Komentarze użytkownika Michu

Wiecie czego ja się boję? Chociaż już to się dzieje i to nic nowego.
City, Liverpool, Chelsea, United będą się wzmacniać piłkarzami typu Bruno, Kane, Sancho i tak dalej.
A My, Tottenham będziemy mieli bardzo ciężko.

Jak my mamy rywalizować z tymi najlepszymi o tytuł bądź wicemistrzostwo, skoro taki Guardiola chciał najlepszego prawego obrońce ligi Walkera - dostał, potem chciał najlepszego młodego obrońce świata Dias'a - dostał, zaraz zażyczy sobie Kane i też dostanie.
Dla Liverpoolu wszyscy chcą grać skoro nawet Thiago za frytki przyszedł.
Chelsea ma kupę siana i dalej przychodzą piłkarze z topu jak Kante czy nawet Werner. W United zawsze będą chcieli grać najlepsi.

Martwię się o to, choć są przykłady jak ten Lisów z tego sezonu, że można paroma doświadczonymi zawodnikami, wychowankami i talenciakami rozpierniczyć 'top 6'.

Lato będzie dla Nas najważniejsze w historii klubu, albo wejdziemy do pociągu pt. Top 6, albo do tego drugiego pt. Przeciętność jak Everton, czyli miejsca 7-11...

Ja jak zwykle wierzę w to pierwsze, czyli pozytywnie.

Patrzałem przed chwilą na program canal plus i widzę, że są wszystkie mecze oprócz naszego, czy coś źle zobaczyłem?
Jest dzisiaj nasz mecz na C+?

Rodgersowi robi robotę Fofana, Soyuncu, Ndidi i Tielemans ten kwartet jest niesamowity, charyzma, walka, wszystko tam jest no i wielkie umiejętności.
Chciałbym Turka z Armatką na piersi. Takiego przywódcy nam potrzeba. Uwielbiam tego gościa od pierwszego meczu kiedy wszedł w buty Maguire'a

@Bukayoforever: Dokładnie, wiem też, że Pedro Neto jest fanem Arsenalu, powiedział to w wywiadzie dla reportera Wolves :)

Jeszcze napiszę dlaczego takie wybory:

1. Wojciech Szczesny - jak wiadomo świetny bramkarz, po prostu Pan GK.
Do tego kocha Arsenal i jest urodzonym przywódcą z mentalnością zwycięzcy, do tego jest bezczelny w pozytywnym słowa tego znaczeniu.

2.Tariq Lamptey - wystarczyło obejrzeć 5 meczy Mew i już było wiadomo kto to jest, według mnie jest to najbardziej efektowny obrońca jakiego widziałem od czasów Daniego Alvesa. Szkoda tylko, że ma problem z kontuzją no i pytanie jak broni, bo w u Pottera to jak struś pędziwiatr popinał po prawym wahadle.

3. Pedro Neto - Co tu dużo mówić, mój ulubiony piłkarz Premier League. Jak masz go w drużynie to zawsze zrobi Ci dużo szumu i wypracuje masę okazji dla kolegów, czasami jest jeźdźcem bez głowy, ale jest młody. Dla mnie to młody Alexis Sanchez :)

4. Eduardo Camavinga - Jak ten typ by trafił na Emirates to ohoho Panie.. Kiedy oglądasz Camavinge to po prostu chcesz tego gościa mieć w swoim zespole, a to panowanie nad piłeczką :) Cód, miód, malina.

5. Caglar Souyuncu - po prostu niesamowita solidność i doświadczenie na poziomie Premier League, ten gość ma charyzmę i jak na Niego patrzysz to ciągle się mu chce i oddaje wszystko dla zespołu, całe serce.

Tutaj 5 moich wymarzonych wzmocnień (powtarzam wymarzonych):

1. Wojciech Szczesny
2. Tariq Lamptey
3. Pedro Neto
4. Eduardo Camavinga
5. Caglar Souyuncu

Jakby ta piątka przyszła latem na The Emirates, to bym to chyba opił choć jestem typowym abstynentem.
Najbardziej marzy mi się Szczena i Neto :)

@MaPet1992: Aż Ci dałem plusa Petryszyn, zabłysnąłeś.

@Simpllemann: Wiem, że taki mój komentarz na pierwszy rzut oka wygląda 'nie kulturalnie' ale jestem wściekły tym co się dzieję w naszym klubie.
Śledzę wszystko, wywiady, konferencje i jestem na bieżąco i mam dość tego jak Nas oszukują. Piłkarze mają gdzieś wyniki i wszystko.

Boli mnie to ,że mam warna , bo jestem wyjątkowo kulturalną osobą..
Pierwszy raz mi się to zdarzyło, dziwne, że nawet nie można wytłumaczyć swojego zachowania.

@TheRealBart: Dodam jeszcze, że nazwałbym go jeszcze gorzej, bo tylko na to zasługuję.
Miliony fanów Arsenalu na całym świecie oglądają mecz i są wierne swojemu klubowi, obgryzają paznokcie, mają wypieki na twarzy, stresują się.
Małe dzieci mają założone koszulki i szaliki, pewnie czasem u 'młodych' nawet jest płacz.
A wiesz dlaczego? Bo wielu naszych piłkarzy ma w d***ie nasz klub i to co się w Nim dzieje, nikogo nie obchodzi porażka, do tego mamy trenera (jestem za nim), który sobie nie radzi z tymi gwiazdeczkami.
Jestem przekonany, że Arteta sądził, że nie ma aż takiego bałaganu w szatni jaki zastał.

Ja jestem tak wychowany, że trzeba dawać z siebie maksa a nawet 101%, też pogrywałem w piłkę i jak grałem dla mojej drużyny to dawałem z siebie wszystko, że ciemno w oczach mi było.

Przytaczam ten fragment często to słowa Tony'ego Adamsa:

''Kiedyś po przegranym meczu, nie mogłem spać, powiem więcej rano wstydziłem się iść po bułki, że spotkam jakiegoś kibica The Gunners, moim marzeniem był następny mecz, aby odpowiedzieć i zniszczyć rywala'

Wiem czasy są inne, ale nadal dzisiaj wiele drużyn ma 'normalnych' kapitanów.

@TheRealBart: Może nie wygląda to elegancko, ale takie mam odczucia na temat tego piłkarza.
Który nas oszukuje na każdym kroku i robi nas w jajo, a kibice się dają jak dzieci od Niego. Pan Pierre Sir Emerick Aubameyang pluje kibicom Arsenalu w twarz od ponad roku i mam dość tego zawodnika i nie chce go z armatką na piersi.
Jeżeli nasz kapitan truchta po boisku i ma wszystko gdzieś to potem nie dziw się, że nawet tacy kulturalni ludzie jak 'JA' nie wytrzymują.

Człowiek kibicuje temu klubowi od dzieciaka i pamiętał prawdziwych kapitanów, a nie Sir Aubameyanga i SuperB Bellerina :)

Pierwszy raz na tej stronie, a jestem tutaj chyba ponad 13 lat obraziłem piłkarza Arsenalu, i dostałem od razu ostrzeżenie. Mój komentarz nie był patologiczny, tylko normalny.

Człowieku, który mi dałeś 'ostrzeżenie' albo PANIE Człowieku, żebyś się nie obraził. Jak możesz za coś takiego dawać ostrzeżenie, wiedząc jak 'MY' fani Arsenalu jesteśmy sfrustrowani i załamani to co dzieje się w naszym klubie. Jestem kulturalnym użytkownikiem i zawsze staram się pisać 'pozytywnie'.
Trochę więcej wyrozumiałości, bo zachowałeś się jak "NIE' fan Arsenalu.
Ale pewnie masz w d.... nasz klub i wyniki to pewnie nawet frustracji nie masz.

Ja bym się nie zdziwił jakbyśmy w nowym sezonie zaczęli obroną z Holdingiem i filarem Pablo 'Squilacci' Mari...
Oby nie , odpukać w nie malowane.

Xhaka jest przeciętnym piłkarzem jak na Premier League, ale daje z siebie maksa, i do niego nie mam pretensji żadnych. Nie jego wina, że ktoś za Niego tyle płacił. Jest jaki jest, ale daje maksa na boisku.

W tym sezonie najmniej pretensji mam do naszej młodzieży, Tierneya i właśnie Xhaki (za którym nie przepadam).

@Gunner915: brawo, kolejna sprawa. Jak taki ktoś może mieć opaskę kapitana? On wygląda na anemika, zwykle popychadło, z którym nikt się nie liczy, on w ogóle potrafi coś na boisku powiedzieć, wytłumaczyć, krzyknąć?

Dlaczego ktoś mu dał kur*** opaskę, jak o tym myślę, to boli mnie brzuch z nerwów.
Kapitanowie Arsenalu: Abuhójang i Bellerin HAHAHAHAHAHAHA :)

Śmieję się, a chce mi się płakać, bo kocham Arsenal i boli mnie to jak tacy ludzi spuszczają ten klub na dno...

Dlaczego obrażam Abuhójanga? Obejrzyjcie sobie jego wywiad przed meczem z Villarreal, a potem na spokojnie obejrzyjcie sobie jego grę w meczu z Villarreal.
Zwykły oszust, banknoty tylko w głowie, Tony Adams napluł by mu w twarz.

Jak my chcieliśmy o cokolwiek walczyć w tym sezonie skoro od sierpnia do grudnia graliśmy każdy mecz w 9 z Bellerinem i potężnym Abuhójangiem.

Właśnie Romano na TT napisał:

Fabrizio Romano: Michał Probierz is the new Arsenal manager. He has signed until June 2025. Massimiliano Allegri has never been an option.

Źródło: Twitter

Chcieliście zmiany to macie, ja tam wolałem Artete.

Aha i od razu mówię, że nie obrażam Potężnego Aubameyanga jako człowieka, bo może jako człowiek jest rodzinny i ma super wartośći.

Ale jako piłkarz wartości nie ma żadnych, nie ma niczego, liczą się dla Niego tylko banknoty, nic więcej.

Człowiek kocha ten klub kibicuję od małolata, obgryza paznokcie, stresuję się, ma wypieki na twarzy, przeżywa każdy mecz, a oni grają na 0-0 w meczu o wszystko? Czemu nie zaryzykowaliśmy Panie Arteta? Cały mecz wyglądał jakby było to spotkanie towarzyskie. Nasi pomocnicy nawet nie potrafi wyprzedzić Parejo i old boya Albiola.

Henry wczoraj by więcej dał niż Bubameyangagaga

Zadam Wam pytanie, jak takie coś może być kapitanem takiego klubu jak Arsenal?

Posłuchajcie sobie wywiadu przed meczem z Villarreal potężnego ch*** Aubameyanga. To wtedy dowiecie się dlaczego tak nazwałem tego fraje***
Dla niego to był ku*** najważniejszy mecz? Chodząc sobie po boisku?
Jaja sobie z Nas robi, pluje fanom w twarz. Nawet pressingu nie robił, kompletnie nic, stał jak taka pizd****

Jak my mamy o cokolwiek walczyć jak naszym najlepszym piłkarzem jest Xhaka?? Wczoraj to było widać, że bez Niego nawet piłki na jeden kontrakt nie potrafimy podać.. smutne.

Występu Auby i Saki nie skomentuje, bo to po prostu wstyd... a Partey jest super zawodnikiem, ale widać, że jakiś lekarz by się mu przydał, bo on podczas meczu myśli o czymś innym, na pewno nie o spotkaniu w którym gra..

Jeżeli ktoś z Was chce zaczynać w czwartek parą Holding-Mari, to według mnie jest w błędzie.
Villarreal będzie grało z kontry, a my będziemy grać atakiem pozycyjnym.
Już widzę te pojedynki z kontry Chukwueze Moreno na Mariego i Xhake...

------------------------------------------Laca(oby)----------------------------------------------
-----------ESR-----------------------ODE----------------------------Saka-----------------------
---------------------Xhaka-----------------------Partey---------------------------------------------
----------Tierney(oby)----Gabriel-------------Holding-----------------Bellerin(xD)
----------------------------------------------Leno------------------------------------------------------

I nie interesuje mnie to, że Gabriel nie potrafi grać z Holdingiem.
Bezpieczniej czuję się z Gabrielem, który da radę Moreno i Chukwueze niż ta kłoda, która obraca się jak ja xd

Nie wyobrażam sobie w czwartek sytuacji, że nasz najlepszy obrońca Gabriel nie wystąpi w pierwszym składzie. Jeśli Arteta go nie wystawi to sam strzela sobie w stopę.
Gabriel nawet bez formy jest lepszy od potężnego filaru Mariego aka Squilacci.
Mari jest słabiutki pod każdym względem nawet dałem się nabrać, że dobrze wyprowadza piłkę, hahaha. Mam wrażenie, że Per był bardziej zwrotny od Niego, kłoda i tyle. Gość może miły, ale my 'Atmosferoviciów' już nie potrzebujemy.

Napiszę na spokojnie odczucia po wczorajszym meczu:

1. Mimo, że zawsze byłem obrońcą Artety, to wczorajszy mecz był jego kompromitacja pod każdym względem, nie zapomnę mu tego, ośmieszył nasz klub przed całym światem.
Sam wyeliminował naszego rozgrywającego ze skrzydła ESR i postawił go na '9' na dwóch silnych dziadów z Hiszpanii. Nasz trener robił wszystko tak, abyśmy się jeszcze bardziej skompromitowali.

2. Na szczęście wczoraj był jeden człowiek na stadionie Villarreal, który chciał Nam pomóc. Mowa tutaj o dwóch sytuacjach:

- wypierd***** z boiska potężnego rozgrywającego z Hiszpanii, gracz wielkiego Realu Madryt, chwała sędziemu za to.
Dzięki tej decyzji, nie ma już AGENTA wśród naszych zawodników, bo ten śmieszny gównograjek robił wszystko żeby nas z Ligi Europy wyrzucić, wszystkie mecze pucharowe w jego wykonaniu były katastrofalne, a Arteta dalej na Niego stawia

- rzut karny - cieszę się, że dostaliśmy ten rzut karny, bo on nam dupę ratuje, ale karnego nie było, i jeszcze to VAR sprawdzał hahahaha Saka celowo uderzył w nogę zawodnika rywala. Dobrze, że Bukayo jest cwany, uratował nam skórę.

3. Wpuszczenie Martinelliego zaraz po czerwonej kartce:
Chciał sobie Arteta dupę ratować, bo wiedział, że Gabi odda wszystko na boisko całe serce i będzie zapierd**** za dwóch, i udało się naszemu trenerowi, jego pomysł taktyczny na wczorajszy wieczór.

4. Graliśmy wczoraj kur**** przeciwko City albo Bayernowi? Bo tak to wyglądało, głowy spuszczone na dół, przestraszone, kolejny mecz przegrany w szatni, zero jaj. Jedyny Pepe i Saka próbowali.

5. Thomas Partey - Ja już nie chce za dużo tego chłopa krytykować, bo sam byłem zwolennikiem przy jego przenosinach do Nas.
Zachowanie przy golu na 2-0 to był kryminał piłkarski w kryciu rywala, kogo on krył? Siebie? Dramatyczny występ naszego pomocnika wczoraj - szkoda, bo go lubię.

6. TIKI-SRAKA we własnym polu karnym - Jaja ktoś sobie z Nas robi..?? Jak można grać takim stylem mając od tyłu Leno, Chambersa, Xhake, Holdinga i potężny filar z Hiszpani aka Squilacci.

7. Holding i Mari hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahhahahahahah
hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha

Mógłbym więcej wypisywać, ale na tym skończę. Lubię Artetę i to się nigdy nie zmieni, ale to co ten trener wyprawia od 2 miesięcy to nawet ja człowiek, który widzi raczej wszystko w różowych okularach jest po prostu rozczarowany.
W tej drużynie nic nie funkcjonuje, jak nie idzie wszystko się na siebie patrzą i obrażają. Mecze przegrywamy już w szatni, a tekst Artety przed meczem ze City już na zawsze będzie zapamiętany przeze mnie:
''Gramy na najlepszy klub w Europie, na najlepszych piłkarzy' hahahahahaha

I na koniec, pierwsze słowa Mikela jak do Nas przychodził:

Przyjeżdżając tutaj, razem ze City, widziałem jak ta drużyna cierpi, jak kibice są smutni i nic w tej drużynie się nie klei. Jestem tutaj po to by dać radość kibicom, aby znów byli szczęśliwy. Chce grać piękną piłkę, budować akcje od tyłu i mieć posiadania wysokie.
OKŁAMAŁEŚ NAS !!!!!

Mari jest jeszcze słabszy od Silvestra i Squilacciego, 50 letnie legendy Arsenalu na obronie by lepiej zagrały niż to drzewo.

Dobra oglądamy drugą połowę i wierzmy chociaż w to 2-1 na farcie i może na The Emirates damy rade, Laca będzie zdrowy, ale 1 połowa spowodowała u mnie wypieki na twarzy, te nerwowe nie wesołe...

To co zrobił Xhaka z Cebalosem przy golu na 1-0 to jest piłkarski kryminał.
Mari to najsłabszy obrońca w naszej kadrze, a jest filarem obrony?
Chcemy grać od tyłu Leno, Mari, Chambers, Holding, Xhaka? 4 Drzewa.. o co dzisiaj chodzi Mikelowi?

Człowiek czeka z wypiekami na ten mecz półfinałowy, żyję Nim od 2 tygodni, myśli o Nim, a tu takie coś... No nie wierze, normalnie nie wierzę, to jest sen..
Wiem, że to dwumecz i mamy dalej szanse, ale to co zagraliśmy w pierwszych 45 minutach to jest kryminał, i mimo, że jestem obrońcą Artety, to dzisiaj go nie obronie, bo chu**** ustawił zespół, zgasił ESR na 9 i przez to nie ma kto akcji napędzać, nasz trener wykluczył Nam naszego rozgrywającego... MASAKRA.

kur*********a MAĆ co tu się odwala?????? Jaja ktoś sobie z Nas robi?
Tak jak jestem oazą spokoju, to nie mogę z nerwów wytrzymać.
Co my gramy? TIKI SRAKE w swoim polu karnym z Leno który piłki nie potrafi podać na 2 metry?
Co przy golu robił Partey krył własnego siebie?
Gramy niskim pressingiem jak Polacy z Japonia na Mundialu.
Mam nadzieję, że w drugiej połowie się obudzimy, bo boli strasznie to co się dzieję.
AHA: Foyth bierze wszystkich naszych na biegi, a Parejo nikt nie atakuje i sobie spokojnie rozgrywa no kur**** mać.

CHAMPIONS LEAGUE:
Manchester City - Real Madryt

EUROPA LEAGUE:
Arsenal - Manchester United

Właśnie sobie oglądam filmiki z Emilem..
Jak ja tego dzieciaka uwielbiam, przyznam, że 2 lata temu pisałem, że nic z Niego nie będzie, cieszę się, że tak bardzo się pomyliłem i powiem Wam więcej obok Tierney'a to mój ulubiony obecny Kanonier, od którego bije taka 'normalność' chłopaka z bloku, lub zwykłej kamienicy.

Cieszę się, że w czasach kiedy nam nie idzie, można odnaleźć swoich nowych 'idoli' może idoli to za duże słowo, ale Smith-Rowe to gość, który daje mi radość.

Dodam jeszcze, że mordka mi się cieszy, że Arsenal w końcu zaczyna szkolić w sposób fantastyczny młodzież. Wierzę, że następni będą Azeez i ten bezczelny gówniarz Balogun, który może stać się gościem dla którego bramki w Premier League to będzie normalka, może chłopak mało grał, ale jego lekkość jest niesamowita i ma ten wrodzony luz w sobie.

A co do sezonu.
Na ten moment gramy najgorszy sezon, można powiedzieć kompromitujący Nas, ale jak tutaj też mało brakuje do raju, bo jeśli wygramy UEFA Europa League to będzie to mój ulubiony sezon od lat.
Wygrać takie trofeum z wychowankami, a zdjęcie Emila, Saki i Gabiego trzymających trofeum to będzie coś pięknego i zrobię sobie to jako obraz ze zdjęciem w pokoju.

MARZENIA, COYG.

Ogólnie jest mi smutno co się dzieję w moich kochanym klubie, nie znam recepty, pomysłu co by mogło pomóc. Boli mnie to, że jesteśmy w tym miejscu gdzie jesteśmy, a nie idziemy do przodu.
Dlatego my kibice złączmy się wszyscy i wierzmy w to, że szczęśliwie wygramy Ligę Europy i będziemy grali w Champions League, a wtedy dostaniemy nowych zawodników.
Ja wiem, że jesteśmy Polską stroną, ale ta krytyka nie pomaga tym piłkarzom, wieczne nastawienie na 'NIE' jak oni maja walczyć w Lidze Europy jak wszyscy na każdym kroku ich jadą, wylewają swój gniew i wyzywają.

Poczekajmy do końca sezonu, wtedy przyjdzie czas na rozliczenia Artety, Edu i piłkarzy.

Dzisiaj jest nam smutno, a może na wakacje będziemy mieli puchar Ligi Europy. Czas pokaże, mimo słabej gry ja wierzę, że zagramy w finale, a tam się może wszystko zdarzyć.

Jedynym plusem naszego klubu aktualnie jest to, że mamy jedną z najbardziej utalentowanych młodzieży na świecie, a jestem praktycznie pewny, że nowe talenty przyjdą i to nawet za 2-3 lata, ze szkółki naszej.
Jest na czym budować. Lyon w Ligue 1 też tak zrobił i wyszedł na plus, wiadomo liga fracuska jest słabiutka do PL, ale jednak.

Jak pomyślę, że już niedługo do zespołu będzie się przebijać Balogun i Azeez to morda mi się cieszy.

Uważam, że nam brakuje kogoś takiego jak kiedyś w Chelsea był Drogba, u Nas RVP, w Liverpoolu Torres. Takiego gościa na którego może polegać i nawet jak on będzie grał w ataku, a za nim czterech 20 latków to on da radę bo będzie przywódca, a my tego nie mamy.

Napastnik nowy to konieczność, ale bez LM go nie dostaniemy, dlatego tak ważne są mecze w Lidze Europy.

My się dziwimy, że jesteśmy na 9 miejscu, skoro naszym najlepszym piłkarzem jest dzieciak Saka, a jeżeli on nie ma formy to już jest ciężko coś fajnego zrobić na boisku. Emilek daje także radę, mega go lubię, ale często go nie widać na boisku.
Martinelli to jeden z moich ulubieńców, ale on musi się ograć w Premier League, bo na razie gra jak jeździec bez głowy.
Partey i Odegaard są spoko, ale mało dają jeśli chodzi o bramki, na boisku wyglądają naprawdę fajnie, mega ich lubie.

@darek250s:

Wyp*******: Nketiah, Bellerin, Willian, Kolasinac?
Podziękować za grę w klubie: Elneny, Willock, AMN, Nelson, Guendouzi, Ceballos

Jeżeli zagramy w LM to dałbym szanse Lace, bo szacunek mam do Niego ogromny, ale dopiero od miesiąca gra świetnie, a tak to grał słabiutko.
Jeżeli nie będzie Champions League to do listy dokładam takich zawodników:
- Lacazette, Luiz, Mari?
Auba? jeśli się nie ogarnie to też bym pożegnał, ale problem jest z jego kontraktem

Na kim bym budował nasz zespół?

Tierney, Saka, Smith-Rowe, Martinelli, Odegaard?, Partey, Pepe, Leno
I teraz może zdziwię niektórych zostawiłbym Xhake (nie wiem czy na 1 skład), Gabriel, Saliba, Holding i może na ławkę budować takich graczy jak Balogun.

Ciężka decyzja, ale tak naprawdę potrzeba jest pożegnać się z wieloma zawodnikami, a to pewnie niemożliwe. Potrzebujemy wykupić Odegaarda i co najmniej 4 wzmocnień w każdej z formacji, a najważniejszy jest napastnik nowy, ale pewnie na to nie będzie kasy. MUSI BYĆ LIGA MISTRZÓW i wtedy by było łatwiej mi odpowiedzieć na Twoje pytanie.

Z tamtym linkiem coś nie tak było, jak coś ten działa:
http://allsportsmedia.live/novo/footy/ecl-Arsenal/

http://liveonscore.tv/soccer-streams/uefa-europa-league/slavia-praha-vs-arsenal/

COYG !!!!!! VICTORIA CONCORDIA CRESCIT

Czuje się jakbym od 2 miesięcy oglądał ten sam mecz :( :(
Boli bardzo boli.