Komentarze użytkownika JedzTu

News został źle przetłumaczony/napisany przez Guardiana.
Henry wypowiedział się na temat "słabości kontraktu" w innym kontekście niż oferta za Suareza.
Odnośnie klauzuli - nie powiedział jaka to była klauzula, po prostu była, a szef PFA potwierdził przecież latem, że Liverpool nie musiał przyjmować oferty Arsenalu. Następna część, to fakt, że nawet jeśli Henry złamał zapis w kontrakcie, to Arsenal nic nie mógł z tym zrobić i tylko Suarez mógłby się iść sądzić z klubem. Nie byłoby to jednak dla niego w ogóle opłacalne, spaliłby za sobą mosty + mógłby nawet przegrać, gdyż jak później się dowiedzieliśmy, klauzula miała zostać tajna, a agent Suareza wyjawił ją Arsenalowi (stąd ten legendarny jeden funt).

Ogólnie, Henry powiedział, że kontrakty w piłce nożnej są dużo słabsze niż w amerykańskim sporcie i że piłkarze mają za dużo władzy nad klubem, a nie, że odrzucił ofertę za Suareza bo "pieprzyć kontrakty".

HellSpawn - Liverpool interesował się Downingiem od kwietnia, a o Mate zabiegali już za czasów Beniteza, rzeczywiście nam ich podkradali...

Powiem tyle - spójrzcie na transfery United z ostatnich lat, ile oni płacili za teoretycznie "przeciętnych" czy nieogranych piłkarzy jak Anderson, Rooney, Carrick, Nani. Jakoś po kilku tytułach nikt tego SAFowi nie wypomina.

To charakteryzuje silnego menadżera jak Dalglish czy Ferguson, kiedy BARDZO chce jakiegoś zawodnika to nie boi się przepłacić, a gdy od Wengera ktoś chce 20mln za piłkarza to choćby niewiadomo jak bardzo był nam potrzebny to Arsene zmienia kierunek na jakiegoś francuskiego gówniarza.
Ocenimy transfery Liverpoolu po sezonie, mogą płacić jeszcze więcej, jeśli przyniesie im to zamierzony cel jakim jest powrót do LM to nikt nie ma prawa się czepiać.

Djourou tylko 4?! Przecież wykreował wszystkie 3 gole...

Ktoś ostatnio się wykłócał, że Johan w ogóle nie popełnia błędów i jest genialnym stoperem. Pozdrawiam.

Cudi - Wygrałeś. Ozil jest rezerwowym w Realu.

zuczek1987 - Jack jest tym czego ten klub potrzebuje, walczy do końca, krzyczy, dwoi się i troi dla dobra zespołu podczas gdy Cesc wyciera czoło w koszulke kiedy coś nie idzie po myśli drużyny.
Fernando Torres został kapitanem Atletico gdy miał 19 lat, Totti w wieku 22. Sporo jest przykładów młodych kapitanów.

A nawet jeśli nie Wilshere to na pewno nie Fabregas bo z niego taki kapitan jak ze mnie astronauta.

Koti - Oczywiście, także wole Szczęsnego i Wilshere'a w składzie, podałem tylko te liczby, że tak naprawde nie mamy niedoświadczonej kadry.

Kogo my chcemy oszukać z tą gadką o młodym, niedoświadczonym składzie? W pierwszej jedenastce średnia występów w Premier League przekracza 100, a zaniżają ją debiutanci jak Szczęsny, Wilshere czy Kościelny...

W tej drużynie brakuje jaj i wszyscy to wiedzą od bardzo dawna. Spójrzmy na inne drużyny z czołówki, w Manchesterze mają Ferdinanda, Vidicia, Scholes'a, Giggsa, Rooneya. W Chelsea jest Terry, Lampard nawet Drogba. W Liverpoolu Carragher, Gerrard, Kuyt, Reina. Nawet w City wiedzieli że to potrzebne i są waleczni i dobrze dowodzący Vieira i Tevez.
A u nas kto? Nasz wspaniały kapitan pochyla głowę w dół jak nie idzie zamiast walczyć. Wyobrażacie sobie taki come-back w wykonaniu dzisiejszego Arsenalu jaki zrobił Liverpool w Stambule? Ja marze o czymś takim, ale to jest po prostu niemożliwe.
Na miejscu Wengera sprzedałbym Cesca póki ktoś go chce, Wilshere już dziś zasługuje na opaske i jest piłkarzem niewiele słabszym.

Z tym eksperymentem to poszło nie tak, że każdy strzał lecący nad czy obok bramki czujniki łapały jako gol, bo piłka przekroczyła w zamyśle linie bramkową.

Arsene, rok temu powiedziałeś "Teraz albo nigdy", nie udało się, więc oszczędź sobie i nam kolejnych upokorzeń.
Prawda jest taka, że trzeba iść do przodu, a z mentalnością Wengera nic nie wygramy.
Spójrzmy na United, na Chelsea czy nawet na Liverpool - zawsze grają do końca, nigdy nie odpuszczają. Chelsea wszyscy już skreślili pół roku temu, dzisiaj jako jedyni mają szanse walczyć z United.
Potrzebujemy mentalności zwycięzcy, a nie klepania piłeczką przed polem karnym...

Taxi for Wenger, nie widzę innej opcji. Arsene zatracił się w swojej ideologii, miał mase czasu żeby udowodnić swoje racje, a co roku jest to samo - niby walczymy o tytuł do końca, a kończymy z ponad 10 punktami straty do mistrza.
Tak jak go uwielbiam, tak chętnie go pożegnam - czasem trzeba zejść ze sceny i ustąpić miejsca komuś ze świeżymi pomysłami.

Eh, gdyby ktoś przyznawał nagrodę dla frajerów roku nie mielibyśmy sobie równych, w końcu jakieś trofeum by wpadło do gabloty...

To takie troche zabawne, niby my promujemy młodzież, a Liverpool zatrzymał nas mając 4 wychowanków akademii w kadrze, a przecież Gerrard i Kelly nie grali...
Sakho jest ok, ale ja bym wolał dać szansę Bartleyowi, mamy swoje talenty - wyeksponujmy je!

wigrus - Dalglish chciał podać naszemu Bossowi rękę po meczu, a ten zaczął wydziwniać i wrzucać na Kenny'ego(!) za ten karny, Dalglishowi puściły nerwy i powiedział do Wengera 'piss off' a nie 'fuck off'.

kslonee - Serce pęka jak widzę ludzi którzy tak mało wiedzą o piłce. Kenny Dalglish zdobywał tytuły kiedy Ferguson wyciągał piłkarzy United z barów, jako piłkarz był jednym z najlepszych na świecie - 4-4-2 uznało go najlepszym napastnikiem grającym na angielskich boiskach po wojnie, brał udział w 4 mundialach. Zdobywał tytuł menadżera roku Premiership, kiedy Wenger siedział w Nancy.

Szacunek dla faceta, który w futbolu osiągnął wszystko co było możliwe (poza piłką reprezentacyjną, boli repr szkocji).

OPTA to nie dziennik tylko grupa statystyków, coś jak Castrol Stats tylko lepsze :)

OPTA to nie dziennik tylko grupa statystyków, coś jak Castrol Stats tylko lepsze :)

On się nazywa Artjoms Rudnevs, a nie Artjom Rudnew...

Wickham otwarcie mówił, że od dziecka kibicuje The Reds, więc zapewne jak tylko się po niego zgłoszą to będzie pozamiatane.

Prawda jest taka, że Barcelona go zniszczyła, bo nie dostał nawet sekundy na swojej nominalnej pozycji i został na starcie skreślony przez kibiców i sztab.

Tak swoją drogą, jak zobaczyłem miniaturke zdjęcia to pomyślałem, że to Arszawin :)

Ciekawe gdzie mamy tych świetnych bramkarzy, chyba mówi o jakichś dzieciakach z U-12.

szpyrka92 - Messi + Iniesta i 30mln funtów + bonusy - 1mln za każde celne podanie i 5 za bramke.

Haha, tego mogą brać :)

Ehe, tak samo jak miał zagrać z Tottenhamem w CC.
Jak nie zobaczę to nie uwierzę.

Reina z Liverpoolu nie odejdzie. Podpisał niedawno 6-letni kontrakt i jest przymierzany do roli kapitana klubu, kocha ten klub i nie chce go opuszczać.
A dla tych co uważają, że jest za słaby to polecam pooglądać jego wyczyny z zeszłego roku czy nawet tego, co robił w meczu z nami przed tym samobójem? Rewelacyjne interwencje z Birmingham City. Cztery razy zdobył nagrodę dla najlepszego bramkarza ligi w trakcie 5 sezonów - znajdźcie bramkarza z lepszymi osiągnięciami w Premier League.

Kupić jakiegoś starucha na 4tego stopera.
Dobrego w defensywie, ale takiego który nie potrzebuje gry w pierwszym składzie, idealny był Campbell...

Zraszacz pobił sam siebie oferując za Mascherano 12 mln funtów :)
Liverpool wykupował go za 18mln i jak rozumieją działacze więcejniżklubu w tym czasie zaliczył spory regres, wyleciał z reprezentacji Argentyny i stał się jednym z najsłabszych DP na świecie :)
Na to by wskazywała ta prześmieszna oferta.
Myślałem że 20mln za Fabregasa to szczyt, ale widać oni ciągle potrafią doprowadzić mnie do śmiechu :D

A ja się zgadzam z tym co powiedział Alan Hansen w MotD, Walcott zagrał fajnie, ale w sytuacjach gdzie miał czas, miejsce i trzeba było podnieść głowę i pomyśleć zawsze wybierał najgorsze wyjście i w efekcie nie wyszła mu żadna taka sytuacja.
Kiedy trzeba grać szybko z klepki, na pamięć bez zastanawiania się, to Theo jest idealny, ale jak trzeba pomyśleć nad rozegraniem akcji to wypada blado.
Chamakh też tam chyba tak raczej na zachętę, bo to jakie akcje marnował to się nawet fizjologom nie śniło...

Oglądam Serie A co tydzień, tak jak Premier League czy Bundeslige i Pazzini niczym nie powala, ot taki przeciętniak idealny na przeciętną Sampdorię, a nie na odradzający się Juventus marzący o wielkich celach.
Za to Dżeko to gracz który idealnie nadałby się do angielskiej piłki, wielki, silny ze świetną techniką użytkową (nie dryblingi i sztuczki, a technika strzału czy podania)

Kuyt nie odejdzie z Liverpoolu, sam zaznaczał że to jego klub i jeśli gdzieś odejdzie to do Feyenoordu by tam kariere skończyć.

Toivonen to bardzo ciekawy gracz, tylko nie wiem czy poradziłby sobie w Premier League.

Pazzini to drewno i nie wiem co miałby wnieść do Juventusu bo dużo lepszy niż Amauri nie jest, a i w europejskich pucharach już spalony.

Dzeko to gracz ktorego bardzo chciałbym zobaczyć w Arsenalu. Wątpię by odszedł do Realu, ogólnie sądzę że w tym roku zostanie jeszcze w Wolfsburgu, a za rok rozegra się o niego batalia między największymi.

Coś czuję, że Gael może nas opuścić.
Może nawet lepiej, uważam że Gibbs powinien grać zamiast niego, a tak to do kasy wpadnie te kilkanaście milionów.

Scholes to dobrze gra ale w siatkówkę albo piłkę ręczną.
Ogólnie jest dobry, ale nie lubię go prawie tak jak Gary'ego Neville'a.

To za rok do WHU, a potem do Fulham.
Może w międzyczasie Charlton wskoczyłby do Premiership to i ich mógłby zaliczyć.

Zaczyna się, haha - będzie kolejny szpitalny sezon w naszym wykonaniu...

I po co on nam? Ławkowy za 18mln funtów, hoho interes życia. No chyba że zgodzi się grać stopera...

van Persie jest takim samym plusem dla nas jak Kuyt i Babel dla Liverpoolu i van der Sar dla Man U, powiem nawet więcej - van der Wiel i Babel znają się z piaskownicy bo od dziecka trenują razem w szkółce Ajaxu, więc gadanie że jesteśmy bliżej niż inni bo mamy Holendra w składzie jest trochę bezsensowne

Kondzior - A jaki w tym roku był taki naprawdę spektakularny transfer?
W ostatnich latach widzę kilka, ale w tym roku poza Davidem Villą, nie było żadnego transferu który przekroczyłby 35mln euro, co dzisiaj nie jest sumą, którą trzeba dać za najlepszych.

Do kibiców sukcesu -
Macie rację, nigdy nikt z Barcelony nie wypowiadał się o Cescu, w ogóle oni nie wiedzą kto to jest Cesc Fabregas, a jego nazwisko nigdy nie padło z ust Xaviego, Pique, Busquetsa, Puyola ani Messi'ego.
Przepraszamy, za ten atak na Wasz wspaniały klub, tylko się poniżamy.
Już wysłałem maila do klubu, aby zganili Denilsona za tą wypowiedź oraz potraktowali go zraszaczami po meczu, napisałem też na GG do Fabiańskiego by mu się zaczął do mordy rzucać po meczu - to wszystko dla Was.

I brawo za te słowa Denilson.
Skoro piłkarze FC Zraszacz mogą się wypowiadać, to czemu nasi by nie mogli?
Jedyny Villa który wypowiadając się zachowuje jako taki spokój, no ale on jeszcze nie przesiąknął tym całym DNA Barcy...
Mam nadzieję, że w ślady Denilsona pójdą inni i zamkną mordy "Więcej niż klubowi"

Pierdoły, a nie tragedia...
Wengerowi nie pasuje że będzie musiał sprowadzać graczy w jeszcze młodszym wieku, a w słabszych klubach większość graczy to piłkarze brytyjscy więc w czym tu problem?
Najlepsze kluby używają 23-25 graczy w sezonie grając młodzieżą w pucharach, więc gdzie tu problem dla klubików z okrojonym składem i finansami?

Się popisały talenty Barcy przy trzeciej bramce :)
Brawo Sunu, brawo Coqelin.

W pierwszej połowie zdecydowanie przewaga Hiszpanów - piękne podanie Pacheco i gol Rodrigo.
W drugiej Francja zdominowała spotkanie i bramka Sunu bardzo ładna, druga jak pisałem, to popis umiejętności obrońców Barcelony.

Szkoda że Francja wygrała bo teraz pewnie nagroda gracza turnieju powędruje do Gaela Kakuty z ****si xF

Ignorujcie to...
Niech se pieprzy co chce, jak tak bardzo chcą Cesca to niech się dorzucą do tego transferu, a nie Farsa próbuje go po promocyjnej cenie wziąć...
Zapomniałem, przecież Puyola nawet na dobre zegarki nie stać...