Komentarze użytkownika Malina

Czyżby Cazorla no.2 ?

@Marcel90: ...a Ty może w końcu zmień Avatar.........................................

Oglądając powtórkę (bramkę Auby) , nie ważne o której godzinie, ryj w końcu
sam się uśmiecha :-)

@Reamoner: ...gość jest w tej chwili od "czarnej roboty" nr 1. Nie rozumiem, dlaczego "wszyscy" Gościa tak nie lubią. Nie sprzedałbym Go, bo w razie czego, to na ławkę jest idealny.

A teraz ludziska! Co powiecie (napiszecie) na temat mojego ulubieńca - Elneny'ego ? No proszę...

Willock - OMG. Nie ta liga dla Niego. Póki może, to niech prosi o wypożyczenie...

@mikowhy: ...a ja nie rozumiem, jak można mieć AVATAR z takim gościem, zwłaszcza, ze totalnie nic nie robi a pewnie się z ciebie jeszcze nabija. Także zanim coś zapodasz, to się upewnij.

W trzech ostatnich kolejkach, tylko Arsenal wygrał wszystkie mecze, reszta się potykała. Jest dobrze.

@cvp: hmmm i poruszyłeś temat. Czy aby na pewno Tierney jest bardziej defensywny, niż ofensywny? Przecież niedawno Saka robił to samo...;-/

@illpadrino: Jak chcesz coś kupić to idź sobie na targ i kup sobie 2,5 kg kartofli a przy tym sprzedaj 0,5 kg cebuli... A tak bardziej poważnie, to dlaczego wkładasz do jednego wora pokrakę Xhakę z Elnenym, który z nami gra (parę meczów) od pół roku a i tak, jest lepszy pod każdym względem od pana pokraki? Przecież Elneny ma w każdym meczu więcej, niż Twoje zadeklarowane 10 podań do przodu na mecz. Gdyby Mo mógł od Artety trochę więcej, zobaczyłbyś czym się różni od Xhaki tak naprawdę, ale widzę że nie oglądasz meczów Arsenal'u, tylko na nie patrzysz.

Dla "wrogów" swojego klubu - Holding dzisiaj asysta i pomimo kilku błędów, to spokój, opanowanie i zrozumienie z Leno, Pablo Mari jak też wcześniej z Gabriel'em. Także podpisanie kontraktu dzisiaj przypieczętował. Super.

Tu może być jakaś grubsza sprawa. Być może okazało się, dopiero po transferze (znając naszych lekarzy), że z jego zdrowiem coś nie ten teges?

@Arsenal96l: dlaczego sam sobie klepiesz plusy? Wszyscy byli na zero a ty w każdym komencie po +1. Ciekawe.

@Arsenal96l: Jak tak z premedytacją możesz pisać, że jest "wiecznie" spóźniony i nieogarnięty? Co powiesz na Mustafi'ego, Luiz'a, Bellerin'a, Sokratis'a, nie wspominając już Xhaki czy Pepe. Co Ci wymienieni przeze mnie gracze "z górnej półki" odpier....ą w obronie za cyrki ? Daj spokój, bez odbioru.

@Gunner18AFC: Tak, masz rację, bo inni pewnie myślą, że można wyciągnąć van Dijk'a, albo Ramos'a, albo ...niech sobie marzą o lepszych ŚO.

Jest dobrze, bardzo dobrze. Pogra trochę dłużej w podstawowym i nabierze pewności...Co do opinii niektórych, to widzę tu ludzi bez perspektyw, ciągle narzekających, bo tak źle i tak też nie dobrze. Weszliście w Nowy Rok z przytupem a co tam :-(

@malyglod: Masz ode mnie + bo taka jest prawda. Wiecznie narzekaliśmy i narzekać będziemy (ja też oczywiście). Taki to my naród jesteśmy. Zawsze źle...

Przecież Isco już wybrał Seville, czyż nie tak?

@XandeR: ??? Brak słów normalnie co napisałeś o Elneny'm. Zgadza się, parę błędów było, ale odbiorów i przerwania akcji dużo więcej. Natomiast co do Granita to się zgodzę, bezproduktywny.

@Oldgunner3: ja p...le, następny co patrzy i nie widzi. Elneny robi taką robotę, że właśnie Go skreślasz, ale środek pola w 75% jest jego! Czy Ty (Wy!) tego nie widzisz?! Chłopak robi co może, nie pozbywa się piłki, podając bez sensu do bramkarz, czy do boku. Próbuje ją rozegrać, przytrzymać, wiadomo, to się liczy ze stratą, ale wolę gościa z zaangażowaniem, niż kogoś, który biega i podaje bez celu...

... nie wiem co Arteta im dał przed meczem, ale ważne, że zadziałało! Bellerin z opaską na ramieniu, świetnie grał i wyjaśniał sprawy boiskowe z sędzią, czego nigdy nie widziałem u Auby. Xhaka, nie ten gostek, chyba ani jednego podania do tyłu...Elneny, przez wielu znienawidzony (było kilka strat), wiele km przebiegniętych, tylko po to... aby rywal nie "mógł"...Jak widać, rywale (Kante i Kovacic) nie mogli. W tym momencie, Elneny to jest "rarytas" i nie wybrzydzajcie. Auba, po obejrzeniu gry Martinelli'ego, może przypomni sobie jak należy grać w piłkę na skrzydle i ataku.
P.S. po tym meczu niemal same pozytywy. Oby nie był to przypadek.

@cinek92: ...normalnie szlachetny z Ciebie Gość...

@Simao12: Czegoś nie rozumiem. Wydaje mi się, że pierwsze zdanie zaprzecza drugiemu.

Lepiej posprzątałby ten bałagan pan z gumą w buzi - Sam Allardyce.

Lewa ręka w kieszeni i machanie prawą... Wystarczył rok a już mam tego dosyć. Mikel już tylko w ten sposób improwizuje, aby wyglądało to, że się stara.

To co się dzieje u nas na portalu, to pewnie pikuś do tego, co się dzieje na temat Artety w Anglii. Jest już po gościu. W nastepnej kolejce wychodzimy na murawę z ...Edu?

@AlexVanPersie: Z całym szacunkiem, ale schematy widać i to non stop. Podanie do boku, próba pójścia skrzydłem i wrzutka. Nasi piłkarze próbują z bańki, może kiedyś się uda. Jest tak co trzy minuty raz z lewej, raz z prawej. Jeżeli to nie przyniesie skutku i nie dostaniemy się na wysokość 18 metra, to podać piłkę do bramkarza, do Leno. Bernd spróbuje wyprowadzić piłkę po ziemi i spróbujemy jeszcze raz to samo. Ot co.

@losnumeros: ewidentnie każdy zawodnik, który ma piłkę przy nodze nie wie co z nią robić dalej (od kilku spotkań), bo absolutnie NIKT, nie pokazuje mu się do podania! Dzisiaj aż oczy (i ręce) bolały, jak wszyscy uciekali od podania i zostawiali gościa z piłką samego sobie. Dlatego tyle podań jest kierowanych do Leno. Dramat i Tragedia.

@mallen: Sabotaż?

@losnumeros: a ja Ci powiem, że wierzyłem w Niego, bardziej niż w piłkarzy... i się przejechałem na Nim i na piłkarzach ;-)

Normalnie...Argagamedon !!!

Nie rozumiem, jak mogliśmy tym razem przegrać to spotkanie...
A tak na poważnie, to Arteta jeszcze pół roku temu, wyglądał na jednego z lepszych "nowych mioteł" a teraz widzę, że po jego zwolnieniu z Arsenal'u, będzie miał problem złapać jakąkolwiek "robotę" w Anglii. Przecież jak ktoś oglądał dokładnie to spotkanie, to widział, że piłkarze grają non stop to samo, jak trzy miesiące temu, czyli bez żadnego efektu i widowiska. Żadnej nowej taktyki, czy dyscypliny. Wygląda to tak, że On (Mikel) produkuje się na linii, ale Oni (piłkarze) grają swoje. Ewidentnie Mikel stracił uznanie wśród zawodników a przez to panowanie nad zespołem. To co będziemy słyszeć na temat Artet'y "fajnego" w mediach, to będzie tylko kurtuazja.

POPRAWKA: Większość nowych, zdrowych nabytków, po przyjściu do Arsenal'u, łapie (z "niczego") długotrwałe kontuzje. Tak jest już od wielu lat. Klątwa, czy nieudolność rządzenia klubem, przez takich ludzi, jakich mamy na stołkach?

@kuzguwu: Większość nowych, zdrowych nabytków, po przyjściu do Arsenal'u, łapie (z "niczego") długotrwałe kontuzje. Tak jest już od wielu lat. Klątwa, czy nieudolność rządzenia ludzi takim klubem?

Pamiętam, jak Isco (młodzik) grał u boku Santi'ego Cazorli w Malaga F.C. Oni tam zrobili taką robotę, że po Ich odejściu, Malaga do dziś nie jest taka sama.

... a jeszcze jakieś trzy-cztery miesiące temu, zawodnicy deklarowali: "Za Artetą pójdziemy wszędzie". Teraz okazuje się, że nawet przeciwko sobie na wojnę.

Jak zwykle wszyscy widzą co się dzieje w klubie tylko nie nasz manager. Pomału nie mogę pojąć jego toku rozumowania. Wystawia notorycznie Xhakę czy nawet słabego Bellerin'a a młodzi siedzą i uczą się patrząc na te ofermy. Ten "okręt" tonie i na pewno niejeden chętnie by z niego uciekł.

Jutro widziałbym na murawie skład podobny do tego z LE. Dlaczego? Dlatego, że młode chłopaki, na****...ją jak zajączki Duracela. Całe 90 min. widać u nich chęć, wole walki i mimo, że wygrywają 3:1 to jeszcze im mało. Gdyby zagrałby z Nimi pan Xhaka, to pewnie zepsułby całe widowisko. Do tego składu wystawić jeszcze Gabriel'a i Tierney'a i myślę, że wyglądałoby to w miarę dobrze. Arteta nie ma za dużo do stracenia, bo jeżeli podstawowi znowu zagrają z "dyrygentem" w środku pomocy, to i tak pewnie przegrają.

@metjuAFC: Co racja, to racja. Xhaka to grajek bez żadnej wizji i dziwię się, że w sztabie nikt tego nie widzi...albo nie chcą widzieć. Nawet słowo "drewno" to mało powiedziane. Śmiem twierdzić, że przez tego pana przegrywamy mecze. Ileż okazji więcej byłoby, gdyby ten piłkarzyk posyłał piłkę do przodu a nie bezmyślnie kopał ją do tyłu do byle kogo, tylko dlatego, że widząc nadbiegającego rywala ma narobione w gaciach ze strachu. Normalnie nie mogę patrzeć na tego "gościa". Psuje wszystko co można zepsuć.
P.S. Nasza gra od pewnego czasu, to jeden wielki schemat: Belerin do przodu i próba wrzutki...Tierney do przodu i próba wrzutki...Jak się nie uda to do tyłu, do bramkarza a co.

Absolutnie jestem za tym panem, mowa oczywiście o Elneny'm. Od samego początku sezonu Xhaklewski przy nim to 3 liga.