Emery po raz kolejny w finale Ligi Europy, Arsenal 0:0 Villarreal (dwumecz: 1-2)
06.05.2021, 22:02, Łukasz Wandzel 1734 komentarzy
Unai Emery dwa lata temu wchodził z Arsenalem do finału Ligi Europy. Dziś po raz kolejny dokonał tej sztuki, prowadząc Villarreal. Kanonierzy całkowicie zasłużenie, po słabym dwumeczu, odpadli w półfinale i w przyszłym sezonie nie zagrają europejskich pucharach. Z nikłymi szansami na jakikolwiek sukces w Premier League sezon wydaje się dla nich zakończony. Przed tygodniem nadzieję zapewnił Arsenalowi Nicolas Pepe, strzelając gola na wyjeździ z rzutu karnego. To stawiało londyńczyków w nienajgorszej sytuacji – w końcu wystarczył jeden gol na Emirates Stadium, by to podopieczni Mikela Artety zagrali z Manchesterem United w Gdańsku. Zabrakło nie tylko trafienia, ale i ciągu na bramkę i ofensywnej gry.
Mający zagrać w tym spotkaniu Granit Xhaka nabawił się kontuzji w trakcie rozgrzewki. Zastąpił go Kieran Tierney.
Składy obu drużyn:
Arsenal: Leno – Bellerin (90+1' Nketiah), Holding, Mari, Tierney (80' Willian) – Partey – Saka, Odegaard (66' Martinelli), Smith Rowe, Pepe – Aubameyang (80' Lacazette).
Villarreal: Rulli – Mario Gaspar, Albiol, Pau Torres, Pedraza (90+1' A. Moreno) – Chukwueze (30' Pino, 90'+1' Gómez), Parejo, Coquelin, Trigueros – Moreno, Alcacer (72' Bacca).
Kanonierzy przede wszystkim nie zdecydowali się zagrać bardzo ofensywnie od pierwszego gwizdka sędziego. Zamiast tego starali się dłużej utrzymywać przy piłce oraz rozciągać grę. Villarreal wypracował sobie przewagę przed tygodniem, dzięki czemu nie musiał ryzykować i liczył na kontry. Najpierw to właśnie piłkarze Unaia Emery'ego tworzyli sobie groźniejsze okazje.Już w pierwszych minutach umiejętności Bernda Leno sprawdził Samuel Chukwueze. Nigeryjczyk uderzył celnie sprzed szesnastki, ale golkiper Arsenalu sparował na rzut rożny. Z kolei w 23. minucie z rzutu wolnego pogroził londyńczykom Daniel Parejo. Piłka poleciała niewiele ponad poprzeczką.
Dopiero chwilę później gospodarze wypracowali dogodną sytuację. Pierre-Emerick Aubameyang był bliski strzelenia gola z powietrza po uderzeniu fałszem. Futbolówka uderzyła jednak w słupek. Na kilka minut przed końcem kapitan Arsenalu oddał kolejny strzał, który nie był groźny, ale Gerónimo Rulli miał problem ze złapaniem piłki. Najgorzej w obronie podopieczni Mikela Artety zagrali przed przerwą. W ich szeregi wkradła się nerwowość, a raz piłka odbiła się od Pablo Mariego i gdyby leciała w światło bramki, Bernd Leno nie był na nią przygotowany.
Wydawało się, że po przerwie Arsenal powinien zagrać znacznie odważniej, ponieważ zostało im już tylko kilka kwadransów na odrobienie straty z pierwszego meczu. Niezłą okazję miał Emile Smith Rowe, który jednak podciął piłkę w taki sposób, że ta minęła słupek. Londyńczycy zagrali jeszcze gorzej niż w pierwszej połowie i dali się zepchnąć rywalom na własną połowę na ponad 20 minut. Żółta Łódź Podwodna przeważała, a dogodne szanse Kanonierów można było policzyć na palcach jednej ręki.
Rob Holding dwukrotnie mógł zaskoczyć golkipera rywali uderzeniem głową, ale jego próby były niecelne. Najlepsza okazja Arsenalu na odmianę losów dwumeczu miała miejsce w 79. minucie. Po szybkim kontrataku Hector Bellerin dośrodkował na głowę Pierre'a-Emericka Aubameyanga, który drugi raz w tym meczu trafił w słupek. Gabończyk tuż po tej akcji zszedł z murawy. Mikel Arteta bardzo powoli rezygnował z defensywnych piłkarzy, wprowadzając tych ofensywnych. Wydaje się jednak, że zmiany przeprowadził zbyt późno, a w końcówce wprowadziły więcej chaosu w poczynania The Gunners. Ostatecznie wynik nie uległ zmianie, a Villarreal zameldował się w finale Ligi Europy.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 6 | 5 | 0 | 1 | 15 |
2. Manchester City | 6 | 4 | 2 | 0 | 14 |
3. Arsenal | 6 | 4 | 2 | 0 | 14 |
4. Chelsea | 6 | 4 | 1 | 1 | 13 |
5. Aston Villa | 6 | 4 | 1 | 1 | 13 |
6. Fulham | 6 | 3 | 2 | 1 | 11 |
7. Newcastle | 6 | 3 | 2 | 1 | 11 |
8. Tottenham | 6 | 3 | 1 | 2 | 10 |
9. Brighton | 6 | 2 | 3 | 1 | 9 |
10. Nottingham Forest | 6 | 2 | 3 | 1 | 9 |
11. Bournemouth | 6 | 2 | 2 | 2 | 8 |
12. Brentford | 6 | 2 | 1 | 3 | 7 |
13. Manchester United | 6 | 2 | 1 | 3 | 7 |
14. West Ham | 6 | 1 | 2 | 3 | 5 |
15. Ipswich | 6 | 0 | 4 | 2 | 4 |
16. Everton | 6 | 1 | 1 | 4 | 4 |
17. Leicester | 6 | 0 | 3 | 3 | 3 |
18. Crystal Palace | 6 | 0 | 3 | 3 | 3 |
19. Southampton | 6 | 0 | 1 | 5 | 1 |
20. Wolves | 6 | 0 | 1 | 5 | 1 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 10 | 0 |
C. Palmer | 6 | 4 |
L. Díaz | 5 | 1 |
B. Mbeumo | 5 | 0 |
Mohamed Salah | 4 | 4 |
N. Jackson | 4 | 3 |
O. Watkins | 4 | 2 |
J. Durán | 4 | 0 |
D. McNeil | 3 | 2 |
D. Welbeck | 3 | 1 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Naburator napisał: "Dziwi to, że jacykolwiek piłkarze na tym poziomie popełniają błędy. W końcu w wieku 4 lat już ich tego uczyli."
Można popełniać błędy i błędy. Rozumiem jak środkowy pomocnik zaliczy 10 podań niedokładnych na 100. Ale Parteyowi zdarza się to notorycznie. A co gorsza jego niedokładność rozpoczyna niebezpieczne akcje rywali. Więc podtrzymuje to co pisałem - jak nie potrafi dokładnie podać albo wyprowadzić piłki to niech cofinie się do akademii bo to są podstawy. Pamiętam jak Oezil tracił wyprowadzając piłkę to wiadro pomyj na niego leciało. Ale Partey już jest święty bo w Atletico mu szło. Jak ma tak być to niech wraca skąd przyszedł i przy okazji odda hajs.
@Naburator napisał: "Dostał kontrakt bo na niego zasłużył swoją grą. Jeżeli uważasz, że depresja była spowodowana kontraktem to nie ma nawet o czym gadać. Dowiedz się najpierw o co chodziło z Auba a potem pisze swoje bzdury ok?"
Oezil też dostał kontrakt bo zasłużył. Ale co to zmienia? Dokładnie nic. Za taki kontrakt to powinien orać w meczu jak rolnik na polu. Teraz będzie głaskanie Gabona przez 100 lat bo kiedyś na pewno odpali a poza tym rok wcześniej grał świetnie. Takim podejściem właśnie Arteta załatwił nam 10 miejsce na począrku sezonu wystawiając trio ALW bez formy. Bo za zasługi. A w dupie mam ich zasługi. O zasługach mogę pisać w kontekście Vieiry, Henryego, Bergkampa, Wengera iid. Tak to są zasłużone osoby. A Auba? Co takiego zrobił? Ahh no tak dostał kintrakt życia i znikł... Czarodziej.
Dele "Jack Sparrow" Ali
Dawać mi tu Buenidę, Odeegard się nie sprawdził jak dla mnie, strasznie mułowaty typ.
Ale ładna bramka Leeds. Miodzio.
Według doniesień Davida Ornsteina, Arsenal nadal niezwykle mocno popiera Mikela Artetę i nie ma jakichkolwiek pogłosek o tym, że mogłoby być inaczej. To oczywiste, że na Hiszpanie spoczywa presja, ale klubowa hierarchia postrzega Artetę jako część rozwiązań problemów drużyny z Emirates, a nie jako jedno z ich źródeł.
Przecież spalony strasznie krzywdzący dla totkow i o ile ich nienawidzę to nie kumam z czego się śmiać przecież oni grają dużo lepszy futbol od Arsenalu w tym sezonie, nawet bez trenera
@Jacek1s:
twitter.com/Lacazest/status/1390701513287389189
Tottki mają indywidualności, czego w Arsenalu nie ma
Podobno jutro mają być protesty przed stadionem Arsenalu, coś ktoś wie?
U Tottki w plecy, może jakimś cudem zagramy w Conference League? ;x
Czyżby Totki poza pucharami? Nieudacznicy..
Heh... :(
Arsenal have failed to score in 10 home matches within a single season in all competitions for the first time in the clubs’ history.
Yeaahh mamy to
@Kiepomen napisał: "Cazorla nigdy nie grywał w parze z ramseyem jak coś"
Arteta też nigdy nie trenował takiego składu. Po prostu ja chciałbym taki zobaczyć. Każdy z nich grał w Arsenalu w jednym czasie, więc jest możliwość, że mogliby zagrać.
@simson16: https://player.pl/playerplus/live/canal-sport-2-hd,57614 jak sobie kupisz xD
@Jacek1s napisał: "Sanchez - Giroud - Walcott
Ozil
Santi Cazorla - Ramsey
Monreal - Per - Koscielny - Bellerin
Szczęsny"
Cazorla nigdy nie grywał w parze z ramseyem jak coś
@enrique napisał: "0:2 z Fulham u siebie."
A piłkarze Arsenalu oddaliby chociaż strzał celny?
@Jacek1s: 0:2 z Fulham u siebie.
@Jacek1s: Wyobraź sobie każdego z tych zawodników w słabej formie. Tak by grali
Ale bym sobie obejrzał mecz takiego składu:
Sanchez - Giroud - Walcott
Ozil
Santi Cazorla - Ramsey
Monreal - Per - Koscielny - Bellerin
Szczęsny
Pod wodzą Artety, jestem ciekawy jakby sobie poradzili.
@Qarol: Wolałbym TOP4 niż FA Cup tak szczerze
Z tą kasą na transfery to bym się nie rozpędzał. Zapewne skończy się tak, że wydamy z tego co zarobimy, a że tego będzie sporo (guendo,amn, Willocka, Chambers, Bellerin, nketiah, może Laca, odejdzie Ceballos i oddegard), to krawaciarze z Ameryki będą wciskali bajeczki o tych wielkich "big founds" i haselkach "be excited". Szczerze? Gdybym mógł postawić na to pieniądze, to bym się nie zawahał, to jest pewnik.
jakis link do meczu Leeds - Tottenham oprocz streamow??? dzieki z gory!
@Simpllemann napisał: "Mimo wszystko piłkarz tej klasy nie może sobie pozwalać na takie błędy, jakie popełnia w ostatnich tygodniach. Poza niewielkimi przebłyskami Partey wygląda koszmarnie. I nie można tego zrzucić tylko na brak kogoś obok."
Równie dobrze mógłbym tak napisać o Leno, który popełnia błędy kosztujące bramki - przegrane.
Po błędach Parteya nie traciliśmy bramek.
Ale wiem o co Ci chodzi i uważam podobnie, chociaż już miesiąc temu pisałem, że głównym powodem takiej gry Parteya jest brak kogoś sensownego obok.
Nasz klub obecnie jest w ruinie. Zamiast żyć przeszłością i rozpamiętywać czy wzdychać do wielkiego Arsenalu za czasów Wengera, musimy spojrzeć prawdzie w oczy i zmierzyć się z teraźniejszością. Prawdą jest, że nawet takie WHU zrobiło ogromne postępy i może liczyć na Ligę Europy, czy chociażby Everton, który z Ancelottim ma potencjał na czarnego konia ligi. James, Richarlison, plotki o pozyskaniu Bale'a z Realu latem, oni wiedzą jak zbudować podwaliny pod przyszły sukces, a Arsenal ma z tym kłopot. Co prawda mamy kilku świetnych piłkarzy, Saka, Lacazett, Aubameyang, Leno, Odegaard, Thomas, ale to wszystko to są tylko jednostki. Brakuje tutaj tzw. team spirit. Brakuje walki o każdy centymetr boiska. Brakuje nam mentalności zwycięzcy i walki. Zawodnicy nie mają zaufania do trenera co powoduje, że grają na 70%, bo sami nie wierzą w jakikolwiek sukces. Po zakończeniu sezonu potrzebny jest długi obóz przygotowawczy, dobry psycholog, codzienne przemówienia trenera i wiara, wiara w to, że sezon bez pucharów europejskich, wciąż może być sezonem udanym. Zajęcie miejsca w TOP6, bo TOP4 jest zbyt mocno obsadzone, powinno być w naszym zasięgu. Mamy do tego jeszcze puchary krajowe w których z odrobiną szczęścia, możemy dotrzeć do finału, lub nawet coś wygrać, licząc przy tym na potknięcia gigantów. Wszyscy wiemy że Arsenal w finale gra całkowicie inaczej niż przed nim. Jestem pewny, że gdyby udało nam się przejść Villareal, w finale moglibyśmy sprawić niespodziankę i ograć Solskjaera. Póki co musimy mieć nadzieję i patrzeć w przyszłość pozytywnie i z dużą dawką optymizmu, a Odegaard musi z nami zostać na dłużej.
@illpadrino
Mimo wszystko piłkarz tej klasy nie może sobie pozwalać na takie błędy, jakie popełnia w ostatnich tygodniach. Poza niewielkimi przebłyskami Partey wygląda koszmarnie. I nie można tego zrzucić tylko na brak kogoś obok.
" 10.04.2021, 17:44
Ja Wam powiem jakie są opcje.
a) Arteta jakimś fartem wygrywa LE, dostaje hajs na okienko robi je po swojemu i ma ost szanse na powrót do czołówki
b) Arteta nie wygrywa LE i nie będzie w LE w następnym sezonie, dostaje mniej kasy na okienko i szansę na powrót do top4 bez pierdnięcia.
c) Arteta ne wygrywa LE, odpada z pucharów w przyszłym sezonie - zarząd traci cierpliwośc i po tym sezonie odchodzi z Arenalu - zatrudniamy jakiegoś kolejnego pseudo trenera i koło się toczy.
W przypadku a) i b) jeśli do Zimy nie będzie w top4 to go wywalają. I zatrudniają kogoś konkretnego.
Nie odejdzie po tym sezonie ani w trakcie tego sezonu, dlatego ja wybieram opcje B. "
Ale prorok ze mnie. Nie potrzebujecie Orsteina.
@enrique:
Aż takiej wiedzy nie mam, ale dzięki :)
Albo założymy że mamy kadrę na top4 ale manager jej nie umie wykorzystać albo że mamy dziadowski zespół i Arteta wyciąga z niego maksa.
Drugie założenie obalił i to brutalnie sezon temu Emery.
Czyli skoro nawet obecnymi dziadami da się walczyć o top4 to znaczy że kiepski jest trener i co też ważne ten jego caly sztab. I tego nie można obalić ani brakiem czasu ani kasy ani wpływu na transfery bo to wszystko Arteta miał w znacznie większym stopniu niż Emery.
Goście od transferowów też robią krecią robotę, bo np. trzymanie w klubie już z 6 lat bezużytecznego Chambersa który gra prawie nic a kasuje 50tys. funtów tygodniowo to jest szaleństwo. Glowe dam że u dobrego managera obecne dziady jak Luiz Pepe Willian Lacazette Partey Holding czy nawet Xhaka by grały klasę lepiej. Nie mówiąc już o progresie młodych bo mlode zamiast się rozwijać to u nas stoją a niektóre (Nketiah) nawet się zaczęły zwijać. Willock jak by tu został też by cieniowal. Kolejna rzecz Guendo Torreira ten Martinez, oddawanie takich gości tylko dlatego że się nie umie ich mądrze zaadaptować to kolejne błędy. Arteta to jeden wielki blad, jacys masochiści mogą go dalej chcieć bo każdy blad można wielokrotnie powtórzyć no ale po co. Zespół powinien grać porywająco, gracze zarabiający tu fortuny powinni tak walczyć i tak srubowac swój potencjał żeby nawet po przegranym meczu kazdy bil im brawo za samą walkę i ambicje. Po to właśnie zatrudnia się klasowych managerów. Kto pamieta u nas mecz który się ogląda na stojąco z czerwoną gębą ale nie ze wstydu. Jak go teraz nie wykopią ja nie oglądam już żadnego meczu nawet jak to potrwa kolejne miesiące.
@illpadrino:
Mourinho:
1990–1991 Estrela Amadora (asystent)
1991–1993 AD Ovarense (asystent)
1993–1994 Sporting CP (asystent)
1994–1996 FC Porto (asystent)
1996–2000 FC Barcelona (asystent)
Andre Villas-Boas:
2002–2004 FC Porto (skaut)
2004–2007 Chelsea (skaut)
2008–2009 Inter Mediolan (skaut)
Z mniej znanych jeszcze Paul Clement, Steve McClaren czy David Wagner.
@kamo99111 napisał: "I co mi po tym? Niech dalej wyprowadza ale jak by padła bramka po jego stracie na konterke to 1:0 dla żółtych i koniec meczu. Niestety ale piłkarz za taką gotówkę powinien być praktycznie bezbłędny a przynajmniej nie popełniać błędów karygodnych. Bo dokładności podań i wyprowadzania piłki to uczą 4-o latków w akademii. To są podstawy techniki piłkarskiej. O czym więc rozmawiamy."
Dziwi to, że jacykolwiek piłkarze na tym poziomie popełniają błędy. W końcu w wieku 4 lat już ich tego uczyli.
@kamo99111 napisał: "Dostał największy kontrakt i z tego powodu dostał depresji... No tak taka ilość gotówki może przytłoczyć... Niektórzy nie wytrzymują i się rozpijają, a Auba kupił sobie tylko nowe Lambo żeby na odprawę przedmeczową się spóźnić. Co racja to racja."
Dostał kontrakt bo na niego zasłużył swoją grą. Jeżeli uważasz, że depresja była spowodowana kontraktem to nie ma nawet o czym gadać. Dowiedz się najpierw o co chodziło z Auba a potem pisze swoje bzdury ok?
@enrique napisał: "Taki Carlos Queiroz przez lata był topowym asystentem u Fergusona, ale jako pierwszy manager wielkiej kariery nie zrobił."
Nie przypominam sobie, żeby jakiś asystent pierwszego trenera zrobił jakąś oszałamiającą karierę z marszu.
Chyba Flick z Bayernu tylko?
Wszyscy co cisną na Thomasa niech sobie przypomną jak wyglądała jego gra jak miał obok siebie Xhakę - czyli naszego jak się okazuje najpewniejszego środkowego pomocnika.
W Atletico też nie był pozostawiony nigdy sam sobie - że on ma wszystko ograniać przez 90 min... To nie jest Kante (taki grajek to raz na 500).
Jak mu dali ogórka Celabosa lub Elnenego ( z całym szacunkiem dla ziomalka bo go lubię), którzy nie grają na poziomie to niestety ale wtedy i on nie może rozwinąć skrzydeł bo musi myśleć za kolegę / ustawiać się pod kolegę/ podawać za kolegę/ bronić za kolegę itd. Nie ma wolnej głowy.
Jak grał z Xhaką to każdy jego mecz był dobry bo go ktoś odciążył od tych samych obowiązków i pykali sobie w środku...
Dlatego jakby przyszedł taki Bissouma do środka do niego i w obrocie Xhaka, to chłop by znowu odżył. Gwarantuje to tu i teraz.
Arteta dokłada swoje trzy grosze swoimi idiotycznymi uwagami przez kuwa cały mecz... przecież to ewidentny brak zaufania do piłkarzy. Dałby im pograć przez chwile bez tego darcia z ławki. To nie są 17 latki.
Nie pobiegnie do pressingu bo mu trener łapami machał i spierdzieli... (WTF).
Partey jeszcze wystrzeli ale musi mieć w środku kogoś do pomocy. Bez tego za dużo myśli na boisku bo wie, że nie może liczyć na partnera.
@illpadrino:
Jak widać był bardzo dobrym asystentem - tylko tyle i aż tyle.
Taki Carlos Queiroz przez lata był topowym asystentem u Fergusona, ale jako pierwszy manager wielkiej kariery nie zrobił.
@enrique: No i dobrze , może by się czegoś nauczyli przynajmniej , niech dalej brną w tym bagnie z Artetą to daleko nie zajadą..
@M4rcin napisał: "Dokładnie, kazdy sie zachwycał Mikelem jak to on potrafi pracować z zawodnikami, potwierdzały to np. wypowiedzi Sterling i nasi zawodnicy, ale dziwnym trafem nikt jakoś znacząco się nie rozwinął a nawet grają gorzej niz wcześniej"
To jest właśnie ta zagadka nad, którą patrząc na aktualny Arsenal każdy się zastanawia...
Sergio Ramos kolejna kontuzja prawdopodobnie już nie zagra w tym sezonie.
Czyżby z Chelsea rozegrał pożegnalny mecz ?
@Mati992: I by się skończyło jak w Wiśle za Petrescu - połowa drużyny u prezesa "Panie pomóż treningi za ciężkie nie dajemy rady !" xD
Dawać Big Sama do Arsenalu , on by od razu zrobił porządek a nie się *******ił jak Arteta...
@Jurr:
Arteta z kolei wygrał FA Cup, więc można przyjąć, że to równoważy wynik Lamparda w lidze.
Eksperyment pt. "Lampard" potrafil zajac 4 miejsce w PL 2019/2020 - wiec porownanie do poteznego Artety troche nietrafione
@Jacek1s:
Nawet jeśli jest jak mówisz, to któryś wynalazek w końcu okaże się w miarę ogarniętym trenerem, nawet przypadkiem.
Arteta nim nie jest i nie ma na co czekać, bo zrnarnujemy kolejny sezon.
@Jacek1s: O trenera nie jest ciężko. Wystarcza kasa i jakiś budżet na transfery. Ciężko to jest o wygodnego trenera - takiego który się nie burzy, który nie żąda, który nie ma wymagań. U nas z pewnością niejeden trener chciałby pracować, ale u nas panuje totalne kolesiostwo i mało kto wejdzie w taki układ. Emery bankowo miałby wiele do powiedzenia w tym temacie.
@enrique: Z Artetą są dwa wyjścia - będzie tu do końca obecnego sezonu (a w międzyczasie będą szukać zastępcy) albo będzie tutaj do końca następnego sezonu i to ten następny będzie decydujący.
Osobiście byłbym chętniejszy do pierwszej opcji, ale ciężko jest o dobrego trenera mając takich ogórków w zarządzie. Oni nie myślą o kimś poważnym, a pewnie biorą pod uwagę Vieirę czy Henrego albo jeszcze inny ich wynalazek...
Dokładnie, kazdy sie zachwycał Mikelem jak to on potrafi pracować z zawodnikami, potwierdzały to np. wypowiedzi Sterling i nasi zawodnicy, ale dziwnym trafem nikt jakoś znacząco się nie rozwinął a nawet grają gorzej niz wcześniej
@Jacek1s: Arteta to był eksperyment który nie wypalił i tyle. Chelsea też próbowała z Lampardem i też nie wyszło, tyle że tam w odpowiednim momencie zareagowano i zobacz gdzie oni są teraz a gdzie my jesteśmy.
Oczywiście każdy powie jakich oni mają zawodników a jakich my, tylko wpierw niech może przypomną sobie jak Ci ich super zawodnicy grali pod Lampardem - jedno wielkie G, a Havertz notorycznie grzał ławę bo był taki słaby. Pod Tuchelem zaś grają naprawdę fajną piłkę i co najważniejsze - są wyniki.
U nas zaś jest jakiś wielki mega plan który uwalił nas w środku tabeli, nie ma nas w Europie i w kolejnym roku też nie będzie. Najgorszy zaś jest ten marazm, jak już nasi wychodzą na boisko to masz wrażenie że im się nie chce, a 5 minut później masz tego potwierdzenie. Brakuje taktyki, woli walki, wszystkiego.
@enrique napisał: "Pod Artetą raczej niczego nie pokaże. Widziałeś jak Thomas zagrał z Villareal, widziałeś jakie błędy popełniał, ile piłek stracił ? To był chyba najgorszy mecz w jego wykonaniu odkąd do nas przyszedł, ale było widać że kolo nie ma pojęcia co ma robić na boisku."
Widziałem i nie wyglądał jak Partey, którego oglądałem w Atletico, a jak jakiś junior z u16, który jeszcze nie potrafi dobrze przyjąć piłki. Arteta ma w sobie coś, jakiś talent do pogrzebywania kariery porządnych piłkarzy.
@enrique: w tym meczu nikt nie miał pojęcia co robić na boisku.
@EZ_22: Chyba zapomniałeś kto zaczął ten prym braku LM, ja pier...
Właśnie Romano na TT napisał:
Fabrizio Romano: Michał Probierz is the new Arsenal manager. He has signed until June 2025. Massimiliano Allegri has never been an option.
Źródło: Twitter
Chcieliście zmiany to macie, ja tam wolałem Artete.
5 lat bez ligi mistrzów...
Papcio wróć.