Komentarze użytkownika IPiotrek
Znaleziono 2162 komentarzy użytkownika IPiotrek.
Pokazuję stronę 30 z 55 (komentarze od 1161 do 1200):
alexis1908
Zapomniałeś o rewanżu z Milanem kilka lat temu, kiedy RVP miał piłkę meczową na 3 metrze przed bramkarzem i spierd...
Ja to pamiętam jak dziś przy stanie 3:0.
Płaczecie jakbyście pierwszy raz oglądali Arsenal. Przecież po nich wszystkiego można się spodziewać, nawet tego, że w rewanżu odrobią straty.
Poprostu taką mamy aktualnie kadrę, nie ma co po nich oczekiwać regularności.
Czyli do przerwy 1:3.
@ziom
Od dawna mam podobne odczucia co do Theo. To nie jest materiał na gwiazdę ze względu na jego słabe panowanie nad piłką i żenujące podania. Nawet w najwyższej formie nie dorówna do Sancheza, Hazarda czy innego Sterlinga.
Do tego częste poważne kontuzje nie pomagają mu wydobyć z siebie całego potencjału.
Z drugiej strony jest to zawodnik, który potrafi strzelać gole i notować sporo asyst - mimo, żenujących podań:) - a jeśli poprawi wykończenie może tych bramek nastrzelać całkiem sporo.
Szkoda tylko, że kiedy rywal jest silny, dobrze broni Theo przeważnie nie istnieje.
Wg mnie Ox i Welbeck są lepszymi zawodnikami i cieszy to, że Walcott ma taką konkurencję.
Ważne, że są 3 pkt., ale z taką grą na dłuższą metę ciężko będzie o top4.
Ewidentnie brakuje koncentracji. Po pierwszej połowie wydawało mi się, że można wygrać to spotkanie 4 lub 5:0, ale w drugiej Kanonierzy byli już innym zespołem.
Kolejny raz Wenger puszcza w bój Girouda zdejmując wszystkich skrzydłowych. W takiej sytuacji Oli może tylko powalczyć o przetrzymanie piłki, ale na sytuacje bramkowe nie ma co liczyć. Dobrze, że Mesut rozegrał przyzwoite zawody i kolejny raz zapunktował.
Co tu duĹźo gadaÄ, nasza gra jest poprostu sĹaba od sierpnia i wÄ tpiÄ Ĺźeby wyraĹşna poprawa nastÄ piĹa kiedy wrĂłcÄ kontuzjowani. Mamy za duĹźo przeciÄtnych zawodnikĂłw, aby graÄ tak jak chce Wenger.
"Ze mną i Alexisem na skrzydłach, w tym roku wiele drużyn nie będzie cieszyło się na myśl rywalizacji z Arsenalem!"
Hmm, to może w przyszłym roku.
@michalm1
Dobrze gadasz kolego.
Miedzy innymi dlatego u nas niektórzy zawodnicy nie grają na miarę oczekiwań, bo nie jesteśmy póki co dobrze poukładanym zespołem.
@slepywenger
Trafny komentarz, oddający obecny stan naszego zespołu.
Ten mecz przypominał mi trochę ten z Borussią w Dortmundzie z ubiegłego sezonu gdzie udało się wygrać 1:0.
Po raz kolejny okazało się, że ten zespół jest za słaby na coś więcej niż walkę o 4 miejsce.
Najsłabiej wygląda gra obronna całego zespołu, nieudolny pressing, słabe krycie przy SFG, mało odbiorów na połowie rywala oraz w środkowej części boiska.
Dodatkowo po raz kolejny błędy przy wyprowadzaniu piłki spod własnego pola karnego, szczęście, że tylko jeden taki błąd skończył się bramką dla LFC.
Czarnoskóry facet dostał karę za niby rasistowski tekst. Tego się nie spodziewałem.
A tak poza tym, Mario jest w takiej formie, że jego absencja to raczej wzmocnienie dla LFC. Za niego zagra poprostu ktoś kto aktualnie jest lepszy np. Markovic lub Lambert.
@necro
Eh, widzę, że chyba nie dojdziemy do porozumienia.
Twój tok rozumowania: piłkarz ma mniej niż 180 cm wzrostu, czyli nie może być atletą ? Powiedz to Alexisowi. On też nie jest atletą?
Gdyby tak było, to zarówno on jak i Eden nie mieliby czego szukać w Premier League oraz w żadnej innej topowej lidze. Oni z racji wykonywania swojego zawodu są atletami, co widać chociażby po budowie ich ciała.
Dla wyjaśnienia za słownikiem PWN: atleta -człowiek o mocnej budowie ciała i wielkiej sile fizycznej.
I daj spokój z tym myleniem techniki z możliwościami fizycznymi. Wiem, że Giroud to kawał chłopa, swoje waży i z tej racji nie będzie mijał przeciwników jak tyczki, ale jego nieporadność przy grze przodem do bramki, kiedy ma więcej miejsca poprostu razi. To są pewne braki w wyszkoleniu technicznym. Dobrze, że w tej chwili grają razem z Welbeckie'm, bo całkiem fajnie się uzupełniają.
Ja nie chcę udowadniać, że DW jest super technikiem, a OG jest drewniakiem, bo tak nie jest.
Poprostu Twoje stwierdzenie "Welbeck i Campbell moim zdaniem nie dorastają Giroud do pięt technicznie" jest niesprawiedliwe.
Ale to Twoje zdanie do którego masz prawo, a z którym ja nie muszę się zgadzać.
Jeśli myślisz, że przy takich warunkach jak Giroud nie da się grać lepiej przodem do bramki, przypomnij sobie jak grał Kanu, albo co wyprawia Ibra. Nie oczekuje tego po Olim, ale nad prowadzeniem piłki to francuz mógłby popracować.
@atemisan
Właśnie dlatego, że Eden i Alexis są mikrusami, muszą być atletami, bo inaczej zostaliby wdeptani w ziemię.
@Necro
Nie wiem jak często oglądasz mecze Kanonierów, ale stawianie Giroud nad Welbecka w kwestiach technicznych to jest dopiero pomyłka. Francuz gra kapitalnie tyłem do bramki, potrafi (czasem) dobrze dostawić nogę i huknąć z główki, ale kiedy trzeba z piłką przebiec 10 metrów do przodu w szybkim tempie to jest katastrofa i nie zmienią tego ostatnie niezłe mecze w jego wykonaniu.
Welbeck jest obecnie chyba jedynym z naszych napastników, który potrafi zabrać się z piłką, minąć na szybkości rywala i coś z tą piłką zrobić pożytecznego - owszem często jest szybszy od piłki, ale pisanie, że nie dorasta technicznie do pięt Olivera to delikatnie mówiąc przesada.
Mając na myśli Ronaldinho, chodziło mi o lekkość w jego grze, spontaniczność, a przy tym skuteczność. Nie miałem absolutnie na myśli warunków fizycznych. A tak apropo, myślisz, że Hazard to nie atleta ?
@Necro
Co do Sanogo i Giroud pełna racja, ale Welbeck i Joel radzą sobie nie najgorzej;)
Inna sprawa czy ten młodzian będzie potrafił wykorzystać swoje nietuzinkowe umiejętności w efektywny i efektowny sposób. Przynajmniej tak jak robi to Hazard.
Zwykle tacy magicy giną w obecnym futbolu w którym podstawą jest przygotowanie fizyczne. Ciężko mi na szybko znaleźć zawodnika, który czarowałby takimi zagraniami podczas normalnych meczów ligowych. Pierwsze co mi przychodzi na myśl to Ronaldinho.
Dla takiego zawodnika jak Norweg ważne jest aby został odpowiednio poprowadzony. Musi dostawać bardzo dużo swobody taktycznej podczas gry, oraz duży kredyt zaufania, aby mógł rozwinąć skrzydła. Nie może grać pod zbyt dużą presją swoich kolegów z drużyny. Wokół takiego gracza powinna być budowana reszta zespołu, bo to on ma wyraźne predyspozycje do bycia tym, który kreuje grę. Taka typowa "10".
Fajnie byłoby widzieć takiego zawodnika w Arsenalu.
Po prostu ktoś musi na niego postawić. Tak jak kiedyś Wenger na Fabregasa.
Hehe, nie ma takiego meczu (dwumeczu), którego by obecna ekipa nie mogła spierd...ć.
A to napewno wywiad z Wengerem? Jakoś tak zwięźle i na temat, bez ściemniania. Chyba zatrudnili jakiegoś PRowca, żeby popracował z AW nt. udzielania wywiadów, bo już kibicom się znudziło wieczne: jakość, duch walki, jedność itp.
Ciekawe co powie po meczu.
Ten mecz praktycznie nie ma dla nas znaczenia. Obecnie jesteśmy za słabi na coś więcej niż wyjście z grupy LM.
Nawet jakbyśmy trafili na FC Porto to mielibyśmy wielkie kłopoty (gdzie jeszcze nie dawno pakowaliśmy im 5 bramek). Przez ostatnie dwa lata zespół nie zrobił postępu. Gramy jak dobry średniak, który czasem potrafi zaskoczyć.
Brak stabilizacji formy. Jedyną pewną rzeczą są nagminne kontuzje.
Wenger buduje zespół oparty na zawodnikach szybkich, dobrych technicznie, ale słabych fizycznie. Widać to głównie w meczach z czołówką. Brakuje nam takich "Matic'ów", silnych, dość dobrych technicznie grajków.
To jest trochę zamknięte koło. Wenger ciągle tłumaczy, że jak znajdzie zawodnika lepszego niż ma aktualnie, to klub nie będzie żałował kasy, a jak ktoś taki jest to trafia zwykle do naszych rywali.
Jednak patrząc na ostatnie sezony nie wydaje mi się, aby na rynku transferowym było mało zawodników, którzy byliby w stanie wzmocnić naszą kadrę.
@kowalski
Słuszna uwaga, tym bardziej, że Flamini grał cały mecz :)
"Święci" w środę powiedzą "sprawdzamy". Ja to widzę tak: frajersko przegraliśmy z MU, ograliśmy ostatnią drużynę Bundesligi na własnym stadionie "aż" 2:0 i wymęczyliśmy 1:0 ze średniakiem PL.
Jak na zespół z tyloma kontuzjami może to i dobry wynik, ale żeby pokonać "świętych" trzeba mieć aktualnie mocniejsze argumenty z przodu i z tyłu, tak jak wczoraj City.
Będzie bardzo ciężko.
Ten zespół jest poprostu nieobliczalny. Bardzo dobry mecz w obronie.
Zapowiada się co najmniej zabawnie. Przecież oni nas zniszczą siłą i szybkością. Szkoda mi tylko Alexisa i Ox'a.
Mama nadzieję, że Arteta, reszta pomocników i Wenger zauważyła po tym spotkaniu, że jedną z metod wypracowania sobie sytuacji bramkowej jest...wrzucenie piłki za plecy obrońców do wychodzącego napastnika.
Dlaczego tak rzadko z tego korzystamy mając tak szybkich skrzydłowych tego nie rozumiem.
Wszystko leży w głowach piłkarzy AFC. To oni powinni rozdawać karty w tym meczu, ale jak znowu wyjdą sparaliżowani na mecz z topowym klubem to skończy się to co najwyżej remisem.
United w takim zestawieniu powinien wyjechać z Emirates z bagażem bramek, tak jak my z OT parę lat temu. Ale po Kanonierach ostatnimi czasy wszystkiego można się spodziewać.
@Necro
Oczywiście, że jest lepszy od większości. Przynajmniej w obecnej formie, to walczak, a do tego ma umiejętności.
Jednak uważam, że taktykę DOBIERA SIĘ do zawodników jakich się ma, a nie każe im grać coś czego nie potrafią zrealizować. I tu jest sedno sprawy.
Myślisz, że Mourinho grałby taką otwartą piłkę mając takich defensorów jak AFC? Flamini i Arteta na DP. Merte i Monreal na ŚO, przecież to jest śmieszne w takim klubie jak Arsenal.
My gramy ciągle to samo bez względu na to czy gra Oezil, Arteta czy Flamini z Aronem. Nie wspominając już o upartości Wengera i nagminnym wystawianiu takich zawodników jak Mesut, Santi czy nawet Ramsey na nie swoich nominalnych pozycjach.
Dlaczego nie ogrywa Bellerina na prawej stronie, a Chambersa w środku? Można też Caluma próbować na DP (podobno tam też Wenger go widzi).
Do tego częsty brak reakcji na wydarzenia na boisku. Ze Swansea Chambers był niemiłosiernie ogrywany przez Montero, o ile dobrze pamiętam, można było na to jakoś zareagować, a nie liczyć na to, że uda się bez konsekwencji dotrwać do końca meczu.
Tego mi u Wengera brakuje.
Do tego dlaczego w tym sezonie tak rzadko gra Rosicky, Podolski, Joel (który pokazał w meczach w których dostał szanse, że potrafi zagrać przyzwoicie). Obecnie wszystko to wygląda tak jakby Wenger nie do końca ogarniał tez zespół.
@Necro
Jestem ostatnim który powie, że Arsene źle zarządza klubową kasą, ale nie o to chodzi.
Mam obawy o zdolności Wengera jeśli chodzi o prowadzenie drużyny pod kątem taktycznym. My gramy ciągle tak samo. Co więcej obecnie wygląda to gorzej niż za czasów Fabsa, Samira i RVP. Nasza gra jest schematyczna i łatwa do rozpracowania dla rywali (pewnie stąd wynika mała liczba zdobywanych bramek). A w tym sezonie nie ma znaczenia czy gra Mesut, Alexis, Aron czy Giroud. Ciągle ta gra jest toporna, niestabilna i niestety nie bronią jej wyniki.
Ile w ciągu ostatnich dwóch lat było takich spotkań jak z Burnley kiedy mieliśmy 30 strzałów na bramkę? Bardzo niewiele.
Z rotacją jest kiepsko, bo dużo kontuzji, ale brak wzmocnień na pozycji DP i ŚO w letnim okienku teraz odbija się czkawką, kogo za to winić - rynek transferowy? No chyba, że zarząd planuje w styczniu ściągnięcie zawodników pokroju Hummelsa, Vidala czy Pogby. Wtedy wybaczam wszystko i sypię głowę popiołem.
@daryl25
Nie jestem w stanie sprawdzić informacji o budżecie płacowym, ale tak mówił jeden z komentatorów nc+ co przyznam też było dla mnie zaskoczeniem. Jak sądzę opierał się na oficjalnych danych, a nieoficjalnie wiadomo, że w razie potrzeby "niebiescy" dostaną lewą kasę z kapelusza od Romka.
@Necro
Masz dużo racji, ale nie dziw się, kibice czekają już bardzo długo, aż budowa tego "dream teamu" o którym mówi Wenger i Gazidis w końcu odpali. Ile można budować zespół, który na poważnie będzie się liczył w walce o PL i LM. Tym bardziej, że aktualnie jak się mówi Arsenal dysponuje większym budżetem płacowym niż...Chelsea.
Oprócz tego mimo wzmocnień zespół gra gorzej niż przed rokiem.
Z roku na rok nasze mecze wyglądają na coraz większe męczarnie, zdobywamy coraz mniej bramek i kreujemy coraz mniej okazji.
Mecze w których Arsenal dominuje nad rywalem można policzyć na palcach jednej ręki. Co gorsza mamy coraz więcej spotkań w których to teoretycznie słabsi rywale potrafią nas zdominować.
Dlatego trudno nie być sfrustrowanym kibicem Arsenalu ;)
A ja co mecz zatrzymuje na chwile obraz i widzę jak zawodnicy Arsenalu "kreują" przestrzeń rywalom kiedy Ci są w ataku.
Niech w końcu nauczą się bronić, bo w tym sezonie defensywa leży i nie chodzi tu tylko o jedną formację, ale całą drużynę.
W ostatnim meczu przed bramką na 1:1 kiedy zawodnik Swansea nabierał rozpędu, jego akcję powinien przerwać faulem Gibbs już w okolicach środka boiska (tak by to się skończyło gdyby grała Chelsea), ale nie, lepiej pozwolić podbiec pod pole karne i tam sfaulować, dostać żółtą i wypracować rywalom sytuacje na zdobycie bramki.
Takich sytuacji w tym sezonie jest mnóstwo. Głupia strata, brak asekuracji i kontra.
@Arce
Oj tam, oj tam. Piszę na szybko, więc błędy mogą się zdarzyć, miało być Arsene Wenger ;) - brakuje jeszcze kreseczki nad pierwszym "e", ale to jest chyba do zaakceptowania.
Tak czy inaczej przyszło kilku nowych ciekawych zawodników, ale gra nadal jest nijaka, więc trudno nie obwiniać o zaistniałą sytuację Wengera. Od kilku lat nasza gra jest przewidywalna i schematyczna. Co gorsza parę lat temu nie wygrywaliśmy trofeów, ale miło było popatrzeć na nasza grę. W tej chwili większość meczy to męczarnie dla kibiców i zawodników, a i do czołówki jakby nam trochę dalej.
W tym sezonie najsłabszym ogniwem Arsenalu jest niestety Arsen Wenger.
Po tym zespole można spodziewać się wszystkiego. Totalny brak stabilności. Nic mnie już nie zdziwi w meczach Kanonierów.
Tu potrzeba poważnych wzmocnień w liniach defensywnych DM i CB. Porządny, silny DM, który potrafi nie tylko odbierać piłki i dobrze czytać grę ale taki z "chłodną głową", wprowadzający więcej spokoju w poczynaniach defensywnych. Kimś takim mógłby być nawet Chambers, który mimo swojego wieku imponuje spokojem i skutecznością w swoich poczynaniach.
Z tym składem (nawet kiedy wyleczą się podstawowi gracze) nie przeskoczymy obecnego poziomu, wciąż będziemy chimeryczni i niepewni w swoich poczynaniach.
Plusem ostatnich spotkań jest ustawianie Sancheza za Welbeckiem, to daje nam więcej opcji w ataku i kreuje więcej okazji.
"Przez 2 lata byłem także kontuzjowany, ale wtedy zainteresował się mną Arsenal"
Napewno, skauci wyczuli DNA Arsenalu.
W tym sezonie szwankuje asekuracja w środku pola, zwłaszcza kiedy Jack próbuje wjechać w pole karne rywala. Często traci piłkę i rusza kontra, bo nikt go nie asekuruje z tyłu.
Takich sytuacji mamy po kilka w meczu.
Gra była całkiem niezła, ale nadal było widać kto w tym meczu kontroluje grę. Nie byliśmy w stanie przejąć inicjatywy na dłużej niż 2 minuty. Przede wszystkim fizycznie wyglądaliśmy dużo słabiej.
Ja też postawiłbym na Chambersa na DP, a Bellerinowi dał zagrać kilka meczy na PO. Chambers ze swoim opanowaniem i niezłymi umiejętnościami defensywnymi, może być jak Matic w CFC.
A Hector ze swoją motoryką również może zawojować prawą flankę.
Na szczęście - w tym przypadku - w dzisiejszym futbolu przedłużenie kontraktu tak naprawdę niewiele znaczy :)
Faktycznie jest szansa coś udowodnić, ale realnie patrząc na sprawę, Kanonierzy udowodnią, że nadal mają braki kadrowe, aby walczyć jak równy z równym z takimi zespołami jak Chelsea :(
Niestety, ale każdy zdobyty punkt w tym meczu będzie dla nas jak zwycięstwo.
@kubex
Też prawda :)
Sytuacji z tego praktycznie nie było.
Od stanu 1:0 pełna dominacja. Taki Arsenal chciałoby się oglądać w meczach z topowymi drużynami, chociaż myślę, że ta gra może wyglądać jeszcze lepiej.
Wreszcie Oezil grał tam gdzie powinien.
Szkoda tylko, że Campbell nie łapie się nawet na ławkę.
"To bardzo trudne, wytłumaczyć wszystkie zmiany jakich dokonałem, jednak uważam, że nie było ich aż tak wiele"
Ja bym wymienił tylko jedną, ustawianie nominalnych środkowych ofensywnych pomocników na skrzydłach.
Ot taki zaskakujący dla rywali ruch, który jak dotąd jest wielką wtopą (najpierw Arshavin, teraz Oezil).
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 22 | 16 | 5 | 1 | 53 |
2. Arsenal | 23 | 13 | 8 | 2 | 47 |
3. Nottingham Forest | 23 | 13 | 5 | 5 | 44 |
4. Manchester City | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
5. Newcastle | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
6. Chelsea | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
7. Bournemouth | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
8. Aston Villa | 23 | 10 | 7 | 6 | 37 |
9. Brighton | 23 | 8 | 10 | 5 | 34 |
10. Fulham | 23 | 8 | 9 | 6 | 33 |
11. Brentford | 23 | 9 | 4 | 10 | 31 |
12. Manchester United | 23 | 8 | 5 | 10 | 29 |
13. Crystal Palace | 23 | 6 | 9 | 8 | 27 |
14. West Ham | 23 | 7 | 6 | 10 | 27 |
15. Tottenham | 23 | 7 | 3 | 13 | 24 |
16. Everton | 22 | 5 | 8 | 9 | 23 |
17. Leicester | 23 | 4 | 5 | 14 | 17 |
18. Wolves | 23 | 4 | 4 | 15 | 16 |
19. Ipswich | 23 | 3 | 7 | 13 | 16 |
20. Southampton | 23 | 1 | 3 | 19 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 18 | 13 |
E. Haaland | 17 | 1 |
A. Isak | 15 | 5 |
C. Palmer | 14 | 6 |
C. Wood | 14 | 2 |
B. Mbeumo | 13 | 3 |
Y. Wissa | 11 | 2 |
Matheus Cunha | 10 | 4 |
O. Watkins | 10 | 4 |
J. Kluivert | 10 | 3 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Nagle większość pół kadry by wywaliła (i słusznie), a za chwilę mecz ze słabym Evertonem, który raczej wygramy i znowu zaczniemy wychwalać tych średniaków.
Ten zespół jest w stanie odrobić straty z nawiązką, bo jest nieprzewidywalny, nierówny, chimeryczny, ale co by się nie stało w Monaco, nie zmieni to faktu, że kadra jest przeciętna.
W okresie kryzysu Wenger sprowadził ciekawych zawodników takich jak Cazorla, Giroud, Ox, Mertesacker, Arteta, Monreal, Koscielny wcześniej Theo. Do tego doszło kilku obiecujących piłkarzy z akademii np. Gibbs, Wilshere, Szczęsny. To miało stanowić trzon zespołu na jakiś czas i Ci piłkarze swoją rolę spełnili. Utrzymali klub w ścisłej czołówce ligi i stać ich na wyjście z grupy LM (choć z roku na rok jest trudniej).
Po raz kolejny jednak udowadniają, że pewnego poziomu nie przeskoczą, że w ważnych meczach grają jak nowicjusze mający gdzieś dyscyplinę taktyczną.
Dlatego jeśli Ci zawodnicy będą nadal stanowić o sile naszej kadry to nigdy nie będziemy tam gdzie Chelsea, Real, FCB, Bayern czy MCity.
Nie będziemy w stanie nawiązać równej walki z topowymi drużynami, a takie wpadki jak ta wczorajsza nadal będą normą.
Coraz trudniej jest nam zdominować rywala, a w meczach z czołówką często nasza gra przypomina "obronę Częstochowy". Chyba sam Wenger widzi, że zmierza to w złym kierunku.
Boss obiecał w tym seoznie w jednym z wywiadów, że Arsenal w ciągu 3 lat zdobędzie mistrzostwo, więc szykuje się chyba wkrótce jakaś mała rewolucja kadrowa, bo z tymi zawodnikami szanse są bardzo małe tym bardziej, że obecna kadra Chelsea wygląda na taką, która może zdominować BPL na kilka lat.