżej, że trzeba wychodzić na murawę z nastawieniem na wygraną, ale to różnica w porównaniu do lekceważenia i przekonania, że wygramy choćby najmniejszym nakładem sił. Wiara w siebie ma zagrzać do boju i sprawić, że dasz z siebie 100%.

Panowie...
to chyba dobrze dla niego i dla klubu, że jest pewny siebie. LO jest "skazane" na porażkę, ale podoba mi się że nawet 3 ligowiec w grze z wielkim klubem gdy wychodzi na boisko, to nie myśli ile do zera dostaną lecz zastanawia się jak tu by sprawić niespodziankę, nawet jeśli graniczy to z cudem.
"Nigdy nie można wychodzić na boisko z myślą o nieuchronnej porażce." - zresztą to zdanie tłumaczy wszystko.

Ale mamy mocarną obronę :D Może to będzie mecz przełamania dla filara, bo to nie jest zły stoper tylko póki co zagubiony w PL. Miguelowi natomiast życzę meczu, którym potwierdzi, że puka do bram choćby ławki rezerwowych.

@niski93

Gratuluje wiary w naszych!!!

Mam nadzieje, że jak przyjdą te gorsze momenty, to Robin i Cesk potwierdzą swoje wypowiedzi ostatnie ;)

Ale fakt faktem, Robin to wielki człowiek a od czasów Titiego zdecydowanie mój ulubiony Kanonier ;)

Bardzo fajnie, że nie myśli o realach, barcach, interach czy innych manchesterach ;)

Sory za dubla... ale jescze jedna myśl mi teraz przyszła.

Wg tej stronki Cena biletu na mecz Arsenalu ze Stoke, jest większa gdy mecz odbywa się na Britannia Stadium niż u nas. Coś mi tu śmierdzi.

Ekhm...
Jeśli link od pioafc jest w 100% autentyczny, to powiem wam, że jestem w szoku. Widziałem o drogich biletach na ES ale wg worldticketshop najtańsza wejściówka na mecz z MU kosztuje 333 GBP!!! Jakaś pomyłka?? Ktoś mnie oświeci?? Bo przy tej kwocie nawet 176 funtów na finał CL wydaje się znośną ceną...

@eMeL
"Bogowie" byli zajechani już tempem jakie im narzucili nasi. Barcelona nie wytrzymała by 2 tygodni w PL i wczoraj to udowodnili.

Dzięki wielkie dobry człowieku ;)

Ktoś wie kaj można dorwać foty z dzisiaj ?

Kocham ten klub ;) Takie chwile są nagrodą za to co przeżyliśmy z N;castle, Tottenhamem czy Wigan w ostatnich miesiącach ;)

C'MON ARSENAL!!!

Kot wyżej, Eboue i Dj niżej, Cesk ewentualeni też mogłby mieć 7, ale generalnei oceny super ;)

@TheGunner11

Mam nadzieje, że data urodzenia w twoim profilu nie jest prawdziwa - jeśli jest to mamy przypadek hipokryzji do potęgi n-tej.

@olympic

Tak się podniosła z kolan, że jest w czołówce najbardziej zadłużonych klubów w Europie ;P

Rewelacyjny filmik ;P Czy jest może jakiś patent by sobie go zassać na twardy?

@andrzej93

Trzeba walczyć na wszystkich frontach - ale jak mam do wyboru mistrzostwo Anglii i porażkę z Barceloną, a 2 miejsce w EPL i powiedzmy półfinał czy przegrany finał LM to biorę pierwszą opcje. I myślę, że ty też wolałbyś przecierpieć gorzkie słowa od brata by potem patrzeć jak Fabs z ferajną cieszą się z ligowego tryumfu.

Od razu prostuje - żeby ktoś nie odebrał mojego postu na zasadzie przegrana z barceloną = zgarnięcie EPL, po prostu przedstawiam hipotetyczne sytuacje.

Ano w końcu jakiś specjalista wypowiada się zgodnie z moim zdaniem. Wszyscy przekreślają Chelsea (włącznie z Ancelottim co jest dla mnie nie na miejscu), a przecież liga angielska jest cholernie nieprzewidywalna i dzieją się tu różne cuda na kiju. Hipotetycznie: Chelsea wraca do formy - Man Utd łapie zadyszke, Smerfy wygrywają 2 bezpośrednie mecze i nagle o mistrzostwo walczymy z niebieskimi a nie z diabłami (zakładając, że my też nie będziemy idealni). W EPL wszystko się może zdarzyć ;)