Komentarze użytkownika Master10

el mundo deportivo pisze, ze Tello zostaje w Barcelonie - 10 mln na transfery Liverpoolu jednak zostana przeznaczone na innych graczy :)

Dawac go do Leyton!

united moze chciec - my chcemy Suareza, co w zwiazku z tym ? :D

znalazlem cos na mistrzach o liverpoolu
mistrzowie.org/569036/Legenda

a ktos sie orientuje w sprawie Remiego ?

jak bysmy hipotetycznie chcieli go kupic z qpr to newcastle ma cos do gadania ? Pewnie podpisali cos w kontrakcie, ze to ma byc do konca roku wypozyczenie, no ale zalozmy ze chcemy dac na przyklad 15mln. QPR sie zgadza ( choc jak wejda do premierleague, to z powrotem by go chcieli, no ale teoretyzuje teraz ), to zdanie Newcastle bedzie sie w ogole liczylo? Ewentualnie jakis mln za dla NU za przedwczesny powrot z wypozyczenia?

rozegramy 2 spotkania teraz bez Ramseya, ale pozniej jest dluga przerwa, takze moze nie bedzie az tak zle

arsenal23 - ja tam chce zeby byl remis albo wygral Liverpool - ciagle glownym kandydatem jest imo City i najwazniejsze, aby to ten rywal tracil punkty.

Czy w tym sezonie zajmiemy 2 czy 4 miejsce to tak naprawde nie ma znaczenia, gdyz wszystko tylk onie mitrzostwo bedzie uznawane za porazke.

Co do Liverpoolu, to idzie im niezle, ale pamietajmy, ze poki co jest to one man team. Jak bedzie 30 kolejka i miedzy Arsenalem i Liverpoolem bedzie roznica 2-3 punktow, to sie zaczne bac, jednak aktualnie patrzac na szeroka kadre i gre z czolowka ( Southampton, Newcastle, Arsenal, Everton ) wcale nie wydaje mi sie taki mocny mimo wygranej z beznadziejmym Tottenhamem i slabym w tamtym okresie United.

pauleta - wracajac do obrony z w fantasy, to tak lepiej wziac kogos z evertonu lub po prostu jakiegos taniego, kto wykonuje karne czy rozne w druzynie ogorkow

Patrzac jednak na statystyki z fantasy, staram sie grac 3-4 obroncami i 3 napastnikami, w zaleznosci kto z kim gra. Obroncy ogolnie w tym sezonie slabo punktuja, takze smialo wez sobie kogos za 4,5 wzmacniajac tym samym pomoc czy atak.

pauleta jak mozna brac obroncow z united, liverpoolu czy chelsea do skladu ?

ja tam zmienilem kapitana z suareza na rooneya, to ciekawe czy suarez lepiej przypunktuje :)

dokladnie - za malo walki bylo, aby pokazac ze faktycznie chcemy wyciagnac pelna pule

trzeba spiac poslady i wygrac

Nie mozemy narzucic naszego stylu
2-3 podania i strata, niech ktos wezmie ciezar gry na siebie, bo potrzeba nam zrywu, dobrej akcji i strzalu

Carl, jeszcze jestes za cienki w uszach, ale Twoje oddanie klubowi sie ceni.

Mam nadzieje, ze za te 2-3 lata ogarniesz pierwszy team i reprezentacje.

to sie ceni *

sie ceni Tome- jeden z moich ulubionych graczy :)

dreamcast - nasza sila razenia na lewym skrzydle i ataku jest jedna ze slabszych, jesli chodzi o druzyny walczace o cos w tej lidze

Przy kontuzji Giroud lub jego slabej dyspozycji bedziemy mogli polegac na random Walcocie czy Poldim na szpicy, a oni moga strzelic hat-trick jak i nic nie zrobic w paru kolejkach

Walcott i Poldi to moze byc jedynie opcja przy korzystnym wyniku, ale nie pierwszy sklad, po ktorym moglibysmy sie spodziewac regularnych bramek

1 stycznia

tak w ogole jak myslicie - mamy szanse na jakis transfer nie napastnika zima?

Wg mnie bedzie duzo zalezalo od formy Giruoda, jak bedzie tak samo nieskuteczny jak w ostatnich meczach, to mozliwe ze kogos sciagniemy jeszcze zima, ale jak Giroud w tych 4 meczach zrobi jakies ze 2-3 gole + asysta, to pewnie nie dokonamy zadnych transferow

Jak sobie przypomne Gazidisa, ktora mowi o jakis 70 mln do wydania latem, z czego wydajemy tylko 42mln to mnie krew zalewa. Niby zostalo jeszcze 28 mln + powinna dojsc nowa kasa, bo bilety tanie nie sa, ale znajac zycie bedzie, ze nie bylo dostepnych graczy na rynku.

Przy na przyklad kontuzji Girouda w lutym mozemy nawet ominac top 4 :)

marcinmotyl - randomowo sie przyjawia info od onetu

//eurosport.onet.pl/pilka-nozna/liga-angielska/arsenal-chelsea-meczem-o-pol-miliona-funtow-nagrody/2wv1z?utm_source=onetlink&utm_medium=cpc&utm_campaign=eurosport.onet.pl&utm_term=kanonierzy.com

akurat ja bym chcial zobaczyc Everton w top 4 kosztem liverpoolu :D

czytaliscie info z onetu ? :)

Scott Ritchie na swoim koncie na Twitterze umieścił zdjęcie zakładu, jaki zawarł na siedem zdarzeń z piłki nożnej, które zaplanowane zostały na sobotę, niedzielę i poniedziałek. Zawarł on kupon tylko za dwa funty, a po sześciu rozegranych meczach wciąż jest w grze o niecałe pół miliona funtów.
REKLAMA

Zainteresowany obstawił bowiem siedem potencjalnych zdobywców bramek, którzy dodatkowo mieli w swoich spotkaniach uczynić to jako pierwsi. Dała to niesamowity łączny przelicznik - 233887. Dokonała już tego następująca szóstka: Luis Suarez (w meczu Liverpool - Cardiff), Charlie Adam (Stoke City - Aston Villa), Yohan Cabaye (Crystal Palace - Newcastle United), Danny Welbeck (Manchester United - West Ham United), Danny Ings (Burnley - Blackpool) i Kris Commons (Celtic Glasgow - Hearts).

Jako siódmy i ostatni na kuponie figuruje Aaron Ramsey, który w poniedziałkowy wieczór powinien znaleźć się w wyjściowym składzie desygnowanym przez Arsene'a Wengera w hitowym spotkaniu przeciwko Chelsea Londyn. Walijski pomocnik w obecnym sezonie prezentuje doskonałą dyspozycję i już ośmiokrotnie pokonywał bramkarzy rywali. W dwóch przypadkach dokonał tego jako pierwszy piłkarz w całym meczu. Czy jest w stanie dokonać tego po raz trzeci? Scott Ritchie ma nadzieję, że tak.

Derby Londynu rozpoczną się w poniedziałek o godzinie 21:00.

turysta moze i wiekszosc stawia lverpool na straconej pozycji, ale wsrod kibicow liverpoolu mozna spotkac sporo komentarzy, jestesmy w formie, mozemy powalczyc o pelna pule albo 6 punktow w dwumeczu cfc i mc :)

mzoe i wiekszosc stawia lfc na straconej pozycji, ale presja na zawodnikach lfc jest ogromna - zobaczymy jak sobie z nia poradza

Torres: " Wiem jak strzelac bramki w premierleague "

innymi slowa taki Artyro Vidal jest nam potrzebny albo inny Schweinsteiger :)

W sumie to dla Wengera to taka trocxhe nowosc ( choc kiedys niejednokrotnie byl liderem )

W poprzednich sezonach mowil, ze mamy teraz pare meczow i nie tracimy za wiele do top4/ lidera.

Teraz chodzi o to, aby odskakiwac pozostalym i skupiac sie na wygranej w kazdym meczu.
Mam nadzieje, ze pobyt w Londynie Henry'ego i Piresa wpoi naszym graczom mentalnosc zwyciezcow. Jak w glowach tego nie spieprzymy powinno byc dobrze.

Oggy - co taki pesymiz

Ostatnio faktycznie nie gramy powalajaco, ale Chelesa rowniez.
Fakt, ze Mourinho potrafi ustawic druzyne na pojedynczy mecz, ale oni robia za duzo wtop w obronie, dlatego licze na szybka kombinacyjna gre pod polem karnym przeciwnika.

Jesli bedziemy grac atakiem pozycyjnym to moze byc dorbze. Jesli mecz bedzie wygladal jak ten pucharowy, gdzie w sumie zostal zastopowany nasz srodek pola, to bedzie juz trudniej, bo z kontry Giroud jest nieco slaby, a Ozil po pierwszych meczach jakos przygasl pod tym wzgledem, a jeszcze pamietam te jego asyste do Giruod z lewego skrzydla.

no trzeba wrocic na pozycje lidera, bo aktualnie to tam jakas pomylka jest w tabeli

Mam nadzieje, ze nie stracimy po frajersku bramek jak w pucharze i licze na podobny mecz jak z napoli czy liverpoolem u siebie.

u mnie gralo tylko 3 i mam 53 punkty :)

cynar - piszesz, ze mamy kompleksy, wczesniej nazywasz nas armatkami, pozniej jeszcze dorzucasz, ze Arsenal jest od Liveroolu lepszy tylko w wielkosci stadionu no i jeszcze orzucasz tekst o Mourinho :)

Jesli mam pisac w swoim imieniu, to kibicuje Arsenalowi od sezonu 2006/2007 ( w sensie ogladam prawie kazdy mecz Arsenalu na zywo i czytam prawie wszystko co jest zwiazane z klubem ) i nie martwi mnie tak bardzo, ze Liverpool jest bardziej utytulowanym klubem od Arsenalu, bo wczesniej sie tym nei interesowalem. Przezylem juz porazki z Manchesterem, odpadanie z ligi mistrzow, przegrany final, porazke 8-2, remis z newcastle 4:4 i wiekszosc zaskakujacych porazek, nieuadnych transferow czy odejscie kluczowych zawodnikow.

Nie mam absolutnie zadnych kompleksow odnosnie brakow trofeow, ale gdy te przyjda beda smakowac niezwykle. To ze United ostatnio wygralo lige mistrzow i zdobywalo mistrzostwo mnie jakos niespecjalnie boli, bo widze ze tu i teraz graja slabo i zajmuja slabe miejsce.

Jesli patrze przez pryzmat ostatnich 7 lat, to Liverpool sie liczyl tylko na poczatku a w ostatnich paru latach traktuje ten zespol polke nizej. Tak jak Arsenalu wiekszosc stawia nizej Chelsea i City, tak ja stawiam Liverpool polke nizej na poziomie Evertonu ( co zreszta w ostatnich latach Everton udowadnia )

Mam na tyle szacunku do klubu, aby nie pisac o nich publicznie najgorszych rzeczy, ale te w granicach netykiety beda wyglaszal. Jest u nas pewien fan Liverpoolu - turysta - jednak on jakos potrafi sie zachowac i mozna z nim porzadnie pogadac. Nie przychodzi tu tylko wtedy jak Liverpool podpisuje kontrakt z graczem czy wygrywa wazne spotkanie.

Jest jednak rzerza kibicow czerwonych, ktora sie loguje tu tylko po to, zeby denerwowac reszte kibicow.

Przejrzyj sobie na stronce lfc.pl komentarze na forum przed meczem Arsenalu Liverpoolu. Sprawdz sobie ilu kibicom Liverpoolu zalezalo na zwyciestwie nad Arsenalem, a ile bylo komentarzy w ktorych bardziej zalezalo na zlosci kibicow Arsenalu.

eriko - nie tyle stracic szacunek, co po prostu czuc niechec do klubu. Sami pilkarze i trener niespecjalnei mi przeszkadzaja, taka maja prace, ale jesli chodzi o kibicow, no to swoje swiadectwo pokazuja w miare czesto.
No a kibice sie bardzo latwo kojarzy z klubem

Takze nic nie generalizuje, ale mam nadzieje, ze w porownaniu do ostatnich sezonow Liverpool zrobi progress, ale w postaci 1-2 miejsc wyzej na przyklad kosztem United i Tottenhamu

cynar - a ja osobiscie w ostatnich latach nawet lubilem liverpool, ale po akcjach niektorych kibicow liverpoolu, ktorzy najezdzali na ten klub i mistrza red warriora, ktory obrazal raz po raz aarsenal i nawet swoich kibicow ( no obrazac innych to nie dziwi, ale kibicow tego samego klubu :O ) stracilem szacunek.

Ogolnie zycze Liverpoolowi 5. miejsca w lidze

Wiadomo, ze u nas czesc osob na przyklad nie lubi liverpoolu i jak to jest 1% komentarzy typu - marny klub i Suarez sie tam zmarnuje, to zaraz znajdzie sie pare osob, ktorzy poleca na lfc i powiedza, armatki placza, bo to i to i ogolnie sa slabi.

A prawda jest taka, ze takie komentarze po pierwsze sa odosobnione, a po drugie na tej stronie nazywanie kibicow arsenalu armatkami jest raczej nie na miejscu kolego. Tak jak bym wpadl na wasza strone i pisal o looserpoolu.

Wiem, ze armatki ogolnie nie jest zlym okresleniem, ale pisanie to w kontekscie szyderczym na stronie lfc.pl raczej wywolalo niesmak wsrod kibicow arsenalu.

Takze jak united nie lubie najbardziej, to tuz za nim jest liverpool, city i chelsea wydaja kase, ale wybacz, to nei jest powod aby wspolny klub laczyl druzyny z jednej ligi :)

Poza tym cynar - nie oszukujmy sie, gdyby Suarez nie podpisal kontraktu i jego przyszlosc bylaby niepewna albo bylaby mozliwosc, ze przejdzie do arsenalu, to nie pisalbys o zadnym pojednaniu na naszej stronie :)

Takze pogadac o arsenalu i premierleague na tej stronie z kibicami innych druzyn z checia porozmawiam, ale o kompleksach kibicow, armatkach czy wspolnym przeciwniku czy przyjazni w walce ze wspolnym wrogiem to mi sie nie chce rozmawiac z fanem liverpoolu wypowiadajacym sie w ten sposob :)

Przeciez Suarez chyba juz 5 razy mowil, ze Premiership to najlepsza liga swiata i nie zamierza sie z niej ruszac.

On po prostu chce grac
1 w Liverpoolu w lidze mistrzow lub jesli klub mu tego nie da to
2 Klubie pl, ktory gra w LM
3 klubie nie PL, ktory gra w LM

Po pierwsze on nie chce odchodzic z Liverpoolu, ale jesli juz to przeciez by zamknal sobie droge do LM i tylko PSG, Monaco, Barcelona, Bayern, moglyby sobie na niego pozwolic, a nie wydaje mi sie aby byl az tak glupi :)

No wg mnie to dobra informacja dla Suareza i dla klubu.

Wiadomo bylo, ze Suarez nie odejdzie zima, bo lfc gralo w dobrze i jest w czolowce. Jak by sie zakwalifikowali do LM to nie odszedlby wlasnie ze wzgledu na fanow i otrzymaniu to czego chcial.

Jednak jesli LFC nie pojdzie w lidze i zajma co jedynie lige europejska, no to bedzie mogl odejsc. Nie bedzie przeciez chcial grac w lidze europy czy w ogole tylko kisic sie w premierlueague przy pracy jaka wykonuje.

Mysle, ze jak Rodgers porownywal klase Cavaniego do Suareza i mialo to byc ok. 55 mln, to Suarez w tym sezonie prezentuje sie lepiej, wiec adekwatna klauzula byloby jakies 60-65 mln w przypadku braku top4.

Krol strzelcow premierleague nie gra w lidze mistrzow? Nikt chyba sobie tego nie wyobraza obecnie :)

Na moje oko ta klauzula nie moze byc za wysoka, bo i zarzad liverpoolu musial pojsc na ustepstwo Urugwajczykowi. LFC po ostatnich meczach pewnie czuje sie bardzo pewnie w ostatecznym awansie do ligi mistrzow, wiec przystalo na nizsza klauzule, a nie jakies 250 mln

Takze teraz tylko od pilkarzy i trenera zalezy jak potoczy sie przyszlosc Suareza.

Ja tam oceniam szanse Liverpoolu na 40% zajecie miejsca w pierwszej czworce.

lovethegunners - jak sie nie ogoli to nawet jeszcze bardziej :)

michal123 - zdecydowanie Zabaleta jak zdrowy - za Jagielke lepszy Distin :

turysta - czyli to jednak domysly, bo podwoic te oferte to byl bardziej sarkazm w strone Arsenalu niz faktyczna mozliwosc

Dobrze, ze Suarez zostanie w Premierleague przynajmniej do lata, teraz wszystko zalezy od trenera i pilkarzy

I tak najwazniejszy jest zawsze klub :)

100 mln za Suareza moglo by dac tylko PSG ( nie potrzebuje napastnikow ) lub REal - ten potrzebuje

80 mln bez braku w lidze mistrzow oznaczaloby, ze Suarez mocno wierzy ze LFC bedzie w top 4

Jesli mialby watpliwosci probowalby pewnie zbic do 60-65 mln

O ile oczywiscie posty turysty z tweetera bylyby prawdziwe.

12 punktow to nie jest duzo

Gdyby to byla Chelsea czy City to ok.

Ale ze United nie sypnie raczej 50 mln na transfery, najlepsi zawodnicy maja kontuzje i ich gra mimo porazek wcale nic ciekawego nie wrozy, to uwazam ze nie licza sie w walce o mistrzostwo.

Maja 3 wygrane z rzedu, ale dalej oni tak i chelsea poziomem gry i stwarzaniem sytuacji nie zachwycaja.

Uwazam, ze sa zdolni do ogarniecia kilku 5-6 meczow bez porazki, ale z druzynami z top 8 beda dalej tracic punkty i max polowe punktow mogli by ogarnac z druzynami, ktore sa nad nimi w tabeli.

Niby Carrick wraca, Fletcher tez sie niezle zaprezentowal, a bramki strzelali ostatnio Young i Wellbeck, ale oni graja bez zadnego stylu, a nie pokazuja tyle charakteru co za Fergusona, aby przy slabej grze zdobywac punkty.

Kaczaza; użytkownik komentarzy: 1584 newsów: 0
20.12.2013; 09:48
Kim był Per przed Arsenalem?
-
Master10; użytkownik komentarzy: 940 newsów: 0
20.12.2013; 09:37
kto to jest ten ranocchia ?:)
-
Kaczaza; użytkownik komentarzy: 1584 newsów: 0
20.12.2013; 08:51
Andrea Ranocchia podobno w kręgu naszego zainteresowania.

kaczaza - Mertesacker byl przed przyjsciem do Arsenalu wielokrotnym reprezentantem Niemiec, gral tez w pucharach i strzelal gole.
Porownalbym go, do takiego Jagielki obecnie, u nas sie rozwinal, ale ogorkiem to on nie byl jak przechodzil do nas.

Predzej Verma byl nonejmem niz Merte

kto to jest ten ranocchia ?:)

no co do Bayernu, to z 4-5 zawodnikow u nas musialoby zagrac na 110%

Co do walki o mistrza to rowniez skreslam Liverpool i uwazam, ze tylko City i Chelsea moze nam zagrozic.

Liverpool bedzie sie bil do ostatniej kolejki o top 4 i jesli mial bym stawiac na to, ze wejda do Ligi mistrzow, to bym nie dal wiecej jak 2zł

No Zabaleta to jak dla mnie najlepszy prawy obronca w lidze. Na 16 kolejek zrobil chyba tylko 2-3 bledy, ale ile on daje w ofensywie obywateli.

no on kibicowal Chelsea od jakis 15-16 lat - tylko takie kibicowanie bez ogladania meczow codziennie, a jedynie sledzenie wynikow na telegazecie to nie to samo co ogladanie ulubionej druzyny co tydzien

Ja kibicuje Arsenalu od 7czy8 lat, takze poza Emirates CUP nie moge sie cieszyc z zadnego trofeum do tej pory :)

Ale mecze lacznie z tymi pucharowymi to tak z 99% obejrzalem w ciagu ostatnich 5 lat mysle :)

Najlepsze i tak sa derby Liverpoolu, gdzie obok siedzi czesto dwoch kibicow w niebieskich i czerwonych koszulkach na stadionie. Mozna? Mozna :)