Real Madryt bez szans w walce o Fabregasa

Real Madryt bez szans w walce o Fabregasa 06.06.2010, 10:21, IceMan 79 komentarzy

Hiszpańskie media donoszą, że Cesc Fabregas odrzucił propozycję przeprowadzki na Santiago Bernabeu i podkreślił, że w przypadku odejścia z Arsenalu jego jedynym kierunkiem będzie FC Barcelona.

Kapitan Arsenalu ogłosił podobno Arsene'owi Wengerowi chęć zasilenia matczynej Blaugrany, wzniecając tym samym i tak nasilone już spekulacje łączące go z transferem do stolicy Katalonii. Barca złożyła już pierwszą ofertę kupna swojego wychowanka, opiewającą na kwotę 30 milionów funtów, jednak propozycja ta została odrzucona przez zarząd The Gunners, który zaznaczył, że Fabregas nie jest na sprzedaż za żadne pieniądze.

Widząc zaistniały impas w negocjacjach między tymi dwoma klubami, do walki o usługi 23-latka włączył się Real Madryt. Po tym, jak stery Królewskich objął Jose Mourinho, klub ze stolicy Hiszpanii zamierza sprowadzić pomocnika, który zostałby przywódcą drugiej linii 31-krotnych mistrzów Hiszpanii. Na liście transferowych życzeń Los Blancos znaleźli się podobno: Steven Gerrard oraz właśnie Cesc Fabregas.

Utalentowany rozgrywający Kanonierów oświadczył jednak w rozmowie z prezydentem Realu Florentino Perezem, że nie ma zamiaru przywdziać białego trykotu Królewskich, a rozmowy pomiędzy Barceloną i Arsenalem w najbliższych dniach przybiorą na sile.

Hiszpański Sport interpretuje kroki poczynione przez wicemistrzów La Liga mające na celu pozyskanie Fabregasa jako "próbę zakłócenia negocjacji między Arsenalem i FC Barceloną".

Cesc FabregasTransfery autor: IceMan źrodło: IMScouting.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia12następna
Kisiex komentarzy: 46412.06.2010, 11:32

Laskowski19051995 ~> Podpisuję się pod tobą.

laskowski19051995 komentarzy: 494507.06.2010, 20:05

Zostaje w Arsenalu i koniec kropka :]

Szogun komentarzy: 28667 newsów: 307.06.2010, 12:48

Jak poinformował w poniedziałek brytyjski Daily Mail, Arsenal oczekuje, że Barcelona podwoi ofertę w sprawie Cesca Fabregasa i zaoferuje za niego 60 mln funtów (70 mln euro). Kanonierzy za wszelką cenę starają się więc zatrzymać na Emirates katalońskiego pomocnika. Przypomnijmy, że tydzień temu Anglicy odrzucili oficjalną propozycję Barcelony, która skłonna była zapłacić 35 mln euro.

Wszyscy czterej kandydaci na prezydenta Barçy są zgodni co do transferu, ale żaden z nich nie jest skłonny wydać tak wielkich pieniędzy. "Musimy go sprowadzić, skoro Pep tego chce, ale nie za 60 mln", mówią.

czesiek_4 komentarzy: 111207.06.2010, 09:52

A ja bym wolał żeby odszedł właśnie do realu a nie do barcy z oczywistych przyczyn a mianowicie : barca daje 30 mln a real dałby 80 :)

Mir4ge komentarzy: 707.06.2010, 00:25

GiGi
"Gdyby po prostu dali z miejsca ofertę, a nie wcześniej 65464574 wypowiedzi Xaviego, Puyola, Messiego o tym, że Cesc powinien wrócić i że ma DNA Barcy, gdyby nie te wszystkie wywiady ludzi z zarządu, Laporty itp. - najpierw obiecują, że uszanują stanowisko Arsenalu, po czym dalej nakręcają medialną nagonkę. "

Hiszpanskie brukowce podniecaja sie tym tematem dlatego tez przy kazdym nadazajacym sie wywiadzie pada pytanie na temat transferu Cesca a zawodnicy Barcy po prostu odpowiadaja to co wypada. Czy zawodnicy Arsenalu wypowiadaliby sie inaczej na temat kolegi z reprezentacji ktory bylby laczony z ich klubem, ktory na dodatek kilka lay swoje mlodosci spedzil w tym klubie? Bo i coz takiego oni mowia ze chcieliby zeby do nich dolaczyl to abstrahujac nawet od jego umiejetnosci chyba dosc oczywiste bo jak juz wspomnialem to ich kolega z reprezentacji...

mdr_AFC komentarzy: 305006.06.2010, 23:21

To było wiadome, ze jak ma odejść to tylko do barcy. Real nie miał szans ;) Chociaż i tak cały czas mam nadzieję, że zostanie i, że nie będzie tego żałował.

Szogun komentarzy: 28667 newsów: 306.06.2010, 21:02

I tak już robi się nieźle Chamakh nie spodziewanie Cole.Mam nadzieję,że tylko Schwarzer nie wypali.

LoPutoCrack komentarzy: 1506.06.2010, 20:47

Vpr
"A jeżeli zarząd go wypuści, to za konkretne pieniądze, a nie śmieszną kwotę proponowaną przez Barcę. "
Zwróć uwagę na to, że Barcelona ma w swoim interesie zapłacić jak najmniej za tego zawodnika. Taka jest sztuka negocjacji, gdyby Barcelona zaproponowała nawet te 60 milionów od ręki, to Arsenal by krzyknął 90, żeby wyciągnąć jak najwięcej kasy. Oferta ta ma być sygnałem, że Barcelona chce pozyskać Cesca, ale nie za horrendalne kwoty pokroju 90-100 milionów.

malpka komentarzy: 706.06.2010, 20:40

Fabregas myśli o odejściu?oO W wywiadzie udzielonym dla Angielskiej gazet The Guardian powiedział, że ma ambicje i chce odnosić sukcesy w innym klubie ponieważ w obecnym klubie nie ma na to szans. Cały wywiad z piłkarzem z polskimi napisami w tym linku:

.youtube-jgks5.esite.pl/

fabregas1987 komentarzy: 2581506.06.2010, 20:27

nie placzcie,
osobiscie sadze, ze po zrobieniu 2 darmowych "zakupow" i ewentualnym sprzedaniu Cesc'a, spokojnie mozemy kupowac Gourcuff'a, ktory idelanie wpasuje sie w nasz zespol ...

adam3462 komentarzy: 273206.06.2010, 20:17

Nie ma takiej opcji o odejściu. Wygrywamy PR, LM i wtedy może odejść.

itachi komentarzy: 1183 newsów: 2006.06.2010, 19:44

Vpr,
a te twierdzenia o tym, że już mamy kasę, to takie dosyć... prawdziwe? Czy źródła, na jakich się opierałeś są wiarygodne? No bo widzę, że wyskoczył tera news, że mamy się szarpnąć aż na 20 mln funtów... :|
Ja rozumiem, gdyby tyle wydano tylko na obronę. Wszak mamy Chamakha i zakładam pozytywny scenariusz z Cole'm. No ale skoro Wenger chce Krasicia ściągać, to... Nie no, super, tylko nie kosztem obrony.

A może po prostu Wenger ściemnia, że nie ma kasy, że dziewczynka z zapałkami i w ogóle Rumunia, żeby mu potem za takiego Kościelnego nie żądali 15 milionów... Co myślicie?

znafca komentarzy: 3906.06.2010, 19:05

"Nie będziemy więc płakać z żalu po odejściu Hiszpana, bo 60-70 milionów, które Barcelona MUSI wyłożyć jeśli chce Cesca u siebie, to suma wystarczająca na konkretne zbrojenia."

Zapewne wystarczyloby, aby wasz obecny kapitan podpytal sie o "jak to sie robi", waszego poprzedniego kapitana - Williama 'own goal' Gallasa. No ale to tylko teoria...

Gigi komentarzy: 7198 newsów: 4806.06.2010, 18:49

Gdyby po prostu dali z miejsca ofertę, a nie wcześniej 65464574 wypowiedzi Xaviego, Puyola, Messiego o tym, że Cesc powinien wrócić i że ma DNA Barcy, gdyby nie te wszystkie wywiady ludzi z zarządu, Laporty itp. - najpierw obiecują, że uszanują stanowisko Arsenalu, po czym dalej nakręcają medialną nagonkę. No ale cóż.. takie małe czynniki budują klasę klubu, która Barcelona powoli traci (wliczając w to jeszcze np. zraszacze)

Szogun komentarzy: 28667 newsów: 306.06.2010, 18:39

Ten temat u poniższego adwersarza co róż się powtarza.Już to każdy słyszał.Powtórka z rozrywki.Nepharin musi odświeżyć repertuar bo tak na okrągło przewija się Wengerowski kidnaping i chwała grande Katalonia.Co do plucia jadem to gdyby Barcelona załatwiała to z poszanowaniem klubu z którym chce robić interes te relacje wyglądałyby inaczej.

Vpr komentarzy: 8702 newsów: 56706.06.2010, 18:27

Nepharin > Dłuższa wypowiedź, zdawałoby się inteligentna, a na koniec i tak się okazało, że Wenger kradnie dzieci :P

AD. "Wenger to złodziej"
Jak już znowu doszliśmy do wniosku, że Arsene niecnie wykorzystał lukę prawną i ukradł niewinnego Czesia Barcelonie, to powiedz mi, czy on pojechał do Hiszpanii, zapakował młodego do foliowego worka i wywiózł do Londynu? Powtarzam to po raz chyba setny - gdyby Cescowi poświęcili w Hiszpanii trochę uwagi, dali mu do zrozumienia, że jest ważną częścią planów na przyszłość, na pewno zostałby na Camp Nou. To znaczy, jeżeli rzeczywiście kocha tą Barcelonę tak bardzo, jak się to zwykło mówić :P Co do tego, że mamy czelność uznawać CF4 za wychowanka - wielki lider i dumny wychowanek Barcy Carles Puyol był starszy od Fabsa kiedy zawitał do Barcelony, miał 17 lat. Prawnie Fabregas jest wychowankiem Arsenalu, jednym z piłkarzy dzięki którym, wbrew przekonaniu osób postronnych, nowe reguły w EPL nic w klubie nie zmienią i wcale nie musimy dokładać do składu Anglików żeby im sprostać.

AD. "Transfer Ibry był konieczny, nie znasz sytuacji"
Jeżeli Eto'o chciał "doczekać" do końca kontraktu, trzeba mu było pozwolić! Oczywiście w normalnych warunkach można powiedzieć, że byłoby to głupie. Ale moment - mówisz o kontrakcie, ale tą pensję i tak komuś trzeba zapłacić, Ibrze czy Eto'o, więc de facto gdyby odszedł za darmo Barca straciłaby tylko te 20M które był wart przy wymianie z Interem. Tyle, że rok później nowego napastnika - następcę Eto'o - niekoniecznie o głośnym nazwisku, byle dobrego napastnika (Barcelona chyba ma jakiś scouting?) można by było pozyskać za 20 baniek, nie za ponad 40 które Laporta dołożył do Kameruńczyka Interowi. Co ja mówię, teraz Bojan zaczyna odpalać, może ten nieszczęsny Keirrison mógłby pograć, Villa przyszedł tak czy inaczej... Eto'o nie potrzebowałby innego następcy, tak jak teraz Ibrahimović jest zbędny i jeżeli ktoś wyłoży te 30-40M żeby się jako-tako zwrócił, to Barcelona tą ofertę przyjmie... Honor Wielkiej Barcelony nie pozwolił wypuścić zawodnika za darmo? Transfer Ibry był tylko i wyłącznie medialną formą odpowiedzi na wzmocnienia Realu! Musiał przyjść ktoś głośny, ktoś kto sprzeda dużo koszulek, transfer z hukiem i przytupem. Nie wmówisz mi że było inaczej.

AD. "Źli kibice Arsenalu plują jadem, bo ważny zawodnik odchodzi"
Cesc nie odejdzie, postawiliśmy sprawę jasno. A jeżeli zarząd go wypuści, to za konkretne pieniądze, a nie śmieszną kwotę proponowaną przez Barcę. 30 milionów za Fabregasa, skoro za chwilę za tą samą kwotę klub zmieni Toure, to jakiś żart. Nie będziemy więc płakać z żalu po odejściu Hiszpana, bo 60-70 milionów, które Barcelona MUSI wyłożyć jeśli chce Cesca u siebie, to suma wystarczająca na konkretne zbrojenia. Jest bardzo ważna różnica między ostatnimi latami i obecnie trwającym oknem. Mamy już pieniądze! Zwykle musieliśmy sprzedawać piłkarzy, bo cała zabawa w nieruchomości wciąż się kręciła, kryzys finansowy też nam nie pomógł. Teraz Highbury Square się zwróciło i to z nawiązką, mamy kasę na transfery i pensje, generujemy zysk, renegocjujemy umowy sponsorskie, 30 baniek nie wystarczy żeby nas przekonać do sprzedaży kapitana. To musi być oferta nie do odrzucenia. Jeżeli Barcelony nie stać, co delikatnie sugeruje Laporta, trudno. Cesc może chce odejść, nie wiemy tego, ale jest na tyle wielkim profesjonalistą i na tyle wielki ma dług wobec Wengera, że fochów strzelał nie będzie, wciąż będzie dawał z siebie wszystko.

KuBaJo komentarzy: 217406.06.2010, 18:17

Ja jeżeli musielibyśmy sprzedać sprzedałbym go do Realu bo on da tyle ile na prawdę kosztuję i nie *******i o jakimś DNA ...

KuBaJo komentarzy: 217406.06.2010, 18:14

Ja jeżeli musielibyśmy sprzedać sprzedałbym go do Realu bo on da tyle ile na prawdę kosztuję i nie *******i o jakimś DNA ...

Mariachi komentarzy: 128506.06.2010, 17:30

Mało powiedziane, real by zapłacił jeszcze więcej :)

evelred komentarzy: 369106.06.2010, 16:54

real przynajmniej zapłaci za niego tyle, ile jest wart

manti komentarzy: 7306.06.2010, 16:53

nie wiedzialem, ze ktos kto potrafi merytorycznie odpowiedziec na glupoty pisane przez redaktora tej strony jest "fanatycznym desperatem", ciekawe

Dominika93 komentarzy: 293706.06.2010, 16:52

taaa Real, ciekawe co jeszcze?? wiadomo że Cesc jako Katalończyk nie przejdzie do Realu... przecież to jest niemożliwe... ta ich "święta wojna" czy jak to tam się nazywa, tam takich rzeczy się nie robi...

Gigi komentarzy: 7198 newsów: 4806.06.2010, 16:49

Edward: Każdy kibic chce być na bieżąco, a biorąc pod uwagę, że oficjalnych newsów było może z 15% (wypowiedzi Laporty, Hill-Wooda, czy w końcu samego Cesca), to popatrz na to z tej strony: Jeżeli mielibyśmy się opierać na newsach oficjalnych, to kazdy domagałby się aktualizacji całej sprawy. Co chwila widzimy spekulacje, ale w każdych spekulacjach musi być ziarenko prawdy..

Edward, może i Ja tutaj jestem subiektywny w tym temacie, ale również uważam, że najlepiej dla Cesca byłoby, żeby pozostał.

Neph~:

"Osobiście również zbytnio nie jestem za transferem Fabregasa"

Jeżeli go nie chcesz, to po co wypisujesz o słuszności jego odejścia i demonizujesz Arsenal i Wengera, że go nie chca puścić ?

Mir4ge komentarzy: 706.06.2010, 16:47

"A mi to do złudzenia przypomina historię Messiego, który przybył do was w wieku 16 lat, o ile się nie mylę? Absurdalne? Tak samo jak twój przykład Cesca i Paco."

Po pierwsze Messi trafil do Barcy w wieku 13 lat a jak to bylo mozesz przeczytac nawet na wiki ( cytuje)

"W 1995 dołączył do Newell's Old Boys, klubu mającego siedzibę w Rosario, rodzinnym mieście piłkarza[17]. W wieku 11 lat zdiagnozowano u niego karłowatość przysadkową[18]. Występujące w Primera División River Plate zainteresowało się pozyskaniem młodziana, jednak klubu nie było stać na leczenie, którego miesięczne koszty wynosiły 900 dolarów[15]. Ojciec piłkarza skontaktował się ze skautami FC Barcelona, którzy po obserwacji gry Messiego zgodzili się opłacać koszty kuracji"

Gigi komentarzy: 7198 newsów: 4806.06.2010, 16:40

Przeczytaj swój post hipokryto:

-"Jeśli jesteś tak upośledzony umysłowo, że tego nie widzisz to trudno, nie mój problem"

-"Jak to wyliczyłeś matematyku obsrany?;) "

To chyba są typowe dowody na frustrację, którą mi zarzuciłeś, co nie ?

No ale zacytujmy dalej:

"Dlatego na przyszłość zastanów się 3 razy zanim coś napiszesz i niech kierują tym rzetelne informację, a nie idiotyczne domysły podsycana jakąs chorą zawiścią za to, że ta zła FCB znowu zabierze nam zawodnika."

Ja bym powiedział, że to ty się kierujesz jakąś chorą zawiścią przez to, że Arsenal Fabsa nie chce puścić. I nie gadaj mi tu pierdoł w stylu "On bardzo chce do Barcy, ale Arsenal nie ma na myśli dobra zawodnika" Piłka nożna to biznes, Cesc podpisał kontrakt, więc powinien go wypełnić, a że Wasi działacze nie potrafią złożyć odpowiedniej oferty i robią za pośrednictwem mediów nagonkę okazując przy tym brak szacunku, to już nie jest wina Zarządu Arsenalu. Poza tym Yaya też od was chce odejść, co powtarzał jego agent, a wy dajecie sumę 30 mln. euro o ile się nie mylę (nie rozliczaj mnie z cyfr - uprzedzę Cie; nie interesują mnie sprawy związane z Barceloną, oprócz całej sagi z Fabregasem, bo jak jesteś, mam nadzieję w stanie zauważyć, dotyczy to przede wszystkim klubu któremu kibicuję.)

Poza tym, starasz się po raz kolejny odkryć Amerykę stwierdzając ( w skrócie rzecz jasna) "W każdym okienku transferowym brukowce podają setki nieprawdziwych plotek" No co ty nie powiesz? A przepraszam kim ty jesteś, żeby te wszystkie plotki weryfikować? Kuzynem Guardioli? Wiadomo, że na chłopski rozum Barca nie kupi Rooneya za 80 mln. , ale co do Robbena, ponoć sam Guardiola wyjawił ogromny zachwyt nad jego umiejętnościami (inna sprawa, ile w tym jest prawdy, ale tego nie jesteś w stanie zweryfikować ani ty, ani ja, ani nikt kto nie jest blisko całej sprawy, a z pewnością nie kibic, który swoją wiedzę opiera na prasie, mediach, portalach internetowych - bo większość fanów klubów zagranicznych jedynie takie opcje poszerzania swojej wiedzy posiada) No ale tak jak mówię, nie będę się tutaj zajmować kadrą i problemami Barcelony, może kiedyś wpadnę na wasze forum, to z chęcię się wypowiem w sposób bardziej dosadny i konkretny.

Dalej:

"A co robi Wenger? Chce, a raczej chciał, podkupić z Valencii 16latka Paco, króla strzelców zakończonych niedawno ME U-17. Do złudzenia przypomina to sytuację Fabregasa sprzed 8 lat." A mi to do złudzenia przypomina historię Messiego, który przybył do was w wieku 16 lat, o ile się nie mylę? Absurdalne? Tak samo jak twój przykład Cesca i Paco.

To chyba tyle, ale z pewnością zaraz mi dostarczysz więcej materiału do komentarzy. Apeluję tylko o mniejszą desperację i frustrację ;)

Edward komentarzy: 36706.06.2010, 16:35

Gigi - Zanim on to napisał o kimś to poleciała w jego stronę spora wiązanka ostrych słów i widziałem to kilka razy. Bo gdy ktoś pisze długie posta pisanego w miarę o czymś to ktoś mu dogryza tylko "spadaj pajacu" to jak wtedy ma nie używać słów ćwierćinteligencie i gówniarzu do takiej osoby. I najlepsze dla was Arsenalu to chyba przestanie wypisywania nieoficjalnych newsów o transferze Fabregasa. To tylko moje nic nie znaczące zdanie.

Nepharin komentarzy: 20306.06.2010, 16:21

Gigi
Fanatycznym desperatem można nazwać tylko kogoś, kto nie potrafi racjonalnymi argumentami odpowiedzieć na czyjeś racje.

Nepharin komentarzy: 20306.06.2010, 16:20

Gigi
Pierwszy zaatakowałeś mnie chamskimi wyzwiskami, a ja nie należę do ludzi, którzy będą udawać, że jak ktoś pluje to pada deszcz. Mam zacytować twoje kulturalne wyzwiska?

Nepharin komentarzy: 20306.06.2010, 16:18

Edward
Dziękuję za miłe słowo, doceniam. Osobiście również zbytnio nie jestem za transferem Fabregasa, wolę Thiago i Jonathana, którzy zaciskają zęby i podpisują nowe kontrakty, żeby wciąż walczyć o skład Barcy. W przeciwieństwie do Cesca, który dał się skusić Wengerowi

Nepharin komentarzy: 20306.06.2010, 16:16

Gigi
Jezu jesteś głupszy niż myślałem. Na początku sądziłem, że udajesz, ale teraz to już przybiera form skrajne. Moja wypowiedź jest, jak uwzględnione we wstępie, odpowiedzią na komentarz użytkownika Vpr. Jeśli jesteś tak upośledzony umysłowo, że tego nie widzisz to trudno, nie mój problem. Ale wierzę, że nie każdy kibic The Gunners jest takim ciężkim przypadkiem jak twój.
Hhehe 70% niezgodne z prawdą, ciekawe. Jak to wyliczyłeś matematyku obsrany?;) jak zwykle nie masz choćby cienia argumentu wobec moich słów, tylko farsa, kompleksy itd itp Spróbuj poważyć choćby jedno moje zdanie jakimś rzetelnym argumentem, czymkolwiek mądrym, słucham. Taki komentarz z twojej strony to własnie przykład kompleksów, jakiś problemów natury osobistej. Tak ci niewygodnie z tym, że nie potrafisz mi odpowiedzieć rzetelnie skonstruowanym kontrargumentem, że musisz napisać cokolwiek, żeby tylko było i miało sporo słów typu: farsa, kompleksy, głupi itd. A o Realu to pisałem tu z wyjątkowym zrozumieniem, bez zbędnych przytyków, oprócz tego, że to oni rozpoczęli bezpardonową i chorą ofensywę transferową tylko w jednym, wiadomym celu. Interesuje was Fabregas, to ciekawe Barcelonę również, a i Cesc coś ochocza spogląda w stronę Katalonii. Wzorowy Kanonier, jak każdy wasz wychowanek.

Musi być trudno być tobą - tyle frustracji i nic poza tym. Żal mi cię, ale nie współczuję.

Gigi komentarzy: 7198 newsów: 4806.06.2010, 16:10

Porządny, kluturalny i oczytany kibic? Nie rozśmieszaj mnie.. jego oczytalność ogranicza się do barcy.. Kultura? Poczytaj sobie trochę jego wcześniejszych postów i zobacz za co ma ostrzeżenia, dopiero potem oceniaj, czy jset kulturalny. Jeżeli bym Cie nazwał pajacem, ćwierćinteligentem, gówniarzem i zaczął Ci pisać na 3 strony o systemie ekonomcizny Arsenalu to czy po pierwsze, nie nazwałbyś mnie fanatycznym desperatem i po drugie, czy powiedziałbyś, że jestem kulturalny? Już na prawdę Edward, wolałem jak się kłóciłeś z innymi na tematy związane z Arsenalem, Chelsea i Premier League.

Edward komentarzy: 36706.06.2010, 16:03

Aż przykro widzieć sytuacje gdy porządny kulturalny i oczytany kibic Barcelony wchodzi na stronę innej drużyny i pisze z sensem. I według mnie pisze prawdę. To większość z was nawet bez czytania tego "kładzie na niego lachę" i mówi rzeczy typu "spadaj pajacu". Podziwiam go za cierpliwość i za to ile się nasłuchał obraz w swoim kierunku. Mała rada dla Neraphina i tak nikomu nic nie wmówisz bo każdy woli wierzyć w swoją wersję. A kibice nie mający nic wspólnego z żadną z drużyn o których mowa i tak mają takie samo zdanie co Ty. Jednak ja myślę że Fabregas zostanie w Arsenalu na 2-3 sezony bo tak będzie dla niego chyba lepiej moim zdaniem.

Gigi komentarzy: 7198 newsów: 4806.06.2010, 15:51

Mnie tylko śmieszy jak ten zakompleksiony człowiek się tutaj produkuje o swojej wielkiej farsie, mimo że nikt go nie słucha i każdy kładzie lache na system i politykę Barcelony, bo to w kocu forum Arsenalu.. Ale niee, on tutaj przychodzi, propaguje swoje chore ideały, w 70% oczywiście niezgodne z prawdą, szuka chyba poklasku, bo nie wiem czego jeszcze, a jeżeli ktoś mu próbuje uświadomić jak jest głupi, to zaraz się spotyka z wyzwiskami..

Nepharin, odpuść sobie, bo to już się śmieszne robi, Nas; kibiców Arsenalu obchodzi wyłącznie sprawa Fabregasa, a nie to jak działa Barca kogo kupiła, kogo sprzedała i w ilu punktach jest lepsza od Realu (sama ta argumetnacja świadczy, że nawet ty masz wspomniany przez Vpr kompleks Realu ;) - cały czas się usprawiedliwiasz i starasz się wycisnąć jak najwięcej słabych punktów zespołu z Madrytu tuszując je "atutami" swojej Barcy.) Pewnie niejeden redaktor z chęcią by Ci konto usunął, ale widocznie jest im Cie trochę żal, podobnie jak mi, chociaż 2 ostrzeżenia już masz, z tego co widziałem. Ale powinieneś napisać do redakcji któregoś z polskich portali barcy, przyda im się do zespołu nieobiektywny fanatyk ze zdolnością lania wody gdzie popadnie.

lukasz19031989 komentarzy: 136206.06.2010, 15:48

Szkoda sprzedaż do Realu,który dał by więcej był by nauczką dla FCB.

itachi komentarzy: 1183 newsów: 2006.06.2010, 15:40

Nepharin,
tak, tak, Barcelona i Real nie są narzędziami szatana. Można to było zamknąć w 1 zdaniu i z tą tezą się zgadzam. Każdy chce zarabiać. Normalne. Niemniej nie można zjeść ciasteczka i mieć ciasteczka. Jeśli klub wydaje dziesiątki, czy setki milionów na transfery, to nie może- czy może raczej nie powinien- się obnosić swoją skromnością i umiarem, niczym "dziewica" po święcie płodności.
Ja też se grałem w FM-a i też- prowadząc se Barcelonę- pobijałem rekordy transferowe. Fajna sprawa. Nie mam tego za złe. Jak się ma kasę, to się wydaje. Tyle.

Gigi komentarzy: 7198 newsów: 4806.06.2010, 15:37

Chryste, znowu ten Nepharin.. nawet mi się nie chce czytać tego wywodu..

Gunner_995 komentarzy: 655006.06.2010, 15:34

Nepharin--->Ile ci to zajęło chłopie?:D

Nepharin komentarzy: 20306.06.2010, 15:11

Vpr
Patrzę i oczom nie wierzę. Skąd się to bierze? Jak ktoś kto ma dopisek 'redaktor' (czyli jak mniemam nie jest 12 letnim kibicem dopiero rozwijającym swoje zainteresowanie futbolem) może pisać z takim przekonaniem takie bzdury. Zastanawiam się co jest przyczyną takiej żenującej niewiedzy, takiej łatwości w dysponowaniu niesprawdzonymi informacjami i komponowania z nich jakichś chorych (no własnie!) teorii. Te teorie są chore, ale są wytworem Twojej, za przeproszeniem, intelektualnej indolencji. Ale po kolei, bo głupotę, jawną ignorancje i zawiść trzeba tępić konsekwentnie i za pomocą rzetelnych argumentów. A zatem...

Nie wiem jak trzeba być nieogarniętym w świecie futbolu, żeby być tak zaskoczonym wypisywanymi przez prasę tekstami w czasie letniej przerwy. Pierwszy raz obserwujesz okienko transferowe? Pierwszy raz napotykasz na swojej drodze plotkę, spekulacje itp? W hiszpańskich brukowcach wypisywane jest tyle samo bzdur, dyrdymałów ile w prasie angielskiej, z tym że w Hiszpanii ma to swoją określoną specyfikę, mechanizm. Tam ludzie od lat żyją rywalizacją Barcy z Realem, tamtejszy świat piłkarski tym oddycha, tym się pożywia. Odbywa się to na tak szeroką skalę, że nie dotyczy tylko rywalizacji na niwie sportowej, ale też medialnej. Podobnie jak na boisku, tak i w hiszpańskich mediach są dwie drużyny, które ze sobą konkurują (i to ich artykuły przebijają się do mediów - bo łatwiej sprzedać tekst o Realu czy FCB niż Valencii czy Sevilli) - dzienniki madryckie (AS,Marca) i katalońskie (El Mundo Deportivo, Sport). Wyżej wspomniana specyfika tej rywalizacji polega na tym, że wiele artykułów z tych gazet inspirowana jest działaniami wrogiego klubu i ma na celu zdyskredytowanie tych działań. To po prostu odwieczna walka wrogów, którzy nie mogą bez siebie żyć, są wręcz od siebie zależni, wzajemnie dostarczają sobie tlen. Inaczej niż w Anglii gdzie ilość bzdur, którymi karmieni są kibice jest jest na zbliżonym poziomie. W Anglii sportowa rywalizacji między odwiecznymi rywalami (ManCity-ManUtd; Arsenal-Tottenham; Liver-ManUtd itd) nie przekłada się w tak wyraźny sposób na działania medialne. Gazety z Manchesteru nie atakują w bezpardonowy sposób tych z Liverpoolu, nie ma tytułów prasowych sympatyzujących z danymi klubami, które w tak ewidentny sposób by ze sobą walczyły, atakowały obóz rywala. W Hiszpanii AS uznawany jest wręcz za tubę Realu, zaś Marca ma taką siłę oddziaływania na społeczność kibicowską, że wywiera bardzo silne naciski na klub w określonych sprawach (np zwolnienie Pellegriniego, którego domagała się tygodniami i wpływało to na mniejsze poparcie ze strony kibiców). Notabene Marca to jest oskarżana o to, że ma zbyt duży wpływ na decyzje jakie zapadają w Realu. Oczywiście w sposób pośredni, za pomocą rozkręcenia wrzawy medialnej, serii ostrych komentarzy, niezwykle populistycznego języka itp To działa na wyobraźnię kibica.
A jak to hiszpańska specyfika wygląda w praktyce?
Podałeś przykład: Marca pisze "jeśli nie Gerrard to Fabregas". Oczywiście wiadomo, że Real nie ma szans na zatrudnienie Cesca, który przecież publicznie powiedział, że "liczą się tylko Arsenal i Barca" i "jeśli odejdę to tylko do Barcelony". Wiadomo, że to Katalończyk, nie raz już manifestował swoje przywiązanie do FCB, a po wyniku GranDerbi 6-2 dla Barcy powiedział, że "niezwykle cieszy go ten wynik". Więc po co ten idiotyczny wydawałoby się news?
1) żeby zaszkodzić FCB wywierając wrażenie, że nie tylko ona może sprowadzić Fabsa, a to powoduje, że jego cena rośnie, bo pojawia się 2 potencjalny kupiec; inaczej osłabić pozycję negocjacyjną Laporty
2) kreować potęgę prezesa Pereza, który może kupić każdego, bez względu na jego deklaracje przywiązania do innych barw klubowych
3) żeruje na niechęci kibiców Realu do FCB i na tej podstawie kreuje transfer wychowanka Barcy do Realu, co byłoby olbrzymim ciosem dla kibiców Blaugrany. Podobnym jak wciąż pamiętane odejście Figo

I do czego dochodzi w prasie katalońskiej, sympatyzującej z FCB? Do zdecydowanej odpowiedzi. Dosłownie dzień czy dwa później Mundo Deportivo pisze o...a jakże! domniemanej ofensywie transferowej Barcy po Angela Di Marię, o którego stara się Real:) A to oczywiście bzdura, po zakupie Villi Barca nie szuka już napastników (a już na pewno nie tak drogich)I tak to funkcjonuje, oko za oko, wy atakujecie nas, my was; po prostu jedni bez drugich chyba nie mogliby żyć;) Inny przykład? Absolutnie paranoiczna głupota jaką zaserwował kataloński Sport, informując, że FCB chce Robbena:) facet nie do wyjęcia z Bayernu, zatem po co ten tekst? Na złość Madrytowi, który pozbył się zawodnika który dotarł do finału LM i kibice zaczęli za nim tęsknić, bo Real znów poległ w 1/8. Takich przykładów można podać więcej, ale chodzi o to, aby potrafić je odróżnić od tych bardziej zbliżonych rzeczywistości. Bo inaczej można ogłupieć tak jak Ty. To po prostu prywatna wojna Realu z FCB, trzeba do tego podejść z dystansem i zrozumieniem, ze względu na jej historię, różne zaszłości. Czy jest to skrzywienie? Takie realia są wynikiem właśnie wydarzeń historycznych: reżimu gen.Franco, który tępił Katalończyków, faworyzował Kastylijczyków, co również przejawiało się na niwie sportowej (sławna historia kiedy to FCB wygrała z Realem 1szy mecz 3-0, aby w drugim, po wizycie Franco w szatni Barcy i skutecznym zastraszeniu jej graczy, Real wygrał 11-0. W Madrycie mówią, że to plotki, podobno Real był o tyle lepszy;))

Ale oczywiście najbardziej żałosny komentarz z Twojej strony to ten: "a mimo to cały czas Barcelona ma jakiś chory kompleks na punkcie Realu"
Gdzie Ty dostrzegasz ten kompleks? Sam go tworzysz, a potem z godnym politowania sposobem szukasz argumentacji.
"Patrzą na transfery Królewskich i w głowach zaraz pojawia się myśl, że trzeba im koniecznie dorównać, trzeba wyrzucić trochę kasy w błoto. W zeszłym roku Stawiająca Na Wychowanków I Kosmicznie Oszczędna Barcelonka w odpowiedzi na szaleństwa Pereza wyrzuciła ponad 80 milionów i swojego najlepszego napastnika i na co? Na drewnianego Zlatana, Dymitra jeden-mecz-za-dwa-miliony Czyhryńskiego i Brazylijczyka, który Bóg jeden wie czy i kiedy załapie się do pierwszej drużyny. Oni de facto wcale nie byli Hiszpanom potrzebni, ale trzeba było coś zrobić, żeby ktoś nie powiedział "bo Real kupił a wy nie". "

Po pierwsze kompletnie nie masz pojęcia o czym mówisz, to jest widoczne chyba aż z księżyca. Nie rozumiesz modelu sportowego (i ekonomicznego) Barcy i, co za tym idzie, nie kapujesz jego działań. Takim komentarzem dajesz tylko świadectwo swojej ubogiej wiedzy na ten temat. Sad, but true. Ale do rzeczy...

Po pierwsze Barca nigdy nie powiedziała, że jest i będzie kosmicznie oszczędna, twierdzą jedynie, że nie będą, tak jak Perez, uczestniczyli w transferowym cyrku z wydawaniem astronomicznych kwot na zawodników. Czy dostrzegasz różnicę między 80mln a 250mln? jest chyba dosyć znaczna. A jeśli dla Ciebie, jak się domyślam kibica Premier League, 80mln to tak szokująca kwota to chyba masz jakieś rozszczepienie osobowości. Model sportowy Barcy mogę zobrazować w ten sposób: jeśli Arsenal i Real to dwie skrajności(jedni bardzo oszczędni, młodego gracza kupują tanio i kształtują, zaś drudzy wywalają szmal na zaciąg nowych gwiazdorów), to FCB jest gdzieś pośrodku. Za podstawę zespołu, jego szkielet a zarazem tożsamość, odpowiadają wychowankowie. I tak jest od bardzo bardzo dawna, w zasadzie od czasów Rinusa Michelsa, który zaszczepił FCB rewolucyjny wówczas sposób gry - tzw futbol totalny (od tamtego czasu systematycznie rozwijany, wydawało się, że do perfekcji doszedł Cruyff, ale Guardiola chyba go przebił). To wychowankowie znający sposób gry od podszewki stanowią nierozerwalną część filozofii Barcy, i przede wszystkim z nimi utożsamia się tamtejsza publiczność. Ale sami młodzi zawodnicy ukształtowani tutaj, sami wychowankowie to za mało aby odnosić sukcesy (patrz Arsenal). Dlatego model zakłada wspieranie ich przez klasowych zawodników sprowadzanych z LaLiga lub zza granicy. Tak było choćby z Romario, Ronaldo, Stoiczkowem, Rivaldo czy Etoo oraz Zlatanem. Zrozum, że Barca nie zakłada popadania w skrajności, liczy się tradycja, filozofia której hołdują od lat i konsekwencja w jej realizowaniu. Jakie efekty przynoszą skrajności to wiadomo - Arsenal od kilku lat bez sukcesu (choć Wenger mówi o ciągłych postępach, nie wiem na czym one polegają), Real od 6 lat nie przebrnął 1/8 LM, a 1 projekt Galacticos zakończył się kompromitacją, ten drugi ma ratować Mourinho. Te podczepianie Barcelonie jakichś skrajnych notek typu: "Wielka Oszczędna" i inne są żałosne. To można tłumaczyć tylko chorą zawiścią, bezradnością. Kolejny ważny gracz chce opuścić Arsenal więc trzeba zacząć dyskredytować tych, do których odchodzą tak? To doprawdy żałosne. Za to zabawne jest, że sarkastycznie piszesz o "Stawiającej na wychowanków" Barcelonie. W wyjściowych składzie jest u niej średnio 7 wychowanków. To chyba nieźle prawda? Zdaje się, że ze wszystkich poważnych lig jest to rekord, absolutne zjawisko w dzisiejszych czasach, w których kupić i sprzedać można każdego, a w kluby inwestują mulitmiliarderzy. Mało tego, do kadry 1szego zespołu dobijają się następni, Thiago i Jonathan. A co robi Wenger? Chce, a raczej chciał, podkupić z Valencii 16latka Paco, króla strzelców zakończonych niedawno ME U-17. Do złudzenia przypomina to sytuację Fabregasa sprzed 8 lat. Całe szczęście ten wykazał się większą lojalności i ogłosił, że zostanie w Valencii. Wenger ściąga takich zawodników a potem się dziwicie, że Wasz kapitan pragnie wrócić do domu? To jest dopiero godna pożałowania polityka - najpierw wykorzystujmy lukę w hiszpańskim prawie i zabierajmy im najbardziej utalentowanych młodzików oferując dzieciakom kasę i grę z dorosłymi, a potem trąbmy jak wspaniale ich ukształtowaliśmy i, co już zakrawa na tragifarsę, ogłośmy, że jest naszym wychowankiem. A na końcu - Fabregas zdrajca, chce odejść.
Barca wyrzuciła swojego najlepszego napastnika? Znowu nie znasz sprawy. Etoo miał rok do końca kontraktu, musiał zostać sprzedany w innym wypadku odszedłby za darmo, bo kontraktu nie chciał wypełnić. Co Ty byś zrobił? podstawowy napastnik ogłasza, że chce wypełnić swój kontrakt i nie podpisać następnego. Nie wiadomo jak będzie wyglądało jego zaangażowanie jak w styczniu podpisze umowę z innym klubem, jak taka sytuacja podziała na drużynę itp. Barca musiała coś z tym zrobić a jedyną ofertę dostała od ManCity, ale Etoo nie chciał tam iść. W klubie zrobiło się bardzo nerwowo, w pocie czoła szukano rozwiązania sytuacji. Nie można było zostawić Samuela i na wypadek dokupić dodatkowego strzelca bo to ogromny wydatek(pensja Etoo ok9mln wtedy), a 19-letni Bojan jeszcze nie jest gotowy, żeby wziąć na siebie 25 goli w sezonie. Pojawiła się opcja sprowadzenia Zlatana, Moratti chciał ogromnej kwoty, więc dorzucono mu Etoo i się dogadali. Wcześniej Laporta próbował sprowadzić Villę, ale Llorente żądał ogromnej kwoty, którą ciągle jeszcze podnosił (ponad 55mln euro). Dlatego zdecydowano się oddać Etoo i dopłacić 45mln. Zlatan "przejął" kontrakt Etoo i obyło się bez dwóch ogromnych pensji zawodników z tych samych pozycji. Tak to wyglądało, trochę bardziej skomplikowane niż sądziłeś prawda? A Czygrynskiego tłumaczyć nie będę - to jak powiedział Laporta "było specjalne życzenie trenera, który zdobył tryplet, nie mogłem odmówić za to czego dokonał". Zobaczymy jak się spisze w następnych sezonie ten Ukrainiec. A Keirrison? 12 mln euro, 21 lat, typowa inwestycja w przyszłość. Tak jak Wasz (już nie) Merida, też był potrzebny? Nie a jednak kupiony, za 3 mln funtów i teraz oddany za darmo. Proponuję zatem też najpierw spojrzeć na swój klub, Wenger też popełnia błędy.
Już teraz rozumiesz jak debilne było Twoje stwierdzenie "Real kupuje to my też"? Te transfery nie miały nic wspólnego z Realem, trzeba było znaleźć kogoś za Etoo. A że Barca do wielki klub, z ogromnym ciśnieniem na sukces, to trzeba było znaleźć napastnika ze światowego topu. Villi się nie udało, to ściągnięto Zlatana. Taak, tego drewnianego, który w 10 minut wklepał Wam 2 gole i możecie się szczycić mianem jedynej drużyny której Szwed strzelił więcej niż 1 gola w jednym meczu:) poza tym zdobył w sumie 21 goli w chyba 36 czy 38 meczach, więc chyba nie jest tak najgorzej jak na 1szy sezon w nowej lidze?

A teraz? Odchodzi Henry, więc jak przystało na klub aspirujący o najwyższe cele należało sprowadzić na jego miejsce klasowego napastnika, czyli Villę. Transfer doskonały, zero problemów z adaptacją, z połową ekipy FCB gra w reprezentacji. Wybacz ale Barca nie zamierza być zakładnikiem jakichś debilnych kibiców wykrzykujących: "he kupiliście Villę a mowicie o wychowankach!?". Jeśli zawodnicy ze szkółki przeznaczeni na tą pozycję jeszcze nie są na to gotowi (Bojan) to sprowadza się gotowego, klasowego gracza. A skład musi być szeroki i wyrównany, tacy Pedro i Bojan dostaną swoje szanse, nikt się o to nie boi.

"Teraz powtórka z rozrywki, Kastylijczycy jeszcze nie potwierdzili zmiany trenera, a Barcelona już upewniła się, że nie sprzątną Villi." Kolejna żenująca niewiedza. Jak powiedział Valdano Real po zakupie Benzemy, posiadaniu Higuaina i Ronaldo, a do tego Raula jest zupełnie niezainteresowany Villą. Sam prezydent Valencii powiedział, że to była jedyna oferta za Villę, zaś sam zawodnik ogłosił, że chce dalej grać w Hiszpanii. Więc w tych okolicznościach FCB była jedynym klubem do którego David mógł trafić. Dlatego negocjacje poszły tak szybko, poza tym Villa miał obietnicę od Valencii, że jak klub awansuje do LM to pozwolą mu odejść. Poza tym Laporta chciał to załatwić przed Mundialem i zarazem przed końcem swojej kadencji. Doszukując się tu Realu obrażasz swoją inteligencję, naprawdę.

"Oczywiście po zatwierdzeniu Mourinho natychmiast ktoś z Camp Nou przemówił i podzielił się ze światem swoją opinią na temat nowego szkoleniowca Merengues. Nie żeby owa opinia kogokolwiek obchodziła, to Real - trzeba było się ustosunkować. Jak to się dzieje?" Mam nadzieję, że to wina kaca, bo inaczej nie grzeszysz błyskotliwością. Ktoś z CampNou przemówił? O każde, nawet mniej ważne przetasowanie w szeregach Barcy lub Realu dziennikarze wypytują drugą stronę. Jak Guardiola ogłosił, że przedłuży umowę z FCB to zaraz pojawiły się komentarze Kaki, Ronaldo, Casillasa, Pellegriniego i Valdano. Dlaczego? Bo ich o to zapytano, więc odpowiedzieli. Nikt tu nie zwołuje specjalnych konferencji w celu wygłoszenia opinii o rywalu. W obozie jeden z ekip doszło do ważnej sprawy, więc media koniecznie chcą się dowiedzieć jak postrzega to obóz rywala. Tak to tam wygląda, takie jest tam specyfika. Jedni w pewnym stopniu wpływają na drugich, determinują swoje działania. Mówisz o kompleksie Barcy w stosunku do Realu. I znowu nie wiesz o czym mówisz. Jeśli ktoś tu się wykazał kompleksem wobec drugiej strony to Real. Sam Perez podjął decyzję o kandydowaniu po wygraniu przez FCB Ligi Mistrzów w Rzymie. Stwierdził, że bezpośrednią przyczyną jego ponownego kandydowania była coraz słabsza pozycja Madrytu na rzecz Barcelony i chce wprowadzić Real ponownie na szczyt. Więc kto tu ma kompleks drugiej strony? Valdano powiedział, że wydatek rzędu 250mln w 1,5 miesiąca jest usprawiedliwiony potrzebą odzyskania przez Real prymatu w kraju i Europie. Zapewniam Cię, że do tak radykalnych kroków Barca nigdy się nie posunęła, a przecież notowała już znacznie dłuższe okresy bez sukcesów i oglądają plecy Madrytu.

Dlatego na przyszłość zastanów się 3 razy zanim coś napiszesz i niech kierują tym rzetelne informację, a nie idiotyczne domysły podsycana jakąs chorą zawiścią za to, że ta zła FCB znowu zabierze nam zawodnika. Z jednej strony krytykujesz ją za każdy transfer i wydane pieniądze, a z drugiej pewnie życzyłbyś sobie astronomicznej kwoty za Cesca czyż nie? I to jest chore

itachi komentarzy: 1183 newsów: 2006.06.2010, 14:58

Nie może.

arsenalfan98 komentarzy: 91606.06.2010, 14:44

itachi gdyby Fabregas chciał przejśc, a Arsenal nie chciałby go sprzedac to Cesc może rozwiązac kontrakt.

itachi komentarzy: 1183 newsów: 2006.06.2010, 14:40

Balian, gdyby Arsenal chciał sprzedawać Cesca, to faktycznie musiałby się liczyć z jego zdaniem. Bo tak jak piszesz- co z tego, że City czy Real dają 100, jak on tam nie chce przejść.
Rzecz jednak w tym, że on NIE CHCE go sprzedać. A w takim razie zdanie Fabregasa nie musi ich interesować. Bo niby dlaczego mają się zgadzać na niższą ofertę Barcelony.
Stanowisko jest takie- Cesc nie jest na sprzedaż. A w domyśle- gdybyście wyłożyli horrendalną i nierealną sumę, której nawet nie jesteśmy sobie w stanie wyobrazić, to sytuacja może się zmienić.
Real/Barcelona/Ułan Bator- whatever. Arsenalowi ma się w kasie zgadzać.

Myślałem, że to "oczywistości", ale czytając niektóre komentarze, to widzę, że nie...

Balian komentarzy: 4406.06.2010, 14:05

Trochę tu głupoty piszecie... co z tego, że Arsenal mógłby chcieć sprzedać Cesca do Realu za jakąś tam kwote, jak Cesc tego nie zaakceptuje... Przypomnijcie sobie Kake i Man City, dawali 100 mln, a on tam nie chciał grać i Milan nic do tego nie miał, do transferu jest potrzebna zgoda zawodnika, a inny klub wcale nie musi wyrównywać najwyższej oferty, jeżeli Arsenal nie zdecyduję się sprzedać go do Barcy za mniejszą kasę niż dawał Real, jego rzecz, ale bez zgody Cesca też go nie sprzeda...

Myślałem, że to "oczywistości" ale czytając niektóre komentarze to widzę, że nie...

n0thing komentarzy: 5103 newsów: 36206.06.2010, 14:05

Xavi chyba nie może bez Fabregasa żyć.. Ciągle to samo, akurat nie zdziwiłbym się gdyby Barcelona w przyszłym sezonie nic nie wygrała, życzę Realowi z całego serca, aby zdobyli ligę oraz puchar.

Powracając do tematu - nie ma żadnych szans na jakikolwiek transfer Ceska. Gdyby publicznie powiedział, że 'tak chcę odejść z Arsenalu' to cieszyłbym się gdyby Fabregas odszedł właśnie do Realu, chociażby z powodu większej gotówki, która wpłynęłaby do Londynu.

aguero10 komentarzy: 856806.06.2010, 13:56

Xavi też robi z siebie pajaca !!!!!!!!!!!

aguero10 komentarzy: 856806.06.2010, 13:55

Xavi też robi z siebie pajaca !!!!!!!!!!!11

Brzuziak94 komentarzy: 42906.06.2010, 13:47

Barca też nie ma szans...hehe

tomczynski komentarzy: 5406.06.2010, 13:46

Jeśli Arsenal odrzucił ofertę Barcelony to na pewno by nie przyjął oferty z Madrytu. Bo jeżeli tak pragnie grać w Barcelonie to do innego klubu na pewno by niechciał przejść ale na szczęście zostaje w LONDYNIE i z tego się cieszę ;)

tomczynski komentarzy: 5406.06.2010, 13:46

Jeśli Arsenal odrzucił ofertę Barcelony to na pewno by nie przyjął oferty z Madrytu. Bo jeżeli tak pragnie grać w Barcelonie to do innego klubu na pewno by niechciał przejść ale na szczęście zostaje w LONDYNIE i z tego się cieszę ;)

waldek_89 komentarzy: 573506.06.2010, 13:39

no jestem ciekaw jak to wszystko się zakończy...;p

Gunner_995 komentarzy: 655006.06.2010, 13:29

Wszyscy przecież są bez szans , bo on zostaje u nas ! ;)

poprzednia12następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Bournemouth 4.05.2024 - godzina 13:30
? : ?
Tottenham - Arsenal 28.04.2024 - godzina 15:00
2 : 3
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal35255580
2. Manchester City34247379
3. Liverpool35229475
4. Aston Villa35207867
5. Tottenham33186960
6. Manchester United341661254
7. Newcastle341651353
8. West Ham3513101249
9. Chelsea331391148
10. Bournemouth351391348
11. Wolves351371546
12. Brighton3411111244
13. Fulham351271643
14. Crystal Palace3510101540
15. Everton351281536
16. Brentford35981835
17. Nottingham Forest35791926
18. Luton35672225
19. Burnley35592124
20. Sheffield Utd35372516
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland215
C. Palmer209
O. Watkins1912
A. Isak191
D. Solanke183
Mohamed Salah179
Son Heung-Min169
P. Foden167
J. Bowen166
B. Saka158
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com