Komentarze użytkownika Oggy

Ale pitolicie. Styl nie ma wiele do rzeczy. Chodzi o poziom gry. Widzieliście kiedyś jak się broniły włoskie ekipy? Jak się potrafi czelska bronic? Ano tak że przeciwnik sparaliżowany. Stoperzy dobrze, ale nasz problem to niska kultura gry z kontry wszystko to wyglądało na wyebkę w drugiej połowie. Dokładnie tak samo jak w pierwszy spotkaniu ze scumami za boasa w lidze. Tutaj właśnie widzę brak postępu. Styl to sobie w tańcu z gwiazdami oglądajcie:P

pauleta19- a z MU były te 2 mecze lepsze? Ze Stoke? Z Aston Villą u nas? Z Live piątak?

pauleta19 - zatrudnij tam Wengera to im "zabierze" ich :P

pauleta19- a jak Ramsey i Walcott i Ozil i Jack grali przeciw City to ile było? Six in the city. Patrzę na cały sezon.

Mówcie co chcecie ale nie widzę postępu w grze na przestrzeni od października do dzisiaj. Nie mamy argumentów na CFC i City.

bobslej22- pitolenie, AFC=> koksy na ogórów. Słabo.

Progres? A z czego oni startowali rok temu: hm? LFC gra ciekawy futbol ostatnio, a co ważne grają fajne mecze z topem. My się tam zwykle ośmieszamy:P

Przecież nawet dzisiaj: mecz z Utd jakbyśmy grali to nie wygralibyśmy.To jest właśnie Wengera czynnik, dętka na psychice.

Ale dno LFC już nam wyznacza standardy gry i wyników z topem. Patologia, znowu będzie 4 miejsce pewnie >.

Diaby? Strzela gole i kryje w szpitalu pod opieką pielęgniareczek. Sad story...

Powiem tak nie mam czasu szukac wiec niech ktoś sprawdzi. Kontuzje przed 2006/2007 były chyba równie często ale były powroty krótsze, rzadko szkielet nam leciał na parę miechów. Dodam że Henry czy Vieira to byli gracze bardzo mocni fizycznie i odporni teraz gramy drobniejszymi piłkarzami o delikatniejszej budowie. Patrzcie np. na klocka Girouda,on jest odporny szkoda że kłoda:P

Poziom się podniósł i to poważnie, odkąd przyszedł Ruski i Mou i weszła wielka kasa do BPL przestaliśmy się liczyć w walce o mistrza. To nie jest przypadek, a kiedyś kontuzje też były tyle że nasza ławka lała średniaków (takie Evertony) a jedyna silna konkurencja jak muły miewała gorsze lata. Teraz jak jest widzi każdy.

Qarol- trochę to prawda, kiedyś jednak liga nie była tak trudna, teraz kadrą ustępujemy City czy CFC, Live sobie hasa bez pucharów i na ławie może miec ogórki Po prostu teraz wszystkie słabości Wengera widac wyraźniej: monokultura taktyczna, kontuzje. Jak byliśmy my i MU i czasem LFC z doskoku to łatwiej było.

carlosV- sprawę mojej wypowiedzi zaczął wpis fabika podający że Wenger przygląda się metodom pod kątem kontuzji. Napisałem że jeśli one są kontuzjogenne to Wenger powinien odejść. Nie przekręcaj faktów :P A dlaczego Wenger wtedy ma odjeść? Bo obciążenie kontuzjami u nas jest od lat, już nie raz nam to szanse na puchar utrąciło, a ruch się zaczął dopiero po publicznej krytyce. Jeśli to prawda to bardzo nieprofesjonalne podejście Wengera. Wygląda na to że AW uwierzył w swój geniusz i rady miał w doopie.

Problem w tym że właśnie ten sezon był wyjątkowy:
czelska dopiero się buduje pod Mou a mimo to jest już za silna na nas przynajmniej kadrowo, tak samo City. Live nas dogoniło jeśli chodzi o potencjał pierwszej 11 chyba (patrzcie na ich wyniki z topem) - choc całą kadrę to mają wiele gorszą nadal. United dzięki wydatkom znowu będzie bardzo mocne. Przyszłość rysuje się nieciekawie, ligę będzie bardzo trudno wygrać za rok. W Europie Wenger przez surowość taktyczną zespołu nic nie wygra. No możemy FA Cup czy inne COC wygrywać czy to jednak jest cel nasz?
Pod Wengerem raczej gorzej nie będzie ale szanse na BPL wygranie są iluzoryczne tak teraz jak za rok. Zgadzam się z ArseneALem trzeba podając ryzyko.

carlosV- a kto każe zatrudniać Moyesa i jego patałachów? Taki jesteś pewien że np. Martinez z naszymi grajkami ugrałby w tym roku gorsze wyniki? Jakoś AFC potrafiło znaleźć Wengera kiedy był talentem trenerskim to czemu nie znajdzie teraz kogoś z wizją i nowatorskiego?

No nieźle jak to prawda że metody AW są kontuzjogenne to krótko: #WengerOut!

O, prawda że Hoeness dostał 3,5 roku pierdla? This would be nice:>

Marzag- znowu chyba w Twoim świecie tylko winera strzelił. Chyba że chodzi o sprawy pozaboiskowe.
Mówiłeś o meczu we Francji tam było 0-1. W Hiszpanii było 1-1 i tam Giroud strzelił wyrównującą. Niech ta sprawa uświadomi Ci Twoje pro-giroudowe skrzywienie:PPP
pl.wikipedia.org/wiki/Mistrzostwa_%C5%9Awiata_w_Pi%C5%82ce_No%C5%BCnej_2014_(eliminacje_strefy_UEFA)/Grupa_9

Marzag, może w Twoim świecie Hiszpania dostała od Francji w eliminacjach ostatnio. W naszym było 0-1, gdzie Pedro bramkę strzelił:P

City poległo przez kilka czynników. Pelle zawalił oba spotkania taktycznie, prosty fakt chyba już każdy to widzi. W drugim meczu szczególnie zaskoczony byłem tym że Man City nie miało pomysłu na SFG. W ogóle nie wykorzystali swojej przewagi siłowej. Na papierze to mają moc by postawić się Barcy, problem w tym że nie mieli gameplanu i nie mieli też formy kilku bardzo ważnych piłkarzy. W takich spotkaniach CFC pod Mou ze swoją charakterystyką szybkiego kontrataku i bardzo starannej obrony spokojnie dałoby radę.

Dreamcast- miał wolne dopiero raz, ktoś policzył ile więcej gra Ozil pod Wengerem w stosunku do tego co pod Mou chyba średnio naście minut wyszło.
A Mesut nie został wysłany na siłkę przez Papcia niedawno przypadkiem? Taka wiadomość mi się obiła o uszy...

Jack_Herrer- pewnie trochę w tym przesady . Tym niemniej jeśli faktycznie Wenger nie pracuje nad znalezieniem przyczyn kontuzji to sabotuje własną pracę i co gorsza pracę piłkarzy.
Ciekawy koment pod tym artykułem:
"Hamstring injuries are usually down to a muscle imbalance preventable with proper training. 2 or three this year alone. Quad strains usually from overuse comes down to proper rest. Aaron Ramsey. How many non contact ACL injuries in the last few years. Diaby, Walcott, Frimpong x 2, among others. Not totally preventable, but training methods help"
2 sprawy:
1.Aaron był niezniszczalny ale wygląda na to że Papcio go zajechał.
2. Ozil jest graczem który nie łapał nigdy długoterminowych kontuzji. Jeśli teraz się posypie to IMO wyłącznie wina decyzji Wengera.

Czytali? bleacherreport.com/articles/1990078-arsene-wenger-slammed-for-arsenal-injuries-by-raymond-verheijen?utm_source=newsletter&utm_medium=newsletter&utm_campaign=arsenal#articles/1990078-arsene-wenger-slammed-for-arsenal-injuries-by-raymond-verheijen
Jeśli choć w 1/3 to prawda to jest to bardzo poważny argument za zmianą trenera (i sztabu).

Nurkowie boiskowi w sprawach klasy głosu nie mają.

Coś mi się wydaje że sporo użytkowników ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Większość pisze że musimy wygrać a niektórzy to czytają jako "przewidujemy że wygramy". Ludzie czytajcie coś poza "internetami"! Akurat Arsenal znany jest z psucia dobrych okazji na trofea, mało kto jest tu przekonany o sukcesie (tzn przewiduje takowy). Wielu ma nadzieje a jeszcze więcej wymaga tego od zespołu.

ziom- kibice nie mają prawa żądać sukcesów jeśli bowiem tak robią to...są idiotami wg Ciebie?
Rozwiń swoje rozumowania jeśli łaska...
Respekt do rywala nie ma nic do rzeczy, AFC ma obowiązek wygrać FA Cup w obecnej sytuacji wszystko inne będzie bardzo poważną porażką.

Kto coś wygrał? No Giroud na przykład :P Przeta to mistrz Francyj. Cazorla to mistrz Europy(repka). Per puchar Niemiec też wygrał. Ozil wiadomo. No to tyle jeśli chodzi o sukcesy u nas chyba.

Puchary rządzą się swoimi prawami? Oh really? A my mamy wygrywać co? Puchary? Właśnie tak. Dlatego ta wymówka o "własnych prawach" jest dość zabawna:>

Widzę że niektórzy już nie wymagają od AFC nic. Mamy obowiązek to wygrać, jest doświadczenie, umiejętności & głód sukcesu. Klęska to byłaby wielka kompromitacja. Ile mamy słuchać wymówek? To trochę żałosne już. Wóz albo przewóz.

Kiedyś to krążyło jako taki zabawny tekst wengeroutów teraz wygląda to na dość realne przewidywanie: "za Wengera nic ważnego nie wygramy". Papcio ma już swoje lata a rozwój takich sił jak City czy Czelska poważnie obniża szanse na sukces. Trzeba się pogodzić z losem i zapomnieć o mistrzostwie czy wygraniu LM za Wengera.

No niezwykła sytuacja się porobiła z tym słynnym sporem Pola z realmadrid pl.
Co ciekawe nikt prawie nie broni tu prawa kibiców do dobrej nie skrzywionej sympatią/antypatią informacji. Sport pl to typowo wybiórczy portal, mimo wyróżniających się postaci jak np. Zachodny. Jak będziemy łykać wszystko to będzie więcej stanowskich a mniej okońskich że się tak wyrażę.

Bueheh .sport.pl/pilka/1,65081,15525597,Bundesliga__Kibic_Borussii_Dortmund_ukarany_zakazem.html#BoxSportTxt
Czekam na tyrady w obronie wolności słowa (hajlowania).

Nie ma lekko, była wielka szansa na oklep maniurów za Moyesa niedojdy. Wszyscy sobie poprawili bilans z nimi, tylko nie my. Wenger jakąś terapię prowadzi dla zagrożonych trenerów że zasponsorował 4 pkt ? Może myśli jak ArseneAl.

jurasmolas44; sam Bergkamp zaprzeczył w wywiadzie że był kiedykolwiek fanem Spurs. Był fanem tylko Hoddlea Nie siej bzdur. Tak na przykład jaka ja jestem fanem Riberiego co nie czyni mnie fanem Bayernu.

pajdek13- cóż wojna domowa już prawie. Społeczeństwo było tam podzielone na linii UE Rosja. Po tym jak zrobili faktycznie dyktaturę (ustawy o zgromadzeniach itd) to już jest walka z tyranią. Niestety my z Polski aż tak wiele nie możemy.

Topek- Ozil ma miękki charakter, są tacy gracze którzy 9/10 jedenastek na treningu strzelą a w meczu duuupsk. Znam to z pierwszej osoby:P Takim się nie daje strzelać karniaków, prawda to wina Wengera że mu pozwala. Ox ma rakietę w nodze jemu bym dawał. Jacky też nie zmięknie i pewnie ładnie uderzy.

W sumie nawet nie byłem wściekły. Nie liczyłem na wiele, Bayern to maszyna. Tymczasem pokazaliśmy na początku że aż tak wiele nam nie brakuje do nich. Szkoda że tak się potoczyło, nawet tak Ozila nie winię to taki typ piłkarza że nie ma żadnej odporności psychicznej. Zwalił karniaka i zamiast walczyć ile sił to był w szoku. Wenger przemyślną taktykę zrobił i mieliśmy szanse wykorzystać nieliczne słabości Bawarczyków, szkoda że u nas nie ma speców o karnych. Właśnie ćwiczone SFG robią często różnicę, nie jest to trudne ale Papcio zawsze to olewa. Wojtek też niepotrzebnie taką manianę zrobił, De Gea ,Cech czy Buffon takiego cyrku by nie odstawili. Still lot to learn!

Na co Wenger liczy? Znowu ryzykuje wstydem ;/

Giroudowi trzeba współczuć. Wyleci z AFC i żona go pewnie zostawi (albo przynajmniej piekło zrobi).....
........
not!
Niech spada ten nieudolny erotoman. Go go Yayor!