Komentarze użytkownika LoPutoCrack

Brawo Arsenal, w tym roku co prawda mistrza nie zdobędziecie, ale mam nadzieje że za rok wam się uda :)

Tekst można określić jako mniej więcej trafny, ale pare rzeczy zostały przedstawione bardzo powierzchownie. Przykładem mogą być czerwone kartki dla rywali Barcelony. Widzę, że część z was uległa kłamstwom Mourinho, zarzucającym, że jego zawodników wyrzucano bez powodu. Jedyne dyskusyjne wykluczenie wydarzyło się w ostatnim meczu na SB. Mourinho twierdzi, że przeciwko Barcelonie zawsze gra w 10. Jak patrzę na jego taktykę, to nie rozumie, dlaczego Portugalczyk się temu dziwi - wszak kazał swoim zawodnikom grać ostro i przerywać akcje faulami, stąd nie trudno o kartki.
Przyjrzyjmy się czerwonym kartkom przeciwko Barcelonie.
Del Horno - zasłużone czerwo, na filmikach widać jak Hiszpan mija się z piłką, i bezpardonowo wchodzi w Messiego
Motta - tutaj błędem arbitra było pokazanie bezpośredniej czerwonej kartki, ale pamiętajmy, że Thiago miał już żółtą kartkę, a za dotknięcie, nawet lekkie puknięcie gracza w twarz przeciwnika jest żółta kartka. Tak czy inaczej, Brazylijczyk zostałby odesłany do szatni.
Van Persie - sędzia mógł wywalić Robina już wcześniej, jednak wybrał na to najbardziej debilny moment, ale mimo wszystko miał kilka okazji by odesłać go do szatni.
Ramos - tutaj chyba nikt nie ma wątpliwości, atak którego celem było wyłącznie zrobienie krzywdy Messiemu.
Albiol - zapasy w polu karnym z Villa, który wychodził na sam na sam. Ewidentny karny i czerwona kartka.
Di Maria - akurat tutaj nie widziałem drugiej żółtej kartki dla Angela, ze względów technicznych, ale z tego co słyszałem wykluczenie słuszne
No i nieszczęsny Pepe - mimo, iż kartka przesadzona, arbitrowi udało by się wybronić z tej sytuacji. Sędzia stał 20 metrów dalej, nie miał do pomocy powtórek ze zwolnionym tempem. Prawdopodobnie zauważył wchodzącego z wyprostowaną nogą gracza o opinii piłkarskiego rzeźnika, trzymającego stopę na wysokości piszczela przeciwnika, który po kontakcie z rywalem robi salto. Nie wierzę, że gdybyście to wy byli sędziami, w powiedzmy meczu Manchester - Juventus, i zobaczyli w takiej sytuacji Roya Keana, nie chcielibyście dać czerwonej kartki. Wiem też, że Stark konsultował się z jakimś arbitrem, ale powiedzmy sobie szczerze - oni akurat g*wno pomagają, co potwierdził wczorajszy karny dla Porto z Villarreal, gdzie ten bramkowy sędzia nie zauważył wymuszenia karnego, chociaż stał 3 metry dalej.

A co do symulacji i teatrów, są dla mnie powodem do wstydu i mam nadzieję, że Guardiola ogarnie trochę Busquetsa i Alvesa. Barcelona nie jest w końcu zespołem prowadzonym przez Mourinho, i nie powinna stosować brudnych sztuczek aby wygrać.

Ania07
"Jasne wszystkim nam czerwone najlepiej.
Nie wystarczyło, że Pepe dostał? A Messi ani jednej? Chore. "

Widzę, że z Tobą nie będzie żadnej dyskusji. Ja nie powiedziałem, żeby dawać wszystkim czerwone kartki, to akurat tylko twoje insynuacje. Chciałaś kartek dla Messiego, więc przedstawiłem Ci sytuacje analogiczną po stronie Realu - i nie przyszło mi do głowy żeby chcieć kartek dla Ade. O kartce Pepe też napisałem, że była niesłuszna.

Owszem, pamiętam. Ale Borek komentował bardzo dużo meczów, które oglądałem, i akurat jemu zdarza się mocno przeżywać mecze, tak samo ekscytował się golem Fabregasa z karnego.

Ania07
Rozumiem, że kibicowałaś Królewskim, ale skoro Messi za te dwa przewinienia powinien dostać dwie żółte, to będąc konsekwentnym trzeba by było dać czerwoną Adebayorowi.
grand92
Skoro fan Realu "podnieca" się grą Messiego, to potwierdza tylko, jak dobrym piłkarzem jest Argentyńczyk, rozumiem jakby to był np. Kowalczyk, fan Barcelony, ale to osoba będąca za odwiecznym rywalem Barcelony.

Akurat Borek jest zadeklarowanym fanem Realu :)

Co do kartki dla Pepe - oczywiście przesadzona, żółta byłaby wystarczająca. Ale nie zmienia to faktu, że Portugalczyk jest boiskowym idiotą. Faulować w takim miejscu, wyprostowaną nogą, gdzie sędzia dobrze nie widział dobrze sytuacji? Nie mam pytań.
Messi zasłużył na kartkę jak najbardziej - zagranie ręką + próba łokcia w nogę Ramosa.
Tak poza tym, to sędzia prowadził dobrze to spotkanie.

thegunner4life
van Persie też uderzył w twarz Alvesa, a skoro mówisz że za takie coś jest czerwona kartka, to czemu wyrzucenie Holendra było nieprawidłowe?

Robin dostał tylko żółtą, potem kopnął piłkę po gwizdku, a za takie coś otrzymuje się karę indywidualną. Bardzo prawdopodobne jest, że VP rzeczywiście nie usłyszał gwizdka, jednak każdy zawodnik tłumaczy w ten sposób swoje zachowanie, a sędzia nie jest w stanie zweryfikować czy gracz mówi prawdę.

Zresztą, gdyby sędzia aż tak bardzo chciał was skrzywdzić, tak jak wy uważacie, wywalił by z boiska Kościelnego, i tutaj nikt nie miałby wątpliwości o słuszności tej decyzji.

Theo44
Może wypowiesz się na temat nieuznanej bramki Messiego na EM, co? Tak a propo "okradzionego" Arsenalu

Przypominam, że van Persie nie dostał czerwa, tylko dwie żółte kartki, jedną za chamstwo, drugą za kopnięcie piłki po gwizdku, i w obu sytuacjach sędzia miał prawo ukarać zawodnika.

Gratulacje, wspaniały mecz. Troche frajerstwo Barcelony, ale cóż, został jeszcze rewanż na CN, więc do komentarzy typu "Barcelona na kolanach" bym poczekał, bowiem bitwa wygrana, ale wojna jeszcze nie :)

@Vpr
Proponuje zapoznać się ze sloganem "Mes que un club" i dowiedzieć się, do czego to tak naprawdę się odnosi, bo żaden z przedstawionych obrazków i gifów nie zaprzecza temu sloganowi :]

Piootrus
Bardzo mądrze, zamiast dostać kasę zrobić na złość i posadzić gracza na ławce, który wtedy na pewno odejdzie i za mniejsze pieniądze. W dodatku płacić wysoką pensję przez kolejny rok.

Rozumiem, że ten gest mógł wam się nie spodobać, ale czy wy za bardzo nie przesadzacie? Żart jak żart, dla jednych śmieszny, dla innych nie, ale tak naprawdę to chyba nie miał na celu poniżyć kibiców Arsenalu ani Cesca. Fabregas powiedział, że chce odejść (tak przynajmniej wynika z wypowiedzi jego ojca), jest wychowankiem Barcelony i niemalże codziennie w prasie pojawiają się informacje o rzekomym transferze Hiszpana. To wszystko, dodatkowo spotęgowane działaniem alkoholu, było przyczyną tego żartu. Sam Fabregas też jakoś nie czuł się tym zażenowany, ni nie widział w tym nic specjalnego.

VPR
JUż Ci to chyba kiedyś pisałem, ale mimo wszystko powtórze - twoje rozumowanie jest błędne.
Barcelona zdawała sobie sprawę, że nie kupi Cesca za 30 milionów, nawet największy optymista nie wierzył, że za tak kwotę uda się zakupić Fabregasa. Ta oferta miała być sygnałem, że chcą pozyskać Cesca, ale nie za kwoty pokroju 70-80 milionów. Wyobraź sobie, że Barcelona składa ofertę w wysokości 50 milionów, adekwatną do wartości piłkarza - co wtedy robi Arsenal? Podbija cenę do 70, bo skoro Barca z miejsca daje 50, to może uda się jeszcze coś wydusić. Takie są prawa negocjacji.
A co do Ozila, to Werder sobie chyba zdaje sprawę, że będzie go musiał sprzedać w tym okienku transferowym. Mesut raczej kontraktu nie przedłuży, a jak wiadomo będzie mógł za rok odejść za darmo.

Moim zdaniem Anglia za dużo nie zwojuje. Dojdzie pewnie do ćwierćfinału, mają za dużo problemów kadrowych(bramkarze, brak Ferdinanda, atak oparty na tylko Rooneyu). Moim zdaniem największe szanse mają Hiszpanie(wiadomo, mistrzowie Europy), Włosi(typowa drużyna na właśnie takie turnieje), Brazylia(Dunga skomponował niezły kolektyw z tych graczy) i Niemcy(to samo co Włosi). Swoją drogą ciekaw jestem występu Argentyny, który ma niesamowity atak, ale słabą obronę.

Vpr
"A jeżeli zarząd go wypuści, to za konkretne pieniądze, a nie śmieszną kwotę proponowaną przez Barcę. "
Zwróć uwagę na to, że Barcelona ma w swoim interesie zapłacić jak najmniej za tego zawodnika. Taka jest sztuka negocjacji, gdyby Barcelona zaproponowała nawet te 60 milionów od ręki, to Arsenal by krzyknął 90, żeby wyciągnąć jak najwięcej kasy. Oferta ta ma być sygnałem, że Barcelona chce pozyskać Cesca, ale nie za horrendalne kwoty pokroju 90-100 milionów.