Komentarze użytkownika LordPrettyFlacko

https://www.instagram.com/p/B4SW-iHg1tn/?igshid=1jzk3obybzs29

Reakcja drużyny Colchesteru na wylosowanie Man United w kolejnej rundzie Carabao Cup... Ewidentnie zdają sobie sprawę, że mogli trafić znacznie gorzej, np. na Aston Ville.

Leicester i tak spuchnie. Może tak po 38 kolejkach.

@kamilo_oo: kiedyś to już słyszałem

@Dawid04111 napisał: "A jeśli ktoś uważa Leicester za ligowego rywala ARSENALU to moze sie nazwac kibicem? Z całym szacunkiem dla lisów, ale to tylko pokazuję, ze nie macie ambicji i pasuje wam to bagno w które wpadliśmy."

Każdy zespół grający w Premier League to ligowy rywal Arsenalu. A całkiem możliwe, że właśnie z Leicester Arsenal będzie do końca toczył walkę o TOP4. Z tym samym Leicester, który nie będąc rywalem ligowym Arsenalu, wygrało ligę.

@Dawid04111: Oby więc nie cyganił cyferek. Też nad nim myślałem, to poczciwy chłopak. To musi być jego sezon. Ostatecznie jednak postawiłem na funta, jak koledzy niżej. Mocna waluta, ostatnio coraz mocniejsza. Myślałem też nad Mane. Na niego stawiam często gęsto nie patrząc na okoliczności.

Dobry wieczór.
Kto u Was na kapitanie w tej kolejce FPL?

@Kowal96: wszystko pasi, ale nie widzę gwarancji otrzymania jakiegoś unajowego avatara

Tęskno za Santim? Cazorla przeżywa drugą młodość. 26 wykreowanych okazji! Facet pod tym względem w pięciu najsilniejszych ligach ustępuje tylko De Bruyne (29) i Trentowi (28). Piękna historia.

Ostatnio strona nie stroni od spektakularnych zmian. Różnie bywało z ich jakością, ale te avatary, panowie, to *****e mistrzostwo haha!

A jak tam w FPL? Kto u Was na kapitanie w tej kolejce?
Generalnie słabo ona wygląda póki co...
I czy są tu obecni gracze z pierwszej trójki w lidze k.com?
Ja wczoraj awans na miejsce... 4. (:

Dobrze patrzę, że Dunk asysta?

A ja uważam, że Leicester będzie w TOP6. Nie zdziwiłbym się gdyby na koniec okazali się w najlepszej czwórce. Mogą kolejny raz wykorzystać problemy topowych drużyn.

Rahu, wciąż nie powiedzialeś, czy było coś aplikowanie dzisiaj, zarówno przy okazji wprowadzania minusów, jak i zmiany avatara (?)

Opcja minusowania komentarzy to pożywka dla frustratów. Nic na stronę nie wnosi, a tylko z niej zabiera.

A ile za wyłączenia w ogóle tej opcji? No sory, ale trzeba być niepowaznym, żeby dodać coś tak idiotycznego do tak ciekawej strony.

Wchodzę po kolejną dawkę k.con, a tym razem jest silniej niz zwykle; jakieś nowe symbole matematyczne przy komentarzach, Rah z avatarem hota... Można już iść tylko po popcorn.

Ciakawa tabela w Primera, choć jeszcze kolejka się nie skończyła...
Kiedy ostatni raz w lidze hiszpańskiej po pięciu kolejkach, ani Real, ani Atleti, ani Barca nie byli w TOP4? Ktoś coś? Może @Simpllemann?

No właśnie. Zdumiewa mnie jak trenerzy WHU i Evertonu mając takich zawodników, grają taki piach. Na takie Bournemouth patrzy się znacznie lepiej. Leicester nawet nie porównuję, bo tam gołym okiem widać, jaki chleb jest pieczony z mąki, jaką posiadają.

@RIVALDO700 napisał: "Everton juz na 14 miejscu w lidze. Tak to jest jak idzie sie po Iwobiego, zamiast kupic jakiegos rodzynka z seria czy ligue1. Wiedziałem, ze tam bedzie lipa bo jak nie byo sensownej 9 tak nie ma, a 19 letni Kean to znak zapytania a tu trzeba 9 na juz. Whu odrobiło lekcje, a niektórzy jeszcze nie"

Czytając twoje "analityczne" komentarze, czasami zastanawiam się, czy Ty w ogóle zdajesz sobie sprawę z tego, że oprócz piłkarzy na boisku, jest i trener na ławce. Everton nie cierpi z powodu Iwobiego, czy Keana, tylko z powodu futbolu, jaki grają. A grają koszmarny, toporny futbol; stwarzają sobie bardzo mało okazji do strzelenia bramek. Jestem pewien, że taki Rodgers mając taka pake, jaką ma Everton zająłby co najmniej 7 miejsce na koniec sezonu.

Zresztą przed sezonem uważałem, że z tak zwanego best of the rest, to właśnie Leicester ma największe szanse na zajęcie 7 miejsca, a teraz wręcz ryzykuje stwierdzenie, że powalczą o top4. Everton, czy WHU nie mają wcale gorszych kadr, a grają bardzo przeciętnie.

@ChatCrapGetBanged napisał: "@FabsFAN przecież od bardzo dawna bezpodstawnie szkaluje sporą grupę zawodników, z tego go przede wszystkim znam. Było to dla mnie frustrujące z początku, ale później się jakoś przyzwyczaiłem, że gość po prostu lubi szydzić.

Ogólnie spoko chłop - właściwie już element krajobrazu - i przykro mi, że stał się ofiarą złego humoru administratora."

Aha, to spoko. Skoro "lubi szydzić", to nie ma problemu. Może też po jego powrocie powinien mieć te słowa obok nazwy użytkownika i być traktowany ze szczegolną ulgą? Powstałaby też nowa ranga uzytkownika: "lubi szydzić".
Szydzenie jest jak najbardziej w porządku jeśli robi to się fajnie skleconym tekstem, który mimo wszystko nie traci na klasie i może nawet rozbawić drugiego użytkownika, ale w przypadku, w którym szydzenie opiera się na komentarzach tak bogatych w treściach, że aż pojawia się jedno obrażające słowo, w porywach dwa, to o czym my mówimy? Albo ostatni zgłoszony przeze mnie komentarz... brak szacunku dla rywala - treści obrażające. No pardą!

Bardzo lubię Cię czytać, Panie kolego. Na podstawie tekstu, który oferujesz, uważam, że jesteś jednym z inteligentniejszych użytkowników tutaj, ale w tym przypadku się z Tobą nie zgadzam.

Co do drugiej części komentarza... nie wiem tak naprawdę jakim jest typem FabsFan i nie wiem też nic o humorze administratora, ale wiem, że podjął on słuszną decyzję, oferując przymusowe wakacje studentowi prawa.

Ależ mecz na El Madrigal. Niechciany Bale w końcówce wyciąga remis dla Realu, a parę chwil później w ciągu dwóch minut dostaje dwie żółte kartki - w efekcie czerwoną.
Real mocny problem ze skrzydłami w następnym meczu z Levante, które 6 punktów po 3 kolejkach.
W to mi graj dla Atletico, które konsekwentnie punktuje i już 4 punkty przewagi nad Królewskimi i 5 nad Barcą, która też ma mocne problemy kadrowe.

W ogóle mecz Atleti też dziś oglądałem i straciłem dużo krwi z oczu - strasznie się ich ogląda, ale każdy ich kibic pewnie woli punktować, niz cieszyć oko... zwłaszcza teraz, kiedy zarówno Real, jak i Barca tracą oczka. W późniejszej fazie rozgrywek ta przewaga Atleti może mieć ogromne znaczenie i przynajmniej w tym sezonie zapowiada się ciekawa walka o tytuł w Hiszpanii.

Odnosnie FabsFana...

Parę dni temu zgłosiłem jego komentarz:
"****a mówiłem, ze ten *****y var został implementowany tylko po to, aby pomagać tym szmaciarzom z liverpulu. Faul van dajka byl!!!!!".

Dlaczego nie dostał ostrzeżenia? Ja z jednej strony rozumiem, że szkoda pozbywać się aktywnych użytkowników, jest ruch na stronie itd., ale z drugiej strony nie rozumiem dlaczego pozwala się na zaniżanie poziomu tej strony.
Ten użytkownik poza komentarzami typu: ręcznik, drewno itp., nie ma do zaoferowania praktycznie zadnego ciekawego, merytorycznego tekstu. Nieustanna krytyka i obrażanie.

Doprawdy z ogromną przyjemnością oglądało się dziś Arsenal. W drugiej połowie zwłaszcza. Z gry znacznie więcej i to Tottenham powinien cieszyć się z tego punktu.

Ależ kapitalne widowisko. W większej mierze dzięki Arsenalowi, który mimo, że znowu późno wszedł w mecz, potrafił sprawić, że Tottenham w drugiej połowie nie istniał.
Kibice na stadionie też zrobili swoje.

Świetne zawody Guendouziego; zawodnik meczu i chyba najlepszy jego występ w barwach Kanonierów. Ceballos po wejściu znowu błyszczał; ogromne możliwości ma ten chłopak. Pepe też dobrze i choć rozkręca się wolniej od Hiszpana, widać, że i u niego jest ogromny potencjał. Może ta dzisiejsza asysta doda jeszcze więcej pewności siebie Iworyjczykowi.
Generalnie dużo plusów dziś w Arsenalu; nawet Mkhitaryan dał niezłą zmianę.
Nie rozumiem tylko Emeryego trochę, bo myślę, że mimo wszystko można było ściągnąć wcześniej Xhakę i kontynuować grę z Torreirą, Guendouzim i Ceballosem... Zresztą tę trójkę widziałbym w środku pola Kanonierów ogólnie. Pytanie tylko kiedy i czy w ogóle Emery zamierza w końcu zrezygnować z Xhaki. Szwajcar nie dość, że jest słaby, to jeszcze bardzo często łapie jakieś umysłowe zawiechy.

Ktoś tu dzisiaj pisał coś w stylu, że niezależnie jak Emery kombinowałby z taktyką, gracze popełniają indywidualne błędy i Hiszpan na tym cierpi... No sorry, ale to właśnie on wybiera zawodników do swojej układanki.
Widać, że jest koncepcja, są duże zmiany w Arsenalu, ale nadal są ogromne przestoje w meczach, dużo męczarni i brak często gęsto stylu zwłaszcza w pojedynkach z zespołami słabszymi.
Osobiście nie rozumiem skąd się taka niestabilności pojawia u Kanonierow, ale dopóki Emery czegoś z tym nie zrobi, sukcesów nie będzie.
Cóż... sezon długi. Powodzenia!

Fekir kocur!

Gra ktos dzisiaj Betis? Kurs jest bardzo kuszacy.
Pierwszy mecz to dosc pechowa przegrana z Valladolid, ktore postraszylo Real Madryt na Bernabeu, a drugi to ostatecznie wyrok na Camp Nou, choc przez pierwsza czesc meczu zapowiadalo sie obiecujaco.

Borussia, jak zwykle, zapominaja grac, jak tylko na nich postawie.

Najpierw Chelsea zabiera mi niemala wygrana w ostatniej chwili, a teraz Dortmund 1-3.
Co razi w oczy u tych drugich, to nieumiejetnosc gry, gdy przeciwnik oddaje pilke.

Mane chyba po zejsciu okazywal tak ostentacyjnie niezadowolenie z powodu Salaha, ktory gry bardzo egoistycznie.
Rowniez to widze u Egipcjanina i nie dziwie sie Senegalczykowi, ze w koncu nie wytrzymal.
Nie kazdy ma nerwy ze stali, jak Firmino, ktorego to az tak mocno nie ruszylo i tradycyjnie usmiechnal sie od ucha do ucha, swiecac swoimi snieznobialymi zebami.

Niesamowicie frustrujacy jest Salah.

Gosc z 14 u Kanarkow jest swietny.

@michal192837465: On ma naprawde duze kontakty. Poza tym, to dowcipny czlowiek. Lubi platac psikusy.
W ogole to on ma taaakie kontakty!

O, lekki czar wspomnień; była kiedyś taka strona o chwytliwej nazwie "wypierdalaj.org".
Oferowała jedno krótkie zdanie, ale jakże głębokie: "no, byłeś, widziałeś, a teraz wypierdalaj".
:3

Również jestem zwolennikiem teorii, że wulgaryzmy są częścią języka, którym posługujemy się na co dzień i zdecydowanie chciałbym mieć możliwość zarówno czytania ich tu, jak pisania, ale z drugiej strony doskonale również zdaję sobie sprawę z pobudek, jakich trzymają się właściciele tego serwisu, nie "legalizując" ich tu; wszak konfrotnowac się z tą strona może dosłownie każdy.

@Simpllemann napisał: "W lidze chińskiej jest przepis, który mówi, że w podstawowym składzie musi wyjść przynajmniej jeden zawodnik poniżej 23. roku życia. Nie mówi on jednak o tym, jak długo dany piłkarz musi przebywać na boisku. I we wczorajszym meczu między Tianjin Tianhai a Henan Jianye do zmiany doszło w... 55 sekundzie spotkania. Kto został zmieniony? Młodzieżowiec."

Ciekawa sprawa. Absurdalna wręcz.
Osobiście uważam, że dużym błędem jest takie zachowanie trenera.

@Womanizer napisał: "Jeśli Liverpool zapłaci znowu 80 mln za Pepe, to już na stałe weszli na pułap finansowy Man City, PSG i Realu.

Tylko po co im tak drogi skrzydłowy do rotacji? Mane, Salah, Pepe, Firmino. Wszyscy razem grać nie będą."

Liverpool w przeciwienstwie do klubow, ktore wymieniles, nie moze sobie pozwalac na takie wydatki, jesli wczesniej odpowiednio nie zarobi dzieki wynikom, czy sprzedazy zawodnikow za duze pieniadze.

80 mln dzis moze wydac wiecej klubow. Wiele zalezy od priorytetow, a
LFC to po prostu na dzien dzisiejszy jeden z najmadrzej zarzadzanych klubow na swiecie.

Staram sie na to patrzec jak najtrzezwiej sie da, choc nie od dzis wiadomo, ze to wlasnie z tym klubem najmocniej sympatyzuje.

Co do drugiego zdania, to pomijajac fakt, ze nie chcialbym tego Pepe i to jeszcze za takie pieniadze, to przeciez 4 "klasowych" zawodnikow na 3 pozycje to normalka wsrod druzyn, ktore chca sie liczyc w walce o najwysze cele.

@Dewry: W czwartym jeszcze jedna - Thomas z Jessie.

Osobiscie rowniez nie uwazam, zeby byl "nadmiar" scen z podtekstem seksualnym w tym serialu.
Moge zaryzykowac stwierdzenie nawet, ze tak naprawde tam u nich bylo tego znacznie wiecej, a tworcy i tak to przedstawili bardzo smacznie, zgrabnie.

"Nadmiar" za to dal mi sie we znaki przy okazji ogladania ktoregos z pierwszych odcinkow Narcosa, a ze ogladalem z kumpela, az musielismy przerwac seans... ( ;

Wiadomo, ze Peaky Blinders, to nie BB, ale daleki jestem otwierdzenia, ze jednemu "daleko" do drugiego. Dwa fantastyczne dziela, a mysle, ze pod pewnym wzgledem trudniej stworzyc takie, w ktorej trzeba uprawiac intensywna retrospekcja - PB.
Nie bede na razie wartosciowal. Z niecierpliwoscia czekam na kontynuacje o chlopakach z Birmingham!

@fabregas1987: Najmocny podziekunek!

@polandblood: Nie wiem jak to jest z tymi nagrodami, ale sam przyznalbym mu kazda mozliwa za jego role.

@fabregas1987: O, ja slyszalem cos o pazdzierniku, ale mam nadzieje, ze jest tak, jak mowisz.

W ogole, podobno ma powstac 7 sezonow (?)

Peaky Blinders

Wiele opinii, że gdy pojawia się Hardy, czy Brody, jest pozamiatane, ale z całym szacunkiem dla obu Panów i w tym dziele, Cilian Murphy po prostu jest w tym serialu absolutnym numerem jeden. Niesamowicie napisana postać, którą ten facet równie niesamowicie czyta. Jego ruchy, gesty i wypowiadane słowa są bezbłędne. Nie wiem ile wypalił papierosów w tym serialu, ale nawet ten proces w jego wykonaniu jest pieprzonym artyzmem. Enigmatyczny typ, który balansuje przy tym między skrajnościami. Bezwzględność i romantyzm. Trochę goryczy, trochę słodyczy. Trochę magii, trochę porno.
Generalnie w tym serialu portrety psychologiczne są niesamowicie narysowane. Dodamy do tego świetna pracę kamery; mistrzowskie oświetlenia, zdjęcia... kostiumy, scenografię i muzykę, która jest dopasowana wręcz idealnie, a powstaje cudownie oddany klimat.
Zarówno forma i treść na bardzo wysokim poziomie, choć wiadomo, że do tego drugiego można by się przyczepić czasami, ale to jest akurat nieuniknione.

Dawno ze światu kinematografii żadne dzieło nie zrobiło na mnie tak ogromnego wrażenia. Po Breaking Bad, Peaky Blinders jest serialem, na myśl którego przytłacza świadomość nieuchronności końca jego bytu.

Skonczylem Peaky Blinders.
Przeciez to jest jakies pieprzone mistrzostwo!
I niestety zal, ze trzeba jeszcze troche poczekac na piaty sezon.
Oby nie zepsuli!

A ja dzisiaj dzwonie do mamy (niestety nie mozemy sie zobaczyc), skladam jej zyczenia, chwile rozmawiamy, oczywiscie mama nie potrafi ukryc wzruszenia; maskuje ja drzacy glos i choc ewidentnie slysze z niego, ze na chwile obecna jest czlowiekiem szczesliwym, ktory bywa smutny, a nie smutnym, ktory bywa szczesliwy, staram sie mimo wszystko ja uspokoic, bo im moj glos zaczyna sie lamac, a ona nagle mnie pyta (fanka Arsenalu), czy slyszalem, ze goal informuje, ze Kante zostal mocno kopniety i jego wystep stoi pod znakiem zapytania. Loftus-Cheek nie zagra i Hudson-Odoi chyba tez nie. Odpowiedzialem jej, ze caly dzien siedzialem na k.com, ale nic takiego nie slyszalem, wiec od razu podziele sie ta informacja z innymi sympatykami Arsenalu.
Chwile jeszcze porozmawialismy, raz jeszcze zyczylem jej wszystkiego najlepszego oraz zwyciestwa Arsenalu w finale, a nastepnie rozlaczylem sie i od razu postanowilem sie podzielic z Wami najnowszymi wiadomosciami.

Adidas zrobil kawal dobrej roboty.
Bellerin lubi to.