Komentarze użytkownika Patriko
Znaleziono 5893 komentarzy użytkownika Patriko.
Pokazuję stronę 1 z 148 (komentarze od 1 do 40):
Siemieniec in
@Thoneick napisał: "Sorloth wcisnął 4 bramki w pierwszej połowie przeciwko Realowi Sociedad. Defensywna z Zubimendim na czele sie nie popisała"
Bywa i tak czasami. Kiedyś defensywa z Gvardiolem się nie popisała w meczu z City i Lipsk z nim w składzie dostał siedem goli od nich, kilka miesięcy później Guardiola uczynił go najdroższym obrońcą na świecie i chyba był to dobry ruch.
@sidtsw napisał: "hahaha... i wybrali .. marqunhiosa ...co za dzbany, nieźle to przemysleli"
Mhm, ciekawe co by taki nie dzban jak ty wtedy pisał o nich, gdybyś w 2022 roku przeczytał informacje, że Arsenal sprowadza jakiegoś nieznanego Gruzina za niecałe 12mln z Rubina Kazań który zagrał dla nich w poprzednim sezonie w lidze rosyjskiej 19 meczów. W Arsenalu w tamtym momencie mógłby się tak nie rozwinąć jak udało mu się to w Neapolu i Serie A gdzie sytuacja i liga były inne, a Marquinhos to był strzał za 3.5mln, małe ryzyko.
Dobra doprecyzuję, "niektórzy" tak mówili o Rice ;)
@MarkOvermars napisał: "Wcale nie jara mnie ten transfer, owszem gość jest mega przeciekaniem ale zero kreatywności z przodu"
O Rice też tak mówili. Ja myślę, że skoro gra w reprezentacji Hiszpanii
(4 mecze na Euro, 7 w lidze narodów + sparingi w ostatnim roku) złożył za niego ofertę w poprzednim letnim okienku Liverpool oraz Barcelona i podobno Real też próbował go teraz kupić to jednak coś tam musi potrafić podać. Zobaczymy.
No czyli nie nazwał go zgorzkniałym, tylko powiedział, że to może być przejaw zgorzknienia po porażce... xD @ArsenalChampion napisał: "Darren Bent to fan Arsenalu? Przecież on grał w Spurs"
A może wolałby w Arsenalu? ;) Poza tym tylko 2 lata tam spędził, ale co ciekawe wtedy Tottenham wygrał swój ostatni puchar.
@Dominik11 napisał: "Co lepsze półfinał LM
Czy puchar LE.
Teraz pewnie półfinał LM ale za 2-3 lata ważniejsze będzie LE."
Ale co United z tego, że poprzednie dwa sezony kończyli z pucharem i ten też mogą, skoro w każdym z nich ich klub coraz bardziej pogrąża się w innych problemach i jest coraz bardziej niestabilny, Tottenham podobnie, i teraz taki paradoks - mimo, że ich nie wygrywamy a oni tak (ta oni... no w przypadku Spurs zobaczymy) to jesteśmy w lepszym położeniu pod wszystkimi innymi względami niż oni do tego żeby to w przyszłości robić, z Artetą, bez Artety tylko z kimś innym, to się okaże - ale tak jest, mamy za tym więcej argumentów. @Dominik11 napisał: "Bo co z progresu jak nie ma pucharów?
Nic. Zrozumcie najważniejsze są puchary."
Z progresu jest przede wszystkim stabilność i konkurencyjność. I jeśli puchary są najważniejsze, to 99% wszystkich klubów powinno sobie chyba odpuścić i przestać istnieć. @Dominik11 napisał: "W TOP klubach sezon bez trofeum jest tragedią a co dopiero 4-5 sezonów."
Być może Arsenal nie jest top klubem? Tak samo jak niektóre inne kluby które czasami je wygrywają nie są obecnie nawet dobrymi/bardzo dobrymi klubami jak Arsenal.
@Czeczeniec napisał: "Szczerze? Zabrzmię jak typowa ciotka, ale fajny się wydaje z twarzy, uśmiechnięty taki."
Moja matka to samo powiedziała xD
@gunner1990 napisał: "pogadamy za kilka lat chłopku znany :)"
Ja pierdacze... Ale tu nie chodzi o to jaki ja jestem xD Bo naturalnie też jestem randomowym gościem z tej strony, chodziło o to, że nie napisałeś niczego sensownego tylko, że na pewno nie zagramy ponownie w półfinale LM przez bardzo długo, bo tak i już ¯\_(ツ)_/¯
@ozzy95 napisał: "Jesteśmy wciąż 3 najbardziej utytułowanym klubem w Anglii, mamy najwięcej pucharów krajowych, a w gablocie pusto od wielu lat (poza właśnie FA Cup). Taka retoryka o jakimś podrzędnym klubie to jest aberracja i stawianie się jednym szeregu z klubami pokroju Kur, AV czy jakiegoś NU, a tacy nie jesteśmy (przynajmniej w Anglii)."
Ale ja wiem jakim klubem jest Arsenal, i w moim poprzednim CAŁYM komentarzu który m.in. o tym też napisałem, nie stosuję takiej retoryki więc mi tego narzucaj :) @Ups147 napisał: "Ale tu nie chodzi nawet o to żeby wygrywać często jak to mówisz, tylko żeby chociaż co jakiś czas zgarnąć jakieś trofeum. Myśle, że gdybyśmy chociaż jedno z tych trzech wicemistrzostw(albo 2) zakończyli tytułem, to nikt by nie miał dzisiaj pretensji. Owszem, tak jak piszesz inni też wydają, ale co jakiś czas jednak coś im wpada do gabloty, a my wydajemy i nic. Zawsze czegoś brakuje."
Tak jak napisałem wiem, że to boli i w sumie to się z tobą zgadzam "gdyby" udało się wygrać tytuł w poprzednich latach to odbiór wczorajszej porażki u większości byłby na pewno inny.
@gunner1990 napisał: "nie sądzę że to odklejka , uwierz że długo nie znajdziemy się w gronie 4 najlepszych drużyn LM , jestem o tym niestety przekonany"
Ok, jak ty tak twierdzisz na podstawie swojego widzimisię to wszyscy już ci wierzymy, że tak będzie, randomowy ziomek ze strony który nie podaje za tym co napisał nawet pól logicznego argumentu na stówkę musi mieć racje xD
Arsenal to nigdy nie był klub który wygrywał masowo trofea, najlepszy okres jaki miał to chyba za wczesnego Wengera gdzie między 97 a 2005 wygrali 3xLige i 4xPuchar kraju, ale to nie było to samo co np. Liverpool z lat 70 i 80 albo City i United które w ciągu 5-6 lat potrafiły wygrywać 4-5x mistrzostw, do tego dorzucić tytuł najlepszego w Europie i wiele pomniejszych pucharów, United to nawet miało dwa razy takie serie z Fergusonem, a niektórzy myślą, że my powinniśmy często wygrywać wszystko co się da, bo wydaliśmy tyle i tyle, no wydaliśmy, i no nie powinniśmy, bo to tak nie działa, inni też wydawali podobne sumy albo i większe, i też chcą wygrywać, i powiedzmy sobie szczerze też mają lepsze drużyny żeby to robić. Ja rozumiem złość, frustracje, smutek itd. Bo to czują pewnie miliony kibiców Arsenalu na całym świecie, i ja tego nie piszę żeby bronić Artete, bo mi nie o Artete tutaj w ogóle chodzi, rozumiem rozczarowanie, bo tyle lat bez mistrzostwa i kolejny rok bez żadnej zdobyczy boli, ale jak ktoś faktycznie uważa się za kibica Arsenalu dla samego oczekiwania wygrywania trofeów to najzwyczajniej w świecie coś mu się pomyliło i źle trafił.
Wszedłem na facebooka aby zobaczyć co tam piszczy na stronach związanych z piłką przed dzisiejszym meczem i ludzie to są jednak dalej w większości straszni kretyni, że nie tylko nie rozumieją o co Artecie chodziło z tym wygrywaniem w odpowiednim miejscu i czasie, i że Liverpool potrzebował mniej punktów do mistrzostwa niż Arsenal zdobywał w dwóch poprzednich sezonach, wiadomo że to takie filozofowanie na siłę żeby naszych dodatkowo podbudować przed dzisiejszym meczem, ale nawet jak ktoś im to wytłumaczył o co chodzi w tej tezie to ci dalej jak jakieś małpy w zoo które rzucają w siebie odchodami uparcie brnęli "że no przecież po 35 kolejkach Liverpool i tak ma więcej pkt niż miał wtedy po tylu Arsenal... Albo, że sezon się jeszcze nie skończył i jak wygrają pozostałe mecze to też będą mieli więcej punktów na koniec" ლ(ಠ益ಠლ)
Litości *urwa, dla własnej higieny psychicznej trzeba social media jak najczęściej ograniczać.
@Dzulian napisał: "Liga wręcz stworzona do napastników typu "kloc"
Dzeko, Lukaku, Giroud. Każdy życiówkę miał akurat w Serie A"
Dżeko to cała karierę gdzie nie gra jest bardzo dobry, w City też sporo strzelał a nie był główną 9tką przy Aguero. Giroud życiówkę miał w 15/16 w Arsenalu gdzie o ironio marnował aż miło podania Ozila i reszty. Nigdy dla klubu więcej bramek nie strzelił niż wtedy. @Kaczaza napisał: "Girouda proszę szanować, nigdy nie marudził i swoje robił. Chłop i tak pewnie jeszcze ma 10x lepszy strzał niż Kai."
No właśnie czasami też nie robił, 10x? Śmiem wątpić, ale na pewno o wiele mocniejszy. Giroud potrafił uderzyć czasami petardę niczym CR, Kai nie ma tej siły w nodze, i to była dla "jestem prawdziwym niebieskim" często jego przewaga przy wykończeniu.
@thegunner4life napisał: "No i pamiętasz te akcję z Wilsherem jak sklepali z Norwich bodajże? Kilka takich momentów miał na pewno lepiej go pamiętam niż te moment Lacazette."
No to też taka ładna chwila była z nim jako jednym z głównych aktorów, wydawało się wtedy, że sięgniemy po mistrza z taką grą, długo byliśmy pierwsi w lidze, a skończyło się w PL jak zwykle, ale za to po 9 latach właśnie FA Cup wpadł po finale z Hull.
@Traitor napisał: "dokladnie, Laca to byl flop i tyle - marnowal na potege i koniec koncow wyszlo, ze byl slabszy od Giroud. By bronic go na sile ludzie wypisywali o jakiejs tytanicznej pracy"
Równie tytanicznej co Girouda, francuz też marnował na potęgę jak Laca czy Havertz, i pamiętam jak był zaprzeproszeniem "jeb*ny" przez kibiców za to, że sobie truchta po boisku i nie angażuje się w grę gdy nie idzie, ale z drugiej strony to raz, że grał dla nas w o wiele lepszym okresie dla klubu, a dwa to parę tych wyjątkowo ważnych i ładnych goli dla AFC zdobył. Hat trick z Olympiakosem w LM o awans z grupy, asysta piętką do Aarona w jednym finale pucharu Anglii, w drugim gol po asyście piętą Ramseya, skorpion z Crystal Palace, coś tam pewnie jeszcze było :D
Fajnie, bo już coraz więcej tych plotek będzie gdzie przewinie się wiele nazwisk odnośnie których wielu będzie za i przeciw, ciekawe czy ktoś z trójki z którą łączą nas najmocniej już od stycznia czyli Zubimendi, Williams, Gyokeres faktycznie trafi do Arsenalu.
Anthony co bramkę zapierdaczył dla Betisu, polecam obadać z ciekawości kto nie widział. Ładnie poszło.
Ale sieroty, dobrze że zaraz do finału LM awansują, bo normalnie bym się rozsierdził tak, że bym całe piwo na raz wypił i wróżył 5 miejsce jak parówczaki ze strony.
Według plotek Aston Villa i Newcastle chcą wyjąć Guendoziego z Lazio.
@sonic: Czyli jednak United? xD
@youngd napisał: "Nigdzie nie napisałem, że są winni czy niewinni. Napisałem, że "śledztwo" się toczy i tak na prawdę nie wiadomo ile potrwa co już jamo w sobie jest dziwne."
Przecież twój cały poprzedni komentarz to jest jeden długi monolog o tym, że są winni, nie musiałeś użyć konkretnie takiego zdania "oni są winni" żeby taki był kontekst twojej wypowiedzi xD @youngd napisał: "Wiem na czym polega finansowe fair-play (rzecz jasna nie jestem takim ekspertem jak ty XD, nie wiem czy ktokolwiek jest)"
No fajna próba deprecjonowania mnie, ale nic nie wnosi, nie ważne kim ja jestem, bo to nie ja rzucam oskarżeniami i wyzwiskami bez braku jakichkolwiek dowodów. @youngd napisał: "ale oczywiście, że nie mam dowodu na ich winę i nie przeglądałem ich bilansu - mam co w życiu robić"
To cieszę się, że to przyznałeś, i no właśnie nie przejrzałeś nawet tego, ale dwa komentarze o tym zrobiłeś.
@Bartek_ napisał: "To mogło być po prostu wyolbrzymienie."
No mogło mogło, tylko go zapytałem, to niemiało być ofensywne :D
@sonic: "*to puchar ligi w 2008"
@sonic: Skąd wziąłeś to 50 lat? Ostatnie oficjalne trofeum jakie wygrali to puchar ligi czyli dzisiejsze carabo cup, w latach 80 i 90 też coś tam wygrywali w Anglii.
@sonic napisał: "Trzeba będzie w finale dla Tottenhamu kibicować.xd"
Jeśli mam wybierać to wolę United, co by nie mówić to jednak jeden z największych klubów w Anglii, a Tottenham to Tottenham.
Ale jeszcze są rewanże w których różnie może być, zwłaszcza właśnie mecz w Norwegii na sztucznej nawierzchni gdzie Bodo jest najgroźniejsze może zaskoczyć wynikiem.
@Er4s napisał: "Gadacie od Maćków ale jak się ktoś potknie z rywali to cieszycie japy i cytujecie Maćków z portali konkurencji :D hipokryzja i zenua.
Babramy się w bagnie od 20 lat i musi Arteta ta LM wygrać, inaczej będzie się z Nas śmiał cały piłkarski świat młodzi, średni, dorośli, eksperci, janusze, wdowy czy tego chcecie czy nie."
Co ty za jakiś dziwny fikołek tutaj zrobiłeś, gdzie ty tutaj masz hipokryzje? Osobiście sam za tym nie jestem i tego nie robię, ale przecież ktoś może sobie zażartować z porażek i kibiców innych klubów, tego co oni piszą w internecie i jednocześnie gdy to uderza w Arsenal z ich strony się tym nie przejmować tak jak ty, to się ze sobą nie musi wykluczać xD
@szyszak: Już bez przesady, że teraz nagle drużyna i klub nie mają wsparcia kibiców... Wyszedł jak wyszedł ten półfinał i na trybunach niestety, ale Arsenal też gra połowę meczów z 12 zawodnikiem. Najbardziej żałośni to zawsze są kibice i antykibice w internecie.
@executer1: "*a nasi piłkarze na pewno dobrze wiedzą przed jaką szansą stanęli"
xD
@executer1 napisał: "Niby to oczywiste ale mam wrażenie, że tworzy nie potrzebną presję przez takie gadanie."
Być może to dobrze, presja nie zawsze jest czymś złym, czasami bywa mobilizująca, a nasi piłkarze są na pewno dobrze wiedzą tego przed jaką szansą stanęli, i że mimo pierwszego meczu nie jest ona jeszcze całkowicie stracona.
@youngd: To znowuż nie było porównanie tylko przykład, ale o tym właśnie napisałem w poprzednim komentarzu, dla ciebie zarzut = wina, wiadomo w końcu to klub z arabskimi właścicielami więc na pewno są czemuś winni, tylko nie wskażesz czemu dokładnie i nie dasz na to dowodu, ale wyrok już wydałeś xD Bo nie oszukujmy się nawet finansowego fair-play nie ogarniasz, nie liczyłeś z dostępnych źródeł i nie wiesz ile w ostatnich latach wydali a ile zarobili, i czy rzeczywiście wydają na lewo i prawo ponad stan tylko powtarzasz populizmy w duchu nienawiści do nich i przyłączasz do polowania na czarownice, a to może spotkać każdego, i kiedyś w innej sytuacji Arsenal też może nią być.
@kamo99111 napisał: "Akurat to czysty przypadek... cieszmy się, że inni grają też poniżej pewnego poziomu... do tego półfinału też doszliśmy pokonując miernie PSV i Real w kryzysie. Wystarczy, że stajemy na przeciwko trochę lepiej poukładanego zespołu i przestajemy istnieć. Dużo nie trzeba aby pokonać Arsenal w tym sezonie."
Wiadomka, jak Arsenal wygrywa to dlatego, bo inni byli tacy słabi, jak inni wygrywają z Arsenalem to dlatego, bo są tacy świetni nie to co fartowny klub z Londynu... czysty przypadek, samo się przypadkowo tak jakoś wyszło na boisko, strzeliło i wygrało xD O to w piłce chodzi by wykorzystywać słabości/kryzysy/błędy (zwał jak zwał) innych i samemu mieć ich mniej.
@Olczyck napisał: "Partey musi odejść. Trzeci raz rok z rzędu nie jest dostępny w najważniejszym momencie."
Przecież on był niedostępny przez kartki a nie przez kontuzje za tydzień normalnie zagra"
Rok temu na Bayern też nie miał kontuzji tylko wtedy Arteta po prostu na niego nie postawił. No chyba, że nie ten dwumecz z bawarczykami i końcówka sezonu w której już grał były jego najważniejszym momentem. @marimoshi napisał: "Był niedostępny przez frajerska kartke zdobyta w 85minuvie za przepychanki w rozstrzygniętym dwumeczu.
Jak nie kontuzje to taki wybryk."
Ale jest jeszcze rewanż w którym zagra i to dalej bardzo dobry zawodnik, lepiej mieć bardzo dobrych zawodników jako dodatkowe opcje w kadrze niż ich nie mieć, chociaż na koniec i tak nie nam decydować jak się jego losy potoczą.
@thegunner4life: Kurde 2x to samo napisałem xD
@thegunner4life: Nie no jasne, że statystyki nie oddają pełnego przebiegu meczu ja oglądałem ten mecz, ale oddają sporą jego część i na tle całego meczu nie było tam "różnicy klas" na korzyść PSG, ale byliśmy zespołem słabszym. @thegunner4life napisał: "No jak patrzysz na statystyki to nie, ale jak oglądałeś mecz to do 40 minuty nasi mieli problem żeby w ogóle podejść pod bramkę PSG, za to oni znajdowali się pod naszą po 2-3 podaniach. Wiadomo, też że grali ostrożnie, bo byli na wyjeździe. Swoje zrobili, statystyki nie są najgorsze, za to wynik już jest zły. Teraz trzeba tam jechać i modlić się o cud, żeby tym razem nasi nie potrzebowali 15 strzałów na jednego gola."
Jasne, statystyki nie oddają pełnego przebiegu meczu, też nie o to mi chodziło jakby co, ale oddają sporą jego część i na tle całego spotkania nie było tam według mnie "różnicy klas" na korzyść PSG, ale byliśmy zespołem słabszym.
@Ech0z napisał: "Ktoś jest w stanie przypomnieć mi kiedy ostatni raz ktoś nas tak zdominował ? Za Artety nie przypominam sobie takie meczu no chyba że ten przegrany z City 5:0 3/4 lata temu. W ciężkim szoku byłem. Myślałem że oni tylko tak dobrze weszli w mecz ale oni nas zdeklasowali wyglądaliśmy jak dzieci we mgle."
Tylko statystyki nie oddają tej deklasacji - 52% do 48% posiadania piłki dla PSG, strzały 11 do 10 dla nich, celnych my o jeden więcej 5 do 4 z czego dwa to niewykorzystane bardzo dobre okazje Martinellego i Trossarda po świetnych obronach Donnarummy. Nie był to taki zły mecz w naszym wykonaniu jak to niektórzy przedstawiają, ale jeszcze lepszy był w wykonaniu PSG.
@miki9971 napisał: "Jedziemy z Nimi w Paryżu.
Trossard jeżeli zostanie na kolejny sezon - to tnę się w wannie..."
Pewnie zostanie... tylko mydłem się tnij :)
@ArsenalChampion: Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, jak inne kluby ich oskarżały i żądały od nich wyjaśnień, a większość już ich skazywała oraz wyrzucała z ligi za same zarzuty jakby równały się one od razu najgorsza wina, to nie pisałeś jaki ohydny Arsenal i reszta Premier League :p
Ian legenda tego klubu i super człowiek, ale niestety nie trafił z tym słabym punktem... :D
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Damper napisał: "Statystyka jak każda inna. Jeśli ona jest śmiechowa to jedyna wartościowa to zapewne ilość strzelonych bramek i wynik meczu. Natomiast jeśli do tego wszystko sprowadzimy to cała głębsza dyskusja o futbolu przestaje mieć sens."
Nie jak każda inna, to bardziej taka statystyka-ciekawostka która niewiele oddaje prawdziwemu przebiegowi meczu, mnóstwo spotkań które kończą się wysokim wynikiem i zespół X strzela 5/6/7 goli ma xg mniej niż 2.0 to potwierdza.